Moje pierwsze gazetowe koszyczki

[mozekiedys]

O gazetowej wiklinie dowiedzialam sie na tym forum i postanowilam sprobowac zrobic sama. Oto moje pierwsze prace. Chcialabym zrobic kwadratowy troche wiekszy koszyk, 30x30cm, moze napiszecie mi kilka wskazowek, bo narazie umiem tylko okrągłe koszyczki. Czy trzeba robic każdą scianke osobno, a pozniej jakos łączyć, czy jakos inaczej, Czekam na rady. Pozdrawiam. Nie wiem czy uda mi sie zalaczyc zdjecia, jak nie to bede jeszcze probowac, bo to moj pierwszy wpis na tym forum.

[mozekiedys]

Hurra udalo sie, są zdjecia! Tak mi sie troche wydaje ze bejca którą pomalowalam koszyczki jest chyba troche za ciemna, jutro kupie inna i pomaluje ten ostatni na jaśniejszy kolor (musze do niego jescze zrobic wieczko,bo bedzie sie zamykal), załączę fotkę wieczorem. Pozdrawiam.

[Justin_14]

Brak mi słów Ja zrobilam strasznie brzydki Ja też zupełnie nei wiem jak się robi kwadratowe Pozdrawiam

[niobe7]

Ładne koszyczki
Co do koszyczków kwadratowych to w tym linku jest pokazane jak to zrobic http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...076&a=34983255
na poczatku myslalam, ze trzeba pleść dno a tutaj sie okazuje, ze rurki przylepia sie do odpowiedniej wielkosci dna z kartonu
Miłej zabawy

[mozekiedys]

Niobe, jestes kochana bardzo dziekuje za podpowiedz, zaraz biore sie do plecenia. Mam nadzieje ze mi sie uda.

[niobe7]

uda Ci sie uda jestem tego pewna
a potem pokaz co wypletłas
Twoje koszyczki wychodza równiótkie, ja chyba nie doszlam jeszcze do wprawy w skrecaniu rurek bo z jednej strony sa cieniutkie z drugiej takie grubaski

[madziczek]

Hej, ale fajne te Twoje koszyczki wogóle nie widać, ze to z gazetki. A Wytrzymałe one są czy tylko na jakieś drobiazgi się nadają?

[mozekiedys]

Niobe - moje rurki tez z jednej strony sa cienkie a z drugiej troche grubsze ale jakos w pleceniu to sie gubi, ta stronka z kwadratowymi koszyczkami - bomba, nie jest to trune, ide do sklepu po klej i bejce bo juz mi sie skonczyly, a wieczorem zalacze nowe zdjecia - mam nadzieje.

[mozekiedys]

Madiczek - wbrew pozorom są bardzo twarde, pewnie to zaslluga bejcy i lakieru celulozowego (nie smierdzi tak bardzo), mi tez wydawalo sie ze beda takie liche, ale okazalo sie ze nie, staram sie zaplatac dosc zwarto i nie robic dziur ani przeswitow, to moze tez dlatego wydaje sie ze są dosc solidne. Pozdrawiam.

[kamilak]

Ten niepomalowany podoba mi się najbardziej, jest naprawdę uroczy

[Justin_14]

Wow niobe swietne dzieki

[madziczek]

mozekiedys - pytalam o wytrzymałośc bo myślałam zeby spróbować zrobić taki koszyczek na święconkę - akurat niedługo święta - myślisz że wytrzyma?

[jaszczura]

oj te koszyczki sa przesliczne gratuluje talentu ja bym nie miala cierpliwosci aby je robic,oby tak dalej ,pozdrawiam

[Beaux]

mozekiedys witaj! Co do kwadratowych koszyków, to ja robiłam trochę inaczej niż w gazetowym przepisie: nie robiłam każdej ścianki osobno, tylko plotłam normalnie tak jak przy okrągłych koszykach, tylko że w środek wsadziłam tekturowe pudło, które robiło za formę.

[mozekiedys]

Witaj Madziczek! Mysle ze spokojnie moznaby zrobic taki koszyczek na swieconke sama mam taki w planach zrobic, ten ktory widac wyzej na zdjeciu z uchem jest twardy jak kamien i mysle ze spokojnie daloby radę zaniesc w nim do kosciola swieconkę, mysle ze z powodzeniem mozesz zabierac sie za plecenie koszyczka tylko pomaluj go bejcą a pozniej koniecznie lakierem (moze byc celulozowy) ja takim malowalam, bo on utwardza papierową konstrukcję. Miłego wyplatania. Pozdrawiam.

