Proszę o pomoc, 'próbna godzina w sklepie z odzieżą'

_aliceee · 2011-06-13, 21:32

Witam, mam nadzieje, że ktoś mi tu pomoże pomimo późnej pory. Idąc centrum zauważyłam ogłoszenie 'przyjmę studentkę do pracy na okres wakacyjny' - dla mnie w sam raz! Jest to sklep z ubraniami dla kobiet. Zostawiłam cv, jeszcze tego samego dnia kazali przyjść na 18 na mini-rozmowę z szefową. Rozmowa odbyła się, robiłam dobre wrażenie. Na jutro na 15.30 na godzinkę mam stanąć na sklepie...żeby mogli ocenić mój kontakt z klientem... I tu jest mój problem. Jak mam się zachowywać dziewczyny? Podchodzić do klientki i pytać 'czy może w czymś pomóc?' narzucać się? jak dobrze wypaść... PROSZĘ O PORADĘ.

**201803120851** · 2011-06-13, 21:54

Uśmiechać się, mówić dzień dobry i do widzenia, jeżeli mają oceniać kontakt z klientem to pewnie trzeba odbębnić nieszczęsne " w czym mogę pomóc". Jeżeli chcesz się dobrze sprzedać rozejrzyj się po sklepie i zmodyfikuj zagajenie na np. " czy widziała już pani naszą nową kolekcję ? " albo " dzisiaj jest promocja na to i na to, może byłaby pani zainteresowana" , " czy szuka pani czegoś konkretnego" itp. ? Jeżeli pani nie zechce pomocy, nie narzucaj się, ale i nie stój bezczynnie, ale np. poprawiaj ubrania.

beatiska · 2011-06-14, 06:25

Mam nadzieję, że Ci za to zapłacą

Uśmiechać się przede wszystkim i być miłym. Pytać się czy w czymś pomóc, jeśli pomóc to rozpoznać potrzeby i upodobania. Z resztą lily chyba napisała wszytsko to co chciałam i ja napisac ;p

moguer · 2011-06-14, 08:12

Na poczatku to zapytaj, jakie mają procedury, jezeli chodzi o obsługę klienta. W niektórych sklepach, nie dozwolone jest zapytanie w czym mogę pomóc.

Alexandre · 2011-06-14, 08:55

Cytat:

Napisane przez moguer

Na poczatku to zapytaj, jakie mają procedury, jezeli chodzi o obsługę klienta. W niektórych sklepach, nie dozwolone jest zapytanie w czym mogę pomóc.

Dokładnie, ja tak miałam w swojej starej pracy. Więc jeśli widziałam że ktoś rozpaczliwie nie wie jak coś odnaleźć, kręciłam się w pobliżu i w końcu osoba sama pytała

Tak jak lily marlene pisała, dobrze jakbyś też poprawiała ubrania na wieszakach czy podniosła jak coś leży na podłodze. Ale też nie może być tak, że pójdziesz w wieszaki przez strach przed klientem

**Fara25** · 2011-06-14, 09:28

Na pewno najgorsze co możesz zrobić to się narzucać. Po prostu spytaj czy w czymś nie pomóc z uśmiechem ale i z dystansem. Niektórzy ludzie nie lubią jak się do nich podchodzi.

pumas · 2011-06-14, 10:13

NIGDY nie pytajcie "czy w czyms mogę pomóc",ale np. "jakiego pani szuka rozmiaru" itp. Nie mozna zadawac pytań zamkniętych, bo w 90% przypadkach będzie odp. NIE.
Uśmiech i próba poznania klienta i jego potrzeb. Reszta sama wyjdzie w praniu

eloania · 2011-06-14, 10:51

Cytat:

Napisane przez pumas

NIGDY nie pytajcie "czy w czyms mogę pomóc",ale np. "jakiego pani szuka rozmiaru" itp. Nie mozna zadawac pytań zamkniętych, bo w 90% przypadkach będzie odp. NIE.
Uśmiech i próba poznania klienta i jego potrzeb. Reszta sama wyjdzie w praniu

zgadzam sie

duzo lepszym pytaniem jest np 'czy podac pani jakis rozmiar?' kiedy klient np cos przeglada w poblizu ciebie, niz np suche i tradycyjne 'pomoc w czyms?'

poza tym najwazniejsze powitanie klienta

witaj ladnie jak najwieksza ilosc klientow

w wielu miejscach na to klada nacisk.

beatiska · 2011-06-14, 10:57

Cytat:

Napisane przez eloania

zgadzam sie

duzo lepszym pytaniem jest np 'czy podac pani jakis rozmiar?' kiedy klient np cos przeglada w poblizu ciebie, niz np suche i tradycyjne 'pomoc w czyms?'

poza tym najwazniejsze powitanie klienta

witaj ladnie jak najwieksza ilosc klientow

w wielu miejscach na to klada nacisk.

