Alkoholowe ekscesy - Strona 16 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-11-24, 22:18   #451
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Słitofa pije pifo!? A co z mocaszami?! Czyrzbyś siem pżerzuciła na pierdonkowe Fasbergi...?
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 22:53   #452
arrakis
Zakorzenienie
 
Avatar arrakis
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 14 725
GG do arrakis
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Cytat:
Napisane przez Sweet_21 Pokaż wiadomość

*Na urodzinach kolegi zabarykadowałyśmy się z koleżanką w łazience i wyrzucałyśmy papier toaletowy przez okno, jak ktoś szedł to prosiłyśmy aby odrzucał..
boooskieee...i odrzucali?

no to dodam kilka moich niechlubnych wyczynow....

- Na sylwestra u kolezanki zwymiotowalam na stol - do dizs mi to wypomina

- kiedys z kolezanka popilysmy w pubie - chcialam isc do toalety - spadlam ze schodow - skonczylo sie szpitalem - po obudzeniu w szpitalu pierwsze co sprawdzilam to czy szpilki cale bo nowe byly

- na ognisku u kolezanki - poszlam sie zalatwic za takie choineczki - i ona tam ma przez caly ogrod zrobione rabatki na kwiatki - takie deseczki ustawione na calej dlugosci...moje genialne pierwsze skojarzenie: "Olga a dlaczego ty masz tory w ogrodku?"


no i oczywiscie gadam bzdury i gadam non stop i co chwile powtarzam to samo....
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...
arrakis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 23:07   #453
Sweet_21
Zakorzenienie
 
Avatar Sweet_21
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;9851420]Słitofa pije pifo!? A co z mocaszami?! Czyrzbyś siem pżerzuciła na pierdonkowe Fasbergi...?[/quote]

Rzarty się Ciebie tszymają, naprafdę

Cytat:
Napisane przez arrakis Pokaż wiadomość
boooskieee...i odrzucali?
Nisko było dosyć.



Cytat:
Napisane przez arrakis Pokaż wiadomość
na ognisku u kolezanki - poszlam sie zalatwic za takie choineczki - i ona tam ma przez caly ogrod zrobione rabatki na kwiatki - takie deseczki ustawione na calej dlugosci...moje genialne pierwsze skojarzenie: "Olga a dlaczego ty masz tory w ogrodku?"

Dobre
__________________

Bartuś
29.08.2009

"Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota"
/S.J.Lec/
Sweet_21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 23:14   #454
wiolkaa85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 326
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Cytat:
Napisane przez saslycek Pokaż wiadomość
Hmm ja usnełam na dyskotece pod głosnikiem porażka...

I raz u mnie w domu piłam z przyjacielem i bratem, i cóź.. zwymiotowałam .. sprzątali po mnie oboje kiedy ja siedziałam radosna na fotelu i dla rozrywki plułam na dywan... a ubaw miałam z tego po pachy... nie wiem co mi odbiło.. ale to było dawno i w ogóle
super
do czytania, oczywiscie
wiolkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 23:28   #455
45e3bde63f48e77c45e96500fd2ed8d5ea7cdd58_6407d02e15973
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 221
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Kiedyś znajomy pod wpływem wyjął telefon komórkowy i portfel po czym obsikał, nastepnie włożyl do kieszeni i chwiejnym krokiem oddalił się w strone swojego domu.
45e3bde63f48e77c45e96500fd2ed8d5ea7cdd58_6407d02e15973 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-25, 02:04   #456
wsiowy_gupek
Zakorzenienie
 
Avatar wsiowy_gupek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Piekło
Wiadomości: 10 954
GG do wsiowy_gupek
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

O jaaa boski wątek
To ja dorzuce coś od siebie bo po % ZAWSZE robie coś głupiego, więc mogłabym opowiadać do usra*ej śmierci
Kilka przykładów:
1)Raz ze znajomymi szłam pijana z piwem w ręce(piłam) i podjechała do mnie policja i koleś mówi że będzie mandacik, a ja jak głupia przykleiłam się do niego i zaczęłam sugestywnie puszczać oczko, masować go po klacie i mówić "Paaaanie policjanciee prooosze..nie!!" Polijant nie wiedział co ma robić i stał jak wryty, po chwili wyszedł z radiowozu drugi i pyta co tu się dzieje a ten mój macany "nie nic, jedziemy dalej"

2)Robiłam imrpeze w domu i chyba było zagłośno, wszyscy upici ostro. Ja leżałam już wpół żywa i nagle kumpel do mnie "Anka ktoś dzwoni do drzwi!!" Więc ja patrze przez judasza a tu jakiś 2 kolesi w czarnym(moi znajomi raczej nsoza się na czarno). Ja bawka "O ktos znajomy pewnie sie spoznil!" (ta o trzeciej w nocy..) Otwieram i policja. Wpuściłam ich do domu. Nie wiem po co...I coś mi odbiło poleciałam szybko do pokoju po aparat i do jednego "przepraszam, moge sobie z panem zorbić zdjęcie? Zawsze mnie jarali policjanci" !!!
Co prawda nie pozwolił na zdjęcie ale uśmiali się i nie dostałam mandatu
Nie wiem co ja mam z tymi policjantami..Na oborne mam że byli przystojni

3)Robiłam imrpeze w domu. Przed imprezą znalazłam w domu zęby wampira i miałam starszną z nich bawke cały czas siedziałam w nich Kiedy już wszyscy bylismy wstawieni rzuciłam pomysłem "chodźmy na cmentarz". W połowie drogi kolega doszedł do wniosku że idzie pod krzaczka siusiu(droga na cmentarz wyglada tak ze po jednej stronie jest lasem po drugiej domy). czekając na niego musieliśmy widocznie się bardzo drzeć bo wyszła jakaś babcia krzycząc co to ma być itp a wtedy ja wystawiłam zęby wampira i zaczęłam do niej gadać że wyssam jej krew i babcia zaczęła krzyczeć "SZATAN!!" i uciekła Wiem że to było chamskie, nie wiem co mnie opętało

4) Po pijaku ukradłam czekoladowe mydło i 5 widelcy z imprezy....

