Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-20, 18:46   #1
ptysza
Zadomowienie
 
Avatar ptysza
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 550

Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia


To taka nietypowa sprawa...
Zawsze jak jadę autobusem odebrać córkę z przedszkola widzę pewnego dziadka z 2 dzieci (chłopczyk i dziewczynka). Dziadek odbiera je z przedszkola innego niż mojej córki i odwozi/odprowadza chyba do rodzinnego domu te dzieci. Jak wracam z córką to dziadek jedzie tym samym autobusem co my, wraca widać już do siebie.

To są bardzo biedni ludzie. Widać to głównie po ubiorze. Wczoraj chłopczyk, na oko 3-4 letni miał na sobie kurtkę za dużą chyba z 5 rozmiarów ;( widać, starą zniszczoną. Strasznie mi szkoda tych dzieci, one są grzeczne, wesołe, dziadek też uśmiechnięty, nigdy nie słyszałam, żeby na nie krzyczał.
Dzisiaj o 17 wracałam z córką z przychodni (bo znowu chora) i widziałam tego dziadka jak szukał coś po śmietnikach.

I tak się znastanawiam jak możnaby pomóc tym ludziom? Nie mam pojęcia co z rodzicami tych dzieci, nigdy ich nie widziałam na oczy. Tak jak napisałam widuję dzieci i tego wychudzonego dziadka. Nie stać mnie na kupienie tym dzieciom nowych rzeczy, moja córka jest mała, więc po niej też nie mogę niczego oddać, ale jakbym miała starsze dziecko to bez wachania bym oddała ubrania.

Nie wiem czego oczekuję od Was... Dzisiaj przez te dzieci nie mogłam zasnąć bo ciągle mi chodziły po głowie, a do tego dzisiaj ten dziadek szukający coś po śmietnikach...

Może po cichu liczę, że co dwie głowy to nie jedna, a co mamy z wizażu to już w ogóle coś razem wymyślimy?

Jakaś burza mózgów? Co robić? Pomóżcie, dajcie mi zasnąć
ptysza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-20, 19:36   #2
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

A może pójdz to tego przedszkola gdzie te dzieci chodzą i z ich panią pogadaj? Może wie coś o sytuacji dzieci, możliwości pomocy. Żeby się tylka jakaś fajna trafiła...
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-20, 19:46   #3
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

Cytat:
Napisane przez ptysza Pokaż wiadomość
To taka nietypowa sprawa...
Zawsze jak jadę autobusem odebrać córkę z przedszkola widzę pewnego dziadka z 2 dzieci (chłopczyk i dziewczynka). Dziadek odbiera je z przedszkola innego niż mojej córki i odwozi/odprowadza chyba do rodzinnego domu te dzieci. Jak wracam z córką to dziadek jedzie tym samym autobusem co my, wraca widać już do siebie.

To są bardzo biedni ludzie. Widać to głównie po ubiorze. Wczoraj chłopczyk, na oko 3-4 letni miał na sobie kurtkę za dużą chyba z 5 rozmiarów ;( widać, starą zniszczoną. Strasznie mi szkoda tych dzieci, one są grzeczne, wesołe, dziadek też uśmiechnięty, nigdy nie słyszałam, żeby na nie krzyczał.
Dzisiaj o 17 wracałam z córką z przychodni (bo znowu chora) i widziałam tego dziadka jak szukał coś po śmietnikach.

I tak się znastanawiam jak możnaby pomóc tym ludziom? Nie mam pojęcia co z rodzicami tych dzieci, nigdy ich nie widziałam na oczy. Tak jak napisałam widuję dzieci i tego wychudzonego dziadka. Nie stać mnie na kupienie tym dzieciom nowych rzeczy, moja córka jest mała, więc po niej też nie mogę niczego oddać, ale jakbym miała starsze dziecko to bez wachania bym oddała ubrania.

Nie wiem czego oczekuję od Was... Dzisiaj przez te dzieci nie mogłam zasnąć bo ciągle mi chodziły po głowie, a do tego dzisiaj ten dziadek szukający coś po śmietnikach...

