Mam tę moc, będę karmić całą noc! - Mamusie styczniowe 2016 cz. 2

[keas]

Malwi no wlasnie musimy cwiczyc, jeszcze jak on by ta glowe trzymal stabilniej.. To byloby mi latwiej.

[hariett]

Wee nadrobiłam
Rozszerxanie diety? Temat na czasie wczoraj przyszła teściowa z bańką-wstańką dla młodego (ile to siè nachwaliła jaka to zajrbista zabawka to jej ) i pyta czy dajemy warzywka... Nie? "Od 6 miesiąca, zgodnie z nowymi zaleceniami." Hmm a ona słyszała o 4! No ale takie przetarte jabłuszko to możemy dać :P Dzięki teściowo za zgodę ;P Na koniec dowiedziałam się że mój tż jak miał kilka tygodni (!!!) to dostał pół przetartego banana (!!!!) i "tak ładnie po tym spał, bo głodny był i go nie mogli uspokoić"... O.o

A, i do Hubiego mówi źe "Ty tak rzadko widzisz babcie" a ja a myślach "i tak za często" :P

Czarna współcxuję... Moja mieszka tuż obok i obawiam się że wpadła na pomysł częstszego odwiedzania nas :/ boziuuu nieeeeee ((

A co do mleka to akurat moja mama jer zwolenniczką cyckowego Trochę się z nią drażnię, ale ona zawsze pyta czy dostaje mleczko i się cieszy że tak, chwali że Hubi rośnie tak od mleczka i w ogóle

Co do polowania w lidlu - byłam po południu i już nie było body z krótkim na ciut większy rozmiar, to wzięłam dwie paczki spodenek. Dziewczęcych rzeczy było jeszcze dużo, a chłopięcych nie :/

[czarnulax]

Z nowinek mojej teściowej. Uwaga, uwaga

Ona już coś dostaje poza mleczkiem? (tak jakby dzień wcześniej o to nie pytała) Nie? To kiedy coś innego dostanie? Po 6. miesiącu. Dopiero? A lekarz o tym wie? Ale przecież jak ona dostanie coś innego tak późno to nie będzie chciała nic jeść wam.

Potem standard 'ona rwie się do siadania' i już widzę że ją ciągnąć chce. Afera bo jak to? No przecież jak ją nie podciągne to sama tak wysoko nie da rady. Ja pier. No to skoro nie da to zostawić w spokoju.

Potem teść urażony bo zwróciłam uwagę by po raczkach jej nie całował.

'A X ma takie herbatki po 4. miesiącu bo jej córka ich pić nie chce, ja wam je dam'. Nie podaje Poli herbatek. To czym ją przepajacie.

A na wstępie Pola zrobiła podkowke i się rozryczala

To dopiero pierwszy dzień, jeszcze 10....

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Hariett

[malwi89]

Brawa dla Poli!
Ech te tesciowe, 3maj sie tam. Ja za tydzien bede walczyc, zeby moja rodzicielka nie zaczela wprowadzac Mlodemu nowosci

[86ewula]

Matko dziewczyny współczuję wam tych akcji . Ludzie (czyt. Teściowe) potrafią synowym szpile wbijać .. twardo trzymajcie przy swoim.

Na szczęście u mnie nie ma kto mi narzucać ,jedynie sugerują że można dawać bo skończył już 4 ms i kończą kiedy mówię że zalecenia są juz inne niż kilka lat temu. Choć znając siebie o ile Dawid będzie gotowy to zaczniemy przed skończonym 6 miesiącem.

Kurcze nasz Maluch wkroczył w czas buntu wózkowego, o ile jest śpiący to śpi np. Dziś w kościele pięknie się Rozglądał i zasnął ładnie sam ale jak się wyspał to J wózek jest be i chce tylko na raczki. .. Chciałam mu podnieść wysoko oparcie ale zsuwa się wtedy w dół ,kupie my szelki bo widzę że jest w gondoli miejsce do ich przypięcia. Mam nadzieje że to pomoże i będzie jak najdłużej jeździć w gondoli. Dziś mieliśmy dwa spacery. Prawie 3h i przed kąpielą 1h.

