Czerwcówki 2016 cz. 4

[Honcia]

Hejka

Napisane przez soffinka

Dziewczyny coś tam już szykują

A ha chyba jeszcze tu się powinnam pochwalić ze Ignas będzie miał rodzeństwo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratulacje

Napisane przez Cierpliwosc

Gratulacje A na kiedy termin?
To ja też się pochwalę, że Esią będzie miała młodsze rodzeństwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super!


Piernik nastawiony i chyba w czwartek będzie pieczone
Dzisiaj planuję zrobic pierniczki z 1/4 tego ciasta bo i tak zawsze mi zostaje więc w tym roku taki plan wymyśliłam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cierpliwosc]

Ja mam taki plan jak Ty Honcia, tylko wszystko jutro chcę pięć

I dziękuję za gratulacje, pozazdrościłam Plumce wesołej trójeczki i udało się (choć boję się strasznie, żeby tego dziecka nie stracić). A u Ciebie jak? Bo też się starali się o rodzeństwo dla Małej M, nie?

Stęskniłam się za Wami dziewczyny Piszecie jeszcze na fb, może bym tam jeszcze dołączyła, jeśli mogę oczywiście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Honcia]

Napisane przez Cierpliwosc

Ja mam taki plan jak Ty Honcia, tylko wszystko jutro chcę pięć

I dziękuję za gratulacje, pozazdrościłam Plumce wesołej trójeczki i udało się (choć boję się strasznie, żeby tego dziecka nie stracić). A u Ciebie jak? Bo też się starali się o rodzeństwo dla Małej M, nie?

Stęskniłam się za Wami dziewczyny Piszecie jeszcze na fb, może bym tam jeszcze dołączyła, jeśli mogę oczywiście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie na fb nie ma więc nie wiem co tam się dzieje

A nasze starania trwają już 8 cykl z tym, że w lipcu straciłam ciążę w 6tc. Idziemy dalej ale ciagle się nie udaje... A też marzy mi się trójka dzieciaków
Trzymam za Was mocno kciuki żeby ta ciąża była nudna i spokojna
Na kiedy masz termin?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[soffinka]

Napisane przez Cierpliwosc

Ja mam taki plan jak Ty Honcia, tylko wszystko jutro chcę pięć

I dziękuję za gratulacje, pozazdrościłam Plumce wesołej trójeczki i udało się (choć boję się strasznie, żeby tego dziecka nie stracić). A u Ciebie jak? Bo też się starali się o rodzeństwo dla Małej M, nie?

Stęskniłam się za Wami dziewczyny Piszecie jeszcze na fb, może bym tam jeszcze dołączyła, jeśli mogę oczywiście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zapraszamy

Napisane przez Honcia

Mnie na fb nie ma więc nie wiem co tam się dzieje

A nasze starania trwają już 8 cykl z tym, że w lipcu straciłam ciążę w 6tc. Idziemy dalej ale ciagle się nie udaje... A też marzy mi się trójka dzieciaków
Trzymam za Was mocno kciuki żeby ta ciąża była nudna i spokojna
Na kiedy masz termin?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja trzymam kciuki za Ciebie



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MariaFrancesca]

Dziewczyny gratulacje i Honcia kciuki.
Ja jeszcze nie piekę, ale ciacho nastawione czeka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[__plumka__]

Cześć! Objął fajnie, że jeszcze ktoś się tu odezwał
Ja mam ambitny plan żeby dzisiaj upiec, bo w piątek rodzice bratowej wyruszają do UK i chcę im dać trochę.
A te pierniczki małe nie wychodzą wam twarde jak kamień?

Cierpliwość gratulacje!!! Oby było wszystko w porządku

Honciu dla Ciebie też mocne kciuki żeby się udało.

