wyjazd do Chin. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Podróże, wakacje, wycieczki

Notka

Podróże, wakacje, wycieczki Forum dla osób, które lubią podróże, wakacje i wycieczki. Dołącz do nas i podziel się opinią na temat ciekawych miejsc, promocji, organizacji wyjazdu itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-01-10, 16:50   #1
Wisnia
Wtajemniczenie
 
Avatar Wisnia
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: [SG]
Wiadomości: 2 518
GG do Wisnia

wyjazd do Chin.


jest tak, ze Tz leci do Chin sluzbowo. I jakos takie to moje chlopie i jeko koledzy w pracy z ktorymi tam leci sa nieporadni więc ja postanowilam poszukac kogos kto wie co o Chinach. Warunki, realia, itd itp
Jest tu ktos taki?
A moze kogos znacie kto moglby udostepnic informacje?
Wisnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-10, 17:55   #2
iwciunia
Zakorzenienie
 
Avatar iwciunia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 3 178
Dot.: wyjazd do Chin.

Mój tata był kilka razy w Chinach Powiedz dokładnie o jakie informacje Ci chodzi, to go zapytam
iwciunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-10, 18:06   #3
Wisnia
Wtajemniczenie
 
Avatar Wisnia
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: [SG]
Wiadomości: 2 518
GG do Wisnia
Dot.: wyjazd do Chin.

Cytat:
Napisane przez iwciunia Pokaż wiadomość
Mój tata był kilka razy w Chinach Powiedz dokładnie o jakie informacje Ci chodzi, to go zapytam
Kochana jej, ale mnie ucieszylas. Bo szukamy wogle jakiegos planu, TZ jedzie do Sznghaju i do Shenzhen i chyba do Hong Kongu - da sie u nas kupic bo narazie nie mamy nic?
inna sprawa sa takie rzeczy jak no znajomosc przecietnego chinczyka w zakresie jezyka angielskiego, obecnosc bankomatow czy tez mozliowsc placenia karta. Jakie sa drogi poza tymi wiekszymi miastami.
Sama nie wiem o co jeszcze pytac, ale moze sa takie sprawy o ktrych nawet nie mysli a trzebaby bylo cos zabrac ze soba (leki itp) bo tam moze byc problem.

Dziekuje bardzo za pomoc, Twojemu tacie w szczegolnosci.
Wisnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-10, 18:34   #4
iwciunia
Zakorzenienie
 
Avatar iwciunia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 3 178
Dot.: wyjazd do Chin.

Nie ma sprawy, zapytam go dziś jak uda mu się wrócić o rozsądnej godzinie, bo ma jakieś spotkanie albo jutro i napiszę wieczorem Spytam o wszystko co jest ważne Wiem, że był w Hong Kongu i Kantonie (tylko to udało mi się zapamiętać )

Co do leków pamiętam, że za każdym razem udaje sie przed wyjazdem na szczepienia i zabiera ze sobą dużo węgla Podobno już sama woda pitna w Chinach działa jak mocny środek przeczyszczający

Co do angielskiego, nie jestem pewna, ale na pewno tata i szef mieli tłumaczkę, bo możliwośc dogadania się po angielsku była niewielka Z tym, że tego nie jestem pewna - o wszystko zapytam
iwciunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-10, 18:39   #5
Wisnia
Wtajemniczenie
 
Avatar Wisnia
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: [SG]
Wiadomości: 2 518
GG do Wisnia
Dot.: wyjazd do Chin.

Wiesz nie pali sie, jada, czy raczej leca kolo 28 stycznia. Za kazda informacje bedziemy wdzieczni
Pozdrawiam serdecznie
Wisnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 10:50   #6
Helga20
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 330
Dot.: wyjazd do Chin.

podobno w Chinach można swobodnie pluć na ulicyi nie jest to oznaką chamstwa
Helga20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 11:08   #7
_totally_
Zakorzenienie
 
Avatar _totally_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
Dot.: wyjazd do Chin.

Ja też będę wdzięczna za wszelkie informacje o Chinach, bo być może za kilka miesięcy...
_totally_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-01-11, 11:18   #8
magdalenazz
Rozeznanie
 
Avatar magdalenazz
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 606
GG do magdalenazz Wyślij wiadomość przez MSN do magdalenazz
Dot.: wyjazd do Chin.