Mąż usypia. Ciekawe jak mu pójdzie ....

[kasia01987]

Napisane przez czarnulax

Z nowinek mojej teściowej. Uwaga, uwaga

Ona już coś dostaje poza mleczkiem? (tak jakby dzień wcześniej o to nie pytała) Nie? To kiedy coś innego dostanie? Po 6. miesiącu. Dopiero? A lekarz o tym wie? Ale przecież jak ona dostanie coś innego tak późno to nie będzie chciała nic jeść wam.

Potem standard 'ona rwie się do siadania' i już widzę że ją ciągnąć chce. Afera bo jak to? No przecież jak ją nie podciągne to sama tak wysoko nie da rady. Ja pier. No to skoro nie da to zostawić w spokoju.

Potem teść urażony bo zwróciłam uwagę by po raczkach jej nie całował.

'A X ma takie herbatki po 4. miesiącu bo jej córka ich pić nie chce, ja wam je dam'. Nie podaje Poli herbatek. To czym ją przepajacie.

A na wstępie Pola zrobiła podkowke i się rozryczala

To dopiero pierwszy dzień, jeszcze 10....

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Hariett

Łooo matko. 10 dni...cierpliwości!!

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[Casaa]

Czarnula masz zapewnione miejsce w niebie za cierpliwosc do tesciowej.... Nie wiem czy wytrzymalabym z tesciowa tyle....

My dzis wlasnie u tesciow na obiedzie bylismy i generalnie wszystko spoko tylko Franek nadrobil wczorajszy brak kupy.... Tym sposobem zaliczyl kapiel u nich w wannie 😉 za to dzis jest moim aniolkiem, mega spokojny i radosny, nie to co wczoraj...



Wyslane z Lumia920.

[keas]

A moj syn oduczyl sie sam usypiac
Kregoslup mi odmawia posluszenstwa..

[ruda3d]

Współczuję tych akcji z teściową, Czarnulax. Właśnie, cierpliwość masz nieziemską...

Bunt wózkowy to coś co mnie bardzo martwi w tym całym macierzynstwie, do tej pory przynajmniej spacer był jakimś odpoczynkiem a teraz się trzeba borykać z wyjcem wózkowym, oby w spacerówce przeszło. < prosi>
Tym bardziej że coraz ładniej (paradoks, że dziecko lepiej się na dworze zachowywalo jak był wygwizdów...)

Czy Wasze dzieci krzyczą? To znaczy nie że placzą tylko krzyczą? Moja chyba odkryła nowe możliwości wokalne i zaczęła wrzeszczeć, tak pokrzykiwać - zwłaszcza jak się coś nie podoba. Ale czasem też w przypływie pozytywnych emocji... Ale to jest straszne, coś w stylu skrzeku, TŻ powiedział, że brzmi jak pterodaktyl...

I za tydzień idziemy na basen

[MietaZCytryna]

Ruda, moja krzyczy, ale to takie bardziej porykiwanie wkurzonego mikro lwa nie przypomina mi żadnego dinozaura

Czarnula, o matko z córka. Niektórych to nic nie zrazi do dawania "dobrych" rad....

U nas dziś fajny dzień Młoda w humorze, rechotała jak ją całowałam w szyjkę zaliczyliśmy też centrum handlowe o świcie i kupiłam nawet coś dla siebie

[russiandoll]

rany boskie! ale macie przeprawę z tesciowymi... wspolczuje
kurcze mnie ten problem nie dotyczy ja swoją wygralam na loterii przez 8 lat ani jednego zgrzytuzawsze za mna taka druga mama tylko tz sie wscieka ze go wlasna matka odrzucila bo mnie woli:p

keas lacze sie w bólu. ..

ide poszopingowac mam jedna wolna reke to skorzystam bo jasnie pan spi ale na matce

[Ewusia_marchew]

Napisane przez ruda3d

Poszliśmy na pizze ok 2 km od nas, taka wiejska karczma, ogródek na dworze, czereśnia na środku. Kornela dojechała szczęśliwa, pod czereśnia leżała i gapiła się na drzewo, pojadła, pospała. Obudziła się przed powrotem do domu, trochę szybko wracalismy, bo uciekalismy przed burzą - a ten padalec całą drogę powrotną wył....

