Czy mogę być w...? :) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-02-06, 13:26   #1
czarna_2011
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 133
Red face

Czy mogę być w...? :)


Lubię się tu Was radzić, bo zazwyczaj dobrze dziewczyny gadacie Hmm, nie dość że problemy sercowe to i teraz nad tym się zastanawiam, okres miałam od 22 stycznia, wtedy się zaczął, a 28 się skończył, 1,2 itd. miałam dni płodne, robiłam to bez zabezpieczenia, niby nie było końca w... ale wiadomo jak jest Jak duże jest prawdopodobieństwo że jestem w ciąży? Może ja doszukuję się sama symptomów, ale tak mi się coś wydaję że bardziej senna jestem, chociaż może i zawsze lubiłam spać, ale na przykład odrzuca mnie od fajek, a palę normalnie, dzień w dzień, nie bardzo mam ochotę na jedzenie, jakoś nie odczuwam głodu, nie mam ochoty na gazowane napoje w ogóle żadne, i mnie tak trochę pobolewa czasem podbrzusze, ale to przecież nie możliwe że na okres, bo miałam niedawno, a też chyba nie mam prawa tak wcześnie czuć jakichkolwiek objaw ciąży... Nie chcę się nakręcać niepotrzebnie, ale mam nadzieję że okresu nie dostanę
czarna_2011 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-06, 13:36   #2
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Czy mogę być w...? :)

jak długie masz cykle?
chyba krotkie skoro dni płodne miałaś tak wcześnie

nawet jeśli, to po niecałym tyg od owulacji nie sądzę byś miała objawy, pewnie nawet jeszcze implantacji nei było
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-06, 13:44   #3
czarna_2011
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 133
Dot.: Czy mogę być w...? :)

28 dni Tak naprawdę to ja się nie bardzo orientuję w tych dniach płodnych, niepłodnych, i tak dalej, dlatego jakoś tak to sprawdzałam w necie, jest mnóstwo stron gdzie w kalendarzykach te cykle, dni płodne czy coś, same się wyliczają No właśnie wiem, że to chyba nie możliwe żebym cokolwiek czuła, ale tak jakoś dziwnie, albo może sama się nakręcam, i sobie wyobrażam
czarna_2011 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-06, 13:47   #4
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Czy mogę być w...? :)

Kolejny wątek z serii szklaną kulę niech no przetrę....

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Cytat:
Napisane przez czarna_2011 Pokaż wiadomość
28 dni Tak naprawdę to ja się nie bardzo orientuję w tych dniach płodnych, niepłodnych, i tak dalej, dlatego jakoś tak to sprawdzałam w necie, jest mnóstwo stron gdzie w kalendarzykach te cykle, dni płodne czy coś, same się wyliczają No właśnie wiem, że to chyba nie możliwe żebym cokolwiek czuła, ale tak jakoś dziwnie, albo może sama się nakręcam, i sobie wyobrażam

Jak nie obserwuje sz cyklu, temp nie mierzy sz lub testów owulacyjnych nie robisz to nie wiesz kiedy masz dni płodne, a te kalkulatory są o kant d
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-06, 13:48   #5
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Czy mogę być w...? :)

Zgadzam sie z przedmówczynią że za wcześnie na objawy. Ja dopiero po miesiacu zaczęłam odczuwać mdłości i miałam podwyższona temperaturę- od tego się u mnie zaczęło. Na twoim miejscu poczekała bym jeszcze trochę i zrobiła test ciążowy lub zrobiła bete. Za krótki okres czasu żeby mieć już takie podejrzenia. Ale oczywiście trzymam za pozytywny wynik
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-06, 13:52   #6
czarna_2011
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 133
Dot.: Czy mogę być w...? :)

Ale chyba jeśli okres mam regularnie, w równych odstępach czasowych, nic mi się nie opóźnia, to można coś z tego wyliczyć, co nie?
czarna_2011 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-06, 13:53   #7
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Czy mogę być w...? :)

Cytat:
Napisane przez czarna_2011 Pokaż wiadomość
Ale chyba jeśli okres mam regularnie, w równych odstępach czasowych, nic mi się nie opóźnia, to można coś z tego wyliczyć, co nie?
można, gdybyś się w tym orientowała a sama napisałaś, że niezbyt wiesz o co loto
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-06, 14:04   #8
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Czy mogę być w...? :)

Cytat:
Napisane przez czarna_2011 Pokaż wiadomość
Ale chyba jeśli okres mam regularnie, w równych odstępach czasowych, nic mi się nie opóźnia, to można coś z tego wyliczyć, co nie?
Jasne że można ale trzeba się na tym troche znać
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-06, 15:02   #9
IsiaG
Zadomowienie
 
Avatar IsiaG
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 970
Dot.: Czy mogę być w...? :)

Cytat:
Napisane przez czarna_2011 Pokaż wiadomość
Ale chyba jeśli okres mam regularnie, w równych odstępach czasowych, nic mi się nie opóźnia, to można coś z tego wyliczyć, co nie?

