Polak nie lubi się integrować - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-04-29, 00:26   #31
Puolatar
Rozeznanie
 
Avatar Puolatar
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Cytat:
Napisane przez irenkaaa Pokaż wiadomość
Ja juz przy moim pierwszym pobycie w Niemczech zauwazylam ze inne narody sobie pomoga a polak polakowi klode podlozy dosc czesto. Nie mowie ze zawsze ale dosc czesto to bylo zauwazalne.
Zdazylam sie przyzwyczaic i w zasadzie z osob poznanych za granica a bedacych polakami to jedna osobe poznalam z ktora wiem z chce ten kontakt utrzymywac i jakos tak nie zawiodlam sie ani ( mam nadzieje Ona tez nie).

A tak to jak slysze rodakow czesto co 2 slowo na k... To az mi wstyd za nich. Czy inne historie typu praca za pieniadze czy inne kombinatorstwo.
Zgadzam sie z Lilum. Jakos zabiegac o takie znajomosci nie bede tylko ze wzgledu na to ze mamy ta sama narodowosc.
Niedlugo czeka mnie kolejna emigracja. Jakos wcale mi nie jest smutno z tego powodu ze nie znam tam zadnej polki czy polaka choc wiem ze sa w okolicy.
Jakos zdazylam sie przyzwyczaic ze z rodakami na obczyznie roznie bywa ( choc to nie regula).
Dokładnie. Różni są ludzi i różne sytuacje.
Ja na początku emigracji bym bez rodaków zginęła. Tubylcy nie byli jakoś specjalni zainteresowani udzielaniem mi jakichkolwiek informacji... Poznałam świetnych ludzi i nawiązałam super relacje, które trwają już dłuższy czas
Puolatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-29, 13:48   #32
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Polak nie lubi się integrować

jako komentarz do tego czytam - zalatwienia pracy za kasa jest czesto nielegalne/zabronione przynajmniej w Polsce i we Francji tak jest w innych krajach nie wiem, wiec to normalne, ze trzeba odmowic takiej platnosci, bo to podejrzane jest. Nawet agencje szukajace pracy biora kase dopiero jak jest juz znaleziona praca jako procent od faktury czy tez od firm, ktore pracownikow szukaja.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-29, 13:54   #33
irenkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar irenkaaa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 433
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Rena to ze jest nielegalne to nie znaczy ze tak wiele osob robi jednak.
irenkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-29, 14:34   #34
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Ja sie nasluchalam o takich osobakach ktore pracuja na czarno przy opiece ludzi starszych. Czesto taka pani zalatwila prace znajomej z ktora sie wymienialy co 2 m-ce, i nagle tej pani cos do glowy strzelilo i chciala ta druga wygrysc bo uslyszala jak rodzina dobrze sie o niej wypowiadala. Zaczela kopac pod ta druga dolki, opowiadac glupoty, a jak ta sie postawila to tamta z pretensjami ze jej jeszcze za protekcje 50zl nie zaplacila itp. I zeby to byly jakies glupie 20-latki... nie kobiety 50 lat w gore.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-29, 16:27   #35
irenkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar irenkaaa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 433
Dot.: Polak nie lubi się integrować

50 zl?
pamietam o sumach 200e za zalatwienie pracy
co dziwne w tym domu np . opiekunki sie zmienialy co miesiac czy dwa bo bylo straszenie na tel czy jakies inne akcje ( a posredniczka zgarniala kolejne kwoty z wielu takich domow )
tak samo w irlandii wiele razy slysze o oplatach dla rodakow za pps-a ( a raczej za potwierdzenie adresu ktore jest potrzebne do wyrobienia pps-a ( taki nasz pesel)

oj wiele by pisac
takim kombinatorom mowie nie ... i jakos mi nie spieszno do takich kontaktow z rodakami
irenkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-29, 16:28   #36
LoveMessages
Zakorzenienie
 
Avatar LoveMessages
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 309
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba Pokaż wiadomość
Ja sie nasluchalam o takich osobakach ktore pracuja na czarno przy opiece ludzi starszych. Czesto taka pani zalatwila prace znajomej z ktora sie wymienialy co 2 m-ce, i nagle tej pani cos do glowy strzelilo i chciala ta druga wygrysc bo uslyszala jak rodzina dobrze sie o niej wypowiadala. Zaczela kopac pod ta druga dolki, opowiadac glupoty, a jak ta sie postawila to tamta z pretensjami ze jej jeszcze za protekcje 50zl nie zaplacila itp. I zeby to byly jakies glupie 20-latki... nie kobiety 50 lat w gore.
No tak przestraszyła się, że będą chcieli tamtą babke na wyłączność albo jej dają więcej kasy a tak przecież nie może się stać
LoveMessages jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-29, 21:04   #37
Asiczkaa
Rozeznanie
 
Avatar Asiczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 979
Dot.: Polak nie lubi się integrować

[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;46209116]Tutaj się zgodzę z tobą, bo to naprawdę zależy od tego, gdzie mieszkamy.
Ja mieszkam w Irlandii, z Polakami się nie integruję. Mam tylko chyba trzy koleżanki i dwóch kolegów mojej narodowości, ale to nie jest żadna przyjaźń, tylko "koleżeńskość".

