Mój mąż miał romans

Shakira2604 · 2020-09-12, 14:39

Zaczęło się parę miesięcy temu. Ja 2 miesiące po porodzie, A u niego w pracy pojawia się nowa stażystka. Zaprosił ją do nas do domu.. Zauważyłam jak na nią patrzy, jak rozmawia. Śmiali się nawet że nie wcisne dupy w jej spodenki a w ciąży dużo nie przytyłam i zostało mi w tamtym momencie tylko skóra na brzuchu. Bolało mnie to ale nie chciałam kręcić afer. Za jakiś czas przyznał się że oni codzienne w pracy się przytulają, siada mu na kolanie, dopytuje jaką bieliznę on nosi, ja noszę. Wiedział nawet kiedy ma okres. Myślałam że spotkam się z nią i wyjaśnimy sobie tą sprawę. Ona oczywiscie miała mnóstwo wymówek. W pracy odbierała ode mnie telefony mówiąc że jak coś chce od niego to żebym powiedziała jej bo ona jest jego prywatną sekretarka i nie mają przed sobą tajemnic. Po którejś takiej dyskusji nie wytrzymałam i powiedziałam jej że nie w takim charakterze została zatrudniona. Oczywiście wieczorem ja przeprosiłam, bo mi kazał. Mijał czas a sytuacja stawała się bardziej rozwojowa. Zaczęła mu do pracy kupować bułki, ciasta. Wyzwalam ja od szmat. Też oczywiście przeprosiłam. Podkusilo mnie żeby mu sprawdzić bilingi. Okazało się że ciągle z sobą piszą, rozmawiaja. W końcu zainstalował sobie aplikacje do komunikowania się z nią. Wmówił mi oczywiście że to do pracy. W pewnym momencie przyznał się że ze sobą spali. Bolało jak cholera ale mamy małe dzieci. Stwierdziłam że wybaczę. Później dowiedzialam się że jeszcze wcześniej byli w hotelu. A pozniej przy kolegach z pracy wychodzili do pokoju socjalnego. Podobno skończyło się 2 czy 3 tyg temu.. Tylko nie wiem czy mogę uwierzyć zaufac. Przez cały ten czas. Nawet po tych 1 zdradach też obiecywał że już nic między nimi nie ma. Przysiegal że to tylko seks, nic znaczącego. A to przecież kilku miesięczny romans. Najgorsze jest to że on ze mną też bardzo często się kochal. Nawet po tej zdradzie o której się dowiedzialam. Obrzydza mnie samą myśl że rano mogliśmy się bzykać my a wieczorem oni. Dalej na tą dziewczynę zlego słowa nie da powiedzieć. Czuję że jest mu bliska. Dziewczyny doradzcie walczyć dalej o to małżeństwo czy to zakonczyc

**980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328** · 2020-09-12, 16:03

Walczyc? Niby o co? Walcz to o swoja godnosc, bo ja gdzies zgubilas i zakoncz te farse.

**mariamalaria** · 2020-09-12, 16:29

Cytat:

Napisane przez Shakira2604

Zaczęło się parę miesięcy temu. Ja 2 miesiące po porodzie, A u niego w pracy pojawia się nowa stażystka. Zaprosił ją do nas do domu.. Zauważyłam jak na nią patrzy, jak rozmawia. Śmiali się nawet że nie wcisne dupy w jej spodenki a w ciąży dużo nie przytyłam i zostało mi w tamtym momencie tylko skóra na brzuchu. Bolało mnie to ale nie chciałam kręcić afer. Za jakiś czas przyznał się że oni codzienne w pracy się przytulają, siada mu na kolanie, dopytuje jaką bieliznę on nosi, ja noszę. Wiedział nawet kiedy ma okres. Myślałam że spotkam się z nią i wyjaśnimy sobie tą sprawę. Ona oczywiscie miała mnóstwo wymówek. W pracy odbierała ode mnie telefony mówiąc że jak coś chce od niego to żebym powiedziała jej bo ona jest jego prywatną sekretarka i nie mają przed sobą tajemnic. Po którejś takiej dyskusji nie wytrzymałam i powiedziałam jej że nie w takim charakterze została zatrudniona. Oczywiście wieczorem ja przeprosiłam, bo mi kazał. Mijał czas a sytuacja stawała się bardziej rozwojowa. Zaczęła mu do pracy kupować bułki, ciasta. Wyzwalam ja od szmat. Też oczywiście przeprosiłam. Podkusilo mnie żeby mu sprawdzić bilingi. Okazało się że ciągle z sobą piszą, rozmawiaja. W końcu zainstalował sobie aplikacje do komunikowania się z nią. Wmówił mi oczywiście że to do pracy. W pewnym momencie przyznał się że ze sobą spali. Bolało jak cholera ale mamy małe dzieci. Stwierdziłam że wybaczę. Później dowiedzialam się że jeszcze wcześniej byli w hotelu. A pozniej przy kolegach z pracy wychodzili do pokoju socjalnego. Podobno skończyło się 2 czy 3 tyg temu.. Tylko nie wiem czy mogę uwierzyć zaufac. Przez cały ten czas. Nawet po tych 1 zdradach też obiecywał że już nic między nimi nie ma. Przysiegal że to tylko seks, nic znaczącego. A to przecież kilku miesięczny romans. Najgorsze jest to że on ze mną też bardzo często się kochal. Nawet po tej zdradzie o której się dowiedzialam. Obrzydza mnie samą myśl że rano mogliśmy się bzykać my a wieczorem oni. Dalej na tą dziewczynę zlego słowa nie da powiedzieć. Czuję że jest mu bliska. Dziewczyny doradzcie walczyć dalej o to małżeństwo czy to zakonczyc

