Nie lubię swojego życia - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-04-22, 19:47   #151
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Nie lubię swojego życia

Ja nie jestem wredna. Rozmawiam z Tobą.

Sredniowieczne poglądy?

To nie średniowieczne poglądy - lecz dla mnie - zwykła głupota. A to różnica.

A do samochodu wsiadasz?
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 19:50   #152
krzysztof25
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 236
Dot.: Nie lubię swojego życia

Cytat:
Napisane przez Aeterna
Ja nie jestem wredna. Rozmawiam z Tobą.

Sredniowieczne poglądy?

To nie średniowieczne poglądy - lecz dla mnie - zwykła głupota. A to różnica.

A do samochodu wsiadasz?
Do samochodu wsiadam, ale prawa jazdy nie mam. A w jakim celu to pytanie?
krzysztof25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 19:54   #153
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Nie lubię swojego życia

Cytat:
Napisane przez krzysztof25
Do samochodu wsiadam, ale prawa jazdy nie mam. A w jakim celu to pytanie?
Ja tam nie wiem, jakie jest prawdopodobieństwo utraty życia (no, tak, Tobie to przecież wisi) w wypadku samochodowym, ale wiem za to, że też niemałe

Pytanie bardziej w takim celu - że to nie zawsze jest tak fajnie, że człowiek uderzy w drzewo, ciach, umrze sobie, i ma spokój, ale nierzadko Los sobie z człowieka w brzydki sposób zażartuje, i zrobi z niego... roślinkę.

Tego to ja się bym np. dużo bardziej bała niż wpadki i urodzenia dziecka, a ja się jeszcze do rodzenia bachorów nie garnę .
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 20:18   #154
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Nie lubię swojego życia

.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 20:27   #155
miss_seepy
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
Dot.: Nie lubię swojego życia

krzysztofie25 tłumacz tak sobie dalej, tylko ze ta twoja abstynencja seksualna wynika zupelnie z czego innego, nie z niecheci do dzieci (a moze brania odpowiedzialnosci za kogos!), czy tez jak wczesniej tlumaczyles przekazywania swoich genow. ty wiesz najlepiej z czego.
zeby z czegos rezygnowac, trzeba najpierw dac sobie szanse na kontakt z tym, a ty z nikim sie nie spotykasz, nikt cie nie podrywa, ty nie podrywasz...
__________________

miss_seepy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 21:16   #156
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Nie lubię swojego życia

Za surowość moich przekonań Cię szczerze przepraszam .

***
Powinnam chyba raczej sprecyzować.
Twoich - wyimaginowanych - moim zdaniem - problemów.
Coraz natarczywiej nasuwa mi się ta myśl.

***
Wyprodukowałam się tyle - - moja strata, wiem, wiem


Dziewczyny też dały z siebie sporo .

A coś czuję w kościach, że......

Nic, nic.
Ciekawy wątek .

***
Z całym szacunkiem.
A o prowokację podejrzewać nie będę.
''Nie zależy mi'' zresztą ...

Jesteś dla mnie jak małe dziecko, które wkłada palucha do wrzątku, z pretensjami, krzykami, że je parzy.
Że nie chce przestać parzyć, i do którego to (dziecka) nie dociera, że jedyną metodą zmiany tej małokomfortowej sytuacji - jest palucha tegoż wyciągnięcie.
Krnąbrny i niereformowalny. Dla mnie, naturalnie.
Nieważne to (dla mnie). Szczerze. To nie ja ''nie radzę'' sobie z życiem.

Ja też nie chciałam dorosnąć. Też chętnie bym się uparła, tupnęła nogą, i powiedziała: nie . Ale świat mi na to nie pozwoli . Upór w tej dziedzinie - może człowieka najwyżej doprowadzić do śmieszności.



Niech Cię Dziewczyny ratują.
.

