Dziewczyny zadawalacie sie same?

[lulum]

Napisane przez gabka9

Otóż to! I właśnie z tego powodu odpuściłam sobie najpierw spowiedź i powoli chodzenie do kościoła. Bo po co mam okłamywać siebie, Boga ( w którego i tak wierzę). Żeby pokazać ludziom że chodze do kościoła? Że wierzę? Żeby mama była zadowolona? Nie przejdzie mi przez gardło w konfesjonale: "Za wszystkie grzechy żałuję, postanawiam się poprawić i więcej nie grzeszyć" skoro wiem, że to nieprawda. No nie moge po prostu... Zresztą dla mnie taka spowiedź się nie liczy. A w takim razie komunia po takiej spowiedzi jest niedopuszczalna. A nie będę nic robić "bo wypada". Wiara jest dla mnie. Dlatego powoli zaprzestałam wielu praktyk Katolickich. A do kościoła chodzę czasem...gdy nie ma mszy. Pomodlić sie w ciszy.

A wracając do tematu Kiedyś (gdy byłam sama) robiłam to bardzo często (taki zbok ze mnie), teraz mam kogoś i to mi w zupełności wystarcza, nie czuję potrzeby masturbacji (...a TŻ też zbok nieziemski i żyć mi nie daje :P). Poza tym teraz to nie daje mi takiej satysfakcji. Wolę we dwoje

Ja raz powiedziałam księdzu przy spowiedzi że sie ze sobą zabawiam, i był to bardzo wielki błąd z mojej strony. Teraz po kilku latach zastanawiam się po jakiego ja o tym mówiłam, przecież gówno ( przepraszam za określenie )powinno go to obchodzić. Naiwna byłam.
I tak na marginesie nikt nie jest święty, księża też to robią. Nie okłamujmy się.

[mysia_kotka]

nie wszyscy księża ale to była dyskretna zmiana tematu z masturbacji na wiarę xD

[Jadeitea]

Napisane przez lulum

Ja raz powiedziałam księdzu przy spowiedzi że sie ze sobą zabawiam, i był to bardzo wielki błąd z mojej strony. Teraz po kilku latach zastanawiam się po jakiego ja o tym mówiłam, przecież gówno ( przepraszam za określenie )powinno go to obchodzić. Naiwna byłam.
I tak na marginesie nikt nie jest święty, księża też to robią. Nie okłamujmy się.

O Boże (trach, kolejny grzech po tych wszystkich onanistycznych na koncie), co on ci zrobił?! (ten ksiądz) Aż się boję usłyszeć o konsekwencjach przyznania się do "wypaczenia"...

[beti33]

To jest niedopuszczalne !!!

[lulum]

Napisane przez Jadeitea

O Boże (trach, kolejny grzech po tych wszystkich onanistycznych na koncie), co on ci zrobił?! (ten ksiądz) Aż się boję usłyszeć o konsekwencjach przyznania się do "wypaczenia"...

Z perspektywy czasu myślę że to był największy błąd jaki zrobiłam w życiu. A pytasz co mi ksiądz zrobił... hmmm jakąs pokutę tam miałam ( nie pamietam dokładnie jaką ), ale to wszystko działo się na oazie 9 swego czasu byłam b. wierząca ) i to był zaufany ksiądz. No i po tej spowiedzi, krótko mówiąc ten ksiądz omijał mnie z daleka. Ale ... według mnie takie zachowanie księdza też nie było w porządku.
No nic było minęło, wiecej grzechów nie pamietam
Buźki

[HELLOKITTY]

Ja nie potrafię chociaż bym bardzo chciała Poza tym mój chłopak spisuje się super

[gabka9]

Napisane przez lulum

Z perspektywy czasu myślę że to był największy błąd jaki zrobiłam w życiu. A pytasz co mi ksiądz zrobił... hmmm jakąs pokutę tam miałam ( nie pamietam dokładnie jaką ), ale to wszystko działo się na oazie 9 swego czasu byłam b. wierząca ) i to był zaufany ksiądz. No i po tej spowiedzi, krótko mówiąc ten ksiądz omijał mnie z daleka. Ale ... według mnie takie zachowanie księdza też nie było w porządku.
No nic było minęło, wiecej grzechów nie pamietam
Buźki

Dokładnie. Przecież księża są LUDŹMI. Jak wszyscy. Dlatego spowiedź mnie nie przekonuje. Dlaczego mam mówić moje grzechy jakiemuś gościowi? Ten Na Górze dobrze wie co zrobiłam. A jeśli mam iść do nieba/piekła to na pewno nie dlatego, że chodziłam/nie chodziłam do kościoła ale za to jakim byłam człowiekiem, czyż nie?

A tak naprawde to mam coś dla Shem

tadam!!!!

http://www.allegro.pl/item112286770_...ie_muczy_.html

[beti33]

Napisane przez gabka9

A jeśli mam iść do nieba/piekła to na pewno nie dlatego, że chodziłam/nie chodziłam do kościoła ale za to jakim byłam człowiekiem, czyż nie?