Cytat:
Napisane przez Wisnia Pokaż wiadomość
jest tak, ze Tz leci do Chin sluzbowo. I jakos takie to moje chlopie i jeko koledzy w pracy z ktorymi tam leci sa nieporadni więc ja postanowilam poszukac kogos kto wie co o Chinach. Warunki, realia, itd itp
Jest tu ktos taki?
A moze kogos znacie kto moglby udostepnic informacje?
Ja byłam w Chinach..dość dużo więc w poście poniżej piszę co warto wiedzieć.
__________________
" Blichtr płynie z miasta, mądrość z pustyni"
magdalenazz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 11:29   #9
magdalenazz
Rozeznanie
 
Avatar magdalenazz
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 606
GG do magdalenazz Wyślij wiadomość przez MSN do magdalenazz
Dot.: wyjazd do Chin.

Cytat:
Napisane przez magdalenazz Pokaż wiadomość
Ja byłam w Chinach..dość dużo więc w poście poniżej piszę co warto wiedzieć.
1) Znajomość angielskiego u Chińczyków - bardzo niewielu mówi po angielsku,
od kilka lat uczą się go obowiązkowo jednak ich znajomość..hm...my to
nazwałyśmy "Czinglisz"...
2) Bankomaty - nie korzystałam...mają tam tylko jeden bank, gdzie można wymienić pięniądze (dolary na yuany), a żeby wymienić spowrotem na dolary trzeba mieć kwitki z banku
3) trzeba uważać, żeby dolary które zabieramy były w dobrym stanie....czasem nawet wytarte nie zostaną wymienione.
3) Drogi - całkiem dobre, szerokie (poza miastami też), dość dobre autostrady.
Niestety Chińczycy jeżdżą jak wariaci, przekraczają prędkość (nawet autobusy mieskie), wyprzedzają na czerwony świtle itp itd..ogólnie ja byłam w ogromnym szoku (przechodzenie przez ulicę , która nie ma pasów to też hardcorowe przeżycie)
4) co do plucia..a raczej "chrochania" (jak to się piszę???)..tak spod samego serca to niestety jest powrzechne...widok elegancko ubranej pani chrakającej pod nogi nikogo nie dziwi...rząd walczy z tym nakładając kary i mandaty, ale przy tak wielkim kraju to...hm..walka z wiatrakami...dla mnie było to OBRZYDLIWe, nawet w pociągach plują na podłogę..a fu
4) jedzenie - wszyscy których znam twierdzą to samo..niezjadalne...duży wybór, bardzo tanie ale ja nie mogłam tego jeść..im bardziej na południe tym więcej owoców morza
5) podróżowanie z miasta do miasta - ja podróżowałam pociągami - niestety żeby kupić bilet trzeba to zrobić z kilkudniowym wyprzedzeniem. Ja jeździłam najwyższymi klasami (wagony sypialne też - SUUUPER fajnie) ale opowieść co się dzieje na dworcach to temat na dłuuugą opowieść...ale ogólnie jest spoko.
6) Nie pić wody z kranu, nie myć nią zębów!!!!
7)Leki - Chińskie leki są zupełnie inne niż w PL..ja miałam naszą aspirynę, ibiprom itp, wodę utlenioną, i węgiel (wiadomo dlaczego)
8)Podróżowanie po mieście - taksówka, autobus - baaardzo tanie taxi - tylko kierowcy nie znają angielskiego.

To co mi przychodzi do głowy. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to śmiało.
__________________
" Blichtr płynie z miasta, mądrość z pustyni"

Edytowane przez magdalenazz
Czas edycji: 2007-01-11 o 12:20 Powód: literówki
magdalenazz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 11:31   #10
magdalenazz
Rozeznanie
 
Avatar magdalenazz
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 606
GG do magdalenazz Wyślij wiadomość przez MSN do magdalenazz
Dot.: wyjazd do Chin.