Co do fb to piszemy calyy czas, duuuzo i codziennie od lat Wstawiamy zdjęcia i się dużo śmiejemy.
Chodźcie wszystkie zapraszamy serdecznie.
Honcia, Maria F jak nie macie konta to zawsze możecie sobie zrobić i dołączyć
Cierpliwość już Ci piszę pv


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Honcia]

Plumko ja te pierniczki robię takie dośc grube, ja wiem na 5 mm ciasto wałkuję. I jak są zamknięte to są twarde a po wyjęciu miękną w pół godziny i króciutko piękę, 8 minut chyba


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[__plumka__]

Dzięki Honcia, zrobiłam. Ignaś Dzisiaj się żywił wyłącznie nimi. A jak Iga wróciła ze szkoły to wzięła się za ozdabianie więc Młody jeszcze dopchał posypkę, lukier itp.
Pierniczki póki co twarde ale i tak dobre



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cierpliwosc]

Napisane przez Honcia

Mnie na fb nie ma więc nie wiem co tam się dzieje

A nasze starania trwają już 8 cykl z tym, że w lipcu straciłam ciążę w 6tc. Idziemy dalej ale ciagle się nie udaje... A też marzy mi się trójka dzieciaków
Trzymam za Was mocno kciuki żeby ta ciąża była nudna i spokojna
Na kiedy masz termin?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki! I życzę zapomnienia i relaksu (wiem jakie starania potrafią być stresujące i frustrujące, gdy się nie udaje), a później zaskoczenia dwoma kreskami i radości z potwierdzenia ciąży u lekarza. Współczuję też straty

Termin na przełom maja i czerwca. Zaszłam niewiele po odstawieniu Esi od cyca, okres miałam wtedy średnio regularny i stąd termin z OM na 31.05, z I USG na 9.06, a z prenatalnych 2.06
Jak na razie ciąża jest na tyle nudna, że czasem o niej zapominam, ale spokojna nie jest, bo po stracie Franka wciąż się boję, że znowu będziemy to przeżywać... ech Dziękuję za kciuki

Piekłam dziś piernik, na pierniczki odłożyłam 1/3 ciasta i wyszło idealnie.
A co tak ogólnie u Was słychać? Tż dalej tyle pracuje? Co u Marcelinki?

[kaska87]

O widzę, że się rozkręcacie z powiększeniem rodzin fajnie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Honcia]

Napisane przez __plumka__

Dzięki Honcia, zrobiłam. Ignaś Dzisiaj się żywił wyłącznie nimi. A jak Iga wróciła ze szkoły to wzięła się za ozdabianie więc Młody jeszcze dopchał posypkę, lukier itp.
Pierniczki póki co twarde ale i tak dobre



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Marcelka tez wczoraj pomagala przy ozdabianiu włosy miała całe w lukrze i posypce a ile zjadla tego nawet nie wiem...

Napisane przez Cierpliwosc

Trzymam kciuki! I życzę zapomnienia i relaksu (wiem jakie starania potrafią być stresujące i frustrujące, gdy się nie udaje), a później zaskoczenia dwoma kreskami i radości z potwierdzenia ciąży u lekarza. Współczuję też straty

Termin na przełom maja i czerwca. Zaszłam niewiele po odstawieniu Esi od cyca, okres miałam wtedy średnio regularny i stąd termin z OM na 31.05, z I USG na 9.06, a z prenatalnych 2.06
Jak na razie ciąża jest na tyle nudna, że czasem o niej zapominam, ale spokojna nie jest, bo po stracie Franka wciąż się boję, że znowu będziemy to przeżywać... ech Dziękuję za kciuki

Piekłam dziś piernik, na pierniczki odłożyłam 1/3 ciasta i wyszło idealnie.
A co tak ogólnie u Was słychać? Tż dalej tyle pracuje? Co u Marcelinki?

Ehh z tym zapomnieniem to, ze tak powiem nie ma szans bo, nawiazujac do dalszej części posta mąż wychodzi o 8 wraca po 22, nie ma innej opcji jak planowany seks bo na spontana nie ma szans
Nie pomaga czas bo to juz tyyyle trwa i zegar biologiczny też co jakiś czas daje o sobie znać. W listopadzoe byłam na kontrolach u gina i endokrynologa i dostałam Letrox na wyrównanie tsh bo lubi mi podskoczyć ni z tego ni z owego i mam nadzieję, że jak tarczyca się uspokoi to się w koncu uda
Rozpisałam się...

