|
Notka |
|
Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach. |
|
Narzędzia |
2008-02-16, 12:08 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 33
|
Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
Próbuje, znaleźć coś na ten temat na forum - nie wiem czy temat był szerzej poruszany...
Zastanawiam się nad logistyką związaną z prezentami i kasą. Komu je powierzyć po tym jak zostaną wręczone młodej parze przed kościołem? Chyba najlepiej od razu wpłacić pieniążki do banku niż trzymać w kieszeni przez całe wesele, ale kto do tego będzie miał wtedy głowę? Z drugiej strony lepiej dmuchać na zimne niż narazic się ewentualną kradzież przez osoby trzecie (niestety takie akcje się zdarzają). Macie jakieś gotowe rozwiązania lub doświadczenia? |
2008-02-16, 13:41 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
Można to rozwiązać na wiele sposób, ale bez pomocy kogoś się nie obędzie. Najłatwiej poprosić o pomoc świadków lub rodzeństwo... a u mnie, szczegółowo rzecz biorąc, było to tak:
ja miałam na ślubie wielki wiklinowy kosz, do którego wrzucałam telegramy z życzeniami i koperty z pieniędzmi. Kosz trzymał świadek, który stał przy nas, kiedy odbieraliśmy życzenia od gości przed kościołem po ceremonii, drugi świadek odbierał od nas kwiaty. Większe gabarytowo prezenty zostały nam dostarczone do domu w piątek wieczorem, z adnotacją, żebyśmy otworzyli po ślubie niektóre, mniejsze prezenty przyszły razem z gośćmi i zostały wręczone też z życzeniami przed kościołem, na nie mieliśmy skrzynkę w bagażniku samochodu, a całą logistyka zajmowali się poproszeni o to świadkowie. Kosz pojechał z nami na wesele, tam świadek zaniósł go do apartementu nowożeńców, do którego klucz miał mąż. Prezenty w skrzynce mój tata zawiózł od razu do nas w drodze z kościoła na wesele, tak samo kwiaty, które włożył do wanny z wodą, a ja już na drugi dzień zajęłam się układaniem kwiatów do wazonów i rozpakowywaniem z mężem prezentów Kosz, który mieliśmy w apartamencie na drugi dzień pojechał z nami do domu. |
2008-02-16, 16:46 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
Jeśli ślub jest w sobotę, to wpłata pieniędzy do banku odpada - banki są nieczynne w soboty
My pod kościołem dostaliśmy właściwie same kwiaty, a pieniądze w kopertach dopiero na początku wesela. Kwiaty włożono nam do przygotowanych wazonów. Koperty świadek oddał mojemu mężowi, a ten zaniósł je do naszego pokoju.
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
2008-02-16, 17:33 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Z mojego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 280
|
Dot.: Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
Co do pieniędzy - zgadzam się - warto mieć zaufaną osobę, która je przetrzyma przez czas wesela, lub zawiezie w bezpieczne miejsce.
Kwiaty - i z tym się nie raz spotkałam - są wkadane do wielkich płaskich "miednic" - oczywiscie przyozdobionych i wypełnionych wodą. Resztę prezentow warto zebrac do samochodu (ów) i odwieźć do domu - o to także warto poprosić świadka / brata czy kogoś bliskiego. Ważne, żeby wszystko ustalić wcześniej - to wyjątkowy dzień w życiu nowożeńców i problemy trzeba rozwiązać, zanim się pojawią |
2008-02-16, 21:55 | #5 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
Przyznam się, że nie myślałam nad tym, ale chyba najlepiej będzie przetransportować je do domu.
|
2008-02-17, 00:30 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
Na ślubie mojej siostry była taka akcja, że od razu po życzeniach pod Kościołem świadkowie czyli ja i brat Pana Młodego pojechaliśmy z prezentami do ich domu (dosłownie mieliśmy 5 minut w jedną stronę). Cześć kwiatów także przywieźliśmy, wsadziliśmy do wielkich wiader wypełnionych wodą i pozostawiliśmy przy domku w garażu. Potem szybko do auta i wsio na salę. Na szczęście dogoniliśmy samochód z Młodymi i nikt na nas nie czekał.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
2008-02-17, 01:46 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 609
|
Dot.: Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
a my... postanowiliśmy ułatwić sobie życie, i życzenia składano nam na sali weselnej. Tam wszytsko można zrobić na spokojnie. Kwiaty wylądowały w falkonach, kilka prezentów poukładano w stosik, koperty pozbierał świadek, i po obiedzie, razem z prezentami zawiózł je do mieszkania. Kwiaty zwieźliśmy do domu następnego dnia.
__________________
The greatest pleasure in life is doing what people say you cannot do. [Walter Bagehot] |
2008-02-17, 21:53 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 33
|
Dot.: Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
Dzięki Bardzo przydatne rady. Na pewno się przydadzą Zastanawiam się tylko kto z moich gości będzie zmotoryzowany i będzie mógł pojechać zawieźć "dobytek", bo generalnie będzie załatwiony transport dla wszystkich gości, a sala jest daleko od kościoła.
