2006-12-04, 19:34 | #1231 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
Basiu- mogę się podpisać pod Twoimi relacjami nt. zorac-dekolt. Chyba w końcu zrezygnuję |
|
2006-12-04, 21:35 | #1232 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Jestem wściekła na Zorac .
Po dłuższym czasie przerwy, postanowiłam zorakować dwa ciemniejsze miejsca po pryszczykach . Po dwóch dniach Zorac zamienił owe miejsca w bolące gule Przebarwienie zamiast zanikać bedzie dwa razy takie :-(( A już było tak ładnie dzięki Skinorenowi . Koniec , koniec panie Zorac |
2006-12-04, 22:31 | #1233 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 86
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Lolu 23, ja miałam tak samo: zorac uwydatniał mi przebarwienia, zaostrzał mi stany zapalne i w ogóle powiększał krostki. I już wiem, ze jak mi się coś "buduje", to NIE zoracować. Chociaż to chyba indywidualna kwestia, no ale już jest nas dwie I na przebarwienia lepszy jest niż zorac Acne derm jak dla mnie, ale skinoren też mnie kusi, bo to żel zawsze. A zorac u mnie ma zastosowanie na zaskórniki, ale kiepski jest w te klocki
Edytowane przez GosiaAnia Czas edycji: 2006-12-04 o 22:35 Powód: poprawki |
2006-12-05, 04:57 | #1234 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
Właśnie jadę dziś na kontrolę i jestem bardzo pozytywnie nastawiona bo jest całkiem całkiem. U mnie metoda rolowania oliwką zamiast peelingowania daje na tyle dobre rezultaty, że moge normalnie się pomalować, nie wisi mis skóra i nie odstaje nic spod pudru. Nie podrażniam dodatkowo buzi, więc nie jestem czerwona. Mam obecnie @ i ani jednej krosteczki. Policzki są zupełnie uspokojone, mniej stresu i zwolnienie pomaga - choć przyznam, że jestem na pewnym farmakologicznym dopingu , w tej i nie tylko w tej kwestii. Ale postanowiłam sobie byle czym przejmować się nie będę i już . |
|
2006-12-05, 07:56 | #1235 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 157
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Dziewczyny, moze ktoras z Was mogla by sie wymienic Zorac 0.05 (uzyty 2 razy) na filtr Avene z dzieciaczkiem(moze jakies probki, badz uzywany), nigdzie go teraz dostac nie moge, wiem ze sa w internetowych aptekach, ale ceny zawsze przewyzszaly ta cene po ktorej kupowalam u siebie w aptece, ale niestety nie zrobilam zapasu na zime. Piszcie jak cos na priv.
|
2006-12-05, 10:12 | #1236 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 933
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Słuchjacie , wczoraj przezyłam niemałe zdziwienie przy wieczornych wygibasach przed lustrem - cała skóra na twrzy łuszczy mi sięna potęgę - ...
Zgłupiałam, uzywam zoraku ponad trzy miesiące, już nie raz piszczałam na forum, że mojej twrzy nic nie rusza , ani zorac cztery razy w tygodniu, ani dopalacze... w końcu odpuściłam....bo oprócz mega przesuszenia niczego się więcej nie dorobiłam... podleczyłam przesusz, przeszłam do trybu dwa razy w tygodniu - i nagle bęc! całe policzki się "odnowiły " jedyne co zmieniłam w mojej codziennej pielęgnacji to wprowadziłam na powrót poranne serum z wit. c - przypadek? czy może mieć jakiś związek? P.S. Kate30 Twój patent na oliwke hippa - jest fajny - nakładam na mokra twarz i po jakimś czasie ścieram wszystko szorstkim ręcznikiem - buzia gładka jak pupcia niemowlaka. Gdyby rok temu ktoś mi powiedział, że rano nasmaruje twarz oliwką do ciała, a potwm zapodam na to avenkę "dzieciaczka" i na wierzch łososia - to nie uwierzyłabym, że to możliwe - a teraz skóra wchłania wszystko
__________________
<= <= <= to jest kot davinci'ego |
2006-12-05, 11:16 | #1237 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 888
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
|
|
2006-12-05, 12:11 | #1238 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Ja używam zoracu 2 razy w tyg i nie łuszczę się jakoś spektakularnie.
Przy rozmowie z panią dr dziś wspomniałam, że mamy tu zorakowiczki zachwycone i te narzekające - na pani dr nie zrobiło to wrażenia (sama używa retinu ), stwierdziła, że ten preparat nie jest niestety idealny - pasuje jednym innym bruździ - normalka, trzeba szukać swojego a nie siłować się z czymś, przed czym skóra się broni i buntuje. To tak na pociechę dla tych, którym zorac bruździ . |
2006-12-05, 14:31 | #1239 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Kate, ale co to znaczy? Może ja też mam @ tylko o tym nie wiem...
Czy to znaczy "mieć małpę"? |
2006-12-05, 15:27 | #1240 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
|
2006-12-05, 15:29 | #1241 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 1 965
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
Kate super masz dermatolog. Taką idącą z duchem czasu kosmetycznego Mówiłaś jej o filtrach?
