Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne] - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-11-29, 21:58   #1
Rhapsody1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384

Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]


Temat: inicjatywa i inne

Witam, Michał z tej strony. Forum przeglądam już jakiś czas i na swój problem też próbowałem znaleźć odpowiedź lecz niestety brakowało mi kilku aspektów.

Postaram się skrócić a jednocześnie opisać jak najwięcej szczegółów. A do was zwracam się z prośbą o radę, pomoc, może ktoś był w podobnej sytuacji.

W skrócie.

Mam 23 lata, ze swoją dziewczyną jestem około rok czasu. O sobie nie ma co pisać to chyba mało ważne.

Poznałem swoją dziewczynę na urodzinach koleżanki lat 21. Miałem wtedy bardzo duże parcie na podrywanie, byłem akurat sam a po poprzednim związku musiałem się ogarnąć. Gadka szmatka, dziewczyna widać skromna, jednakże zwróciła na mnie uwagę. Wziąłem nr i się umówiłem.
Raz, dwa, trzy, itd.. Randka za randką itp.

Tak już rok czasu.


W czym problem?

Zdaję sobie sprawę z tego jaka jest i była moja dziewczyna kiedy ją poznawałem. Widać nie tym imprezowiczki, raczej mało takowych koleżanek, kilka bliskich, łażenie w klubach nie było w jej głowie. W rozmowach też raczej cicho, lecz jeżeli już coś mówiła to bardzo sensownie, potrafiła mnie zripostować, łapała trudne żarty. Ogólnie urzekła mnie.


W związku brakuje mi czegoś w rodzaju inicjatywy. Jest kilka problemów i myśląc jak to napisać miałem w głowie ułożony plan, ale aktualnie sam nie wiem od czego zacząć.

Spotkania:

Co mam na myśli? Brak kontaktu z jej strony, od początku było to ograniczone. Dziewczyna nie wisiała na mnie, ale w czasie randkowania na początku była w stanie zapytać czy się widzimy itp, zapytać jak mi poszedł egzamin czy jakieś wydarzenie. Coś ją obchodziło

Nie było codziennego pisania, nie zależało mi na tym. Raczej w ciągu tygodnia w niedziele spotkanie, we wtorek jakiś sms, czy coś w środe ew. czwartek kolejne spotkanie. Tak to wyglądało kiedyś.

Jestem typem człowieka który nie panikuje raczej. Dziewczyna kumpla dzwoni do niego codziennie wieczorem a w ciągu dnia smsuje. Spoko jeżeli to im pasuje, żadne skrajności nie są fajne, ale brakuje mi tego.

Aktualnie od miesiąca chyba sama do mnie nie napisała. Nie bawiłem się w przetrzymywanie czy coś w ten deseń. Że np. nie odezwę się tydzień by sprawdzić czy sama napisze.

Telefonowania nie ma jako tako, nie lubi rozmawiać przez telefon. Ja też nie mam napinki na to, raczej mnie to śmieszyło bo wolę zatęsknić i pogadać na spotkaniu gdy robimy coś razem lub siedzimy u mnie.

Ostatnio nie odzywałem się 4 dni bo nie myślałem nawet a 4 dnia i tak miała wolne i miałem się umówić. Sama by pewnie nie napisała czy chcę, więc sam to zrobiłem i się oczywiście zgodziła.

Raczej rzadko odmawia, niby cud kobita ale jak mam gorsze dni chciałbym minimum zainteresowania. Bo np. gdy już napiszę i coś napomnę to czasami się przejmie moim zdrowiem itp. Wiem że będziecie sugerować rozmowę - ale o tym na końcu.


Kokietowanie, intymność, sex itp.

Większość z tych rzeczy wychodzi z mojej strony. Sex jest wspaniały, długi na tyle ile mi i jej pasuje, ostry na tyle że ja i ona jest spełniona. ALE.
Ona jest zwyczajnie bierna, nie pieści mnie ostatnio w ogóle, ma jakąś blokadę i ja to widzę.

Byłem jej pierwszym partnerem, nigdy nie naciskałem z niczym i raczej tłumaczę i rozmawiam. Było wzloty - kiedy myślałem że się przemogła, jednak następnym razem znów.

Wstyd? Brak umiejętności? Myślenie że się nie uda?

Każdy facet lubi jak widzi że dziewczyna go pragnie.