Nie wierzę ci. Nie wierzę, że można tak się nie szanować.

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2020-09-12, 16:38

ty 2 miesiace po porodzie, zakonczyl romans 2-3 tyg temu i kochaliscie sie caly czas czesto?
jakos nie chce mi sie wierzyc w cala ta historie chyba pisal to ktos kto nigdy nie byl w pologu

abstrahujac juz od seksu
nie masz za grosz szacunku do siebie ,wydzwaniajac do niej z przeprosinami i godzac sie na takie szmacenie (tak on poprostu cie zgnoil )
na twoim miejscu poszlabym do prawnika o porade jak wywalic go ze swojego zycia jak zurzyte gacie i wycisnac z niego ostatni grosz (porzadne alimenty na siebie i dzieci rozwod z jego winy)

I am Rock · 2020-09-12, 16:58

Nie chce mi się wierzyć w tę historię

, to raz, a po drugie, co trzeba mieć w głowie, żeby walczyć o takiego złamasa.

Vanir410 · 2020-09-12, 17:30

Do pracy przychodzi stażystka, a on ją zaprasza do was do domu? PO CO? Jeszcze śmiali się, że nie wciśniesz tyłka w jej spodenki? ...

Twój "mąż" cie ośmiesza ( ty ją przepraszałaś?...) , zaprasza jakąś małolatę do was do domu, ŚMIEJE SIĘ z ciebie, zdradza...

Nie chce mi się aż wierzyć w tą historię. Jednak jeśli jest prawdziwa, autorko poszukaj jakiegokolwiek szacunku do samej siebie.

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2020-09-12, 18:16

Cytat:

Napisane przez I am Rock

Nie chce mi się wierzyć w tę historię

, to raz, a po drugie, co trzeba mieć w głowie, żeby walczyć o takiego złamasa.

A ja pamietam podobna historie na wizażu.
Małe dziecko, stażystka i romans.
A zonka nic sobie z tego nie robiła.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nimve · 2020-09-12, 20:54

Eee co. Złamas zamiast na kolanach błagać o przebaczenie jeszcze Cię ustawia i nie da złego słowa powiedzieć na dziewczynę, z którą Cię zdradził? Może jeszcze ją przeproś, że się zestresowała wykryciem ich romansu.

black_elderflower · 2020-09-12, 20:56

Czemu kobiety sobie to robią ?
(Jeżeli wątek to prawda)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

lakier_do_paznokci · 2020-09-12, 21:08

Cytat:

Napisane przez black_elderflower

Czemu kobiety sobie to robią ?
(Jeżeli wątek to prawda)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo pewnie to on ja utrzymywal i utrzymuje, mieszkanie jest jego i moze sadzac po tym jak ja traktuje podpisal intercyze przed slubem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

MsN · 2020-09-12, 21:52

Cytat:

