Filtry UV a makijaż

[Erato]

Greta, odpowiedzi na te wszystkie pytania znajdziesz na forum. Przejrzyj przede wszystkim przyklejone wątki o filtrach, artykuły Basi Kwiatkowskiej o promieniowaniu i filtrach (linki też są zebrane jako przyklejone u góry forum wątki). No i ten wątek od początku.
W skrócie: Na filtry możesz nakładać makijaż, jednak większosć filtrów - chyba wszystkie poza Avene - zawiera filtr parsol 1789, czyli buthyl methoxydibenzoilmethane, który w jakimś stopniu może ulegać destabilizacji pod wpływem składników często obecnych w podkładach i pudrach (zwłaszcza talk i mika, także dwutlenek tytanu i tlenek cynku). Dlatego zwracamy uwagę na skład kolorówki, aby nie pozbawić filtra właściwego działania. Nałożenie filtra na podkład jest bez sensu - filtr rozmaże Ci skutecznie kazdy makijaż. Kremu z filtrem należy nakładać bardzo grubą warstwę - ok. 2,5 ml na twarz i szyję. Żaden makijaż tego nie przeżyje
Pozdrawiam i życzę miłego czytania wizażowych wątków

[agnieska]

ale np. True Match zawiera mikę...

[Kate30]

Próbowałam - ale nie daję mu rady, właśnie go wrzuciłam do mojego ostatniego (mam nadzieję wątku) przed wakacjami.

[koko]

Napisane przez agnieska

ale np. True Match zawiera mikę...

Na ostatnim miejscu w składze. W dziale "may contain"...

[agnieska]

Koko, a na czym polega to, że może się składać? Bo mikę widać gołym okiem chyba że to zależy od wersji kolorystycznej, z pewnością jest w C1, zobaczę czy w C3 też

[moniga]

Napisane przez koko

Ostatnio testowałam dwie avenki- emulsję i spray oraz nowy fluid biodermy i dochodzę do wniosku, ze na tych filtrach nie da się zrobić makijażu. Tzn. zrobić to jeszcze pół biedy, gorzej z efektem końcowym. Warstwa tynku na twarzy! Próbowałm różnych opcji, ale za każdym razem było to samo- wyłażąca spod makijażu biała maź. Jakoś dziwnie wchodząca w pory, załamania skóry. Jednym slowem tragedia. Ja coraz bardziej kocham mój Ultra Fluide Vichy- na nim makijaż wygląda najzupełniej normalnie, powiedziałabym idealnie. A zarówno przy avenkach jak i przy Biodermie po 3 godzinach miałam białe mazie i ciasto na twarzy, natomiast zaraz po nałożeniu makijażu autentyczny tynk. Co z tego, że na filtry Avene mogę nakładać dowolny makijaż, jeśli można mnie w nim oglądać co najwyżej z odległości 1,5 metra?

Koko, dokładnie mam te same odczucia co i Ty Avenki i Bodermy robią smalec jakich mało. A umatowić to skrobią czy czymkolwiek innym = gipsowa maska.

[agnieska]

OK, po szybkim teście konsumenckim - po rozsmarowaniu obydwu podkładów, na palcu pozostają widoczne, małe migoczące drobinki miki. Więc jeszcze raz ponawiam pytanie które już kiedyś zadałam: na czym polega zgrabne określenie "may contain" i kiedy się właśnie contain?

[Kate30]

Agnieszko dobre pytanie - ciekawe czy ktoś jest w stanie udzielić sensownej odpowiedzi.
OT: serdecznie dziękuję ci za linka .

[koko]

Dla bezpieczeństwa zakładam, że mika tam faktycznie JEST, podobnie jak titanium dioxide, ale ponieważ są na samym końcu składu, nie przejmuję się ich obecnością, bo jest ich tam baaardzo mało.