Z mojej strony - EOT.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 21:21   #157
krzysztof25
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 236
Dot.: Nie lubię swojego życia

Cytat:
Napisane przez miss_seepy
krzysztofie25 tłumacz tak sobie dalej, tylko ze ta twoja abstynencja seksualna wynika zupelnie z czego innego, nie z niecheci do dzieci (a moze brania odpowiedzialnosci za kogos!), czy tez jak wczesniej tlumaczyles przekazywania swoich genow. ty wiesz najlepiej z czego.
zeby z czegos rezygnowac, trzeba najpierw dac sobie szanse na kontakt z tym, a ty z nikim sie nie spotykasz, nikt cie nie podrywa, ty nie podrywasz...
Z niechęci do przekazywania genów też, ale z niechęci do dzieci także. Jak byłem mniejszy, do moich rodziców często ( co kilka dni) przychodzili znajomi ze swoimi dziećmi. Mamy tylko 2 pokoje, więc dorośli siedzieli w jednym pokoju a ja z dziećmi znajomych moich rodziców musiałem siedzieć w swoim pokoju. Strasznie mnie to denerwowało i teraz pewnie dlatego nie lubię dzieci. Mam w bloku sąsiada w moim wieku, którego może nawet i mógłbym polubić, bo jest "spoko koleś", ale według mnie "dyskwalifikuje" go to, że ma 3 letnią córeczkę. Dlatego nie chodzę do niego do domu i denerwuje mnie jak on przychodzi do nas. Moi rodzice są z Nim w dobrych kontaktach i często jest tak, że zajmują się jego córką. Jak ona jest u nas w domu, to staram się nie wychodzić ze swojego pokoju!
krzysztof25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-04-22, 21:27   #158
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Nie lubię swojego życia

Cytat:
Napisane przez krzysztof25
Z niechęci do przekazywania genów też, ale z niechęci do dzieci także. Jak byłem mniejszy, do moich rodziców często ( co kilka dni) przychodzili znajomi ze swoimi dziećmi. Mamy tylko 2 pokoje, więc dorośli siedzieli w jednym pokoju a ja z dziećmi znajomych moich rodziców musiałem siedzieć w swoim pokoju. Strasznie mnie to denerwowało i teraz pewnie dlatego nie lubię dzieci. Mam w bloku sąsiada w moim wieku, którego może nawet i mógłbym polubić, bo jest "spoko koleś", ale według mnie "dyskwalifikuje" go to, że ma 3 letnią córeczkę. Dlatego nie chodzę do niego do domu i denerwuje mnie jak on przychodzi do nas. Moi rodzice są z Nim w dobrych kontaktach i często jest tak, że zajmują się jego córką. Jak ona jest u nas w domu, to staram się nie wychodzić ze swojego pokoju!
Ty rzeczywiście chyba masz coś z głową.
Moim zdaniem - przepraszam.
EOT. Mam szczerą nadzieję.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 21:29   #159
krzysztof25
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 236
Dot.: Nie lubię swojego życia

Cytat:
Napisane przez Aeterna
Ty rzeczywiście chyba masz coś z głową.
Moim zdaniem - przepraszam.
EOT. Mam szczerą nadzieję.
Czemu
krzysztof25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 21:39   #160
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Nie lubię swojego życia

Cytat:
Napisane przez krzysztof25
Czemu
Przepraszam Cię bardzo.
.

Po prostu zaczynam odnosić wrażenie, ''od pewnego już czasu'' - że jesteś człowiekiem - dla mnie - chorym psychicznie.
Nie dziwakiem, czy ekscentrykiem.

Nie powinno mnie to dziwić. W końcu 20% społeczeństwa cierpi na podobne przypadłości.

Nie chcę Ci dokuczać.
Bo trzeba mieć na uwadze, ze skoro tak wielu ludzi ma problemy ze zdrowiem, cierpiąc np. na miażdzycę, chore stawy kolanowe czy zwykłą alergię - tak mózg, w konsekwencji umysł - nie jest wolny od ''różnych zagrożeń''.
Nie traktujmy tego jak tabu, więc proszę, nie obrażaj się, bo nie chcę Cię obrażać.


Piszę tylko - jak ja Ciebie - odbieram.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 21:45   #161
krzysztof25
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 236
Dot.: Nie lubię swojego życia

Cytat:
Napisane przez Aeterna
Przepraszam Cię bardzo.
.

