typ słowiański czyli jak wygląda typowa polska uroda?

[S1oneczko]

Napisane przez IlonaP

ależ zostało napisane
może jeszcze część, rozdział i nr strony podać?

w czasach kiedy ja to czytałam i przerabiałam netu jeszcze nie było, więc daruj sobie kąśliwe uwagi, bo są bezpodstawne
poniżej zdjęcie lnu - boś chyba jeszcze w życiu go nie widziała

Oczywiście , że widziałam, stąd rozrózniam kolor kwiatków od samego lnu. Wypada mi teraz serdecznie przeprosić i przyznac Ci rację. Niestety, ja jestem z epoki internetu, a ciemne włosy utkwiły mi w pamięci do dziś, bo pamiętam jak poliniska opowiadała własnie o tym, że Jagna w ksiązce ma ciemne włosy, a blondynką stała się dopiero na potrzebę filmu. Zapewne byłabym przekonana o tym jeszcze długo. Nie złośc się, jeżeli sugerujesz, żebym coś przeczytała jeszcze raz to wyjasnij dlaczego, wtedy nie będzie żadnych nieporozumień i nie odbiorę takich uwag jako oznak zarozumialstwa.

[IlonaP]

Napisane przez S1oneczko

Oczywiście , że widziałam, stąd rozrózniam kolor kwiatków od samego lnu. Wypada mi teraz serdecznie przeprosić i przyznac Ci rację. Niestety, ja jestem z epoki internetu, a ciemne włosy utkwiły mi w pamięci do dziś, bo pamiętam jak poliniska opowiadała własnie o tym, że Jagna w ksiązce ma ciemne włosy, a blondynką stała się dopiero na potrzebę filmu. Zapewne byłabym przekonana o tym jeszcze długo. Nie złośc się, jeżeli sugerujesz, żebym coś przeczytała jeszcze raz to wyjasnij dlaczego, wtedy nie będzie żadnych nieporozumień i nie odbiorę takich uwag jako oznak zarozumialstwa.

nie ma sprawy super, że potrafisz się przyznać do błędu
po prostu wyłapałam nieścisłość Twojej wypowiedzi
książki uwielbiam czytać na papierze w oryginale, mam sporą bibliotekę [takie zboczenie]
i nigdy nie zabieram głosu w sprawie na której się nie znam lub nie jestem pewna
a to co wypisują czasem w sieci jeży mi włos na głowie

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

a może polonistce Chłopi pomieszali się z Ogniem i mieczem bo Helena nijak blondynką nie była

[Kira87]

Napisane przez IlonaP

a może polonistce Chłopi pomieszali się z Ogniem i mieczem bo Helena nijak blondynką nie była

Albo z Telimeną

--

I jeszcze pozwolę sobie na taką małą dygresję odnośnie Japonek: zauważyłam, że mają one bardziej...chmmm..."europ ejskie" (w sensie: biała rasa) rysy w porównaniu z innymi mieszkankami Azji. Być może mój obraz tego narodu został skrzywiony przez google (ach te modelki i retusz komputerowy). Ciekawa jestem dlaczego tak jest.

[Delave]

raczej to ich pasja do upodabniania się do europejek, farbują włosy na coraz jaśniejsze odcienie, noszą soczewki powiększające źrenicę, powiększają operacyjnie oczy...wyglądają strasznie...sztucznie, jak dla mnie oczywiście. Są niby śliczne i urocze ale coś mi w nich nie pasuje za groma...szczególnie te modelki prezentujące na allegro japan style, albo sweet i strawberry lolita.


Tak w ogóle to mnie serce zabolało jak zobaczyłam że "czarnobrewą" Helenę gra Iza Scorupco.... to miała być rumiana, hoża dziewczyna z czarnymi warkoczami a nie eteryczna blondynka...
Ale reżyser miał inną wizję, mam nadzieję że czytał

[Kira87]

Napisane przez Delave

raczej to ich pasja do upodabniania się do europejek, farbują włosy na coraz jaśniejsze odcienie, noszą soczewki powiększające źrenicę, powiększają operacyjnie oczy...wyglądają strasznie...sztucznie, jak dla mnie oczywiście. Są niby śliczne i urocze ale coś mi w nich nie pasuje za groma...szczególnie te modelki prezentujące na allegro japan style, albo sweet i strawberry lolita.