5) (Po zakrapianej rockotece) Siusiałam w Orlenie i zatrzasnęłam drzwi w toalecie, zaczęłam pukać w dzrwi krzyczec pomocy, moj facet narobił szumu na całą stacje i kiedy już szedł jakiś koleś z kombinerkami, śrubokretami itp ja ......otworzyłam drzwi. Ozakało się że zapoamniałam sobie przekręcić tego kluczyka-zamknięcia pod klamką!!!

6) Na wakacjach byłam w barze z facetem i znajomą parą. Wypiliśmy sobie jedna flaszke i nas wzięły smaki. Pierw pojechalismy nad rzekę obalilismy druga i koło 23 przenieśliśmy się nad stawy (Są w lesie) z 3 flaszką. Wracając do samochodu ja z moim się zgubilismy w lesie. Jakieś pół godziny szukaliśmy wyjścia. Było to dodatkowo trudne bo miałam buty na SUPER WYYSOKIEJ koturnie. W końcu doszliśmy do samochodu. podjechalismy pod moja klatke wysiadłam doszłam do klatki i tak stoje w klatce juz (gdzieś na 2 piętrze) i patrze a tu........JESTEM W JEDNYM BUCIE!!!!
Drugi but nigdy sie nie odnalazł..


7) proponowałam pissing koledze na imprezie na siłe darłam go do kibla tłumacząc mu że wiem że marzy bym mu to zrobiła (oczywiście żartowałam, ale ponoć byłam baardzo przekonująca-bał się! )

8) Całowałam się z takim kolesiem na imprezie i w końcu on wyleciał z tekstem że może przenieślibyśmy się w bardziej ustronne miejsce ja wypaliłam że nie moge bo mam penisa!! Nie musze mówić że więcej nie zamienieliśmy słowa..A podobał się mi

9) Podobnie z innym kolesiem tylko ten wkładał mi ręke pod bluzke na co ja wypaliłam że nie mam cycków

10) Raz na imprezie całowałam się z jakimś chłopakiem (nie znałam go ale był baaardzo przystojnym) i w pewnym momencie odkleiłam go od siebie i strzeliłam w twarz z tekstem "A co ty se myslisz że ja taka łatwa jestem?" Ale zaraz później całowałam się z nim znowu..
__________________
I'll kill Raszpla!!!
I swear, I'll kill her...


Zapuszczam:
włosy, paznokcie i biust.

Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia...

Bo wolny czas to jest coś co lubie,
tych co pracują i się uczą nie rozumiem!

Edytowane przez wsiowy_gupek
Czas edycji: 2008-11-25 o 02:05
wsiowy_gupek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-25, 02:38   #457
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Cytat:
Napisane przez wsiowy_gupek Pokaż wiadomość
O jaaa boski wątek
To ja dorzuce coś od siebie bo po % ZAWSZE robie coś głupiego, więc mogłabym opowiadać do usra*ej śmierci
Kilka przykładów:
1)Raz ze znajomymi szłam pijana z piwem w ręce(piłam) i podjechała do mnie policja i koleś mówi że będzie mandacik, a ja jak głupia przykleiłam się do niego i zaczęłam sugestywnie puszczać oczko, masować go po klacie i mówić "Paaaanie policjanciee prooosze..nie!!" Polijant nie wiedział co ma robić i stał jak wryty, po chwili wyszedł z radiowozu drugi i pyta co tu się dzieje a ten mój macany "nie nic, jedziemy dalej"

2)Robiłam imrpeze w domu i chyba było zagłośno, wszyscy upici ostro. Ja leżałam już wpół żywa i nagle kumpel do mnie "Anka ktoś dzwoni do drzwi!!" Więc ja patrze przez judasza a tu jakiś 2 kolesi w czarnym(moi znajomi raczej nsoza się na czarno). Ja bawka "O ktos znajomy pewnie sie spoznil!" (ta o trzeciej w nocy..) Otwieram i policja. Wpuściłam ich do domu. Nie wiem po co...I coś mi odbiło poleciałam szybko do pokoju po aparat i do jednego "przepraszam, moge sobie z panem zorbić zdjęcie? Zawsze mnie jarali policjanci" !!!
Co prawda nie pozwolił na zdjęcie ale uśmiali się i nie dostałam mandatu
Nie wiem co ja mam z tymi policjantami..Na oborne mam że byli przystojni

3)Robiłam imrpeze w domu. Przed imprezą znalazłam w domu zęby wampira i miałam starszną z nich bawke cały czas siedziałam w nich Kiedy już wszyscy bylismy wstawieni rzuciłam pomysłem "chodźmy na cmentarz". W połowie drogi kolega doszedł do wniosku że idzie pod krzaczka siusiu(droga na cmentarz wyglada tak ze po jednej stronie jest lasem po drugiej domy). czekając na niego musieliśmy widocznie się bardzo drzeć bo wyszła jakaś babcia krzycząc co to ma być itp a wtedy ja wystawiłam zęby wampira i zaczęłam do niej gadać że wyssam jej krew i babcia zaczęła krzyczeć "SZATAN!!" i uciekła Wiem że to było chamskie, nie wiem co mnie opętało

4) Po pijaku ukradłam czekoladowe mydło i 5 widelcy z imprezy....

