kieszonkowe - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-05-31, 10:09   #91
truskaffka
Zakorzenienie
 
Avatar truskaffka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 294
Dot.: kieszonkowe

hm.... ja od ojca 100,- misiecznie... od mamy teoretycznie tez 100,- ( ale te czesc zawsze przeznaczam na ciuchy.) wiec jej zawsze mowie zeby gotowki mi nie dawala tylko wyciagam ja na zakupy
__________________
(..) did you ever know
there's a light inside your bones
the hope that you can't hide
and it teases you every night (..)
truskaffka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-31, 10:52   #92
izia17
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 756
GG do izia17
Dot.: kieszonkowe

Ja dostawałam stałe kieszonkowe ok 200 zł na miesiąc (tygodniówki po 50 zł wypłacane wyłącznie jak chodze do szkoły). Z czego 20 zł tygodniowo na dojazdy do szkoły, ok 10 zł/tydz. na jedzenie i 2 razy w miesiący kurs Kraków-Jordanów to jakieś ponad 30 zł więc zostawało mi ok 50 zł na miesiąc dla siebie - dla mnie to dużo
izia17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-31, 11:21   #93
Moniquee
Zadomowienie
 
Avatar Moniquee
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 305
GG do Moniquee
Dot.: kieszonkowe

ja nigdy nie dostawałam kieszonkowego od rodziców a jakieś pieniądze zawsze miałam - rodzice kupowali mi to co akurat mi było potrzene wiec nie miałam problemów z ciuchami i kosmetykami. Myślę że chyba dla mnie lepiej by było gdybym dostawała od nich określone fundusze bo na starośc jestem rozrzutna jak mało kto - może naucyło by mnie to oszczędnosci na stare lata??!
__________________
Uciekaja wszystkie mysli zle - z kazdym dniem ....
Moniquee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-31, 11:31   #94
Anja92
Wtajemniczenie
 
Avatar Anja92
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 523
GG do Anja92
Dot.: kieszonkowe

Ja nie dostaję kieszonkowych Najpotrzebniejsze kosmetyki typu pasta do zębów, żel do twarzy, pod prysznic itp. rodzice kupują zawsze bo uważają to po prostu za swój obowiązek. Kolorowe zwykle dostaję od babci ( albo daje mi z 50 zł żebym sama sobie poszła kupic ). Buty i ciuchy to szczególnie mama kupuje, wystarczy poprosic że np. w sklepie takim i takim spodobały mi się dżinsy to na nie zawsze dostanę. Na gazety dostaję w każdą sobotę z 10 zł ( jak nie wydam to sobie zostawiam na następne ). Tak więc wolę nie miec kieszonkowego bo by mnie ograniczało a tak to rodzinka nawet nie zauważa ile wydaje a ze mnie naciągaczka straszna
__________________

Anja92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-31, 11:42   #95
iwONKA595
Zadomowienie
 
Avatar iwONKA595
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ck ;-))
Wiadomości: 1 434
Dot.: kieszonkowe

ja pamietam ze mialam jakies 200zl - od mamy, dziadkow i starszego brata tez cos wysepilam. i tak mi bylo malo
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać.
iwONKA595 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-11, 17:34   #96
Zielone_korale
Wtajemniczenie
 
Avatar Zielone_korale
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 283
Dot.: kieszonkowe

ja w sumie dostaje tylko 20 zl na miesiac, ale praktycznie wszytsko co powiem ze chce to poza kieszonkowym dostaje. buty, kosmetyki kupuja mi rodzice, markowe ciuchy tez, w sumie na marke nie zwracam uwagi ale oni twierdza, ze lepiej kupic drozej i rzadziej. czasem na cos nie dadza, bo w danej chwili poprostu nie ma ,ale wtedy czekam do 1 i jest na swieta, urodzinki, imieninki zawsze cos wpadnie, od dziadkow bardzo rzadko, na wakacjacjach zamierzam jakas prace znalezc, moze ogorki, chociaz dlugo to nie wytrzymam, ale przynajmiej sprobuje, mam nadzieje cos za swiadectwo dostac, bo zaczelam sie uczyc i ocenki sa calkiem, calkiem
Zielone_korale jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-11, 18:51   #97
Śnieżka
Zakorzenienie
 
