L'OREAL EXCELLENCE Creme...

[kate25]

Napisane przez TLU

Kate25 taki troche smetny ten popielaty blond, ktory wstawilas . Wiem, wiem, to kwestia gustu, ale i tak nie kazdemu taki pasuje. Rozjasnianie nie musi wcale tak niszczyc wlosow - przeciez jak juz kolor jest jaki sie chce, mozna farbowac tylko odrost i wetdy kondycja pozostaje ok.

Masz rację TLU to jest rzeczywiście kwestia gustu dla mnie ten kolor w żadnym wypadku nie jest smętny, tylko elegancki i podkreślający urodę

Moim zdaniem naprawdę nie ma sensu na siłę rozjaśniać zniszczonych włosów, tym bardziej, że z tego co napisała Milla, zależy jej na naturalnym, chłodnym blondzie. Zwłaszcza w przypadku szatynek i ciemnych blondynek jest to wygodne i bezpieczne rozwiązanie, ponieważ odrosty nie pojawiają sie tak szybko, nie ma rzucającego się w oczy kontrastu. Ale oczywiście decyzja należy do Milli pozdrowionka

[TLU]

Napisane przez kate25

Masz rację TLU to jest rzeczywiście kwestia gustu dla mnie ten kolor w żadnym wypadku nie jest smętny, tylko elegancki i podkreślający urodę

Moim zdaniem naprawdę nie ma sensu na siłę rozjaśniać zniszczonych włosów, tym bardziej, że z tego co napisała Milla, zależy jej na naturalnym, chłodnym blondzie. Zwłaszcza w przypadku szatynek i ciemnych blondynek jest to wygodne i bezpieczne rozwiązanie, ponieważ odrosty nie pojawiają sie tak szybko, nie ma rzucającego się w oczy kontrastu. Ale oczywiście decyzja należy do Milli pozdrowionka

Elegancki to on jest zgadzam sie tylko wyrazilam swoja preferencje. Z reszta widze, ze Milli sie podoba a to najwazniejsze - wie przynajmniej do czego bedzie dazyc. Tyle, ze taki odcien to uzyska tylko u naprawde dobrego fryzjera - obie to wiemy . Niepotrzebnie w sumie nakladala ten 01 bo do koloru jennifer takie rozjasnienie nie bylo konieczne. Rowniez pozdrawiam

[Milla_1984]

Dziękuję kochane dziewczynki za wszystkie opinie i rady Nie miałam ściśle określonej koncepcji co do blondu, który chciałam uzyskać.... excellence creme 01 nałożyłam na próbę - aby sprawdzić czy zdziała coś z tym żółtym kolorem ;/ A propozycja pójścia do fryzjera i próby osiągnięcia koloru Jeniffer Aiston wydaje mi się teraz najbardziej realna.. zawsze z czasem można dorabiać jaśniejsze pasemka żeby wyszedł fajny blond na początek spróbuję wytłumaczyc fryzjerce że chciałabym pozbyć się żółci plus pasemka średni blond, które mam nadzieję stonują groszkę mój ciemny odrost jak wrócę od fryzjera - myślę że pod koniec grudnia, znajdę ten wątek i wstawię zdjęcie Pozdrawiam Was gorąco

[blokrysunkowy]

Hej dziewczyny!
Okolo 2 tygodni temu fryzjerka zrobila mi na glowie cos miedzy blondem a rudoscia.
Chcialabym go zmienic.
Naturalny kolor mam kasztanowy, a wlosy dosc grube i oporne.
Myslicie, ze cos z serii Excelence sobie poradzi?

[Milla_1984]

Napisane przez TLU

Elegancki to on jest zgadzam sie tylko wyrazilam swoja preferencje. Z reszta widze, ze Milli sie podoba a to najwazniejsze - wie przynajmniej do czego bedzie dazyc. Tyle, ze taki odcien to uzyska tylko u naprawde dobrego fryzjera - obie to wiemy . Niepotrzebnie w sumie nakladala ten 01 bo do koloru jennifer takie rozjasnienie nie bylo konieczne. Rowniez pozdrawiam