Napisane przez kaska87

O widzę, że się rozkręcacie z powiększeniem rodzin fajnie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak tam u Was? Jak chłopcy?
Planujecie rodzinkę.pl?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaska87]

Napisane przez Honcia

Marcelka tez wczoraj pomagala przy ozdabianiu włosy miała całe w lukrze i posypce a ile zjadla tego nawet nie wiem... Ehh z tym zapomnieniem to, ze tak powiem nie ma szans bo, nawiazujac do dalszej części posta mąż wychodzi o 8 wraca po 22, nie ma innej opcji jak planowany seks bo na spontana nie ma szans
Nie pomaga czas bo to juz tyyyle trwa i zegar biologiczny też co jakiś czas daje o sobie znać. W listopadzoe byłam na kontrolach u gina i endokrynologa i dostałam Letrox na wyrównanie tsh bo lubi mi podskoczyć ni z tego ni z owego i mam nadzieję, że jak tarczyca się uspokoi to się w koncu uda
Rozpisałam się...
A jak tam u Was? Jak chłopcy?
Planujecie rodzinkę.pl?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nieee, właśnie dlatego, że pewnie byłaby rodzinka.pl,.za duże ryzyko 3 siusiaka 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[COLOR="Silver"]



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Honcia]

Napisane przez kaska87

Nieee, właśnie dlatego, że pewnie byłaby rodzinka.pl,.za duże ryzyko 3 siusiaka 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[COLOR="Silver"]



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jak to mówią: nie ma ryzyka, nie ma zabawy
Ale rozumiem, tez bym się dygała


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[australia87]

O matko, 2 strony do czytania!!

Ja pierniki piekłam we wtorek, czekają już na Święta A zaraz się zabieram za drugą partię ciasteczek. Pierwsza już zjedzona

[kaska87]

Ja dzisiaj zrobiłam resztę zakupow, zaczęłam coś robić bigos gotowy, jutro uszka, pierogi, barszcz, w niedzielę ciasta, wafel, sałatka, barszcz reszta zadań oddelegowana dla mamy i T Wigilia i cała święta są i nas, wygodniej tak niż latać od domu do domu, poza tym Michaś wychodzi jeszcze z ospy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Honcia]

Mnie jeszcze zakupy czekają jutro ale to już jakieś pierdołki i świeże warzywa więc musi tak być. Jak na razie upiekłam tylko platy pod ciasta i ubrałam choinkę dziś dzień szmaty a jutro coś będzie gotowane w tym roku nikt do nas nie przychodzi i wyjątkowo mam taki luzik jak nigdy


Ale już dziś składam serdeczne życzenia spokojnych, rodzinnych Świąt dla Was i Czerwcowiątek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaska87]

Ja już kończę, barszcz już się gotuje, masa do wafla gotowa, jedynie ciacho kinder country zostało nieruszone ale to szybko się robi więc wieczór będzie wolny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[__plumka__]

Wesołych Świąt mamusie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MariaFrancesca]

Również wesołych i spokojnych Świąt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[australia87]

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla Was i Waszych dzieci!

[MariaFrancesca]

Dawno mnie nie było, szkoda w sumie, że klikacie na fejsie, ciekawa jestem co u dziewczyn słychać, ale niestety nie chcę zakładać sobie fejsa. Dodałam do kluby aktualne foty moich gwiazdek.

[Honcia]

Napisane przez MariaFrancesca

Dawno mnie nie było, szkoda w sumie, że klikacie na fejsie, ciekawa jestem co u dziewczyn słychać, ale niestety nie chcę zakładać sobie fejsa. Dodałam do kluby aktualne foty moich gwiazdek.

