2008-03-28, 22:31 | #4261 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Dobranoc
__________________
08.11.2010-Rzucil palenie
---------------------------------------------- Miłość, sen i śmierć nadchodzą pomału; Schwyć mnie za włosy i mocno pocałuj. (Algernon Charles Swinburne)-Białe jabłka ----------------------------------------- |
|
2008-03-28, 22:35 | #4262 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 362
|
Dot.: Scent Bar II
Kropko, co ciekawe ja też mówię o ING, faktycznie różnica w potraktowaniu formalności związanych z kartą kredytową, pewnie wynika z tego że ja zadzwoniłam i spotkałam się z panią w banku, a formalności przez internet pewnie muszą być potwierdzane na wszelkie sposoby....
No to masz rację narzekając na cywilizację, taki postęp że szybciej załatwić osobiście niż przez internet. A może to od banku zależy (tzn konkretnej placówki), mieszkamy w różnych końcach Polski. |
2008-03-28, 22:38 | #4264 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Granatowe Góry
Wiadomości: 3 219
|
Dot.: Scent Bar II
W dyskusji dzieciowo-zwierzęcej - co się będę rozpisywać - podpisuję się wszystkimi odnóżami pod opiniami Kropki.
Zwłaszcza tymi: Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
2008-03-28, 22:54 | #4265 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2008-03-28, 22:56 | #4266 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 362
|
Dot.: Scent Bar II
Ja na ING nie narzekam, OKO sobie chwalę, no ale głównie to że mam pracę na tej samej ulicy co bank, to mam pod ręką bankomat i żeby coś załatwić. Fakt że mało bankomatów mają.
Na obsługę przez internet nie narzekam - ale tylko przelewy robię i sprawdzam stan. Kredytu u nich nie brałam to nie wiem jak jest. Uważam że są elastyczni, mojemu kumplowi, który nie miał adresu zameldowania, kilka banków odmówiło założenia konta i wydania karty płatniczej (nie debetowej, ani kredytowej), a ING mu założył i kartę dał bez zameldowania. Jak już się zostanie VIP-em u nich to się ma dopiero dobrze, zero opłat za konto, zero prowizji za wypłaty z obcych bankomatów... |
2008-03-28, 22:56 | #4267 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Scent Bar II
Ło świeny anzelmie! W tym przybytku byłam ja 2 razy, przy czym za drugim miałam wdzięcznie opalony tył "na zebrę", i od tego czasu stopa moja nie przekroczyła bram tegoż miejsca.
Nie wspomnę ze ówczesny narzeczony w sytuacji intymnej dostał głupawki na widok mej zebrzej sempiterny... Od tamtej pory brązowienie uznaję tylko w formie żaru z nieba |
2008-03-28, 22:59 | #4268 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
__________________
08.11.2010-Rzucil palenie
---------------------------------------------- Miłość, sen i śmierć nadchodzą pomału; Schwyć mnie za włosy i mocno pocałuj. (Algernon Charles Swinburne)-Białe jabłka ----------------------------------------- |
|
2008-03-28, 23:02 | #4269 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Cytat:
A ja nie 0 za konto, 0 za przelewy . Raz na 3 lata za kartę mi ściągają 10 zl. Ja też chcę! (znaczy się wytopić), ale nie - solarium, to nie dla mnie... O, ale w saunie dawno nie bylam, może się przejdę...
