LEJDISKI - najwspanialsze babeczki pod słońcem- cz.V oficjalnie rozpoczęta:)

[blondynkapoznan]

Wesołych świat



Ala jeszcze raz gratki

[domi7ks]

Napisane przez Aliszcze

Domi, dziekuje za gratulacje to 19 tydzien termin mam na 17 wrzesnia. Ostatnio ginekolog nie mogla zobaczyc siusiaka wiec stwierdzila, ze to dziewczynka moze byc, ale na polowkowym mam sie dopytac o plec. A polowkowe mam 6 maja. Najlepsze jest to, ze ciaza zupelnie naturalna, bez zadnych lekow, bez niczego, ot po prostu tuz przed wylotem do Chile zrobilismy sobie dziecko a w ogole co slychac?

Fajnie tak sobie pogadac po latach, ja kontakt generalnie mam z Jane, ona dwoch chlopcow ma

Wow to nieźle brawo niespodzianka extra ja się właśnie zastanawiałam po Twoim opisie ostatnio jak to z tym Chile było ;P wiedzialas już wtedy o ciąży jak lecieliście? czy po przylocie to wyszlo?
Pozdrow Jane ile młodszy synek ma i jak się nazywa?

[Aliszcze]

Jane ma Adasia roczku jeszcze nie ma. Śliczny chłopiec

w Chile było super, Asia nabawila sie z kuzynami, nauczyła się paru słów po hiszpańsku, rozumiala nawet co do niej starszy kuzyn gadał, podejrzewam, ze gdyby była tam jakieś minimum pół roku to by załapała hiszpański

na kilka dni przed lotem dowiedzialąm się o ciąży. Spanikowałam, bo nie dosć, ze 12 godzin lotu, to potem miesiac w Chile. A ja rok temu poronienie przeżylam. Także z duszą na ramieniu lecialam, ale wszystko dobrze sie skonczyło obecnie od jutra zaczynam 22 tydzień ciąży i będę mieć Izę

[blondynkapoznan]

Napisane przez Aliszcze

Jane ma Adasia roczku jeszcze nie ma. Śliczny chłopiec

w Chile było super, Asia nabawila sie z kuzynami, nauczyła się paru słów po hiszpańsku, rozumiala nawet co do niej starszy kuzyn gadał, podejrzewam, ze gdyby była tam jakieś minimum pół roku to by załapała hiszpański

na kilka dni przed lotem dowiedzialąm się o ciąży. Spanikowałam, bo nie dosć, ze 12 godzin lotu, to potem miesiac w Chile. A ja rok temu poronienie przeżylam. Także z duszą na ramieniu lecialam, ale wszystko dobrze sie skonczyło obecnie od jutra zaczynam 22 tydzień ciąży i będę mieć Izę

super Wam sie udało a jak Asia ? co mówi na rodzeństwo?udało się Wam załatwić przedszkole?
My już podpisaliśmy umowę z przedszkolem i chłopaki od września ruszają. I u mnie to będzie duże utrudnienie bo codziennie będę musiała ich wozić mamy 3 km.Dostałam od Tz auto w spadku

[Aliszcze]

Napisane przez blondynkapoznan

super Wam sie udało a jak Asia ? co mówi na rodzeństwo?udało się Wam załatwić przedszkole?
My już podpisaliśmy umowę z przedszkolem i chłopaki od września ruszają. I u mnie to będzie duże utrudnienie bo codziennie będę musiała ich wozić mamy 3 km.Dostałam od Tz auto w spadku

co Ty, do żadnego przedszkola się nie dostała. Piątkowo to masakra jeśli chodzi o przedszkola, w każdym z 3 przedszkoli na liscie odrzuconych było jakies 70 dzieci ale wynalazłam prywatne przedszkole na pobliskim osiedlu, miesiecznie taniej niż inne prywatne, grupy 15-osobowe, także tam młoda będzie chodzić.

