Jakie badania profilaktyczne?

[pannaatopowa]

Cześć dziewczyny

Stan mojej osoby mnie ostatnio niepokoi. Źle śpię, niewysypiam się, jestem przemęczona, ostatnio doszły krwawienia z nosa (to dzisiejsze mnie przeraziło), czasem pojawia się delikatne drżenie rak.
Jestem wegetarianką od trzech miesięcy. Podobno to za krótko aby ujawniły sie jakieś niedobory, poza tym problemy ze zdrowiem pojawiły się znacznie wcześniej.

Chciałabym zrobić badania profilaktyczne i pytam się Was o zdanie. Co planuję zrobić?
Magnez, wapń, morfologia, B12, cukier, badanie poziomu ferryny, cholesterol całkowity, ogólne badanie moczu (ale po okresie).
Czy jest coś jeszcze?

Nie jestem ubezpieczona chwilowo, więc wszystkie badania robię sama, dopiero z nimi pójdę do lekarza. Kasa nie jest większym problemem.

Dziękuję za pomoc

Pytanie niezwiązane z tematem. Czy krwawienie z nosa może mieć podłoże genetyczne? Mojemu ojcu i bratu w przeszłości często się zdarzało "puścić farbę" bez przyczyny.

[zakonna]

Jak morfologię to z rozmazem zrób plus CPR

[pannaatopowa]

Napisane przez zakonna

Jak morfologię to z rozmazem zrób plus CPR

A nie CRP? Czy to sa rózne badania? Chodzi o białko c?

[zakonna]

Tak, o białko, pomyliłam się

[pannaatopowa]

W porządku. Dziękuję za pomoc

[nynka_1987]

Zrobiłabym jeszcze tarczycowe, TSH przynajmniej.

[Parabelka]

Żelazo , wit.D czyli25(OH)D3 i TSH koniecznie .

[pannaatopowa]

Badania tarczycy miałam robiona pół roku temu i było wszystko w porządku. Badanie poziomu ferryny jest podobno dokładniejsze niż żelaza.

[skazana_na_bluesa]

super dieta, skoro masz kolejne problemy. kiedy zrozumiesz, że źle się odżywiasz i niszczysz sobie zdrowie? niejedzenie mięsa to może być pikuś, bo zwyczajnie możesz mieć źle zbilansowaną dietę. tak, nawet jak jadłaś mięso, mogłaś mieć źle zbilansowaną.

skoro masz od dawna problemy zdrowotne to ubezpieczaj się na cito i idź do lekarza. wizażanki nie są lekarzami, więc mogą pominąć istotne kwestie.

[Parabelka]

Napisane przez pannaatopowa

Badania tarczycy miałam robiona pół roku temu i było wszystko w porządku. Badanie poziomu ferryny jest podobno dokładniejsze niż żelaza.

Po pierwsze nie ferryny tylko ferrytyny , po drugie poziom ferrytyny pokaże tylko poziom białka nośnikowego , a nie poziom żelaza , a jedno nie musi być skorelowane z drugim . Jeżeli chce sie poznać wartość jakiegoś parametru , trzeba zbadać ten parametr a nie parametry powiązane . Można mieć dobre żelazo a niską ferrytynę . Przy niedoborze żelaza jednym z podstawowych objawów jest ciągłe zmęczenie .
Po trzecie - pół roku to dla tarczycy dużo czasu , mogła się sypnąć .
Po czwarte - jak pisze Skazana - leć do lekarza po pierwsze .

[skazana_na_bluesa]

i szczerze - badania profilaktyczne to może se robić osoba, która nie ma dolegliwości, a chce się upewnić, że nie musi się niczym martwić. jak się ma już objawy chorobowe to idzie się diagnozować do lekarza. tym bardziej, że nawet nie znasz dobrze nazw parametrów, które masz sprawdzić i nie masz pewności, że wszystko uwzględnisz.
jeśli nie masz opcji ubezpieczenia się to ja bym pomyślała nawet o ubezpieczeniu np. w luxmedzie, bo w końcu badania mogą trochę kosztować.

[pannaatopowa]

Napisane przez skazana_na_bluesa

super dieta, skoro masz kolejne problemy. kiedy zrozumiesz, że źle się odżywiasz i niszczysz sobie zdrowie? niejedzenie mięsa to może być pikuś, bo zwyczajnie możesz mieć źle zbilansowaną dietę. tak, nawet jak jadłaś mięso, mogłaś mieć źle zbilansowaną.

skoro masz od dawna problemy zdrowotne to ubezpieczaj się na cito i idź do lekarza. wizażanki nie są lekarzami, więc mogą pominąć istotne kwestie.