Po prostu zaczynam odnosić wrażenie, ''od pewnego już czasu'' - że jesteś człowiekiem - dla mnie - chorym psychicznie.
Nie dziwakiem, czy ekscentrykiem.

Nie powinno mnie to dziwić. W końcu 20% społeczeństwa cierpi na podobne przypadłości.

Nie chcę Ci dokuczać.
Bo trzeba mieć na uwadze, ze skoro tak wielu ludzi ma problemy ze zdrowiem, cierpiąc np. na miażdzycę, chore stawy kolanowe czy zwykłą alergię - tak mózg, w konsekwencji umysł - nie jest wolny od ''różnych zagrożeń''.
Nie traktujmy tego jak tabu, więc proszę, nie obrażaj się, bo nie chcę Cię obrażać.


Piszę tylko - jak ja Ciebie - odbieram.
Nie zamierzam się wcale obrażać. Chciałbym tylko, abyś wyjaśniła dlaczego po ostatnim poście stwierdziłaś: "Ty rzeczywiście chyba masz coś z głową." Dlatego, że nie lubię małych dzieci? Dlatego że podstawowym warunkiem do tego, aby ktoś był moim kolegą jest to, aby nie miał dzieci? Czy może z jakiegoś zupełnie innego powodu?
krzysztof25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-04-22, 21:57   #162
nastynas
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 22
Dot.: Nie lubię swojego życia

Ja napisze coś od siebie Mom zdaniem popełniając somobójstwo pozbawiasz się wielu ( czasami ) nieoczekiwanych , ale wspaniałych chwil w życiu. Masz 25 lat... to wspaniały wiek Czemu się poddajesz?? Życie to wyzwanie... rodząc się je podejmujesz... Skoro studiujesz matme to mi się wydaje, że jesteś inteligentną osobą... Chociaż nie znam cię- nie wiem ;P Moim zdaniem ty z góry zakładasz, że wszystko jest zle i będzie gorsze ... Ja nigdy tak nie pomyslałabym, bo zawsze jest jakaś iskierka nadzieji na poprawe Po za tym nie wiemy co czeka nas po śmierci... Może być jeszcze gorzej. Chyba sobie poczytam tą książkę " Przebudzenie" Skoro zadzwoniłeś po pogotowie, to może znaczy, że chcesz żyć...
nastynas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 21:57   #163
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Nie lubię swojego życia

Cytat:
Napisane przez krzysztof25
Nie zamierzam się wcale obrażać. Chciałbym tylko, abyś wyjaśniła dlaczego po ostatnim poście stwierdziłaś: "Ty rzeczywiście chyba masz coś z głową." Dlatego, że nie lubię małych dzieci? Dlatego że podstawowym warunkiem do tego, aby ktoś był moim kolegą jest to, aby nie miał dzieci? Czy może z jakiegoś zupełnie innego powodu?
Zaczyna mi się nakreślać taki właśnie obraz Twojej osoby z wypowiedzi, jakie tu odnajduję.
Nie tylko mowa o jednym poście.

Szczerze też nie jest dla mnie problemem to, że jesteś nieuprawiającym seksu 25-latkiem.

Nie każ mi precyzować, dlaczego tak myślę, i tym samym nie mogę dać Ci szansy obrony przed konkretną argumentacją (przykro mi), bo nie mam zamiaru siedzieć pół nocy przy komputerze odpowiadając na posta - i w konsekwencji rodzić kolejnego elaboratu wielkości boiska do piłki nożnej.

Co się zaś tyczy ostatniego posta...
Aaaa, proszę, naprawdę, daruj mi.

Tak najłatwiej, ja to wiem - i też chętnie zastosuję ''taką'' strategię. Jakieś aluzje....?


Może jesteś wielkim, niezrozumianym umysłem..?
Może znowu nie znalazłeś zrozumienia?
Któż to wie..?

Wiem natomiast, z doświadczenia także, że już sama niebanalność silnie człowieka może zepchnąć na margines życia społecznego.
O większych wadach czy zaletach tego typu cech posiadanych - już się nie wypowiadam.