Mi po prostu za Polaków jest wstyd. Tak, wstyd! Proszę bardzo, możecie mi nawrzucać. Ale jak widzę niektórych wieśniaków (co drugie słowo to ku...), Polki z Ciapatymi (najlepiej to z Arabami, jeszcze za kasę), to mi wstyd jest po prostu. Nie wszyscy są tacy, znam też normalnych. Ale 3/4 w Irlandii to szkoda słów i wstydzę się za nich.

Poza tym panuje zawiść. Zarabiasz więcej, masz przyjaciół Irlandczyków albo mówisz biegle po angielsku (i to jeszcze z irlandzkim akcentem), to będą zawistni i wredni.

A ja mam dość zawiści, wykorzystywania mnie, gierek, plotek i się izoluję. I dobrze mi z tym .[/QUOTE]

Zgadzam się w 100% To samo jest w UK. I to jest trochę przykre jak się patrzy na inne bardziej zgrane wspólnoty.
Chociaż żeby nie było to nie tylko my tak mamy - koleżanka z Rumunii mówiła, że ona też od Rumunów trzyma się z daleka. Czeszka też ma kilkoro znajomych, ale bez głębszych przyjaźni. Kolega z pracy jest Muzłumaninem i powiedział, że za nic w świecie nie zamieszka w muzłumańskiej dzielnicy - szuka domu do kupienia w "białych" rejonach.

Mam 3 znajomych Polaków tutaj - cała trójka z pracy. Jedna taka bliższa koleżanka, a pozostała dwójka po prostu znajomi. I jakoś nie mam silnej potrzeby większej integracji. Chyba, że poznam kogoś wartościowego to nie ma sprawy.

A polonijne życie kulturalne w moim mieście (mimo, że to drugie po Londynie największe skupisko Polaków na wyspach) praktycznie nie istnieje.
Asiczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-04-29, 21:35   #38
irenkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar irenkaaa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 433
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Cytat:
Napisane przez Asiczkaa Pokaż wiadomość
Chyba, że poznam kogoś wartościowego to nie ma sprawy.

i z tym sie zgadzam
niema co marnowac czasu
irenkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-30, 10:03   #39
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Cytat:
Napisane przez irenkaaa Pokaż wiadomość
50 zl?
pamietam o sumach 200e za zalatwienie pracy
co dziwne w tym domu np . opiekunki sie zmienialy co miesiac czy dwa bo bylo straszenie na tel czy jakies inne akcje ( a posredniczka zgarniala kolejne kwoty z wielu takich domow )
tak samo w irlandii wiele razy slysze o oplatach dla rodakow za pps-a ( a raczej za potwierdzenie adresu ktore jest potrzebne do wyrobienia pps-a ( taki nasz pesel)

oj wiele by pisac
takim kombinatorom mowie nie ... i jakos mi nie spieszno do takich kontaktow z rodakami
sorry 50€ mialo byc i raz uslyszalam tez cos kolo 100€. Ta babka o ktorej byla mowa miala tutaj w mojej dzielnicy kilka znajomych i tak rzadzila. Raz moja znajoma( poznalysmy sie przypadkiem wczesniej nie mialam pojecia ze jest sporo niemieckich rodzin ktore biora sobie polki z Pl do opieki na czarno nad ich ojcami/matkami) tam wskoczyla za inna i zostala i sie z nia wymianiala. Ta zaczynala cosraz bardziej soboe pozwalac i dziewczyna powiedziala nie. Co ta stara rumza zaczyla opowiadac tym niemcom. ja to nie wiem sklad ludziom sie biora takie historie, przeciez w to nawet malokto uwierzy,a przynajmniej inteligenty czlowiek to odrazu bedzie krzywo na taka obgadujaca patrzec. I wtedy padlo ze ona jej kase wisi, przy okazji wyszlo szydlo z worka z innymi babkami, ze tez kase od nich wolala, nawet od tych ktore sobie same taka praca zalatwily, bez jej protekcji, a ja poznaly przypadkiem bedac na spacerze ze swoja osoba ktora sie opiakowaly, albo spotkaly sie w aldiku na zakupach i potem spotykaly sie jak mialy swoje wolne godziny. Teraz ta moja znajoma juz tutaj nie jezdzi. zalozyla rodzinie i siedzi w PL, a ja sie z tymi starszymi paniami nie zadaje, pewnie co niektore juz tu nie przyjezdzaja, za to przyjezdzaja inne i ja nawet z widzenia juz tych "madrych" polek nie znam. Mnie tam kazda znala, bo slyszaly jak do dziecka gadalam po polsku, ale zadna nie zaczepiala. Zreszta widac ze ja tutaj na stale jestem i to tez budzi w wielu przyjezdzajacych niechec. mam lepiej od nich czy jak?...

Poza tym mam swoich znajomych. Jedna z nich jest wizazanka i spotykamy sie czasami prywatnie. Mam kolezanke ktora poznalam w polskiej szkole. Reszta jakos nie ciagnela mnie do siebie zeby sie z nimi prywatnie tez widywac. I mam znajomych , ktorzy byli juz wczesniej znajomymi mojego chlopa i jak my sie poznalismy zostali tez moimi. Mieszaka w innym miescie i widzimy sie pare razy do roku. ostatnio nam tak zlecialo, ze dobre 1,5 roku sie nie widzielismy . Mamy swoich przyjaciol, swoje grono. jednych widuje sie czesciej innych rzadziej, a ta reszta ktora sie czasami pozna, jak nam sie nie widzi to nie utrzymujemy na sile kontaktu.

