2009-10-19, 22:44 | #2011 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc ];->
Wiadomości: 2 419
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
Cytat:
garfieldek nie chodzilo mi tylko o wymienione rzeczy, ale ogolnie o wszelkie relacje damsko-meskie, poczawszy od zapoznawania do samego slubu
__________________
53,5 kg (8.09.10) 51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg .. Podejdź jeśli chcesz,
pokochaj jeśli potrafisz... Edytowane przez Lagunaaa Czas edycji: 2009-10-19 o 22:46 |
|
2009-10-20, 08:50 | #2013 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
Cytat:
zawsze jak jedziemy samochodem to klnie jak szewc na innych kierowców, ale mój ojciec ma tak samo więc wybaczam. |
|
2009-10-20, 08:56 | #2014 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc ];->
Wiadomości: 2 419
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
Cytat:
Jakos mi dzis zle moze to przez pogode, szaro i pada... Poza tym meczy mnie ta samotnosc. Nie chodzi o TZ, ale ogolnie. Kazdy dzien jest taki sam. Wstaje rano ide na uczelnie, tam mam jako taki kontakt z ludzmi, wracam do domu, cztery sciany, nawet nie mam z kim pogadac, nauka, sen i w kolko.... Wiem, ze moze uzalam sie nad soba ale na prawde mam tego dosyc
__________________
53,5 kg (8.09.10) 51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg .. Podejdź jeśli chcesz,
pokochaj jeśli potrafisz... Edytowane przez Lagunaaa Czas edycji: 2009-10-20 o 10:09 |
|
2009-10-20, 10:21 | #2015 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
No jasne że tak, już edytuję
Nie, ale miewamy okresy lepsze i gorsze Może dlatego że widujemy się głównie w eekendy bo jesteśmy z 2 róznych miast. Czasem jak mam gorszy humor to myślę, że gdybyśmy się spotykali codziennie to już dawno by mnie rzucił tak jak eks, bo by ze mną nie wytrzymał. Cytat:
|
|
2009-10-20, 11:28 | #2016 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Malmö/Szwecja
Wiadomości: 244
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
CHetnie sie do was przylacze bo tez jestem straszna zazdrosnica heh :P
__________________
...Wszystko to co mam ,wykradlam Bogu gdy spal ...I tak zabierze mi wiecej,zatrzymujac serce... ***!!!MOja MetaMorfoza!!!*** https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=292268 |
2009-10-20, 12:22 | #2017 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
Cytat:
|
|
2009-10-20, 12:25 | #2019 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
Cytat:
w wakacje widywaliśmy się niemal codziennie, teraz zazwyczaj co 2-3 dzień Cytat:
---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ---------- popieram Edytowane przez Rebelious Czas edycji: 2009-10-20 o 12:26 |
||
2009-10-20, 12:36 | #2020 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc ];->
Wiadomości: 2 419
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
No wlasnie przyjaciolki... heh mialam jedna taka prawdziwa ktora wszystko o mnie wiedziala wszystko jej mowilam, ona mi rowniez, mieszkalysmy razem. Teraz okazuje sie ze chce sie wyprowadzc, ciagle jej nie ma bo pomieszkuje u chlopaka (to w pewnym sensie rozumiem, ale gdy ona sie rozstala z facetem to bylam ciagle przy niej...) a dzis przeszla sama siebie. Poprosilam ja o pomoc w zwiazku z moja uczelnia, a ona odmowila bo powiedziala ze bedzie u swojego TZ. Przykro mi sie zrobilo. Nie wiem czy moge nadal ja nazwac przyjaciolka. Ja jestem osoba ktora nie lubi mowic o swoich problemach i nikt o nich nie wie, tylko ona wiedziala. Poprostu nie lubie uzalac sie nad soba i chyba odbijam to sobie na tym forum. Wiec zostaje sama...