Kochana Kate25 oraz TLU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obicałam, że jak zrobię coś z tymi moimi włosami to dam znać
Po pierwsze chciałam Wam podziękować za rady... zrobiłam jak mówiłyście i udałam się do fryzjera.. trzeba przyznać że jestem dość wytrwała :P chodziłam z tymi włosami aż do 5 stycznia, przemęczyłam.. odżywiałam.. kitka to dobre wyjście na przeczekanie
No i udałam się do fryzjera.. zaproponowałam fryzjerce pasemka - tak jak radziłyście... Pani jednak mocno upierała się przy jednolitym kolorze włosów.. zarzekała się że z tego co mam (a tłumaczyłam jej moja całą historię, że najpierw brąz, potem w domu rozjaśniacz, na to farba garniera, poteem na połowe włosów exellence 01 i w końcu mój naturalny ciemnobrązowy odrost na 1,5-2cm) da się zrobić jednolity piękny blond... nie byłam przekonana ale myślę w końcu fryzjerka - chyba wie co mówi! Niestety moje przeczucie mnie nie mylilo!!! Mam nosa :P Włosy miały nieco lepszy odcień niż przed zabiegiem jednak mój odrost był wściekło rudy!!! Byłam wściekła.. Pani zasugerowała, iż to wina tych wszytkich farb - z czym się zgodzę.. jednka to ona upierała się że zabieg się uda... co jak co ale moje naturalne włosy - chociaż ciemne rozjaśniają się na bardzo jaśniutki blond.. ale co się dziwić jak Pani użyła farby z rozjaśniaczem.. a taka farba co najwyżej rozjaśni włosy do rudego - o kilka odcieni. Postanowiłam się nie załamywać i walczyć o mój blond dalej dobre w tej całej syt. było chociaż to że zapłaciłam połowę z tego co miałam zapłacić (już po 50% zniżce) czyli nie 54euro a 27 (mieszkam w Niemczech i tutaj u fryzjera jest nieco drożej niż w PL).
Umówiłam się więc po tygodniu u innego fryzjera, tym razem trafiłam na młodą dziewczynę, która od razu wiedział o co mi chodzi i tak oto dziś jestem właścicielką całkiem ładnego blondu zapłaciłam 41euro i jestem bardzo zadowolona!!! Podobno moje włosy mimo wszytko są w całkiem dobrej kondycji Jutro jak tylko zrobię fotki to wstawię!
Tak więc podsumowując ten mój długaśny monolog chciałam Wam dziewczyny powiedzieć że warto czasem wydać pieniążki na fryzjera!!!!! Efekt jest nieporównywalny do tego co same możemy uzyskać w domu - chyba że mamy kogoś kto potrafi to robić.
Aaaa.. miałam mieć coś w stylu Jenifer Aiston.. mam coś całkiem innego jutro wklejam fotki!!!

[Milla_1984]

Fotki

[TLU]

Milla fajny ten blond, no i gratulacje znalezienia fryzjera za taka cene - za farbowanie calosci tyle placilas? A tak swoja droga sama w domu tez dasz rade taki efekt osiagnac, naprawde, tyle ze u fryzjera jest latwiej jak sie trafi fajny, nie musisz czytac tysiaca stron forum i glowic sie nad farbami . zadowolona jestes z blondu? Ja chyba chwilowy kryzys przechodze i farby na poziomie 8 mnie kusza.

[kate25]

Milla_1984 - bardzo ładny wyszedł ten blondzik bardzo się cieszę, że po tych wszystkich perypetiach Ci się udało! napisz jak się czujesz w takim jasnym odcieniu? bo zmiana jest konkretna, z ciemnego brązu na jaśniutki blond pozdrawiam!

[HelgaKowalska]

Mam pytanie.
Mój odcień naturalny to ciemny blond. Od roku używam farb Loreala w tonacji złocistej, wczoraj coś mnie podkusiło i kupiłam kolor HOLLYWOOD BARDZO JASNY BLOND, ale zauważyłam że jest niezalecany dla ciemnego blondu. Jakie mogą być skutki takiego farbowania?

[optyma]

odrost wyjdzie jasniejszy od reszty
a reszta wyjdzie rudawo

[karolka2605]

Mam pytanie. Od kilku lat rozjaśniam włosy poprzez balejaż. Mam bardzo jasny blond. Pomyślałam, że może warto zaryzykować i pofarbować włosy odcieniem 10.21 bardzo bardzo jasny perłowy blond. Jak myślicie? Wyjdą mi rude włosy? Może proponujecie inny odcień?
Z góry dziękuję za pomoc

Dodam, że nadal chce mieć jasny blond, tylko zrobiony farbą i tak, żeby nie wyszedł kolor żółty.