Edytowane przez 201608040942
Czas edycji: 2014-04-30 o 10:11
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-30, 21:39   #40
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Cytat:
Napisane przez LoveMessages Pokaż wiadomość
Zastanawiam się dlaczego Polacy nie integrują się na emigracjii z rodakami. Zauważyłam, że np: Filipinczycy, Portugalczycy, Azjaci zawsze tworzą grupę a Polak sam sobie rzepkę skrobie i nie bardzo szuka rodaka, woli zawierać znajomości z innymi nacjami. Nie wiem dlaczego tak jest przecież fajnie jest porozmawiać swoim ojczystym językiem, poplotkować nikt nas tak nie rozumie jak "my" siebie sami. Pytanie głównie do osób na emigracji/dużo podróżujących czy zauważyliście taką samą tendencje? Dlaczego tak jest? Wstydzimy się swojej narodowości, chcemy uciec od niej? Przykładowo u mnie na wyspie tak właśnie jest. Polaków jest dosyć sporo bo ponad 30 a ja znam dosłownie 5-ciu z którymi spotykamy się od czasu do czasu. Tym czasem wychodząc czy w tygodniu czy w weekend do pubu/kina/gdziekolwiek zawsze widzę duże grupy innych narodowości razem.
Absolutnie sie z pogrubieniem NIE zgadzam, ja lepiej dogaduje sie z innymi obcokrajowcami i lepiej czuje sie w ich towarzystwie, nigdy polakow za granica nie szukalam, ale tez nie unikalam, wielu rodakow mowilo mi, zeby na innych polakow za granica uwazac, poznej sama sie niestety bolesnie o tym przekonalam, za granica polak polakowi wilkiem,teraz ich unikam.

Ja wole integrowac sie z miejscowa ludnoscia badz innymi cudoziemcami, sa dla mnie duzo bardziej interesujacy pod wzgledem kulturowym chociazby, mozna sie wiele od nich nauczyc i wiele o swiecie dowiedziec, mowie kilkoma jezykami, wiec ta bariera mnie nie dotyczy, wole pogadac w innych jezykach niz w polskim, po polsku mowie jak przyjezdzam do domu, gadanie w ojczystym jezyku,to zadna atrakcja
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-01, 00:43   #41
LoveMessages
Zakorzenienie
 
Avatar LoveMessages
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 309
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Z tego wynika, że jesteśmy beznadziejnym narodem, który tylko patrzy aby kogoś oszukać a już swojego to najwięcej.
Ja tam lubię czasami porozmawiać po polsku pomimo, że angielski również znam. Może nie jestem jeszcze C1, ale na pogawętkę o życiu wystarczy.
LoveMessages jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-01, 02:46   #42
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Cytat:
Napisane przez LoveMessages Pokaż wiadomość
Z tego wynika, że jesteśmy beznadziejnym narodem, który tylko patrzy aby kogoś oszukać a już swojego to najwięcej.
Ja tam lubię czasami porozmawiać po polsku pomimo, że angielski również znam. Może nie jestem jeszcze C1, ale na pogawętkę o życiu wystarczy.
Ja pewne zachowana u polakow zauwazylam glownie za granica, nie wiem z czego to wynika.... rywalizacja?, zazdrosc? - mi jest zle ,to tobie dobrze byc nie moze?, walka o przetrwanie na obczyznie?...

Trudno powiedziec.... mysle, ze nie jestesmy tacy zli, ale u siebie
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-01, 07:32   #43
Puolatar
Rozeznanie
 
Avatar Puolatar
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Cytat:
Napisane przez Romanaccia Pokaż wiadomość
Ja pewne zachowana u polakow zauwazylam glownie za granica, nie wiem z czego to wynika.... rywalizacja?, zazdrosc? - mi jest zle ,to tobie dobrze byc nie moze?, walka o przetrwanie na obczyznie?...

Trudno powiedziec.... mysle, ze nie jestesmy tacy zli, ale u siebie
Tzn. Ze Polacy w Polsce nie bywaja zazdrosni i niefajni? No chyba tak to nie dziala.
Moze to kwestia kto jakich ludzi przyciaga do siebie, bo ja mam same pozytywne odczucia na obczyznie Zawiazalam przyjaznie (z Polakami i innymi nacjami) i udzielam sie w tutejszej Polonii. Trzeba tylko chciec cos robic, bo marudzic, ze nic nie dziala i sie nie dzieje (spotkania polonijne, imprezy, koncerty, etc.) to kazdy potrafi. Duzo ludzi liczy na gotowe. A sami nie chca nic od siebie dac. I nie mowie o Polakach, o Finach, czy o innych nacjach, mowie o ludziach ogolnie.
Wazny jest miedzykulturowa dyskusja. Skoro ja przyjezdzam i ucze sie kultury i jezyka innego kraju, to moge dac cos od siebie w zamian. Moge pokazac innym nasza kuchnie, zwyczaje, tradycje, etc. Ktos napisal, ze za granica lepiej jest spedzac czas w towarzystwie miedzynarodowym. A czym sa w takim razie Polacy? Jak nie takim samym towarzystwem miedzynarodowym, gdy jestesmy na obczyznie? Mam tutaj duzo znajomych z drugiego konca kraju. Wiecej o tym regionie nauczylam sie od nich, jak z ksiazek od geografii.
Dla mnie kazdy przedstwiciel jakiegos narodu, ktory udaje lokalnego po jakims czasie mieszkania na obczyznie, to zwyczajny burak. I takimi ludzmi sie nie kumpluje. Bez wzgledu na pochodzenie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Puolatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-01, 08:54   #44
0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Cytat:
Napisane przez LoveMessages Pokaż wiadomość
Z tego wynika, że jesteśmy beznadziejnym narodem, który tylko patrzy aby kogoś oszukać a już swojego to najwięcej.
Ja tam lubię czasami porozmawiać po polsku pomimo, że angielski również znam. Może nie jestem jeszcze C1, ale na pogawętkę o życiu wystarczy.
Powiesz nam gdzie mieszkasz? Ciekawi mnie to bardzo