Asia na razie wszystkim wokół oznajmia, że będzie miec siostrę Izę sama wybrała imię, daliśmy jej do wyboru: Marysię, Justynkę i Izę i wybrala Ize. Kilka dni później dowiedziałam się, dlaczego Iza: w "Dorze" jest jaszczurka o tym imieniu no ale zobaczymy, jak to bedzie po narodzinach Izy. w sierpniu chcemy jeszcze kompletnie odmienić pokoik asi, pomalować na inny kolor, kupić nowe meble, nowe dodatki, żeby też poczuła się wyjątkowa, a nie, że tylko będziemy urządzać kacik w naszej sypialni dla Izy. Także sierpień zapowiada się pracowicie
a Tobie jak się mieszka? bo już chyba od dawna poza Poznaniem? a przedszkole w jakiej miejscowosci?

[blondynkapoznan]

Napisane przez Aliszcze

co Ty, do żadnego przedszkola się nie dostała. Piątkowo to masakra jeśli chodzi o przedszkola, w każdym z 3 przedszkoli na liscie odrzuconych było jakies 70 dzieci ale wynalazłam prywatne przedszkole na pobliskim osiedlu, miesiecznie taniej niż inne prywatne, grupy 15-osobowe, także tam młoda będzie chodzić.

Asia na razie wszystkim wokół oznajmia, że będzie miec siostrę Izę sama wybrała imię, daliśmy jej do wyboru: Marysię, Justynkę i Izę i wybrala Ize. Kilka dni później dowiedziałam się, dlaczego Iza: w "Dorze" jest jaszczurka o tym imieniu no ale zobaczymy, jak to bedzie po narodzinach Izy. w sierpniu chcemy jeszcze kompletnie odmienić pokoik asi, pomalować na inny kolor, kupić nowe meble, nowe dodatki, żeby też poczuła się wyjątkowa, a nie, że tylko będziemy urządzać kacik w naszej sypialni dla Izy. Także sierpień zapowiada się pracowicie
a Tobie jak się mieszka? bo już chyba od dawna poza Poznaniem? a przedszkole w jakiej miejscowosci?

to dzieki Asi będziecie miec w domu imienniczkę naszej Mischoko
przykra spr z tym przedszkolem ale wazne ze ma w innym miejsce zaklepane
u mnie Olivier w zeszłym roku sie dostał ale w kwietniu kupiliśmy ten dom wiec nie poszedł.
U Nas jest b.duze przedszkole 130 dzieci się dostało a 60 niestety nie.
Ogolnie chyba 400dzieci chodzi
Fajny pomysł z ta zmiana wyglądu gniazdka Asi.

co do przeprowadzki to mieszkamy od grudnia na święta się wprowadziliśmy. Jakos od lipca-sierpnia po urlopie robiliśmy remont.Bardzo dużo czasu i pieniędzy poszło.Ale przynajmniej wreszcie mamy dużo miejsca dzieci swój pokój i nawet mały ogródek 1300m ogólnie ma działka.M własnie muruje grilla na ogrodzie i ma w planach robić skalniak ma pole do popisu
Fajnie sie mieszka koszty większe niż w Poznaniu a zima dobijało Nas ogrzewanie -mamy gazowe.Nawet znalazłam tutaj prace.Mieszkamy 26km od Poznania na Fb masz dokładnie napisane tutaj nie chce pisac

[Aliszcze]

super sprawa, a już ten ogród to zarąbiście!no i fajnie, że pracę znalazłaś my przez tą miejscowość przejeżdżamy jak jedziemy do moich tesciów, bardzo fajna
a chłopaki się dogadują? chyba jak jest ta sama płeć to lepiej się znajduje wspólny język. Choć ja z bratem sie dogadywałam, no ale nie bawił się ze mną lalkami

[blondynkapoznan]

Napisane przez Aliszcze

super sprawa, a już ten ogród to zarąbiście!no i fajnie, że pracę znalazłaś my przez tą miejscowość przejeżdżamy jak jedziemy do moich tesciów, bardzo fajna
a chłopaki się dogadują? chyba jak jest ta sama płeć to lepiej się znajduje wspólny język. Choć ja z bratem sie dogadywałam, no ale nie bawił się ze mną lalkami

My mieszkamy po lewej str jadać od Poznania wjeżdża się koło stacji benzynowej
chłopaki średnio się dogadują raczej sie biją ale ogólnie są za sobą. Bardzo rozne charaktery mają
a u Was to już pewniak ze dziewczynka będzie?