Cytat:
Napisane przez magdalenazz Pokaż wiadomość
1) Znajomość angielksiego u Chińczyków - bardzo niewielu mówi po angielsku,
od kilka lat uczą się go obowiązkowo jedna ich znajomość..hm...my to
nazwałyśmy "Czinglisz"...
2) Bankomaty - nie korzystałam...mają tam tylko jeden bank, gdzie można wymieniić pięniądze (dolary na yuany), a żeby wymienić spowrotem na dolary trzba mieć kwitki z banku
3) trzba uważać, żeby dolary które zabieramy były w dobrym stanie....czasem nawet wytarte nie zostaną wymienione.
3) Drogi - całkiem dobre, szerokie (poza miastami też), dość dobre autostrady.
Niestety Chińczycy jeżdżą jak wariaci, przekraczają prędkość (nawet autobusy mieskie), wyprzedzają na czerwony świtle itp itd..ogólnie ja byłam szoku
4) co do plucia..a raczej "chrochania" (jak to się piszę???)..tak spod samego serca to niestety jest powrzechne...widok elegancko ubranej pani chrakającej pod nogi nikogo nie dziwi...rząd walczy z tym nakładając kary i mandaty, ale przy tak wielkim karju to...hm..walka z wiatrakami...dla mnie było to OBRZYDLIWe, nawet w pociągach plują na podłogę..a fu
4) jedzenie - wszyscy których znam twierdzą to samo..niezjadalne...duży wybór, bardzo tanie ale ja nie mogłam tego jeść..im bardziej na południe tym więcej owoców morza
5) podróżowanie z miasta do miasta - ja podróżowałam pociągami - niestety żeby kupić bilet trzeba to zrobić z kilkudniowym wyprzedzeniem. Ja jeździłam najwyższymi klasami (wagony sypialne też - SUUUPER fajnie) ale opowieść co się dzieje na dworcach to temat na dłuuugą opowieść...ale ogólnie jest spoko.
6) Nie pić wody z kranu, nie myć nią zębów!!!!
7)Leki - Chińskie leki są zupełnie inne niż w PL..ja miałam naszą aspirynę, ibiprom itp, wodę utlenioną, i węgiel (wiadomo dlaczego)
8)Podróżowanie po mieście - taksówka, autobus - baaardzo tanie taxi - tylko kierowcy nie znają angielskiego.

To co mi przychodzi do głowy. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to śmiało.
Ps. Niech Twój TŻ przygotuje się na zakupy dla Ciebie - ja z Chin przywiozłam tak dużo rzeczy (oryginalne i podróbki), że musiałam wyrzucić swoje kosmetyki, ręczniki żeby pomieścić zakupy!!!!
To był odjazd...wszystko tanie jak barszcz
Ps2. Nie byłam niestety w honk-kongu (mój tata był) i mówi, że tam niestety wszystko jest duuuużo droższe niż np. w Szanghaju.
__________________
" Blichtr płynie z miasta, mądrość z pustyni"
magdalenazz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 11:37   #11
_totally_
Zakorzenienie
 
Avatar _totally_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
Dot.: wyjazd do Chin.

Magdo, ja się przestraszyłam.
Czy przeżyłabym tam tydzień jako wegetarianka?
Chodzi mi o objazdówkę, z biura podróży.
_totally_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-11, 11:41   #12
magdalenazz
Rozeznanie
 
Avatar magdalenazz
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 606
GG do magdalenazz Wyślij wiadomość przez MSN do magdalenazz
Dot.: wyjazd do Chin.

Cytat:
Napisane przez _totally_ Pokaż wiadomość
Magdo, ja się przestraszyłam.
Czy przeżyłabym tam tydzień jako wegetarianka?
Chodzi mi o objazdówkę, z biura podróży.
Jesteś wegetarianką? Hm...wiesz trudno mi powiedzieć...zajrzyj na moj PB www.2swt2b4got10.photoblog.pl tam są fotki z Chin m.in w restauracji jedna (możesz sobie zobaczyć jak to wygląda). Generalnie dużo było warzyw..ale zwykle jakoś pomieszane z mięsem. W mojej ekipie nie było żadnego wegetarianina więc nie wiem jak sobie radzą.
__________________
" Blichtr płynie z miasta, mądrość z pustyni"
magdalenazz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 11:41   #13
magdalenazz
Rozeznanie
 
Avatar magdalenazz
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 606
GG do magdalenazz Wyślij wiadomość przez MSN do magdalenazz
Dot.: wyjazd do Chin.

www.2swt2b4got10.photoblog.pl - to jest dobry link

Edycja: nie wiem dlaczego robi się przerwa pomiędzy o i g...
__________________
" Blichtr płynie z miasta, mądrość z pustyni"
magdalenazz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 11:50   #14
_totally_
Zakorzenienie
 
Avatar _totally_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
Dot.: wyjazd do Chin.

Link działa. Dziękuję.
Nie tknę warzyw, które miały kontakt z mięsem. Trudno. Najwyżej schudnę, może przy okazji uniknę tych słynnych rewelacji żołądkowych.

A wiesz może jak się mają ich oznaczenia hoteli do naszych? Ile gwiazdek odpowiada ilu gwiazdkom?