Ja absolutnie nie uważam nas za beznadziejny naród. Jak tak w ogóle można mówić? Jesteśmy narodem dumnym, mądrym i ja jestem dumna z bycia Polką. Jak ktoś nas obraża, to będę nas bronić do upadłego.
W każdym kraju są ludzie dobrzy i źli. To, że trafiłam na zawistną Polonię w Irlandii, to nie znaczy, że w Brazylii Polonia jest taka sama.
Nie każdy Polak jest zły, ja spotkałam tych zawistnych i tych normalnych.

U mnie raczej chodzi o to, że w Irlandii jest nas bardzo dużo. Na ulicy słyszę polski język, mijam polski sklep. Życie Polonijne mam pod nosem. Nawet bez integracji z Polakami, mam kontakt z Polonią, bo jesteśmy wszędzie.

Może inaczej by to wyglądało, gdybym mieszkała w kraju, gdzie jest bardzo mało Polaków.
0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-01, 09:03   #45
SOCKI
Zakorzenienie
 
Avatar SOCKI
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 567
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Cytat:
Napisane przez Puolatar Pokaż wiadomość
Tzn. Ze Polacy w Polsce nie bywaja zazdrosni i niefajni? No chyba tak to nie dziala.
Moze to kwestia kto jakich ludzi przyciaga do siebie, bo ja mam same pozytywne odczucia na obczyznie Zawiazalam przyjaznie (z Polakami i innymi nacjami) i udzielam sie w tutejszej Polonii. Trzeba tylko chciec cos robic, bo marudzic, ze nic nie dziala i sie nie dzieje (spotkania polonijne, imprezy, koncerty, etc.) to kazdy potrafi. Duzo ludzi liczy na gotowe. A sami nie chca nic od siebie dac. I nie mowie o Polakach, o Finach, czy o innych nacjach, mowie o ludziach ogolnie.
Wazny jest miedzykulturowa dyskusja. Skoro ja przyjezdzam i ucze sie kultury i jezyka innego kraju, to moge dac cos od siebie w zamian. Moge pokazac innym nasza kuchnie, zwyczaje, tradycje, etc. Ktos napisal, ze za granica lepiej jest spedzac czas w towarzystwie miedzynarodowym. A czym sa w takim razie Polacy? Jak nie takim samym towarzystwem miedzynarodowym, gdy jestesmy na obczyznie? Mam tutaj duzo znajomych z drugiego konca kraju. Wiecej o tym regionie nauczylam sie od nich, jak z ksiazek od geografii.
Dla mnie kazdy przedstwiciel jakiegos narodu, ktory udaje lokalnego po jakims czasie mieszkania na obczyznie, to zwyczajny burak. I takimi ludzmi sie nie kumpluje. Bez wzgledu na pochodzenie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Co rozumiesz pod "udawaniem lokalnego"?
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363
SOCKI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-01, 09:11   #46
0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Cytat:
Napisane przez SOCKI Pokaż wiadomość
Co rozumiesz pod "udawaniem lokalnego"?
To taki, który przyjeżdża z Niemiec do Polski i nagle zapomina języka polskiego, gada z niemieckim akcentem na pokaz i wiecznie narzeka na cały świat.
Albo wstydzi się, że jest Polakiem. Nie ważne, że jego niemiecki nie jest perfekt. On jest teraz wielkim Niemcem .
Ja to tak rozumiem .
0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-01, 09:19   #47
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Polak nie lubi się integrować

troche zdumiewaja mnie wypowiedzi na temat Niemiec mamy rok 2014 i normalnie Polacy podpisuja umowe o prace, wiec az zaskakuje ze dzialaja szajki oszustow zalatwiajacych prace na czarno. To chyba wynika z niewiedzy emigrantow dlatego warto informowac.

Co innych nacji to w Paryzu wyrozniaja sie Chinczycy. Oni maja takie porachunki ze o zadnej innej narodowosci taaakich rzeczy nie slyszalam.

Co do moich doswiadczen z polonia ja ma glownie dobre. Nie zdarzylo mi sie by mi.ktos nie zaplacil za pomoc informatyczna, ba zadowoleni sa ze m komputer dziala i.potrafia wyslac potem np zyczenia swiateczne czy poczestowac sernikiem.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-01, 09:33   #48
szmyrk
Zakorzenienie
 
Avatar szmyrk
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 4 547
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Takie pitiu-pitu. Zadziwia mnie, ilu Polakow narzeka na rodakow za granica - tylu piszacych, i nikt nie ma sobie nic do zarzucenia, czemu Ci "super Polacy" jakos na siebie wpasc nie moga? Wszyscy tylko ostrzegaja - uwazaj na Polakow za granica! - moze na nich/na Was(!) tez trzeba uwazac