Może po cichu liczę, że co dwie głowy to nie jedna, a co mamy z wizażu to już w ogóle coś razem wymyślimy?

Jakaś burza mózgów? Co robić? Pomóżcie, dajcie mi zasnąć
Może popytaj znajomych czy nie mają ubranek/ zabawek do oddania?


Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
A może pójdz to tego przedszkola gdzie te dzieci chodzą i z ich panią pogadaj? Może wie coś o sytuacji dzieci, możliwości pomocy. Żeby się tylka jakaś fajna trafiła...
Przedszkole nie powinno udzielić informacji na temat podopiecznych i ich rodzin.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-20, 19:58   #4
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

Udzielić info nie - nie poda danych osobowych. Ale może na zasadzie: ja pani opiszę o kogo mi chodzi a pani mi powie (bez podawania danych) jak im można pomóc, w sensie - czego im potrzeba? i przyniosę to do przedszkola w miarę możliwości?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-20, 20:16   #5
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Przedszkole nie powinno udzielić informacji na temat podopiecznych i ich rodzin.
A po co jej informacje o dzieciach czy rodzine? Chodzi tylko o dogadanie się jak im pomóc.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-20, 20:18   #6
ptysza
Zadomowienie
 
Avatar ptysza
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 550
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

widzicie, dobrze, że założyłam ten wątek
nie wpadłam na to żeby pójść do przedszkola jak mi się tylko córka wykuruje spróbuje się czegoś dowiedzieć

niestety nie mam w ogole znajomych ze starszymi dziećmi :/ no nic o tym będziemy myśleć później
ptysza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-20, 20:32   #7
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

może w tym przedszkolu do którego chodzą te dzieci (albo w tym do którego chodzi Twoja córka) zorganizować jakąś zbiórkę?
tylko nie wiem jakby to rozgłosić - na jakimś zebraniu? ulotki powkładać do rodziców w szafki dziecięce?
tylko też tak trochę dziwnie bo pasowałoby zaznaczyć dla dzieci w jakim wieku mniej więcej ta zbiórka
generalnie pomysł do dopracowania
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-20, 21:40   #8
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43810056]Udzielić info nie - nie poda danych osobowych. Ale może na zasadzie: ja pani opiszę o kogo mi chodzi a pani mi powie (bez podawania danych) jak im można pomóc, w sensie - czego im potrzeba? i przyniosę to do przedszkola w miarę możliwości?[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
A po co jej informacje o dzieciach czy rodzine? Chodzi tylko o dogadanie się jak im pomóc.
Moim zdaniem o tych kwestiach przedszkole nie powinno rozmawiać.
To, że ktoś potrzebuje pomocy nie oznacza, ze jego sprawy mają przestac być prywatnymi.

Co innego podejść do dziadka i porozmawiać.
Do przedszkola w miarę mżliwości to można przynieść dla wszystkich rodzin potrzebujących w danej placówce.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-21, 12:02   #9
lachryma
Zakorzenienie
 
Avatar lachryma
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 025
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

ja bym porozmawiała z dziadkiem, tak na spokojnie.
do przedszkola bym nie poszła pytać o takie rzeczy.
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"
lachryma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-21, 12:07   #10
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

Zagadaj w przedszkolu. Tylko czy przedszkole tego nie widzi? a jesli nie to czy nie wezwie Mopsu i dzieci odbiorą albo coś.

Nie wiem czy dobrze czułby się dziadek i dzieci, gdyby dostali coś w ramach paczki jako jedyni, troche w niezrecznej sytuacji mozna ich postawic.

