leczenie zębów pod narkozą...??

[Carmeline]

Witajcie wiecie moze ile kosztuje leczenie zębów pod narkozą??próbowałam znależć info w necie ale mi się nie udało...może któraś z was miała robiony taki zabieg...ja mam kilka plomb do zrobienia ale na fotelu nie usiade bo znieczulenie na mnie nie działa. Nawet kiedyś dentystka podała mi 3 dawki dookola zęba i też wrzeszczałam z bólu(mimo ze odczekalysmy odpowiednia ilość czasu)..zazdroszcze tym na ktorym zastrzyki działaja. Dlatego chciałabym wyleczyć wszystkie zeby pod narkozą i mieć to z głowy..Po zabiegu niech boli ważne ze w trakcie nic nie będę czuła


Dziekuję z góry za informacje...pozdrawiam

[majki1510]

Hej, przeczytałam Twój post i proszę o pomoc.
Ja również mam ogroooooooooooooomny problem z dentystą i brak mi informacji o leczeniu pod narkozą. Będę wdzięczna za przesłanie jakichś informacji.
Pozdrawiam.

[kasiula22poznan]

Witam, jestem z Poznania i miałam leczone zęby pod narkozą (plombowanie i wyrywanie) płaciłam 300 zł za samą narkozę do tego dochodzi wyrwanie 60 złotych i plomba 100 zł, kładziesz się dostajesz zastrzyk po jakimś czasie Cię wybudzają i wszystkie ząbki są już zrobione polecam naprawdę ja np na fotel bez narkozy nie usiądę wogóle, za 2 tygodnie idę znowu do tego samego Pana bo ząbki się popsułynarkoza to najlepszę wyjście jeśli chodzi o strach przed dentystą, zdarzały się przypadki, że ktoś tam się nie wybudził, ale trzeba miec sprawdzonego lekarza, pozdrawiam

[Toxi]

kiedys tez rozwazalam taka opcje o innej nie bylo mowy.. jednak stalo sie inaczej i jestem z tego dumna
przezwyciezenie strachu niestety musialo odbyc sie przy pomocy innych ..zwlaszcza pani stomatolog , ktorej szukalam latami i ktora ma do swojego fachu powolanie o podejsciu do pacjeta juz nie wspomne
Anioł dentofobow - tak na nia mowimy ..bo ma pod swoimi skrzydlami juz kilku takich uleknionych

oczywiscie nikogo nie krytykuje ani nieodciagam od opcji leczenia pod narkoza.. ale poczytajcie sobie tez na temat tego jak to dosc czesto zabki robione w ten sposob sa robione nie za dokladnie .. co sie pozniej odbija niestety podczas ich uzytkowania .
mimo wszystko powodzenia dziewczyny ! i oby do przodu... bo te cholerne zeby..ani nie chca odrastac jak zbity paznokiec ..ani sie zarastac jak zraniona skora tak se niesprawnie ktos to kiedys wymyslil

[to ja]

Witam, mój mąż miał tak leczonego zęba kanałowo, a właściwie jego "umartwienie" (wyrwanie nerwu), bo na niego też nie działa znieczulenie w zastrzykach. Płacił za samo znieczulenie - dodam że wykonywane przez anestezjologa, który specjalnie dla niego "przybył" do gabinetu dentystycznego ok. 300 zł.
Zresztą inaczej sobie tego nie wyobrażam tzn. narkozy bez anestezjologa - za dużo może się stać.
Generalnie był pod narkozą ok. 20 min, był przez ten czas monitorowany przez anestezjologa. Trzeba mieć ze sobą kogoś kto Cię odbierze/odwiezie, bo po wyjściu z gabinetu, mimo że po wybudzeniu jeszcze był tam jakieś 10 min. wyglądał nieciekawie, taki strasznie blady był, a zachowywał się jak po "głupim jasiu". To co lekarz do niego mówił już w poczekalni, tego mąż nie pamiętał.
ja chyba bym się jednak nie zdecydowała, ale mąż mówi, że już inaczej nie da sobie leczyć zębów. No cóż, wszystko jest dla ludzi ...

[roux666]

hej ho, odświeżam troszkę wątek.

szukam dziewczyn, które leczyły zęby pod narkozą, bo mam trochę pytań.

[wiola046]

witam! możesz mi podać gdzie w poznaniu leczyłas ząbki w narkozie?byłambym bardzo wdzięczna.POZDRAWIAM