5) (Po zakrapianej rockotece) Siusiałam w Orlenie i zatrzasnęłam drzwi w toalecie, zaczęłam pukać w dzrwi krzyczec pomocy, moj facet narobił szumu na całą stacje i kiedy już szedł jakiś koleś z kombinerkami, śrubokretami itp ja ......otworzyłam drzwi. Ozakało się że zapoamniałam sobie przekręcić tego kluczyka-zamknięcia pod klamką!!!

6) Na wakacjach byłam w barze z facetem i znajomą parą. Wypiliśmy sobie jedna flaszke i nas wzięły smaki. Pierw pojechalismy nad rzekę obalilismy druga i koło 23 przenieśliśmy się nad stawy (Są w lesie) z 3 flaszką. Wracając do samochodu ja z moim się zgubilismy w lesie. Jakieś pół godziny szukaliśmy wyjścia. Było to dodatkowo trudne bo miałam buty na SUPER WYYSOKIEJ koturnie. W końcu doszliśmy do samochodu. podjechalismy pod moja klatke wysiadłam doszłam do klatki i tak stoje w klatce juz (gdzieś na 2 piętrze) i patrze a tu........JESTEM W JEDNYM BUCIE!!!!
Drugi but nigdy sie nie odnalazł..


7) proponowałam pissing koledze na imprezie na siłe darłam go do kibla tłumacząc mu że wiem że marzy bym mu to zrobiła (oczywiście żartowałam, ale ponoć byłam baardzo przekonująca-bał się! )

8) Całowałam się z takim kolesiem na imprezie i w końcu on wyleciał z tekstem że może przenieślibyśmy się w bardziej ustronne miejsce ja wypaliłam że nie moge bo mam penisa!! Nie musze mówić że więcej nie zamienieliśmy słowa..A podobał się mi

9) Podobnie z innym kolesiem tylko ten wkładał mi ręke pod bluzke na co ja wypaliłam że nie mam cycków

10) Raz na imprezie całowałam się z jakimś chłopakiem (nie znałam go ale był baaardzo przystojnym) i w pewnym momencie odkleiłam go od siebie i strzeliłam w twarz z tekstem "A co ty se myslisz że ja taka łatwa jestem?" Ale zaraz później całowałam się z nim znowu..
1. i 2. najlepsze
a avatarek tez super
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-11-25, 07:58   #458
ankasz
Zakorzenienie
 
Avatar ankasz
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Cytat:
Napisane przez wsiowy_gupek Pokaż wiadomość
O jaaa boski wątek
To ja dorzuce coś od siebie bo po % ZAWSZE robie coś głupiego, więc mogłabym opowiadać do usra*ej śmierci
Kilka przykładów:
1)Raz ze znajomymi szłam pijana z piwem w ręce(piłam) i podjechała do mnie policja i koleś mówi że będzie mandacik, a ja jak głupia przykleiłam się do niego i zaczęłam sugestywnie puszczać oczko, masować go po klacie i mówić "Paaaanie policjanciee prooosze..nie!!" Polijant nie wiedział co ma robić i stał jak wryty, po chwili wyszedł z radiowozu drugi i pyta co tu się dzieje a ten mój macany "nie nic, jedziemy dalej"

2)Robiłam imrpeze w domu i chyba było zagłośno, wszyscy upici ostro. Ja leżałam już wpół żywa i nagle kumpel do mnie "Anka ktoś dzwoni do drzwi!!" Więc ja patrze przez judasza a tu jakiś 2 kolesi w czarnym(moi znajomi raczej nsoza się na czarno). Ja bawka "O ktos znajomy pewnie sie spoznil!" (ta o trzeciej w nocy..) Otwieram i policja. Wpuściłam ich do domu. Nie wiem po co...I coś mi odbiło poleciałam szybko do pokoju po aparat i do jednego "przepraszam, moge sobie z panem zorbić zdjęcie? Zawsze mnie jarali policjanci" !!!
Co prawda nie pozwolił na zdjęcie ale uśmiali się i nie dostałam mandatu
Nie wiem co ja mam z tymi policjantami..Na oborne mam że byli przystojni

3)Robiłam imrpeze w domu. Przed imprezą znalazłam w domu zęby wampira i miałam starszną z nich bawke cały czas siedziałam w nich Kiedy już wszyscy bylismy wstawieni rzuciłam pomysłem "chodźmy na cmentarz". W połowie drogi kolega doszedł do wniosku że idzie pod krzaczka siusiu(droga na cmentarz wyglada tak ze po jednej stronie jest lasem po drugiej domy). czekając na niego musieliśmy widocznie się bardzo drzeć bo wyszła jakaś babcia krzycząc co to ma być itp a wtedy ja wystawiłam zęby wampira i zaczęłam do niej gadać że wyssam jej krew i babcia zaczęła krzyczeć "SZATAN!!" i uciekła Wiem że to było chamskie, nie wiem co mnie opętało

4) Po pijaku ukradłam czekoladowe mydło i 5 widelcy z imprezy....