Super że wypad udany powrotu na syrenie nie liczę bo nie może być idealnie

Napisane przez czarnulax

Z nowinek mojej teściowej. Uwaga, uwaga

Ona już coś dostaje poza mleczkiem? (tak jakby dzień wcześniej o to nie pytała) Nie? To kiedy coś innego dostanie? Po 6. miesiącu. Dopiero? A lekarz o tym wie? Ale przecież jak ona dostanie coś innego tak późno to nie będzie chciała nic jeść wam.

Potem standard 'ona rwie się do siadania' i już widzę że ją ciągnąć chce. Afera bo jak to? No przecież jak ją nie podciągne to sama tak wysoko nie da rady. Ja pier. No to skoro nie da to zostawić w spokoju.

Potem teść urażony bo zwróciłam uwagę by po raczkach jej nie całował.

'A X ma takie herbatki po 4. miesiącu bo jej córka ich pić nie chce, ja wam je dam'. Nie podaje Poli herbatek. To czym ją przepajacie.

A na wstępie Pola zrobiła podkowke i się rozryczala

To dopiero pierwszy dzień, jeszcze 10....

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Hariett

Wszystkim współczuję przejść z teściowymi

Napisane przez ruda3d

Współczuję tych akcji z teściową, Czarnulax. Właśnie, cierpliwość masz nieziemską...

Bunt wózkowy to coś co mnie bardzo martwi w tym całym macierzynstwie, do tej pory przynajmniej spacer był jakimś odpoczynkiem a teraz się trzeba borykać z wyjcem wózkowym, oby w spacerówce przeszło. < prosi>
Tym bardziej że coraz ładniej (paradoks, że dziecko lepiej się na dworze zachowywalo jak był wygwizdów...)

Czy Wasze dzieci krzyczą? To znaczy nie że placzą tylko krzyczą? Moja chyba odkryła nowe możliwości wokalne i zaczęła wrzeszczeć, tak pokrzykiwać - zwłaszcza jak się coś nie podoba. Ale czasem też w przypływie pozytywnych emocji... Ale to jest straszne, coś w stylu skrzeku, TŻ powiedział, że brzmi jak pterodaktyl...

I za tydzień idziemy na basen

Tak mój krzyczy, piszczy, skrzeczy, różne dziwne dźwięki wydaje
Czasem ciężko rozpoznać czy jest mu dobrze czy wręcz przeciwnie
Fajnie że na basen idziecie

Ja dziś byłam w kościele z Malym no i oczywiście przez większość czasu go bujalam na rękach bo spać tradycyjnie nie chciał a wózek był be za to starsze panie się nim zachwycały

Później byliśmy u teściowej ale Konradek był już zmęczony całym dniem więc przez większość czasu go karmilam (to pewnie przez chude mleko tak długo ), a jak teściowa go na ręce brała to ryczal, no więc w miarę szybko się zmylismy

[MietaZCytryna]

Napisane przez Ewusia_marchew

a jak teściowa go na ręce brała to ryczal, no więc w miarę szybko się zmylismy

Kochane dziecko
My w sobotę mamy imprezę rodzinną i już mi się coś robi, jak pomyślę że wszyscy tylko będą czychać żeby Młodą na ręce porwać...
Za to strój mamy skompletowany

Moje dziecko wykąpane i już śpi od 20 minut. Próbowaliśmy kąpieli na brzuszku, ale chyba jakieś łamagi z nas, bo średnio to wyszło Młoda zadowolona, ale prawie cała nad wodą

W ogóle- czy to możliwe że zaczynają jej zęby iść? Ma 13 tygodni dopiero. A strasznie rączki pcha do buzi i jeździ po nich dziąsłami.
Btw, polecicie jakieś fajne gryzaki?