[agnieska]

proszę bardzo

[agnieska]

Napisane przez koko

Dla bezpieczeństwa zakładam, że mika tam faktycznie JEST, podobnie jak titanium dioxide, ale ponieważ są na samym końcu składu, nie przejmuję się ich obecnością, bo jest ich tam baaardzo mało.

jest obok miki kolejny składnik destabilizujący filtry - iron oxides, tlenek żelaza czyli pigment i w odniesieniu że znajduje się na końcu składu, w dziale may contain - jak się to odnosi do barwienia podkładu i co w takim wypadku barwi podkład prócz niego? Pójdę dalej - czy im ciemniejszy podkład tym większe stęzenie pigmentu, a przez to większa destabilizacja?

[koko]

Napisane przez moniga

Koko, dokładnie mam te same odczucia co i Ty Avenki i Bodermy robią smalec jakich mało. A umatowić to skrobią czy czymkolwiek innym = gipsowa maska.

Moniga, ponieważ mamy podobne podejście do tego, jaki powinien być filtr , mam do Ciebie pytanie- używałaś może LRP Dermo-pediatrics albo Aqua- Lait? Przymierzam się do nich, bo podobno lekkie, a Vichy jednak jest drogie. Tu miałabym za tę samą cenę dwa razy więcej filtra. Tylko ta fama o ich lekkości... Spray Avene też miał być lekki. I Bioderma fluid. Potrzebuję porównania do fluidu Vichy, wtedy będę spokojna, że warto inwestować.

[Kate30]

Napisane przez koko

Moniga, ponieważ mamy podobne podejście do tego, jaki powinien być filtr , mam do Ciebie pytanie- używałaś może LRP Dermo-pediatrics albo Aqua- Lait? Przymierzam się do nich, bo podobno lekkie, a Vichy jednak jest drogie. Tu miałabym za tę samą cenę dwa razy więcej filtra. Tylko ta fama o ich lekkości... Spray Avene też miał być lekki. I Bioderma fluid. Potrzebuję porównania do fluidu Vichy, wtedy będę spokojna, że warto inwestować.

Do fluidu vichy porównania nie mam, ale do reszty tak - D-P jest naprawdę lekki i godny polecenia, A-L jest inny, świeci się i lepi, ale za to pięknie przylega do twarzy i pudry na nim cudnie leżą, on taki bardziej w stronę avene jest, ale nie wypryszcza.
Także jak ci wszystko za ciężkie to D-P spróbować powinnaś.

[koko]

Dzięki Kate! Właśnie bardziej ku DP się skłaniam. Wypróbuję na pewno, tym bardziej że na allegro można go już zupełnie tanio dorwać. A jak się ma DP do FE? FE to była taka tłusta woda , kiedyś używałam. Tylko strasznie mi po nim oczy łzawiły. DP da się pod oczy nałożyć? Ile pytań...

[Kate30]

Napisane przez koko

Dzięki Kate! Właśnie bardziej ku DP się skłaniam. Wypróbuję na pewno, tym bardziej że na allegro można go już zupełnie tanio dorwać. A jak się ma DP do FE? FE to była taka tłusta woda , kiedyś używałam. Tylko strasznie mi po nim oczy łzawiły. DP da się pod oczy nałożyć? Ile pytań...

FE nie używałam, D-P pod oczy nakładam bez problemu (choć mam oczyska raczej odporne i niewiele filtrów mi w okolicy ocznej nieodpowiada), ale dziewczyny na oczy się nie skarżyły.

[Greta]

Dziękuję bardzo za odpowiedzi, ale po przeczytaniu większości postów z tej strony, poczułam się tak przesycona wiedzą, że oczywiście źle sformułowałam pytanie. Przepraszam.
Jeśli mogę przerwać gorącą powyższą dyskusję, zapytam się jeszcze raz. Dlaczego nie mogę nakładać najpierw podkładu, a na wierzch nałozyć filtr??? Do tej pory tak wyglądał mój makijaż w dzień słoneczny latem (oficjalne wyjście, dużo czasu spędzam na zewnątrz): rano po oczyszczeniu i stonizowaniu twarzy krem nawilżający na dzień. Kwadrans przed wyjściem fluid zakrywający niedoskonałości różne mojej cery (najczęściej Max Factor), 10 minut później filtr (Avene). Bardzo rzadko używałam jeszcze pudru sypkiego (np. brązującego z Sephory).
Czy mogę teraz poprosić o skomentowanie, co robię żle?