5) (Po zakrapianej rockotece) Siusiałam w Orlenie i zatrzasnęłam drzwi w toalecie, zaczęłam pukać w dzrwi krzyczec pomocy, moj facet narobił szumu na całą stacje i kiedy już szedł jakiś koleś z kombinerkami, śrubokretami itp ja ......otworzyłam drzwi. Ozakało się że zapoamniałam sobie przekręcić tego kluczyka-zamknięcia pod klamką!!!

6) Na wakacjach byłam w barze z facetem i znajomą parą. Wypiliśmy sobie jedna flaszke i nas wzięły smaki. Pierw pojechalismy nad rzekę obalilismy druga i koło 23 przenieśliśmy się nad stawy (Są w lesie) z 3 flaszką. Wracając do samochodu ja z moim się zgubilismy w lesie. Jakieś pół godziny szukaliśmy wyjścia. Było to dodatkowo trudne bo miałam buty na SUPER WYYSOKIEJ koturnie. W końcu doszliśmy do samochodu. podjechalismy pod moja klatke wysiadłam doszłam do klatki i tak stoje w klatce juz (gdzieś na 2 piętrze) i patrze a tu........JESTEM W JEDNYM BUCIE!!!!
Drugi but nigdy sie nie odnalazł..


7) proponowałam pissing koledze na imprezie na siłe darłam go do kibla tłumacząc mu że wiem że marzy bym mu to zrobiła (oczywiście żartowałam, ale ponoć byłam baardzo przekonująca-bał się! )

8) Całowałam się z takim kolesiem na imprezie i w końcu on wyleciał z tekstem że może przenieślibyśmy się w bardziej ustronne miejsce ja wypaliłam że nie moge bo mam penisa!! Nie musze mówić że więcej nie zamienieliśmy słowa..A podobał się mi

9) Podobnie z innym kolesiem tylko ten wkładał mi ręke pod bluzke na co ja wypaliłam że nie mam cycków

10) Raz na imprezie całowałam się z jakimś chłopakiem (nie znałam go ale był baaardzo przystojnym) i w pewnym momencie odkleiłam go od siebie i strzeliłam w twarz z tekstem "A co ty se myslisz że ja taka łatwa jestem?" Ale zaraz później całowałam się z nim znowu..
wszystko jest świetne!! A pomysł z babcia i zębami wampira był super :rot fl:: rotfl:
__________________
"from delusion lead me to the truth.."

mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się
ankasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-25, 08:14   #459
lookbook
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 289
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

buahahaha, niezle historie ;-)

Zasłyszana:

Moja koleżanka kiedyś się napiwkowała i to ostro, no i razem ze znajomymi chciała zmienić lokal. Wyszła i po drodze do nowego klubu zachciało Jej się siusiu, więc poszła siusiać w ruinach zamku iiiiiiiiiiii nagle ktoś Jej latarką poświecił po ........ siusiadełku ;-) kto to taki? STRAŻ MIEJSKA!!!!!!!! buahahaha. wyobraźcie sobie, że wymigała się od mandatu.
lookbook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-25, 08:49   #460
ankasz
Zakorzenienie
 
Avatar ankasz
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Cytat:
Napisane przez lookbook Pokaż wiadomość
buahahaha, niezle historie ;-)

Zasłyszana:

Moja koleżanka kiedyś się napiwkowała i to ostro, no i razem ze znajomymi chciała zmienić lokal. Wyszła i po drodze do nowego klubu zachciało Jej się siusiu, więc poszła siusiać w ruinach zamku iiiiiiiiiiii nagle ktoś Jej latarką poświecił po ........ siusiadełku ;-) kto to taki? STRAŻ MIEJSKA!!!!!!!! buahahaha. wyobraźcie sobie, że wymigała się od mandatu.
nasiusiała na nich?
__________________
"from delusion lead me to the truth.."

mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się
ankasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-25, 09:02   #461
lookbook
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 289
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Cytat:
Napisane przez ankasz Pokaż wiadomość
nasiusiała na nich?
ehehehe nie na nich, ale zapewne Jej strumień do Nich dotarł ;-) ehehehehe
lookbook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-25, 11:23   #462
hatsumomo
Raczkowanie
 
Avatar hatsumomo
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 213
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

a mi sie tez przypomniało jeszcze parę przypałów ;p

np. kiedy jechałysmy taxówką z koleżankami z imprezy ja byłam porządnie wstawiona, one udawały przed taxiarzem, ze mamy tylko 10 zl i musi nas dowieźc za tyle, mi to musiało jakos umknąć i zaczełam mowic do jednej zeby oddala mi moje 50 zl na co ona " nie mam, no przecierz wiesz ze wydałyśmy" ja zaczelam na nią krzyczec ze ma mi natychmiast oddac moje pieniądze na co ona mi zaczeła mrugac oczkiem a ja do niej "dlaczego ty mi mrugasz" na co kumpela obok zaczeła mnie podszczypywac a ja na to "dlaczego mne szczypiesz o co wam chodzi oddajcie mi kase" ... nie pamietam juz co zrobil ten taxówkarz ale pamietam ze jeszcze szlysmy pieszo do domu wiec chyba nas nie odwiozl do samego domu ;p