Avatar Śnieżka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 556
Dot.: kieszonkowe

ok 100zł na m-c róznie to ogolnie bywa
no ale słodycze buty kurtka czy jakis ciuszek to rodzice kupuja
ah jak sie tak wyrywaja to co robic
__________________
pewność siebie i radość życia.
dbam o siebie.
rozwój intelektualny/praca/mod.
Śnieżka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-05-28, 16:32   #98
PoisonQueen
Raczkowanie
 
Avatar PoisonQueen
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 427
Dot.: kieszonkowe

Dostaję co miesiąc 25 złotych na kartę, ale kupuję tylko za 15 zł. wiec jestem do przodu o 10 zł.
Codziennie w dzień szkoły dostaję 2 zł. Nie kupuję raczej nic w szkole i oszczędzam, więc mam 40 zł.
Czasem dostaję kasę ekstra od siostry(np. 100 złotych raz na dwa miesiące), jeszcze do tego jakaś kasa z urodzin, od mamy na wyjzd.
Kosmetyki(typu tonik) mama zawsze mi kupuje. Kolorowe sama sobie kupuję, choć czasem mama kupi błyszczyk czy coś.
Natomiast ciuchy kupuję z mamą, nie ma problemu.
__________________
"Miłość to coś najbardziej wolnego, co istnieje."
Edith Stein
PoisonQueen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-28, 17:38   #99
nat92
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 609
GG do nat92
Dot.: kieszonkowe

Nie dostaję kieszonkowego, po prostu jak czegoś potrzebuję, to jadę z mamą na zakupy
nat92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-02, 18:41   #100
SweetCzarnulka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 121
Dot.: kieszonkowe

ostatnio mam problem z przyjaciółką zwierza mi się z jej problemów z rodzicami a raczej z problemów finansowych ma 19 lat 1 rok studiów rodzice kazali jej iść do pracy co o tym sądzicie zarabia ok 400-500 zł miesięcznie z czego rodzice każą jej kupować wlaściwie wszystko jedzenie dla siebie, kosmetyki,chemię (żel pod prysznic, pasta do zębów, szampon itp.),ciuchy,buty,wyjścia ze znajomymi,opłacić studia,książki, materiały,ksero itp.,telefon kom, właściwie płacą jej tylko abonament za internet i odchodzą jej koszty utrzymania mieszkania bo mieszka z nimi,nie chcą jej wspomóc dać na takie potrzeby jak kurs językowy prawo jazdy itp. mimo że by chciała iść dodam że znam tą rodzinę i wcale im się źle nie powodzi w biedzie na pewno nie żyją nie jest to rodzina patologiczna której dochody to minimalna krajowa lub zasiłek dla bezrobotnych. już nie wiem co mam jej poradzić jak może wpłynąć na rodzinę,ona często pożycza ode mnie pieniądze, nie mogę odmówić w takiej sytuacji wiadomo,już radziłam żeby może ją dziadkowie wspomogli albo dalsza rodzina?

napiszcie co o tym myślicie czy ona przesadza czy to rzeczywiście taka mała kkwota?
__________________
Jeśli schudnę 8 kg to przysięgam, że już nigdy więcej nie tknę chipsów, orzeszków, czekolady!!!
SweetCzarnulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-02, 20:13   #101
gramma
Zadomowienie
 
Avatar gramma
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 197
Dot.: kieszonkowe

Cytat:
Napisane przez SweetCzarnulka Pokaż wiadomość
ostatnio mam problem z przyjaciółką zwierza mi się z jej problemów z rodzicami a raczej z problemów finansowych ma 19 lat 1 rok studiów rodzice kazali jej iść do pracy co o tym sądzicie zarabia ok 400-500 zł miesięcznie z czego rodzice każą jej kupować wlaściwie wszystko jedzenie dla siebie, kosmetyki,chemię (żel pod prysznic, pasta do zębów, szampon itp.),ciuchy,buty,wyjścia ze znajomymi,opłacić studia,książki, materiały,ksero itp.,telefon kom, właściwie płacą jej tylko abonament za internet i odchodzą jej koszty utrzymania mieszkania bo mieszka z nimi,nie chcą jej wspomóc dać na takie potrzeby jak kurs językowy prawo jazdy itp. mimo że by chciała iść dodam że znam tą rodzinę i wcale im się źle nie powodzi w biedzie na pewno nie żyją nie jest to rodzina patologiczna której dochody to minimalna krajowa lub zasiłek dla bezrobotnych. już nie wiem co mam jej poradzić jak może wpłynąć na rodzinę,ona często pożycza ode mnie pieniądze, nie mogę odmówić w takiej sytuacji wiadomo,już radziłam żeby może ją dziadkowie wspomogli albo dalsza rodzina?

