Wszystko o dekoloryzacji włosów

[anCcik]

Napisane przez Klara02

Ja tez kupuje Joanne w malych sklepikach, na bazarach...
Uwielbiam ten rozjasniacz W lecie mialam naturalny balejaz, zima mysi blad. Teraz caly rok moge wygladac jak na wakacjach A wlosy miekkie i nie rozdwajaja sie

No własnie przeglądałam przed chwilą KWC i trafiłam na ten spray. Mówisz, że ładny efekt daje? Ja rozjasniam włosy (ale farbą) co 1,5 miesiąca (mialam ciemny-blond).
Wybiorę się w takim razie do 3 małych sklepików na moim osiedlu z kosmetykami. Może gdzieś dostanę.

A w Rossmanie nie ma?

[blueone]

dziewczyny pisały że w rossmanie jest ich własny rossmanowski rozjaśniacz w sprayu ale przyznam się,że ja na niego nie trafiłam i nie próbowałam...ale joanny nie widziałam w rossmanach nigdy

[anCcik]

Dostałam . W dwóch sklepikach nei było, a w trzecim tak ^^. Zapłaciłam 7 zł . Śmieszna cena . Dzisiaj wypróbuje.

[Olcik18]

ja mam naturalne wlosy ciemny blond o polysky zlotym. Nigdy ich nie farbowalam, bo codziennie je prostuje( nie sa krecone, ale zeby sie nie wywijaly an wilgoci), ale zawsze marzylam o jasniejszych wloskach. Czy ten rozjasniacz nie wysusza mocno wlosow?? Stosuje sie go na mokre wlosy..czyli przed rozjasnieniem moge nalozyc balsam prostujacy Biosilk , czy nie bardzo??
Dziekuje z gory za odpowiedzi..pomozcie bo ja juz chce miec jasniejsze wloski na wiosne
Pozdrawiam

[Klara02]

Ja myje wlosy, ewentualnie daje balsam ale taki co sie splukuje! Wycieram recznikiem i pryskam rozjasniaczem. Czesze grubym grzebieniem i susze suszarka (ale nie zawsze). Efekt widac po 3-4 zabiegach. Mialam szary blad, mam zloty i jakby sloncem rozjasniony, takie balejazowate Wlosow nie niszczy wcale. Stosuje od roku a wlosy mam dlugie i delikatne jak 3letnie dziecko Ale pamietajcie, ze to dekoloryzator a nie farba. W sumie nie wiadomo jaki kolor wyjdzie.

[AsIa_16]

ja z ciemnego bladu chcialam zrobic sie szatynka no i wyszedl mi czarny z blond przeswitam wyglada to hmm nieciekawie bylam u fryzjera scielam moje dlugie wlosy tak ze teraz mam do ramion, powiedziala ze ta czern powinna sie splykac po 3 tyg miesiacu, i tu moje pytanie czy jesli sie splucze to fryzjer bedzie w stanie zrobic z moich wlosow jakis ladny brąz powidzmy czekolada lub cos w tym stylu samym farbowaniem bez dekoloryzacji rozjasniania itp zabiegow ?

[neska951]

u mnie nigdzie nie ma a sprzedawcy mówia że handlowcy joanny twierdzą że nie ma tego produktu na magazynie mam wrażenie że zjeździłam całą wawę.....cholera:confused :

Klaro czy uzywałaś tego rossmanowskiego???

[all_improviso]

służe pomocą
http://www.raan.istore.pl/sklep,1846...,272232,0.html

[Klara02]

Nie, rossmanowskiego nie. Ale jak Joanne wycofaja to moze zobacze ten roosmanowski?

[neska951]

Napisane przez Klara02

Nie, rossmanowskiego nie. Ale jak Joanne wycofaja to moze zobacze ten roosmanowski?

nie wiem czy to prawda czy po prostu zbyć mnie chcieli bo skoro Ty go kupujesz swobodnie to jak go wycofują???


all_improviso nie stać mnie na płacenie 18 zł za przesyłke to więcej niż cena zamawianego produktu

[all_improviso]

Napisane przez [B

all_improviso [/B]]nie stać mnie na płacenie 18 zł za przesyłke to więcej niż cena zamawianego produktu

przykro mi. chciałam pomóc. może kto inny skorzysta pozdrawiam AI

[neska951]

Napisane przez all_improviso

przykro mi. chciałam pomóc. może kto inny skorzysta pozdrawiam AI

nie no pewnie na pewno ktos skorzysta

[yokonka]

pięne moje! mam do was pytanko; jestem ciemną blondynką,nigdy jeszcze nie farbowałam własów i chciałabym spróbować je rozjaśnić,ale boje się,że jeśli zaprzestane używać ten rozjaśniacz ,to będe mieć odrostu i sciemnieją mi moje włosy,więc mam do was pyatanie.....czy on nie działa jak zwykła farba???(chodzi mi o rozjaśniać spray joanna).proszę odpowiedzcie ....OLA