Wkurza mnie takie pitolenie - jedno i drugie: nie zadaje sie z Polakami, inne nacje sa inne i super, ja sie przyjechalam/em integrowac nie jest wcale lepsze od: tylko Polacy, moi bracia, po co mi poznawac inne narody, Polacy najlepsi
__________________
(\__/)
{ ^y^}

Edytowane przez szmyrk
Czas edycji: 2014-05-01 o 11:33
szmyrk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-01, 11:25   #49
Puolatar
Rozeznanie
 
Avatar Puolatar
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
Dot.: Polak nie lubi się integrować

[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;46256194]To taki, który przyjeżdża z Niemiec do Polski i nagle zapomina języka polskiego, gada z niemieckim akcentem na pokaz i wiecznie narzeka na cały świat.
Albo wstydzi się, że jest Polakiem. Nie ważne, że jego niemiecki nie jest perfekt. On jest teraz wielkim Niemcem .
Ja to tak rozumiem .[/QUOTE]

Dokladnie to mam na mysli. I jeszcze rzucanie tekstami w stylu "Bo u nas w Finlandii/Niemczech/Irlandii/..., nie to co u Was w Polsce"

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Puolatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-01, 14:50   #50
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Cytat:
Napisane przez Puolatar Pokaż wiadomość
Tzn. Ze Polacy w Polsce nie bywaja zazdrosni i niefajni? No chyba tak to nie dziala.
Moze to kwestia kto jakich ludzi przyciaga do siebie, bo ja mam same pozytywne odczucia na obczyznie Zawiazalam przyjaznie (z Polakami i innymi nacjami) i udzielam sie w tutejszej Polonii. Trzeba tylko chciec cos robic, bo marudzic, ze nic nie dziala i sie nie dzieje (spotkania polonijne, imprezy, koncerty, etc.) to kazdy potrafi. Duzo ludzi liczy na gotowe. A sami nie chca nic od siebie dac. I nie mowie o Polakach, o Finach, czy o innych nacjach, mowie o ludziach ogolnie.
Wazny jest miedzykulturowa dyskusja. Skoro ja przyjezdzam i ucze sie kultury i jezyka innego kraju, to moge dac cos od siebie w zamian. Moge pokazac innym nasza kuchnie, zwyczaje, tradycje, etc. Ktos napisal, ze za granica lepiej jest spedzac czas w towarzystwie miedzynarodowym. A czym sa w takim razie Polacy? Jak nie takim samym towarzystwem miedzynarodowym, gdy jestesmy na obczyznie? Mam tutaj duzo znajomych z drugiego konca kraju. Wiecej o tym regionie nauczylam sie od nich, jak z ksiazek od geografii.
Dla mnie kazdy przedstwiciel jakiegos narodu, ktory udaje lokalnego po jakims czasie mieszkania na obczyznie, to zwyczajny burak. I takimi ludzmi sie nie kumpluje. Bez wzgledu na pochodzenie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Nie, bywaja to oczywiste....ale mam wrazeni,e, ze za granica to sie jakos intensyfikuje i jest bardziej widoczne, odczuwalne.
Czasem mi sie wydaje ,ze polacy i zreszta nie tylko polacy , ludzie za granica pozwalaja sobie nie pewne zachowania, na ktore by sobie w swoim kraju nie pozwolili, bo byc moze czuja sie bardziej anonimowo

mnie do innych polakow za granica nie ciagnie i nie ciagnelo, jak spotkam jakiegos fajnego, porzadnego to nie omine go szerokim lukiem, to nie o to chodzi, ale z moich obserwacji i doswiadczen wynika, ze nasi rodacy za granica, bardzo czesto sa srednio fajni, ale widocznie mialam pecha....

wole wymiane miedzykulturowa z innymi nacjami


Ja tez w IT spotykalam polki, ktore chcialy wloszki udawac, a nie potrafily jednego zdania poprawnego gramatycznie sklecic, nie mowiac juz o silnym polskim akcencie

Kiedys czekalam na przesylke z polski, ktora miala zostac dostarczona przez polskiego przewoznika - autokarem, byla tam jedna polka z mezem i dzieckiem, jak uslyszala, ze rozmawiam po polsku przez telefon, odrazu zaczela na caly regulator mowic lamana wloszczyzna, co chwile na mnie zerkacja, slyszalam jak jej maz mowil do niej, zeby przestala sie wyglupiac, a ona dalej po wlosku do niego....
po co chciala wloszke udawac

takie osoby, moglyby najpierw porzadnie sie jezyka nauczyc, zeby sie nie osmieszac
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-01, 21:27   #51
LoveMessages
Zakorzenienie
 
Avatar LoveMessages
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 309
Dot.: Polak nie lubi się integrować

[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;46255971]Powiesz nam gdzie mieszkasz? Ciekawi mnie to bardzo

Ja absolutnie nie uważam nas za beznadziejny naród. Jak tak w ogóle można mówić? Jesteśmy narodem dumnym, mądrym i ja jestem dumna z bycia Polką. Jak ktoś nas obraża, to będę nas bronić do upadłego.
W każdym kraju są ludzie dobrzy i źli. To, że trafiłam na zawistną Polonię w Irlandii, to nie znaczy, że w Brazylii Polonia jest taka sama.
Nie każdy Polak jest zły, ja spotkałam tych zawistnych i tych normalnych.

U mnie raczej chodzi o to, że w Irlandii jest nas bardzo dużo. Na ulicy słyszę polski język, mijam polski sklep. Życie Polonijne mam pod nosem. Nawet bez integracji z Polakami, mam kontakt z Polonią, bo jesteśmy wszędzie.