Napisane przez Shakira2604

Zaczęło się parę miesięcy temu. Ja 2 miesiące po porodzie, A u niego w pracy pojawia się nowa stażystka. Zaprosił ją do nas do domu.. Zauważyłam jak na nią patrzy, jak rozmawia. Śmiali się nawet że nie wcisne dupy w jej spodenki a w ciąży dużo nie przytyłam i zostało mi w tamtym momencie tylko skóra na brzuchu. Bolało mnie to ale nie chciałam kręcić afer. Za jakiś czas przyznał się że oni codzienne w pracy się przytulają, siada mu na kolanie, dopytuje jaką bieliznę on nosi, ja noszę. Wiedział nawet kiedy ma okres. Myślałam że spotkam się z nią i wyjaśnimy sobie tą sprawę. Ona oczywiscie miała mnóstwo wymówek. W pracy odbierała ode mnie telefony mówiąc że jak coś chce od niego to żebym powiedziała jej bo ona jest jego prywatną sekretarka i nie mają przed sobą tajemnic. Po którejś takiej dyskusji nie wytrzymałam i powiedziałam jej że nie w takim charakterze została zatrudniona. Oczywiście wieczorem ja przeprosiłam, bo mi kazał. Mijał czas a sytuacja stawała się bardziej rozwojowa. Zaczęła mu do pracy kupować bułki, ciasta. Wyzwalam ja od szmat. Też oczywiście przeprosiłam. Podkusilo mnie żeby mu sprawdzić bilingi. Okazało się że ciągle z sobą piszą, rozmawiaja. W końcu zainstalował sobie aplikacje do komunikowania się z nią. Wmówił mi oczywiście że to do pracy. W pewnym momencie przyznał się że ze sobą spali. Bolało jak cholera ale mamy małe dzieci. Stwierdziłam że wybaczę. Później dowiedzialam się że jeszcze wcześniej byli w hotelu. A pozniej przy kolegach z pracy wychodzili do pokoju socjalnego. Podobno skończyło się 2 czy 3 tyg temu.. Tylko nie wiem czy mogę uwierzyć zaufac. Przez cały ten czas. Nawet po tych 1 zdradach też obiecywał że już nic między nimi nie ma. Przysiegal że to tylko seks, nic znaczącego. A to przecież kilku miesięczny romans. Najgorsze jest to że on ze mną też bardzo często się kochal. Nawet po tej zdradzie o której się dowiedzialam. Obrzydza mnie samą myśl że rano mogliśmy się bzykać my a wieczorem oni. Dalej na tą dziewczynę zlego słowa nie da powiedzieć. Czuję że jest mu bliska. Dziewczyny doradzcie walczyć dalej o to małżeństwo czy to zakonczyc

Brzmi jak jakiś trójkąt bynajmniej. Z tego co piszesz to...odebrałam Twój post tak jakby ta dziewczyna (kochanka męża) mieszkała z wami, no masakra. Ale co Ty chcesz wybaczać? Facet rucha na boku i jeszcze się z tym nawet nie kryje. Najpierw zaprasza do domu swoją stażystkę (pewnie jakąś młodą lalę bo studiach bo jakżeby inaczej) i te obrzydliwe szydery w Twoją stronę...

Cytat:

Napisane przez Shakira2604

Śmiali się nawet że nie wcisne dupy w jej spodenki

Obrzydliwa szydera w Twoją stronę...Razem się śmiali. K#wa, razem to chyba są niedotlenieni i to umysłowo plus oczywiście są warci siebie. To wygląda tak jakbyś była jego starą, z którą jest, ale żonkę wymienił na młodszy model stażystki, którą obraca na boku.

Cytat:

Napisane przez Shakira2604

Za jakiś czas przyznał się że oni codzienne w pracy się przytulają, siada mu na kolanie, dopytuje jaką bieliznę on nosi, ja noszę.

Czyli się z tym nie krył i nie kryje nadal skoro wraca wieczorem do opowiada żonie (Tobie) takie rzeczy. To naprawdę więcej niż obrzydliwe, ale nie znajduję obecnie odpowiednich słów.

Cytat:

Napisane przez Shakira2604

Wiedział nawet kiedy ma okres.

To też obrzydliwa gadka. To co, rękę włożył jej w majtki i sprawdził? Zapewne inaczej. Już po tym tekście to chyba ją puknął bo inaczej by nie wiedział. Słowo to tylko słowo, laska mogłaby skłamać, z drugiej strony dlaczego miałaby to robić?

Kobieto miej przede wszystkim GODNOŚĆ i HONOR i odejdź od człowieka, który jest zapewne rasowym ruchaczem i tak chamsko Cię potraktował. Typ Cię nie szanuje, gardzi Tobą, wyśmiewa sam czy to w towarzystwie tamtej dziuni...Wygląda mi to tak jakbyś była nawet i w związku toksycznym. Wybacz, ale nawet i o takie określenie się pokuszę. Odejdź, załatw dla siebie prawnika, złóż w sądzie papiery rozwodowe o rozwód oczywiście z winy męża i wydój gościa do cna. Masz dzieci więc z myślą o nich, ale także z myślą o sobie o ''zadość uczynienie strat moralnych'' i ogólne zniszczenie pożycia małżeńskiego. Wiadomo, że nie da się tak naprawdę żadnym pieniądzem zadośćuczynić krzywd itd ale te pieniądze Ci się należą i tyle. Koniec tematu. Przecież nie zgodzisz się ze względu na dobro dzieci aby zamieszkać razem we trójkę na przysłowiowym ''pięterku'' albo wybaczyć przygody, zdrady męża??
No miej do samej siebie nawet szacunek, tę godność i odejdź od gnoja. Nie wiem nad czym się tu jeszcze zastanawiasz. Przecież tu się nie ma nad czym zastanawiać. Tu sprawa jest prosta.