Nie znajdziesz zatem zrozumienia u tzw. Przypadkowego Społeczeństwa.
To marnowanie czasu każdej ze stron.

Idziesz przez życie trudną drogą. Życzę, aby była za to prostą.
.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 22:18   #164
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Nie lubię swojego życia

To jest tylko moja bardzo subiektywna, nieco dygresyjna, ale nieco tylko, implikacja (matematykiem w końcu jesteś ).
Żaden tam ''aksjomat''. Nie upieram się, że się znam.

Ja pewnych zjawisk powierzchownie traktować nie lubię (mimo wszystko, ale to przecież też tylko internet) - nie mniej - swoje mogę myśleć. Swoje będę mysleć. To nieuniknione.

A do tematu już nie wracam. Dobranoc.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 22:57   #165
Alithia
Zadomowienie
 
Avatar Alithia
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 337
GG do Alithia Send a message via Skype™ to Alithia
Dot.: Nie lubię swojego życia

Aeterna w wielu kwestiach masz rację..... Ja kiedy tez byłam w atkim stanei ...ale wszysłam z tego i mam to juz w więksozsci za sobą! I w wielu stwierdzeniahc trafilas w sedno!!! Ciesze sie ze dzs moge sie ciesyzc zyciem w pełni!! ze w pore zorienotwlaam sie ze moej zycie mam we własnych rękach

krzysztof25 musisz po prostu zastanowaci sie czego chcesz od zyci ai zacżac to robic bo ono samo nic nei zrobi.... banalne to co powiem ale po prostu wziac sie do kupy i tyłek w troki ...zacząc zyc po prostu....
__________________
Skąd wiesz jak smakuje jabłko, jeśli patrzysz tylko na drzewo.
Skąd wiesz jak smakuje miód, kiedy patrzysz tylko na pszczoły.
Nie oceniaj mnie....


Moje blogowanie:
http://okiemidlonmi.blogspot.com/




Alithia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 23:31   #166
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Nie lubię swojego życia

ale mu sie przeciez NIE CHCE gdyby mu sie tak chcialo jak mu sie nie chce Aeterna mistrzostwo!
Brook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 23:34   #167
MarilynManson
Raczkowanie
 
Avatar MarilynManson
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 174
GG do MarilynManson
Dot.: Nie lubię swojego życia

jesteś zwyczajnie chory psychicznie, NIC nie lubisz i WSZYSTKIEGO sie boisz...i nie masz zamairu tego zmienic...co z Ciebie za facet jak nigdy po mordzie nie dostales, ani sam nikomu nie dales !!!! DZIWAK !!! najlepiej to chyba sie zabij bo twoje zycie nie ma sensu /dziwny wątek...nie wiem po co...chyba tylko po to zeby sie wytlumaczyc "to co ze jestem dziwny...i tak taki bylem, bede, taki zostane"/...albo wiesz co....idz to klasztoru, to chyba jedyne rozwiazanie dla Ciebie, bo tam raczej nie bedziesz mial dzieci, dziewczyn tez nie zoabczysz i nikt Cie tam nie zabije!!! sorry ze to stwierdze, ale po przeczytaniu tego wątku mysle ze chyba jestes po prostu głupi /oł je ostra krytyka z mojej strony jak zawsze/ :/
__________________
podpis usunięty - zawiera treści nazistowskie.
MarilynManson jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-22, 23:40   #168
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Nie lubię swojego życia

eee masz racje klasztor to dobre rozwiazenie dla niego lepsze niz wiezienie wkoncu
Brook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-23, 03:23   #169
magdalenka1972
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Swindon (Anglia)
Wiadomości: 56
GG do magdalenka1972
Dot.: Nie lubię swojego życia