Zalety:

Przed tym jak pisałem wątek miałem lepszy projekt opisu całej sytuacji żebyście wiedzieli o co chodzi.

Na spotkaniach jest naprawdę spoko, dziewczyna przecież mnie nie odrzuca, mówi czasami sama że mnie kocha, ale ewidentnie coś mi nie gra. Kocham ją oczywiście, gdyby tak nie było to nie pisałbym tego wątku.
Jednakże próbowałem już różnych rzeczy i sposobów mimo to kiepsko.


Podsumowanie, opisanych problemów jest więcej ale w podobnej tonacji więcej nie będę opisywał żeby się lepiej czytało.

Problem jest tego typu, że zastanawiam się czy ta dziewczyna jest ze mną dlatego że wie iż ciężko jej będzie znaleźć coś lepszego. Tak nieskromnie napisałem, ale sobie nie mam nic do zarzucenia, powodzenie jako takie miałem, przystojny też jestem, także aspekty higieny itp w tych sprawach odpadają.


Opisałem to bo cierpi trochę moje ego, staram się i to bardzo a mimo to chciałbym czegoś więcej. Czasem wkręcam sobie że pewnie jakbym jeździł lepszą furą, zarabiał więcej, to byłoby łatwiej. Wiem że to bzdury i tak nie jest ale mimo to napisałem ten wątek.

Bo przecież kumpel ma dziewczynę której jest całkowicie pewien, i ba nawet planuje z nią przyszłość.

Też tak miałem ale coś jak kamień w bucie, kuje i denerwuje.
Nigdy nie szukam problemów na siłę. Ale czuję się trochę jak nastolatka która ciągle się stara, pisze, lata, mimo iż nie piszę codziennie ale to jednak ciągle robię ja.



Podsumowanie całkowite bo nie skończę wywodu pisząc pewnie ciągle to samo.

Czy byłem za dobry? Czy po prostu jest jej tak wygodnie?
Wiem to ja ją znam. I wiem że zawsze była zdystansowana, ale ten dystans także teraz w seksie opiera się na tym że to ja działam. Czyli ewidentnie też pokrywa się z wygodą.


Myślałem żeby trochę ją olać. Ale jeżeli faktycznie ma problem, to może działać odwrotnie? Dać jej jeszcze więcej emocji i poczucia bezpieczeństwa by sama zaczęła działać i nie bać się porażki.


ROZMOWA ROZMOWA ROZMOWA. Taką odpowiedź pewnie otrzymam. W momencie jak miała jakaś blokadę i mówiła mi o niektórych rzeczach, że to nie przeze mnie. Że faktycznie dalej ją podniecam ale coś tam.

To poruszyłem nie jeden raz temat inicjatywy. Wyglądała na osobę która słuchała i rozumiała, efektów brak.... A szans na taką inicjatywę miała sporo.


Piszę to z czystej ciekawości, bo dzisiaj mam za☠☠☠isty dzień i ogólnie nie stresuje mnie ta sytuacja. Raczej zazwyczaj zachowuje zimną krew, i potrafię powiedzieć stop gdyby coś mnie ukuło. Bo jako kobieta nigdy mnie nie wykorzystywała to nie typ zimnej suki.

Brak doświadczenia jej pierwszy związek, czy coś innego? Przecież jest inteligentna i sama widzi że się staram, i wie dobrze że też powinna bo kiedyś o tym mówiła a mimo to...
Rhapsody1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-29, 22:26   #2
kcia161991
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 364
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

Ja mam tak, że uważam, że to facet powinien pisać pierwszy. I też nie lubię smsów w ciągu dnia (kto ma na to czas?:O) ani telefonowania i rozmawiania o bzdurach. Nie znoszę wręcz. Ani nie chodzi o to, że jest jej wygodnie ani o to, że jesteś za dobry tylko po prostu może też tak mieć, że uważa że to facet ma zabiegać i pisać pierwszy. Nie chce być po prostu bluszczem i siedzieć na Tobie. Powinieneś to docenić bo teraz mało jest takich dziewczyn. Co do inicjatywy w łóżku - rozmowa albo poprowadź może jej rękę tam gdzie trzeba, nakieruj ją, podpowiedz, czego oczekujesz w danej chwili - jasne proste kominikaty. Myślisz, że była by z Tobą rok dlatego że nie trafi się jej ktoś lepszy? Proszę Cię raczej by się nie zmuszała do spotkań z Tobą gdyby jej nie zależało albo gdyby Cię nie kochała. Może też nie chce się narzucać i pokazywać jak bardzo jej zależy bo wtedy będziesz czuł się za pewnie
__________________
'możesz krzyczeć na mnie, ile chcesz,
pokaż, jak w żyłach szybko płynie krew,
będę się uśmiechać, bo wiem, że w środku jesteś taki sam-
za mocno kochasz, tak, jak ja.'
kcia161991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-29, 22:27   #3
jamming
Raczkowanie
 