Zapomnialas ze jest jeszcze czysciec
Pojscie do nieba po 200 latach cierpien w czyscu a pojscie od razu do nieba sprawia drobna roznice

Onanizm to nie grzech

[MiMiM]

Hej dziewczynki mam takie pytanko...
masturbujecie się????
może opiszecie jakies fajne sposoby na samozaspokojenie

[gabka9]

Było, i to baaaaaardzo niedawno.

[Nymphetamina]

Jezd jusz tacki wonteck

[agnieszka k]

ojj ja tez to czesto robie, oczywiscie chlopak jest niezastapiony ale co poradzic jak go nie ma.Wibratora nie mam, ale czesto go zastepuje czym innym.

[Mysia_]

a czym np?

[bess]

no wlasnie

[malena26]

Oczywiscie ze robie "sobie dobrze" i ro bardzo czesto,jest to cos innego niz sex z TŻ,nie mowiac ze sex z facetem jest gorszy-nie nie,jest poprostu zupełnie inny!!!To my Kobitki najlepiej wiemy co gdzie i jak nas podnieca!!!Pozdrawiam wszystkie "Masturbatorki"

[ewka033]

Napisane przez Mysia_

a czym np?

Ja paluszkami albo prysznicem

[bess]

Napisane przez ewka033

Ja paluszkami albo prysznicem

wlasnie a propos prysznica chciala przestrzec .ja stosowaam to ladnych pare lat bylo suuuper ale od tego czasu orgazm z partnerem jest dla mnie nieosiagalny

[ewka033]

Napisane przez bess

wlasnie a propos prysznica chciala przestrzec .ja stosowaam to ladnych pare lat bylo suuuper ale od tego czasu orgazm z partnerem jest dla mnie nieosiagalny

Myslisz ze to przez prysznic? Ja niestety niegdy nie przezylam orgazmu podczas stosunku (chodzi mi o orgazm pochwowy) ale moj partner potrafi mnie doprowadzic za pomoca pieszczot lechtaczki wiec chyba prysznic w moim przypadku nie ma na to wplywu, a uzywam go ladnych pare lat

[bess]

Napisane przez ewka033

Myslisz ze to przez prysznic? Ja niestety niegdy nie przezylam orgazmu podczas stosunku (chodzi mi o orgazm pochwowy) ale moj partner potrafi mnie doprowadzic za pomoca pieszczot lechtaczki wiec chyba prysznic w moim przypadku nie ma na to wplywu, a uzywam go ladnych pare lat

to moze w moim przypadku prysznic +partnerzy ktorzy powinni sie wiecej nauczyc? a czy te twoje orgazmy sa porownywale?bo np ten wodny dla mnie byl niemal kosmiczny w takim razie nie trace nadziei ,czytalam w paru publikacjach ze wlasnie nalzey sie wystrzegac onanizmu za pomoca jakis mechanicznych sposobow bo wtedy organizm przyzwyczaja sie do jednego sposobu i trudno sie oduczyc.co wiecej czesto potrzebna jest terapia oduczajaca tego nawyku,ale nie mam pojecia jak to moze wygladacja wlasnie z tej obawy zaprzestalam tych praktyk calkowicie juz sporo czasu temu

[ewka033]

Napisane przez bess

to moze w moim przypadku prysznic +partnerzy ktorzy powinni sie wiecej nauczyc? a czy te twoje orgazmy sa porownywale?bo np ten wodny dla mnie byl niemal kosmiczny w takim razie nie trace nadziei ,czytalam w paru publikacjach ze wlasnie nalzey sie wystrzegac onanizmu za pomoca jakis mechanicznych sposobow bo wtedy organizm przyzwyczaja sie do jednego sposobu i trudno sie oduczyc.co wiecej czesto potrzebna jest terapia oduczajaca tego nawyku,ale nie mam pojecia jak to moze wygladacja wlasnie z tej obawy zaprzestalam tych praktyk calkowicie juz sporo czasu temu

No musze przyznac ze ten wodny byl bardzooooooo przyjemny ale to i tak nic z tym co TZ potrafi zdzialac jezyczkiem oprocz tego dostaje orgazmu gdy TZ drazni lechtaczke przez majteczki lub bezposrednio paluszkiem. Tak wiec mam kilka sposobow Moze rzeczywiscie twoje cialo przyzwyczailo sie do jednego rodzaju pieszczot i teraz masz problem z osiagnieciem orgazmu za pomoca innych pieszczot. Nie wiem co ci doradzic, moze warto stworzyc jakas mila atmosfere wieczorem, jakies dobre winko i do dzieła