Czesc Krzysiek
Zaczne od tego, ze ja tez nie tylko myslalam o samobojstwie, ale i podjelam kroki w tym celu... I podobnie, jak ty zwyczajnie sie przestraszylam.... Mysle, ze wiem wiec,a przynajmniej potrafie sobie wyobrazic, co czules wtedy i co czules wowczas. sczegolnie, kiedy nikt na Twoj gest nie zwrocil wiekszej uwagi!
Uwierz mi, wiem, jak potrafi bolec zycie, doswiadzcylam tego na wlasnej skorze.
Obecnie mam 34 lata (skoncze za kilka dni) i dopiero w tamtym (2005) roku pojawily sie dla mnie jakies powody, zeby zyc... Zareczam ci, ze wczesniej szukalam ich na prozno.
Ja tez szukalam pomocy u psychologa i psychiatry, nie kryje, ze calkiem mozliwe, ze tym ludziom zawdzieczam zycie. To bardzo mozliwe. Pan psychiatra zwyczajnie przepisal mi psychotropy na poczatek, chcial mnie skierowac do szpitala, ale nie moglam sobie pozwolic na ten luksus. Musialam pracowac. Niemniej leki pomogly. A regularne rozmowy z pania psycholog daly takze rezulataty!
Mysle, ze wazne jest , ze szukasz pomocy, podziwiam za odwage! Masz racje: szukaj, na pewno znajdziesz! W moim profilu jest moj nr gg, jesli masz ochote skorzystaj z niego, z checia z Toba pogadam
Inna wazna rzecz , wg mnie, to, zebys mial swiadomosc, ze w swoim cierpieniu nie jestes sam. Nie wiem z jakiego jestes miasta, ale jesli z Wroclawia to moge ci dac kontakt do moich bylych opiekunow
A tak na marginesie to osoby, u ktorych byles to wyjatkowe jedze!
Pozdrawiam serdecznie
magdalenka1972 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-04-23, 03:25   #170
magdalenka1972
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Swindon (Anglia)
Wiadomości: 56
GG do magdalenka1972
Dot.: Nie lubię swojego życia

Cytat:
Napisane przez MarilynManson
jesteś zwyczajnie chory psychicznie, NIC nie lubisz i WSZYSTKIEGO sie boisz...i nie masz zamairu tego zmienic...co z Ciebie za facet jak nigdy po mordzie nie dostales, ani sam nikomu nie dales !!!! DZIWAK !!! najlepiej to chyba sie zabij bo twoje zycie nie ma sensu /dziwny wątek...nie wiem po co...chyba tylko po to zeby sie wytlumaczyc "to co ze jestem dziwny...i tak taki bylem, bede, taki zostane"/...albo wiesz co....idz to klasztoru, to chyba jedyne rozwiazanie dla Ciebie, bo tam raczej nie bedziesz mial dzieci, dziewczyn tez nie zoabczysz i nikt Cie tam nie zabije!!! sorry ze to stwierdze, ale po przeczytaniu tego wątku mysle ze chyba jestes po prostu głupi /oł je ostra krytyka z mojej strony jak zawsze/ :/
Jak dla mnie to za ten tekst powinni Cie zbanowac! Mowie zupelnie powaznie! Wyjatkowy brak empatii! Wychowanka SA? Czy KGB?
magdalenka1972 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-23, 04:00   #171
magdalenka1972
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Swindon (Anglia)
Wiadomości: 56
GG do magdalenka1972
Dot.: Nie lubię swojego życia

Krzychu!
To znow ja!
Przeczytalam caly watek, widze, ze wiekszosc dziewczyn probuje Cie jakos tam zrozumiec i pomoc.
Widze, ze nalezysz do osob, ktore maja bardzo trudny chrakter, bez watpienia problemy z osobowoscia!, a pani psychiatra, z ktora rozmawiales to amatorka labo byla leniwa - studiowalam psychologie 3 lata i przeczytawszy Twoje wypowiedzi wiem na 100%, ze na terapie do pychologa na pewno sie nadajesz. To w sumie optymistyczne, bo nie swiadczy, ze "TO" jest gdzies w tobie i nic nie mozna z tym zrobic. Mozna i to wiele.
Kolejna rzecz: masz prawo do innosci, zarowno zachowania, jak i pogladow (np.: nie lubic dzieci, ja lubie, ale to tez moja sprawa, nie?)
O innosci wiem sporo, troche mozesz przeczytac w ponizszym watku:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=112014