Shakira2604 · 2020-09-12, 22:38

Zaczęło się jak byłam 2 miesiące po porodzie. Teraz syn ma już pół roku

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Mieszkanie nie jest na niego. Intercyzy też nie podpisaliśmy. Dziewczyna też jest tylko 2 lata ode mnie mlodsza... A odejść ciężko jak ma się pół rocznego bobasa i 6 letnie dziecko które nie chcę słyszeć że będzie żyć z samą mama czy tata. Obiecałam sobie kiedyś że nigdy nie pozwolę aby moje dzieci wychowywały się w rozbitej rodzinie. Sama taka miałam.. Po za tym przeżyliśmy razem 11 lat. Kocham go. On zapewnia że też mnie kocha i żałuję..

**980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328** · 2020-09-12, 22:43

Przecież wasza rodzina już jest rozbita, dzięki niemu.
Wychowywalam się w takiej "wspaniałej" rodzinie, gdzie nie było żadnych uczuć, a tylko urazy i nigdy w życiu nie zrobiłabym tego własnym dzieciom.
O ile to nie troll, bo tak jak ktoś napisał, aż trudno uwierzyć, że można aż tak się nie szanować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Shakira2604 · 2020-09-12, 22:44

Też kiedyś myślami że takie rzeczy nie dzieją się naprawdę..

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2020-09-12, 22:46

Czasami dzieciom lepiej kiedy rodzice sie rozwiedli.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Shakira2604 · 2020-09-12, 22:50

Nie myślami o tym w ten sposób. Naprawdę do niedawna liczyłam na to że się jakoś poukłada i będziemy z powrotem normalna rodzina

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Były uczucia. Przynajmniej tak mi się wydawało. Do momentu kiedy ja poznal. On twierdzi że ona nim zakręciła i tak jakoś wyszło.

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2020-09-12, 22:55

Biedy facet.
Kochanka go zbalamucila.
Pewnie siła go wzięła tak sie opierał.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

MsN · 2020-09-12, 22:58

Cytat:

Napisane przez Shakira2604

Były uczucia. Przynajmniej tak mi się wydawało. Do momentu kiedy ja poznal. On twierdzi że ona nim zakręciła i tak jakoś wyszło.

Ta, no niech Ci dalej nawija makaron na uszy, ze ona nim zakręciła i jakoś tak wyszło. Rozumiem, że facet nie mógł powstrzymać swojego popędu i tego co miał w gaciach?

Tamta wiedziała, że on ma rodzinę, dzieci, żonę, a mimo wszystko pozwolił ją przelecieć, a ona jego. Tak więc ja nie wiem na co się łudzisz...Myślisz, że jak wróci mąż do Ciebie to nadal będziecie wspaniała normalną rodzinką jak sprzed jego zdrady? Ta, no mocno wątpliwe, że normalną rzecz jasna. Bo ''rodzinką'' będziecie, ale zapewne na papierze i to w dodatku patologiczną. Wiśta wio.

MissChievousTess · 2020-09-12, 22:59

Cytat:

Napisane przez Shakira2604

[/COLOR]Były uczucia. Przynajmniej tak mi się wydawało. Do momentu kiedy ja poznal. On twierdzi że ona nim zakręciła i tak jakoś wyszło.

On nią "zakręcił" jeśli już bo on ma silniejszą pozycję niż jakikolwiek stażysta, czyli to on nadużył stosunku zależności. Ale Ty go tłumaczysz przed sobą ze wszystkiego, więc pewnie tylko dlatego to małżeństwo jeszcze trwa. Jak masz resztki rozsądku to nie gódź się na nic innego niż rozwód z orzeczeniem o jego wyłącznje winie. Współczuję Tobie i dziecku, ale najwyższy czas przestać oszukiwać samą siebie. Pewnie to nie pierwsza taka stażystka i nie ostatnia. Szkoda Twojego życia.

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2020-09-12, 23:01

Tal wyszlo ze ja do domu zapraszal i robil z ciebie posmiewisko ?
Tak wyszlo ze ci kazal ją przepraszac ?
Sorry to musi być troll .
Twoje dzieci ci nie podziękują za tą pseudo udana rodzinkę
Trudno odejsc ? Przeciez ty juz jestes samaon odszedł emocjonalnie
Brzydziłabym się z takim typem przebywac pod jednym dachem
Robisz krzywde sobie on na tej dziewczynie nie poprzestanie bo on cie poprostu nie kocha a co nawet gorsze komplenie nie szanuje co.pokazal przez to wysmiewanie sie z ciebie w twarz razem z kochanka oraz szczegółowe opowieści na temat ich ognistych schadzek
za 15lat obudzisz sie stara i samotna dzieci pojda w swiat a ty zrozumiesz ze zmarnowałaś zycie na nic

Shakira2604 · 2020-09-12, 23:29

Czytając wasze wypowiedzi jestem w ciężkim szoku. Czuję się jeszcze bardziej beznadziejna.. Do tej pory myślałam kategoriami jak wybaczyć, zapomnieć.. Chciałam być lepsza od niej. Robiłam wiele. Przefarbowalam się, kupowałam seksowna bieliznę. Tylko już nie wiem czy mam siłę na tą zabawę.