[czekoladka24]

witam,wczoraj zrobilam sobie dekoloryzatorem wlosy no i mam teraz miedziane chce teraz pofarbowac ale nie wiem jakim odcieniem,myslalam nad blond 7 bo kolor i tak wyjdzie mi ciemniejszy niz na opakowaniu ale nie wiem czy mi to wyjdzie czy moze lepiej jakis jasny braz :conf used:

[Martencja24]

Napisane przez czekoladka24

witam,wczoraj zrobilam sobie dekoloryzatorem wlosy no i mam teraz miedziane chce teraz pofarbowac ale nie wiem jakim odcieniem,myslalam nad blond 7 bo kolor i tak wyjdzie mi ciemniejszy niz na opakowaniu ale nie wiem czy mi to wyjdzie czy moze lepiej jakis jasny braz :conf used:

z autopsji wiem, że na zdekoloryzowanych włosach kolor: 1) chwyta ciemniej, 2) wypłukuje się do niechcianych rudości. może poczekaj chwilę, poodżywiaj je intensywnie i idź do fryzjera??

[czekoladka24]

juz pofarbowalam tym blondem i wyszedl mi sredni braz

[jagodzianka612]

chcialabym uzyskac taki kolor jakiej farby powinnam uzyc??myslam nad blondem bo dziewczyny pisza ze wychodzi dosyc ciemno

[jagodzianka612]

w sumie bardziej zalezy mi nad uzysakniem takiego kolorku

[_cherry_]

A ja mam ochote na kolor 7.1 blond popielaty. Dość długo farbowałam włosy ciemnym blondem castina (duuży błąd), potem chciałam zejść stopniowo na jaśniejszy i odrosty zaczęłam farbować blondem z preferance... ale to jeszcze nie to co chce uzyskać. Z 6 cm od skory mam ten kolor blond npo a dalej ciemny blond, ktory co prawda trochę się sprał ale nadal jest dość ciemny. Jak myślicie czy excelle 7.1 by wyrównało troche to comam na głowie. Zdaje sobie sprawdę z tego żepewnie tych końców ciemnych nie pokryje idealnie ale zależy mi na tym żeby chociaż pokył tą paskudną rodość po castingu..

[anolinae]

a co myslicie o orzechowym bezu albo perlowym bezu z loreala excellence? jak wyjdzie na mysim blondzie?
jakies 4 mies temu farbowalam na jasny lodowy blond z tych 10inutowych z loreala(te co reklamuje je eva longoria). wyszly ciemniejsze ciut jak na opakowaniu ale farbowalam na rozjasnianych wlosach. spraly sie i teraz mam srebni blond cos pod karmel podchodzi. a odrostow mam z 5cm dobre jednak nie rzucaja sie w oczy. planuje zapuscic jeszcze troche i wtedy farbe nalozyc. chce uzyskac ladny jasny braz. bez zabnych odcieni rudosci ani miedzi. mam jasna karmacje i niebieskie oczy. wydaje mi sie ze zimny jasny brazik pasowalby mi,badz ciemny blond. wiem zeby uzyskac taki efekt musze wziac farbe z 2 obcienie jasniejsza. jakiej uzyc zeby wyszedl mi ten orzechowy bez? tj jak sie nie myle 7.13 na moich naturalnych wlosach?

[_cherry_]

Napisane przez anolinae

a co myslicie o orzechowym bezu albo perlowym bezu z loreala excellence? jak wyjdzie na mysim blondzie?
jakies 4 mies temu farbowalam na jasny lodowy blond z tych 10inutowych z loreala(te co reklamuje je eva longoria). wyszly ciemniejsze ciut jak na opakowaniu ale farbowalam na rozjasnianych wlosach. spraly sie i teraz mam srebni blond cos pod karmel podchodzi. a odrostow mam z 5cm dobre jednak nie rzucaja sie w oczy. planuje zapuscic jeszcze troche i wtedy farbe nalozyc. chce uzyskac ladny jasny braz. bez zabnych odcieni rudosci ani miedzi. mam jasna karmacje i niebieskie oczy. wydaje mi sie ze zimny jasny brazik pasowalby mi,badz ciemny blond. wiem zeby uzyskac taki efekt musze wziac farbe z 2 obcienie jasniejsza. jakiej uzyc zeby wyszedl mi ten orzechowy bez? tj jak sie nie myle 7.13 na moich naturalnych wlosach?