Dobrze, ze jestes wierzacy, ja nie bardzo, ale doceniam sile wiary i szanuje ja. Niemniej jednak moje prywatne zdanie jest takie, ze winienes poszukac jakiegos psychologa, zwyczajnie, aby pomoc sobie ZYC!
Pozdrawiam
magdalenka1972 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-23, 07:45   #172
*Claire*
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 347
Dot.: Nie lubię swojego życia

Krzysztof chyba nie lubi dzieci,bo nie lubi siebie a przeciez dzieckiem kiedys byl.Podstawa to akceptacja siebie .I naprawde przesadzasz,twierdząc,że podrywanie to głupota.Bez przesady.Ty chyba myslisz ze związek buduje się tak:
Podchodzi dziewczyna do chlopaka(widza sie pierwszy raz na oczy) i mówi:
Hej.Mam na imie Aneta.Będziesz moim chlopakiem/narzeczonym/mężęm??
No i wtedy ty mowisz :Tak.
I myślisz ze związek już zbudowałes.Fajnie.
Tylko,ze nikt ci nie powie od razu ze cie kocha.Chyba ze jaja sobie z ciebie robi.Nigdzie nie wychodzac,wszystkiego sie bojac,bedziesz samotny do konca zycia.Jeśli siedzisz w domu ciągle,to wierz mi,ze nigdy tego nie usłyszysz.Trzeba otworzyc sie na ludzi.Podrywanie nie jest głupie.Pozwala w subtelny(hmmm a czasem mniej) sposob wyrazic nasze uczucia.
Ja ci nie mowie,ze masz byc Casnova.Masz cale zycie przed soba,powinienies szukac swojej kobiety,bo tylko dzieki drugiej osobie ,wydaje mi sie,że zaakceptujesz siebie.Wtedy nie bedziesz chcial umrzec,bo bedziesz mial dla kogo zyc.

Jak nie to jak już Wizażanki mówiły,idź do klasztoru.Nie bedziesz musial nigdzie wychodzic,spotykac sie z ludźmi,widywac z dziećmi.Może nawet dobrze jakbys tam poszedł.Jak bys tam troche pobył ,to może zatęskniłbys po jakims czasie do ludzi.
__________________

*Claire* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-23, 09:37   #173
Lovisa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
Dot.: Nie lubię swojego życia

Cytat:
Napisane przez MarilynManson
jesteś zwyczajnie chory psychicznie, NIC nie lubisz i WSZYSTKIEGO sie boisz...i nie masz zamairu tego zmienic...co z Ciebie za facet jak nigdy po mordzie nie dostales, ani sam nikomu nie dales !!!! DZIWAK !!! najlepiej to chyba sie zabij bo twoje zycie nie ma sensu /dziwny wątek...nie wiem po co...chyba tylko po to zeby sie wytlumaczyc "to co ze jestem dziwny...i tak taki bylem, bede, taki zostane"/...albo wiesz co....idz to klasztoru, to chyba jedyne rozwiazanie dla Ciebie, bo tam raczej nie bedziesz mial dzieci, dziewczyn tez nie zoabczysz i nikt Cie tam nie zabije!!! sorry ze to stwierdze, ale po przeczytaniu tego wątku mysle ze chyba jestes po prostu głupi /oł je ostra krytyka z mojej strony jak zawsze/ :/
Wstyd mi, że ktoś o takim nicku, nie ma zupełnie zrozumienia dla cudzej odmienności i pisze takie bzdury, w dodatku obrażając autora wątku.
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.]
Lovisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-23, 10:01   #174
herbatka_
Raczkowanie
 
Avatar herbatka_
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 37
Dot.: Nie lubię swojego życia