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Co prawda to seksowna żonka przeplatała się z krzycząca zapłakana wariatka. Czy odejście to naprawdę jedyna słuszna droga.

goslawka · 2020-09-13, 03:33

Cytat:

Napisane przez Shakira2604

Czytając wasze wypowiedzi jestem w ciężkim szoku. Czuję się jeszcze bardziej beznadziejna.. Do tej pory myślałam kategoriami jak wybaczyć, zapomnieć.. Chciałam być lepsza od niej. Robiłam wiele. Przefarbowalam się, kupowałam seksowna bieliznę. Tylko już nie wiem czy mam siłę na tą zabawę.

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Co prawda to seksowna żonka przeplatała się z krzycząca zapłakana wariatka. Czy odejście to naprawdę jedyna słuszna droga.

Przeczytałam wsztstkie wiadomości i jestem przerazona. Myślę, że zdradę można wybaczyć, ale brak szacunku NIE. W głowie mi się nie mieści, że facet zaprasza do domu kochankę i się z Ciebie śmieje, że staje w obronie kochanki i każe Ci ją przepraszać? Z tego co piszesz, on Cię ani nie kocha, ani nie szanuje, ani nawet nie lubi. Sama musisz dobie odpowiedzieć na pytanie czy warto w tym tkwić. Moim zdaniem nie. I rozwód nie jest najgorsza rzeczą jaka może spotkac dzieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**Mijanou** · 2020-09-13, 04:11

Taka dobra rada:
nie tkwij przy nim do momentu, aż on zmiażdży Twoje poczucie własnej wartości do zera. Zdradę jeszcze można darować, ale braku szacunku nie. A on Ciebie nie tylko rani ale też nie szanuje sprowadzając kochankę do domu i śmiejąc się z Ciebie w chwili, gdy powinien okazywać Ci wsparcie, miłość i szacunek jako matce Waszego wspólnego dziecka.

Dobrze, że przefarbowałaś włosy. Fajnie, że kupiłaś seksowne ciuszki. Dobrze, ze o siebie dbasz. Ale rób to dla siebie a nie po to, by konkurowac z kochanką męża. A później z kolejną. Bo to nie jest tak, że to ona go zbałamuciła. Nie można nikogo zbałamucić wbrew własnej woli i chęci. I to na tyle, że mąż nie tylko Cię zdradza, ale wraz z kochanką otwarcie z Ciebie drwią i to w Twoim własnym domu.

Słowem, nie funduj sobie i dziecku takiej traumy.

Mija62 · 2020-09-13, 06:07

Wątpię, że dobrze zrobiłam zmieniając kolor włosów, ponieważ stawiam, że na kolor który ma kochanka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mija62 · 2020-09-13, 06:13

Poza tym, myśląc, że mąż doceni twoje poświęcenie, że jesteś lepsza od tamtej kobiety, robisz sobie niezłe kuku. On prędzej odbierze to, jako zielone światło, na swoje poczynania w przyszłości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**mariamalaria** · 2020-09-13, 07:40

Cytat:

Napisane przez Shakira2604

Czytając wasze wypowiedzi jestem w ciężkim szoku. Czuję się jeszcze bardziej beznadziejna.. Do tej pory myślałam kategoriami jak wybaczyć, zapomnieć.. Chciałam być lepsza od niej. Robiłam wiele. Przefarbowalam się, kupowałam seksowna bieliznę. Tylko już nie wiem czy mam siłę na tą zabawę.

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Co prawda to seksowna żonka przeplatała się z krzycząca zapłakana wariatka. Czy odejście to naprawdę jedyna słuszna droga.

Znałam jedną taką jak Ty. Też chciała wybaczyć. Były prośby, wróżby, ultimata, zakazy...

Już nie są razem, bo to on odszedł. Nie chcę pisać, jakie zdanie mieli niektórzy i niektóre o niej. Bo że się poniża i nie szanuje, to były najlagodniejsze słowa.

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

Cytat:

Napisane przez Mija62

Poza tym, myśląc, że mąż doceni twoje poświęcenie, że jesteś lepsza od tamtej kobiety, robisz sobie niezłe kuku. On prędzej odbierze to, jako zielone światło, na swoje poczynania w przyszłości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A być może właśnie się wspólnie śmieją z twoich starań.

**a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25** · 2020-09-13, 07:46

To jakieś bzdury, wymyśl coś lepszego, tj. bardziej wiarygodnego.

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2020-09-13, 08:21

Cytat:

Napisane przez Shakira2604

Czytając wasze wypowiedzi jestem w ciężkim szoku. Czuję się jeszcze bardziej beznadziejna.. Do tej pory myślałam kategoriami jak wybaczyć, zapomnieć.. Chciałam być lepsza od niej. Robiłam wiele. Przefarbowalam się, kupowałam seksowna bieliznę. Tylko już nie wiem czy mam siłę na tą zabawę.