Maria ja klikam tylko tu ale sama ze sobą klikać nie dam rady

Jak tam dziewczyny? Dają nadal popalić czy już mozesz wypić ciepłą kawę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[__plumka__]

Cześć dziewczynki, ja tu jeszcze czasem zaglądam
Szkoda że takie antyfejsowe jesteście, bo same zostałyście tutaj.
W dalszym ciągu zachęcam do stworzenia sobie chociaż niby kont, bez żadnego zapraszania znajomych... Fajnie by było gdybyśmy wszystkie były znowu w komplecie
Maria byłam już w klubie obczaić Twoje gwiazdeczki. Słodkie blondiny, z chochlikami w oczach. Pewnie macie z nimi w domu wesoło Motylek czasem wstawia filmiki Kubusia i Lilki jak się bawią, jak ze sobą rozmawiają to można się uśmiać

U nas nowy rok zaczął się ospą u Ignasia. Pierwsze dwa dni były ciężkie ale potem nawet spoko. Nie miał gorączki, nie marudził i nie było tak źle. Ale co najlepsze- dzięki tej ospie wreszcie jest odpieluchowany, bo miał dużo krostek na pupie i po dwójeczce jak mu je miałam wycierać to wrzeszczał w niebogłosy. Stwierdziłam, że się poświęcę i będzie chodzić bez pieluchy i bez majtek, tylko w luźnych spodenkach. Jak go brałam na nocnik to sikał ale czesto też zapominałam i lał w gacie no i dwójka zwykle lądowała w nogawce
Tydzień trwała ta moja gehenna i nagle zaczął wołać. I tak jutro już będzie tydzień jak pięknie sygnalizuje i wpadek nie ma żadnych. Jestem z tego powodu przeszczęśliwa, bo już mnie te pieluchy do szału doprowadzały.
W marcu lecimy na wakacje i już miałam wizję zabierania ze sobą pół walizki pieluch...

Co tam jeszcze... Ignaś cały czas jest nieobliczalny, nie można go spuścić z oczu, bo albo wrzuci mi swoją kanapkę do herbaty albo rozbije młotkiem do kotletów jajka czy porysuje znalezionym u Igora w pokoju flamastrem pół domu i siebie...
A nie wiem czy Wam w ogóle pisałam o tym, że latem wygolił sobie pasek na środku głowy maszynką do strzyżenia kotów? Musiałam go na łyso obciąć Teraz już włosy na szczęście odrosły i nie wygląda jak po chemi

[Honcia]

Napisane przez __plumka__

Cześć dziewczynki, ja tu jeszcze czasem zaglądam
Szkoda że takie antyfejsowe jesteście, bo same zostałyście tutaj.
W dalszym ciągu zachęcam do stworzenia sobie chociaż niby kont, bez żadnego zapraszania znajomych... Fajnie by było gdybyśmy wszystkie były znowu w komplecie
Maria byłam już w klubie obczaić Twoje gwiazdeczki. Słodkie blondiny, z chochlikami w oczach. Pewnie macie z nimi w domu wesoło Motylek czasem wstawia filmiki Kubusia i Lilki jak się bawią, jak ze sobą rozmawiają to można się uśmiać

U nas nowy rok zaczął się ospą u Ignasia. Pierwsze dwa dni były ciężkie ale potem nawet spoko. Nie miał gorączki, nie marudził i nie było tak źle. Ale co najlepsze- dzięki tej ospie wreszcie jest odpieluchowany, bo miał dużo krostek na pupie i po dwójeczce jak mu je miałam wycierać to wrzeszczał w niebogłosy. Stwierdziłam, że się poświęcę i będzie chodzić bez pieluchy i bez majtek, tylko w luźnych spodenkach. Jak go brałam na nocnik to sikał ale czesto też zapominałam i lał w gacie no i dwójka zwykle lądowała w nogawce
Tydzień trwała ta moja gehenna i nagle zaczął wołać. I tak jutro już będzie tydzień jak pięknie sygnalizuje i wpadek nie ma żadnych. Jestem z tego powodu przeszczęśliwa, bo już mnie te pieluchy do szału doprowadzały.
W marcu lecimy na wakacje i już miałam wizję zabierania ze sobą pół walizki pieluch...

Co tam jeszcze... Ignaś cały czas jest nieobliczalny, nie można go spuścić z oczu, bo albo wrzuci mi swoją kanapkę do herbaty albo rozbije młotkiem do kotletów jajka czy porysuje znalezionym u Igora w pokoju flamastrem pół domu i siebie...
A nie wiem czy Wam w ogóle pisałam o tym, że latem wygolił sobie pasek na środku głowy maszynką do strzyżenia kotów? Musiałam go na łyso obciąć Teraz już włosy na szczęście odrosły i nie wygląda jak po chemi

O Matulu masz z tym moim zięciem niezłe przeboje
Dobrze, że ospa już za wami i tak w sumie spoko ją Ignaś przeszedł

No i brawo za odpieluchowanie


Gdzie uderzacie na wywczas?