I tak ogólnie-byłaś zadowolona?
_totally_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 11:55   #15
magdalenazz
Rozeznanie
 
Avatar magdalenazz
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 606
GG do magdalenazz Wyślij wiadomość przez MSN do magdalenazz
Dot.: wyjazd do Chin.

Cytat:
Napisane przez _totally_ Pokaż wiadomość
Link działa. Dziękuję.
Nie tknę warzyw, które miały kontakt z mięsem. Trudno. Najwyżej schudnę, może przy okazji uniknę tych słynnych rewelacji żołądkowych.

A wiesz może jak się mają ich oznaczenia hoteli do naszych? Ile gwiazdek odpowiada ilu gwiazdkom?

I tak ogólnie-byłaś zadowolona?
Co do hoteli to jest chyba inaczej niż u nas...mieszkałam w bardzo różnych hotelach (zwiedziałam wiele miast m.in. Batou - w Mongolii wewnętrznej).
Generlanie np. Szanghaju kiedy hotel miał 3 gwiazdki (o ile pamiętam) to był baaaardzo czysty i zadbany. Czasem jest tylko problem, ponieważ w hotelach nie zmieniają pościeli ..weź ze sobą poszewkę na kołdrę.
Ps. wracam za 15 minutek
__________________
" Blichtr płynie z miasta, mądrość z pustyni"
magdalenazz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 12:05   #16
magdalenazz
Rozeznanie
 
Avatar magdalenazz
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 606
GG do magdalenazz Wyślij wiadomość przez MSN do magdalenazz
Dot.: wyjazd do Chin.

Ja (i kilka koleżanek) przeżyłyśmy jedząc suchy ryż, zupki chińskie i co najważniejsze OWOCE - mają tam bardzoe tanie np. arbuzy. Ponoć trzeba pamiętać, żeby nie jeść owoców ze skórką na jabłka i nie jeść lodów...chociaż przyznam się, że ja jadłam i to i to i nic mi nie jest...ale moja koleżanka miała jakąś wysypkę na twarzy (nie wiemy dokładnie co było przyczyną).
__________________
" Blichtr płynie z miasta, mądrość z pustyni"
magdalenazz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 12:10   #17
agamazzi
Zadomowienie
 
Avatar agamazzi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 673
Dot.: wyjazd do Chin.

ja tez bylam w chinach, w Pekinie i Wuhan.
Zgadzam sie magdalenazz.
Wszystko co pisze przezylam...

Plucie jest tragiczne, pluja nawet na stol podczas jedzenia...
Jezdza jak wariaci, kazda przejazczka taksowka byla bardzo stresujaca... Lepiej ustalac cene taksowki zanim ruszy... Szczegolnie na lotnisku.
Uwaga z przechodzeniem przez ulice tez moga byc problemy...
Z jedzeniem to jest tak, ze zawsze mialam problemy zoladkowe po wyjsciu do resteuracji, wiec jakies leki trzeba wziasc...
Maja inne kontakty, jesli chcesz naladowac telefon to musisz dokupic specjalna wtyczke...
W Wuhan ani era, plus i idea nie maja zasiegu,w Pekinie maja...
Wogole mozesz miec problemy z kontaktem ze swoim TZ, czesto smsy z polski nie dochodza...
Wody z kranu nie uzywac do picia i mycia zebow, bo problemy zoladkowe gotowe...
W chinach jest dosc bezpiecznie.
Chinczycy w duzych miastach mowia po angielsku ale ciezko ich zrozumiec.
Mozna kupic wszytstko za bardzo niskie ceny przez wszelkie orginalne ubrania, torebki , okulary po telefony komorkowe, sprzet komputrerowy i CD z muzyka za grosze i jeszcze mozna sie targowac...
Jak mi sie cos jeszcze przypomni to dopisze..
pa
__________________
Come fai a dire che ami una persona, quando al mondo ci sono migliaia di persone che potresti amare di piu, se solo le incontrassi? Il fatto e che non le incontri.

Edytowane przez agamazzi
Czas edycji: 2007-01-11 o 12:21 Powód: literowka
agamazzi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 12:11   #18
agamazzi
Zadomowienie
 
Avatar agamazzi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 673
Dot.: wyjazd do Chin.

acha i nie pic napojow z lodem...
__________________
Come fai a dire che ami una persona, quando al mondo ci sono migliaia di persone che potresti amare di piu, se solo le incontrassi? Il fatto e che non le incontri.
agamazzi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 12:17   #19
magdalenazz
Rozeznanie
 
Avatar magdalenazz
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 606
GG do magdalenazz Wyślij wiadomość przez MSN do magdalenazz
Dot.: wyjazd do Chin.