__________________
53,5 kg (8.09.10) 51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg .. Podejdź jeśli chcesz,
pokochaj jeśli potrafisz... |
2009-10-20, 12:47 | #2021 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
ja też w tym momencie zostałam sama. moje dwie przyjaciółki wyjechały do Warszawy. na jedną wiem, że mogę w sytuacji kryzysowej liczyć, ale wiadomo, że to nie to samo jak kiedyś, gdy mieszkała niecałe pół godziny drogi piechotką ode mnie
nie lubisz się nad sobą użalać? to trochę jak facet (bez urazy oczywiście ) - oni zawsze są twardzi i sami rozwiązują swoje problemy ja natomiast uwielbiam i do tego jestem straszną pesymistką. mi taka osoba-powiernik jest wręcz niezbędna (przecież nie ze wszystkiego można się zwierzyć facetowi, mama nie ma na to zbyt wiele czasu), także desperacko poszukuję bratniej duszy na studiach. zobaczymy jak to będzie. Laguna, jakby co to wal do nas śmiało. do mnie nawet na priv możesz pisać, codziennie zaglądam na wizaż |
2009-10-20, 12:50 | #2022 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
Cytat:
Cytat:
Inna też bardzo dobra wyjechała do Glasgow i tam sobie ułożyła życie, więc mamy kontakt jedynie meilowy i jak raz na rok przyjedzie do Polski. Mam jeszcze kilka mniejszych przyjaciółek ale one tak jak Ty piszesz nie wiedzą o tym co się dzieje w środku mnie, bo też nienawidzę się zwierzać, nawet TŻ (to też trauma po eksiu - przeświadczenie że jak się komuś zwierzysz ze swoich najgłębszych tajemnic i problemów to on to potem wykorzysta). No i mam jeszcze moje wizażowe psiapsióły Z jakiego jesteś miasta, może też znalazłyby się tam jakieś fajne dziewczyny do wspólnego spędzania wolnego czasu? Wizażanki są fajne, bo nigdy Ci nie powiedą że "nie mają czasu bo TŻ..." |
||
2009-10-20, 12:50 | #2023 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: puszka po Pepsi ;>
Wiadomości: 21 373
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
Ja w sumie teraz na dzien dzisejszy nie mam przyjaciolki, kolezanki ze studiow tak, ale nic wiecej... Po szkole sredniej nasze drogi sie rozeszly i teraz to juz nie jest to samo, co kiedys niestety
|
2009-10-20, 12:52 | #2024 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
|
2009-10-20, 12:52 | #2025 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc ];->
Wiadomości: 2 419
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
Cytat:
nie wiem, moze tak zostalam wychowana ze wszystko 'trzymam' w sobie. Nie chce obarczac innych moimi problemami, nawet mame bo wiem ze bedzie sie martwila a sama ma swoje problemy. Poza tym inni maja wieksze zmartwienia niz ja. Wiekszosc uwaza mnie wlasnie za osobe twarda, czesto mowia ze jestem taka 'zimna s.uka' (ale nie tak obrazliwie ). Wewnatrz jestem strasznie slaba, moglabym siedziec i ryczec najchetniej nie wstajac z lozka. Nie okazuje tego bo po co? A czasami tak bardzo potrzebuje sie poprostu wygadac... Jestem z Warszawy
__________________
53,5 kg (8.09.10) 51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg .. Podejdź jeśli chcesz,
pokochaj jeśli potrafisz... Edytowane przez Lagunaaa Czas edycji: 2009-10-20 o 12:53 |
|
2009-10-20, 12:56 | #2026 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Malmö/Szwecja
Wiadomości: 244
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
Lagunaaa Umow sie z kolezankami chociazby z uczelni na jakis babski wypad
MOj przypadek hehe to chyba nie takie proste :P jestem po rozwodzie ,maz skakal na boki i wszyscy mi wmawiali ze mam jakies jazdy i jestem super zazdrosna no ale najgorsze sie sprawdzilo wiec sie wynioslam z tego zwiazku. Teraz od dwoch lat jestem z facetem ktory chyba przestaje mnie zauwazac :-/ i znowu mam dziwne wrazenie ze cos jest nie tak ale staram sie wiezyc ze to tylko moja chora wyobraznia ...
__________________
...Wszystko to co mam ,wykradlam Bogu gdy spal ...I tak zabierze mi wiecej,zatrzymujac serce... ***!!!MOja MetaMorfoza!!!*** https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=292268 Edytowane przez isKraMc Czas edycji: 2009-10-20 o 13:04 |
2009-10-20, 12:57 | #2027 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 989
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
Ja ze swoim Tz jestem od ponad 4,5 roku. Widywalismy sie ok. 3-4 razy w tygodniu. Teraz mieszkamy pare metrow od siebie w innym miescie i widujemy sie codziennie non stop po 8 godzin dziennie albo i dluzej. Moje kolezanki sie mnie ciagle pytaja jak ja tak moge sie dzien w dzien non stop widywac z facetem. A ja sie juz tak przyzwyczailam, ze nie potrafie inaczej. Co dzien nie moge sie doczekac az sie zobaczymy
|
2009-10-20, 13:00 | #2028 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc ];->
Wiadomości: 2 419
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
U mnie na studiach nie ma czegos takiego jak grupy i osoby z ktorymi ma sie ciagle zajecia. Na kazdych wykladach, cwiczeniach itp widzi sie kogos innego wiec te kontakty sa dosyc luzne. Poza tym wiekszosc osob odpadlo, zostala kilkadziesiat. Moje studia sa takie ze jest malo czasu wolnego i duzo nauki, wiec kazda chwile wiekszosc osob poswieca na nauke. Ciezko jest kogos wyciagnac gdzies. Ja tez mam mnostwo nauki, ale wieczorem o tej 22 czy 23 chcialabym z kims pogadac...