No właśnie jestem ciekawa jak to jest. Na ile ich uroda jest faktycznie oryginalna, a na ile "zrobiona".
Z opowieści osób, które odwiedziły kraj kwitnącej wiśni wnioskuję, że większość Japonek jest faktycznie jasnoskóra. Czy zabiegi je takimi czynią, czy może jednak są one z natury jaśniejsze od np. Filipinek (z którymi miałam osobiście do czynienia i mogę stwierdzić, że mają ponadto baaardzo grube rysy twarzy i bardzo widoczne cechy mongoloidalne).
Japonki na zdjęciach np. nie mają tak mocno wysuniętej żuchwy i płaskich nosów jak inne Azjatki (a tego się akurat chyba operacyjnie nie da zrobić).

[ManY?]

Wszystkie kobiety są piękne tylko czasami jest za mało alkoholu
Są tacy co twierdzą nawet że niejaki M.Jackson był najpiękniejszą Białą Kobietą

Ps.W erze photoshopa nie wiadomo co jest naturalne a co nie , i każdy może być piękny

[inc0rrect]

Co oznaczają "łagodne rysy twarzy"?
Nigdy nie wiem jak rozumieć ten termin, a bardzo mnie to ciekawi.

Zresztą właśnie określam czy jestem słowianka, możecie mi jakoś pomóc?

[Kira87]

Napisane przez ManY?

Ps.W erze photoshopa nie wiadomo co jest naturalne a co nie , i każdy może być piękny

Parafrazując reklamę Maybelline: może to jej urok, może to photoshop.



To chyba iście słowiańskie dziewczę...prawda?

edit:
a to paskudny link...przestał działać. Zatem wklejam w załączniki.

[inc0rrect]

Wydaje mi sie że ta dziewczyna juz byla wklejana w tym watku (przez ManY?) wlasnie jako typowa reprezentantka slowianskiej urody

[ManY?]

Tak ja ją kiedyś tutaj też wklejałem.Bez wątpienia posiada Ona Słowiańską urodę

Ps.Fajne te Słowianki ale czemu wszystkie zajęte albo może ja się za późno wziąłem za szukanie hehe

[Delave]

Dla mnie łagodne rysy twarzy to takie może nie tyle rozmyte co miękkie, pozbawione ostrych linii. Niewielki, łagodny podbródek, żuchwa miękko zarysowana (pani z mocną żuchwą np Angelina Jolie), kości policzkowe niewielkie lub średniowydatne(ale do tego pewna nie jestem), oczy i usta raczej harmonijne, takie proporcjonalne, wydaje mi się że szczególnie pełne usta i kości żuchwy wpływają na zaostrzenie twarzy. Brwi raczej też nie bardzo gęste. Cięzko to tak rozpisać, generalnie twarz powinna sprawiać chyba wrażenie dość młodej, delikatnej a nie sexownej i uwodzcielskiej.

Dla mnie typowa twarz o łagodnych rysach elena maximova i o ostrych isabel fontana

Facetom pewnie podoba się ten drugi typ dużo bardziej no ale cóż.
Man Y, gdzieś tam zapewne jest przeznaczona Ci Słowianka , albo za mocno szukasz albo za mało , a tak w ogóle to faceci ostatnimi czasy zbyt wybredni są(ach ten photoshop, przez niego najpiękniejsza ma kompleksy)

[inc0rrect]

Napisane przez Delave

Dla mnie łagodne rysy twarzy to takie może nie tyle rozmyte co miękkie, pozbawione ostrych linii. Niewielki, łagodny podbródek, żuchwa miękko zarysowana (pani z mocną żuchwą np Angelina Jolie), kości policzkowe niewielkie lub średniowydatne(ale do tego pewna nie jestem), oczy i usta raczej harmonijne, takie proporcjonalne, wydaje mi się że szczególnie pełne usta i kości żuchwy wpływają na zaostrzenie twarzy. Brwi raczej też nie bardzo gęste. Cięzko to tak rozpisać, generalnie twarz powinna sprawiać chyba wrażenie dość młodej, delikatnej a nie sexownej i uwodzcielskiej.