Ps. Jeśli jesteście zainteresowane to podaję trasę mojej wycieczki:
Pekin-Baoutou-Pekin-Nankin-Jinan-Quingdao-Hefei (nie pamiętam kolejności)-miasto, którego nazwy nie pamiętam-Szanghai.
__________________
" Blichtr płynie z miasta, mądrość z pustyni"
magdalenazz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-11, 12:22   #20
magdalenazz
Rozeznanie
 
Avatar magdalenazz
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 606
GG do magdalenazz Wyślij wiadomość przez MSN do magdalenazz
Dot.: wyjazd do Chin.

Cytat:
Napisane przez agamazzi Pokaż wiadomość
Maja inne kontakty, jesli chcesz naladowac telefon to musisz dokupic specjalna wtyczke...
W Wuhan nie era, plus i idea nie maja zasiegu,w Pekinie spoko...
Ja nie miałam problemów..oni tam mają kontakt z trzema dziurkami i jak dobrze pokombinujesz to można podłączyć ładowarkę ;-)
__________________
" Blichtr płynie z miasta, mądrość z pustyni"
magdalenazz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 12:23   #21
agamazzi
Zadomowienie
 
Avatar agamazzi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 673
Dot.: wyjazd do Chin.

Cytat:
Napisane przez magdalenazz Pokaż wiadomość
Ja nie miałam problemów..oni tam mają kontakt z trzema dziurkami i jak dobrze pokombinujesz to można podłączyć ładowarkę ;-)

moj Tz poszedl na latwizne i kupil jedna wtyczke...
__________________
Come fai a dire che ami una persona, quando al mondo ci sono migliaia di persone che potresti amare di piu, se solo le incontrassi? Il fatto e che non le incontri.
agamazzi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 13:25   #22
_totally_
Zakorzenienie
 
Avatar _totally_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
Dot.: wyjazd do Chin.

Jestem zainteresowana wycieczką objazdową, więc owoce raczej odpadają...
wiem jak rozwiązać problem plucia pod nogi-można sobie kupić kalosze.
_totally_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 13:30   #23
magdalenazz
Rozeznanie
 
Avatar magdalenazz
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 606
GG do magdalenazz Wyślij wiadomość przez MSN do magdalenazz
Dot.: wyjazd do Chin.

Cytat:
Napisane przez _totally_ Pokaż wiadomość
Jestem zainteresowana wycieczką objazdową, więc owoce raczej odpadają...
To faktycznie może być problem...chociaż...kupić sobie na bazarku arbuza i zjeść w hotelu nie powinno być problemem ;-)

Cytat:
Napisane przez _totally_ Pokaż wiadomość
wiem jak rozwiązać problem plucia pod nogi-można sobie kupić kalosze.
Tylko nie wieź ich ze sobą..w Chinach kupisz za 5 zł ;-)
__________________
" Blichtr płynie z miasta, mądrość z pustyni"
magdalenazz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 13:40   #24
_totally_
Zakorzenienie
 
Avatar _totally_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
Dot.: wyjazd do Chin.

Jak się potarguję to i za dwa znajdę.
W hotelu? W hotelach będą tylko noclegi, cały dzień w autokarze.
_totally_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 13:45   #25
magdalenazz
Rozeznanie
 
Avatar magdalenazz
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 606
GG do magdalenazz Wyślij wiadomość przez MSN do magdalenazz
Dot.: wyjazd do Chin.

Cytat:
Napisane przez _totally_ Pokaż wiadomość
Jak się potarguję to i za dwa znajdę.
W hotelu? W hotelach będą tylko noclegi, cały dzień w autokarze.
O kurcze...to współczuje Twojej pupie ;-)
A jak do Chin się dostaniesz? Samolotem? Jakie biuro coś takiego organizuje?
__________________
" Blichtr płynie z miasta, mądrość z pustyni"
magdalenazz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 14:22   #26
_totally_
Zakorzenienie
 
Avatar _totally_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
Dot.: wyjazd do Chin.

Miękka jest, wytrzyma.
Samolotem. Biuro to TUI. Ale ja się tak wstępnie zastanawiam. Nie mam pewności...
_totally_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 14:30   #27
magdalenazz
Rozeznanie
 
Avatar magdalenazz
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 606
GG do magdalenazz Wyślij wiadomość przez MSN do magdalenazz
Dot.: wyjazd do Chin.

