2006-11-29, 20:59 | #241 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Cały czas używam Differinu. Codziennie. Nie chodzi mi o usuwanie blizn, bo ich nie mam, tylko czerwonych śladów po wysypie No i ciągle mam trochę grudek, kiedy to się skończy?
|
2006-11-29, 21:27 | #242 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Ale analogicznie chcesz je złuszczyć. Nie mam pojęcia kiedy, ale masz to szczęście że znasz przyczynę wyprysków - nie jest on chorobą, która prześladuje Cię od kilku/kilkunastu lat
|
2006-11-29, 22:07 | #243 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
To prawda. Ale w tym momencie mimo wszystko mało mnie to pociesza.
Tak bardzo bym chciała, żeby moja twarz wyglądała, jak jeszcze w lipcu... W tej chwili nie wyobrażam sobie pokazanie się gdziekolwiek bez fluidu na twarzy. Zresztą z fluidem i tak wszystko widać. |
2006-11-29, 22:23 | #244 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
|
Dot.: Differin - mam dosyć
rozumiem, dlatego warto dalej stosować differin. Pomyśl o czymś regenerującym równolegle, ja zamówiłam z Decleora Prolagene, prolina dobrze wspomaga regenerację, a mi się nie chce mieszać. Wrzuć na wyszukiwarkę na kosmetycznym "prolagene", chyba Kattarina się wypowiadala nt. tego produktu
|
2006-11-29, 22:38 | #245 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Kupiłam Cicalfate Avene. Ten krem ma chyba podobne działanie?
|
2006-11-30, 13:20 | #246 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Cicalfate ma cynk, a Prolagene prolinę. Wrzuć na google jeśli chcesz wiedzieć coś więcej, to zupełnie różne substancje (i właściwości typu wchałnianie również). Cicalfate to coś jakby polepszony komfort stosowania maści cynkowej
|
2006-11-30, 13:31 | #247 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Cytat:
|
|
2006-12-09, 10:55 | #248 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 21
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Widzę ze duzo wiecie o diiferenie, i dlatego mam pytanko, ostatnio dermatolog przepisał mi differin <stosowanie na noc punktowo> i Ameroxiol L <na 1-3 min. na całą twarz> czy ktos moze wie czy Ameroxiol jakoś zmniejsza wysyp po differenie, bo ja sama nie wiem i chyba na razie nie bede ich kupywać, jak cos to poczekam do ferii
|
2006-12-12, 23:44 | #249 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 175
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Patusia16 wiem ze po przeczytaniu tych wszystkich postow na temat wysypow po differinie bedziesz chciala zwlekac z ta kuracja, ale uwierz mi ze warto zaczac teraz, bo im szybciej zaczniesz tym szybciej bedziesz miala to za soba, zreszta nie jest powiedziane ze bedziesz miala wysyp, u niektorych dziewczyn wysyp w ogoel sie nie pojawia <szczesciary heh>
u mnie bedzie juz 4 miesiace z differinem, i pomimo wielu zalaman nerwowych wywolanych wygladem mojej twarzy, jestem z niego zadowolna, czolo juz prawie czyste, reszta twarzy juz prawie tez, tylko teraz trzeba poczekac cierpliwie az mi sie skora zluszczy, bo jeszcze mam troche pzostalosci z tej "bitwy" ktora sie stoczyla na mojej twarzy. ehhh teraz zaluje ze nie poszlam do dermatologa wczesniej co do twojego pytania Patusiu, to nie jestem w stanie ci odpowiedaziec, ale napewno jedna z naszych swietnie pounformowanych wizazystek podzieli sie z toba swoja wiedza na ten temat
__________________
"A wise girl listens but doesn't believe kisses but doesn't fall in love and leaves before she's left" Marilyn Monroe
|
2006-12-13, 16:26 | #250 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Dziewczyny, a jak długo po skończeniu kuracji Differinem skóra wraca do normy, w sensie nie łuszczy się, nie czerwieni i nie jest tak wrażliwa jak podczas kuracji? Czy któraś z was ma jakieś doświadczenia ??