Dla mnie typowa twarz o łagodnych rysach elena maximova i o ostrych isabel fontana

Jednak nie potrafię sobie tego wyobrazic, ogolnie trudno mi oceniac czyjąś twarz (może wiąże się to ze słabą pamięcią do twarzy.) A jeszcze trudnej mi powiedziec cokolwiek o swojej
Mogłabyś popatrzyć na moje zdjęcia i ocenic

nie jestem harmonijna ani proporcjonalna (daleko mi do tych pan ktore wkleilas) ale kosci policzkowych nie mam, raczej taka pucowata twarz, nos tez taki rozmyty, tym bardziej uwodzicielka nie jestem (co gorsze delikatna tez nie)
prosze, wypowiedz się co o tym myslisz

(chyba ta słowianka jednak u mnie odpada, nie ma to wiekszej roznicy, ale jednak troszke szkoda, bo dla wlasnej informacji chcialabym byc slowianka)

[Kira87]

Inc0rrect śliczna jesteś! Na zdjęciach wyszłaś bardzo subtelnie, dziewczęco.

Dałabym się posiekać za takie oczy i usta.

Wydaje mi się, że masz słowiańskie rysy.

[Delave]

Już nie bądź taka skromna
Ja nie jestem ekspertem, mogę tylko zgadywać, Man Y musiałby się wypowiedzieć bo to on tu posiada wiedzę. Jak dla mnie masz słowiańskie rysy twarzy , dla mnie tyś delikatnej urody, taka nieśmiało- urokliwa się wydajesz

Kurna, wycofuję się z tego wątku, jeszcze kilka fotek i kompleksów dostane, tutaj już się nie mogę pocieszyć, że to robota grafików :p

[ManY?]

inc0rrect - nie wiem o co Tobie chodzi bo wg mnie masz również Słowiańską urodę , tyle że jedni mają bardziej typowe rysy twarzy a inni mniej.Powodów do narzekań nie masz bo jesteś b. ładną dziewczyną.

Ps.Delave- ja wymagający nie jestem to kobiety mają jakieś swoje dziwne
kryteria do których widocznie taka jednostka jak ja nie pasuje.Szukają rycerza na białym koniu a ja niestety jestem typowym barbarzyńcą

[inc0rrect]

to bardzo się cieszę, że jednak moge się zaliczac do slowianek

(patriotyzm do Polski jednak we mnie siedzi)

Delave dziekuje za wytlumaczenie tych rys twarzy, muszę poobserwowac i zaczac oceniac

Kira - dziekuje chociaz to przesadzone, moze zdjecia wyjatkowo udane

[Delave]

Aaaa tam książąt zaraz szukamy. Może i szukamy ale w końcu stwierdzamy, że barbarzyńce też się da wychować i jest zabawniejszy od księcia. Przesadzasz, albo nieodpowiednie dziewczyny poznajesz czy cóś, albo się szybko poddajesz, barbarzyńca musi zwyciężać, za warkocza i tyle, nie ma gadania.

