2016-04-12, 18:38 | #212 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 680
|
Dot.: Kobiety marynarzy... Czy są tu takie?;)
Jestem, ale sobie ostatnio z tym nie radzę.
Chcę, żeby on był szczęśliwy. On chce pływać. Nie mogę blokować mu marzeń. Chcę być szczęśliwa. Chcę mieć pełną rodzinę na co dzień. Kocham go i chcę z nim być. Tego się nie da poskładać.... |
2016-04-12, 19:16 | #213 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 8
|
Dot.: Kobiety marynarzy... Czy są tu takie?;)
No i dołączam i ja.
Póki co tylko podczytywałam wizaż, aż wreszcie stwierdziłam, że czas się odezwać. Padło na ten wątek. Dołączam jako kobieta marynarza na pierwszym roku studiów, który wczoraj rozpoczął swoje pierwsze, dwutygodniowe praktyki. |
2016-04-12, 19:43 | #214 | |
psy-chopatka
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Kobiety marynarzy... Czy są tu takie?;)
Cytat:
Ja znowu sama na 4 miesiące ale na szczęście wszystko zmierza ku temu że będzie pływał na krótsze rejsy. Czasem aż mi się nie chce wracać do pustego domu, dobrze że tym razem chociaż internet ma cały czas.
__________________
"Love it, change it or leave it " |
|
2016-04-13, 10:20 | #215 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 41
|
Dot.: Kobiety marynarzy... Czy są tu takie?;)
Jestem 17 lat żona marynarza ( wlasnie dziś przyjeżdża )) ) obecnie pływa 5/5 tyg , nie ukrywam jest to lepsza opcja ... Ale moja receptą na udany związek to jest miłość ...Moj maż jest także moim najlepszym przyjacielem ...Odezwę sie w krótkim czasie bo muszę wszystko przygotować w domu )
|
2016-04-13, 12:44 | #216 | |
psy-chopatka
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Kobiety marynarzy... Czy są tu takie?;)
Cytat:
Oj znam te przygotowania, radość z powrotu... Macie dzieci?
__________________
"Love it, change it or leave it " |
|
2016-04-14, 09:29 | #217 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 680
|
Dot.: Kobiety marynarzy... Czy są tu takie?;)
Cytat:
Cytat:
|
||
2016-04-18, 11:22 | #218 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 41
|
Dot.: Kobiety marynarzy... Czy są tu takie?;)
Cytat:
Mamy 3 synów 14 , 10 , 8 lat . Pierwszy syn urodził sie w 3 rocznice naszego ślubu dokładnie w ten dzien ... ---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ---------- Cytat:
Radzić z samotnością trzeba sobie samemu znaleźć sposób ... Nie ma innego wyjścia , każdy jest inny ...Przynajmniej na początku nie jest łatwo ... Każda przez to przechodzi ... Ja sie już przyzwyczaiłam , aczkolwiek za każdym razem jak wyjeżdża mój małż. czuje straszny smutek a pózniej życie toczy sie dalej , no bo przecież musi ... |
||
2016-07-09, 13:57 | #219 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kobiety marynarzy... Czy są tu takie?;)
Witam,
Odświeżam trochę temat, pisze gdyż mam dylemat... Poznałam fajnego faceta, pracuje na luksusowym statku pasażerskim od 2 lat. Co prawda jeszcze się nie widzieliśmy gdyż poznaliśmy się przez internet lecz nasza znajomość jest bardzo intensywna i trwa już pól roku, dosłownie dzień w dzień, kilka razy dziennie rozmawiamy przez Skype, telefon i smsujemy gdy tylko jest wolny. Dosłownie nie możemy się od siebie oderwać. Niedługo planujemy swoje pierwsze spotkanie. On jest zdecydowany i bardzo chce stworzyć ze mną wspólny związek. Problem polega na tym, ze boje się takiego związku. On pracuje w systemie 6 miesięcznym, z półtora miesięczna przerwa. Do tego pochodzi z Włoch. Z pracy na statku nie chce narazie rezygnować bo bardzo dobrze tam zarabia i tylko to go tam trzyma. Chce popracować tam jeszcze około 2 lat a potem wrócić na lad. Na początku nie brałam tej znajomości na serio z tego wzgledu ze pracuje na statku ale widzę, ze on strasznie sie zaangażował. Kompletnie nie wiem co mam zrobić, gdyż nie wiem czy dam rade wytrzymać taka rozłąkę i nigdy nie byłam w takim związku. Dziewczyny mogłybyście mi coś doradzić ? |
2016-07-10, 22:40 | #220 | |
psy-chopatka
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Kobiety marynarzy... Czy są tu takie?;)
Cytat:
Jestem w szoku że ktoś jeszcze pracuje w takim systemie. Póki co, praktycznie w ogóle go nie znasz. Wiesz tylko to co on sam o sobie mówi, a wiadomo, na początku każdy chce siebie przedstawić w jak najlepszym świetle. Po za tym włosi mają we krwi adorowanie i uwodzenie kobiet, ja bym mu tak do końca nie ufała. A jego system pracy jak dla mnie wyklucza jakikolwiek zdrowy związek.
__________________
"Love it, change it or leave it " |
|
2016-07-14, 11:19 | #221 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kobiety marynarzy... Czy są tu takie?;)
Cytat:
Tak , tak wiem z czego słyną Włosi Dzieki za odpowiedz, dobrze czasem poznać opinie i poradzić sie kogoś z zewnątrz... chyba dam sobie spokój.... Edytowane przez megi899 Czas edycji: 2016-07-14 o 11:58 |
|
2016-07-16, 23:34 | #222 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 215
|
Dot.: Kobiety marynarzy... Czy są tu takie?;)
Hej, dziewczyny Jestem kobietą marynarza, więc zabieram się za nadrabianie wątku! Ja i mój TŻ jesteśmy razem od 6 lat, jeszcze od gimnazjum W tej chwili TŻ jest na statku od 3,5 miesiąca i wraca za 5 tygodni
__________________
CzekoAda.pl - czekoladowy blog lifestylowy |
2016-07-26, 18:26 | #223 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 556
|
Dot.: Kobiety marynarzy... Czy są tu takie?;)
Żona Marynarza wita
Jesteśmy razem prawie 8 lat, ponad 2 lata po ślubie. Aktualnie mój marynarz w morzu. Wraca w połowie września |
2016-10-28, 20:06 | #224 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kobiety marynarzy... Czy są tu takie?;)
Witam wszystkie Marynarki.
Mam ogromną prośbę. A mianowicie, chciałabym wysłać mojemu list/paczuszkę na statek. Chciałabym żeby to była dla niego niespodzianka, więć nie moge pytać go o żadne informacje, bo domyśli się, że coś się święci. Jak wysłać taki list? Czytałam, że można przez biuro, a biuro przekazuje wtedy komuś, kto idzie na podmianę lub list jest dostarczany do agenta, a agemt przekazuje go marynarzowi. Nie mam żadnych informacji poza nazwą statku, w jakich rejonach pływa. Nie wiem gdzie dokładnie znajduje się biuro, kto jest armatorem. Pomozcie mi to ogarnąć. Może macie jakieś pomysły jak dyskretnie podpytać mojego o te dane potrzebne do wysłania listu? Pozdrawiam serdecznie! |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:26.