Wątek zbiorczy - GLYCO A

[Chilli Pepper]

Hey.Ja właśnie zaczynam tegoroczną przygodę z glyco a w tamtym roku stosowałam go przez 14 dni codziennie na noc później miałam masakrę z łuszczeniem szczególnie było to widać przy podkładzie,ale efekt po był super zero wągrów a na tym najbardziej mi zależało i wygładziło mi blizny.W tym roku zaczęłam używać go ale na dzień i z kremem nawilżającym mam nadzieje,że efekty będą lepsze niż w tamtym roku i ,że nie zrobię sobie takiej masakry jak wtedy,nawet jakbym miała go stosować dłużej to wolę nakładać mniej i z kremem.
Inaczej cera to jeden wielki suchy placek

[karmazynka99]

Napisane przez Chilli Pepper

Hey.Ja właśnie zaczynam tegoroczną przygodę z glyco a w tamtym roku stosowałam go przez 14 dni codziennie na noc później miałam masakrę z łuszczeniem szczególnie było to widać przy podkładzie,ale efekt po był super zero wągrów a na tym najbardziej mi zależało i wygładziło mi blizny.W tym roku zaczęłam używać go ale na dzień i z kremem nawilżającym mam nadzieje,że efekty będą lepsze niż w tamtym roku i ,że nie zrobię sobie takiej masakry jak wtedy,nawet jakbym miała go stosować dłużej to wolę nakładać mniej i z kremem.
Inaczej cera to jeden wielki suchy placek

nie stosowalabym na dzien

a nie używasz filtrów?

[Star90]

ja używam od 5 dni ,smaruje wieczorem na całą twarz u zostawiam na noc, jak na razie łuszczenia nie widzę hmm ale uzywalam kiedys tez effaclar i lusczzenia nie bylo za to gule okropne.

Najlepsze zluszczenie daje mi tonik z biochemii urody 10%

[Chilli Pepper]

Napisane przez karmazynka99

nie stosowalabym na dzien

a nie używasz filtrów?

Nie zawsze ale widzę ,że jak używa się z kremem to trzeba będzie dużo dłużej stosować żeby widzieć jakieś efekty,chyba wrócę do nocnej kuracji,ale Wy stosujecie tak jak producent zaleca 14 dni czy dłużej?bo w tamtym roku ja robiłam 14 dni

[karmazynka99]

Napisane przez Chilli Pepper

Nie zawsze ale widzę ,że jak używa się z kremem to trzeba będzie dużo dłużej stosować żeby widzieć jakieś efekty,chyba wrócę do nocnej kuracji,ale Wy stosujecie tak jak producent zaleca 14 dni czy dłużej?bo w tamtym roku ja robiłam 14 dni

a to pisze że 14 dni, nawet nie wiedziałam :P

[51eb7b1acd47bd33c5c16690ed8ee2bace5a6d43_5e96409a7b024]

Hej ,
Od 3 dni używam tego kwasu no i twarz zaczeła mi się porządnie łuszczyć .
No i mam pytania :

- Używać 14 dni , tak jak zaleca producent , czy może jak widać wielkie łuszczenie sie skóry to troche zwolnić tempo ?

-Jaki polecacie krem nawilżający na noc ? (Jakiś nie zatykający za bardzo bo mam cere raczej trądzikową)

-No i na dzień krem nawilżający ? Czy filtr ? Czy co ?

Wybaczcie , może niektóre pytania są glupie ale jestem zielona i się narazie gubie

[karmazynka99]

[1=51eb7b1acd47bd33c5c1669 0ed8ee2bace5a6d43_5e96409 a7b024;31312886]Hej ,
Od 3 dni używam tego kwasu no i twarz zaczeła mi się porządnie łuszczyć .
No i mam pytania :

- Używać 14 dni , tak jak zaleca producent , czy może jak widać wielkie łuszczenie sie skóry to troche zwolnić tempo ?

-Jaki polecacie krem nawilżający na noc ? (Jakiś nie zatykający za bardzo bo mam cere raczej trądzikową)

-No i na dzień krem nawilżający ? Czy filtr ? Czy co ?

Wybaczcie , może niektóre pytania są glupie ale jestem zielona i się narazie gubie[/QUOTE]


filtr koniecznie! to podstawa i to faktor 50!

[51eb7b1acd47bd33c5c16690ed8ee2bace5a6d43_5e96409a7b024]

Czy polecacie jakieś konkretne kremy z filtrem 50 , które nie zatykają i nie zostawiają tłustego filmu ?