napiszcie co o tym myślicie czy ona przesadza czy to rzeczywiście taka mała kkwota?
Zarabiam mniej niż 500zł/mc i oczywistym dla mnie jest, że wszystkie wymienione przez Ciebie opłaty i zakupy dokonuję sama. Odchodzi mi tylko utrzymanie, jedzenie i internet.
gramma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-02, 21:16   #102
marrellic
Zakorzenienie
 
Avatar marrellic
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 383
Dot.: kieszonkowe

Myśle że skoro zarabia pieniądze to rodzice mają prawo żeby zaczeła żyć na własny rachunek. PRzecież może mieszkać dłuuugo z rodzicami i co? Ma zyć na ich garnuszku? Wątpie.
marrellic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-02, 22:00   #103
SweetCzarnulka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 121
Dot.: kieszonkowe

Cytat:
Napisane przez gramma Pokaż wiadomość
Zarabiam mniej niż 500zł/mc i oczywistym dla mnie jest, że wszystkie wymienione przez Ciebie opłaty i zakupy dokonuję sama. Odchodzi mi tylko utrzymanie, jedzenie i internet.

uff czyli jednak przesadza? a jedzenie sama sobie kupujesz za zarobione pieniądze?
__________________
Jeśli schudnę 8 kg to przysięgam, że już nigdy więcej nie tknę chipsów, orzeszków, czekolady!!!
SweetCzarnulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-02, 22:02   #104
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: kieszonkowe

Kieszonkowego nie dostaję. Jak coś chce to po prostu proszę mamę. Na ubrania zawsze bez problemu dostaję pieniądze, bo cięzko cos dla mnie znaleźć, więc jak już jest to kupuje co sobie chce. Buty, spodnie, bluzy, bluzki, biżuteria- wszystko jedno.
Na kosmetyki również dostaję( a nie używam ich dużo, wręcz przeciwnie ) I to niekoniecznie na lakiery z bazaru, ale również jakieś fryzjerskie kosmetyki do włosów, lepsze tusze, filtry itd. Generalnie mama jest w tym obyta, wiec często niektóre kremy i mazidła mamy razem.(na allegro to nieźle czasami szalejemy)
W szkole zawsze mam minimum 3 zł, na wycieczki szkolne czy nie szkolne zawsze jeżdżę, na jakieś wypady ze znajomymi również dostaje tyle ile potrzebuje.
Generalnie to z pieniędzmi rzadko mam problem.

Ale to nie zmienia faktu, ze staram sie oszczędzać, jak mam swoją kasę to rodziców nie proszę, pod koniec miesiąca również staram się nic nie brać, w wakacje pójdę do pracy, aby sobie dorobić.

Edit: przypomniało mi sie, mama mi jeszcze co miesiąc przelewa 30 zł na konto. ;]
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-02, 22:15   #105
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: kieszonkowe

Cytat:
Napisane przez SweetCzarnulka Pokaż wiadomość
uff czyli jednak przesadza? a jedzenie sama sobie kupujesz za zarobione pieniądze?
A co w tym takiego dziwnego?Sorki,ale mnie taka postawa roszczeniowa bardzo denerwuje.
Nawet jeśli jest na studiach dziennych to praca nie jest niczym nadzwyczajnym.
Rodzice nie mają obowiązku utrzymywać zarabiającego,dorosłego dziecka.
To ich tylko dobra wola.

Uważam,że rodzice dobrze robią-zarabiasz,doceniasz wartość pieniądza i jak trudno zapracować
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-02, 23:08   #106
charlottenland
Raczkowanie
 
Avatar charlottenland
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 110
Dot.: kieszonkowe

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
A co w tym takiego dziwnego?Sorki,ale mnie taka postawa roszczeniowa bardzo denerwuje.
Nawet jeśli jest na studiach dziennych to praca nie jest niczym nadzwyczajnym.
Rodzice nie mają obowiązku utrzymywać zarabiającego,dorosłego dziecka.
To ich tylko dobra wola.

Uważam,że rodzice dobrze robią-zarabiasz,doceniasz wartość pieniądza i jak trudno zapracować
tak Tak tak, całkowicie się z tym zgadzam!