albo kiedys wracalam z imprezy do domu z kolezanka zrobilo mi sie nie dobrze i oparłam sie o czyjąć furtkę, pech chciał ze nie była zamknieta a ja jak kłoda runełam na czyjes podwórko ;p dobrze ze chociarz psa nie mieli

zdarzało sie tez ze tanczyłam ze słupem czy znakiem na srodku miasta albo zimą szlam na bosaka przez pol miasta bo nie chiało mi sie w szpilkach ;p

pamietam też jak raz szłam i zwymiotowałam sobie na buty i ide podnosze głowę a tam znajmoy a ja uradowana krzyknełam "czesc!" po czym znow pobrudzilam sobie buty ;p
__________________
Zanim obrosnę tak jak większość w grubą skórę
Chce żeby wiara i emocje brały górę,
Chce się życiem cieszyć, nigdzie się nie spieszyć
I świadomie decydować jak chce żyć i kim chce być

Edytowane przez hatsumomo
Czas edycji: 2008-11-25 o 11:26
hatsumomo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-25, 12:12   #463
Kaluch
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Cntr.Śl.
Wiadomości: 550
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

popłakałam sie ze śmiechu
ja miałam wieleeee takich akcji;D
np. pijemy z kumpelami u jednej w domu tak kolo16-17 zima jak cholera moje pierwsze picie wódy mialam 16 lat chyba wypilysmy tak 0,7 bolsa po czym stwierdzilam ze ja sobie zapale pierwszy raz ;D po fajce taka bania mnie wziela ze spadłam ze stołka i tarzajac sie po podłodze stwierdzilam ze jedziemy na dyskoteke ;| no to sie zebralysmy ja pijana jak bela one trzezwiejsze w tramwaju trzymajac sie rurki usiadłam na podłodze i darłam sie ze ta rurka to wibrator bo taka poreczna aaaaaa ludzie smiali sie jak nienormalni ;D
wysiadłam i zaczelam im uciekac krzyczas ze musze rzygac po czym zdjelam kurtke potem koszulke i w samym staniku biegalam i rzygalam na przemian;D oczywiscie one próbowaly mnie ubrac ale sie nie dałam hardo;D potem juz mniej smiesznie ale impreze zapamiatam do konca zycia;p
a niedawno z moim obecnym Tżetem i jego kumplami pilismy sobie piwka pod blokiem ja na oko wypilam jakies 5 ;D poszlismy na plac zabaw ale chwile potem zaczelo padac wiec oni trzezwiejsi niz ja przeskoczyli sobie prze metrowy plotek zeby nie isc na okolo do domu a ja upierałam sie ze nie dam rady ;D ale twardo przeskoczylam hshahaha mimo tego ze on mial metr wysokosci nie wiem jak to zrobilam to spadłam głowa na chodnik ;( oczywiscie moj Tż zamiast mnie łapac w locie stał nade mna i smial sie tak ze sie poplakał ;D ja zreszta tez bo lerzałam nogami zaczepiona o ów płotek a głowa na chodniku ;D

ahh fajnie sie posmiac czasem
__________________
Live Life given now.!
Tomorrow can wait .

-z czystym sumieniem stwierdzam, że jestem szczęśliwa.


sty-love.blogspot.com




Kaluch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-25, 14:43   #464
ankasz
Zakorzenienie
 
Avatar ankasz
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Cytat:
Napisane przez Kaluch Pokaż wiadomość
popłakałam sie ze śmiechu
ja miałam wieleeee takich akcji;D
np. pijemy z kumpelami u jednej w domu tak kolo16-17 zima jak cholera moje pierwsze picie wódy mialam 16 lat chyba wypilysmy tak 0,7 bolsa po czym stwierdzilam ze ja sobie zapale pierwszy raz ;D po fajce taka bania mnie wziela ze spadłam ze stołka i tarzajac sie po podłodze stwierdzilam ze jedziemy na dyskoteke ;| no to sie zebralysmy ja pijana jak bela one trzezwiejsze w tramwaju trzymajac sie rurki usiadłam na podłodze i darłam sie ze ta rurka to wibrator bo taka poreczna aaaaaa ludzie smiali sie jak nienormalni ;D
wysiadłam i zaczelam im uciekac krzyczas ze musze rzygac po czym zdjelam kurtke potem koszulke i w samym staniku biegalam i rzygalam na przemian;D oczywiscie one próbowaly mnie ubrac ale sie nie dałam hardo;D potem juz mniej smiesznie ale impreze zapamiatam do konca zycia;p
a niedawno z moim obecnym Tżetem i jego kumplami pilismy sobie piwka pod blokiem ja na oko wypilam jakies 5 ;D poszlismy na plac zabaw ale chwile potem zaczelo padac wiec oni trzezwiejsi niz ja przeskoczyli sobie prze metrowy plotek zeby nie isc na okolo do domu a ja upierałam sie ze nie dam rady ;D ale twardo przeskoczylam hshahaha mimo tego ze on mial metr wysokosci nie wiem jak to zrobilam to spadłam głowa na chodnik ;( oczywiscie moj Tż zamiast mnie łapac w locie stał nade mna i smial sie tak ze sie poplakał ;D ja zreszta tez bo lerzałam nogami zaczepiona o ów płotek a głowa na chodniku ;D

ahh fajnie sie posmiac czasem
:rot fl:
__________________
"from delusion lead me to the truth.."

mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się
ankasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-25, 18:12   #465
Mrochna Tajemnica
Rozeznanie
 
Avatar Mrochna Tajemnica
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: opole
Wiadomości: 652
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

aż się popłakałam XD


kolega siedzi na imprezie u koleżanki i podrywa jakieś 3 laski
I siedzą tak na schodach (domek jednorodzinny) i nawijają równo. W którymś momencie on się na nie patrzy:
-Ej, a tak w ogóle to ile macie lat?