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Co prawda to seksowna żonka przeplatała się z krzycząca zapłakana wariatka. Czy odejście to naprawdę jedyna słuszna droga.

Naprawde myslisz ze kolor włosów czy ubrania moga sprawic ze cie pokocha lub bedzie pożądał?
Ja jak przestałam kochac to mnie nie obchodziło czy moj partner zapuścił wąsy zgolił brode czy kupil garnitur od versace wciaz byl tym samym nudnym człowiekiem ktory przestal mnie kręcić i tu jest dokladnie to samo
Jestes kim jesteś nie twoja fryzura czy seksownym ciuchem, chcesz to zmieniać? zmieniaj dla siebie bo dla niego to nie ma znaczenia i nic nie zmieni,jakby cie kochal to by cie kochal taka jaką jestes w brązowych czy blond włosach w seksownym szlafroczku czy bez ale nie kocha i o to sie wszystko rozbija

**mariamalaria** · 2020-09-13, 08:51

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88134484]Naprawde myslisz ze kolor włosów czy ubrania moga sprawic ze cie pokocha lub bedzie pożądał?
Ja jak przestałam kochac to mnie nie obchodziło czy moj partner zapuścił wąsy zgolił brode czy kupil garnitur od versace wciaz byl tym samym nudnym człowiekiem ktory przestal mnie kręcić i tu jest dokladnie to samo
Jestes kim jesteś nie twoja fryzura czy seksownym ciuchem, chcesz to zmieniać? zmieniaj dla siebie bo dla niego to nie ma znaczenia i nic nie zmieni,jakby cie kochal to by cie kochal taka jaką jestes w brązowych czy blond włosach w seksownym szlafroczku czy bez ale nie kocha i o to sie wszystko rozbija[/QUOTE]
A to też prawda. Nawet nie zauważyłam tych zmian.

Tepsa · 2020-09-13, 08:54

Cytat:

Napisane przez mariamalaria

Nie wierzę ci. Nie wierzę, że można tak się nie szanować.

Mi też to trąca trollem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-09-12, 14:39	#1
Shakira2604 Przyczajenie Zarejestrowany: 2020-07 Wiadomości: 10	Mój mąż miał romans Zaczęło się parę miesięcy temu. Ja 2 miesiące po porodzie, A u niego w pracy pojawia się nowa stażystka. Zaprosił ją do nas do domu.. Zauważyłam jak na nią patrzy, jak rozmawia. Śmiali się nawet że nie wcisne dupy w jej spodenki a w ciąży dużo nie przytyłam i zostało mi w tamtym momencie tylko skóra na brzuchu. Bolało mnie to ale nie chciałam kręcić afer. Za jakiś czas przyznał się że oni codzienne w pracy się przytulają, siada mu na kolanie, dopytuje jaką bieliznę on nosi, ja noszę. Wiedział nawet kiedy ma okres. Myślałam że spotkam się z nią i wyjaśnimy sobie tą sprawę. Ona oczywiscie miała mnóstwo wymówek. W pracy odbierała ode mnie telefony mówiąc że jak coś chce od niego to żebym powiedziała jej bo ona jest jego prywatną sekretarka i nie mają przed sobą tajemnic. Po którejś takiej dyskusji nie wytrzymałam i powiedziałam jej że nie w takim charakterze została zatrudniona. Oczywiście wieczorem ja przeprosiłam, bo mi kazał. Mijał czas a sytuacja stawała się bardziej rozwojowa. Zaczęła mu do pracy kupować bułki, ciasta. Wyzwalam ja od szmat. Też oczywiście przeprosiłam. Podkusilo mnie żeby mu sprawdzić bilingi. Okazało się że ciągle z sobą piszą, rozmawiaja. W końcu zainstalował sobie aplikacje do komunikowania się z nią. Wmówił mi oczywiście że to do pracy. W pewnym momencie przyznał się że ze sobą spali. Bolało jak cholera ale mamy małe dzieci. Stwierdziłam że wybaczę. Później dowiedzialam się że jeszcze wcześniej byli w hotelu. A pozniej przy kolegach z pracy wychodzili do pokoju socjalnego. Podobno skończyło się 2 czy 3 tyg temu.. Tylko nie wiem czy mogę uwierzyć zaufac. Przez cały ten czas. Nawet po tych 1 zdradach też obiecywał że już nic między nimi nie ma. Przysiegal że to tylko seks, nic znaczącego. A to przecież kilku miesięczny romans. Najgorsze jest to że on ze mną też bardzo często się kochal. Nawet po tej zdradzie o której się dowiedzialam. Obrzydza mnie samą myśl że rano mogliśmy się bzykać my a wieczorem oni. Dalej na tą dziewczynę zlego słowa nie da powiedzieć. Czuję że jest mu bliska. Dziewczyny doradzcie walczyć dalej o to małżeństwo czy to zakonczyc

2020-09-12, 16:03	#2
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Konto usunięte Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 18 061	Dot.: Mój mąż miał romans Walczyc? Niby o co? Walcz to o swoja godnosc, bo ja gdzies zgubilas i zakoncz te farse.