A tak poważnie, jak mam być szczera to trudno jest w sumie na ten temat cokolwiek "mądrze" powiedzieć, każdy jest inny, każdemu jakoś inaczej w życiu wychodzi, każdy czegoś innego szuka( i co innego przy tym znajduje).
Ja byłam pewna, że nigdy faceta nie znajdę, nigdy nie miałam powodzenia, samych docinków w czasach gimnazjalno-licealnym się nasłuchałam i generalnie łatwo pod tym względem nie miałam a koledzy (choć głównie koleżanki) utwierdzali mnie w tym jakam ja brzydka i beznadziejna. Ale poznałam mojego osobistego księcia z bajki, choć może oboje bajkowi nie jesteśmy, ale zakończenie mam nadzieje będzie takie "i żyli długo i szczęśliwie "
Czego wszystkim życzę

[Kira87]

Napisane przez Delave

Aaaa tam książąt zaraz szukamy. Może i szukamy ale w końcu stwierdzamy, że barbarzyńce też się da wychować i jest zabawniejszy od księcia. Przesadzasz, albo nieodpowiednie dziewczyny poznajesz czy cóś, albo się szybko poddajesz, barbarzyńca musi zwyciężać, za warkocza i tyle, nie ma gadania.

A tak poważnie, jak mam być szczera to trudno jest w sumie na ten temat cokolwiek "mądrze" powiedzieć, każdy jest inny, każdemu jakoś inaczej w życiu wychodzi, każdy czegoś innego szuka( i co innego przy tym znajduje).
Ja byłam pewna, że nigdy faceta nie znajdę, nigdy nie miałam powodzenia, samych docinków w czasach gimnazjalno-licealnym się nasłuchałam i generalnie łatwo pod tym względem nie miałam a koledzy (choć głównie koleżanki) utwierdzali mnie w tym jakam ja brzydka i beznadziejna. Ale poznałam mojego osobistego księcia z bajki, choć może oboje bajkowi nie jesteśmy, ale zakończenie mam nadzieje będzie takie "i żyli długo i szczęśliwie "
Czego wszystkim życzę

Bardzo trafnie to ujęłaś.

[dotka95]

Napisane przez ManY?

Dotka ma Słowiański typ urody z domieszkami innych typów

Ooo, jakich? Ciekawe

[ManY?]

Napisane przez dotka95

Ooo, jakich? Ciekawe

właściwie to kilka śladowych cech halsztacko-Nordyckich chodzi mi o kształt nosa mniej widoczne spojenia nosowo-policzkowe i ogólnie
twarz o nieco bardziej wyrazistych i drobnych rysach.

Ps.Tak w ogóle to w tym wątku same ładne dziewczyny są - no może prócz tej japonki co reprezentuje Rosję w jeździe figurowej na lodzie

[dotka95]

Dzięki

[Delave]

Pochlebca

[porzeczki]

ManY,
pewnie już Ci się nudzi określanie typów Wizażanek, ale ja mam jeszcze prośbę o analizę mojego...
Dodam, że mam b. drobne kości i 163 cm wzrostu i krótkie kończyny .
Korzenie rodzinne tkwią głęboko w chłopstwie podlaskim i wielkopolskim, mazowieckiej szlachcie zaściankowej i mieszczaństwie z Kołomyi. Zachowane zdjęcia świadczą o zupełnym braku "brunetów" w linii prostej 3-4 pokolenia wstecz ; blond - babki były konsekwentne w swoich wyborach

...a co do męskiej odsłony "słowiańskiego" typu urody. Mi się podobają Słowianie (szczególnie w wersji południowej).
Co mi się nie podoba, to zachowawcze podejście do wizerunku. Wygolone karki podkreślające płaską potylicę, ćwiczenia na "masę" deformujące i tak krępą sylwetkę. U starszych mężczyzn częste wąsy poszerzające i tak szeroką twarz. Brak dbałości o zęby, paznokcie, niechęć do kremów (chociażby tych z filtrem, albo ochronnych na mróz - żeby potem nie mieć "buraka" na policzkach, do którego słowiańscy panowie mają skłonność).
Ale jest coraz lepiej wśród nastolatków, to trzeba przyznać. szkoda, że to już nie mój target wiekowy

[ManY?]

porzeczki - masz tak samo jak Dotka95 Słowiańską urodę mieszaną z cechami halsztacko-Nordyckimi tyle że u Ciebie te cechy Nordyckie dominują ! Myślę że wśród praszczurów był obecny materiał genetyczny pochodzący z ludów Nordyckich.