Ta sama impreza (mieliśmy przyjść na halloweenowo) Ten sam kolega, przebrał się za kobiete
I dalej siedzi z tymi laskami na schodach. A ja, że byłam w sukience to mi się rajstopy podarły naturalnie. Podchodzę do niego, patrze.
-Ej, wybacz, że popsuję ci tak miłą atmosferę (jakim cudem ja takie wyrazy wypowiedziałam ?) ale... pożyczysz mi rajstopy?
Miny dziewczyn bezcenne, kolega:
-Jasne, nie ma sprawy
__________________

<3
Mrochna Tajemnica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-25, 20:24   #466
Kaluch
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Cntr.Śl.
Wiadomości: 550
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

a mi sie jeszcze jedna przypomniała;D wybierałam sie z 3 kolezankami do klubu i własciwie jakies 5 minut drogi od klubu spotkałam dwóch najlepszych kumpli z klasy którzy jak sie pozniej okazała czekali tam na mnie i moja przyjaciolke haha;D nie wiem jakim cudem dałysmy sie namówic, że wypijemy u nich pare drinów i smigamy do klubu, ale poszlysmy;D na mnie zapewne zadzialalo to, ze mieli sobieskiego czerwonego i pepsi
więc my lekko rozmiekczona kilkoma piwkami w domu idziemy z nimi przywitalysmy sie z jego 'arystokratycznymi' rodzicami i siup do jego pokoju pic.. ja robilam dobre driny nie za mocne wiec wypilismy po 3 i w sumie bylo lajtowo, pozniej kolega zrobil tak mocne ze moja eN momentalnie poleciała do kibleka bo wódki nie cierpi i tak sie zaczelo naprzemienne rzyganie ;D ona obrzygala łozko koledze nastepnie poleciała do klopka potem Dawid zaczal przewracac meble zmieszał jej rzygi z cukrem i zaczal sie w nich taplac a ja i Jurek ratowalismy ja w klopie , potem juz rzygalysmy razem i dawid nas kawą oblał bo mama kolega zachowala zimna krew i zaczela nas wspierac wyszlismy na dół zeby nas taxa odwiozła do klubu , ale wyladowalismy w cinema city ja i EN. wisiałysmy nawalone nad kiblem w ów kinie miałczac cos do siebie a kumple zazerali nachos lezac głowami na stolikach, a w miedzyczasie w taxi zarzygałam taksiarzowi drzwi mówiąc - niech sie pan nie martwi ja je tylko oplułam a moja EN kazała mu szybko otwierac okno bo bedzuie rzygac:d i tak na srodku skrzyzowania sie zatrzymalismy bo EN rzygala
ale jak dotarlismy do klubu to bylo nieco lepiej i zawinelysmy sie do domu o 1
na przystanku spotkałysmy kolezanki z którymi szłysmy na impreze hahaha i które nas szukały XD
po prostu nie da sie tego wszystkiego tak dokladnie opisac to trzeba przezyc-mimo, że osobiscie nie polecam ;p
__________________
Live Life given now.!
Tomorrow can wait .

-z czystym sumieniem stwierdzam, że jestem szczęśliwa.


sty-love.blogspot.com




Kaluch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-25, 21:11   #467
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Genialne historie, umieram ze śmiechu. Sama coś potem napiszę

Chociaż te przygody z rzyganiem nie są za dobre. Nie znosze ludzi którzy nie wiedzą ile mogą wypić, aby tego nie robić. Gdyby ktoś u mnie w domu nie trafił do kibla, to zabiłabym. Zresztą nie wiem jak takie przygody mogą się podobać, ale ok.
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-25, 21:21   #468
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Moje występki po pijaku:

- Zasnęłam, czule obejmując muszlę klozetową
- Wywaliłam ławke jednym kopniakiem (bo bylo ciemno i jej nie zauważyłam)
- Rozdeptałam koledze czapeczkę z daszkiem na miargę
- Wysłałam smsa do mojego ex-a jakims dziwnym szyfrem, bezsensowne zbitki liter, potem pytał, co to miało znaczyć, ale ja nie pamiętałam
- Wymiotowałam w autobusie do reklamówki (dobrze, że siedziałam z tyłu autobusu, a wokół mnie pusto)
- Położyłam się w styczniu na ulicy i powiedziałam do znajomych "ja tylko troszke sie zdrzemnę, a wy idźcie"
- całowałam sie z koleżanką
- rozebrałam się do stringów, żeby udowodnic koledze, że wcale nie nabił mi siniaka
- gdy nocowałam u koleżanki, zrobiłam jej bałagan w łazience, powywalałam jej jakies rzeczy z szafki i półek na podłogę
- wyrwałam jakąś roślinę zdoniczki z korzeniami i śmiałam się, że została mi w dłoni
- dla kawału posoliłam koleżakne herbatę
- kilkakrotnie dawałam nr telefonu świezo poznanym na imprezie chłopakom, obiecując rychłe spotkanie, a potem dziwiłam sie, że jacyś obcy faceci do mnie wypisują, twierdząc, że chca się ze mną umówić
więcej grzechów nie pamiętam
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-25, 21:39   #469
arrakis
Zakorzenienie
 