czesc Krzysiek. Wlasnie preczytalam ten watek...i pomyslalam ze cos napisze coby cie podniesc na duchu Nie bede ci wpierac ze zycie jest cudne 24h na dobe bo nie jest, nie bede mowic ze jest latwo zyc bez drugiej bliskiej ci osoby bo nie jest...sama o tym bardzo dobrze wiem...i tez czasami mysle ze to wszystko jest bez sensu,ale tylko czsami a wiesz dlaczego?? Bo doceniam wartosc zycia, bo wiem co znaczy patrzec gdy bliska ci osoba cierpi, gdy zle wiadomosci spadaja jak grom z jasnego nieba jedna po drugiej..przezyles kiedys cos takiego??I myslales wtedy o swojej samotnosci i problemach??Pewnie ze nie bo wtedy wszystko schodzi na drugi plan i jest malo wazne...Dlatego dam ci rade.Mozesz skorzystac, a nie musisz( dobrych rad jest tu wiele i uwierz mi wszyscy zycza ci dobrze inaczej by tu nie pisali )...nie zmienisz zycia z dnia na dzien, nie znajdziesz dziewczyny jesli powiesz sobie" wychodze z domu w sobote o 20 o 20.30 mam dziewczyne" Jedyna rada -małe kroczki...zapisz sie na jakis jezyk, idz na rower , na basen, tak dla siebie , zeby oswoic sie z innymi ludzmi, powoli przestaniesz sie przejmowac slowami krytyki i bedzie lepiej radosc zycia wroci sama Nic za darmo musisz dac cos od siebie czsami trzeba przymknac oko i miec dystans..ludzie sa rozni i uwierz mi maja duzo wiecej problemow niz krytykowanie i nabijanie sie z ciebie...pozdrawiam i zycze powodzenia
herbatka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-23, 10:13   #175
Alithia
Zadomowienie
 
Avatar Alithia
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 337
GG do Alithia Send a message via Skype™ to Alithia
Dot.: Nie lubię swojego życia

Cytat:
Napisane przez herbatka_
czesc Krzysiek. Wlasnie preczytalam ten watek...i pomyslalam ze cos napisze coby cie podniesc na duchu Nie bede ci wpierac ze zycie jest cudne 24h na dobe bo nie jest, nie bede mowic ze jest latwo zyc bez drugiej bliskiej ci osoby bo nie jest...sama o tym bardzo dobrze wiem...i tez czasami mysle ze to wszystko jest bez sensu,ale tylko czsami a wiesz dlaczego?? Bo doceniam wartosc zycia, bo wiem co znaczy patrzec gdy bliska ci osoba cierpi, gdy zle wiadomosci spadaja jak grom z jasnego nieba jedna po drugiej..przezyles kiedys cos takiego??I myslales wtedy o swojej samotnosci i problemach??Pewnie ze nie bo wtedy wszystko schodzi na drugi plan i jest malo wazne...Dlatego dam ci rade.Mozesz skorzystac, a nie musisz( dobrych rad jest tu wiele i uwierz mi wszyscy zycza ci dobrze inaczej by tu nie pisali )...nie zmienisz zycia z dnia na dzien, nie znajdziesz dziewczyny jesli powiesz sobie" wychodze z domu w sobote o 20 o 20.30 mam dziewczyne" Jedyna rada -małe kroczki...zapisz sie na jakis jezyk, idz na rower , na basen, tak dla siebie , zeby oswoic sie z innymi ludzmi, powoli przestaniesz sie przejmowac slowami krytyki i bedzie lepiej radosc zycia wroci sama Nic za darmo musisz dac cos od siebie czsami trzeba przymknac oko i miec dystans..ludzie sa rozni i uwierz mi maja duzo wiecej problemow niz krytykowanie i nabijanie sie z ciebie...pozdrawiam i zycze powodzenia
Popieram i zgadzma się z Tobą..... Ja tez wiem co to laiwna złych wiadomosci...i naprawde wszystko wtedy przestaje się liczyc....
Ja dalej trzymam kciuki za zmianiy.....tylko Krzysiek musisz ich przede wszystkim chciec......
__________________
Skąd wiesz jak smakuje jabłko, jeśli patrzysz tylko na drzewo.
Skąd wiesz jak smakuje miód, kiedy patrzysz tylko na pszczoły.
Nie oceniaj mnie....