__________________
Wymianka - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=926941 |
||
2008-03-28, 23:03 | #4270 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Pytam o to, bo często jestem świadkiem takich tematów i za chiny ich nie rozumiem. Generalnie moi znajomi nie zamęczają mnie dziećmi, ale i temat nie jest mi obcy, więc można o nim pogadać, pośmiać się czasem, coś też pomóc niekiedy. Nie rozumiem jednak zainteresowania czyimś tyłkiem. Dziś w pracy np. po raz setny szefowa zaczęła temat dzieci. Przy stole, na imprezie urodzinowej kolegi. Wszystko by było ok, gdyby nie to, że on o dziecko stara się już parę lat i sprawa źle wygląda jak na razie. Zrobiło mu się wyraźnie przykro. A ja też nie mam ochoty w towarzystwie 7 chłopa opowiadać jej o tym, że moje komórki jajowe się otorbiają jeszcze w jajniku i każda ciąża trwa mi dobę i kończy się w szpitalu. Ale jest chyba jakaś moda pytania o to każdego i wszędzie, bo ciągle to słyszę. Oczywiście ogólnie piszę, nie do Ciebie znowu... Cytat:
Cytat:
Cytat:
A gdzie rozmówca? Jeśli nie liczę się z rozmówcą, mogę gadać do ściany. Taki sam sens. |
||||||
2008-03-28, 23:07 | #4271 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Scent Bar II
E tam, normalnie na łożu leżałam No zebra była śmieszna, i jako że to była zima, to chyba dobrych parę miesięcy się utrzymywała... Ale nie tęsknię ani trochę, wolę słonko a w zimie baldość lica mi nie przeszkadza |
2008-03-28, 23:10 | #4272 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Scent Bar II
No właśnie, słonko... Z jednej strony cieszę się, że coraz częściej świeci (dzisiaj bez okularów przeciwsłonecznych nie dałam rady zrobić kilku m); ale z drugiej - wiosna oznacza kolejne wydatki. Na mocne filtry. Ja lubię być blada i chcę być blada cały rok.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
2008-03-28, 23:12 | #4273 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Scent Bar II
Niestety A jak slyszę, że "przecież zajście w ciążę jest banalne" i że "jak się fochów nie stroi to w miesiąc dzieciak gotowy" (to ostatnie nie do mnie bylo, ale myślalam, że babę walnę - bo akurat aż za dobrze wiem jak to bywa, a dziewczyna, do której haslo poszlo stara się o dziecko od 16 miesięcy) to mnie szlag jasny na miejscu trafia. Podobnie jak na wlażenie z haslami "co wy tacy egoistyczni/leniwi - jedno dziecko tylko? czas już na następne chyba".
__________________
Wymianka - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=926941 |
2008-03-28, 23:15 | #4274 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Cytat:
|
||
2008-03-28, 23:25 | #4275 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
|
|
2008-03-28, 23:27 | #4276 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Słuchajcie, to aż niewiarygodne, ale nikt z rodziny czy średniobliskich znajomych nigdy w mojej obecności nie poczynił uwagi na temat dzieci(w moim przypadku ich braku). A często czytając wypowiedzi osób które nie chcą mieć dzieci, lub chcą ale nie mogą, moja pyskownicza i buntownicz natura ma ochotę powiedzieć cos do słuchu zgłaszającym postulaty! Grrrr, |
|
2008-03-28, 23:27 | #4277 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Scent Bar II
Ale rozgorzał temat dzieciowo-zwierzakowy...
A ja nie mam dzieci i kocham mojego psa. Jest dla mnie najmilszą podopieczną i słowo daję, czasem wolę pogadać do niej niż do człowieka, zrozumienie bywa to samo
__________________
|
2008-03-28, 23:34 | #4278 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Ja ostatnio zostałam spytana, kiedy będziemy mieli dziecko, przez 3,5-letnią siostrzenicę męża. Mam przeczucie, że ktos jej podsunął to pytanie, ale mała przyznała się, że strasznie by chciała, żebyśmy mieli dziecko. Ona w ogóle jest taka pieszczotliwa i uwielbia inne dzieci.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2008-03-28, 23:37 | #4279 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Zwykłymi zalotkami (próbowałam kilka, do tej pory nie trafiłam na dobrą) prędzej sobie rzęsy utnę, niż je podkręcę. Z kolei termiczną boję się, że je sfajczę
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
2008-03-28, 23:45 | #4280 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Rachelo- wybacz, ze sie smieje, ale wlaczyla mi sie wizualizacja, pt: " Rachela w trakcie fajczenia rzes " |
|
2008-03-28, 23:50 | #4281 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Sama jestem bardzo ciekawa, czy to się sprawdza Dziewczyny, miała już któraś toto w łapkach? Świerzbi mnie paluch, co by nie kliknąć...
Cytat:
|
|
2008-03-28, 23:53 | #4282 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
To musialo by byc zabawne jak bys stala przed lustrem i bawila sie zalatka a tu nagle taki dymek i Rachela zostaje bez rzes:diabe lek:
__________________
08.11.2010-Rzucil palenie
---------------------------------------------- Miłość, sen i śmierć nadchodzą pomału; Schwyć mnie za włosy i mocno pocałuj. (Algernon Charles Swinburne)-Białe jabłka ----------------------------------------- |
2008-03-28, 23:56 | #4283 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Ja to sobie inaczej wyobrażam. Rachela pociąga nosem i z okrzykiem przerażenia "ktoś tu mi rozbił flakon Ligei la Sirena di Carthusia!!!" zaczyna przekopywać pokój. W końcu klepie się po czole i z ulga mówi: "Uff, na szczęście to były tylko rzęsy..."
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2008-03-28, 23:57 | #4284 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Scent Bar II
Heeeej, czepcie się żyrandola Moje rzęsy wystarczająco dużo przeszły, łącznie z ucinaniem.
