Ulubiona marka kosmetyczna

[cochebomba]

Cześć,
zastanawiam się jakie macie podejście do kosmetyków. Czy macie tendencję do wierności jednej marce i staracie się kupować kosmetyki od tego samego producenta, czy raczej stawiacie na różnorodność i ciągłe zmiany?
Jakie są Wasze ulubione marki kosmetyczne, których wiernie się trzymacie?
A może nie marka, a jakiś konkretny sklep/drogeria/perfumeria sprawia, że ciągle tam wracacie po kolejne produkty?
Podzielcie się proszę swoim podejściem

[_medianoche]

Napisane przez cochebomba

Cześć,
zastanawiam się jakie macie podejście do kosmetyków. Czy macie tendencję do wierności jednej marce i staracie się kupować kosmetyki od tego samego producenta, czy raczej stawiacie na różnorodność i ciągłe zmiany?
Jakie są Wasze ulubione marki kosmetyczne, których wiernie się trzymacie?
A może nie marka, a jakiś konkretny sklep/drogeria/perfumeria sprawia, że ciągle tam wracacie po kolejne produkty?
Podzielcie się proszę swoim podejściem

Nie mam ulubionych marek. Mam ulubione serie.

Cosrx - Snail Mucin. Zużyte esencje, kremy pod oczy, krem do twarzy. Muszę mieć zawsze zapas. Używam tego na noc.

Estee Lauder - cała seria Advanced Night Repair. Używam od lat. Zawsze sobie sprawiam na święta.

Clochee - jabłkowo-liliowa maska pod oczy. Wszystkie inne kremy pod oczy się chowają.

A oprócz tych wymienionych to zmieniam ciągle kosmetyki. 99% mojej pielęgnacji jest azjatycka. Jak się coś skończy to testuję nowe rzeczy.

Nie mogę się doczekać aż coś wykończę, żeby sobie kupić coś nowego.

[magbeth]

Moje marki muszą być cf. I jeśli znajdę jakiś produkt, który mi bardzo spasuje to potrafię kupować go wiadrami, szczególnie, ze mieszkając w No nie mam cały czas dostępu do polskich marek, które są zazwyczaj moim pierwszym wyborem.
Polska jest imho potęgą kosmetyczna i to jest coś, co w ojczyźnie uwielbiam.

Moje ulubione polskie marki to Clochee, Ecocera i BasicLab. Bardzo lubię tez produkty brytyjskiego Medik8.
Nowości tez lubię, ale od jakiegoś czasu staram się opanowywać żądzę i jeśli biorę coś nowego to jeden, dwa produkty a nie 50.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Kupuję wyłącznie w internecie, głównie w Sephorze, Cultbeauty i Beautylish. Czasem w Douglasie.

Ulubiona marka pielęgnacyjna to Dennis Gross, Truly, Paula's Choice i Medic8.

Do włosów kupuję szampony z Rahua albo Seboradin, odżywkę mam teraz z Kerastase (bez spłukiwania).
Do pielęgnacji ciała zwykle używam produktów marki Frank Body i Kopari.

Makijażowej ulubionej marki nie mam, zmieniam i szukam. Cienie do powiek lubię Natashy Denony, Suqqu i Surratt Beauty, róże z Hourglass, NARS i Laura Mercier, podkład mam ulubiony z The Ordinary, tusze do rzęs lubię z MACa i ze średniej półki typu L'Oreal czy tam inne Maybelline.
Na usta nakładam tylko błyszczyki i balsamy, szminek nie noszę. Lubię balsam Tisane, a z błyszczyków to mam różne różniste - walają się po torebkach, co złapię to używam.

Mam za to ulubioną markę pędzli do makijażu - Sonia G. Chociaż nasze polskie MBrushe od Maxineczki też sobie cenię.
Z zapachów to tylko lekkie wody typu Aqua Allegoria z Guerlain i jakieś mgiełki Clarinsa.