__________________
|
|
2006-12-05, 15:32 | #1242 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Nie musiałam - uznała to za tak oczywiste, że nie warte dyskusji - w aptecznych kosmetykach pełna orientacja - od drogeryjnych wara - i minimum polecała.
|
2006-12-05, 15:32 | #1243 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
To teraz jak napiszę, że mam małpę, to będziecie wiedziały, o co chodzi |
|
2006-12-05, 15:53 | #1244 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 807
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
__________________
mró. |
|
2006-12-05, 16:01 | #1245 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
Kwasy mogą być dla retinoidów alternatywą, również preparaty ze słabszymi odmianami retinoidów. Wybór jest, kwestia dobrania i dobrej tolerancji. Ale jak wyżej pisałam, wg tej dermki nie tylko preparaty - znów byłam u endokrynologa, mam zlecone usg tarczycy itp. Czyli komplex. W sumie pierwszy lekarz z takim podejściem. |
|
2006-12-05, 20:30 | #1246 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 1 965
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
No to jeszcze raz gratuluję pani dermatolog Chciałabym na taką trafić. A tu cholera człowiek musi sie sam diagnozować. No chyba, że iść za rada typu - "proszę iść do ginekologa, żeby przepisał jakieś tabletki" Ręce opadają
__________________
|
2006-12-05, 20:37 | #1247 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 807
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
ale w sumie na mnie to chyba juz nic nie podziała.. ;/ nie miałam jeszcze antybiotyku doustnego, chyba w akcie desperacji sie na niego zdecyduje bo juz nie moge ;(
__________________
mró. |
|
2006-12-05, 21:44 | #1248 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
No tak .A co jeśli ani Retin ani Zrac nie dla mnie :-( .
Nie zamierzam się już dłużej o tym przekonywać . Leczę wielką gulę na prawym policzku , którą zafundował mi Z . W najblizszym czasie wybieram się do mojej dermatolog z pytaniem , co dalej ..Była przeciwna wprowadzeniu do mojej kuracji Zoracu . Chyba pozostaje mi przyznać sie , ze zrobiłam to na własną rękę Powinna zrozumieć , bo ona z tych kumatych , co to o NAWET o filtrach wiedzą i dają spore ilości próbek do testowania . |
2006-12-05, 21:49 | #1249 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
Badania hormonalne i nie tylko , już za mną . |
|
2006-12-05, 22:53 | #1250 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
u mnie badania hormonalne sa jak na razie bez sensu hmm, a szkoda. Teraz to jest tak, że zorac ładnie naprawił, a ja zepsułam ahh |
|
2006-12-06, 04:20 | #1251 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
Zrób sobie też prosty test z krwi na helicobacter - powoduje objawy żołądkowe - tam bytuje, ale na buzi też potrafi nieźle nabruździć. |
|
2006-12-06, 11:11 | #1252 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
ojej, az strach pomyślec, co może siedziec w ludzkim organizmie |
|
2006-12-10, 05:02 | #1253 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Ja dołączyłam sobie ponownie effeclar - co mi po zoracu wyjdzie, effaclar ładnie czyści.
Nic mnie nie swędzi i nie szczypie przy zoracu, łuszczenie w normie - chyba najgorsze mam już za sobą. A jak tam u was? |
2006-12-10, 09:47 | #1254 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 888
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
U mnie rowniez dobrze. Zorak stosuje raz lub dwa razy w tyg., nawilzam sie hydraphase lrp , rano zmywam gebule samorobionym mixem (hydrolat rozany, cantella asiatica, panthenol, mocznik), wieczorem zmywam sie micelem prosensil. Narazie tyle mam kosmetykow i narazie wiecej nie bedzie. Taki minimalizm sluzy mi.Luszcze sie zawsze na 2,3 dzien, raz mniej raz wiecej ale zadnych enzymatycznych peelingow nie uzywam, bo pieka mnie. W szafce czeka nightpeel Lieraca ale jeszcze poczeka troszke, od nowego roku przetestuje go.
|
2006-12-10, 10:16 | #1255 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 807
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
u mnie zle. chwilowo zaprzestalam stosowania zoraku, ale zastanawiam sie czy nie zaprzestac stosowania filtrow, bo cos mnie ewidentnie zapycha a ja nie moge wyczaic co o jest.. wiec u mnie dół zorakowo-filtrowy trwa dalej
__________________
mró. |
2006-12-10, 11:31 | #1256 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
lolitko, ja odstawiam filtr na jakiś czas, póki mi się parę rzeczy nie zagoi, juz wymiękam.
Wszystko fajnie, tylko czemu mi blizny i przebarwienia nie schodzą???Ja chcę mikrodermabrazję, albo cos podobnego |
2006-12-10, 21:32 | #1257 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Kate, a nie szczypie Effaclarek? Bo mnie tak też chodzi po głowie ten pomysł, ale poprzednie próby z effaclarem po zoracu były zniechęcające - szczypało jak diabli i burak był Ale może pora spróbować znowu
|
2006-12-11, 04:33 | #1258 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
U mnie w ogólności dobrze, a nawet bardzo dobrze. Jestem z buzi zadowolona. No i łuszczenie nie jest już u mnie tematem dominującym żywot - to najważniejsze. |
|
2006-12-11, 13:25 | #1259 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
A ja się dzisiaj łuszczę i głupio się pomalowałam podkładem W "te" dni lepiej dać tylko puder, no ale ja dzisiaj miałam ważne spotkanie i nie chciałam żeby było widać emocje na mojej rumieniącej się gębusi |
|
2006-12-11, 15:13 | #1260 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Hmm... zastanawiam się, czy nie powinnaś spróbować kwasu pirogronowego - złuszcza i jest antybakteryjny
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:19.