Starsi ludzie chodzą po śmietnikach bo maja taki "nawyk, natretctwo" i nie świadczy o ich mega biedzie.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/



Edytowane przez paula78
Czas edycji: 2013-11-21 o 12:08
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-21, 13:16   #11
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

Pogadać z dziadkiem. Dostałam kiedyś od ludzi z ulicy torbę ubranek, kilka woreczków mrożonych truskawek i 20 zł od jednej pani - ja nie mam swoich wnuków, a zawsze daję dzieciom prezent na dzień dziecka.
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-21, 13:29   #12
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

Może są podopiecznymi opieki społecznej? Wtedy można byłoby pomóc im za ich pośrednictwem...
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-21, 13:48   #13
Korpus
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 4
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

Nawiąż kontakt z dziadkiem tak na spokojne, pisałaś że to uśmiechnięty człowiek, bądź bardzo delikatna.
Korpus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-21, 23:37   #14
kariosia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 4
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

Porozmawiaj z Dziadkiem , kiedy będzie wracał sam tylko nie wytykaj mu błędów, zaproponuj ubranka czy zabawki po swoich dzieciach.
kariosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-22, 06:19   #15
houseofcolours
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 852
GG do houseofcolours
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

Cytat:
Napisane przez kariosia Pokaż wiadomość
Porozmawiaj z Dziadkiem , kiedy będzie wracał sam tylko nie wytykaj mu błędów, zaproponuj ubranka czy zabawki po swoich dzieciach.
yyyyyyy czy ty w ogóle wiesz o czym piszesz?
Przeczytałaś pierwszy post autorki czy tylko tytuł?
houseofcolours jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-22, 08:22   #16
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

tez chcialam pomóc jednej dziewczynce i zrobilam to tak że przez znajomą dziewczynę moeszkająca w ich bloku dalam wielką torbę ubranek "dziewczyna powiedziala ze dostala od znajomych i nie ma co z nimi zrobić i czy by chcieli".
U Ciebie mozna podobny fortel zastoswać dorwać dziadka powiedzieć, ze bardzo często widzisz go z dziećmi i ze masz strasznie duzo ubranek na ich wiek czy by nie chcieli udalabym się do przedszkola, ale nigdy nie wiesz na kogo trafisz i jak to z udzialem osób trzecich się skończy ...
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-22, 16:50   #17
Carmenaa_88
Zakorzenienie
 
Avatar Carmenaa_88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 350
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

w ogóle to i ukłon w Twoją stronę za zainteresowanie
aż dziw, że jeszcze nikt Cię nie pochwalił za intencje i chęci

w dzisiejszych czasach trudno o takie podejście, większość pewnie co widzi tą rodzinę myśli "ale bida, ale patologia, rodzice to pewnie śpią w domu zapici, że dziadek odbiera"

Pierwsza propozycja to najzwyczajniej podejść do dziadka i w jakiś delikatny sposób zaoferować mu pomoc. Ja bym poszła jeszcze do przedszkola prosić o pomoc w jakimś ogłoszeniu na tablicy o ubranka/zabawki dla tych dzieci. Ludzie przecież mają różne klamoty w których nie chodzą/nie bawią się ich pociechy, a pewnie by się pozbyli, tyle, że tu pytanie czy przedszkole wyraziłoby na to zgodę.
Mogłabyś podejść jeszcze do MOPSU i przedstawić sytuację, może by Ci coś zaproponowali

Daj znać jak coś wymyślisz
__________________

Igorek ur.4.09.2010


Maja 16.04.2014- 26.04.2014
(na zawsze w moim sercu Aniołku)


Carmenaa_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-23, 09:52   #18
houseofcolours
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 852
GG do houseofcolours
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

Cytat:
Napisane przez Carmenaa_88 Pokaż wiadomość
w ogóle to i ukłon w Twoją stronę za zainteresowanie
aż dziw, że jeszcze nikt Cię nie pochwalił za intencje i chęci

w dzisiejszych czasach trudno o takie podejście, większość pewnie co widzi tą rodzinę myśli "ale bida, ale patologia, rodzice to pewnie śpią w domu zapici, że dziadek odbiera"

Pierwsza propozycja to najzwyczajniej podejść do dziadka i w jakiś delikatny sposób zaoferować mu pomoc. Ja bym poszła jeszcze do przedszkola prosić o pomoc w jakimś ogłoszeniu na tablicy o ubranka/zabawki dla tych dzieci. Ludzie przecież mają różne klamoty w których nie chodzą/nie bawią się ich pociechy, a pewnie by się pozbyli, tyle, że tu pytanie czy przedszkole wyraziłoby na to zgodę.
Mogłabyś podejść jeszcze do MOPSU i przedstawić sytuację, może by Ci coś zaproponowali