[Ellen_Ripley]

Ciężko jest wskazać tylko jedną, natomiast ostatnio takie moje najczęściej kupowane, używane i że jestem zadowolona to:
- Eveline - zarówno kosmetyki do mycia i pielęgnacji (linia do cery trądzikowej, odżywki do brwi i rzęs), jak i kolorówka (rozświetlacze w kamieniu we wszystkich możliwych kolorach, bo są genialne, pudry w kamieniu, tusze do rzęs),
- Bourjois - kolorówka, czyli róże do policzków, puder rozświetlający, cudne błyszczyki, jak również gadżety w rodzaju kosmetyczek. Ceny przyjemne, częste promocje, a nie dość, że to moje odcienie, to jeszcze naprawdę długo zachowują jakość (nie wyrzucę różu po 6, czy 12 miesiącach, jeżeli go nie zużyłam, a krzywdy mi nie robi)
- Ziaja - świetne peelingi o różnych "smakach", tanie kremy do torebki, niektóre zresztą naprawdę fajnie działają, produkty pod prysznic.

Z innych to lubię Bielendę za niektóre produkty ("smarowidła" do ciała - masła, kosmetyki z linii wegańskiej), Delię - koloryzacja brwi, gadżety do brwi, Apis - kwasy do stosowania w domu, mocne serum (z innych ich produktów typu kremy byłam raczej średnio zadowolona).

Oraz pojedyncze produkty przeróżnych marek. Czasami serie produktów. Lubię próbować nowości, zmieniać, więc poza tymi trzema ulubionymi markami powyżej, to często zmieniam (np. szampony).

[Norluka]

Zależy co.
Najbardziej stała jestem w szamponach, bo mam wrażliwą skórę głowy, więc jak mi wpadnie coś, co mi pasuje, to byłabym w stanie kupować to na wiadra.
A takie żele pod prysznic to co chwilę inny. Aczkolwiek co jakiś czas wracam do tych z Nivei, bo są duże , wydajne i łatwo dostępne.
Lubię Bielendę, bo ich rzeczy z różnych kategorii zwykle mi pasują. Aczkolwiek nie lubię ich polityki, bo niestety mają dużą rotację w produktach i często coś mi od nich podpasuje, a za jakiś czas już jest nie do kupienia. Płyny micelarne w sumie zawsze z Bielendy, ostatni inny miała dobre kilka lat temu.
Peelingi jak już kupuję, to zwykle Organic Shop.
Olejki do ciała z The Secret Soap Store. Ich kremy do rąk też lubię.
Z kolorówki - cienie Rimmel lub Max Factor, szminki Loreal. Różne rzeczy z Bourjois.
Żele aloesowe z Holiki.
Kremy do rąk lubię też z Ziai i Yope.
Ogólnie potrafię zrobić skok w bok do innej marki, jeśli mnie coś zaciekawi. Za to mam dwie marki, z których po doświadczeniach z nimi nie tykam już niczego.

[bernikula]

Od lat jestem wierna kosmetykom Yves Rocher, ale czasami robię skoki w bok z polskich marek lubię Bielendę, szczególnie serie profesjonalne.

Często jednak jak kupię coś z innej firmy to jestem zawiedziona i z powrotem lecę do YR.

[kaledonia]

Napisane przez cochebomba

Cześć,
zastanawiam się jakie macie podejście do kosmetyków. Czy macie tendencję do wierności jednej marce i staracie się kupować kosmetyki od tego samego producenta, czy raczej stawiacie na różnorodność i ciągłe zmiany?
Jakie są Wasze ulubione marki kosmetyczne, których wiernie się trzymacie?
A może nie marka, a jakiś konkretny sklep/drogeria/perfumeria sprawia, że ciągle tam wracacie po kolejne produkty?
Podzielcie się proszę swoim podejściem

Od kilku lat jestem wierna kosmetykom naturalnym, eko ( certyfikowane, nie eko ściemy, greenwashing ) zarówno pielęgnacja,
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1274156
jak i kolorówka
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1288012
Zdarzało się testować sporo nowości, lubię sporo polskich marek i w sumie ta lista będzie krótsza wśród tych, do których nie powracam.
Nie jestem na pewno stałym klientem perfumerii typu Sephora czy Douglas, przez lata kupowałam w zwykłych sieciowych drogeriach. Cieszę się, że drogerie w Polsce nadążają za trendami i kosmetyki naturalne, z dobrym składem można już w nich kupić.
Jednak ja większość kosmetyków naturalnych kupuję/ zamawiam w polskich aptekach online, ze względu na wybór i ceny ( glinki, olej, kremy, mydła ). Jak mi czegoś braknie w Norwegii to w tutejszych aptekach online, które przynajmniej mają kosmetyki Weleda ( to marka od której zaczynałam przygodę z kosmetykami naturalnymi i często do niej powracam ).