Może inaczej by to wyglądało, gdybym mieszkała w kraju, gdzie jest bardzo mało Polaków.[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez SOCKI Pokaż wiadomość
Co rozumiesz pod "udawaniem lokalnego"?
Wyspa na oceanie Atlantyckim- Bermudy, ale tylko przez kolejny mc bo przeprowadzam się/wracam do Kanady.


Co do tego co pisałyście, jak już wspominałam ja się z zawiścią, udawaniem kogoś kim się nie jest nie spotkałam. Może też dlatego, że z racji miejsca nie ma tu za dużo naszych. W Kanadzie byłam tylko rok i tez nikogo nie spotkałam, ale wiem, ze jest Polaków od groma. Może dlatego, że nie mieszkam w miastach gdzie jest nas największe skupisko.
LoveMessages jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 09:49   #52
Puolatar
Rozeznanie
 
Avatar Puolatar
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Cytat:
Napisane przez Romanaccia Pokaż wiadomość
Nie, bywaja to oczywiste....ale mam wrazeni,e, ze za granica to sie jakos intensyfikuje i jest bardziej widoczne, odczuwalne.
Czasem mi sie wydaje ,ze polacy i zreszta nie tylko polacy , ludzie za granica pozwalaja sobie nie pewne zachowania, na ktore by sobie w swoim kraju nie pozwolili, bo byc moze czuja sie bardziej anonimowo

mnie do innych polakow za granica nie ciagnie i nie ciagnelo, jak spotkam jakiegos fajnego, porzadnego to nie omine go szerokim lukiem, to nie o to chodzi, ale z moich obserwacji i doswiadczen wynika, ze nasi rodacy za granica, bardzo czesto sa srednio fajni, ale widocznie mialam pecha....

wole wymiane miedzykulturowa z innymi nacjami


Ja tez w IT spotykalam polki, ktore chcialy wloszki udawac, a nie potrafily jednego zdania poprawnego gramatycznie sklecic, nie mowiac juz o silnym polskim akcencie

Kiedys czekalam na przesylke z polski, ktora miala zostac dostarczona przez polskiego przewoznika - autokarem, byla tam jedna polka z mezem i dzieckiem, jak uslyszala, ze rozmawiam po polsku przez telefon, odrazu zaczela na caly regulator mowic lamana wloszczyzna, co chwile na mnie zerkacja, slyszalam jak jej maz mowil do niej, zeby przestala sie wyglupiac, a ona dalej po wlosku do niego....
po co chciala wloszke udawac

takie osoby, moglyby najpierw porzadnie sie jezyka nauczyc, zeby sie nie osmieszac
Romanaccia, ale w kazdym narodzie zdarzaja sie takie perly samorodne, ktore poza granicami wlasnego kraju daja watpliwy popis radosci zycia
Wystarczy sobie przypomniec akcje, np. Anglikow w Krakowie Po tym co oni zaczeli wyprawiac, wiele knajp mialo wywieszki "Pijanych Anglikow nie obslugujemy".
Moze rzeczywiscie mialas pecha. Albo sprawdza sie moja druga teoria, im mniej jakiejs spolecznosci w jakims kraju, ludzie czuja sie mniej anonimowi i zwracaja wieksza uwage na ogolna prezencje. Ale jak mowie, to tylko teoria.
Ja jakbym miala siedziec tylko miedzy Finami, to dostalabym zajadow chyba :P Dlatego bardzo sie ciesze, ze poznalam tu swietnych rodakow

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Puolatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 15:28   #53
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Cytat:
Napisane przez Puolatar Pokaż wiadomość
Romanaccia, ale w kazdym narodzie zdarzaja sie takie perly samorodne, ktore poza granicami wlasnego kraju daja watpliwy popis radosci zycia
Wystarczy sobie przypomniec akcje, np. Anglikow w Krakowie Po tym co oni zaczeli wyprawiac, wiele knajp mialo wywieszki "Pijanych Anglikow nie obslugujemy".
Moze rzeczywiscie mialas pecha. Albo sprawdza sie moja druga teoria, im mniej jakiejs spolecznosci w jakims kraju, ludzie czuja sie mniej anonimowi i zwracaja wieksza uwage na ogolna prezencje. Ale jak mowie, to tylko teoria.
Ja jakbym miala siedziec tylko miedzy Finami, to dostalabym zajadow chyba :P Dlatego bardzo sie ciesze, ze poznalam tu swietnych rodakow

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
haha niezle okreslenie


Ludzia czesto za granica puszczaja hamulce, kij wie dlaczego
Ja wielokrotnie spotykalam sie z tym i u innych cudoziemcow, ktorzy od swoich trzymaja sie z daleka, po tylko oszukac i wykorzystac potrafia....skad to sie bierze to nie wiem,ale mysle, ze Ci ktorzy tak robia poprostu zawsze tacy byli, a zagranica jakos bardziej anonimowo sie czuja, bo rodzina, sasiedzi czy znajomi nie widza i nie oceniaja i jak to powiedzialas , daja popis radosci zycia

ja mam znajomych i przyjaciol z roznych stron swiata, polakow wsrod nich nie ma, ale nie narzekam
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-04, 20:08   #54
Lazurowewybrzeze
Zadomowienie
 
Avatar Lazurowewybrzeze
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Marsylia
Wiadomości: 1 719
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Co innych nacji to w Paryzu wyrozniaja sie Chinczycy. Oni maja takie porachunki ze o zadnej innej narodowosci taaakich rzeczy nie slyszalam.
No prosze, a z boku wygladaja na takich spokojnych, zgranych, zyjacych i zamknietych tylko w tej swojej spolecznosci, obserwacje z boku bo blizej ich nie znam z tego powodu, ze oni nie bardzo sa zainteresowani kontaktami z nie Chinczykami. Wygladaja, ze tak zgodnie w tej swojej spolecznosci zyja, a tu prosze porachunki. Napisz cos wiecej na temat tych chinskich porachunkow, bo jest to bardzo interesujace.