[yokonka]

piękne moje! mam do was pytanko; jestem ciemną blondynką,nigdy jeszcze nie farbowałam własów i chciałabym spróbować je rozjaśnić,ale boje się,że jeśli zaprzestane używać ten rozjaśniacz ,to będe mieć odrostu i sciemnieją mi moje włosy,więc mam do was pyatanie.....czy on nie działa jak zwykła farba???(chodzi mi o rozjaśniać spray joanna).proszę odpowiedzcie ....OLA

[Klara02]

Jesli bedziesz pryskac co jakis czas to nie bedziesz miala odrostow Ja tak robie od roku

[Julka_122]

Witam wszystkie Panie.
Myślałam, że tylko ja cierpię katusze z powodu pofarbowania swoich przepięknych naturalnych włosów, którymi zachwycali się wszyscy. Włosy były moim znakiem rozpoznawczym w całym mieście. Odkąd tylko pamiętam aż do końca liceum, miałam geste grube włosy do pasa koloru ciemny blond, które latem nabierały dodatkowo pięknych refleksów. Po skończeniu liceum zapragnęłam zmian i to była największa głupota jaka przyszła mi do głowy. Zaczęlo sie od jasnych pasemek, których z miesiąca na miesiąc przybywało, moje włosy zaczęły robić się coraz jaśniejsze, a co z tym idzie w parze-zaczęły się rozdwajać i niszczyć Postanowiłam obciąć je do ramion, ale długo nie mogłam znaleźć fryzjerki, która by się tego podjęła. W końcu trafiłam pod nożyczki Po jakimś czasie zapragnęłam mieć włosy koloru platynowy blond (bez żadnych pasemek itp.) Swoje marzenie spełniłam. Przez dwa lata byłam niezłą blondynką Ale od tego rozjaśniania tak mi się zaczęły niszczyć włosy, że znowu chciałam wrócić do swoich naturalnych włosków. Postanowiłam więc włosy przyciemnić żeby odrosty aż tak bardzo nie rzucały się w oczy. Było ciężko bo włosy po paru myciach robiły się zielone Nie wytrzymywałam tego i cały czas malowałam je na ciemno. W ciemnych też było mi nieźle, ale nie muszę dodawać że o swoich naturalnych mogłam tylko pomarzyć. Dzisiaj jestem "spraną" czekoladową brunetką z włosami do ramion i z dwucentymetrowym odrostem który jest początkiem zapuszczana naturalnych włosów.
Chciałam się Was dziewczyny poradzić czy mam iść teraz do fryzjera i zrobić dekoloryzację tych moich ciemnych włosów, które znacznie różnią się od jasnych odrostów przez które wyglądam jakbym łysiała czy zrobić jakiś jaśniejszy balejaż? Ale szkoda mi już malować moje "uhodowane" odrosty. Nie wiem czy to ma znaczenie ale włosy zawsze malowałam u fryzjera jakimiś farbami w balsamie (podobno łagodniejszymi dla włosów). Nigdy nie eksperymentowałam z malowaniem sama w domu.
Czy dekoloryzacja bardzo niszczy włosy? Czy któraś z Was ma może namiary na jakiegoś dobrego fryzjera w Olsztynie albo okolicach? No i jak w Olsztynie liszą sobie za taką dekoloryzację?
Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam wszystkie Panie i życzę wytrwałości w zapuszczaniu włosów

[natalcia17]

oj dziewczyny ale sie w***ałam(za przeproszeniem)kupilam rozjasniacz z joanny 5-6 tonow a ze wloski mialam z pasemkami blond (a raczej zoltymi) myslalam ze wyjdzie fajnie;p i sie pomylilam robilam sama domu przy pomocy czepaka i wyszly mi cale:/ bialo zolte:/ co mam zrobic? kupic ciemna farbe i zrobic kilka ciemnych pasemek?:/ pomozcie moge dodac rowniz fotke

[natalcia17]

oj dziewczyny ale sie w***ałam(za przeproszeniem)kupilam rozjasniacz z joanny 5-6 tonow a ze wloski mialam z pasemkami blond (a raczej zoltymi) myslalam ze wyjdzie fajnie;p i sie pomylilam robilam sama domu przy pomocy czepaka i wyszly mi cale:/ bialo zolte:/ co mam zrobic? kupic ciemna farbe i zrobic kilka ciemnych pasemek?:/ pomozcie moge dodac rowniz fotke

[Soft]