Nie wyobrażam sobie, żebym miała prosic teraz o pieniądze rodziców. Całe życie wydawali na mnie majątek, co chciałam to miałam. Są przy kasie, ale pracuję, zarabiam na siebie, więc nie biore od nich ani grosza. Owszem, jeśli chcą, kpią coś, to przecież na nich nie nakrzyczę, ale tylko tyle. Sama płacę za wszystko, czego potrzebuje
__________________
Czas skończyć z czekaniem na nieoczekiwane prezenty od życia i samemu zacząć tworzyć życie.

Lew Tołstoj




charlottenland jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-03, 08:17   #107
gramma
Zadomowienie
 
Avatar gramma
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 197
Dot.: kieszonkowe

Cytat:
Napisane przez SweetCzarnulka Pokaż wiadomość
uff czyli jednak przesadza? a jedzenie sama sobie kupujesz za zarobione pieniądze?
Tak jak napisałam wcześniej, nie płacę za mieszkanie, jedzenie (śniadanie, obiad, kolacja, czasem coś słodkiego - jesteśmy rodziną i mieszkamy razem, więc jemy wspólnie) i internet. Jak mam ochotę coś przekąsić na mieście to kupuję za swoje. To samo jeśli wychodzę gdzieś ze znajomymi do baru czy na pizzę. Robię tak już od kilku lat, mimo że wcześniej zarabiałam dużo mniej. Nigdy też nie dostawałam kieszonkowego jako takiego.
gramma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-03, 11:33   #108
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: kieszonkowe

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
A co w tym takiego dziwnego?Sorki,ale mnie taka postawa roszczeniowa bardzo denerwuje.
Nawet jeśli jest na studiach dziennych to praca nie jest niczym nadzwyczajnym.
Rodzice nie mają obowiązku utrzymywać zarabiającego,dorosłego dziecka.
To ich tylko dobra wola.

Uważam,że rodzice dobrze robią-zarabiasz,doceniasz wartość pieniądza i jak trudno zapracować
W pełni się z tym zgadzam. Zaraz po pierwszym roku studiów poszłam do pracy (20 lat) i chociaż rodzice mi nie kazali, ani lodówki na kłódkę nie zamykali to bardzo szybko się usamodzielniłam, wyprowadziłam i zaczęłam żyć na własny rachunek. Nie przeszkadzało mi to w skończeniu płatnych studiów, zrobieniu prawa jazdy itp.

Tylko na dobre mi to wyszło, także polecam. Szczególnie tym, którzy narzekają na mieszkanie z rodzicami. Uważam, ze należy jak najszybciej iść na swoje. Aha - i jeszcze jedno - bardzo kocham moją rodzinę po prostu chciałam być zaradna a nie wisieć na nich jak pijawka do 30stki.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-03, 12:39   #109
asienkaa87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 354
Dot.: kieszonkowe

ja dostaję jeszcze od rodziców pieniądze, jestem na studiach dziennych i mozliwośc pracy mam tylko w weekendy..

A wyprowadzka z domu narazie jest poza moim zasięgiem, samo mieszkanie do wynajęcia to 1,5 tys..
asienkaa87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-03, 14:03   #110
veronicas15
Zakorzenienie
 
Avatar veronicas15
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 14 392
Dot.: kieszonkowe

Ja dostaję 50 złotych na miesiąc. Praktycznie na nic mi nie starcza...
__________________
"Take my mind and take my pain
Like an empty bottle takes the rain
And heal, heal, heal, heal."
veronicas15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-03, 21:12   #111
Laurieen
Zadomowienie
 
Avatar Laurieen
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Piaseczno/Lca/Pszczyna
Wiadomości: 1 161
Dot.: kieszonkowe

Wpadłam na genialny pomysł- powinna wejść w życie jakaś ustawa, gwarantująca nastolatkom kieszonkowe minimum 10% kosztów wypłaty rodziców
Ja dostaję od rodziców co miesiąc tylko 20 zł + kolejne 20 na doładowanie. Jakieś szampony, podpaski, bieliznę, buty (ale niestety nie rozumieją, że chciałabym mieć kilka par, więc kupują mi tylko te potrzebne) mniejsze zachcianki żywieniowe, ciuchy z lumpeksu, jeśli idę na turnee z Mamą i coś się trafi; kupują rodzice. Ale jakaś kolorówka, maseczki, itp., ładna bluzeczka, spodenki, czy buciki muszę kupować sama
__________________
Dziewczyna, u której szybko poszło


26.07.2016

zaręczyny

17.06.2017
ślub




Laurieen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-03, 23:03   #112
SweetCzarnulka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 121
Dot.: kieszonkowe

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
W pełni się z tym zgadzam. Zaraz po pierwszym roku studiów poszłam do pracy (20 lat) i chociaż rodzice mi nie kazali, ani lodówki na kłódkę nie zamykali to bardzo szybko się usamodzielniłam, wyprowadziłam i zaczęłam żyć na własny rachunek. Nie przeszkadzało mi to w skończeniu płatnych studiów, zrobieniu prawa jazdy itp.