__________________
53,5 kg (8.09.10) 51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg .. Podejdź jeśli chcesz,
pokochaj jeśli potrafisz... Edytowane przez Lagunaaa Czas edycji: 2009-10-20 o 13:01 |
2009-10-20, 13:02 | #2029 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
Iskierko a ile lat trwało Twoja małżeństwo i ile wcześniej byliście ze sobą?
Po takich jazdach to się nie dziwię wcale że jesteś zazdrosna |
2009-10-20, 13:08 | #2030 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Malmö/Szwecja
Wiadomości: 244
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
BYlismy z soba w sumie nie dlugo ponad rok przed malzenstwem to byla szalencza mlodziencza milosc ...i oczywiscie ciaza. Ja nie chcialam brac slubu ale on zapewnial ze kocha i uwielbia wiec wkoncu zdecydowalismy sie na slub . Malzenstwo nie trwalo dlugo bo ok 2 lat puzniej wyjechalam za granice ,przez dlugi czas nie bylam z nikim no i teraz jestem w zwiazku ktory jest w sumie dobrym zwiazkiem ale ja niewiem czy ja nie potrafie zaufac facetowi czy co ze mna nie tak ,ciagle mi sie wydaje ze cos jest nie tak ,kazdy jego dziwny gest czy spojrzenie nawet ton glosu przyprawia mnie o watpliwosci to chore wiem ale niepotrafie sobie z tym poradzic
__________________
...Wszystko to co mam ,wykradlam Bogu gdy spal ...I tak zabierze mi wiecej,zatrzymujac serce... ***!!!MOja MetaMorfoza!!!*** https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=292268 |
2009-10-20, 13:11 | #2031 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
Cytat:
skąd jesteście w takim razie wizażanki? ---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ---------- Cytat:
jak mamy 3-4 dni przerwy nie mogę się doczekać jeszcze bardziej. ale jak TŻ wyjechał na tydzień do rodziny to pierwsze dni były koszmarem, a potem się przyzwyczaiłam i jak przyjechał to aż się zdziwił, że nie płaczę z radości, że go widzę |
|||
2009-10-20, 13:57 | #2033 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 16 346
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
Żory (okolice Katowic ) lub Sucha Beskidzka (okolice Wadowic)
|
2009-10-20, 14:02 | #2034 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
a do LUBELSKIEGO? bo ja z Lublina
do lubuskiego to i mi bardzo daleko - drugi koniec Polski p.s. ciacho dla TŻta gotowe! co prawda on nie szaleje za słodkościami tak jak ja (woli zjeść gyrosa albo pizze ), ale może chociaż skosztuje Edytowane przez Rebelious Czas edycji: 2009-10-20 o 14:04 |
2009-10-20, 14:07 | #2035 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: puszka po Pepsi ;>
Wiadomości: 21 373
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
upsss.... cos zle przeczytalam
mimo wszytsko tez daleko mam, najblizej to chyba do lasoa mam (chodzi o katowice) gdzies 100 km a z jakiej to okazji ciacho??? ja tez chcem |
2009-10-20, 14:18 | #2036 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
Cytat:
ciasto z okazji, że TŻ jest chory i nie w humorze, dlatego chcę mu dać trochę słodyczy (drugi powód taki, że nam mija dziś 1,5 roku) TŻ zawsze krzyczy, że to dzień jak co dzień, ale ja już tak mam. lubię sobie urozmaicać życie w ten sposób, że obchodzę jakieś tam rocznice i ogólnie przywiązuję wagę do dat. w przeciwnym wypadku dopadłaby mnie paskudna rutyna |
|
2009-10-20, 14:30 | #2037 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: puszka po Pepsi ;>
Wiadomości: 21 373
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
rebe zaraz odpalam moj odrzutowiec i jestem, rob juz kawke
aha noooo iii.....wszytskiego najlepszego ogolnie chyba faceci malo co przywiazuje uwage to takich rocznic (tak wnioskuje z wlasnych obserwacji) |
2009-10-20, 15:03 | #2038 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
|
2009-10-20, 15:05 | #2039 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Miedzy nami .... Zazdrosnicami
Cytat:
A masz córeczkę czy synka? Ile ma latek? |
|
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:47.