Pytanie do latających samolotami - o co chodzi z tymi zmieniającymi sicenami biletów? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Podróże, wakacje, wycieczki

Notka

Podróże, wakacje, wycieczki Forum dla osób, które lubią podróże, wakacje i wycieczki. Dołącz do nas i podziel się opinią na temat ciekawych miejsc, promocji, organizacji wyjazdu itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-06-14, 11:03   #1
say-hello
Zakorzenienie
 
Avatar say-hello
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: G
Wiadomości: 12 674

Pytanie do latających samolotami - o co chodzi z tymi zmieniającymi sicenami biletów?


Właśnie planuję pierwszą w życiu podróż samolotem do Sztokholmu, stąd moje wątpliwości. Na załączonym zdjęciu wszystko widać.. Otóż, czy ktoś może mi wytłumaczyć, dlaczego w środkowej kolumnie z rozkładem lotów cena zaznaczonego biletu (niebieskie kółeczko) wynosi 22zł, a w podsumowaniu po prawej (też niebieskie kółeczko) 8 zł? Fajnie, że jest niższa, ale dlaczego inna? nie chcę, żeby mi coś doliczyli później... Rozumiem, że ceny biletów zmieniają się z dnia na dzień, ale żeby cena z podsumowania była inna od tej z rozkładu? dodatkowo to 8 zł jest już za dwie osoby, czyli po 4 zł za osobę?
druga wątpliwość (zaznaczone na zielono ) Wybrałam sposób płatności : przelew, czyli powinno zostać doliczone 18 zł. a wyżej widać, że doliczono 72 zł.

Zadzwoniłabym do wizzaira, ale oni sprytnie ustanowili sobie stawkę za połączenie. Dosyć wysoka, chyba 4 czy 5 zł za połączenie... Łączna cena biletów z tymi wszystkimi zawirowaniami nie jest wysoka, ale po prostu chciałabym wiedzieć, dlaczego tutaj nic się nie zgadza?
Dzięki za odpowiedzi!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Bez nazwy 1.jpg (109,6 KB, 53 załadowań)
__________________
2016: 22
2017: 22
2018: 12
say-hello jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-14, 11:55   #2
anka_bunio
Rozeznanie
 
Avatar anka_bunio
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 554
Dot.: Pytanie do latających samolotami - o co chodzi z tymi zmieniającymi sicenami bi

koszty manipulacyjne, m.in. za poinformowanie o zmianie terminu, itp. Ogólnie rzecz biorąc zapamiętaj na przyszłość, że do tzw. "ceny biletu" dolicza się jeszcze sporo kosztów. Chciałam lecieć do Oslo za 4o kilka złotych... łącznie kosztowałoby to ponad 150 zł.
__________________
Jeżeli twierdzisz, że natura zaprojektowała Cię abyś jadł mięso, to najpierw zabij własnoręcznie to co zamierzasz zjeść. Zrób to, uzbrojony jednak tylko w to, w co wyposażyła Cię natura, bez pomocy noża, tasaka czy topora.

Kot przybity do drzwi urzędu. Poszukuję sprawcy
anka_bunio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-14, 12:23   #3
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Pytanie do latających samolotami - o co chodzi z tymi zmieniającymi sicenami bi

Cytat:
Napisane przez say-hello Pokaż wiadomość
druga wątpliwość (zaznaczone na zielono ) Wybrałam sposób płatności : przelew, czyli powinno zostać doliczone 18 zł. a wyżej widać, że doliczono 72 zł.

To jest liczone po 18zł od każdego biletu, czyli jedna osoba w dwie strony to już 36zł plus za kolejną tyle samo i wychodzi łącznie 72zł.

Inne tanie linie lotnicze postępują podobnie. Chociażby Raynair, którym lecieliśmy ostatnio do Barcelony, policzył 4x12 euro, bo mieliśmy tyle biletów (2 osoby). Płaciliśmy za nie karta kredytową.

Przeczytaj regulamin tam będziesz mieć wszystko objaśnione.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind

Edytowane przez amber2046
Czas edycji: 2012-06-14 o 12:32
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-14, 14:26   #4
Nikiya
Przyczajenie
 
Avatar Nikiya
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7
Dot.: Pytanie do latających samolotami - o co chodzi z tymi zmieniającymi sicenami bi

I sprawdź, czy cena biletu w regularnych liniach nie wyniesie przypadkiem taniej. A pamiętaj, ze w regularnych masz bagaż wliczony w cenę, jedzonko na pokładzie, miejsce, o które nie musisz się bić, bo zostaje Ci przydzielone w czasie odprawy itp. Dodatkowo odpadają koszty dojazdu z oddalonych często lotnisk,na których lubią lądować low costy. Ja ostatnio leciałam do Sztokholmu LOTem za 280 zł w obie strony, więc da sie upolować fajny bilet za niedużą kwotę
Nikiya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 11:55   #5
say-hello
Zakorzenienie
 
Avatar say-hello
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: G
Wiadomości: 12 674
Dot.: Pytanie do latających samolotami - o co chodzi z tymi zmieniającymi sicenami bi

dziękuję dziewczyny za odpowiedzi powoli wszystko staje się dla mnie jasne
__________________
2016: 22
2017: 22
2018: 12
say-hello jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-16, 23:03   #6
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Pytanie do latających samolotami - o co chodzi z tymi zmieniającymi sicenami bi

Cytat:
Napisane przez Nikiya Pokaż wiadomość
I sprawdź, czy cena biletu w regularnych liniach nie wyniesie przypadkiem taniej. A pamiętaj, ze w regularnych masz bagaż wliczony w cenę, jedzonko na pokładzie, miejsce, o które nie musisz się bić, bo zostaje Ci przydzielone w czasie odprawy itp. Dodatkowo odpadają koszty dojazdu z oddalonych często lotnisk,na których lubią lądować low costy. Ja ostatnio leciałam do Sztokholmu LOTem za 280 zł w obie strony, więc da sie upolować fajny bilet za niedużą kwotę
Sztokholm w tanich liniach był kilka razy osiągalny w obie strony do 100 zł, także np. dla studentów to spora różnica, np. jeden nocleg.