Tylko na dobre mi to wyszło, także polecam. Szczególnie tym, którzy narzekają na mieszkanie z rodzicami. Uważam, ze należy jak najszybciej iść na swoje. Aha - i jeszcze jedno - bardzo kocham moją rodzinę po prostu chciałam być zaradna a nie wisieć na nich jak pijawka do 30stki.

podziwiam, też bym tak chciała

ja obecnie pracuję i oczywiście żyję całkowicie za swoje pieniądze, jednak na mieszkanie i przeniesienie się na swoje mnie nie stać nie mam zdolności kredytowej w żadnym banku (sami wiecie jakie są ceny mieszkań), a o wynajęciu czegokolwiek to nawet nie ma co marzyć. choć tak bardzo bym chciała wracać z pracy do swojego mieszkanka albo jeszcze lepiej małego domku pod miastem
__________________
Jeśli schudnę 8 kg to przysięgam, że już nigdy więcej nie tknę chipsów, orzeszków, czekolady!!!
SweetCzarnulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-04, 00:09   #113
ushia
Zadomowienie
 
Avatar ushia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
Dot.: kieszonkowe

Cytat:
Napisane przez veronicas15 Pokaż wiadomość
Ja dostaję 50 złotych na miesiąc. Praktycznie na nic mi nie starcza...
to naucz sie gospodarowac pieniedzmi i pracowac

jakbyscie drogie dzieci nie wiedzialy, to rodzice maja obowiazek zapewnic wam dach nad glowa, jedzenie, podstawowe ubranie i ksiazki do szkoly

nie dziesiata palete cieni i nie trzydziesty top ani piata pare balerinek
chcesz? to sobie na to zarob
ushia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-04, 08:53   #114
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: kieszonkowe

Cytat:
Napisane przez SweetCzarnulka Pokaż wiadomość
podziwiam, też bym tak chciała

ja obecnie pracuję i oczywiście żyję całkowicie za swoje pieniądze, jednak na mieszkanie i przeniesienie się na swoje mnie nie stać nie mam zdolności kredytowej w żadnym banku (sami wiecie jakie są ceny mieszkań), a o wynajęciu czegokolwiek to nawet nie ma co marzyć. choć tak bardzo bym chciała wracać z pracy do swojego mieszkanka albo jeszcze lepiej małego domku pod miastem
Wiem, że parę lat temu było trochę taniej jeśli chodzi o mieszkanie, lecz i tak było to poza zasięgiem kogoś, kto dopiero zaczął pracę, szczególnie pracę za 450 zł (tyle wynosiła moja pierwsza wypłata - i czułam się bogata!). Najpierw mieszkałam wraz ze znajomymi w studenckim mieszkaniu za 200 zł/miesiąc (to było 8 lat temu... więc i tak dużo jak na tamte czasy), potem zamieszkałam z braciakiem i jego żonką, a kiedy oni kupili sobie coś większego zostawili mi mieszkanie "w spadku" - to znaczy ono nadal jest bo należy do moich rodziców (chyba) ale obecnie jest puste. Jakiś czas temu ja i mąż kupiliśmy własne (tak, tak w kredycie na milion lat )

Dobrze, że pracujesz i sama się utrzymujesz, to się chwali - szczególnie dzisiaj, w czasach kiedy dzieciaki nie zdają sobie sprawy jak ciężko jest ich rodzicom... dopóki dzieciaki nie zaczną same zarabiać na siebie, albo przynajmniej na część swoich wydatków.

edit:
"dzieciaki" - tu miałam namyśli nastolatków.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-04, 16:12   #115
veronicas15
Zakorzenienie
 
Avatar veronicas15
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 14 392
Dot.: kieszonkowe