[ruda3d]

Napisane przez Ewusia_marchew

Super że wypad udany powrotu na syrenie nie liczę bo nie może być idealnie









Wszystkim współczuję przejść z teściowymi





Tak mój krzyczy, piszczy, skrzeczy, różne dziwne dźwięki wydaje
Czasem ciężko rozpoznać czy jest mu dobrze czy wręcz przeciwnie
Fajnie że na basen idziecie

Ja dziś byłam w kościele z Malym no i oczywiście przez większość czasu go bujalam na rękach bo spać tradycyjnie nie chciał a wózek był be za to starsze panie się nim zachwycały

Później byliśmy u teściowej ale Konradek był już zmęczony całym dniem więc przez większość czasu go karmilam (to pewnie przez chude mleko tak długo ), a jak teściowa go na ręce brała to ryczal, no więc w miarę szybko się zmylismy

No niestety nie może być idealnie ;-)
U mojej wieczorem też jakiś cycozwis się włączył - jak jadła to przysypiała i za chwilę znowu glodna była, albo zmęczona i chciała się wyciszyć, więc chciała na cyca.
W ogóle stwierdzam, że moje dziecko to chce na cyca jak jest głodne ale też zmęczone, bo trudno jej inaczej zasnąć, co wcale mnie nie cieszy :/

[mojakaren]

Czarna powodzenia i duzo sil! Ale dlugi pobyt
Co do calowania i macania po rękach to ja z premedytacją chodzilam i chusteczkami nawilzanymi przecieralam mam to gdzies

Dotka co do jedzenia na imprezach to czy blw czy nie to mysle ze i tak swoje trzeba zabierac obowiazkowo. Przynajmniej bierzesz sprawdzone, zapakowane, higieniczne fakie co dziecko lubi i zje. A nie oplute przez biesiadnikow z Bog wie jakich skladnikow i dodatków

Ruda piateczka tez mam jedna chuste i sobie razem żyjemy bez kombinacji

Russian, kaes dolaczam do grona uwielbiajacych swoje mamuski

U nas kazda wyprawa do kosciola to pobudka Mlodego na podniesieniu jak zaczynaja dzwonkami dzwonić brr :d

Mieta polecam zyrafke słynna moj zaczyna sie z nia coraz mocniej zaprzyjazniac ale musze mu oczywiście podtrzymywać ja przy buzi

My dzis kończymy 4 miesiace

Aaa co do lotto to jedna z wygranych padla w kolekturze gdzie wysylalisny kupony i tez byla na chybil trafil - ta fortuna powinna byc nasza

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[ruda3d]

Ale wiecie co, też mam pokusę zacząć rozszerzać tą dietę trochę wcześniej niż po 6 mcu. No ale nie zaraz po 4. Myślę że przede wszystkim dziecko musi wykazywać pewną gotowość.

[kasia01987]

Napisane przez ruda3d

Ale wiecie co, też mam pokusę zacząć rozszerzać tą dietę trochę wcześniej niż po 6 mcu. No ale nie zaraz po 4. Myślę że przede wszystkim dziecko musi wykazywać pewną gotowość.

Zamierzam w przyszłym tygodniu próbować. Podejrzewam że efekt będzie marny, wtedy nic na siłę. Za jakiś czas znów spróbuję.

[hariett]

Czarna Pola to mądra dziewczyna A teściowej może zapodać jakieś ćwiczenia na pamięć, bo z tym widzę słabo 10 dni... O rany... Współczucia.

Btw o co chodzi z tym przepajaniem? Czemu to ma służyć?