2020-09-12, 16:38	#4
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 089	Dot.: Mój mąż miał romans ty 2 miesiace po porodzie, zakonczyl romans 2-3 tyg temu i kochaliscie sie caly czas czesto? jakos nie chce mi sie wierzyc w cala ta historie chyba pisal to ktos kto nigdy nie byl w pologu abstrahujac juz od seksu nie masz za grosz szacunku do siebie ,wydzwaniajac do niej z przeprosinami i godzac sie na takie szmacenie (tak on poprostu cie zgnoil ) na twoim miejscu poszlabym do prawnika o porade jak wywalic go ze swojego zycia jak zurzyte gacie i wycisnac z niego ostatni grosz (porzadne alimenty na siebie i dzieci rozwod z jego winy)

2020-09-12, 16:58	#5
I am Rock lokalna gwiazda Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Mazury Wiadomości: 19 804	Dot.: Mój mąż miał romans Nie chce mi się wierzyć w tę historię, to raz, a po drugie, co trzeba mieć w głowie, żeby walczyć o takiego złamasa.

2020-09-12, 17:30	#6
Vanir410 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2013-04 Wiadomości: 2 159	Dot.: Mój mąż miał romans Do pracy przychodzi stażystka, a on ją zaprasza do was do domu? PO CO? Jeszcze śmiali się, że nie wciśniesz tyłka w jej spodenki? ... Twój "mąż" cie ośmiesza ( ty ją przepraszałaś?...) , zaprasza jakąś małolatę do was do domu, ŚMIEJE SIĘ z ciebie, zdradza... Nie chce mi się aż wierzyć w tą historię. Jednak jeśli jest prawdziwa, autorko poszukaj jakiegokolwiek szacunku do samej siebie.

2020-09-12, 20:54	#8
Nimve Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-07 Lokalizacja: Zołzarium Wiadomości: 3 698	Dot.: Mój mąż miał romans Eee co. Złamas zamiast na kolanach błagać o przebaczenie jeszcze Cię ustawia i nie da złego słowa powiedzieć na dziewczynę, z którą Cię zdradził? Może jeszcze ją przeproś, że się zestresowała wykryciem ich romansu.

2020-09-12, 20:56	#9
black_elderflower Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-03 Wiadomości: 480	Dot.: Mój mąż miał romans Czemu kobiety sobie to robią ? (Jeżeli wątek to prawda) Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-09-12, 22:38	#12
Shakira2604 Przyczajenie Zarejestrowany: 2020-07 Wiadomości: 10	Dot.: Mój mąż miał romans Zaczęło się jak byłam 2 miesiące po porodzie. Teraz syn ma już pół roku ---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ---------- Mieszkanie nie jest na niego. Intercyzy też nie podpisaliśmy. Dziewczyna też jest tylko 2 lata ode mnie mlodsza... A odejść ciężko jak ma się pół rocznego bobasa i 6 letnie dziecko które nie chcę słyszeć że będzie żyć z samą mama czy tata. Obiecałam sobie kiedyś że nigdy nie pozwolę aby moje dzieci wychowywały się w rozbitej rodzinie. Sama taka miałam.. Po za tym przeżyliśmy razem 11 lat. Kocham go. On zapewnia że też mnie kocha i żałuję..

2020-09-12, 22:43	#13
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Konto usunięte Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 18 061	Dot.: Mój mąż miał romans Przecież wasza rodzina już jest rozbita, dzięki niemu. Wychowywalam się w takiej "wspaniałej" rodzinie, gdzie nie było żadnych uczuć, a tylko urazy i nigdy w życiu nie zrobiłabym tego własnym dzieciom. O ile to nie troll, bo tak jak ktoś napisał, aż trudno uwierzyć, że można aż tak się nie szanować. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-09-12, 22:44	#14
Shakira2604 Przyczajenie Zarejestrowany: 2020-07 Wiadomości: 10	Dot.: Mój mąż miał romans Też kiedyś myślami że takie rzeczy nie dzieją się naprawdę..

2020-09-12, 22:46	#15
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 27 815	Dot.: Mój mąż miał romans Czasami dzieciom lepiej kiedy rodzice sie rozwiedli. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

2020-09-12, 22:50	#16
Shakira2604 Przyczajenie Zarejestrowany: 2020-07 Wiadomości: 10	Dot.: Mój mąż miał romans Nie myślami o tym w ten sposób. Naprawdę do niedawna liczyłam na to że się jakoś poukłada i będziemy z powrotem normalna rodzina ---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ---------- Były uczucia. Przynajmniej tak mi się wydawało. Do momentu kiedy ja poznal. On twierdzi że ona nim zakręciła i tak jakoś wyszło.