Avatar arrakis
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 14 725
GG do arrakis
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;9863388]Genialne historie, umieram ze śmiechu. Sama coś potem napiszę

Chociaż te przygody z rzyganiem nie są za dobre. Nie znosze ludzi którzy nie wiedzą ile mogą wypić, aby tego nie robić. Gdyby ktoś u mnie w domu nie trafił do kibla, to zabiłabym. Zresztą nie wiem jak takie przygody mogą się podobać, ale ok. [/QUOTE]

tu nie chodzi o rzeczy, ktore nam sie podobaja tylko najglupsze lub najbardziej kompromitujace
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...
arrakis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-25, 21:41   #470
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

No dobrze, ale to była tak troche poza tematem. Co nie zmienia faktu, ze rozumiem jak komuś się raz, dwa coś takiego zdarzy, a nie 30.
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-25, 21:46   #471
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Na jakiejś imprezie na domkach było mi za słodko po tej coli do zapijania Pięc sączyłam sobie kranówkę ze szklaneczki. No i mądra wsiadłam na huśtawkę - kumpel zaczął mnie tak mocno bujać, że woda ze szklanki zrobiła w powietrzu ślicznego fikołka i wylądowała dokładnie za moim dekoltem
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-25, 21:58   #472
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Cytat:
Napisane przez linaya Pokaż wiadomość
Moje występki po pijaku:


- kilkakrotnie dawałam nr telefonu świezo poznanym na imprezie chłopakom, obiecując rychłe spotkanie, a potem dziwiłam sie, że jacyś obcy faceci do mnie wypisują, twierdząc, że chca się ze mną umówić
więcej grzechów nie pamiętam
Zrobilam kilka razy tak samo Ostatnio jeden wydzwanial do mnie od 8 rano, ja nie odbieralam rzecz jasna, ale bylam wsciekla na siebie, ze mu dalam nr i przez to sie wyspac nawet nie moge
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-25, 22:01   #473
nati360
Zakorzenienie
 
Avatar nati360
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Słoneczna strona miasta
Wiadomości: 4 113
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Wyjechałam do pracy za granicę. Mieszkalismy w grupie w takim jakby hotelu, kazdy mial swoj pokoj. Szybko sie towarzystwo zgralo.
Numer 1: po imprezie wyszlam na zewnatrz szukac (w sumie to sama nie wiem czego), poszlam do sasiedniego budynku i probowalam wejsc do SWOJEGO pokoju przez okno... w końcu mnie znaleźli, stwierdziłam tylko, że mi zimno i pobiegłam do naszego budynku, przy czym wpadłam pod zaparkowanego busa...

Numer 2: koleżanka wracała do PL, więc stwierdziłysmy, że ,musimy ja pożegnac (w toalecie, w jednej kabinie, w pracy...), po pożegnaniu stwierdziłysmy jeszcze, że dokończymy w domu... Wyszłam od niej z pokoju, nawet nie wiem kiedy, na drugi dzień twierdziła, że wygladałam super i wszystko było ze mna ok. Poszłam do swojego pokoju w drugim skrzydle, TZ otworzył mi drzwi i ... tutaj film mi sie urwał, pamiętam tylko jak obudziłam się w swojej łazience (to musiało byc po 2 godzinach chyba, myśląc, że jestem w łazeince koleżanki), ściągnęłam z siebie ubranie i wszystko co miałam oprócz bluzki, owinełam się recznikiem i wyszłam na korytarz szukać SWOJEGO pokoju (cos mam z tym pokojem),przeszłam kilka razy wzdłuż szukając i nie mogłam znaleźć, usiadłam na kanapie na korytarzu (przed pokojem) i dalej nie wiem gdzie jest mój pokój. Wychodzi kolega do pracy i pyta: a co Ty robisz?
*Szukam pokoju
*No przecież to jest Twój pokój.
*A ja: serio? To my nie jesteśmy w drugim skrzydle?
*Nie. A masz klucz?
*No nie.
* A P. jest w srodku?
* No chyba jest.
Puka. Otwiera mój TZ, zaspany. Ja wchodze do pokoju tylko w reczniku, cala szczesliwa...
Myslałam, że mnie na drugi dzień poćwiartuje
nati360 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-26, 10:48   #474
lookbook
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 289
Red face Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Cytat:
Napisane przez nati360 Pokaż wiadomość
Wyjechałam do pracy za granicę. Mieszkalismy w grupie w takim jakby hotelu, kazdy mial swoj pokoj. Szybko sie towarzystwo zgralo.
Numer 1: po imprezie wyszlam na zewnatrz szukac (w sumie to sama nie wiem czego), poszlam do sasiedniego budynku i probowalam wejsc do SWOJEGO pokoju przez okno... w końcu mnie znaleźli, stwierdziłam tylko, że mi zimno i pobiegłam do naszego budynku, przy czym wpadłam pod zaparkowanego busa...