Napisane przez erdholien

mam pytanie odnośnie rozjaśniania włosów
jakiś czas temu miałam czarne włosy, następnie przeprowadziłam domową dekoloryzację (kilka razy rozjaśniacz 12%), farbowanie na blond i po jakimś tygodniu uzyskałam ładny odcień jasnego blondu. Natępnie, po 3 tygnodniach, znudził mi się blond, więc przefarbowałam z powrotem na ciemny. Użyłam jasnego brązu z Welli, wyszedł ciemny, ale spłukał się do jasnego. Na to nałożyłam jasny szatyn, miałam bardzo ciemny brąz, spłukało mi się to do jasnego...
włosy mam już naprawdę ładne (szczególnie w porównaniu do tego, co było po rozjaśnianiu), są miękkie, błyszczą...
tak więc przyszedł czas na kolejną porcję farby (szatyn nakładałam 3 tyg. temu)
teraz moje pytanie... - czy z tego, bez użycia rozjaśniacza, mogę uzyskać blond. Mam w domu średni blond z Londy Color Emotion, czy wyszedł by mi ciemny blond?
A może istnieje alternatywa - czy coś takiego jak np. Gliss Kur do blond włosów rozjaśniłoby mi to??
jakieś sugestie

nie radźcie mi pójścia do fryzjera - w moim mieście jest tylko jeden dobry fryzjer, do którego chodze na strzyżenie, z resztą mam niezbyt miłe wspomnienia. jednak ten fryzjer nie chce farbować moich włosów - w sumie nie dziwię sie :P

wolałabym nie stosować żadnych płukanek - kiedyś używałam i ani na naturalne ani na farbowane nie zadziałało

nie wyobrazam sobie w jakim stanie sa Twoje wlosy, skoro i fryzjer nie chce ich farbować.ja bym ci radzila narazie je zostawic bo przez te experymenty kiedys wyjda Ci zielone wloski;-)

[Martynkammm]

Mam problem... Od jakis 3 lat farbuje włosy na najpierw sredni braz, a potem ciemny baraz Pallette...moj naturalny kolor włosów to ciemny blond, jasy braz. Farby Pallette są bardzo trwałe i intensywne i kolor zawsze wychodzi ciemniejszy niż ten na opakowaniu (mnie wychodzą prawie czarne). Niestety mam dosc farbowania włosów prawie co miesiąc bo widać juz po tym czasie moje o wiele jasniejsze odrosty. Chiałabym zdekoloryzowac je, a potem nałozyc na nie jasniejszy brąz.. w związku z tym mam kilka pytan:

Czy to nie przeszkadza, ze juz tyle razy farbowałam włosy na taki ciemny kolor?I czy włosy prawidłowo mi sie odfarbuja?

Jak działa dekoloryzator? Czy od razu po zdekoloryzowaniu moich włosow moge nałozyc inna jasniejsza farbe? Czy moze trzeba odczekac jakis czas?

BŁAGAM POMOZCIE!!!

[Martynkammm]

aaaa i jeszcze jedno pytanie do mojej ostatniej wypowiedzi:

Ile kosztują dekoloryzatory? Jak juz się zdecyduje to chiałabym wybrac jakis nie drogi, ale w miare dobry...

Jak mozecie to napiszcie mi ceny i firmy jak ktos wie

[posh77]

Do Julka_22 i Martynkammm



Kazdą wypowiedz zaczynam od tego,ze wspolczuje,ale jestem od pol roku na etapie sciagnia ciemnej farby o refleksie miedzi,bo kazdy braz taki ma,no i narazie mam 3 balejaze(mocne dekoloryzacja,ale jako belajaz,zeby nie calosc) po 250 pln na glowie a jestem rudo pomarnaczowa jak Asia Brodzik w gali co sie podobal kolor ludziom,no moze tak,ale nie przy niebieskich oczach i okropnej cerze mojej....

Nie wiem jakie masz wlosy Martynkommm,ale jak geste nie robilabym sama dekoloryzacji,ja mam kolor taki sobie,ale wlosy lsnia,bo frzyjer polozyl setki rzeczy na to jedwab etc....
Dekoloryzacja jest tak skomplikowana,znalam kogos komu po "joannie" wyszly wlosy (albo innej kolezance wyszla polowa biala polowa pomarancz
Tu dziewczyny pisza o sukcesach,ale ja bym sie sama nie podjela.Fryzjer powinien obejrzec wlosy,pamietaj,ze kazdy cm wlosa ma inna ilosc farby w sobie i pigmentu,wiec mozesz wyjsc w paski,a nie kazde pasmeka sie pokrywaja !!ja chcialam polozyc na zolte pasma farbe i nic nie zlapalo odrazu.