|
2006-12-13, 19:17 | #251 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Ja smaruję się Differinem 2,5 miesiąca i moja skóra w ogóle nie reaguje już podrażnieniami. Tak, jakbym sobie smarowała kremem
|
2006-12-13, 19:21 | #252 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Heh a ja już ponad 3 mies. i jest z nią coraz gorzej.. Zmniejszyłam częstotliwość teraz stosuję co 3 dni ale nie widzę jak narazie żadnej poprawy pod tym względem :/
|
2006-12-13, 20:17 | #253 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 21
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Do Anecikk
Dzięki wielkie za wsparcie chyba sie na to zdecyduje i zobacze jak moja skróra zareaguje na differin A i jeszcze jedno pytanko: differin trzeba cały czas stosowac i nie mozna odstawic jak skonczy się pierwszaa ssztuka ze tak powiem??? |
2006-12-13, 20:25 | #254 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Raczej nie mozna Znaczy zlezy jeszcze na ile Ci starczy ta tubka, mi np. na 2 miesiące, to kupiłam jeszcze jedną żeby dociągnąć do 3 miesięcy i teraz zaczęłam zmniejszać częstotliwość ale typowa kuracja trwa właśnie 3 miesiące
|
2006-12-14, 16:18 | #255 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 21
|
Dociekliwa:P
A gdy minie już 3 miesiące kuracji to mozna juz odstawić??? Czy po odstawieniu nie powcają z powrotem te świństwa na twarzy??
|
2006-12-14, 16:22 | #256 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Jak się powoli odstawia to nie powinny.. Oczywiście coś tam zawsze wróci bo wiadaomo ze sie troche pory zapchają ale jak sie będzie odpowiednio dbać to nie powinno być problemu
|
2006-12-16, 18:28 | #257 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 175
|
Dot.: Dociekliwa:P
z tego co mi wiadomo, to nie ma reguly na czas kuracji, u niektorych moze to byc tylko 3 miesiace, kiedy u innych to jest 6 miesiecy, jak juz pisalam u mnie to juz 4 miesiace, ale wyglada na to ze do perfekcyjnego stanu skory jeszcze musze troszke poczekac..... w tym tygodniu wlasnie kupuje 3cia tubke, co do tego ile trzeba uzywac po odstawieniu, z tego co przeczytalam juz na innyych watkach, to nie nalezy go tak odrazu odstawic gdyz skora wtedy moze byc jeszcze bardzo podatna zeby sie wrocic do jej poprzedniego stanu, ja tak profilaktycznie, planuje uzywac go jeszcze troche nawet po tym jak juz wszystko zniknie z mojej twrazy
pozdrawiam
__________________
"A wise girl listens but doesn't believe kisses but doesn't fall in love and leaves before she's left" Marilyn Monroe
|
2006-12-16, 18:53 | #258 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
|
Dot.: Dociekliwa:P
najlepiej później uzywać retinoidów lub kwasów
|
2006-12-16, 21:52 | #259 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Czyli differinu powinno się używać aż do momentu, kiedy nie będziemy mieli wogóle żadnych zaskórników itd? Jak inaczej wyczuć, kiedy odstawić?
|
2006-12-17, 18:21 | #260 |
Raczkowanie
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Dolaczam sie do tego watku i opisze swoja nieudana przygode z differinem.
Mialam go przepisanego z poltora roku temu,uzywalam zarowno w kremie jak i zelu. Obie formu mnie mocno wysuszaly i podraznialy. Ale najgorsze bylo to,ze konca wysypowi nie bylo widac. Pojawily sie na mojej twarzy duze,ropne pryszcze,ktore sie bardzo powoli goily,tkwily tygodniami. Pozniej zaczelam za namowa dermatolozki uzywac differinu co druga noc zamiennie z physiogelem. Przesuszenie skory zeszlo,ale krosty pozostaly. Nie umialam sobie z tym poradzic,ale bylam cierpliwa,uwazalam,ze wysyp kiedys musi sie skonczyc. Po 3 tubkach moja twarz wygladala gorzej niz przed rozpoczeciem kuracji,wiec zrezygnowalam. Lekarka mi przepisala skinoren,plus punktowo brevoxyl-pomoglo. Nie twierdze,ze differin to zla masc,jednak mi absolutnie nie podpasowala. |
2006-12-17, 18:28 | #261 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Mam pytanie - a czy przy Brevoxylu używałaś Physiogelu?