2020-09-12, 22:55	#17
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 27 815	Dot.: Mój mąż miał romans Biedy facet. Kochanka go zbalamucila. Pewnie siła go wzięła tak sie opierał. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

2020-09-12, 23:01	#20
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 089	Dot.: Mój mąż miał romans Tal wyszlo ze ja do domu zapraszal i robil z ciebie posmiewisko ? Tak wyszlo ze ci kazal ją przepraszac ? Sorry to musi być troll . Twoje dzieci ci nie podziękują za tą pseudo udana rodzinkę Trudno odejsc ? Przeciez ty juz jestes samaon odszedł emocjonalnie Brzydziłabym się z takim typem przebywac pod jednym dachem Robisz krzywde sobie on na tej dziewczynie nie poprzestanie bo on cie poprostu nie kocha a co nawet gorsze komplenie nie szanuje co.pokazal przez to wysmiewanie sie z ciebie w twarz razem z kochanka oraz szczegółowe opowieści na temat ich ognistych schadzek za 15lat obudzisz sie stara i samotna dzieci pojda w swiat a ty zrozumiesz ze zmarnowałaś zycie na nic

2020-09-12, 23:29	#21
Shakira2604 Przyczajenie Zarejestrowany: 2020-07 Wiadomości: 10	Dot.: Mój mąż miał romans Czytając wasze wypowiedzi jestem w ciężkim szoku. Czuję się jeszcze bardziej beznadziejna.. Do tej pory myślałam kategoriami jak wybaczyć, zapomnieć.. Chciałam być lepsza od niej. Robiłam wiele. Przefarbowalam się, kupowałam seksowna bieliznę. Tylko już nie wiem czy mam siłę na tą zabawę. ---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ---------- Co prawda to seksowna żonka przeplatała się z krzycząca zapłakana wariatka. Czy odejście to naprawdę jedyna słuszna droga.

2020-09-13, 04:11	#23
Mijanou Wizażowy Kot Igor Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: po drugiej stronie lustra Wiadomości: 17 529	Dot.: Mój mąż miał romans Taka dobra rada: nie tkwij przy nim do momentu, aż on zmiażdży Twoje poczucie własnej wartości do zera. Zdradę jeszcze można darować, ale braku szacunku nie. A on Ciebie nie tylko rani ale też nie szanuje sprowadzając kochankę do domu i śmiejąc się z Ciebie w chwili, gdy powinien okazywać Ci wsparcie, miłość i szacunek jako matce Waszego wspólnego dziecka. Dobrze, że przefarbowałaś włosy. Fajnie, że kupiłaś seksowne ciuszki. Dobrze, ze o siebie dbasz. Ale rób to dla siebie a nie po to, by konkurowac z kochanką męża. A później z kolejną. Bo to nie jest tak, że to ona go zbałamuciła. Nie można nikogo zbałamucić wbrew własnej woli i chęci. I to na tyle, że mąż nie tylko Cię zdradza, ale wraz z kochanką otwarcie z Ciebie drwią i to w Twoim własnym domu. Słowem, nie funduj sobie i dziecku takiej traumy. __________________ I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! mikroREKLAMA Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)

2020-09-13, 06:07	#24
Mija62 uparta chmura Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: Miasto Portowe Wiadomości: 8 645	Dot.: Mój mąż miał romans Wątpię, że dobrze zrobiłam zmieniając kolor włosów, ponieważ stawiam, że na kolor który ma kochanka. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln

2020-09-13, 06:13	#25
Mija62 uparta chmura Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: Miasto Portowe Wiadomości: 8 645	Dot.: Mój mąż miał romans Poza tym, myśląc, że mąż doceni twoje poświęcenie, że jesteś lepsza od tamtej kobiety, robisz sobie niezłe kuku. On prędzej odbierze to, jako zielone światło, na swoje poczynania w przyszłości. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln

2020-09-13, 07:46	#27
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 6 124	Dot.: Mój mąż miał romans To jakieś bzdury, wymyśl coś lepszego, tj. bardziej wiarygodnego.

2020-09-13, 08:51	#29
mariamalaria BAN stały Zarejestrowany: 2017-03 Wiadomości: 4 900	Dot.: Mój mąż miał romans [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88134484]Naprawde myslisz ze kolor włosów czy ubrania moga sprawic ze cie pokocha lub bedzie pożądał? Ja jak przestałam kochac to mnie nie obchodziło czy moj partner zapuścił wąsy zgolił brode czy kupil garnitur od versace wciaz byl tym samym nudnym człowiekiem ktory przestal mnie kręcić i tu jest dokladnie to samo Jestes kim jesteś nie twoja fryzura czy seksownym ciuchem, chcesz to zmieniać? zmieniaj dla siebie bo dla niego to nie ma znaczenia i nic nie zmieni,jakby cie kochal to by cie kochal taka jaką jestes w brązowych czy blond włosach w seksownym szlafroczku czy bez ale nie kocha i o to sie wszystko rozbija[/QUOTE] A to też prawda. Nawet nie zauważyłam tych zmian.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)