Daj znać jak coś wymyślisz
Aż dziw bierze, że nikt jej nie pochwalił? A nie wpadłaś na to, że jej reakcja osobom wypowiadającym się w wątku wydaje się normalna i naturalna? I, że może to nie jest aż takie nadzwyczajne, ze ktoś się zainteresował losem biednych dzieci, tylko, że jest to normalny, ludzki odruch?
'dla większości to pewnie bida i patologia a rodzice zapici' a skąd ty możesz wiedzieć co myśli większość? Może tak jak i autorka chcieliby pomóc ale nie wiedzą jak albo nie stać ich na pomoc? Wku.r.wia mnie takie doszukiwanie się w ludziach złych cech, zwłaszcza w obcych.
A może to rzeczywiście bida, patologia a rodzice leżą zapici? Bo o rodzicach nic nie wiadomo, więc nie wiem także dlaczego i taka wersja jest w twoim poście cytowana jako tej 'bezdusznej większości'.
A MOPS to co może jej zaproponować? To oni powinni się zająć organizacją pomocy a nie proponować organizację autorce.

Edytowane przez houseofcolours
Czas edycji: 2013-11-23 o 09:54
houseofcolours jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-23, 12:59   #19
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

Wielki ukłon w TWoją strone.

Poryczałam się;(
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-24, 19:53   #20
agniesz_ka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 31
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

Uważam, że trzeba jakoś im pomóc. Mam mlodsze dziecko, ale może uda Ci się porozmawiać z dziadkiem, czego potrzebują i cos uda się wymyslić. Daj znać.
agniesz_ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-01, 11:35   #21
Carmenaa_88
Zakorzenienie
 
Avatar Carmenaa_88
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 350
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

Cytat:
Napisane przez houseofcolours Pokaż wiadomość
Aż dziw bierze, że nikt jej nie pochwalił? A nie wpadłaś na to, że jej reakcja osobom wypowiadającym się w wątku wydaje się normalna i naturalna? I, że może to nie jest aż takie nadzwyczajne, ze ktoś się zainteresował losem biednych dzieci, tylko, że jest to normalny, ludzki odruch?
'dla większości to pewnie bida i patologia a rodzice zapici' a skąd ty możesz wiedzieć co myśli większość? Może tak jak i autorka chcieliby pomóc ale nie wiedzą jak albo nie stać ich na pomoc? Wku.r.wia mnie takie doszukiwanie się w ludziach złych cech, zwłaszcza w obcych.
A może to rzeczywiście bida, patologia a rodzice leżą zapici? Bo o rodzicach nic nie wiadomo, więc nie wiem także dlaczego i taka wersja jest w twoim poście cytowana jako tej 'bezdusznej większości'.
A MOPS to co może jej zaproponować? To oni powinni się zająć organizacją pomocy a nie proponować organizację autorce.
Można poznać powód Twojego ataku bo chyba się za bardzo rozpędziłaś...
Dlaczego pokazuje się w telewizji bohaterów społecznych i różne akcje z nimi związane? bo jest to normalne? nie sądzę. Dlaczego mówi się o znieczulicy w społeczeństwie? bo jej nie ma? również nie byłabym taka pewna.
Widzę postrzegasz u wszystkich ludzi wrodzony dar pomagania i dla wszystkich to jest naturalną koleją rzeczy według Ciebie. Fajnie, że masz taki światopogląd, ale dalej nie rozumiem dlaczego się uczepiłaś mojego postu. Moim zdaniem każdego człowieka trzeba chwalić za dobry gest czy czyn. Co więcej takie zachowania trzeba nagłaśniać i to właśnie dlatego, że nie wszyscy biegną z pomocą.
__________________

Igorek ur.4.09.2010


Maja 16.04.2014- 26.04.2014
(na zawsze w moim sercu Aniołku)


Carmenaa_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-01, 17:09   #22
houseofcolours
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 852
GG do houseofcolours
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