[koko]

Dzięki!
I przepraszam za ten offtopic. Dopiero teraz się zorientowałam, że gadam nie na temat.

[mckabi]

Koko, ja mam wrażliwe oczka i mnie DP w ogóle nie podrażnia. Pod tym względem jak najbardziej polecam

[joasiak1]

Napisane przez koko

Moniga, ponieważ mamy podobne podejście do tego, jaki powinien być filtr , mam do Ciebie pytanie- używałaś może LRP Dermo-pediatrics albo Aqua- Lait? Przymierzam się do nich, bo podobno lekkie, a Vichy jednak jest drogie. Tu miałabym za tę samą cenę dwa razy więcej filtra. Tylko ta fama o ich lekkości... Spray Avene też miał być lekki. I Bioderma fluid. Potrzebuję porównania do fluidu Vichy, wtedy będę spokojna, że warto inwestować.

Koko, nie mam porównania do Vichy, ale do FE LRP tak i ja wolę DP - FE mnie szczypał, pod oczy odpadał i był baaardzo tłusty. Naprawdę polecam rozpocząć przygodę z LRP od DP, bo Aqua Lait jest jednak lepiące i możesz się zniechęcić, chociaż ja ostatnio je wolę, bo genialnie trzyma się twarzy, a latem to jeszcze ważniejsze

[jowisia]

Napisane przez Greta

Jeśli mogę przerwać gorącą powyższą dyskusję, zapytam się jeszcze raz. Dlaczego nie mogę nakładać najpierw podkładu, a na wierzch nałozyć filtr???

Greto, zal mi Cie, bo po raz drugi juz twoj post przemknal niezauwazony; ja nie umiem Ci odpowiedziec DLACZEGO. Tak mnie nauczono, tak wyczytalam i tak stosuje. Ze najpierw ew. wszystkie kremy i serum, potem idzie filtr. Na niego naklada sie makijaz. KOlejnosc ustalona. Ale dlaczego, nie wiem. Moze ktos wytlumaczy w sposob racjonalny..?

Napisane przez agnieska

jest obok miki kolejny składnik destabilizujący filtry - iron oxides, tlenek żelaza czyli pigment

Jak to : 'skladnik destabilizujacy'?
Przeciez nawet sam filtr go zawiera (Avenka na przyklad), jak on moze destabilizowac?


Koko : tak od siebie, choc nie pytalas; Z DP, AquaLait i Gel W, dla mnie zel jest najlzejszy! DP jest tez bardzo dobry, natomiast Aqua mimo wzglednej lekkosci jest cholernie lepiacy sie i klejacy.. (za to dobrze na nim sie trzyma makijaz.)

[agnieska]

Jowisia (jak odmienić? ) w filtrach Avene jest również dwutlenek tytanu, a przecież i on destabilizuje Parsol - oto wielka zagadka filtrów może są w silikonowych otoczkach w filtrach i dlatego nie destabilizują? Rzucę pytanie na LU, może ktoś odpowie - choć jak widać same zaczynamy już się w tym gubić i zauważamy absurdy

Greto: ile nakładasz filtra? Bo do tej pory dałabym sobie rękę uciąć, że podkład nałożony pod filtr się po prostu rozpłynie? Zasada jest taka, że filtr najlepiej jakby był ostatnią warstwą tego, co kładziemy na twarz, ale wiadomo że sporo kobiet i dziewczyn potrzebuje makijażu - stąd poszukiwanie podkładów i pudrów najmniej kolidujących z filtrem, stąd informacje o "cieście na twarzy" bo niestety trudno dobrać coś, co będzie idealnie współgrało