Moje blogowanie:
http://okiemidlonmi.blogspot.com/




Alithia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-23, 10:37   #176
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Nie lubię swojego życia

a) wcale nie czepiam się kogoś o to, że nie lubi dzieci (dopisek: ja też się dziećmi nie zachwycam).
b) wcale nie jest problemem dla mnie, to że ktoś seksu nie uprawia. Bądźmy poważni.
c) wcale nie mam problemu z ustosunkowaniem się, zakaceptowaniem - czyjejś odmienności. Serio. Gdyby tak było - nie wtrącałabym się do wątku. Osobiście mam dla ludzi bardzo dużo akceptacji, tolerancji - za dużo, mówię szczerze i bz fałszywej kokieterii.
BTW - ja sama jestem niezłym dziwakiem .

Wrócę jeszcze do tematu, rodząc to cholerne boisko do piłki nożnej - bo nie lubię zostawiać spraw niedokończonych. Nieszybko pewnie. Nie mam czasu.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...

Edytowane przez Aeterna
Czas edycji: 2006-04-23 o 11:03
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-23, 11:18   #177
Iwona31
Rozeznanie
 
Avatar Iwona31
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
Dot.: Nie lubię swojego życia

Cytat:
Napisane przez Lovisa
Wstyd mi, że ktoś o takim nicku, nie ma zupełnie zrozumienia dla cudzej odmienności i pisze takie bzdury, w dodatku obrażając autora wątku.
Myślę, że MM chciał(a) poddac Krzysia terapi wstrząsowej.... To czasem pomaga.
Iwona31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-23, 11:20   #178
Lovisa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
Dot.: Nie lubię swojego życia

Cytat:
Napisane przez Iwona31
Myślę, że MM chciał(a) poddac Krzysia terapi wstrząsowej.... To czasem pomaga.
Wstrząsowej niemal jak elektrowstrząsy To ja dziękuję za taką pomoc
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.]
Lovisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-23, 11:23   #179
YenneferD
Zakorzenienie
 
Avatar YenneferD
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 7 772
GG do YenneferD
Dot.: Nie lubię swojego życia

Cytat:
Napisane przez MarilynManson
jesteś zwyczajnie chory psychicznie, NIC nie lubisz i WSZYSTKIEGO sie boisz...i nie masz zamairu tego zmienic...co z Ciebie za facet jak nigdy po mordzie nie dostales, ani sam nikomu nie dales !!!! DZIWAK !!! najlepiej to chyba sie zabij bo twoje zycie nie ma sensu /dziwny wątek...nie wiem po co...chyba tylko po to zeby sie wytlumaczyc "to co ze jestem dziwny...i tak taki bylem, bede, taki zostane"/...albo wiesz co....idz to klasztoru, to chyba jedyne rozwiazanie dla Ciebie, bo tam raczej nie bedziesz mial dzieci, dziewczyn tez nie zoabczysz i nikt Cie tam nie zabije!!! sorry ze to stwierdze, ale po przeczytaniu tego wątku mysle ze chyba jestes po prostu głupi /oł je ostra krytyka z mojej strony jak zawsze/ :/
MarilynManson, za tą wypowiedź masz ode mnie upomnienie z wpisem do pamiętnika i zgłaszam Cię do zbanowania. W myśl zasady: "po pierwsze nie szkodzić" chętnie usunęłabym Twoją wypowiedź. To nie jest ostra krytyka, to jest obrażanie, chamstwo i totalny brak empatii.

__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.

TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję
YenneferD jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-23, 11:29   #180
herbatka_
Raczkowanie
 
Avatar herbatka_
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 37
Dot.: Nie lubię swojego życia

Cytat:
Napisane przez Alithia
Popieram i zgadzma się z Tobą..... Ja tez wiem co to laiwna złych wiadomosci...i naprawde wszystko wtedy przestaje się liczyc....
Ja dalej trzymam kciuki za zmianiy.....tylko Krzysiek musisz ich przede wszystkim chciec......
no wlasnie trzeba ich chciec Zycie nie jest takie jak sobie marzymy, jest po prostu zyciem, w ktorym wszystko sie moze zdarzyc..trzeba brac odpowiedzialnosc za to co sie robi...to jest trudne, ale radzic w zyciu sobie trzeba...kazda porazka daje motywacje..musisz byc ambitny..nie wierze ze nie jestes....walcz chłopie!!bo o szczescie warto walczyc nawet gdy to czasami boli...
herbatka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:14.