|
2006-12-18, 11:30 | #262 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Cytat:
|
|
2006-12-18, 13:52 | #263 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Aha, dziękuję A jak z klindamycyną, kiedy nie mam już żadnych stanów zapalnych, ropnych krost? Zostały mi tylko same grudki
|
2006-12-18, 22:48 | #264 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 175
|
Dot.: Differin - mam dosyć
a z takim troszke innym pytankiem... otoz jak wiadomo, uzywajac differinu nie nalezy zbytnio wystawiac skore na promienie sloneczne (swoja droga z tym to nie ma problemu bo jak tu z taka twarza miedzy ludzi hehe)
moja twarz jest blada jak sciana, juz sie nie moge doczekac az bede mgla pojsc na solarium i torszke ja opalic, i tu wlasnie tkwi pytanie, do konca mojej kuracji na pewno blizej niz dalej zalozmy ze twraz juz jest czysciutka, jak dlugo musze jeszcze odczekac po kuracji zeby pojsc sie opalic?? czy wystarczy tylko poczekac az sie skora przestanie calkowicie sie luszczyc??
__________________
"A wise girl listens but doesn't believe kisses but doesn't fall in love and leaves before she's left" Marilyn Monroe
|
2006-12-21, 20:20 | #265 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: małe miasteczko pod Warszawą :)
Wiadomości: 415
|
Dot.: Differin - mam dosyć
I ja mam pytanie
Używam codziennie na noc Skinorenu i Differinu i na razie - efektów żadnych. To znaczy czerwonawe cętki jak były, tak są, do tego mam te niewielkie dołki po strupach Jak długo czekać na efekty? Czy te cętki i blizny zmniejszą się trochę? A może od razu strzelić sobie jakąś mikrodermabrazję czy coś podobnego? Dalej czuję się oszpecona... |
2006-12-22, 12:20 | #266 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Błagam help!!!! bylam ostatnio u Pani dermatolog i sprawa wyglada tak: na twarzy nie mam widocznych syfkow, barziej na policzku podskorne, ktore widac bedzie dopiero wtedy , kiedy sie do nich "dorwe".Dermatolog przepisala mi differin...stosuje go juz od jakichs 2 tygodni...rezultatow nie widze, ale tez nie jest najgorzej...podstawa to nie wyciskacale mam inny problem...wieczorem kiedy myje twarz jest ona strasznie wysuszona...w dzien natomiast blyszczy mi sie czolo i okolice nosa..a do tego...!!! nie wiem czy nazwac to luszczeniem sie skory, czy ? wystarczy , ze niechcacy zadrapie sie na policzku paznokciem a juz schodzi mi skora:/ kiedy przejade po policzku cala reke skora zaczyna sie walkowac i wyglada to jakbym miala na twarzy pozostalosci zbitej waty po wacikach do demakijazu!!:/ wyczytalam gdzies, ze przy stosowaniu differinu nalezy stosowac kremy z filtrami..jednak ja sie na nich nie znam i nie mam pojecia co kupic...:/ prosze o rade! jaki krem dostepny w sklepie kosmetycznym mi w tym pomoze??( dodam, ze nie uzywam zadnych innych kremow...ani podkladow...itd..na noc stosuje differin, czasem posmaruje twarz Nivea soft i tyle..plizzz pomozcie
|
2006-12-22, 12:40 | #267 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Differin - mam dosyć
to podrażnienie skóry.. normalne...
Ja też Cię błagam wyszukiwarka! Było conajmniej 10 tematów tego typu... Wystarczy uważniej przejrzeć forum... bo ciągle przewijają sie te same pytania |
2006-12-22, 15:12 | #268 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Cytat:
|
|
2006-12-22, 15:14 | #269 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Cytat:
|
|
2006-12-22, 15:14 | #270 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Differin - mam dosyć
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:46.