Avatar jamming
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 70
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

analizujesz ją jakby była jakimś przedmiotem.
A może dziewczyna się odkochała? Może doszła do wniosku że ją przytłaczasz swoją 'przebojowością'? A może po prostu boi się zrobić ten pierwszy krok?
jamming jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-29, 22:35   #4
Rhapsody1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

Cytat:
Napisane przez jamming Pokaż wiadomość
analizujesz ją jakby była jakimś przedmiotem.
A może dziewczyna się odkochała? Może doszła do wniosku że ją przytłaczasz swoją 'przebojowością'? A może po prostu boi się zrobić ten pierwszy krok?

Chyba po to założyłem ten wątek. Żeby dotrzeć czy się odkochała.

Jaką przebojowością bo nie rozumiem. Znamy się rok i pierwszy krok kiedyś nie był problemem.

O odkochaniu wspomniałem w wątku, także czytajcie uważnie. Nie wydaje mi się żeby dziewczyna taka jak ona potrafiła być ze mną tylko dla seksu, czy dla samego poczucia że kogoś ma. - Jest to w ogóle możliwe?


A analizuję bo zwyczajnie mam problem i szukam odpowiedzi. Jak się odkochała to zwyczajnie dojdę do wniosku że trzeba być twardym chamem i s☠☠☠☠ysynem, a starania zostawić na kiedy indziej.


Edit. Też jeżeli chodzi o jakieś problemy w związku itp. To zawsze ja tłumaczyłem, i wyciągałem rękę.

Nie jestem typem osoby która robi fochy. Uważam że to nie przystoi facetowi, mówię co miałem na myśli i albo gadamy i się godzimy ale nie i wtedy mam wywalone. Zdarzało się ze mnie przeprosiła za kilka spraw ale ostatnimi czasu rzadko.


Ogólnie im mam większy wzgląd od ostaniej relacji po te początkowe to dochodzę do wniosków takich samych jak na początku wątku. Ze kiedyś było widać zaangażowanie.

Edytowane przez Rhapsody1
Czas edycji: 2014-11-29 o 23:04
Rhapsody1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-29, 23:28   #5
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

Czytając ten post odczułam, jak byście byli sobie obcy. Poruszaliście czasem jakieś głębsze tematy, niż co tam w szkole/pracy? Jacy jesteście, jakie macie problemy? Ten post wydaje się bardzo suchy, jak opis transakcji finansowej, nie zaś relacji dwoje kochających się i znających na wylot ludzi.

Edytowane przez _Mia
Czas edycji: 2014-11-29 o 23:54
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-29, 23:57   #6
Rhapsody1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

Rożne sprawy się poruszam. Ten styl mógł cię tak naprowadzić, zapewne z pracy to wyniosłem oczywiście w rozmowie nie wygląda to tak sztywno.


Zwykła para, tyle że bez fajerwerków. Ona jest raczej spokojna, nie przepada za imprezami etc. Ja też to już odpuściłem, w głębi tez jestem domatorem.

Różnie spędzamy czas, kino, pikniki, wypad do stolicy pozwiedzać. Nie bardzo rozumiem o co chodzi z głębszymi tematami.

Bo jedynie z czym mi się to skojarzyło to z planowaniem przyszłości, na co jesteśmy chyba za młodzi jeszcze.


Jacy jesteście/jakie macie problemy. Szczerze też nie wiem o co chodzi, może dlatego że facetem jestem.