[Greta]

Dziękuję Jowisia za miłe slowo. Mam nadzieję, że jednak znajdzie sie ktoś, kto potrafi mi wytłumaczyć, dlaczego makijaż naklada się na filtr.
Ja robię odwrotnie i widzę pozytywne rezultaty dzialania blokera. Kiedyś, gdy nie stosowałam żadnego zabezpieczenia powstawały mi przebarwienia na twarzy. Obecnie jest ich znacznie mniej, są tez mniej widoczne.
A ich ewentualne powstawanie tumaczę sobie tym, że nie mam często mnozliwości nałożenia ponownie kremu z filtrem w ciągu dnia. A zdarzało mi się też wyjśc bez zabezpieczenia, tylko mkakijaż, a potem okazywało się, że muszę część dnia spędzić w "terenie".
Dodam też że przy nakladaniu filtra na fluid nie mam problemu z rolowaniem się, czy spływaniem makijażu. Wszystko dobrze sie trzyma.
Czekam jednakże na opinie innych Wizażanek. Pamiętam, że podobnie pytanie padło również na początku tego forum.

[joasiak1]

Napisane przez Greta

Dziękuję Jowisia za miłe slowo. Mam nadzieję, że jednak znajdzie sie ktoś, kto potrafi mi wytłumaczyć, dlaczego makijaż naklada się na filtr.
Ja robię odwrotnie i widzę pozytywne rezultaty dzialania blokera. Kiedyś, gdy nie stosowałam żadnego zabezpieczenia powstawały mi przebarwienia na twarzy. Obecnie jest ich znacznie mniej, są tez mniej widoczne.
A ich ewentualne powstawanie tumaczę sobie tym, że nie mam często mnozliwości nałożenia ponownie kremu z filtrem w ciągu dnia. A zdarzało mi się też wyjśc bez zabezpieczenia, tylko mkakijaż, a potem okazywało się, że muszę część dnia spędzić w "terenie".
Dodam też że przy nakladaniu filtra na fluid nie mam problemu z rolowaniem się, czy spływaniem makijażu. Wszystko dobrze sie trzyma.
Czekam jednakże na opinie innych Wizażanek. Pamiętam, że podobnie pytanie padło również na początku tego forum.

Greto, ja stosuję najpierw filtr, a na to Pan Stik w formie korektora i nie wyobrażam sobie innej kolejności, bo po prostu mam wrażenie, że równie dobrze w tej kolejności o której Ty piszesz mogłabym wcale nie nakładać tego podkładu - toż on zostanie starty, kiedy bedę wsmarowywała w twarz ponad 2ml kremu z filtrem. A to całkiem sporo i to szczególnie w przypadku cięższych w konsystencji filtrów jak Avene czy Aqua Lait.

[lolitka123]

Greta a nakładasz 2 ml filtra? bo jakies to dziwne.. przeciez jak jest makijaz to filtr sie nie wchłonie i faktycznie wszystko rozmaze..

[jowisia]

Napisane przez agnieska

Jowisia (jak odmienić? ) w filtrach Avene jest również dwutlenek tytanu, a przecież i on destabilizuje Parsol - oto wielka zagadka filtrów może są w silikonowych otoczkach w filtrach i dlatego nie destabilizują? Rzucę pytanie na LU, może ktoś odpowie - choć jak widać same zaczynamy już się w tym gubić i zauważamy absurdy

'Jowisiu' sie odmienia Agniesko, dla mnie caly swiat filtrow to wciaz jedna wielka zagadka. Dlatego narazie slepo sledze doradztwa wszelakie Kate, Sandji, Contax i LV. BO nie mam innych autorytetow w tej dziedzinie.

Greto, a ja sie zastanawiam teraz za Joasia, jak to mozliwe, ze udaje ci sie wsmarowac w twarz ponad 2ml kremu z filtrem, nie scierajac jednoczesnie podkladu..?