Mięta mój też tak rechocze, uwielbiam to I też od całusków szyjnych

[Dotka90]

Ja jestem zdziwiona bo dzis bylismy u szwagierki, byla tez.ciocia tz i pytanie o rozszerzanie wlasnie, ja mowie ze za miesiac i wsyzscy ze no tak tak. Takze spoko. Jedynie co to mowili ze przetarta marcheweczka itp no ale to sie juz w blw nie zaglebialam specjalnie.

Czarnula Twoja tesciowa to dramat. 10 dni?!?! Chyba bylas niegrzeczna

Ktoras pytala o pieseła -kupujemy Airedale Terriera

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Aaa i marnie widze przyszla niedziele.. jest komunia siostrzenicy tz. Dzisiaj u nich bylismy i jje brat (4l) bawil sie okrutnie glosno -krzyczal, piszczal, biegal, wywalal klocki. No ale jwgo dom - wiadomo. Tylko Witek mial juz nadmiar wrazen, chcial spac i nie mogl, nawet w chuscie nie moglam go uspic :/ w koncu padl ale wymeczone to okrutnie. No i za tydzien ta komunia, ludzi ejszcze wiecej - 22 osoby- marnie widze w tym Witka :/
Na dodatek w calym ogromnym mieszkaniu WSZYSTKIE okna zamkniete - no myslalam ze sie udusze. Rozebralam mlodego do body z kr a i tak sie upocil. A po usypianiu w chuscie to juz w ogole oboje splywalismy potem :/

[czarnulax]

Ruda taak, już jakiś czas tak robi.

Mieta ryczał bo niedojedzony na pewno przez chude mleko.

Mojakaren haha muszę zacząć tak robić. Najlepszego dla malucha

Dotka współczuję.
Nie wiem za co mnie tak pokaralo

Hariett nie mam pojęcia.

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Aaa jedna rzacz to mnie po prostu rozwalila. Pola swoją święta pora zaczęła być już marudna i mówię że to jej pora by ją zostawili w spokoju. A teściowa "ale ona wtedy zawsze głodna czy zmeczona?" Tak, zawsze o 17 jest głodna i skutecznie ignoruje jej potrzeby więc marudzi.

[Casaa]

Dotka widze, ze zakochaliscie sie w terierrach 😊 fajny piesek, oby zdrowo i grzecznie sie chowal 😊

Co do komunii siostrzenicy to moze warto posiedziec chwile i zmyc sie pod pretekstem dziecka. Ja bym cos w ten desen kombinowala 😉

Hariett, kiedys sie uzupelnialo jedzenie o picie dzieciom plus zastepowalo piciem posilki... Chore tematy.

Moj brzdac sie przestawil. Mimo przymusowej kapieli u tesciow, w domu tez sie wypluskal, potem cyc i zasnal 😲 I SPI! Czyli od jakiejs 21! Oczywiscie mam nadzieje, ze to nie jest chwilowe

Kasia wrzucalas foto z kapieli bo nie wiem czy mi umknelo 😊

Wyslane z Lumia920.

[czarnulax]

Casa super

U nas niestety powtórka z poprzedniego razu. Pola bardzo niespokojnie śpi, wybudza się. Ciekawe czy da choć chwilę w nocy pospac...

[Dotka90]

Casaa dla mnie terriery maja idealny charakter- aktywne - czyli i spacery i rower i bieganie i zabawa i niesamowicie inteligentne (czasem az za bardzo bo doskonale wiedza jak wladciciela sobie opanowac ). Ja np kanapowca bym nie chciala, albo np labradora czy goldena

Co do komunii to pewnie nie bedziemy dlugo siedziec. Tym bardziej ze komunia o 10:30 to do wieczora przeciez nie bedziemy siedziec. Co oczywiscie na bank bedzie komentowane bo u nich nie da sie po prostu np wpasc na kawe na 1-2h tylko trzeba siedziec po 4-5h czego skutecznie zaprzestalismy bo dla mnie to chore. A jak dziecka nie mielismy i np w niedziele chcielismu juz jechac np o 18, no jeszcze jakies zakupy, prasowanie, ogarnac zarcie do pracy itd to zawsze byl tekst 'och, przeciez dzieci Wam nie placza'. No jasne, bo jak nie masz dzieci to z automatu masz tyyyyle czasu.