Cytat:
Napisane przez Carmenaa_88 Pokaż wiadomość
Można poznać powód Twojego ataku bo chyba się za bardzo rozpędziłaś...
Dlaczego pokazuje się w telewizji bohaterów społecznych i różne akcje z nimi związane? bo jest to normalne? nie sądzę. Dlaczego mówi się o znieczulicy w społeczeństwie? bo jej nie ma? również nie byłabym taka pewna.
Widzę postrzegasz u wszystkich ludzi wrodzony dar pomagania i dla wszystkich to jest naturalną koleją rzeczy według Ciebie. Fajnie, że masz taki światopogląd, ale dalej nie rozumiem dlaczego się uczepiłaś mojego postu. Moim zdaniem każdego człowieka trzeba chwalić za dobry gest czy czyn. Co więcej takie zachowania trzeba nagłaśniać i to właśnie dlatego, że nie wszyscy biegną z pomocą.
Kto mówi o znieczulicy w społeczeństwie? Jak będziemy każdego chwalić za dobry czyn czy gest to przestanie to być normalne a zacznie być nadzwyczajne i chwalebne. Chęć niesienia pomocy tym którzy tego potrzebują powinna być postrzegana jako coś oczywistego i normalnego a nie jako coś wybiegającego poza granice ludzkich odruchów. Jeśli każdą chęć niesienia pomocy zaczęłoby się nagłaśniać to ludzie zaczęliby być dobrzy dla 'sławy' a nie z potrzeby serca. I tak, masz rację uważam, że ludzie z natury są dobrzy, szkoda, że uważam tak w przeciwieństwie do ciebie. I także w przeciwieństwie do ciebie nie wypowiadam się za innych nie znając ich zdania i z góry ich nie osądzam ( w ramach przypomnienia: 'oni na pewno myślą, że to patologia, rodzice zapici itd.'- nie możesz być pewna, że tak myślą)

Edytowane przez houseofcolours
Czas edycji: 2013-12-01 o 18:23
houseofcolours jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-02, 14:49   #23
kociajapa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 26
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

Jak spotykacie sie przypadkiem np w autobusie spróbuj usiąść obok i uśmiechnąć się. Jak dziadek zobaczy miłą mamę z dzieckiem a on tez będzie z wnukiem to możne zagada do Ciebie;-) starsi ludzie lubią rozmawiać, a możne dzieci coś do siebie powiedzą? Dzieci nie maja problemów z zagadywaniem nieznajomych. Możesz np czekoladkę dać swojemu dziecku i poczęstować wnuka, pierwsze lody przełamane;-)
Poplotkować o przedszkolu można... i po kilku minutach(nie wiem ile trwa ta podróz autobusem czy spotkanie na przystankach) zagadać o tym ze masz znajomą, która dała Ci rzeczy za duże dla Twojej pociech. Moze nie od razu nawiążecie kontakt, ale tak można zacząć i nie będzie to nachalne czy wymagające zachodu Podczas rozmowy możesz dowiedzieć się czegoś więcej o rodzinie i ich potrzebach i zorganizować pomoc.
Możesz nawet poprosić o nr telefonu dziadka, żeby umówić się z nim na oddanie ubranek od "twojej znajomej co dała Ci za duże ubranka";-)

Może to zabrzmi głupawo, ale tak można zacząć niezobowiązująca rozmowę;-) i nikt sie nie obrazi nie poczuje osaczony i wypytywany. Biedni ludzie czesto się wstydzą swojej biedy, więc trzeba delikatnie.
__________________
Dbam o włosy i ćwiczę

Edytowane przez kociajapa
Czas edycji: 2013-12-02 o 14:51
kociajapa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-02, 23:51   #24
shirmus
Rozeznanie
 
Avatar shirmus
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 567
Dot.: Jak pomóc biednej rodzinie? znam ich tylko z widzenia

A jeśli chodzi o ubrania i zabawki to może umieść prośbę o takie dary w wątku mam z Twojej miejscowości. Myślę że na pewno znajdą się dobre dusze które podzielą się rzeczami z potrzebującymi. W końcu zbliżają się święta a to magiczny czas
shirmus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:47.