|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2009-09-19, 19:16 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 21
|
stracić apetyt
Witam. Pewnie gdzieś tu są podobne wątki, ale nie miałam możliwości wyszuakania ich, więc proszę o rady, które pomogą mi i innym dziewczynom stracić apetyt na słodycze i jedzenie w ogóle, gdyż czasem jem za dużo. Piszcie jakie macie sposoby itd. bo te, które są w gazetach typu żucie gumy, to lekki banał.
Dzięki i pozdrawiam ;*
__________________
It's like chasing the very last train When we both know it's too late ... |
2009-09-19, 19:40 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Copenhagen
Wiadomości: 103
|
Dot.: stracić apetyt
ooooo..super wątek. też dołączam się do tego samego pytania....
Na pewno siłna wola...poskromi apetyt..ale kontra słodycze... to ciężko ...bynajmniej wiem jedno ja mam mega ogromny apetyt jak jestem przed miesiączką..i jedyne co mnie ratuje to podjadanie orzeszków i owoców....zamiast cudnych SŁODKOŚCI !!!!
__________________
Ośmieliłem się nie zabijać. Nieśmiali nazwali mnie zielonym faszystą. Walczę o każdy nowyhttps://static.wizaz.pl/forum/images/nowe/editor/menupop.gif dzień !!! |
2009-09-19, 20:07 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Gdańsk / Heidelberg
Wiadomości: 259
|
Dot.: stracić apetyt
No wlasnie... Niestety nie pomoge, tylko sie przylacze. U mnie nie tyle przydaloby sie stracic apetyt, ale nawet wilczy głód- mimo ze jem tyle ile powinnam. Wciaz mysle o jedzeniu.
|
2009-09-19, 20:25 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 215
|
Dot.: stracić apetyt
Na początku zawsze tak jest - im bardziej ograniczasz daną rzecz, tym więcej o niej myślisz. A przynajmniej w moim przypadku tak było. Odchudzanie to nie taka prosta rzecz, zwłaszcza jeśli dotąd jadłyście sporo - nagle, z dnia na dzień, żołądek dostaje o wiele mniej pożywienia, więc nie dziwcie się, że się dopomina... Do tego potrzeba silnej woli i samozaparcia, a z czasem będzie lepiej - apetyt się zmniejszy, bo organizm przywyknie do mniejszych porcji jedzenia.
Co do słodyczy - słyszałam o chromie organicznym w tabletkach, podobno mija po nim ochota na słodkie. Ja bynajmniej nigdy tego nie próbowałam, bo pomimo diety pozwalałam sobie na słodycze od czasu do czasu - stwierdziłam, że nie mam co sobie odmawiać. Od kilku cukierków jeszcze nikt nie przytył... Zresztą, im obsesyjniej myślałam o diecie, tym bardziej łamałam jej zasady. Może potrzeba Wam po prostu trochę tego luzu? Ponadto - rozumiem, że ktoś chce ograniczyć swój wilczy apetyt, ale stracić apetyt W OGÓLE? To brzmi jakbyś chciała pokonać potrzebę jedzenia. Od razu kojarzy mi się z tymi wszystkimi motylkami, pro-ana'mi i tenteges. Ja takimi głupimi dietami 600-1000 kcal NAPRAWDĘ podniszczyłam sobie zdrowie. Przestrzegam. Lepiej jeść więcej i ćwiczyć.
__________________
"Wszelkie wspomnienia są złudne,
bo teraźniejszość nadaje im inne barwy." (A. Einstein) Edytowane przez lwipyszczek Czas edycji: 2009-09-19 o 20:31 |
2009-09-19, 20:47 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 21
|
Dot.: stracić apetyt
Całkiem to nie, ale chcę się pozbyć wyżej wspomnianej obsesji na punkcie jedzenia... Kiedyś też się odchudzałam, ograniczałam i pod wpływem uwag koleżanek, że jakoby mam nudne życie, bo ciągle odmaiwam sobie słodyczy, zaczęłam sobie folgować i w rezultacie przytyłam już ok 6-7 kg ;/ Dlatego szukam sposobu na pozbycie się towarzyszącej mi każdego dnia chętki na coś słodkiego;pp
Swoją drogą zauważyłam, że na poskromienie apatytu dobry jest.... facet! To nie żart! Jednakże co zrobić, gdy go nie ma?? ;dd
__________________
It's like chasing the very last train When we both know it's too late ... |
2009-09-19, 20:55 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 215
|
Dot.: stracić apetyt
Trzeba mieć drugiego, zapasowego.
A propos jeszcze tego apetytu - ja, kiedy miałam ochotę na coś co miałam w zasięgu wzroku i po prostu ślinka mi ciekła do tego - szłam myć zęby. Długo szorowałam pastą miętową, a po umyciu chętka na jedzenie albo znikała, albo znacznie się zmniejszała. Może to też komuś pomoże.