[Aliszcze]

byliśmy we wtorek na usg połówkowym i lekarz nie zostawił cienia wątpliwości co do płci a już poprzednio na normalnej wizycie ginekolog mi powiedzialą, że ona widzi dziewczynkę, ale 100% dawać nie chce. Także dziewczynka jak nic

z jednej strony trochę szkoda, bo byłam ciekawa, jak to jest mieć syna,z drugiej strony uważam, jak z resztą tak gadałam z innymi mamami, to to samo mi powiedziały, że dzieci jednej płci są sobie bliższe (nie zawsze od razu). Ja mam brata, z którym mam dobry kontakt, ale jak widzę wokół siebie znajome, co mają siostry, to widzę, że te relacje siostra-siostra są bliższe niż siostra-brat. Z resztą mój brat jest kochany, ale nikt tak nie zrozumie baby co inna babaJa z resztą zawsze marzyłam o siostrzę, wiec przynajmniej Asia bedzie mieć siostrę

[domi7ks]

Ala gratuluje dziewczynki

Pewnie jak się dzieci dogadują to zależy w dużej mierze od rodziców. Moje za sobą przepadają, ciągle się bawią razem, chociaż też się czasem biją

Blondi z ogródkiem super, będziesz miała gdzie się opalać a dzieci gdzie wyszalec

[blondynkapoznan]

[I]u mnie B ma charakter dominujący lubi postawić na swoim i się obraża Drugie dziecko się szybciej rozwija i uczy się od starszego.
B wiele rzeczy umie nawet takich co 5 latki nie potrafia
Ala może trzecie będzie chłopcem
Ala a pracujesz tam gdzie pracowałaś?
ja obecnie szukam innej pracy od wrzesnia bede miec wieksze pole do popisu dzieci beda w przedszkolu.I może tez za wieksze pieniadze Teraz mam trochę ciężko.Głownie siedzi moja babcia ,mama lub Tz siostra [/I]

[Aliszcze]

Napisane przez blondynkapoznan

[I]u mnie B ma charakter dominujący lubi postawić na swoim i się obraża Drugie dziecko się szybciej rozwija i uczy się od starszego.
B wiele rzeczy umie nawet takich co 5 latki nie potrafia
Ala może trzecie będzie chłopcem
Ala a pracujesz tam gdzie pracowałaś?
ja obecnie szukam innej pracy od wrzesnia bede miec wieksze pole do popisu dzieci beda w przedszkolu.I może tez za wieksze pieniadze Teraz mam trochę ciężko.Głownie siedzi moja babcia ,mama lub Tz siostra [/I]

to też zauwazyłam u znajomych, że drugie dziecko szybciej się rozwija, bo naśladuje starsze rodzeństwo jestem strasznie ciekawa, jaka Iza będzie, czy podobna do Asi, czy to będzie na zasadzie ognia i wody
pracuję tam gdzie pracowałam, mam zamiar pójść na roczny macierzyński, ale nie chcę wracać do tej firmy po amcierzynskim, no chyba, że nie znajdę pracy do tego czasu. Od stycznia zapiszę się na konwersację z języka angielskiego, musze się rozgadać, bo dostaję sporo ofert pracy z mojej dziedziny, spora część wymaga angielskiego. Ja dosć dobrze znam angielski, ale z gadaniem bywa różnie, towarzysko ok, ale zawodowo to już inna bajka.
Blondi, pewnie, jak dzieci będa w przedszkolu to bardziej można rozwinać skrzydła powodzenia w szukaniu pracy

Domi, a co u Ciebie? jak Twoja parka?a zawodowo? pamiętam, jak się martwiłaś trochę o brak pracy. Coś się zmieniło w tej kwestii?

[domi7ks]

Ale nie szukam na razie, jest mi dobrze jak jest

To prawda, że drugie dziecko się szybciej rozwija. Mój Michałek nie tylko w mowie ( a zaczął jak miał 1,5 roczku, a na 2 latka już pełnymi zdaniami mówił), ale też w jakichś innych kreatywnych zabawach czy czymkolwiek

[Aliszcze]

Napisane przez domi7ks

Ale nie szukam na razie, jest mi dobrze jak jest

i to najwazniejsze a co i dzieciaczków?