Ale były głębsze rozmowy np w słabszej fazie związku. Ma we mnie oparcie i nieraz płakała mi na ramieniu, zresztą mi też się to zdarzyło bo miałem pewien incydent w swoim życiu.
Także nieraz byłem dla niej oparciem a ona dla mnie. Co miesiąc jak ma okres może na mnie liczyć bo przy nagromadzeniu drobnych problemów jak każda kobieta lubi panikować.

A na co dzień to poruszamy każdy temat, zazwyczaj bieżący czy też jak coś u niej w rodzinie miało miejsce lub u mnie.

Raczej ona też nie lubi się żalić i oczekiwać wsparcia. Powiedziałbym że jest nad wyraz skromna.
Rhapsody1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 11:53   #7
poshh
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 096
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

Ona daje od siebie po prostu zero. Co najwyżej akceptuje Twoje inicjatywy i na tym poleganie jej "dawanie od siebie". Wychodzę z założenia, że obie osoby powinny się starać. Związki, które znam, i w których facet biegał cały czas za kobietą, wciąż dając, a niewiele w zamian dostając raczej nie kończyły się niczym dobrym, co zresztą jest logiczne. Ale to faceci sami stawiają się w takiej pozycji, kompletnie niczego nie wymagając, co mnie dziwi.
Przyzwyczaiłeś ją też do takiego stanu rzeczy, że byłoby fajnie gdyby ona robiła pierwszy krok, ale właściwie to nie musi, bo przecież Ty i tak zawsze zrobisz wszystko za nią.
W zasadzie to nie widzę innego rozwiązania prócz twardej rozmowy i szczerości, tym razem bez uzasadnień "bo coś tam" tylko co naprawdę komu w sercu leży.
Rozumiem nieśmiała, ale na litość, po roku do swojego faceta nie potrafić się odezwać?
poshh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-30, 12:25   #8
Rhapsody1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

Cytat:
Napisane przez poshh Pokaż wiadomość
Ona daje od siebie po prostu zero. Co najwyżej akceptuje Twoje inicjatywy i na tym poleganie jej "dawanie od siebie". Wychodzę z założenia, że obie osoby powinny się starać. Związki, które znam, i w których facet biegał cały czas za kobietą, wciąż dając, a niewiele w zamian dostając raczej nie kończyły się niczym dobrym, co zresztą jest logiczne. Ale to faceci sami stawiają się w takiej pozycji, kompletnie niczego nie wymagając, co mnie dziwi.
Przyzwyczaiłeś ją też do takiego stanu rzeczy, że byłoby fajnie gdyby ona robiła pierwszy krok, ale właściwie to nie musi, bo przecież Ty i tak zawsze zrobisz wszystko za nią.
W zasadzie to nie widzę innego rozwiązania prócz twardej rozmowy i szczerości, tym razem bez uzasadnień "bo coś tam" tylko co naprawdę komu w sercu leży.
Rozumiem nieśmiała, ale na litość, po roku do swojego faceta nie potrafić się odezwać?

Nie sposób się w większości z tym co napisałaś nie zgodzić.

Ale zauważ że nawet na tym forum panuje opinia że to facet jest facetem w związku i on się kontaktuje etc.
Nie popieram tego bo związek to nie dekalog, ani handel wymienny.


Jest ciepła dla mnie, nie raz w trudnych chwilach mnie wspierała. A kiedy to ja zacznę kontakt to ona go ciągnie dalej. Nie jest to na zasadzie ok, i tyle.

Rozmowa na pewno będzie ale nie chcę wyciągać nie wiadomo jakich rozkazów na " juz" bo zwyczajnie ją jeszcze bardziej zablokuje, a forma kontaktu ze mną i inicjatywy będzie zwyczajnie sztuczna.

Usprawiedliwiać też nie usprawiedliwiam. Szukam raczej czy są tutaj dziewczyny tego typu.

Bo rozumiem jeśli jej nieśmiałość i inicjatywa nie pokrywała się z życiem osobistym. Tzn. Dla mnie 0 inicjatywy a koleżanki etc już ok. Tak na szczęście nie ma.





Z ostatniej jednak już strony mam pewną rozbieżność w głowie. Mam przeświadczenie że kiedy ja ciągle będę się starał zwyczajnie stanę się nudny. Facet na każde zawołanie to nie facet, i sam sobie tym pewnie krzywdę zrobię.