Bez urazy ale dla mnie facet kremujący się i maziający różnymi cudami jest niezbyt męski , moim głównym kosmetykiem jest mydło i dezodorant i chwale sobie ten zestaw i nie wyobrażam sobie siebie kremującego się
czy pielęgnującego paznokcie - poza tym Facet pracujący fizycznie nie ma za bardzo możliwości mieć "ładnych" dłoni, co do fryzury - to Słowian włosy się niezbyt trzymają więc chyba lepsza wygolona głowa niż noszenie przerzedzonych włosów(sam miałem kiedyś długie jak na faceta).To samo z ćwiczeniami Faceci o typowo "Słowiańskiej budowie" mają dwa wyjścia albo będą ulani albo "napakowani" bo typowy Słowianin nie oszukujmy się - specjalnie szczupły nigdy nie będzie.

Myślę że facet powinien być w miarę schludny i czysty i to wszystko.

Ps.Co do fryzur to ja miałem kiedyś zostawioną tylna część irokeza
i wyhodowałem z tego całkiem długi warkocz a poźniej ściąłem
bo miałem przez to problemy z pracą - a teraz żałuję bo dobrze się czułem z tą fryzurą , tyle że ludzie często twierdzili że wyglądam jak "typowy wredny Ukrainiec"

[Bramka]

Ale spodobał mi się ten wątek I coraz bardziej żałuję że nie mam nic w rodzaju drzewa genealogicznego, nie mam pojęcia skąd są moi przodkowie. Bo niby mam w miarę typowy słowiański typ urody, ale już w moim licznym rodzeństwie właściwie nikt nie jest do siebie jakoś podobny. O kuzynostwie nie wspominając.
A tak z ciekawości jeszcze ManY powiedziałeś że mam słowiański typ urody, tylko szczęka nieco bardziej wydatna (moja mama ma podobną i nawet trochę rodzeństwa), więc moje pytanie: z jakiego typu mogła być wydatniejsza szczęka?

[Mańana]

Przykładem słowiańskiej urody - Rosjanka Svetlana Khodchenkova

[Kmee]

a ja? Jaką mam urodę ?
Jestem wiosenką... idealnie owalna buźka, widoczne kości policzkowe "pucki", dość szeroka szczęka, naturalne włosy to takie myszowate ze złotymi refleksami, oczy "kocie" szare i złote przy źrenicach przy niektórym oświetleniu zielonkawe. Jasna karnacja z tendencjami do opalania na różowo

Fotki chętnie podeślę, ale na prv

[Noc(nik)]

Jestem niedobra i również wykorzystam naszego eksperta Na ostatnich zdjęciach na zewnątrz chciałam pokazać jaki kolor włosów mam w słońcu. Większość zdjęć jest trochę rozjaśniona lub jest gra światła, dlatego skóra jest troszkę jaśniejsza niż w rzeczywistości[+ kosmetyki ;P]. Mam 158 cm, jestem bardzo drobna. Od strony taty raczej słowiańska uroda. Od strony mamy chyba żydowska lub z bliskiego wschodu (charakterystyczny garbaty nos, czarne włosy, brązowe oczy, kiedyś mocne brwi). Mamę bardzo ciekawią jej korzenie. Według mnie ma nietypową, niepolską urodę. Jaką więc?

[tweety93]

Mieszkam w Anglii od jakiegoś czasu a,jak wiecie,pełno jest tam Polaków i Polek.Naszych rodaków można poznać dosłownie po wszystkim,po sposobie ubierania się,twarzy,a nawet chodzie! Nawet gdy widzę Polaka czy Polkę z daleka,nie słysząc ich mowy,od razu wiem,że to nasz rodak! Nie wiem co jest w nas takiego specjalnego,ale to naprawdę aż bije po oczach! Tyle razy podejdzie do mnie ktoś o innej narodowości niż polska i się spyta,czy ja przypadkiem nie jestem Polką^^

[Caramella]

tweety , to prawda. ja też z daleka widzę polaka