__________________
"Wszelkie wspomnienia są złudne,
bo teraźniejszość nadaje im inne barwy." (A. Einstein) |
2009-09-19, 20:58 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 21
|
Dot.: stracić apetyt
Dobre dobre z tą pastą, ale trzeba być w domu;p Bo w pizzerii to raczej do kibelka nie pójdzie nikt ze szczoteczką... chociaż kto wie?;dd Jutro wypróbuję to, gdy tylko przyjdzie 'atak', heheh;]]
__________________
It's like chasing the very last train When we both know it's too late ... |
2009-09-19, 21:41 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Gdańsk / Heidelberg
Wiadomości: 259
|
Dot.: stracić apetyt
facet? a u mnie odwrotnie- facet zaostrza apetyt na wszystko
po umyciu zebow- fakt, jest lepiej. a ja cwicze duzo, jem tez duzo i... tyje. |
2009-09-19, 22:35 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Katowice Miasto Jedno Na Sto ;)
Wiadomości: 497
|
Dot.: stracić apetyt
nio wiec ja zawsze dzien wczesniej lub danego dnia ano pisze sobie rozklad jedzonka.co i mniej wiecej o ktorej godzinie wiadomo wszystko racjonalnie.a jesli miedzy jednym jedzonkiem a drugim jestem glodna to pije albo wode albo czerwona badz zielona herbatke w sumie rzadko kiedyś cos przegryzam wole sie zapchac plynem
|
2009-09-20, 06:47 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 440
|
Dot.: stracić apetyt
Przede wszystkim podstawą jest śniadanie! Walnijcie sobie np. słodką owsiankę, tzn z owockami, moze być łyżeczka miodu. Jest pożywna i daje energię- zachęcam do przejrzenia wątku o owsiance- taka dawka wegli naprawde daje kopa. Poza tym porządne śniadanie chroni przed podjadaniem tak naprawde.
A co do faceta też uważam ze raczej sprzyja tyciu on je wszystko co popadnie, kebabki, fryteczki, smażeniny, chipsy itd itd... moj nie sprzyja
__________________
|
2009-09-20, 12:06 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: stracić apetyt
Ja, kiedy jestem szczęśliwa, to chudnę Polecam pierwszą fazę zakochania Poza tym mi pomagają herbaty. Uwielbiam je i piję bardzo dużo, co sprawia, że o wiele mniej jem.
Tak przy okazji to tytuł tego wątku źle mi się kojarzy Kiedyś z powodu choroby naprawdę "straciłam apetyt" i wcale nie było to pozytywne zjawisko, wręcz przeciwnie |
2009-09-20, 17:59 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 21
|
Dot.: stracić apetyt
Herbatę piję, ale średnio działa. Owsianka.. hmm.. dziwnie smakuje jak dla mnie.. jest taka mdła;p A pierwsza faza zakochania? Taaaak, to jest to! Szkoda tylko, że nie ma nic na horyzoncie..;| Dawajcie ppomysły, jakie tylko Wam przyjdą do głowy.xd
__________________
It's like chasing the very last train When we both know it's too late ... |
2009-09-20, 18:51 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 12 669
|
Dot.: stracić apetyt
Ja zazwyczaj wtedy wychodzę z domu albo ćwiczę, albo jem marchewkę
|
2009-09-20, 22:39 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Miasto Ogrodów
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: stracić apetyt
|
2009-09-22, 18:19 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 21
|
Dot.: stracić apetyt
Hehe, niezłe te Wasze sposoby, te surowe warzywa to na pewno są dobre, ale teraz jak zimno, to wolę pić herbatki
A teraz mój sukces: zjadłam dzisiaj 3 rogaliki, zamiast całej torebki! ;]]
__________________
It's like chasing the very last train When we both know it's too late ... |
2009-09-23, 14:47 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 58
|
Dot.: stracić apetyt
Hello dziewczeta..wiec tak sobie czytam iii..taaaa,ja tez jak sie umowie z facetem to nie chce mi sie jesc....ale jak sie denerwuje przed spotkaniem z nim to podjadam...orzeszki..ja nie mam problemu ze slodyczami..ja mam problem poprostu z jedzeniem..za duzo jem nawet tej zdrowej zywnosci:P..takie podgryzanie czegos..i pije duzo herbatki..czerwona zielona
co do apetytu na slodycze...wiecie czym to zwalczylam?..rano przed sniadankiem jem jablko..czekam tak z 30 min i dopiero pozniej jakies posilki..owoce dostarczaja dobry cukier wiec juz nie ma ochoty jesc slodyczy..no a wiadomo ze owoce tak nie tucza..takze: OWOCE ZAMIAST SLODYCZY!! |
2009-09-23, 21:36 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2
|
Dot.: stracić apetyt
oj znam ja dobrze te ciagla ochote na slodycze... niestety w moim przypadku ( nie wiem dlaczego tak jest) zjedzenie jablka tylko wzmaga apetyt, czuje duze ssanie w zoladku (