Wiesz...mi tam się podobało..poznawanie innej kultury, ale ja mieszkałam w hotelach w których nie mogą mieszkać obcokrajowcy (mieszkałam tam po znajomości), jeździłam pociągami z Chińczykami, byłam u Chińczyka w domu na obiedzie (tfu..a musiałam to jeść, żeby mu przykro nie było) i ogólnie poznawałam Chiny od strony mieszkańców...ale polecam
__________________
" Blichtr płynie z miasta, mądrość z pustyni"
magdalenazz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 14:58   #28
Wisnia
Wtajemniczenie
 
Avatar Wisnia
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: [SG]
Wiadomości: 2 518
GG do Wisnia
Dot.: wyjazd do Chin.

Cytat:
Napisane przez magdalenazz Pokaż wiadomość
Ps. Niech Twój TŻ przygotuje się na zakupy dla Ciebie - ja z Chin przywiozłam tak dużo rzeczy (oryginalne i podróbki), że musiałam wyrzucić swoje kosmetyki, ręczniki żeby pomieścić zakupy!!!!
To był odjazd...wszystko tanie jak barszcz
Ps2. Nie byłam niestety w honk-kongu (mój tata był) i mówi, że tam niestety wszystko jest duuuużo droższe niż np. w Szanghaju.

Madzia jestes cudowna

Tak juz ustalilismy co ma mi kupic, jako ze ja jestem 'dziwna' kobieta to zamiast kosmetykow poprosilam o pare gadzetow do aparatu fotograficznego Mam nadzieje, ze tez beda tak tanie. W Sznghaju TZ bedzie dosc dlugo, potem chyba dwa dni w Shenzhen,. jak im wystraczy czasu (w koncu to delegacja i jeszcze jada z szefem ) to byc moze zobacza Hong-Kong i na koniec jakas firma 300 na polnoc od Szanghaju...
Narazie bardzo bardzo dziekuje, ja mu zaraz wysle to co napisalas i jak bedzie miec jeszcze jakies pytania to sie odezwe
Wisnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 15:04   #29
Wisnia
Wtajemniczenie
 
Avatar Wisnia
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: [SG]
Wiadomości: 2 518
GG do Wisnia
Dot.: wyjazd do Chin.

Cytat:
Napisane przez agamazzi Pokaż wiadomość
ja tez bylam w chinach, w Pekinie i Wuhan.
Zgadzam sie magdalenazz.
Wszystko co pisze przezylam...

Plucie jest tragiczne, pluja nawet na stol podczas jedzenia...
Jezdza jak wariaci, kazda przejazczka taksowka byla bardzo stresujaca... Lepiej ustalac cene taksowki zanim ruszy... Szczegolnie na lotnisku.
Uwaga z przechodzeniem przez ulice tez moga byc problemy...
Z jedzeniem to jest tak, ze zawsze mialam problemy zoladkowe po wyjsciu do resteuracji, wiec jakies leki trzeba wziasc...
Maja inne kontakty, jesli chcesz naladowac telefon to musisz dokupic specjalna wtyczke...
W Wuhan ani era, plus i idea nie maja zasiegu,w Pekinie maja...
Wogole mozesz miec problemy z kontaktem ze swoim TZ, czesto smsy z polski nie dochodza...
Wody z kranu nie uzywac do picia i mycia zebow, bo problemy zoladkowe gotowe...
W chinach jest dosc bezpiecznie.
Chinczycy w duzych miastach mowia po angielsku ale ciezko ich zrozumiec.
Mozna kupic wszytstko za bardzo niskie ceny przez wszelkie orginalne ubrania, torebki , okulary po telefony komorkowe, sprzet komputrerowy i CD z muzyka za grosze i jeszcze mozna sie targowac...
Jak mi sie cos jeszcze przypomni to dopisze..
pa

aga, dzieki
Bardzo Wam dziekuje za wszytskie informacje... nie pomyslalam np o tej wtyczce... fakt, to moze troche zaskoczyc
Wisnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-11, 15:07   #30
Wisnia
Wtajemniczenie
 
Avatar Wisnia
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: [SG]
Wiadomości: 2 518
GG do Wisnia
Dot.: wyjazd do Chin.

Cytat:
Napisane przez magdalenazz Pokaż wiadomość
Tylko nie wieź ich ze sobą..w Chinach kupisz za 5 zł ;-)
hihi, fajna cena...

Dziewczyny spotkalyscie sie z czyms takim u nas jak przewodnik po chinach? jakies mapy miast? plany prowincji czy jak sie to tam nazywa?
Wisnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-04-06 21:16:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:58.