Dymku mogłyby nie przeżyć ;]
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
2008-03-29, 00:13 | #4285 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Eeeeeeee napewno by tego nie przezylyA pozatym nie chce mi sie czepiac zyrandolu:bac ik:
__________________
08.11.2010-Rzucil palenie
---------------------------------------------- Miłość, sen i śmierć nadchodzą pomału; Schwyć mnie za włosy i mocno pocałuj. (Algernon Charles Swinburne)-Białe jabłka ----------------------------------------- |
|
2008-03-29, 00:15 | #4286 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Scent Bar II
|
2008-03-29, 01:12 | #4287 | |||
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Scent Bar II
Wydawało mi się, że to właśnie pisałam.
INACZEJ. Ogólnie jednak muszę napisać, stawianie miłości rodzicielskiej na równi (w sensie równej wagi, nie identyczności) z miłością do psa, kota, szczura czy patyczaka świadczy, w moim odczuciu, o niezrozumieniu tego, czym taka miłość jest. A jeśli ktoś stawia kota na równi z moim dzieckiem to... mnie to "uraża". Cytat:
To, co piszesz jest po prostu niesprawiedliwe. Ludzie mają taki zwyczaj, że dzielą się z innymi tym, co dla nich ważne: opowiadają o rzeczach dla nich ważnych, takich jak dom, praca, pasje, dzieci, problemy... Myślę, że o to chodzi. Znakomita większość znanych mi kobiet gada głównie o ciuchach, kosmetykach i dzieciach. Tym żyją. A z kontaktami z ludźmi jest u mnie tak, że jeśli mi na kimś zależy, to chętnie słucham o tym, czym żyje nawet jeśli niekoniecznie się na tym znam. A jeśli mi nie zależy, to unikam towarzystwa, które rozmawia o czymś, na czym się nie znam i co mnie nudzi. I już. Kriss, wiem... Cytat:
Mam czasem wrażenie, że ludziom się wydaje, że po pierwsze każdy chce mieć dzieci (co z Ciebie za kobieta skoro nie uwielbiasz takich ślicznych bobasków?!), po drugie każdy może, po trzecie, że mieć dziecko to tak jak pierdnąć. I jeszcze do tego, że największym marzeniem jakie może mieć normalna kobieta jest coroczne rozmnażanie się... I jeszcze ten tekst: jak ktoś ma takie śliczne dzieci, powinien mieć co najmniej piątkę, a nie jedno. Ale o tym już było i tu niepopolemizujemy raczej. Cytat:
Autentycznie miałam taką sytuację. edit: I jeszcze jedno. Skoro część z nas twierdzi, że miłość do dziecka nie jest silniejsza ani głębsza niż miłość do psa, to dlaczego nikt nie poradził Favkes, żeby w sytuacji kiedy nie mogą w jej domu współbytować dwie równie ważne istoty pozbyła się dziecka, a nie psa? Dlatego tylko, że dziecko ma dłużej? To pytanie retoryczne, oczywiście.
__________________
Edytowane przez Sabbath Czas edycji: 2008-03-29 o 03:30 |
|||
2008-03-29, 01:45 | #4288 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
__________________
08.11.2010-Rzucil palenie
---------------------------------------------- Miłość, sen i śmierć nadchodzą pomału; Schwyć mnie za włosy i mocno pocałuj. (Algernon Charles Swinburne)-Białe jabłka ----------------------------------------- |
|
2008-03-29, 09:35 | #4289 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 518
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Ja nie mając dzieci mam psa i zdarza mi się mówić o nim per 'synek' i otaczać prawdziwie dziecięcą miłością, jednak mam pełną świadomość tego, że on - jako TYLKO zwierze - jest ze mną dla głaskania i ciasteczek. Dlatego choć z przerażeniem myślę o tym, że za kilka lat go nie będzie, to wiem, że przejdę nad tym do porządku dziennego. Nie poświęciłabym dla niego swojego życia, nawet jego części. Dzieci mogą (i są) sensem życia, a zwierzątka to tylko miłe dopełnienie. Co nie zmienia faktu, że to mały, kochany pluszowy pieszczoszek |
|
2008-03-29, 09:41 | #4290 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 039
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Rozumiem to dobrze. Kiedyś, jak jeszcze byłam większą amatorką niż teraz, pokazałam kuzynce co nieco z moich zbiorów (wtedy to chyba była 1/8 tego co teraz) i zobaczyłam jej zdziwioną minę trochę obnażona się poczułam. W ogóle moje zainteresowania jakoś tak nie są znane innym ludziom (może poza M., ale on z racji zamieszkiwania ze mną coś niecoś wie).
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:13.