My jak zwykle nigdzie


Marcelina jest na szczęście na tyle spokojna, że może się bawić gdzie chce i najwyżej porysuje ściany kredką albo cała wysmaruje się kremem do rąk Od Mikołaja dostała domek dla lalek z drewnianą rodzinką i teraz głównie siedzi z tymi ludkami pod stołem (po co komu domek) i gada do nich i spiewa im piosenki

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez MariaFrancesca

Dawno mnie nie było, szkoda w sumie, że klikacie na fejsie, ciekawa jestem co u dziewczyn słychać, ale niestety nie chcę zakładać sobie fejsa. Dodałam do kluby aktualne foty moich gwiazdek.

Oj widać, ze łobuziary z nich
Fajne babeczki

[__plumka__]

Napisane przez Honcia

O Matulu masz z tym moim zięciem niezłe przeboje
Dobrze, że ospa już za wami i tak w sumie spoko ją Ignaś przeszedł

No i brawo za odpieluchowanie


Gdzie uderzacie na wywczas?



My jak zwykle nigdzie


Marcelina jest na szczęście na tyle spokojna, że może się bawić gdzie chce i najwyżej porysuje ściany kredką albo cała wysmaruje się kremem do rąk Od Mikołaja dostała domek dla lalek z drewnianą rodzinką i teraz głównie siedzi z tymi ludkami pod stołem (po co komu domek) i gada do nich i spiewa im piosenki

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------






Oj widać, ze łobuziary z nich
Fajne babeczki

My w ubiegłym roku też nigdzie nie byliśmy, bo kasy nie było. Starszaki byli na obozie harcerskim, więc chociaż oni wakacje zaliczyli, a my mieliśmy ogrzewanie c.o. zakładane na górze i nowy piec w piwnicy. Jak cudownie jest gdy nie trzeba palić w tym zas***ym kominku i w domku cały czas stała temperatura, woda ciepła, no bajka. Ten kto nigdy nie musiał palić żeby to mieć, nie zrozumie Tak więc bez żalu, że wakacji nie było za takie wygody!

Starszaki , jak zaczął się rok szkolny i pewnie gadali kto gdzie był na wakacjach, zaczęli mówić że fajnie byłoby samolotem gdzieś polecieć, Igor mówił o Grecji, ogólnie zagranica im się zamarzyła
Ja już jesienią zaczęłam przeglądać dokąd latają tanie linie i gdzie dałoby się po taniości polecieć. Oczywiście brałam pod uwagę miejsca nad morzem <3 No i padło na Maltę. Samolot udało mi się kupić za 300 zł./os. w dwie strony. Co prawda w 2. połowie marca ale my z tż akurat upałów nie lubimy, więc mam nadzieję, że pogoda będzie ok., w sam raz na zwiedzanie. Na jednym z blogów dowiedziałam się o istanieniu airbnb, gdzie można tanio wynając mieszkania wakacyjne i mamy już zrobioną rezewację.
Ja już nie mogę się doczekać, tylko się boję trochę lotu, bo Ignaś nie chce samolotem "fruuu do chmurek", on chce autem. No i się boję, że może być na lotnisku awantura i rzucanie się na podłogę
Ale w sumie mam jeszcze receptę na hydroksyzynę po tej ospie, to może jednak ją wykupię i naćpam dziecko :brzyda l:
Bo to też taka historia o lekarzu... U Ignasia zauważyłam ospę w sobotę rano i pojechałam do ambulatorium. Tam przyjął nas lekarz, który nie zrobił na mnie dobrego wrażenia. Powiedział, że można przy ospie ibuprofen. Ba! Powiedział, że można nawet polopirynę rozpuścić na łyżce i podać dziecku tak, jak nam podawały nasze mamy i przecież żyjemy
No i na świąd przepisał mi właśnie hydroksyzynę, lek dosyć mocno otępiający. Nawet go nie wykupiłam...