Cytat:
Napisane przez ushia Pokaż wiadomość
to naucz sie gospodarowac pieniedzmi i pracowac

jakbyscie drogie dzieci nie wiedzialy, to rodzice maja obowiazek zapewnic wam dach nad glowa, jedzenie, podstawowe ubranie i ksiazki do szkoly

nie dziesiata palete cieni i nie trzydziesty top ani piata pare balerinek
chcesz? to sobie na to zarob
Droga dorosła, aktualnie się uczę i nie mam czasu pracować, kiedyś nawet spytałam się mamy czy mogę pracować dorywczo to mi powiedziała żebym się nauką zajęła. Dla twojej wiadomości nie maluję się, nie noszę balerinek i nie mam dużo topów.
Poza tym, nie rozumiem o co ci chodzi. Odpowiedziałam tylko na pytanie założycielki wątku a jak tobie się to nie spodobało to po co komentujesz mojego posta?
__________________
"Take my mind and take my pain
Like an empty bottle takes the rain
And heal, heal, heal, heal."
veronicas15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-04, 22:21   #116
ushia
Zadomowienie
 
Avatar ushia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
Dot.: kieszonkowe

po pierwsze wiesz co to przenosnia, przyklad i inne podobne srodki stylistyczne?

po drugie tym bardziej nie ma sie czym chwalic - przepuszczasz forse nie majac konkretnych celow

no i oczywiscie uczysz sie w pieciu szkolach jednoczesnie i jeszcze po zajeciach na dodatkowe kursy uczeszczasz...

trzeba chciec, a jak sie nie chce, to nie narzekac "na nic mi nie starcza"
ushia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-04, 23:34   #117
soni
Raczkowanie
 
Avatar soni
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 316
Dot.: kieszonkowe

dostawalam 70 zl tygodniowo , z czego tez mialam sie wyzywic ( jestem wegetarianka od wielu lat i dlatego juz od 15 roku zycia dostawalam ' swoje 'pieniadze ). z czasem coraz mniej szlo na jedzenie , a coraz wiecej na gazety , puby i kosmetyki . a jedzenie wyjadalam ze wspolnej puli domu ( chleb , maka , zmieniaki , cebula i takie tam ) teraz sama zarabiam i troche podniosly sie moje wymagania np. uzaleznilam sie troche od kupowania wysokopolkowych kosmetykow czy ekologicznej zywnosci i dostaje gesiej skorki na mysl o tym , ze moglabym nie miec na to pieniedzy . a kiedys jakos potrafilam zyc za mniej i wcale nie czulam sie przez to nieszczesliwa .
soni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-05, 14:19   #118
veronicas15
Zakorzenienie
 
Avatar veronicas15
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 14 392
Dot.: kieszonkowe

Cytat:
Napisane przez ushia Pokaż wiadomość
po pierwsze wiesz co to przenosnia, przyklad i inne podobne srodki stylistyczne?
Nie, nie wiem.

Cytat:
Napisane przez ushia
po drugie tym bardziej nie ma sie czym chwalic - przepuszczasz forse nie majac konkretnych celow
A skąd wiesz że przepuszczam? Jesteś mną? Nie napisałam niczego co by o tym świadczyło.

Cytat:
Napisane przez ushia
no i oczywiscie uczysz sie w pieciu szkolach jednoczesnie i jeszcze po zajeciach na dodatkowe kursy uczeszczasz...
Nie. Chodzę do jednej szkoły,ale nauki mam sporo,więc nie tobie oceniać ile mam wolnego czasu. A na kursy może i uczęszczam. Bo skąd niby wiesz że tego nie robię?

Cytat:
Napisane przez ushia
trzeba chciec, a jak sie nie chce, to nie narzekac "na nic mi nie starcza"
A jak się coś nie podoba to nie trzeba odpisywać.
__________________
"Take my mind and take my pain
Like an empty bottle takes the rain
And heal, heal, heal, heal."
veronicas15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-05, 17:22   #119
ushia
Zadomowienie
 
Avatar ushia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
Dot.: kieszonkowe

ale wolno, czego nie mozesz mi zabronic
nie zawsze wystarczy tupnac nozka, zeby mama z kasy wyskoczyla, a niewygodne opinie przestaly sie pojawiac
ushia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-05, 17:24   #120
veronicas15
Zakorzenienie
 
Avatar veronicas15
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 14 392
Dot.: kieszonkowe

A ty nie zabronisz mi w ten sposób pisać. Wybacz że tak cię uraziłam moim postem.
__________________
"Take my mind and take my pain
Like an empty bottle takes the rain
And heal, heal, heal, heal."
veronicas15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:07.