Jezeli chodzi o Polakow i te inne narodowosci, to tez uwazam, ze te inne narodowosci bardziej utrzymuja ze soba bliskie kontakty niz Polacy, to co ktos wczesniej pisal wchodzi do kina duza grupa osob innej narodowosci, to jest fakt, ale te inne narodowosci tez miedzy soba sobie rozne swinstwa robia i maja miedzy soba rozne porachunki, wcale nie sa wszyscy tacy solidarni i dla siebie zawsze dobrzy, jak to wyglada z boku, bo wszedziej wiadomo sa rozni ludzie, nie wszyscy sa tacy wspaniali, jednak mimo tego bardziej sie do siebie garna i bardziej ze soba trzymaja, niz Polacy.

A Polacy jako przyczyne tego wzajemego unikana sie na obczyznie, zamiast se zjednoczyc, bo w jednosci sila, szczegolnie wlasnie za granica powinni sie jednoczyc, zeby dac tu lepiej rade w rywalizacji z innymi narodowosciami, tymi bardziej zjednoczonymi, to podaja przyczyne, a bo Polacy tacy, czy siacy, tacy sami tacy i siacy sa i inni, ale siebie nie unikaja tak jak robia to Polacy i mimo tego, ze miedzy soba tez roznie bywa, to jak bedzie ktos z tej narodowoci i obok ktos z innej, to w 99% beda za tym ze swojej narodowosci, nawet jak osobiscie nie znaja tej osoby, wystarczy, ze jest tej samej narodowosci, czego specjalnie nie widac u Polakow, a co bardzo wyraznie widac u wielu innych. Temu rozumiem autorke watku i to co chce przez ten watek wyrazic.
Lazurowewybrzeze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-05, 13:18   #55
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Cytat:
Napisane przez Lazurowewybrzeze Pokaż wiadomość
mimo tego, ze miedzy soba tez roznie bywa, to jak bedzie ktos z tej narodowoci i obok ktos z innej, to w 99% beda za tym ze swojej narodowosci, nawet jak osobiscie nie znaja tej osoby, wystarczy, ze jest tej samej narodowosci, czego specjalnie nie widac u Polakow, a co bardzo wyraznie widac u wielu innych. Temu rozumiem autorke watku i to co chce przez ten watek wyrazic.
to troche podobnie jak sa wybory i panie glosujace na tych przystojniejszych politykow bez czytania ich programu
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-06, 21:07   #56
Koincydencja87
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Drodzy forumowicze,

Jestem studentką Finansów i Rachunkowości, jestem w trakcie pisania pracy dyplomowej. Badam sprawozdania finansowe jednej z firm pośredniczących w procesie zwrotu podatku za pracę za granicą. W swojej pracy chciałam zawrzeć również wyniki badań dotyczących świadomości emigrantów w zakresie zwrotu podatku przez zagraniczne urzędy skarbowe. Innymi słowy- czy osoby wyjeżdżające do pracy za granicę wiedzą, że w większości przypadków mają możliwość odzyskania nadpłaconej części podatku. W związku z powyższym zwracam się do Was z gorącą prośbą o wypełnienie załączonej ankiety. Z góry bardzo dziękuję

-------------------

Chciałam dodać link, ale niestety nie mogę Może ktoś mi powie dlaczego?

Edytowane przez Koincydencja87
Czas edycji: 2014-05-06 o 21:23
Koincydencja87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 20:24   #57
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: Polak nie lubi się integrować

W miasteczku gdzie mieszkam to za dużo Polaków raczej nie ma. Znam 2 Polki,ale one mają swoje rodziny (nie tylko męża i dzieci,ale nawet teściów,kuzynów z Polski tutaj) i takie osoby zauważyłam,że żyją w swoim kręgu. Na msze po polsku mało kto chodzi i są to panowie po 50tce najczęściej (to mnie trochę zdziwiło) więc nie ten przedział wiekowy.
Nie mam się z kim integrować. Może w Oslo czy Bergen jest lepiej,bo to duże miasta.
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-10, 14:11   #58
kajaccn
Rozeznanie
 
Avatar kajaccn
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Wegberg/Niemcy
Wiadomości: 762
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Uważam, że intergrowanie się nie zależy od narodowości ale od spojrzenia różnych osób na życie czy też ich ambicji. Mieszkająm trzy lata w Niemczech, w moim mieście choćmałym jest sporo Polaków ale nie szukałam integracji z nimi. Na początku, dlatego że zależało mi na jak najszybszej nauce niemieckiego a teraz bo na dobrą sprawę kontaktują się jak trzeba im coś załatwić