Tak,wiec jesli wytrzymacie cieply kolor psychicznie,to polecam pasemka wlasnie jasniejsze,wtedy odrosty nie raza tak,a nawet w ogole...
ja sie uparlam na zimny braz,a chodze ruda,bo mam taki pigment,no i najpierw musze miec blond,zeby polozyc cos zimnego,bo przykrywanie tego nic nie daje,bledne kolo.
Powodzenia!!
Niestety fryzjera w Olsztynie nie znam

[mamamichałka]

tak z ciekawości-w jakim stanie były twoje włosy po rozjasnianiu 12% woda?jestem po tym samym zabiegu-zeszłam z czarnego z loreal platinium-i zastanawiam sie czy warto walczyc o poprawe ich stanu-i czy wogole cos takiego bedzie miało miejsce-czy ciąć.Jak i czym je regenerowałaś?Wypadały ci?Dużo?

[Julka_122]

Dzięki posh77 za dobre rady. Jutro idę też po poradę do fryzjerki, która zawsze malowała mi włosy. Obydwie mamy silne charaktery, ja będe upierała się przy dekoloryzacji, a ona pewnie przy pasemkach Zobaczymy na czym stanie. Nie wiem czemu, ale jakoś nie jestem za tym żeby robić balejaż bo fryzjerka musiałaby położyć farbę również na moje odrosty, a ja nie chcę ich już ruszać Napiszę jutro jak skończyła się rozmowa z fryzjerką. Mam nadzieję, że znajdziemy jakieś dobre rozwiązanie

[Martynkammm]

Hmmmm dzieki za info...juz sama nie wiem co mam zrobic. Najlepiej bedzie jak skonsultuje sie ze swoja fryzjera...

Zoaczymy... Pozdrawiam

[TyTeCzKa]

ojoj Nie zazdroszczę . hmmm wedługmnie powinnaś zrobić kilka pasemek ciemniejszych ale tylko troche ciemniejszych
ja swojego czasu miałam jasny blond i czesto po rozjaśnianiu miałam gdzie niegdzie blonnd a miejscami wyglądałam jak kurczak wielkanocny. uzywałam wtedy fioletowej płukanki do włosów. wszyskie nabierały odcieniu srebnego i jakoś to wyglądało


a Tak czy siak fotke mozesz dodać wtedy wsyztskim jaśniej przedstawi sie sprawa

[Martynkammm]

Tak wlasnie sobie pomyslalam...

A moze znacie jakies farby, ktore poprostu rozjasniaja o 2-3 tony...
Ja mam wlosy prawie czarne, choc na farbie pallette bylo napisane ze jest to ciemny braz, farbuje juz prawie od 3 lat i chce miec jasny braz lub czekolade cos w tym stylu, ale boje sie, ze gdy zafarbuje to czekoladowe beda tylko odrosty a reszty mi nie zlapie... Co robic?

Co myslicie o farbach Brilance palletty...slyszalam ze jest stworzona do ciemnych wlosow, ale nie wiem czy tak ciemnych i farbowanych tyle razy i czy w ogole pomoze?

Czekam na Wasze rady i opinie...

[natalcia17]

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...08#post3999308


tutaj sa te fotki...sorry ze zasmiecam forum ,bo pisalam w 2 czy nawet 3 teamtach ale ten kolor naprawde jest ochydny:/ wygladam jak kurczak:/ przynajmniej na wielkanoc bedzie frajda;p(moze zatrudnie sie gdzies jako kurczaczek)? zrobić te pasemka?co myslicie jesli tak w jakim kolorze zeby nie wyszedl efekt laleczki barbie:/

[poiuy85]

hello! swego czasu (jakieś 3 lata temu) ściągałam kolor sama w domciu lorealem, przez długi czas malowałam włoski na różne odceieni brązu, potem czerń , pasemka itd. Pewnego dnia postanowiłam przerzucić sie na brązik, ponieważ miałam wtedy długie włoski(mniej więcej do połowy pleców) kupiłam dwa opakowania dekoloryzatora nałozyłam na włoski spłukałam po czasie podanym na opakowaniu. Włoski wyszły rude/miedziane, ale w różnych ocieniach...potem od razu rzuciłam farbę - brązik..wyszedł równiuki kolor tylko jasniejszy od zamierzonego ale przy kolejnym farbowaniu juz było cacy.No cóz znowu cos mi strzeliło do głowy i od jakiegos czasu ponownie maluje włosy na ciemny brąz, ale strasznie choruje na taki kolorek=>zdj.1. i własnie zastanawiam sie czy póść tym razem do fryzjera czy ponownie zrobic to samej w domciu? dekoloryzacji sie nie boje tylko niewiem jaki wybrać kolor/farbe aby od razu wyszedł taki jakiego pragnę bo wiadomo że kolor wyjdzie jaśniejszy.Dekoloryzacja wogóle nie zniszczyła mi włosów a zaznaczam że mam cieniutkie włoski... fakt że staram sie o nie dbać używam mnustwa odżywek, maseczek, piję ziółka itd

[posh77]

co za problem ta azjatka ma miedz i rudosc ,wiec to kazdy Ci zrobi,ja mam problem bo marze o zimnym brazie tylko takim jak daje natura