To nie jest tak całkiem jak myślisz. Ja też miałam okres co 28 dni. Równiutko jak w zegarku, zawsze w poniedziałek. Teraz już w 9 miesiącu, co prawda planowanej ciązy, ale okazało się, że owulację miałam tydzień po @. I zamiast 14 dni, organizm wymyślił sobie owulkę 7 dni po. Także liczenie to nie wszystko, bo można się przeliczyć. Trzeba się obserwować, mierzyć temp, badać szyjkę i śluz. A i tak czasami bywa różnie.

Daj znać potem co Ci wyszło.
__________________

Chcę słyszeć Twój głośny śmiech, ciągle pamiętać każdą łzę i wszystkie Twoje smutki.
Chcę grać kołysanki do snu póki nie zaśniesz słodko znów
Maleńka i bezbronna
Szybko tak ucieka czas, cenny czas


córeczka



IsiaG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-06, 18:52   #10
corka_rosy
Wtajemniczenie
 
Avatar corka_rosy
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: dom-niedom
Wiadomości: 2 500
Dot.: Czy mogę być w...? :)

Cytat:
Napisane przez czarna_2011 Pokaż wiadomość
28 dni Tak naprawdę to ja się nie bardzo orientuję w tych dniach płodnych, niepłodnych, i tak dalej, dlatego jakoś tak to sprawdzałam w necie, jest mnóstwo stron gdzie w kalendarzykach te cykle, dni płodne czy coś, same się wyliczają No właśnie wiem, że to chyba nie możliwe żebym cokolwiek czuła, ale tak jakoś dziwnie, albo może sama się nakręcam, i sobie wyobrażam
To ja proponuję najpierw o tych dniach płodnych itd. sobie poczytać, o objawach ciąży też.
__________________
zgodnie z planem, zgodnie z logika, zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami,
zgodnie z Biblią, Koranem, Torą i komiksami


21.04.2013.
corka_rosy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-07, 00:16   #11
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Czy mogę być w...? :)

To jak chcesz dzidziusia to ja radze najpierw palenie rzucic,bedzie zdrowiej dla maluszka...
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-09, 20:54   #12
karolus17
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 127
Dot.: Czy mogę być w...? :)

Hej dziewczynki,
moja sytuacja jest bardzo skomplikowana. Otóż staram sie z narzeczonym o dzidzie juz prawie rok z przerwami, bo stracilismy nadzieje. Przed Świetami sprobowalismy poraz kolejny, ale okazalo się po dwoch tygodniach oczekiwania na okres, ze on przyszedl (chociaż oczywiście mialam pełno objawow). Los tak chciał, że potem przeszliśmy mały kryzys, ale sie pogodziliśmy. Kiedys cykle mialam co 31 dni od jakiegos czasu spozniaja mi sie do 2 tygodni, rozumie stres i wgl chociaz ja to zawsze wiazalam z cicha nadzieja. Teraz mija 34dc a okresu nadal brak. Wydaje mi sie, że w dni plodne trafiliśmy i to nie raz. Jednak tylko raz narzeczony sie zapomnial i skonczyl we mnie, bo po prostu zaprzestalismy staran o dzidziusia. Co mnie jednak niepokoi oczywiscie piersi zaczely nabrzmiewac i bolec teraz tylko bola, tak samo jak kregosłup i brzuch, wiec nadzieja jest, ze to okres. Jak to zawsze przed okresem sa skoki moich humorków i zanieczyszczona skora, ale tak jak teraz to jeszcze nie mialam. Planowalam nawet wizyte u psychologa. Poprostu burze hormonow mialam okropna, najpierw krzyczalam na narzeczonego z byle powodu, a potem z bezsilnosci plakalam kilka razy dziennie i tak przez pare dni dopoki mi nie kupil szczeniaczka. co do skory a mianowicie twarzy... pryszczy okresowych nie ma i nie bylo, ale skora mnie piecze i mam czerwone plamy, a do tego czuje jakbym miala tarke na twarzy, po prostu jest tak sucha a jak ja nawilze kremem to jeszcze bardziej szczypie. Zapomnialam dodac, ze mialam ostatnio tez problem z oddawaniem moczu, gdzies przez okolo tydzien wstawalam 4 razy w nocy do toalety za dnia bylam w niej ok. 12 razy siusialam dluzej badz krocej, ale zawsze mnie bolalo, wiec zgonilam to na zapalenie pecherza i stwierdzilam, ze przejdzie. Nie wiem czy to mozliwe ale okazalo sie, ze to nie leci zwykle siku barwy zółtej tylko zwykla woda i to w dodatku z pochwy i to ona tak bolala. Teraz juz nic nie boli, ale nadal chodze czesciej siku, w nocy z 1 raz musze wstac na pewno za dnia to zalezy. No i juz nie leci woda, wiec mam pewność, że to naprawde siku. Nie wiem czy to jakies zapalenie skory brak hormonow nerwica zapalenie pecherza czy bog wie co jeszcze, czy po prostu organizm daje mi znac, ze mam wspołlokatora.
Co wy o tym sadzicie?
Może, któras z was miala podobnie?
Prosze potraktujcie to powaznie i powaznie odpisujcie.
karolus17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-09, 21:04   #13
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Czy mogę być w...? :)