Rozumiem, że poznałaś moją dietę i ją oceniasz tak? Akurat ja dietę miałam pociątkowo układaną u dietetyka, potem korzystając z jej wskazówek i przepisów układałam własną.

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 --------
Ubezpieczona będę w przyszłym tygodniu, ale czytam co powinnam zrobić, ponieważ lekarze bagatelizują zmęczenie. Kiedyś miałam już takie problemy i lekarz kazał mi sie wysypiać i tyle

[skazana_na_bluesa]

dietetycy nie zawsze znają się na rzeczy. już chociażby to, że proponują dietę 1000-1200kcal oznacza, że mało wiedzą. dietetycy, którzy pracują w różnych miejscach są czasem po kursach czy studium, więc wiedzę mają niewielką. nie wiedzą nawet co to jest BMR i nie dopasowują do tego diety.

jeśli jakiś lekarz cię oleje to idź do innego.

a jeśli uważasz, że masz super dietę to podaj przykład tego, co jesz. możesz mieć chociażby problemy z wchłanianiem jakiś składników i stąd niedobory. tak samo jako wegetarianka powinnaś z automatu się suplementować i tyle.

[pannaatopowa]

Napisane przez skazana_na_bluesa

dietetycy nie zawsze znają się na rzeczy. już chociażby to, że proponują dietę 1000-1200kcal oznacza, że mało wiedzą. dietetycy, którzy pracują w różnych miejscach są czasem po kursach czy studium, więc wiedzę mają niewielką. nie wiedzą nawet co to jest BMR i nie dopasowują do tego diety.

jeśli jakiś lekarz cię oleje to idź do innego.

a jeśli uważasz, że masz super dietę to podaj przykład tego, co jesz. możesz mieć chociażby problemy z wchłanianiem jakiś składników i stąd niedobory. tak samo jako wegetarianka powinnaś z automatu się suplementować i tyle.

No akurat ta dietetyczka nie proponowała mi dietę 1200 kcal. Czy była kompetentna? Nie mam pojęcia. Nie jestem dietetykiem, więc jej wiedzy nie jestem w stanie zweryfikować.
Podobno była po studiach, ale o dyplom jej nie pytałam.

Mam zamiar zrobić badania aby się dowiedzieć czy czegoś mi rzeczywiście brakuje. Jak powiedziałam idę do lekarza w przyszłym tygodniu, ale chcialam wiedzieć o co pytać i o co poprosić
Mam witaminę b12, ale wiem, że organizm ma zapasy witamin, więc najpierw wolę zbadać czy są niedobory, aby bez potrzeby nie łykać ton tabletek. Jestem przeciwna suplementacji. Uważam, że dopóki jestem w stanie witaminy i minerały pobierać z jedzenia, powinnam tak własnie robić, dlatego moja dieta jest bogata w orzechy, warzywa, owoce, produkty skrobiowe i tak dalej. Jeśli jednak organizm sobie z czymś nie da rady to już wtedy suplementacja jest bezwględna

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

[skazana_na_bluesa]

jesteś uparta jak osioł. od założenia poprzedniego wątku nawet nie zrobiłaś badań, żeby się przekonać, czy wszystko jest ok.
ludzie, którzy ćwiczą bardzo często biorą suplementy, bo przy:
- zwiększonej aktywności fizycznej
- diecie redukcyjnej wzrasta zapotrzebowanie na składniki mineralne. dieta może ci nie dostarczyć wszystkiego, skoro jesteś na deficycie kalorycznym.

[meryczery]

tez walsnie musze zroic jakies badania, bo mam problemy ze snem, koncentracja i ogolnie mam takie rozbicie, ze nic mi sie nie chce, pojde do rodzinnego i poprosze o skierowanie na o sie da i tyle, ja sie nigdy tak nie czulam kiepsko kondycyjnie///

[pannaatopowa]

Napisane przez skazana_na_bluesa

jesteś uparta jak osioł. od założenia poprzedniego wątku nawet nie zrobiłaś badań, żeby się przekonać, czy wszystko jest ok.
ludzie, którzy ćwiczą bardzo często biorą suplementy, bo przy:
- zwiększonej aktywności fizycznej
- diecie redukcyjnej wzrasta zapotrzebowanie na składniki mineralne. dieta może ci nie dostarczyć wszystkiego, skoro jesteś na deficycie kalorycznym.

Poprzedniego?? Jakiego poprzedniego? Przecież to mój pierwszy wątek na ten temat. Jeśli chodzi o skórę to doszłam z nią do ładu jedynie podczas okresu mnie wywala, co LEKARZ powiedział, że to normalne i minie jak wrócę do tabletek anty.