Wiadomo że to uogólnianie bo wiele kobiet by ceniło takiego chłopaka, ale czy na dłuższą metę?
Rhapsody1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 12:32   #9
shinypearl
Wtajemniczenie
 
Avatar shinypearl
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 201
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

W związku ważne też, żeby się dobrać.
Ona może nie być świadoma, że Tobie to i tamto aż tak bardzo przeszkadza, że coś Cię rani lub Ci naprawdę przeszkadza. Po rozmowie nie będzie już miała wymówek, jeśli Cię kocha i będzie chciała zmienić różne rzeczy, to to nie będzie sztuczne, tylko znajdziecie jakiś kompromis możliwy dla obu stron. Postaw sprawę jasno, że jej brak otwartości i wyraźnego zaangażowania jest fundamentalną sprawą dla przyszłości Waszego związku.
Jeżeli okaże się, że ona ma po prostu taki styl bycia i nie jest w stanie lub nie chce tego zmienić (w końcu nie musi), to musi się też liczyć z tym, że Ty się na to godzić nie będziesz, a rezultat jest chyba oczywisty.
shinypearl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 12:50   #10
Emerald_eyes
Przyczajenie
 
Avatar Emerald_eyes
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Z Polski B
Wiadomości: 21
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

Wiele dziewczyn ma tak, że czeka aż on pierwszy napisze. Mam podobną osobowość do Twojej dziewczyny więc się wypowiem. Według mnie Twoje zachowanie jest jak najbardziej ok, a z jej strony? Hmm... Z tego co piszesz to masz w niej oparcie, ogólnie jest Wam dobrze, ale brakuje Ci odczucia, że jej zależy. No i faktycznie gdybym ja usłyszała: "Mogłabyś się czasem bardziej postarać i coś dla mnie naszykować, może zrobisz coś słodkiego, albo jakąś niespodziankę? Chcę czuć, że mnie potrzebujesz." Nie uważam, że te słowa są prośbą o uwagę, myślę, że gdybyś jej powiedział coś takiego to zrozumie co masz na myśli. A ogólnie robi Ci czasem niespodzianki?

Co do telefonów i smsów. U NAS ja zaczynam rozmowę albo mój chłopak. Natomiast dzwoni on bo ma darmowe minuty. Powiedz jej, że chciałbyś, aby pisała częściej, co słychać w środku dnia. Owszem takie smsy to nie szczyt formy nad treścią, ale ma się poczucie, że kogoś interesuje nasz zwyky dzień, to że coś nas zdenerwowało, albo ucieszyło. MY na przykład raz na tydzień (mniej więcej) wysyłamy sobie jakiś mms, gdy nie jesteśmy blisko (np. widok z okna - dziś piękny szron na drzewach). Masz rację, że poradą będzie ROZMOWA, a w sumie to bardziej KOMUNIKAT od Ciebie dla Niej.
__________________
Tylko sercem widzimy dobrze, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu...
Emerald_eyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 13:54   #11
Rhapsody1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

Cytat:
Napisane przez Emerald_eyes Pokaż wiadomość
Wiele dziewczyn ma tak, że czeka aż on pierwszy napisze. Mam podobną osobowość do Twojej dziewczyny więc się wypowiem. Według mnie Twoje zachowanie jest jak najbardziej ok, a z jej strony? Hmm... Z tego co piszesz to masz w niej oparcie, ogólnie jest Wam dobrze, ale brakuje Ci odczucia, że jej zależy. No i faktycznie gdybym ja usłyszała: "Mogłabyś się czasem bardziej postarać i coś dla mnie naszykować, może zrobisz coś słodkiego, albo jakąś niespodziankę? Chcę czuć, że mnie potrzebujesz." Nie uważam, że te słowa są prośbą o uwagę, myślę, że gdybyś jej powiedział coś takiego to zrozumie co masz na myśli. A ogólnie robi Ci czasem niespodzianki?

Co do telefonów i smsów. U NAS ja zaczynam rozmowę albo mój chłopak. Natomiast dzwoni on bo ma darmowe minuty. Powiedz jej, że chciałbyś, aby pisała częściej, co słychać w środku dnia. Owszem takie smsy to nie szczyt formy nad treścią, ale ma się poczucie, że kogoś interesuje nasz zwyky dzień, to że coś nas zdenerwowało, albo ucieszyło. MY na przykład raz na tydzień (mniej więcej) wysyłamy sobie jakiś mms, gdy nie jesteśmy blisko (np. widok z okna - dziś piękny szron na drzewach). Masz rację, że poradą będzie ROZMOWA, a w sumie to bardziej KOMUNIKAT od Ciebie dla Niej.