[karmazynka99]

[1=51eb7b1acd47bd33c5c1669 0ed8ee2bace5a6d43_5e96409 a7b024;31327827]Czy polecacie jakieś konkretne kremy z filtrem 50 , które nie zatykają i nie zostawiają tłustego filmu ?[/QUOTE]


takich co nie zostawiają filmu chyba nie ma za wiele jesli wogole sa, ja polecam biodermę photoderm max mimo że zostawia film, to jest fotostabilna, i można przypruszyć skrobią i jest ok

[czikirita]

Kupiłam sobie Glyco A na allegro i teraz czekam na przesyłkę Mam nadzieje, że choć troszkę zmniejszy mi pory.

[51eb7b1acd47bd33c5c16690ed8ee2bace5a6d43_5e96409a7b024]

czikirita, Pory zmniejsza i to jak spektakularnie Przynajmniej w moim przypadku

[kiiicik]

[1=51eb7b1acd47bd33c5c1669 0ed8ee2bace5a6d43_5e96409 a7b024;31370848]czikirita, Pory zmniejsza i to jak spektakularnie Przynajmniej w moim przypadku [/QUOTE]

Ja potwierdzam, u mnie też zmniejsza pory, aż chce się powiedzieć WOW!!

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Napisane przez Star90

Najlepsze zluszczenie daje mi tonik z biochemii urody 10%

Jaki dokładniej to tonik? Już nie raz myślałam, czy by się na coś takiego nie skusić Jakie daje efekty w Twoim przypadku?
Ja używam obecnie Triacneal i Glyco.

[51eb7b1acd47bd33c5c16690ed8ee2bace5a6d43_5e96409a7b024]

Czy to dziwne że glyco super ładnie zwęża mi pory ale powoduje że wyskakują mi zaskórniki grudkowe ?
Powiedziałabym nawet że skóra mi zmatowiała , ale wyskakuje mi coraz wiecej niespodzianek xD
Aha , no i czy dalej stosować bo nieładny ten wysyp.

[kiiicik]

[1=51eb7b1acd47bd33c5c1669 0ed8ee2bace5a6d43_5e96409 a7b024;31394463]
Aha , no i czy dalej stosować bo nieładny ten wysyp.[/QUOTE]

Jak zauważyłam stosujesz glyco dopiero kilka dni, więc się nie przejmuj, że Ci wyskakuje, wysyp zalicza większość osób. Wszystko musi wyjść na wierzch, by skóra mogła się oczyścić. Najważniejsze, abyś nie zaprzestała używania. I tak naprawdę 2 tyg. to za mało na efekty, ale 2 mies. używania już tak

Odnośnie zmatowienia- ja też zauważyłam, że po przebudzeniu mam skórę matową, w dzień również, nawet po filtrze się nie świecę jak latarnia, cud

[czikirita]

[1=51eb7b1acd47bd33c5c1669 0ed8ee2bace5a6d43_5e96409 a7b024;31370848]czikirita, Pory zmniejsza i to jak spektakularnie Przynajmniej w moim przypadku [/QUOTE]

Na to właśnie czekam (oby w moim przypadku też tak było, na policzkach mam pełno dziurek)
Dziś 2 dzień z glyco-a, skóra dobrze reaguje, troszkę szczypie, ale czego się nie robi dla swojej cery.. Porobiłam zdjęcia z przed kuracji, za 2 tygodnie zrobię kolejne.

[Parsifal]

ja się przymierzałam kilka razy, za każdym razem szczypie jak nie wiem, co robię źle?

[czikirita]

Napisane przez Parsifal

ja się przymierzałam kilka razy, za każdym razem szczypie jak nie wiem, co robię źle?

A na ile zostawiasz krem?
Skóra przed nałożeniem musi być idealnie sucha, bez ranek.

[Parsifal]

zwykle od razu zmywałam bo nie mogłam znieść tego pieczenia...

[czikirita]

Napisane przez Parsifal

zwykle od razu zmywałam bo nie mogłam znieść tego pieczenia...

a jaki masz typ cery? może powinnaś spróbować najpierw krem a niższym stężeniu kwasu.

[Caprice]

jestem po około 2-3 tygodniowej kuracji Glyco-A. praktycznie od drugiego dnia zostawiałam krem na całą noc i nie czułam żadnego nadzwyczajnego pieczenia, ale to pewnie dlatego, że moja skóra przyzwyczajona jest do kwasów. krem bardzo sobie chwalę, rozjaśnił, choć póki co nie zlikwidował przebarwień. dałam jednak swojej skórze trochę odpocząć - bo mimo wszystko trochę sie przesuszyła, więc nie chciałam jej zbyt mocno podrażnić. teraz znowu wrócę i liczę, że efekty będą jeszcze lepsze

[bianca8333]

kurcze, wszystkim się skóra przesusza po glyco a a ja wręcz przeciwnie- świece się jak żarówka niby jakies tam efekty widac, ale szczerze mówiąc spodziewałam sie czegos lepszego...