[kamilka]

Czarnula niech moc bedzie z wami!

Szlag... Opryszczka nadchodzi... I g*** z tego ze mam heviran w apteczce


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Casaa]

Napisane przez kamilka

Czarnula niech moc bedzie z wami!

Szlag... Opryszczka nadchodzi... I g*** z tego ze mam heviran w apteczce


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O kurcze 😒 oby tylko Martynka nie podlapala...

Dotka heh, przeciez nie macie wlasnego zycia i swoich problemow wiec powinniscie z rodzinka posiedziec 😉.... Sic!

Ja uwielbiam bulteriery, boksery i dobermany 😊

Zmykam spac. Spokojnej nocy dla wszystkich

[czarnulax]

Kamilka

Dotka u nas jest to samo z tym przesiadywaniem u teściów.

[ruda3d]

Przepajanie było wprowadzone, bo karmili co 3h i jak dziecko w międzyczasie płakało, to dawali wodę albo herbatki jakieś.
Poza tym dużo dzieci było na mm, a przy mm chyba można dopajać wodą, nie?

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Dotka, Czarnulax, piątka, u nas to samo z siedzeniem u teściów... jak już się przyszło to 4h w plecy - siedzenie non stop przy stole i po raz tysięczny te same opowieści... ech....

[hariett]

Napisane przez czarnulax

Aaa jedna rzacz to mnie po prostu rozwalila. Pola swoją święta pora zaczęła być już marudna i mówię że to jej pora by ją zostawili w spokoju. A teściowa "ale ona wtedy zawsze głodna czy zmeczona?" Tak, zawsze o 17 jest głodna i skutecznie ignoruje jej potrzeby więc marudzi.

Zła matka

Napisane przez Casaa

Hariett, kiedys sie uzupelnialo jedzenie o picie dzieciom plus zastepowalo piciem posilki... Chore tematy

Aa, myślałam że to jakaś głębsza filozofia, bo to okreslenie "przepajanie" tak podejrzanie brzmi

Napisane przez ruda3d

Przepajanie było wprowadzone, bo karmili co 3h i jak dziecko w międzyczasie płakało, to dawali wodę albo herbatki jakieś.
Poza tym dużo dzieci było na mm, a przy mm chyba można dopajać wodą, nie?

Dzięki!
Dzisiaj już powoli się od tego odchodzi, ponieważ zalecenia co do karmienia mm też zmieniają się na karmienie na żądanie. Ale to bardzo świeża sprawa, tak mówiła nam doradczyni laktacyjna na sr, a położna już wg zegarka. Na samym mleku też było zalecenie karmienia na żądanie.

[kinga1701]

I nadeszło lato, w końcu można wsadzić dziecko w wózek/fotelik i po prostu wyjść z domu. Wicie ile u nas było dziś stopni 37 na słońcu, 28 w cieniu, gdyby nie wiatr umarłabym śmiercią tragiczną. Z racji dnia mamy i czwartkowego dnia taty wybraliśmy na wycieczkę nad ren a tam wiało, nie można powiedzieć, że nie, później na obiad paśliśmy do chińskiej i rozdawali mamą apaszki ( nie są za specjalne, ale miło z ich strony) A co moje dziecko robiło w tym czasie? Zwiedzał, podczas całej wyprawy przespał się 40 min łącznie, marudził ok 10, a tak to zwiedzał i bawił się. Jestem w lekkim szoku

Idę spać, dobranoc

[malwi89]

Dotka my idziemy w nd na komunie i zbieramy sie dosc wczesnie, ma byc 50 osob, w dodatku z tych 50 osob Mlody zna TYLKO 2!!!! Wiec nie zamierzam dziecku fundowac ekstramalnych przezyc

Czarna powinni Cie oglosic swieta z zycia!

Nienawidze jak tz mnie przypadkiem obudzi wychodzac do pracy