Numer 2: koleżanka wracała do PL, więc stwierdziłysmy, że ,musimy ja pożegnac (w toalecie, w jednej kabinie, w pracy...), po pożegnaniu stwierdziłysmy jeszcze, że dokończymy w domu... Wyszłam od niej z pokoju, nawet nie wiem kiedy, na drugi dzień twierdziła, że wygladałam super i wszystko było ze mna ok. Poszłam do swojego pokoju w drugim skrzydle, TZ otworzył mi drzwi i ... tutaj film mi sie urwał, pamiętam tylko jak obudziłam się w swojej łazience (to musiało byc po 2 godzinach chyba, myśląc, że jestem w łazeince koleżanki), ściągnęłam z siebie ubranie i wszystko co miałam oprócz bluzki, owinełam się recznikiem i wyszłam na korytarz szukać SWOJEGO pokoju (cos mam z tym pokojem),przeszłam kilka razy wzdłuż szukając i nie mogłam znaleźć, usiadłam na kanapie na korytarzu (przed pokojem) i dalej nie wiem gdzie jest mój pokój. Wychodzi kolega do pracy i pyta: a co Ty robisz?
*Szukam pokoju
*No przecież to jest Twój pokój.
*A ja: serio? To my nie jesteśmy w drugim skrzydle?
*Nie. A masz klucz?
*No nie.
* A P. jest w srodku?
* No chyba jest.
Puka. Otwiera mój TZ, zaspany. Ja wchodze do pokoju tylko w reczniku, cala szczesliwa...
Myslałam, że mnie na drugi dzień poćwiartuje
numer 2 - buahahahahahahahahahahaha hahahahahahahahahahaha. Dałabym wiele by zobaczyć minę Twojego TZ jak Cie po raz 2 widzial przed drzwiami [ke?] buahahahahahahah. dobre ;-) przednie!
lookbook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-26, 17:37   #475
nati360
Zakorzenienie
 
Avatar nati360
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Słoneczna strona miasta
Wiadomości: 4 113
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Cytat:
Napisane przez lookbook Pokaż wiadomość
numer 2 - buahahahahahahahahahahaha hahahahahahahahahahaha. Dałabym wiele by zobaczyć minę Twojego TZ jak Cie po raz 2 widzial przed drzwiami [ke?] buahahahahahahah. dobre ;-) przednie!
Do dziś czasem mi wypomina, że biegałam z "gołą dupą" po korytarzu...
nati360 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-26, 21:00   #476
aagnesska22
Wtajemniczenie
 
Avatar aagnesska22
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 810
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Dziewczyny,rozplakalam sie!!!
aagnesska22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-26, 21:23   #477
Schranz
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Z głośnika
Wiadomości: 3 314
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

A przypomniało mi się coś znowu !
Pewnego ranka wróciłam do mieszkania spotykając koleżankę po drodze, która równie jak ja była po suto zakrapianej imprezie i była w stanie "lekko" wskazującym. Położyła się spać i zauważyłam, że się telepie z zimna więc przykryłam ją ręcznikiem, założyłam okulary słoneczne, japonki na stopy i włożyłam jej butelke coli pod recznik i słomke do ust... a sama wziełam materac i położylam sie w ciasnym korytarzu i tylko stopy mi wystawały w pokoju xD
Mina koleżanki rano - bezcenna xD
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
Schranz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-26, 22:09   #478
Kaatrinkaa
Zadomowienie
 
Avatar Kaatrinkaa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 811
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Ostatnia sobota:
-kupilam z przyjaciołką i TŻ Ciocio sana Bianco (ochyda, wiem)
-zalałyśmy sie nim ( TŻ pozostal trzezwy)
- tanczylam w kuchni i oderwalam listwe od podłogi
- wznosilam Ciocio -toasty Ciocio -kubkiem
- bawilam sie w DJ na laptopie
- tańczylam z krzeslem ( niby erotyczny taniec )
-pod prysznicem darlam sie,ze :jak komus nie pasuje moj krzyk to c.h.u.j. mu w krzyz, moze zadzwonic po straz miejska i mam to gdzies i "bede darła jape bo chce!" (w drzwiach stal TŻ i zalana przyjaciolka, filmowali to)
- do drzwi zadzwonila ochrona bloku (mieszkanie na ekskluzywnym, drogim osiedlu)
- po rozmowie mojego TŻ z ochrona polozylam sie do lozka z przyjaciolka i zajelysmy sie sobą

nastepnego dnia kac, ale przede wszystkim moralny
Kaatrinkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-26, 23:24   #479
women101
Zadomowienie
 
Avatar women101
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 539
GG do women101
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Zaśpiewałam serenade ( pod blokiem)koleżance na ,którą czekałam - do dziś staram się omijać jej sąsiadów ,dziwnie na mnie zerkają cóż w sumie się nie dziwie
women101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-04, 19:29   #480
xXxKaSkAxXx
Raczkowanie
 
Avatar xXxKaSkAxXx
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: R
Wiadomości: 340
Dot.: Najgłupsza rzecz zrobiona pod wpływem alkoholu...

Sprawdzałam ile ma kumpela wody w basenie...

Nic takiego

... tylko zapomniałam podwinąć spodnie xD )
xXxKaSkAxXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-04 08:08:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:48.