2007-04-01, 16:21 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
Ja bardzo duzo spedzam na kompie - jak moj Tz-informatyk
Zreszta tutaj sie poznalismy. Ale jak pare dni nie mialam neta to strasznie mialam wysprzatany pokoj i nudzilam sie jak kret I w ogole bylam nerwowa i w szkole pedzilam pierwsza do kompa To jednak uzaleznia
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2007-04-01, 16:34 | #62 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdańsk;)
Wiadomości: 2 050
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
Hmm.. u mnie to jest trudno okreslic.
Jezeli powinnam robic co innego (jak np: teraz sie uczyc) to czas trace i jest od stracony. Natomiast gdy siedze i nie mam co robic to wtedy nie jest to stracony
__________________
Nigdy mnie nie kochał!-szepcze.Podły kłamca! Skąd wiesz...? Ktoś mówi Ci, że jest noc, pokazuje księżyc... Po 12 godzinach nazwiesz go kłamcą? |
2007-04-02, 16:16 | #63 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 449
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
Nie, nie jest to dla mnie czas stracony.
Niczego, co sprawia mi przyjemność nie rozpatruję w kategoriach czasu straconego
__________________
"Kobiety są jak przekład: piękne nie są wierne, wierne nie są piękne." G.B.Shaw tu znajdował się podpis mojego ex-męża o treści: dokładnie, kochanie, dokładnie(znał moje hasło) więc...Tobie(skoro zgadzasz się z powyższym cyt.pana Shaw) pozostaje znaleźć sobie taką niepiękną!może Cię nie zdradzi |
2007-04-02, 16:35 | #64 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 968
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
I to mi się podoba
__________________
no risk, no fun
|
2007-04-02, 17:41 | #65 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 867
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
czasem jest to stracony czas - gdy mam coś do zrobienia, a siedzę na necie zamiast to zrobić Częściej jednak jest to czas poświęcony na szukanie informacji potrzebnych do szkoły, czas poświęcony zakupom na Allegro lub komunikowaniu się z znajomymi. Gdyby nie internet i to, że zalogowałam się kiedyś na pewnym portalu podając swoje dane osobowe- nie napisałby do mnie daleki i nieznany kuzyn, który zauważył swoje nazwisko przy moim imieniu
bardzo dobre wytłumaczenie
__________________
Rozterka zapomniana... |
2007-04-02, 17:56 | #66 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
Jeśli mam coś do zrobienia,to siedzenie na kompie/necie jest czasem straconym,ale jeśli mam wolny czas,to uważam czas za niestracony.
Spędzam buszując po necie,wizażując bądz gając na gadu z kumplami i nie tylko Cytat:
Efektem tego jest to,że chociaż piłam kawe to i tak ziewam. |
|
2007-04-02, 19:31 | #67 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
Ehem, ehem...
No niestety stracony, bo w tym czasie można było tyyyle pożytecznych rzeczy zrobić Chociażby więcej się uczyć... Z drugiej strony jednakowoż siedzenie na Wizażu (jeśli już korzystam z neta to praktycznie tylko po to- nie lubię tlenów czy giegiesów, wystarcza mi komórka) sprawia mi przyjemność i pozwala szybko oderawać się od codzienności (wiecie: zanim bym się ubrała, zebrała i wyjszła na spacer, to posiedzę tu conajmniej pół godziny ), lubię kilka Wizażanek i zawsze chętnie zamieniam z nimi parę słów Hedonistka
__________________
Do you see? There's no more me. I'm happy as can be. |
2007-04-02, 20:56 | #68 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 172
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
Cytat:
dodam tylko, ze net daje mi rowniez mozliwosc poznania osob (i ich pogladow), ktorych normalnie pewnie bym nie poznala (ot chocby dlatego, ze sa z drugiego konca polski, czy europy, albo sa w wieku, ktory potencjalnie nie sklonilby mnie do poznania ich). net to skarbnica fascynujacych ludzi i za to miedzy innymi lubie wizaz - pelno tu wyrazistych, ciekawych osob.
__________________
Nie jestem leniwa. Mam zawyżone wymagania motywacyjne. |
|
2007-04-03, 07:53 | #69 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 968
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
Cytat:
__________________
no risk, no fun
|
|
2007-04-10, 11:06 | #70 |
Rozeznanie
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
Czytam ten wątek i zastanawiam się czy dla mnie czas, który spędzam przed kompem jest czasem straconym.