[mozekiedys]

beaux - dzieki za pomysl, ale wlasnie skonczylam robic dno koszyczka tym sposobem w tekturą jako dno, narazie zostawilam zeby wyschlo, zobacze co z tego wyjdzie jak wyschnie. Pozdrawiam.

[Beaux]

Ale ja też robiłam z tekturowym dnem tylko zamiast osobno każdą ściankę zrobiłam tak: wzięłam taboret, postawiłam na nim pudełko o wymiarach takich jak tekturowe dno, na to położyłam tekturowe dno z przyklejonymi rurkami (tak jak na Twoim zdjęciu) - rurki ułożyły się w miarę pionowo no i zaczęłam pleść dookoła. Na końcu delikatnie wypchnęłam pudełko/formę ze środka i koszyk gotowy.

[paula78]

Ale jestem w szoku ,jakie cuda superr ,moze tez sie naucze ,tylko ,że córka zbiera makulature do przedszkola

[madziczek]

mozekiedys - witam serdecznie ponownie i dziękuje za odpowiedź, zaraz zacznę skręcać "wiklinkę". Mam tylko nadzieję, że starczy mi cierpliwości do tej roboty. Pocieszam się tylko, że do świąt jeszcze trochę czasu
Pozdrawiam ... i pewnie do usłyszenia, bo coś mi się wydaje, że bez dalszej pomocy sobie nie poradze.

[doroniaa]

wow super

[Justin_14]

a ja jesczze nie wypróbowałam koszyczka

[Syringa]

Bardzo fajne koszyczki Równiutkie i w ogóle, takie staranne. Bardzo mi się podobają

[PIRANIA_P]

Witam Koleżanko!! Musze przyznać że zdjęcia ci się udały! Do wiadomości wszystkich oglądających.......... w rzeczywistości są jeszcze ŁADNIEJSZE!! WIDZIAŁAM NA WŁASNE OCZY!! Już sama zaczełam zwijać Słowo.... i nie będzie czym w piecu rozpalać! Pozdrawiam wszystkie Wizażanki!

[megi b]

Śliczne koszyczki i bardzo starannie zrobione. Naprawdę super ci wyszły Cieszę się, że jest coraz więcej fanek papierowej wikliny Pozdrawiam

[mozekiedys]

Dziekuje bardzo za wszystkie oceny (fajnie ze pozytywne), zakupilam dzis bejcę i klej i zrobilam wieczko do tego niepomalowanego koszyczka, tym kwadratowym zajme sie jutro, bo musi wyschnąc dno, wiec mam nadzieje ze jutro dolącze fotki gotowego. a tymczasem kolejny koszyczek (jeszcze bez kolorku). Pozdrawiam. . Czesc Pirania!

[mozekiedys]

Madziczek - trzymam za Ciebie i kciuki i kibicuje. Jakby co to chetnie pomogę jak bedziesz miala jakies pytania (chociaz ekspert ze mnie w tej dziedzinie zaden ) ale co tam.
Beaux - chyba tez tak zrobie , bo boje sie ze jak bede pozniej lączyć te scianki , że mi sie zejdą do środka, a tak to powiny wyjsc rowne.
Dzieki bardzo jeszcze raz.

[Cytrynka_Wawa]

ten ostatni jest calkiem ciekawy

[mozekiedys]

Witam . Moj komputer juz nie szaleje dlatego "czem prędzej" zamieszczam zdjecia moich nastepnych wiklinek częsc jeszcze nie polakierowana ale pokaze juz teraz, pozniej wkleje foto efektu koncowego. Pierwsze to pudelko mialo byc kwadratowe, wyszlo troszke mniej kwadratowe, ale co tam. Zrobilam tez dwie podkladki pod talerze i zielone koszyczki jeden malutki drugi wiekszy a ten jeszcze nie pomalowany bez przykrywki tez bedzie zielony. aha mam pytanko zrobilam suszone plasterki cytryny i pomaranczy, jak mam je umocowac na koszyczku, chcialabym te trzy zielone tak ozdobic (na klej czy jakos przyszyc?) odpiszcie mi bardzo prosze. Pozdrawiam.

[Raniffer]

O jej! Ale pięknie

[primavera]

śliczne te twoje koszyki
Jak ja bym chciała kiedyś coś takiego upleść, ach....