Cytat:
Napisane przez karolus17 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki,
moja sytuacja jest bardzo skomplikowana. Otóż staram sie z narzeczonym o dzidzie juz prawie rok z przerwami, bo stracilismy nadzieje. Przed Świetami sprobowalismy poraz kolejny, ale okazalo się po dwoch tygodniach oczekiwania na okres, ze on przyszedl (chociaż oczywiście mialam pełno objawow). Los tak chciał, że potem przeszliśmy mały kryzys, ale sie pogodziliśmy. Kiedys cykle mialam co 31 dni od jakiegos czasu spozniaja mi sie do 2 tygodni, rozumie stres i wgl chociaz ja to zawsze wiazalam z cicha nadzieja. Teraz mija 34dc a okresu nadal brak. Wydaje mi sie, że w dni plodne trafiliśmy i to nie raz. Jednak tylko raz narzeczony sie zapomnial i skonczyl we mnie, bo po prostu zaprzestalismy staran o dzidziusia. Co mnie jednak niepokoi oczywiscie piersi zaczely nabrzmiewac i bolec teraz tylko bola, tak samo jak kregosłup i brzuch, wiec nadzieja jest, ze to okres. Jak to zawsze przed okresem sa skoki moich humorków i zanieczyszczona skora, ale tak jak teraz to jeszcze nie mialam. Planowalam nawet wizyte u psychologa. Poprostu burze hormonow mialam okropna, najpierw krzyczalam na narzeczonego z byle powodu, a potem z bezsilnosci plakalam kilka razy dziennie i tak przez pare dni dopoki mi nie kupil szczeniaczka. co do skory a mianowicie twarzy... pryszczy okresowych nie ma i nie bylo, ale skora mnie piecze i mam czerwone plamy, a do tego czuje jakbym miala tarke na twarzy, po prostu jest tak sucha a jak ja nawilze kremem to jeszcze bardziej szczypie. Zapomnialam dodac, ze mialam ostatnio tez problem z oddawaniem moczu, gdzies przez okolo tydzien wstawalam 4 razy w nocy do toalety za dnia bylam w niej ok. 12 razy siusialam dluzej badz krocej, ale zawsze mnie bolalo, wiec zgonilam to na zapalenie pecherza i stwierdzilam, ze przejdzie. Nie wiem czy to mozliwe ale okazalo sie, ze to nie leci zwykle siku barwy zółtej tylko zwykla woda i to w dodatku z pochwy i to ona tak bolala. Teraz juz nic nie boli, ale nadal chodze czesciej siku, w nocy z 1 raz musze wstac na pewno za dnia to zalezy. No i juz nie leci woda, wiec mam pewność, że to naprawde siku. Nie wiem czy to jakies zapalenie skory brak hormonow nerwica zapalenie pecherza czy bog wie co jeszcze, czy po prostu organizm daje mi znac, ze mam wspołlokatora.
Co wy o tym sadzicie?
Może, któras z was miala podobnie?
Prosze potraktujcie to powaznie i powaznie odpisujcie.
Ja sądzę, że powinna przestać opierać się na tym co Ci się wydaje, zdecydować się czy chcesz dziecka, czy nie (bo z tego co piszesz nie jest to takie oczywiste), zacząć obserwować cykl, a przede wszystkim iść do lekarza.
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-09, 21:07   #14
karolus17
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 127
Dot.: Czy mogę być w...? :)

To sie tak łatwo mówi. Ja o niczym innym nie marze, jak o tym zeby miec dziecko, ale zawsze cos stoi na przeszkodzie. A co do lekarzy nie pomysle jeden mowi, ze jestem zdrowa, drugi twierdzi, ze to o czym mowie nie kwalifikuje sie do leczenia a trzeci twierdzi, ze musze sie leczyc jak najszybciej.
karolus17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-10, 12:05   #15
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Czy mogę być w...? :)