Wydaje mi się, że stracony to złe określenie. W moim przypadku nazwałabym to czasem "źle wykorzystanym". Złe wykorzystanie czasu spowodowało wielogodzinne siedzenie przed kompem i granie w grę - plemiona (musze usunąc mój podpis). Wydawało się, że to "niewinna" gierka, która nie zajmuje dużo czasu... Na szczęście miałąm wystarczająco silną wolę, żeby zrezygnować z grania Teraz pozostaje mi się uporanie z wizażowym nałogiem (co nie będzie trudne przez grafikę, która powoduje, że nie chce mi się tu zaglądać). Mam mocne postanowienie poprawy i zamiast na kompie będe się uczyła do egzaminów
__________________
" Blichtr płynie z miasta, mądrość z pustyni" |
2007-04-12, 20:28 | #71 |
Raczkowanie
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
Dla mnie to jest w pewnym sensie czas stracony. Kiedy wiem, że np. następnego dnia mam 2 klasowki, wypracowanie i mnóstwo pracy domowej i zamiast to robic siedze przed komputerem to tak owszem dla mnie to jest czas stracony, który potem odpłacam siedzieniem po nocy
Ale jak jest wolna chwila, to czemu nie ? Ja uważam, ze mozna, ale z umiarem. Mi tylko czasami trudno ten umiar znależc... Co ten komputer z człowiekoem robi ? |
2007-05-01, 11:12 | #72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: centrum Polski
Wiadomości: 403
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
Ja zawsze jak przychodziłam wieczorem ze szkoły, to od razu do kompa, nie posiedziałam np z rodzicami czy bratem. Starałam się to zmienić, i chyba udało mi się, porcjuję mój czas dogodnie dla mnie. Bo nie chcę żałować kiedyś, że komp odebrał mi możliwość pogadania z kimś, kogo kocham. Bo mówimy sobie często: "A, pogadam jutro z rodzinką..." a nigdy nie zdajemy sobie sprawy, że tego jutra może nie być Odkąd zginął mój kolega, inaczej podchodzę do wszystkiego, a do uczuć zwłaszcza.
__________________
♥ Jesteśmy razem ♥
od 10 czerwca 2005 r. ♥ Szczęśliwe Małżeństwo ♥ od 8 maja 2010 r. Jak wskazówki jednego zegara- mają sens tylko wtedy, gdy dwie! |
2007-05-01, 11:41 | #73 |
Zadomowienie
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
mam takie wrażenie ze marnuje czas i nie chodzi tu o czas spedzany na wizazu ale ogólnie o mitrężenie czasu przed komputerem dlatego wprowadziłam ograniczenia i nadal jakoś zyję więc nie jst chyba za mną tak tragicznie jak myślałam
__________________
Uciekaja wszystkie mysli zle - z kazdym dniem .... |
2007-05-01, 12:08 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 35 799
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
Ja nie uważam tego czasu za stracony, bo nie spędzam na kompie nie wiadomo ile... Tym bardziej że teraz nie mam do niego dostępu na codzień tylko w dni wolne i weekendy kiedy nie mam zajęć na uczelni.. Dzięki netowi dowiaduję się wielu ciekawych rzeczy (przede wszystkim na wizażu ) i mam bieżące informacje. Jeśli ktoś spędza przy komputerze całe dnie, a nie znajduje chwili dla rodziny czy przyjaciół to faktycznie to jest bezsensu i tylko marnuje czas, ale ja jakoś zawsze potrafiłam wszystko pogodzić a wizaż i buszowanie w necie to dobry sposób na relaks
__________________
If I lose myself, I lose It all |
2007-05-02, 18:05 | #75 |
Zadomowienie
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
Uważam, że czas wykorzystany na siedzenie przed komputerem jest stracony.
Ile to rzeczy mogłabym wtedy zrobić. Po pierwsze- uczyć się, po drugie- posprzątac pokój, po trzecie- zażyć troszkę świeżego powietrza, po czwarte- spędzić czas z przyjaciółmi. Zawsze jak siedzę troszkę dłużej to mam ogrooomneee wyrzuty sumienia . Ale cóż. Wizaż wciąga .
__________________
"Dry your eye Soulmate dry your eye 'cause soulmates never die" Placebo "Sleeping With Ghosts" |
2007-05-02, 18:52 | #76 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 961
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
Cytat:
|
|
2007-05-02, 18:55 | #77 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
Cytat:
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
|
2007-05-02, 20:13 | #78 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 284
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
Czasami mam wyrzuty sumienia, ale w sumie jak ktos juz tu napisal, czy ten czas jest stracony czy nie decyduje to, co konkretnie przy komputerze robimy i do czego wykorzystujemy internet.
U mnie komputer pełni też rolę TV dlatego czesto jestem przed monitorem. Poza tym szukam interesujących mnie informacji, artykułów, czesto szukam czegos do pracy, orientuję sie w cenach przed jakims waznym zakupem, robie zakupy w necie, rozmawiam z Tż gdy jest na wyjeździe. Uwazam, ze to rozsadnie spedzony czas. |
2007-10-07, 22:04 | #79 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
Cytat:
Nie,czasu spędzonego przed kopmuterem-a zwłaszcza w sieci-nie uważam za stracony. Wydaje mi się,że mam kontrolę nad tym,ile czasu chcę poświęcić temu właśnie 'złodziejowi czasu'. Takie 'klikanie' ,na Wizażu chociażby,też czegoś może nauczyć,a przynajmniej można poczynić świetne obserwacje ludzkich zachowań i charakterów . Jak to się stało,że wcześniej ominęłam ten wątek .
__________________
|
|
2007-10-07, 22:33 | #80 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Stracony ten czas (?)
Fresiak -archeolog
ja tylko powiem ,że juz w snake nie gram juz mi minęło uff |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:01.