ale to akurat też jest pytanie zamknięte

na które też odpowiedź może brzmieć NIE

Ja osobiście nie lubię jak ktoś mnie pyta czy w czyms może pomóc, ale tak robią w większości sklepach, więc wydaje mi sie, ze to standard. Najbardziej jednak wkurza mnie to jak sprzedawca się za mną snuje. Nie wiem czy chce mi pomóc, czy podejrzewa mnie, ze mogę coś ukraść. Wtedy zawsze wychodzę ze sklepu, bo czuję się skrępowana.

pumas · 2011-06-14, 11:51

Cytat:

Napisane przez beatiska

ale to akurat też jest pytanie zamknięte

na które też odpowiedź może brzmieć NIE

Ja osobiście nie lubię jak ktoś mnie pyta czy w czyms może pomóc, ale tak robią w większości sklepach, więc wydaje mi sie, ze to standard. Najbardziej jednak wkurza mnie to jak sprzedawca się za mną snuje. Nie wiem czy chce mi pomóc, czy podejrzewa mnie, ze mogę coś ukraść. Wtedy zawsze wychodzę ze sklepu, bo czuję się skrępowana.

Dokładnie

Najlepiej wyczuć klienta, bo niektózy bardzo chca pomocy i mozna im wiele sprzedac, a inni sobie tego nie zycza.

_aliceee · 2011-06-14, 12:09

dzięki dziewczyny za rady

na pewno skorzystam. mam nadzieje, ze stres mnie nie zje!

niusia_87 · 2011-06-14, 23:07

napisz jak Ci poszło

_aliceee · 2011-06-15, 21:22

ja osobiście byłam z siebie zadowolona po tej próbnej 'godzinie', wzięłam sobie do serca wasze rady ale dziś telefon w tej sprawie nie zadzwonił... cóż, zdarza się. na szczęście załapałam się jako hostessa, praca nie jest ciężka i pieniądze dość dobre

invisible_01 · 2011-06-16, 20:05

Cytat:

Napisane przez _aliceee

ja osobiście byłam z siebie zadowolona po tej próbnej 'godzinie', wzięłam sobie do serca wasze rady ale dziś telefon w tej sprawie nie zadzwonił... cóż, zdarza się. na szczęście załapałam się jako hostessa, praca nie jest ciężka i pieniądze dość dobre

Ale podpisywałaś jakąś umowę, zapłacą Ci za te godziny próbne?

pumas · 2011-06-17, 18:24

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Ale podpisywałaś jakąś umowę, zapłacą Ci za te godziny próbne?

Prawie nigdy nie płacą. Pamiętam jak dostałam pracę w jednym ze sklepów odzieżowych - nie dostałam pieniedzy za godzinę próbną, ale dostałam rzecz wartą ok. 130 zł jako zapłatę. Było to powiedziane na wstępie, czy się zgadzamy i mogliśmy sobie tę rzecz wybrać do tej konkretnej kwoty

beyza · 2011-06-17, 19:00

Też nigdy nie słyszałam, żeby za godzinę do trzech próbnych płacili. Płaci się jeśli osoba ta zostanie zatrudniona, dolicza się to do pierwszej pensji, ale tak to nigdy.

coccinella87 · 2012-02-21, 20:33

Witam,
Mam dziewczyny do Was takie pytanie

Dzisiaj byłam na rozmowie kwalifikacyjnej na stanowisko kierownika sklepu sieciowego z odzieżą - i pani zaprosiła mnie na próbną godzinę - chce zobaczyć jaki mam kontakt z klientem.
I tak mnie zastanawia skoro aplikowałam na kierownika sklepu - to czy normalnie powinnam się w czasie tej godziny zachowywać jak sprzedawca ? czyli pytać klientów czy mogę w czymś pomóc itp. ? Bo nie bardzo to sobie wyobrażam. Rozumiem gdybym była zainteresowana stanowiskiem sprzedawcy... Tzn. nie odbierzcie mnie źle - chętnie pokażę się od strony sprzedaży.
Jak myślicie na czym może polegać ta próbna godzina i jak powinnam się zachowywać względem klientów ?

2011-06-13, 21:32	#1
_aliceee Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 339	Proszę o pomoc, 'próbna godzina w sklepie z odzieżą' Witam, mam nadzieje, że ktoś mi tu pomoże pomimo późnej pory. Idąc centrum zauważyłam ogłoszenie 'przyjmę studentkę do pracy na okres wakacyjny' - dla mnie w sam raz! Jest to sklep z ubraniami dla kobiet. Zostawiłam cv, jeszcze tego samego dnia kazali przyjść na 18 na mini-rozmowę z szefową. Rozmowa odbyła się, robiłam dobre wrażenie. Na jutro na 15.30 na godzinkę mam stanąć na sklepie...żeby mogli ocenić mój kontakt z klientem... I tu jest mój problem. Jak mam się zachowywać dziewczyny? Podchodzić do klientki i pytać 'czy może w czymś pomóc?' narzucać się? jak dobrze wypaść... PROSZĘ O PORADĘ. __________________ "Miłość to jedyny sens tego szalonego snu, w jakim jesteśmy uwięzieni" <3

2011-06-13, 21:54	#2
201803120851 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 907	Dot.: Proszę o pomoc, 'próbna godzina w sklepie z odzieżą' Uśmiechać się, mówić dzień dobry i do widzenia, jeżeli mają oceniać kontakt z klientem to pewnie trzeba odbębnić nieszczęsne " w czym mogę pomóc". Jeżeli chcesz się dobrze sprzedać rozejrzyj się po sklepie i zmodyfikuj zagajenie na np. " czy widziała już pani naszą nową kolekcję ? " albo " dzisiaj jest promocja na to i na to, może byłaby pani zainteresowana" , " czy szuka pani czegoś konkretnego" itp. ? Jeżeli pani nie zechce pomocy, nie narzucaj się, ale i nie stój bezczynnie, ale np. poprawiaj ubrania.

