Tatuaż dobrze się goi?

[paulina_93_]

Cześć. W poniedziałek zrobiłam sobie tatuaż a we wtorek zauważyłam że zrobił się on szary. Smaruje go Bepanthenem i kładę folię na tatuaż. Czy coś zrobiłam źle?

[DamnElectric]

Napisane przez paulina_93_

Cześć. W poniedziałek zrobiłam sobie tatuaż a we wtorek zauważyłam że zrobił się on szary. Smaruje go Bepanthenem i kładę folię na tatuaż. Czy coś zrobiłam źle?

Po co kładziesz nadal na niego folię? Jak dla mnie, to wygląda jakby się rozpłynął.

[Vivienne]

To raczej nie Ty zrobiłaś coś źle..

[agniesiaa]

Napisane przez Vivienne

To raczej nie Ty zrobiłaś coś źle..

Dokładnie. Wróciłabym do miejsca, gdzie go robiłaś.

[paulina_93_]

Kładę folię bo kazał mi przez 3 dni nosić a robiłam tatuaż 30 września

[paulina_93_]

W tej chwili tatuaż tak wygląda

[Sorbet]

Wg mnie dobrze jest. Tusz jest pod skórą, czyli nigdy nie będzie czarno- czarny. Moje liście przy róży też zbladly po zagojeniu. Z czasem będzie jeszcze jaśniejszy, taka uroda trwałego rysunku.
Tej folii 3 dniowej nie rozumiem - skóra lepiej się goi gdy oddycha... Ja folię nosiłam przez kilka godzin, potem miałam jej nie zakładać.

[zimna woda]

jak się tatuaż całkowicie zagoi, to do poprawki, ja mam dwa duże tatuaże i zawsze nakładałam folię i smarowałam bepantenem. Ty wszystko zrobiłaś dobrze, teraz musisz się udać do studia, żeby Ci poprawiono rysunek. Dobry tatuażysta sam powinien Ci to zaproponować, ja po ok 2 tyg. szłam do studia "na kontrolę"
Twój rysunek trzeba jeszcze podkolorować

Folię się nosi dla zabezpieczenia, szczególnie na nodze i stopie. Z własnych doświadzczeń: bepanten i folia, szczególnie w pracy (szkole itp) żeby się świeże rany nie zakaziły, ale w domu i nanoc zawsze folie ściągałam, wszystko się dobrze zagoiło, nic się nie rozpłynęło.
Tatuaż blednie, fakt, ale ten trzeba poprawić. Jakimś ekspertem nie jestem, jak wspomniałam, ja mam dwa duże, oraz mąż ma prawie całe plecy wytatuowane, jemu też kazano nakładać folię. Dobrze zrobiony rysunek się nie rozpłynie

[paulina_93_]

Napisane przez Sorbet

Wg mnie dobrze jest. Tusz jest pod skórą, czyli nigdy nie będzie czarno- czarny. Moje liście przy róży też zbladly po zagojeniu. Z czasem będzie jeszcze jaśniejszy, taka uroda trwałego rysunku.
Tej folii 3 dniowej nie rozumiem - skóra lepiej się goi gdy oddycha... Ja folię nosiłam przez kilka godzin, potem miałam jej nie zakładać.

Dziękuję. Już się bałam że coś jest źle. Jak tak to zaraz zdejmę folię ale boje się że ubranie będzie tarło mimo że chodzę w dresach.

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Napisane przez zimna woda

jak się tatuaż całkowicie zagoi, to do poprawki, ja mam dwa duże tatuaże i zawsze nakładałam folię i smarowałam bepantenem. Ty wszystko zrobiłaś dobrze, teraz musisz się udać do studia, żeby Ci poprawiono rysunek. Dobry tatuażysta sam powinien Ci to zaproponować, ja po ok 2 tyg. szłam do studia "na kontrolę"
Twój rysunek trzeba jeszcze podkolorować

Ok dziękuję za podpowiedz. Jak zagoi się to przejdę do tego studia.

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Dziękuję za pomoc

[zimna woda]

Nic nie powinno drapać, w domu folię zdejmij, niech skóra oddycha, kąpać też się możesz bez folii skóra się będzie jeszcze złuszczać. Do studia idź, jesli to dobre studio, to poprawki powinni Ci zrobić bez problemu i gratis

[chwast]

źle igła powchodziła. Jest ok, ale przydałaby się poprawka.

[miss venflon]

oprócz fatalnego technicznie wykonania-goi sie normalnie
ten rozlany tusz nie zniknie już-te krzywizny konturu da się ewentualnie poprawić

[maslomargaryn]

Kamil