Śliczny jest ten orzechowy beż, nie sądzę żeby wyszedł rudawy. Weź pod uwagę to że wyjdzie ci ciemniejszy niż na modelce, ale piszesz że zależy Ci na jasnym brązie więc myśle że powinien być ok. Ja dziś będę na ten 7.1 polować i zobaczymy co mi wyjdzie na tych włosach. Za nic nie mogę sprać ciemnego blondu castinga- ten to dopiero ciemny cholernik wyszedł. Ale liczę na to ze chociaz trochę się kolor wyrówna z odrostami i potem bym już tylko na odrost kładła bo marzy mi się taki średni blond bez rudości

[magalef]

witam,
leży przede mną chwalony tu, jak zauważyłam, orzechowy beż 6.13. tyle że ja chcę go położyć na brąz nr 4 też excellence nakładany jakieś 4 miesiące temu, a więc już ze sporym odrostem mojego ciemnego blondu. brąz z excellence mi się bardzo podoba, tyle ze wychodzi bardzo ciemny i nawet po tych czterech miesiącach jest ciemny, chciałam trochę rozjaśnić, stąd beż. nie znam się na farbowaniu, ale tyle, że na ciemniejszy nie nakłada się jaśniejszego to wiem, mimo to chcę zaryzykować, ale chciałam się was poradzić, co z tego może być? czy to dobry pomysł? boję się żeby nie był rudy, bo tego nie lubię. i co z tym moim odrostem, ta farba na nim na pewno inaczej chwyci. ona jest właściwie zbliżona do mojego naturalnego koloru, trochę ciemniejsza i cieplejsza w odcieniu... poradźcie proszę czy mogę z nią zaryzykować

[Martencja24]

Napisane przez magalef

witam,
leży przede mną chwalony tu, jak zauważyłam, orzechowy beż 6.13. tyle że ja chcę go położyć na brąz nr 4 też excellence nakładany jakieś 4 miesiące temu, a więc już ze sporym odrostem mojego ciemnego blondu. brąz z excellence mi się bardzo podoba, tyle ze wychodzi bardzo ciemny i nawet po tych czterech miesiącach jest ciemny, chciałam trochę rozjaśnić, stąd beż. nie znam się na farbowaniu, ale tyle, że na ciemniejszy nie nakłada się jaśniejszego to wiem, mimo to chcę zaryzykować, ale chciałam się was poradzić, co z tego może być? czy to dobry pomysł? boję się żeby nie był rudy, bo tego nie lubię. i co z tym moim odrostem, ta farba na nim na pewno inaczej chwyci. ona jest właściwie zbliżona do mojego naturalnego koloru, trochę ciemniejsza i cieplejsza w odcieniu... poradźcie proszę czy mogę z nią zaryzykować

Będą tylko ciemniejsze. poważnie, mam to za sobą. nie rozjaśnisz nawet spranej już farby.

[magalef]

efekt jest taki: ciemne od brązu mają ciepłą poświatę, jakby przebłyski wiśni, a moje naturalne zrobiły się jasnobrązowe z rudością lekką... także ciekawie ale nie jest źle, domyslałam się, że tak będzie. tylko gdzie ten popiel? jakoś nie bardzo go widzę

[Martencja24]

Napisane przez magalef

efekt jest taki: ciemne od brązu mają ciepłą poświatę, jakby przebłyski wiśni, a moje naturalne zrobiły się jasnobrązowe z rudością lekką... także ciekawie ale nie jest źle, domyslałam się, że tak będzie. tylko gdzie ten popiel? jakoś nie bardzo go widzę

dużo zależy od tego, czym Twoje włosy wcześniej były traktowane i jak się zachowują z farbą. popiel ma być przełamywany złotem, więc stąd ta ciepła poświata. zależy jak mówiłam od tego, co miałaś wcześniej. czysty kolor wyjdzie na nieruszonych farbą.

[Lucjana19]

Czy ktos używa koloru ciemny brąz 3.0 i może powiedzieć, jaką daje poświatę? Naturalnie miałam ciemnobrązowe, niemal czarne włosy o zimnym (ale nie popielatym, tylko bardziej metalicznym) odcieniu. Obecnie mam na głowie średni brąz, który pod słońce daje wściekłopomarańczową poświatę. Czy excellence 3.0 ją zneutralizuje? I czego w ogóle mogę się spodziewać? Włosy mam obecnie 3-kolorowe 2 cm moich naturalnych, potem ok 6cm jasny/średni rudawy brąz, na który składa się palona kawa na jasnym złotym brązie i w końcu średni ciepły brąz: palona kawa->jasny złoty brąz->palona kawa. Odcienie przechodzą w siebie delikatnie, tylko odrosty są wyraźnie chłodne. Da radę zrobić coś naturalnego?