Zazdroszę spokojnego dziecka. Jak Ignaś idzie na minutę gdzieś sam, to zazwyczaj zastanę coś co wymaga sprzątania, przebierania, wycierania itp... Ja nie wiem skąd on ma takie pomysły. Szkoli mnie nieźle, nie pamiętam żeby Iga aż taka była (Igor to już w ogóle był dzieckiem aniołem). Niedawno, na przykład, zdjął masło z mebli kuchennych i wysmarował nim całą podłogę, meble i siebie w ciągu minuty. I zazwyczaj jak sprzątam to on już znowu zdąży coś narobić. Wczoraj coś mu strzeliło do głowy i rzucił szklaną miseczką, w której wcześniej miał płatki kukurydziane, w górę i rozbiła się w drobny mak.

Maria pisałaś, że chciałabyś wiedzieć co u dziewczyn. Zaraz im napiszę na fb, że mogłyby też czasem coś tutaj napisać. Wezwę je tutaj i zobaczymy kto się pojawi

Idę jakieś fotki wrzucić do klubu. Honcia pokazuj mi tą moją spokojną synową

[ania230]

Hejoooo )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[claudette96]

Hej dziewczyny tu Klaudia, mama Jakuba z 2 lipca i od 7 miesięcy czerwcątka Łucji ☺ dzieci w końcu wyzdrowiały, ja zapisałam się od lutego do dietetyka i działam jutro mam wizytę u endokrynologa ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Honcia]

Napisane przez __plumka__

My w ubiegłym roku też nigdzie nie byliśmy, bo kasy nie było. Starszaki byli na obozie harcerskim, więc chociaż oni wakacje zaliczyli, a my mieliśmy ogrzewanie c.o. zakładane na górze i nowy piec w piwnicy. Jak cudownie jest gdy nie trzeba palić w tym zas***ym kominku i w domku cały czas stała temperatura, woda ciepła, no bajka. Ten kto nigdy nie musiał palić żeby to mieć, nie zrozumie Tak więc bez żalu, że wakacji nie było za takie wygody!

Starszaki , jak zaczął się rok szkolny i pewnie gadali kto gdzie był na wakacjach, zaczęli mówić że fajnie byłoby samolotem gdzieś polecieć, Igor mówił o Grecji, ogólnie zagranica im się zamarzyła
Ja już jesienią zaczęłam przeglądać dokąd latają tanie linie i gdzie dałoby się po taniości polecieć. Oczywiście brałam pod uwagę miejsca nad morzem <3 No i padło na Maltę. Samolot udało mi się kupić za 300 zł./os. w dwie strony. Co prawda w 2. połowie marca ale my z tż akurat upałów nie lubimy, więc mam nadzieję, że pogoda będzie ok., w sam raz na zwiedzanie. Na jednym z blogów dowiedziałam się o istanieniu airbnb, gdzie można tanio wynając mieszkania wakacyjne i mamy już zrobioną rezewację.
Ja już nie mogę się doczekać, tylko się boję trochę lotu, bo Ignaś nie chce samolotem "fruuu do chmurek", on chce autem. No i się boję, że może być na lotnisku awantura i rzucanie się na podłogę
Ale w sumie mam jeszcze receptę na hydroksyzynę po tej ospie, to może jednak ją wykupię i naćpam dziecko :brzyda l:
Bo to też taka historia o lekarzu... U Ignasia zauważyłam ospę w sobotę rano i pojechałam do ambulatorium. Tam przyjął nas lekarz, który nie zrobił na mnie dobrego wrażenia. Powiedział, że można przy ospie ibuprofen. Ba! Powiedział, że można nawet polopirynę rozpuścić na łyżce i podać dziecku tak, jak nam podawały nasze mamy i przecież żyjemy
No i na świąd przepisał mi właśnie hydroksyzynę, lek dosyć mocno otępiający. Nawet go nie wykupiłam...