[czikirita]

Napisane przez bianca8333

kurcze, wszystkim się skóra przesusza po glyco a a ja wręcz przeciwnie- świece się jak żarówka niby jakies tam efekty widac, ale szczerze mówiąc spodziewałam sie czegos lepszego...

Też myślałam z początku, że glyco a na mnie nie działa, w ogóle się nie łuszczyłam . Po około 3 tygodniach codziennego stosowania miałam strasznie przesuszoną twarz, po prostu koszmar, podkładu nie dało się rozsmarować bo wszędzie suche skórki , zaczęły wyskakiwać mi pryszcze od przesuszenia... teraz zrobiłam sobie przerwę w stosowaniu glyco a i nawilżam twarz. Wrócę do glyco, ale już nie będę stosować go codziennie. A co do efektów, na razie dużych nie widać ,ale dam mu jeszcze trochę czasu.

[bianca8333]

Napisane przez czikirita

Też myślałam z początku, że glyco a na mnie nie działa, w ogóle się nie łuszczyłam . Po około 3 tygodniach codziennego stosowania miałam strasznie przesuszoną twarz, po prostu koszmar, podkładu nie dało się rozsmarować bo wszędzie suche skórki , zaczęły wyskakiwać mi pryszcze od przesuszenia... teraz zrobiłam sobie przerwę w stosowaniu glyco a i nawilżam twarz. Wrócę do glyco, ale już nie będę stosować go codziennie. A co do efektów, na razie dużych nie widać ,ale dam mu jeszcze trochę czasu.

no to ja mam tak samo, cos mi powyskakiwało;/ twarz sie błyszczy ale to pewnie z przesuszenia ( gdzieś tak słyszałam...). Słyszałam o preparatach z większym stężeniem kwasu glikolowego- chyba zaryzykuje- póki jeszcze zimę mamy i nie ma ostrego słońca

[czikirita]

Napisane przez bianca8333

no to ja mam tak samo, cos mi powyskakiwało;/ twarz sie błyszczy ale to pewnie z przesuszenia ( gdzieś tak słyszałam...). Słyszałam o preparatach z większym stężeniem kwasu glikolowego- chyba zaryzykuje- póki jeszcze zimę mamy i nie ma ostrego słońca

tylko pamiętaj o nawilżaniu z początku mojej kuracji glyco a moja twarz też się bardziej błyszczała więc myślałam, że nie działa i tu się myliłam. Teraz twarz nawilżam i krostki znikają.

[karmazynka99]

ja może dzis pierwszy raz zastosuję glyco, boję sie

[czikirita]

Napisane przez karmazynka99

ja może dzis pierwszy raz zastosuję glyco, boję sie

i jak pierwsze wrażenia po glyco? ja używam teraz jego tylko na policzki i nie codziennie. Myślałam, że 12 % to takie nic.. a jednak

[karmazynka99]

Napisane przez czikirita

i jak pierwsze wrażenia po glyco? ja używam teraz jego tylko na policzki i nie codziennie. Myślałam, że 12 % to takie nic.. a jednak

jednak nic, miałam go kłaśc, ale gdzies sie zapodział w domu nieodpakowan, i nici z testowania


czyli złuszczasz się ?

[czikirita]

Napisane przez karmazynka99

jednak nic, miałam go kłaśc, ale gdzies sie zapodział w domu nieodpakowan, i nici z testowania


czyli złuszczasz się ?

Teraz już mniej. Strasznie sobie skórę przesuszyłam i ją nawilżam, obecnie już jest lepiej. Stosuje glyco-a rzadziej.

[bianca8333]

Napisane przez czikirita

Teraz już mniej. Strasznie sobie skórę przesuszyłam i ją nawilżam, obecnie już jest lepiej. Stosuje glyco-a rzadziej.

a powiedz....pomogł ci na przebarwienia? ja w zeszłym roku wytrzymałam ponad trzy tygodnie codziennego stosowania i musze przyznac że buzia była gładsza, jasniejsza...ale tylko na krótką chwile, więc kurcze nie wiem czy glyco rzeczywiscie coś działa czy ja sobie to wmawiam

[czikirita]

Napisane przez bianca8333

a powiedz....pomogł ci na przebarwienia? ja w zeszłym roku wytrzymałam ponad trzy tygodnie codziennego stosowania i musze przyznac że buzia była gładsza, jasniejsza...ale tylko na krótką chwile, więc kurcze nie wiem czy glyco rzeczywiscie coś działa czy ja sobie to wmawiam

Przebarwień nie posiadam. W innym celu stosuje glyco-a, na rozszerzone pory i łudzę się że mi choć troszkę pomoże spłycić blizny potrądzikowe