[Maja_Rysia]

a ja zafarbowalam ostatnio wlosy lorealem excellence kolor 5.0 jasny braz i oczywiscie przypuszczalam, ze wyjda ciemniejsze, ale one wyszly czarrrrne jak smola;(minely 3 tyg i jakos nie chca w ogole płowieć...

teraz mam zamiar zafarbowac jakas jasniejsza farba, czy polecacie jakis jasniejszy odcien brazu (ktory nie wchodzi w czerwien/rudy/kasztan)?

pomozcie, bo paletom odcieni i obrazkom na pudelkach wierzyc nie mozna;(

[_cherry_]

Wątpie żeby teraz jakakolwiek farba Ci rozjaśniła tą czerń na włosach...niestety. Może spróbuj u fryzjera stopniowo rozjśniać pasemkami?

[Maja_Rysia]

wlasnie ze wzgledow finansowych zrezygnowalam z fryzjera

a co sie stanie, jesli zafarbuje jasniejsza na ciemniejszy kolor? np. ta http://images.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠.pl/p/zdrow...ba-7-blond.jpg ??

po prostu nie bedzie widac roznicy? czy kolor stanie sie np. zielony??
bo jesli ryzykuje tylko tym, ze nie bedzie roznicy, to moze warto sprobowac...

[Martencja24]

Napisane przez Maja_Rysia

wlasnie ze wzgledow finansowych zrezygnowalam z fryzjera

a co sie stanie, jesli zafarbuje jasniejsza na ciemniejszy kolor? np. ta http://images.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠.pl/p/zdrow...ba-7-blond.jpg ??

po prostu nie bedzie widac roznicy? czy kolor stanie sie np. zielony??
bo jesli ryzykuje tylko tym, ze nie bedzie roznicy, to moze warto sprobowac...

było pisane SETKI razy na tym i na innym wątku:

NIE ROZJAŚNISZ FARBY DRUGĄ FARBĄ!!!!!!!!!!!!!!

Są farby rozjaśniające do ciemnych włosów, ale one są tylko do naturalnych!

Więc albo dekoloryzacja, rozjaśnianie (pomarańczowe włosy, jeśli masz niemal czarne) i kolor! Bez żadnych 'a może...'. Nie ma żadnych 'a może...', nie ma wyjątków. włosy zrobią się jeszcze ciemniejsze, ewentualnie zyskają nową poświatę, np miedzianą, czerwoną, fioletową.... ale nie będą jaśniejsze, nieważne jak jasnej farby nie weźmiesz!

Więc poszukaj wątków o dekolor.i rozjaśnianiu. ja osobiście polecam color peel z chantal, poszukaj informacji o nim.

I na Boga miłosiernego, zacznijcie czytać... mi też się nie chce czytać wszystkich postów w każdym wątku, więc i mi się zdarzy powtórzyć, ale tu co strona czy dwie pojawia się : NIE ROZJAŚNISZ FARBY FARBĄ!

I nie, nie warto próbować, bo tylko utrwali Ci się pigment ciemny i będzie o wiele, wiele trudniej zejść z tego koloru. :/

Ostatnia rzecz: kolor 5, a szczególnie 5,0 jest ciemny i nazwa jasny brąz nic nie ma tu do rzeczy. patrzcie na kolory w próbnikach, szczególnie farb prof, bo są o wiele mniej przekłamane. to co ludzie nazywają jasnym brązem często wygląda jak poziom 7, góra 6 - poważnie. plus nalezy wziąć poprawkę na stan włosów, końcówek, ich typ - słabsze, zniszczone, cieńsze włosy mocniej chwycą kolor! a wcześniej farbowane - to już zupełnie inna bajka.

[paulaa6]

Dziewczyny mam pytanie. Czy któraś z Was uzywała Złocistego Brązu? Mam takie średnio brązowe włosy i jestem ciekawa czy ta farba pokryłaby mi moje włosy?

[gold-fish]

musiałabyś wrzucić fotkę włosów, ciężko ocenić jaki to właściciwie masz ten kolor używałam tego brązu (5.3) i wyszedł bardzo ładnie to dla mnie taki tradycyjny brąz, nie za ciemny, nie za jasny.