Nie wiem może nie czuje takiej potrzeby, ale dla mnie jest to dziwne. Miałem wrażenie że otwieranie się jej szło w dobrym kierunku ale ostatnio nie widzę efektów.


Niespodzianki, nie za bardzo. Dostałem prezent na urodziny, ale żeby bez okazji jakaś niespodziankę, czy też coś miłego. Ciężko mi sobie przypomnieć a nie chcę wnioskować że nie. Ale ciężko.


Mi się zdarza, czy to kwiatek raz w miesiącu spontanicznie, wieczór przy winie i świecach, wypad gdzieś.

Tak to wygląda mniej więcej.
Rhapsody1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-30, 16:16   #12
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

Czy ja dobrze zrozumiałam, proszę popraw mnie jeśli źle cię oceniłam.
Traktujesz swoją dziewczynę w sposób średni, nienachalny (żeby nie napisać olewczy) i masz pretensje, że ona zachowuje się w stosunku do ciebie w podobny, choć może jeszcze bardziej zdystansowany sposób?

Nie masz potrzeby skontaktować się z nią przez kilka dni, bo nie myślisz, ale chcesz żeby ona wyszła z inicjatywą, połechtała twoje próżne ego? A może dziewczyna nauczyła się funkcjonować w takim związku, związku od czasu do czasu, od spotkania do spotkania i daje ci tyle ile otrzymuje od ciebie? Takie mam wrażenie.

Nie dziw się, że jesteś dla niej obcy, skoro nic nie zrobiłeś żeby stać się "swój".
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 19:06   #13
provoge
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 341
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

Jestem w stanie zrozumiec zasade wyznawana przez wiele dziewczyn: ''nie pisze pierwsza'', ale tylko na poczatku zwiazku. Gdy jednak jest sie z kims rok, dzieli sie w jakis sposob zycie, czasem lozko, to wtedy kompletnie nie rozumiem. Ktos wyzej napisal, ze w czasie dnia nie ma sie czasu na smsy. Okej, zgoda, moze na 957495 durnych wiadomosci nie, ale napisanie komus rano ''milego dnia'', czy cokolwiek, zajmuje kilka sekund.
Autorze mam kilka pytan:
1. Czy w ciagu dnia piszecie do siebie? chociaz pare slow?
2. Czy jak juz sie umowicie, potem spotkanie sie konczy, to rozumiem, ze nie wymieniacie zadnych wiadomosci? cos w stylu ''bylo cudownie'' ma miejsce?

Edytowane przez provoge
Czas edycji: 2014-11-30 o 19:21
provoge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 20:01   #14
Rhapsody1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

Cytat:
Napisane przez new woman in town Pokaż wiadomość
Czy ja dobrze zrozumiałam, proszę popraw mnie jeśli źle cię oceniłam.
Traktujesz swoją dziewczynę w sposób średni, nienachalny (żeby nie napisać olewczy) i masz pretensje, że ona zachowuje się w stosunku do ciebie w podobny, choć może jeszcze bardziej zdystansowany sposób?

Nie masz potrzeby skontaktować się z nią przez kilka dni, bo nie myślisz, ale chcesz żeby ona wyszła z inicjatywą, połechtała twoje próżne ego? A może dziewczyna nauczyła się funkcjonować w takim związku, związku od czasu do czasu, od spotkania do spotkania i daje ci tyle ile otrzymuje od ciebie? Takie mam wrażenie.

Nie dziw się, że jesteś dla niej obcy, skoro nic nie zrobiłeś żeby stać się "swój".
CHODZIŁO O TO ŻE ONA NIE CZUJE TAKIEJ POTRZEBY! faktycznie można to dwuznacznie przeczytać.
Przecież napisałem w wątku że to ja zawsze piszę pierwszy, ja robię wszystko pierwszy i ja inicjuje wszystko.

Dobrze ty się czujesz czy przeczytałaś zupełnie inny wątek?