Lubię od czasu do czasu kupić tradycyjną kolorówkę od Golden Rose ( zwłaszcza tusz do rzęs i lakier do paznokci ), Catrice ( żel do skórek, akcesoria do paznokci ), Isadora ( tusz do rzęs, kredki ), Max Factor ( bo mają brązowy tusz do rzęs ), Kiko i Inglot ( żel do brwi polecam i paletki magnetyczne ).
Droższa kolorówka to ewentualnie podkład czy puder ( Lily Lolo, Couleur Caramel, Ilia ), a tak tańsze marki Benecos, Alkemilla, Avril, PuroBio.

[Sybil_]

kremy, sera do twarzy- Doktor Irena Eris
makijaż- nars, gosh, isadora
lakiery do paznokci -essie

a tak to lubię testować nowości

[cochebomba]

Napisane przez Norluka

Zależy co.
Najbardziej stała jestem w szamponach, bo mam wrażliwą skórę głowy, więc jak mi wpadnie coś, co mi pasuje, to byłabym w stanie kupować to na wiadra.
A takie żele pod prysznic to co chwilę inny. Aczkolwiek co jakiś czas wracam do tych z Nivei, bo są duże , wydajne i łatwo dostępne.
Lubię Bielendę, bo ich rzeczy z różnych kategorii zwykle mi pasują. Aczkolwiek nie lubię ich polityki, bo niestety mają dużą rotację w produktach i często coś mi od nich podpasuje, a za jakiś czas już jest nie do kupienia. Płyny micelarne w sumie zawsze z Bielendy, ostatni inny miała dobre kilka lat temu.
Peelingi jak już kupuję, to zwykle Organic Shop.
Olejki do ciała z The Secret Soap Store. Ich kremy do rąk też lubię.
Z kolorówki - cienie Rimmel lub Max Factor, szminki Loreal. Różne rzeczy z Bourjois.
Żele aloesowe z Holiki.
Kremy do rąk lubię też z Ziai i Yope.
Ogólnie potrafię zrobić skok w bok do innej marki, jeśli mnie coś zaciekawi. Za to mam dwie marki, z których po doświadczeniach z nimi nie tykam już niczego.

A mogę zapytać jakich szamponów używasz? Też mam od jakiegoś czasu problem ze skórą głowy i ciągle zmieniam w poszukiwaniu ideału

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_medianoche]

Napisane przez magbeth

Moje marki muszą być cf. I jeśli znajdę jakiś produkt, który mi bardzo spasuje to potrafię kupować go wiadrami, szczególnie, ze mieszkając w No nie mam cały czas dostępu do polskich marek, które są zazwyczaj moim pierwszym wyborem.
Polska jest imho potęgą kosmetyczna i to jest coś, co w ojczyźnie uwielbiam.

Z tym to raczej trafiam, bo kolorówkę mam od Essence i Revolution. COSRX i Biore nie testują, a mam od nich SPF. Nadal szukam idealnej czerwonej szminki CF, bo wszystkie pasujące mi odcienie czerwieni CF nie są

Polska i kosmetyki Domowe, mydlarnie, mazidła wszelkiego rodzaju, półki uginające się od wszelkiej maści pielęgnacji. Żyłabym jak królowa.

[Norluka]

Napisane przez cochebomba

A mogę zapytać jakich szamponów używasz? Też mam od jakiegoś czasu problem ze skórą głowy i ciągle zmieniam w poszukiwaniu ideału

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tego
https://www.rossmann.pl/Produkt/Szam...ml,221782,8657
Tylko jest problem z jego dostępnością, bo jest tylko w Rossmannach, a w tym moim najbliższym częściej go nie ma, niż jest.

[Annagilowa]

Dobre pytanie oststnio złapałam sie na tym że kupuję większość kosmetyków Bielendy odpowiadają mi kremy i balsamy. Dobrze sie wchłaniają a i ceny sa atrakcyjne nie wygórowane.