[Mysia_]

jee tez uwielbiam jak dotyka moj Tz przez majteczki mnie kocham toalbo paluszkiem w jego wykonaniu jetso wiele lepsze, ja natomiast jesli juz zabawiam sie sama z soba[ale to brzmi:P] to nigdy a raczej bym powiedziala bardzo rzadko:P zebym sobie mowiac brzydko wkladala paluszki lub cos, wole sie po prostu dotykac to mi sprawia wieksza przyjemnosc.
dziewczyny a tak odbiegajac od tematu chcialamw sumie zalozyc nowy watek, ale nie ebde zasmiecac, tylko spytam sie tu. to troszke glupia sprawa, ale podczas milosci francuskiej z waszymi TZ kiedy wy robicie dobrze swoim partnerom, to ze tak powiem do konca to robicie?:P tzn wiecie, ze wasi TZ dochodza? bo jak ja robie, to tylko jako gra wstepna, potem juz normalny sex. a chcialabym keidys sprobowac do konca, ale moj TZ choc uwielbia to, to zawsze on sie zaczyna juz mna zajmowac. jak doprowadzic faceta szybciej?macie jakies sposoby?wiem, ze to glupie pytanie, ale moze cos jest takiego, jakis sposob

[0d87290c32196eefd71f678aa1126aa57b342c7c_60568c9745efd]

Dla mnie to jest dziwne....Po to sa mezczyzni, a nie ...
Przyznam sie ze raz sie zawahalam, ale to bylo po igraszkach:P z chlopakiem jak juz wrocilam do domu i mi bylo malo:P i tak wspominalam i mialam ochote jescze ale jednak do niczego nie doszlo:P
Tak czy siak wg mnie zadowalanie sie to sprawa miedzy dwojgiem ludzi!

[awia]

Napisane przez venuss1

Tak czy siak wg mnie zadowalanie sie to sprawa miedzy dwojgiem ludzi!

a jak sie nie ma tżeta to co? nie wolno? celibat?

[0d87290c32196eefd71f678aa1126aa57b342c7c_60568c9745efd]

Napisane przez awia

a jak sie nie ma tżeta to co? nie wolno? celibat?

hehe awia celibat nie celibat, ja nikomu nie zabraniam, wyrazam swoja opinie, ktora przedstawilam powyzej
PS> nie mam TŻ wiec chyba jestem w trakcie celibatu))

[Jadeitea]

Napisane przez awia

a jak sie nie ma tżeta to co? nie wolno? celibat?

Zauważ - "sprawa między dwojgiem ludzi", a nie tobą i TŻ-em... Zawsze możesz znaleźć jakiegoś frajera na jedną noc (albo dłużej i wmówić mu, że to stały związek) i po problemie. Poza tym są jeszcze kobiety, nie bądźmy wybredne - biseksualizm rządzi!

[bess]

zartujesz chyba ze "frajer na jedna noc"liczy na staly zwiazek.mysli sobie to samo co ty heh

[Jadeitea]

Napisane przez bess

zartujesz chyba ze "frajer na jedna noc"liczy na staly zwiazek.mysli sobie to samo co ty heh

Heh, to pomówienie i generalizacja. Mój obecny TŻ za mną latał, jeśli chodzi o stały związek, więc są wyjątki od reguły.

[awia]

Jadeitea - wyzej bylo, ze "od tego sa męzyczyzni"
heh, z frajerem nie ma co ryzykowac. jeszcze mozna zajsc w ciaze przez ubranie
albo przez lotne plemniki

BTW powiedziala nieuswiadomiona kobieta.

[Jadeitea]

Napisane przez awia

Jadeitea - wyzej bylo, ze "od tego sa męzyczyzni"
heh, z frajerem nie ma co ryzykowac. jeszcze mozna zajsc w ciaze przez ubranie
albo przez lotne plemniki

BTW powiedziala nieuswiadomiona kobieta.

Oj tak, strzeżcie się lotnych plemników! Bo wam nosem wejdą i nie wiadomo kiedy urośnie wam brzucho.

A propos, niesmaczny dowcip:

Dwa plemniki się ścigają. Jeden do drugiego:
-Daleko jeszcze?
-Daleko, dopiero minęliśmy migdałki.

I jeszcze jeden:

Horda plemników płynie sobie, płynie i płynie. Nagle jeden z nich, który wyraźnie zostaje w tyle, woła:
-Ratunku! Zdrada, bracia! Jesteśmy w odbycie! Zawracajmy!
Horda plemników jak lemmingi zawraca, a ten wolniejszy spokojnie płynie naprzód, mrucząc pod nosem:
-Tak rodzą się geniusze.

No dobra, koniec offa.

[tripka]

Odświeżam wątek

Oczywiście zdarza mi się samej zadowalać,choć nie często,bo nie mam takiej potrzeby ,i nie widze w tym nic złego-złe jest raczej to,że dziewczyny się tego wstydzą,a nie tak jak faceci-dla nich to przecież najnormalniejsza rzecz na świecie.
Poza tym gdyby nie masturbacja to do dziś możliwe nie wiedziałabym,co to orgazm (podczas stosunku jeszcze nie miałam).Fajne jest też to,że można mieć podczas masturbacji pare orgazmów pod rząd-przy stosunku może byc z tym ciężko...
Wspominany był już prysznic-zgadzam się-to chyba najlepszy przyjaciel łechtaczki