Jak ktoś dużo lata to opłaca się założyć np. w przypadku Wizzair karte w Citibanku i do tego mieć kartę członkowską - i latanie prawie jak za darmo.
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-19, 15:11   #7
Nikiya
Przyczajenie
 
Avatar Nikiya
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7
Dot.: Pytanie do latających samolotami - o co chodzi z tymi zmieniającymi sicenami bi

Oczywiście, ze można polecieć za 100 zł, leciałam nawet za 68 zł, ale to cena bez bagażu rejestrowanego, posiłku na pokładzie, normalnej odprawy w okienku, a nie nerwowego drukowania kart pokładowych na domowej drukarce, dokładnego ważenia i mierzenia bagażu podręcznego, dodatkowo dojazd ze Skavsty do Sztokholmu trwa dość długo i kosztuje wiecej niż z Arlandy itp. Gdy zsumuje się wszystkie te dodatkowe opłaty, to low costy nie wychodzą wcale tak tanio IMO warto nieco więcej zapłacić i lecieć jak człowiek, ale ja już pewnie wyrosłam z taniego latania więc to tylko i wyłącznie moja opinia. Warto zatem kalkulować zanim kupi sie bilet. Kolezanka miała tak samo z biletem do Londynu. BA za ok 650 zł lądująca na Heathrow (stamtąd do centrum metrem sie śmiga bardzo szybko i tanio) albo cena wyjściowa w low cost 450 zł (to jeszcze bez opłat wszelakich i bez bagazu), lądowanie na dalekim Luton.
Nikiya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-19, 19:13   #8
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Pytanie do latających samolotami - o co chodzi z tymi zmieniającymi sicenami bi

My obecnie planując wyjazdy korzystamy głównie z tanich linii lotniczych dostępnych z Wenecji Marco Polo albo Treviso. Jak do tej pory za każdym razem lądowaliśmy na lotniskach będących w obrębie wybranego miasta. W tym roku polecieliśmy tak easyJet do Madrytu i Lizbony, a Ryanair do Barcelony. Ceny dwóch pierwszych lotów to ok. 150 euro za dwie osoby i wykupioną jedną 20kg walizkę. Ostatnia wycieczka była zarazem pierwszą na którą wybraliśmy się tylko z bagażem podręcznym (przelot kosztował w granicach 80 euro). W tym kontekście dwustu-paro kilometrowy dojazd do Włoch z ich szaleńczo drogą (14 euro w jedną stronę) i zakorkowaną (sic) autostradą wydaje się sporym nieporozumieniem.

Za niespełna trzy tygodnie jedziemy do Polski i postanowiliśmy wracając zrobić mały przystanek w Mediolanie. Przelot na trasie Łódź -Mediolan dla dwóch osób kosztuje tylko 40 euro, natomiast kolej Mediolan - Klagenfurtu (poniżej 600km) już przynajmniej trzy razy tyle. Jak tu nie lubić tanich linii lotniczych.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-20, 12:43   #9
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Pytanie do latających samolotami - o co chodzi z tymi zmieniającymi sicenami bi

Cytat:
Napisane przez Nikiya Pokaż wiadomość
Oczywiście, ze można polecieć za 100 zł, leciałam nawet za 68 zł, ale to cena bez bagażu rejestrowanego, posiłku na pokładzie, normalnej odprawy w okienku, a nie nerwowego drukowania kart pokładowych na domowej drukarce, dokładnego ważenia i mierzenia bagażu podręcznego, dodatkowo dojazd ze Skavsty do Sztokholmu trwa dość długo i kosztuje wiecej niż z Arlandy itp. Gdy zsumuje się wszystkie te dodatkowe opłaty, to low costy nie wychodzą wcale tak tanio IMO warto nieco więcej zapłacić i lecieć jak człowiek, ale ja już pewnie wyrosłam z taniego latania więc to tylko i wyłącznie moja opinia. Warto zatem kalkulować zanim kupi sie bilet. Kolezanka miała tak samo z biletem do Londynu. BA za ok 650 zł lądująca na Heathrow (stamtąd do centrum metrem sie śmiga bardzo szybko i tanio) albo cena wyjściowa w low cost 450 zł (to jeszcze bez opłat wszelakich i bez bagazu), lądowanie na dalekim Luton.
Wiesz, to wszystko można w ten sposób rozłożyć na czynniki pierwsze. Bo każdy ma inne cele. Jeśli jadę na 2-3 dni to nie potrzebuję 20-kg bagażu rejestrowanego, bo wystarczy mi kilka ubrań, podstawowa kosmetyczka, lustrzanka i netbook. Dojazd? Tylko w Polsce jest tani, w porównaniu z większością innych krajów (no chyba, że ktoś jedzie na wschód Europy).
Mi chodzi zazwyczaj o minimalizację wydatków i maksymalizację wrażeń. Nie stać mnie za to na wyrzucanie 2,3,4x większej kwoty na bilet - bo mogę za to mieć coś innego, w zależności od celu podróży kasę na jedzenie bądź nocleg.
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:12.