kiedys, kiedys bralam chrom i rzeczywiscie zmniejszal ochote na slodycze (tylko wtedy tez bylo bardzo ostre zaciecie do utraty wagi). pozniej gdzies wyczytalam, ze chrom jest rakotworczy wiec przestalam. |
2009-09-24, 10:46 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 58
|
Dot.: stracić apetyt
taaa...tez nie lubie jak ktos mi proponuje jablko jak jestem glodna...ale jablko mnie zamula i jak sobie uswiadomimy ze dostarcza wszystko czego potrzebujemy w chwili kiedy mamy ochote na slodycze..powinno pomoc,ja jak mam ochote na cos slodkiego to na ogol jak jest to gdzies w poblizu...wiec staram sie to usunac z oczu:P
ale ale!..ostatnio wyrabiam sobie jeszcze slina wole i jak ktos je w mojej obecnosci slodycze to mysle sobie..super...200 kcal nie moje..i wrecz mnie odpycha,pozatym jak sie konczy ze slodyczami i zastepuje je np warzywami czy ciemnymi weglami to po okolo 2 tyg poprostu apetyt na slodycze znika..organizm sie odzwyczaja.Bo cala dieta w zyciu i to co lubimy to tak naprawde skojazenia i nawyki..takze umowmy sie na pyszna salatke z kumpela..i juz bedzie nowy nawyk..sory,poplatalam ale pisze tu co przeczytalam gdzies i co wiem z wlasnego doswiadczenia,.
__________________
49-47-45 Bo serce ma rozum,ktorego rozum nie rozumie.. |
2009-09-24, 11:29 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 215
|
Dot.: stracić apetyt
Cytat:
Ale chrom, który sprzedawany jest w aptekach to tzw. chrom organiczny, który ma trzeci stopień utlenienia i - teoretycznie - rakotwórczy nie jest (bo chrom trójwartościowy nie da rady przeniknąć do naszych komórek). Aczkolwiek uważajcie z jego spożywaniem, bo w naszym organizmie istnieją pewne procesy, które mogą zmieniać stopień utlenienia chromu na szósty. Po prostu trzymajcie się zaleceń dot. przyjmowania chromu (bodajże 1 tabletka dziennie, nie dłużej niż miesiąc), a powinno być wszystko dobrze.
__________________
"Wszelkie wspomnienia są złudne,
bo teraźniejszość nadaje im inne barwy." (A. Einstein) Edytowane przez lwipyszczek Czas edycji: 2009-09-24 o 11:36 |
|
2009-09-26, 15:48 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 21
|
Dot.: stracić apetyt
Ja o chromie nie mam zamiaru myśleć nawet, bo nie chcę faszerować się tabletkami itp. A co do owoców, to rzeczywiście ssie po nich, mam wtedy uczucie, że muszę zjeść jakieś pieczywo. Ostatnio na apetyt pomaga mi ciągły stres i nawał zajęć... Nie mam takiej ochoty na objadanie się, jednak taki tryb życia wcale nie jest dobry... ;|
__________________
It's like chasing the very last train When we both know it's too late ... |
2009-10-25, 08:30 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 783
|
Dot.: stracić apetyt
moja metoda na slodycze- jezeli jesz nalgowo czekolade, zastap ja czekolada 90%kakao. nooo na pocztaku moze byc te 70%.. z dnia na dzien jedz o 2 kostki mniej , az w koncu dojdziesz do momentu ze jesz tylko 1 kostke dziennie. pozniej musisz poprostu wykazac sie samozaparciem i nie jesc nawet tej jednej kostki. chce ci sie cos slodkiego? jedz jablka. ja w krytycznych momentach jadlam 4duze jablka po ktorych prawie eksplodowal zaladek ale ochota na slodycze mijala. teraz czekolade jem od swieta bardzo zadko tak smao slodycze i nie ciagnie mnie. jak sobie pomysle ile schudlam i teraz stracic to wystzko to mnie odrzuca. wole sie napchac jablkami:P przynajmiej zdrowe sa:P
|
2009-10-25, 08:40 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 685
|
Dot.: stracić apetyt
Spróbujcie z błonnikiem albo chromem, innych sposobów nie znam.
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. 76,2 -> 71 -> 60
|
2009-10-25, 15:06 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 16
|
Dot.: stracić apetyt
Ja nie potrafię się powstrzymać przed jedzeniem słodyczy, dlatego staram się żeby ich nie było w domu. Czego oczy nie widzą tego... kubkom smakowym nie żal.
|
2009-10-25, 16:43 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
|
Dot.: stracić apetyt
Cytat:
ew. porób sobie zaległości w szkole, będziesz miała tyle na głowie, że nie znajdziesz czasu na jedzenie. |
|
2009-10-31, 13:18 | #25 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 21
|
Dot.: stracić apetyt
Cytat:
__________________
It's like chasing the very last train When we both know it's too late ... |
|
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:10.