Zawsze mnie dziwią takie wątki... Naprawdę, tak trudno jest kupić test ciążowy czy iść na betę (nawet, jeśli trzeba będzie jeszcze troszkę poczekać)? Przecież my jesteśmy obcymi Wam kobietami, skąd mamy wiedzieć, czy będziecie miały okres, czy nie?
Z miesiączki mało co da się wyliczyć, nawet wtedy, jeśli wszystko chodzi tak, jak w zegarku - u mnie owulka była po 21 dniach przez stres, przy 30 dniowym cyklu i tak powstała moja córeczka. A miałam okresy punktualne co do minuty (prawie dosłownie).
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-12, 10:56   #16
m.a.r.t.a
Zakorzenienie
 
Avatar m.a.r.t.a
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
Dot.: Czy mogę być w...? :)

Cytat:
Napisane przez czarna_2011 Pokaż wiadomość
Ale chyba jeśli okres mam regularnie, w równych odstępach czasowych, nic mi się nie opóźnia, to można coś z tego wyliczyć, co nie?
Teoretycznie tak, ale w praktyce bywa różnie. Ja miałam cykle zawsze 33-34 dniowe, owulacja potwierdzone monitoringiem ok 17-18 dc. Przy drugiej ciąży w którą zaszłam owulacja była o wiele wcześniej, bo jak byłam u lekarza 16 dc, powiedział do mnie, że moje endometrium jest grube i wskazuje już na II fazę. Zatem owulację mogłam mieć 12-14 dc to bardzo wcześnie jak na takie długie cykle.
__________________
Zmieniaj swoje życie
m.a.r.t.a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-16, 14:10   #17
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Czy mogę być w...? :)

Cytat:
Napisane przez karolus17 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki,
moja sytuacja jest bardzo skomplikowana. Otóż staram sie z narzeczonym o dzidzie juz prawie rok z przerwami, bo stracilismy nadzieje. Przed Świetami sprobowalismy poraz kolejny, ale okazalo się po dwoch tygodniach oczekiwania na okres, ze on przyszedl (chociaż oczywiście mialam pełno objawow). Los tak chciał, że potem przeszliśmy mały kryzys, ale sie pogodziliśmy. Kiedys cykle mialam co 31 dni od jakiegos czasu spozniaja mi sie do 2 tygodni, rozumie stres i wgl chociaz ja to zawsze wiazalam z cicha nadzieja. Teraz mija 34dc a okresu nadal brak. Wydaje mi sie, że w dni plodne trafiliśmy i to nie raz. Jednak tylko raz narzeczony sie zapomnial i skonczyl we mnie, bo po prostu zaprzestalismy staran o dzidziusia. Co mnie jednak niepokoi oczywiscie piersi zaczely nabrzmiewac i bolec teraz tylko bola, tak samo jak kregosłup i brzuch, wiec nadzieja jest, ze to okres. Jak to zawsze przed okresem sa skoki moich humorków i zanieczyszczona skora, ale tak jak teraz to jeszcze nie mialam. Planowalam nawet wizyte u psychologa. Poprostu burze hormonow mialam okropna, najpierw krzyczalam na narzeczonego z byle powodu, a potem z bezsilnosci plakalam kilka razy dziennie i tak przez pare dni dopoki mi nie kupil szczeniaczka. co do skory a mianowicie twarzy... pryszczy okresowych nie ma i nie bylo, ale skora mnie piecze i mam czerwone plamy, a do tego czuje jakbym miala tarke na twarzy, po prostu jest tak sucha a jak ja nawilze kremem to jeszcze bardziej szczypie. Zapomnialam dodac, ze mialam ostatnio tez problem z oddawaniem moczu, gdzies przez okolo tydzien wstawalam 4 razy w nocy do toalety za dnia bylam w niej ok. 12 razy siusialam dluzej badz krocej, ale zawsze mnie bolalo, wiec zgonilam to na zapalenie pecherza i stwierdzilam, ze przejdzie. Nie wiem czy to mozliwe ale okazalo sie, ze to nie leci zwykle siku barwy zółtej tylko zwykla woda i to w dodatku z pochwy i to ona tak bolala. Teraz juz nic nie boli, ale nadal chodze czesciej siku, w nocy z 1 raz musze wstac na pewno za dnia to zalezy. No i juz nie leci woda, wiec mam pewność, że to naprawde siku. Nie wiem czy to jakies zapalenie skory brak hormonow nerwica zapalenie pecherza czy bog wie co jeszcze, czy po prostu organizm daje mi znac, ze mam wspołlokatora.
Co wy o tym sadzicie?
Może, któras z was miala podobnie?
Prosze potraktujcie to powaznie i powaznie odpisujcie.
Zapalenie pęcherza to samo nie przejdzie....do lekarza się chodzi. Furragin kilka złotych kosztuje, ale czasem antybiotyk potrzebny.
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:11.