Cytat:
Napisane przez provoge Pokaż wiadomość
Jestem w stanie zrozumiec zasade wyznawana przez wiele dziewczyn: ''nie pisze pierwsza'', ale tylko na poczatku zwiazku. Gdy jednak jest sie z kims rok, dzieli sie w jakis sposob zycie, czasem lozko, to wtedy kompletnie nie rozumiem. Ktos wyzej napisal, ze w czasie dnia nie ma sie czasu na smsy. Okej, zgoda, moze na 957495 durnych wiadomosci nie, ale napisanie komus rano ''milego dnia'', czy cokolwiek, zajmuje kilka sekund.
Autorze mam kilka pytan:
1. Czy w ciagu dnia piszecie do siebie? chociaz pare slow?
2. Czy jak juz sie umowicie, potem spotkanie sie konczy, to rozumiem, ze nie wymieniacie zadnych wiadomosci? cos w stylu ''bylo cudownie'' ma miejsce?
1. Tak ale ostatnimi czasy tak jak pisałem, to ja inicjuje sms. Czyli ja zaczynam pierwszy, ona odpisuje. Mam wrażenie że gdybym się nie oddzywał ona nie zrobiła by tego pierwsza.

2. Często wracamy późno, na drugi dzień z rana oczywiście. Zapytanie jak tak było w pracy, że fajnie spędziliśmy ostatnio czas etc, takie rzeczy są.

Ale brak inicjatywy, by sama wpadła na kilka pomysłów, sama napisała jak mam egzamin, sama zapytała co w pracy, sama z entuzjazmem zapytała kiedy się widzimy następny raz.

Edytowane przez Rhapsody1
Czas edycji: 2014-11-30 o 20:03
Rhapsody1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 20:18   #15
provoge
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 341
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

Rozumiem. Zapytales sie jej kiedys, dlaczego sama nie wykazuje inicjatywy, czy Twoje sprawy ja obchodza, czy chcialaby, zebyscie mieli czestszy kontakt?
provoge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 20:22   #16
kiciun
Rozeznanie
 
Avatar kiciun
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 876
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

Zapytaj ją czemu nie odezwie się pierwsza, nie zaproponuje spotkania. Czy jej zależy na dalszej znajomości, czy może zapał po prostu w niej wygasł i "jesteś bo jesteś". Może jest nieśmiała, może stara się być zdystansowana bo boi się zaangażować, a może po prostu nie ma ognia. Jeśli wcześniej wychodziła z jakąś inicjatywą, to obstawiałabym to ostatnie.
kiciun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 20:27   #17
ssdziuniass
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 213
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

Miałam tak samo. Nie potrafilam się przemoc. Zebrać w sobie. Bardzo mi zależało i bałam się, że popelnie błąd. Przeszło dopiero jak zamieszkalismy razem
ssdziuniass jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 20:29   #18
Rhapsody1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

Gadaliśmy kilka razy, ja też nie tragizowałem, ale mówiłem wprost że fajnie by było jakby sama się odezwała itp.

Jesteś bo jesteś i coś tam to raczej nie to. Tzn nie wiem dokładnie ale mówi że mnie kocha i jej na mnie zależy.


Co do częstszego kontaktu, to nigdy nie odtrąca mojego kontaktu. Nie pisze zlewczo, przynajmniej ja sobie nie przypominam. Gdy np. Wiedziała że nie spotkamy się tydzień bo akurat coś mi wypadło to widać było że się tym przejmuje.

Myślę jak tak teraz na to patrzę, że trzeba w końcu ryknąć z jaskini i tyle. Jedna ostatnia rozmowa która o wszystkim zaważy.
Rhapsody1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 20:52   #19
ssdziuniass
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 213
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

Rozmowa zawsze najlepsza. Próbuj! Powodzenia!
ssdziuniass jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-30, 20:57   #20
kiciun
Rozeznanie
 
Avatar kiciun
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 876
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

No to zapytaj ją DLACZEGO się nie odzywa, skoro rozmawialiście o tym, że fajnie by było gdyby odzywała się do Ciebie sama.
kiciun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 21:52   #21
Emerald_eyes
Przyczajenie
 
Avatar Emerald_eyes
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Z Polski B
Wiadomości: 21
Dot.: Moja dziewczyna w związku [inicjatywa i inne]

Daj znać potem jak się sprawy mają.
__________________
Tylko sercem widzimy dobrze, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu...
Emerald_eyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-30 22:52:18


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:28.