[Ivvonka]

Jak mozna nakladac filtr na makijaz? Rozmazuje to chyba cala "tapetke"? Rozumiem jeszcze, zeby np. mieszac fluid z filtrem... Ale na? To tak jakbysmy baze na makijaz nakladaly

[lolitka123]

hmm mieszac fluid ( chodzi ci o podkład tak? ) z kremem?? a tak mozna? bo moze bym sprobowała :P

Napisane przez agnieska

OK, po szybkim teście konsumenckim - po rozsmarowaniu obydwu podkładów, na palcu pozostają widoczne, małe migoczące drobinki miki. Więc jeszcze raz ponawiam pytanie które już kiedyś zadałam: na czym polega zgrabne określenie "may contain" i kiedy się właśnie contain?

Myślę, że odpowiedź jest identyczna jak na pytanie, co na oznacza informacja umieszczona na produktach spożywczych: "może zawierać śladowe ilość orzechów arachidowych". Też nikt do końca nie wie, o co chodzi
Ja się tam nie przejmuje, jak may contain, to nie znaczy, że contains, więc się cieszmy, że nie ma tych substancji normalnie w składzie

Greto witaj u nas
Jestem pewna, że nie nakładasz na twarz 2 ml - takiej ilości filtra nie wytrzymałyby żadne fluidy, pudry itd - wszystko by się zmieniło w bardzo, ekhm, impresjonistyczny makijaż
Dlatego na filtr nakładamy makijaż, żeby wyglądało to normalnie, niewidocznie, jakbyśmy nic nie miały na twarzy - filtr traktuje sie jak"krem", bazę, nie wiem, jak to inaczej nazwac.
A poza tym odpowiedź jest jedna: jest to technicznie niemożliwe, by 2ml wypaćkać na makijaż i go nie uszkodzić. No a nawet jakby się tak zgoła karkołomna sztuczka udała, to i tak filtr trzeba czymś zmatowić, i co wtedy? znowu jedziemy z pudrem?

[Contax]

Napisane przez Greta

Dziękuję bardzo za odpowiedzi, ale po przeczytaniu większości postów z tej strony, poczułam się tak przesycona wiedzą, że oczywiście źle sformułowałam pytanie. Przepraszam.
Jeśli mogę przerwać gorącą powyższą dyskusję, zapytam się jeszcze raz. Dlaczego nie mogę nakładać najpierw podkładu, a na wierzch nałozyć filtr??? Do tej pory tak wyglądał mój makijaż w dzień słoneczny latem (oficjalne wyjście, dużo czasu spędzam na zewnątrz): rano po oczyszczeniu i stonizowaniu twarzy krem nawilżający na dzień. Kwadrans przed wyjściem fluid zakrywający niedoskonałości różne mojej cery (najczęściej Max Factor), 10 minut później filtr (Avene). Bardzo rzadko używałam jeszcze pudru sypkiego (np. brązującego z Sephory).
Czy mogę teraz poprosić o skomentowanie, co robię żle?

Filtr możesz swobodnie nakładać na podkład. W ten sposób na pewno nie ulegnie destabilizacji. Nikt tak chyba nie praktyjuje ze względu na efekty estetyczne jaki mogą powstać. Filtra na twarz i szyję trzeba nałożyc 2,5 ml.
Zawsze filtr powinien stanowić oststnią nałożoną warstwę na twarz, na niego dla zmatowienia tylko skrobia.

[Ivvonka]

Napisane przez lolitka123

hmm mieszac fluid ( chodzi ci o podkład tak? ) z kremem?? a tak mozna? bo moze bym sprobowała :P

A mozna Ale z filtrem mysle, ze nie powinno sie mieszac. Nalozyc filtr, reaplikowac ewentualnie, poczekac az sie wchlonie i dopiero na to podklad. Osobiscie uzywam dwoch wartsw fliltra, 2 ml to troche duzo by mieszac je z podkladem...