Te osoby, które znam to w znacznej ilości młode dziewczyny z dziećmi. Mężowie pracują one siedzą w domu, nie uczą się jezyka nie mają ambicji. Jedna bez dzieci ale właśnie mąż pracuje, jest przy nim ubezpieczona i po dwóch latach mieszkania w Niemczech nie potrafi poprawnie zdania złożyć a siedzi sobie wygodnie w domu i nic nie robi, więc na naukę ma czas

Ja przyjeżdżając do Niemiec chciałam od razu pracować i pomimo mojej nieznajomości języka po tygodniu dostałam pracę przy sprzątaniu w markecie, teraz jestem kasjerką i mam możliwość niedługo awansować jeśli wszystko będzie dobrze. Ja nie miałam czasu na użalanie się nad sobą czy nad swoim językiem i czy niemcy mnie nie wyśmieją. Nie mam też męża, który dopisze mnie do ubezpieczenia.
Na dobrą sprawę nie mam o czym z tymi dziewczynami rozmawiać, bo słuchanie o pieluchach i kombinowaniu jakby tu socjal załatwić albo na co by socjal mógł im jeszcze dołożyć to nie moja bajka.

Podsumowując ja chętnie się integruję, mam koleżanki niemki ale one są na moim poziomie i mające ambicje i podobne oczekiwania od życia. Póki co nie spotkałam Polaków z którymi chciałabym mieć koleżeńskie stosunki, a za sporą część jest mi po prostu wstyd widząc jak się zachowują robiąc zakupy w naszym markecie.
kajaccn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-10, 19:13   #59
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Cytat:
Napisane przez kajaccn Pokaż wiadomość
Uważam, że intergrowanie się nie zależy od narodowości ale od spojrzenia różnych osób na życie czy też ich ambicji. Mieszkająm trzy lata w Niemczech, w moim mieście choćmałym jest sporo Polaków ale nie szukałam integracji z nimi. Na początku, dlatego że zależało mi na jak najszybszej nauce niemieckiego a teraz bo na dobrą sprawę kontaktują się jak trzeba im coś załatwić

Te osoby, które znam to w znacznej ilości młode dziewczyny z dziećmi. Mężowie pracują one siedzą w domu, nie uczą się jezyka nie mają ambicji. Jedna bez dzieci ale właśnie mąż pracuje, jest przy nim ubezpieczona i po dwóch latach mieszkania w Niemczech nie potrafi poprawnie zdania złożyć a siedzi sobie wygodnie w domu i nic nie robi, więc na naukę ma czas

Ja przyjeżdżając do Niemiec chciałam od razu pracować i pomimo mojej nieznajomości języka po tygodniu dostałam pracę przy sprzątaniu w markecie, teraz jestem kasjerką i mam możliwość niedługo awansować jeśli wszystko będzie dobrze. Ja nie miałam czasu na użalanie się nad sobą czy nad swoim językiem i czy niemcy mnie nie wyśmieją. Nie mam też męża, który dopisze mnie do ubezpieczenia.
Na dobrą sprawę nie mam o czym z tymi dziewczynami rozmawiać, bo słuchanie o pieluchach i kombinowaniu jakby tu socjal załatwić albo na co by socjal mógł im jeszcze dołożyć to nie moja bajka.

Podsumowując ja chętnie się integruję, mam koleżanki niemki ale one są na moim poziomie i mające ambicje i podobne oczekiwania od życia. Póki co nie spotkałam Polaków z którymi chciałabym mieć koleżeńskie stosunki, a za sporą część jest mi po prostu wstyd widząc jak się zachowują robiąc zakupy w naszym markecie.
No co do nauki języka to prawda. Mnie zdziwiło,iż ta wspomniana rodzinka nie ma norweskiej telewizji tylko talerz telewizji satelitarnej z polskimi kanałami. Pomimo mieszkania tu już sporego kawałka czasu nie orientują się np co gdzie można kupić,bo wszytko prawie przywozi im rodzina w Polski. Smakołyki to jeszcze bym rozumiała,ale meble, sprzęty AGD Oni się nie orientują,że często te rzeczy są tańsze tu niż w Polsce. Nawet się nie orientują,że niektóre rzeczy w ogóle można kupić. Tylko co się tu dziwić jeśli po lokalnych sklepach nie chodzi.

Czy emigranci z Polski żyjący w innych krajach też tak wszystko z Polski przywożą, czy tutaj takie egzemplarze tylko ?
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-10, 19:43   #60
Puolatar
Rozeznanie
 
Avatar Puolatar
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
Dot.: Polak nie lubi się integrować

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
No co do nauki języka to prawda. Mnie zdziwiło,iż ta wspomniana rodzinka nie ma norweskiej telewizji tylko talerz telewizji satelitarnej z polskimi kanałami. Pomimo mieszkania tu już sporego kawałka czasu nie orientują się np co gdzie można kupić,bo wszytko prawie przywozi im rodzina w Polski. Smakołyki to jeszcze bym rozumiała,ale meble, sprzęty AGD Oni się nie orientują,że często te rzeczy są tańsze tu niż w Polsce. Nawet się nie orientują,że niektóre rzeczy w ogóle można kupić. Tylko co się tu dziwić jeśli po lokalnych sklepach nie chodzi.

Czy emigranci z Polski żyjący w innych krajach też tak wszystko z Polski przywożą, czy tutaj takie egzemplarze tylko ?
Ja przywoze mnostwo rzeczy
Ale u mnie na emigracji "bida z nyndza" w lokalnych sklepach

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Puolatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-03-11 18:20:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:19.