Jak u Was wyglądał/a temat transportu gości z kościoła/usc do miejsca wesela? |
2008-02-17, 22:02 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
Ja opowiem gorszą historię... Otóż Państwo Młodzi (a raczej ich pomocnicy) zawieźli prezenty ślubne do domu a dokładnie do mieszkania w bloku. Wyobraźcie sobie, że gdy oni i goście bawili się na weselu ktoś okradł ich mieszkanie i w tym też wszystkie prezenty.... Tak więc odwożenie prezentów do domu nie zawsze jest dobrym pomysłem :/
|
2008-02-17, 22:18 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
|
Dot.: Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
Cytat:
Warto o tym wcześniej pomyśleć (tzn. o zabezpieczeniu pieniędzy, a nie o włamaniu do sąsiada ) |
|
2008-02-18, 00:41 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 609
|
Dot.: Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
Dlatego fundusze dobrze gdzieś ukryć. Nawet we własnym domu. Możecie się śmiać, ale nasz świadek włożył je w rekalmówkę i schował... pod wannę .
Jeśli chodzi o transport - my wynajęliśmy duży autokar w miejskim PKS-ie. Całkowity koszt za wynajęcie 135zł.
__________________
The greatest pleasure in life is doing what people say you cannot do. [Walter Bagehot] |
2008-02-18, 00:45 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
Takiego schowka jeszcze nie znałam
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
2008-02-18, 08:39 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 86
|
Dot.: Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
[quote=rav12345;6623943]Dlatego fundusze dobrze gdzieś ukryć. Nawet we własnym domu. Możecie się śmiać, ale nasz świadek włożył je w rekalmówkę i schował... pod wannę <img > : ) fajny schowek !!! świadek miał świetny pomysł!
|
2008-02-18, 12:18 | #14 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
Cytat:
Albo może lepszym rozwiązaniem będzie jak któryś z rodziców np. po obiedzie pojedzie z Waszym kierowcą bo przecież Wy będziecie jechać osobnym autem. My akurat mieliśmy tak że prezenty i koperty zapakowaliśmy to auta teścia bo tak się umówiliśmy, że on zawiezie szybko do domu i wróci taksówką. |
|
2008-02-18, 12:31 | #15 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
Na naszym weselu było mało osób. Ci, którzy nie przyjechali samochodem, zostali rozlokowani po samochodach pozostałych gości. Dużo wcześniej wiedzieliśmy, kto będzie samochodem, a kto nie, rozrysowaliśmy plan, z którym zapoznaliśmy naszych świadków. To oni zajęli się tym po ślubie.
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
2008-02-20, 19:43 | #16 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
Witam.
Ja osobiście znam taką tradycje że prezenty parze młodej dostarczyć można dzień, dwa przed weselem do domu i nie wtedy problemu w dniu wesela. Podczas składania życzeń kwiaty odbiera świadkowa i koperty z pieniędzmi świadek i chowa głęboko do kieszeni no a zaraz zawozi do domu panny lub pana młodego. Żeby uniknąć włamania do domu podczas wesela najlepiej poprosić kogoś zaufanego żeby zaopiekował się domem w tym czasie. Najlepiej jak będą to dwie osoby a wśród nich mężczyzna-bo słaba sąsiadka nie poradzi sobie z ewentualnymi problemami Tyle moich wieści |
2013-01-16, 09:42 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
Dla osób szukających rozwiązania tej kwestii mam propozycję: skrzynka drewniana o wymiarach 20x30x14 cm pięknie zdobiona techniką decoupage, ręcznie malowana zamykana na zamek lub kłódkę, ze szparą na wieczku do wrzucania kopert z życzeniami i kasą. Można u mnie zamówić, wysylam pocztą lub kurierem. Zamówienia bozenak3@op.pl
|
2013-01-17, 16:12 | #18 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
Myśmy to rozwiązali tak, że prezenty były pakowane przez świadków do bagażnika samochodu teściów. Świadek zbierał też koperty, które później zostały przełożone do mojej torby, a ta zamknięta na cztery spusty w szatni restauracji. Nikogo poza nami wtedy nie było w restauracji, więc było raczej bezpiecznie.
Jedyne co zaginęło w akcji to jeden jedyny bukiet kwiatów, jaki dostaliśmy (zaznaczaliśmy, że nie chcemy ) Najdroższe i największe prezenty doszły pocztą parę dni po ślubie |
2013-01-18, 20:27 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 185
|
Dot.: Co zrobić z prezentami (czyli logistyka ślubna)
Najlepsze rozwiązanie to "zebrać" prezenty trochę wcześniej, albo po ślubie.
|
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:36.