2011-06-14, 06:25	#3
beatiska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Tychy Wiadomości: 13 110	Dot.: Proszę o pomoc, 'próbna godzina w sklepie z odzieżą' Mam nadzieję, że Ci za to zapłacą Uśmiechać się przede wszystkim i być miłym. Pytać się czy w czymś pomóc, jeśli pomóc to rozpoznać potrzeby i upodobania. Z resztą lily chyba napisała wszytsko to co chciałam i ja napisac ;p __________________ Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Narysuj mi coś 23/6

2011-06-14, 08:12	#4
moguer Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 33	Dot.: Proszę o pomoc, 'próbna godzina w sklepie z odzieżą' Na poczatku to zapytaj, jakie mają procedury, jezeli chodzi o obsługę klienta. W niektórych sklepach, nie dozwolone jest zapytanie w czym mogę pomóc.

2011-06-14, 09:28	#6
Fara25 Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy! Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 314	Dot.: Proszę o pomoc, 'próbna godzina w sklepie z odzieżą' Na pewno najgorsze co możesz zrobić to się narzucać. Po prostu spytaj czy w czymś nie pomóc z uśmiechem ale i z dystansem. Niektórzy ludzie nie lubią jak się do nich podchodzi.

2011-06-14, 10:13	#7
pumas Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta Wiadomości: 8 809	Dot.: Proszę o pomoc, 'próbna godzina w sklepie z odzieżą' NIGDY nie pytajcie "czy w czyms mogę pomóc",ale np. "jakiego pani szuka rozmiaru" itp. Nie mozna zadawac pytań zamkniętych, bo w 90% przypadkach będzie odp. NIE. Uśmiech i próba poznania klienta i jego potrzeb. Reszta sama wyjdzie w praniu __________________ http://suwaczki.maluchy.pl/li-62132.png

2011-06-14, 12:09	#11
_aliceee Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 339	Dot.: Proszę o pomoc, 'próbna godzina w sklepie z odzieżą' dzięki dziewczyny za rady na pewno skorzystam. mam nadzieje, ze stres mnie nie zje! __________________ "Miłość to jedyny sens tego szalonego snu, w jakim jesteśmy uwięzieni" <3

2011-06-14, 23:07	#12
niusia_87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 4 481	Dot.: Proszę o pomoc, 'próbna godzina w sklepie z odzieżą' napisz jak Ci poszło

2011-06-15, 21:22	#13
_aliceee Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 339	Dot.: Proszę o pomoc, 'próbna godzina w sklepie z odzieżą' ja osobiście byłam z siebie zadowolona po tej próbnej 'godzinie', wzięłam sobie do serca wasze rady ale dziś telefon w tej sprawie nie zadzwonił... cóż, zdarza się. na szczęście załapałam się jako hostessa, praca nie jest ciężka i pieniądze dość dobre __________________ "Miłość to jedyny sens tego szalonego snu, w jakim jesteśmy uwięzieni" <3

2011-06-17, 19:00	#16
beyza Perfume Lover Zarejestrowany: 2006-09 Wiadomości: 3 650	Dot.: Proszę o pomoc, 'próbna godzina w sklepie z odzieżą' Też nigdy nie słyszałam, żeby za godzinę do trzech próbnych płacili. Płaci się jeśli osoba ta zostanie zatrudniona, dolicza się to do pierwszej pensji, ale tak to nigdy. __________________ [B]Z perfumami jest jak z alkoholem. Liczy się tylko kolejna flaszka WYMIANA: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1280992

2012-02-21, 20:33	#17
coccinella87 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 11	Dot.: Proszę o pomoc, 'próbna godzina w sklepie z odzieżą' Witam, Mam dziewczyny do Was takie pytanie Dzisiaj byłam na rozmowie kwalifikacyjnej na stanowisko kierownika sklepu sieciowego z odzieżą - i pani zaprosiła mnie na próbną godzinę - chce zobaczyć jaki mam kontakt z klientem. I tak mnie zastanawia skoro aplikowałam na kierownika sklepu - to czy normalnie powinnam się w czasie tej godziny zachowywać jak sprzedawca ? czyli pytać klientów czy mogę w czymś pomóc itp. ? Bo nie bardzo to sobie wyobrażam. Rozumiem gdybym była zainteresowana stanowiskiem sprzedawcy... Tzn. nie odbierzcie mnie źle - chętnie pokażę się od strony sprzedaży. Jak myślicie na czym może polegać ta próbna godzina i jak powinnam się zachowywać względem klientów ?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)