Zazdroszę spokojnego dziecka. Jak Ignaś idzie na minutę gdzieś sam, to zazwyczaj zastanę coś co wymaga sprzątania, przebierania, wycierania itp... Ja nie wiem skąd on ma takie pomysły. Szkoli mnie nieźle, nie pamiętam żeby Iga aż taka była (Igor to już w ogóle był dzieckiem aniołem). Niedawno, na przykład, zdjął masło z mebli kuchennych i wysmarował nim całą podłogę, meble i siebie w ciągu minuty. I zazwyczaj jak sprzątam to on już znowu zdąży coś narobić. Wczoraj coś mu strzeliło do głowy i rzucił szklaną miseczką, w której wcześniej miał płatki kukurydziane, w górę i rozbiła się w drobny mak.

Maria pisałaś, że chciałabyś wiedzieć co u dziewczyn. Zaraz im napiszę na fb, że mogłyby też czasem coś tutaj napisać. Wezwę je tutaj i zobaczymy kto się pojawi

Idę jakieś fotki wrzucić do klubu. Honcia pokazuj mi tą moją spokojną synową

My nie bylismy nigdzie od 2015roku bo zawsze coś...
Szkoda gadać bo mój mąż w ub roku nawet 3 dni urlopu nie miał oczywiście na własne życzenie, bo to skończony pracoholik jest.

A o remontach już nie wspominam... Na szczęście na razie skończyliśmy ładować kasę w halę magazynową którą dostaliśmy od teścia i za 3 lata zacznie pracować na siebie Od wiosny zabierzemy się za dom , w pierwszej kolejności wymiana pieca właśnie na taki bezobsługowy bo teraz latam co godzinę i jest syf w calej piwnicy. Oczywiście w domu instalacja a w piwnicach tynki, wylewki, okna, elektryka.... Takie przyjemności
Ale mam cichą nadzieję, że za 2 lata będziemy mieli wszystko zrobione.
Tyle, ze z moimi nadziejami uest jak z tą 2 ciążą.... mogę chcieć a i tak guzik z tego będzie

Masło to jest ulubione jedzenie mojego dziecka. Serio ona kocha masło i musimy przed nią chować bo zjada lyżeczką ale lubi też wetrzeć sobie we włosy a ma do łopatek tak, że ten....

Fotki wrzucę jutro bo dziś nie chce już kompa odpalać

Napisane przez ania230

Hejoooo )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No heeej
Jak się miewa Majeczka?

Napisane przez claudette96

Hej dziewczyny tu Klaudia, mama Jakuba z 2 lipca i od 7 miesięcy czerwcątka Łucji ☺ dzieci w końcu wyzdrowiały, ja zapisałam się od lutego do dietetyka i działam jutro mam wizytę u endokrynologa ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hejka
Nie bylo okazji więc gratuluję córeczki

Endokrynologa też ostatnio zaliczam regularnie niestety od ponad roku zmagam się ze skaczącym tsh ale już przynajmniej przestałam tyć
Kciuki za dietowanie


No dobra spadam spać bo o 7 pobudka 'Mamo już dzień'

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[claudette96]

Honcia Dziękuję za gratulacje ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chudziaszek11]

Hej to i ja napiszę co u nas. Wojciech to diable wcielone. Taki Ignaś Plumki razy dwa. W żłobku byłam już z 3 razy na dywaniku, bo diable gryzie. Oczywiście jest to w miarę normalne zachowanie u 2 latka, acz Pani dyrektor jest łagodnie mówiąc specyficzna. Byliśmy u psychologa, na obserwacji u pedagoga i oczywiście obie mówią, że to nie jakieś odchyły tylko norma. Czekam aż wyrośnie. Z pieluchami też czekam aż wyrośnie, bo teraz nawet jak narobi kupsko to nawet się nie przyzna.
Z innych rzeczy to w sierpniu zaczęliśmy budować dom. Jak dobrze pójdzie to za rok pierwszy raz w życiu, będę mieszkać w domu nie w bloku. Już doczekać się nie mogę
I co najważniejsze. Od grudnia staramy się o rodzeństwo dla Wojtka. Na razie bez skutku, ale jestem dobrej myśli.
Honcia trzymam kciuki za Was. U nas na fb już dwie w ciąży to i może do Ciebie ciążowe fluidy dojdą i w końcu się uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

Maria, weź załóż fałszywe konto i choć do nas. Honcia Ty też byś mogła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz