wizażanki ze SZKOCJI!!!

[Veris]

Dziewczyny (różowiutka, magdziu) jesteście kochane! Naprawdę, naaaaprawdę mi pomogłyście (to jest właśnie magia wizażu - takie skupisko cudownych kobiet, że aż trudno w to uwierzyć). Jakoś konkretniej skomentuję (i zadam zapewne kolejne 'durne' pytania) Wasze wypowiedzi jak tylko skończy mi się pracowy maraton..jeszcze tylko 3 dni po 11 godzin, egzamin i całe piękne, szalone 4 dni wolnego.
Więc, jeśli dalej nie macie nic przeciwko, pozwolę sobie, za te parę dni, zasypać Was kolejnymi pytaniami.

Dzięki raz jeszcze Dziewczyny.

PS. Nie ukrywam, że boję się jak cholera...ale tak bardzo chcę już zmienić klimat (mam niemalże cygańską naturę..długo nigdzie nie wytrzymuję).
Boję się też, że moje 'nędzne' FCE to będzie za mało..chodzę teraz i wkuwam słówka, które do niczego mi się w życiu zapewne nie przydadzą...zwłaszcza, że szkocki akcent..to dla mnie kompletna magia..uwielbiam, od dziecka (miałam w podstawówce nauczyciela, który był Szkotem..wyglądał jak z pocztówki, a i tak go uwielbiam, w porywach do byłam zakochana szczenięcą miłością, właśnie przez akcent).

[aldix]

Inverness i teren Highands

W ramach inicjatywy dotyczącej aktywizacji zawodowej Polaków w rejonie Highand informuję, iż osoby, ktore w Polsce mają kwalifikacje w dziedzinie medycyny: pielęgniarki, położne, rehabilitanci, lekarze itp. mogą się zapisywać na język angielski medyczny. Kurs będzie obejmował obecnie gł. terminologię pielęgniarską i położniczą.


Grupa rusza w połowie czerwca, za darmo, 3 godz. w tygodniu przez 8 tygodni.



Kontakt tel:

[różowiutka]

Dziewczyny z Glasgow, zaglądacie tu jeszcze? Bo mam pytanko

[magdziaS]

Napisane przez różowiutka

Dziewczyny z Glasgow, zaglądacie tu jeszcze? Bo mam pytanko

Zagladamy, jesli czas nam pozwala
Jakie pytanie, jesli jeszcze aktualne ?

Wogole to powinnam sie pochwalic, ze juz za dwa miesiace przestane byc emigrantka, wracam do PL. Nie moge sie doczekac. mam nadzieje, ze wreszcie cos sie zmieni w moim zyciu na lepsze. No i mam jako takie perspektywy, tak wiec juz niedlugo [ jak Muron ] bede zagladala zadko. A swoja droga, ciekawe Muron jak sie miewasz, to juz prawie rok chyba minal od czasu Twojego powrotu do Pl ?

[różowiutka]

Juz nieaktualne
Ale wlasciwie mam inne - czy busy do Dundee odjezdzaja z Central Station ?
Oraz gdzie sie kupuje bilety- u kierowcy czy moze w okienku.

magdziaS- Ty wracasz, a ja za niecałe 2 tyg własnie wyruszam spowrotem do Szkocji. Njpierw do Dundee na 3 miesiące, potem Glasgow juz na dluzej. I szczerze mowiac cieszę się, ze wyjezdzam.
Buziaki!

[magdziaS]

Co do busow to wydaje mi sie, ze jezdza bezposrednio do Dundee, ale odjezdzaja na pewno z Buchanan Bus Station nie z Central Station [ stad jezdza tylko pociagi ]. Sprawdz na stronie SPT Buchanan Bus Station. Bilety zawsze kupuje sie u kierowcy ale na dworcu mozesz podejsc do informacji, wszytskiego sie dowiesz.
Wolalabym mieszkac w Dundee niz w Glasgow. Wiec troche Ci zazdroszcze Natomiast wcale nie mam wyrzutow sumienia, ze wracam. Przerwa od tego kraju dobrze mi zrobi. Kiedys myslalam, ze mam tu wieksze mozliwosci, ale takie zycie tu to nie zycie. Ale warto zostac i zarobic, choc teraz i to malo sie oplaca. Przepraszam, za taki malo optymistyczny wywod ale teraz tylko na taki moge sie zdobyc

[dixie]

dziewczyny czy jest tutaj ktoś z Dundee? wybieram sie we wrzesniu i mam pare pytan fajnie by bylo gdybym kogos znalazla

[olka_222]

dziewczyny czy któraś z was była na Highland Games w Stirling? to są corocznie organizowane zawody w szkockich dyscyplinach, ciekawi mnie czy warto tam jechać....

[hanjah]

Witajcie! Od tygodnia mieszkam w Edynburgu. Na wizażu jednak bywam od jakiegoś czasu, ale częściej czytam niż piszę. Cieszę się, że jest tu taki post dla szkockich wizażanek, bo to akurat coś dla mnie Mam pytanie do mieszkanek tego pięknego miasta: gdzie mogę znaleźć jakąś polską wspólnotę, stowarzyszenie lub cokolwiek w tym rodzaju? Skończyłam filologię polską i zależy mi na pracy, powiedzmy, w zawodzie. Angielski znam co najmniej komunikatywnie, ale wolałabym pracować z Polakami. Będę wdzięczna za każdą informację. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

[madarynka]

Napisane przez olka_222

dziewczyny czy któraś z was była na Highland Games w Stirling? to są corocznie organizowane zawody w szkockich dyscyplinach, ciekawi mnie czy warto tam jechać....

ja bylam na takim czyms w Callendar, mysle ze raz mozna sie przejechac i zobaczyc
zaczynalo sie pochodem z centrum miasta w rytm bebnow i kobz a potem bylo rzucanie balem i jakies takie inne atrakcje wykonywane przez panow i panie w kiltach heheh. Ogolnie jest to taki festyn gdzie mozna sobie kupic los na loterie, jakies szkockie wyroby i poogladac tance celtyckie jak bedzie jakis zespol i posluchac szalonych bebnistow

[magdziaS]

Napisane przez olka_222

dziewczyny czy któraś z was była na Highland Games w Stirling? to są corocznie organizowane zawody w szkockich dyscyplinach, ciekawi mnie czy warto tam jechać....

Tez bylam, ale w Fort William. Mnie sie podobalo Rzucanie balem, gra na dudach, jedzonko i ogolnie atmosfera.
Takze polecam.

[olka_222]

ja właśnie chciałabym na to do stirling jechać bo mamy w sumie najblizej no i na weekend, to przy okazji sie cos zwiedzi najbardziej to mnie ta muzyka i tańce kręcą Dzieki za odpowiedzi

[ghostdog]

Napisane przez hanjah

Witajcie! Od tygodnia mieszkam w Edynburgu. Na wizażu jednak bywam od jakiegoś czasu, ale częściej czytam niż piszę. Cieszę się, że jest tu taki post dla szkockich wizażanek, bo to akurat coś dla mnie Mam pytanie do mieszkanek tego pięknego miasta: gdzie mogę znaleźć jakąś polską wspólnotę, stowarzyszenie lub cokolwiek w tym rodzaju? Skończyłam filologię polską i zależy mi na pracy, powiedzmy, w zawodzie. Angielski znam co najmniej komunikatywnie, ale wolałabym pracować z Polakami. Będę wdzięczna za każdą informację. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Czesc Hanjah...co do Polskiej wspolnoty to jest Klub Polski...duzo staaarszych ludzi i nie bylam tam jeszcze...Polski Kosciol i swietlica chyba...no i mase Delikatesow...
Co do Twojego wyksztalcenia to moge tylko powtorzyc to co powiedziala mi sasiadka....szkoly szkockie(tutejsze) zlozyly prosbe do Rady Miasta by zorganizowano fundusze by prowadzic lekcje polskiego dla dzieci z Polski ale nie wiadomo jakie beda tego rezultaty. moja sasiadka byla nauczycielka polskiego w Pl i chetnie by to tutaj kontynuowala....
A tak poza tym to nie wiem jakie sa szanse na prace w zawodzie po Polonistyce...Na dlugo tu przyjechalas????pozdrawia m

[muron]

założyłam ten watek, ale już od wrzesnia 2007 jestem w Polsce. Weszłam żeby zobaczyć co słychaćJuż tam nie wracam, mam dobrą pracę, kupuję mieszkanie...A co u Was, kto wrócił, kto wraca, kto zostaje? Wklejajcie fotki miejsc, w których mieszkacie. Moze ktoś z Pitlochry?Pozdrawiam, trzymajcie się.
Ależ bym sobie połaziła po sklepach na Princess St. w Edim....

[hanjah]

Dzięki *ghostdog za wiadomość: byłoby super, gdyby były takie lekcje polskiego dla dzieci (w końcu dużo tu naszych). Do polskiego kościoła (katedry) trafiłam i do kilku polskich sklepów też zajrzałam
Mąż ma kontrakt do końca września, ale prawdopodobnie zostaniemy tu dłużej. Ale wszystko okaże się po drodze.

[dixie]

jest ktoś może z Dundee?

[mundziolek]

Napisane przez dixie

jest ktoś może z Dundee?

ja w sumie z Polski ale czesto w dundee bywam ze wzgledu na rodzine(siostra, mama, szwagier) na swieta sie wybieam a za rok byc moze na stale

[Sylwiasta]

Napisane przez hanjah

Witajcie! Od tygodnia mieszkam w Edynburgu. Na wizażu jednak bywam od jakiegoś czasu, ale częściej czytam niż piszę. Cieszę się, że jest tu taki post dla szkockich wizażanek, bo to akurat coś dla mnie Mam pytanie do mieszkanek tego pięknego miasta: gdzie mogę znaleźć jakąś polską wspólnotę, stowarzyszenie lub cokolwiek w tym rodzaju? Skończyłam filologię polską i zależy mi na pracy, powiedzmy, w zawodzie. Angielski znam co najmniej komunikatywnie, ale wolałabym pracować z Polakami. Będę wdzięczna za każdą informację. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Moze Polskie Stowarzyszenie www.scotpoles.co.uk bedzie Ci moglo cos doradzic?

[hanjah]

Napisane przez Sylwiasta

Moze Polskie Stowarzyszenie www.scotpoles.co.uk bedzie Ci moglo cos doradzic?

Dzięki za link

[zuuz]

Hej!
Czy ktos tu jeszcze zaglada?

[hanjah]

Napisane przez zuuz

Hej!
Czy ktos tu jeszcze zaglada?

Ja Chętnie z kimś pogadam, ale ostatnio rzeczywiście mało kto tu zagląda

[zuuz]

Hej Hanjah! jak Ci czas mija w Edynburgu?

[zuuz]

ja musze szybko napisac jeszcze jedna wiadomosc, zeby przeskoczyc 13

[hanjah]

Napisane przez zuuz

Hej Hanjah! jak Ci czas mija w Edynburgu?

Całkiem przyjemnie
Choć są chwile, że rzuciłabym to wszystko i wróciła do Polski...
Roczek powoli mija-sama się dziwię, że tak szybko płynie czas...

A Ty w jakiej części Szkocji mieszkasz?

[różowiutka]

Fajnie, ze ktos sie znow odezwal w tym wątku Ja to tak ostatnio jestem jedną nogą w Glasgow, jedną w Polsce :P

Pozdrawiam

[Myniucha]

Hej kobitki
Jak wam sie zyje w Szkocji?Mieszkam w Edin juz prawie 4 lata (fiu fiu).Czasami teskni mi sie za Polska ale niestety nie ma do czego wrocic. Niedlugo stane sie przezroczysta od tego braku slonca. A i troche samotnosc doskwiera.Mieszkam tutaj z moim tz ale ciezko znalesc sobie jakies psiapsiolki zeby poplotkowac czy o babskich sprawach pogadac. Po 4 latach mysle o zmianie miejsca moze poludnie ;> (gdzie jest bardziej slonecznie .Ale nie mamy odwagi.Troszke Edinburgh staje sie dla mnie za maly mimo ze siedze caly czas w domu albo w pracy .Co porabiacie w wolnych chwilach?Pozdrawiam cieplutko i slonecznie

[różowiutka]

Bylam kilka razy na chwilke w Edim i troszke mnie przerazalo - czulam sie obco. Ale to pewnie dlatego, ze przyzwyczailam sie do Glasgow. Nie mniej - Edi to piękne miasto. Myniucha nie dziwie sie, ze czujesz sie samotna, bo ciezko o przyjaciol na emigracji. Dobrze, ze masz tz-ta To i tak baaardzo duzo.

[Myniucha]

Czasami jezdze do Glasgow na zakupy .Nie ma to jak primark :PPP Niestety Edin sliczny ale jezeli chodzi o sklepy czy o dostanie czekogolowiek (np cos do bizuterii czy decoupage) to jest masakra.W kazdym centrum handlowym to samo, na kazdej ulicy te same sklepy. Dlatego lubie Glasgow Nie wiem czemu Glasow przypomina mi Warszawe a Edin Krakow.W Glasgow zawsze sie cos dzieje A Edin taki bardziej pod turystow ;> Pozdrawiam sasiadke i milego dnia

[różowiutka]

Wlasnie - jak dowiedzialam sie, ze nie ma Primarku w Edim, to bylam w ciężkim szoku :P Gdzie jak gdzie, ale tam zeby nie bylo? Faktycznie to miasto, gdzie jest duzo do zwiedzania.
Glasgow raczej nastawione na konsumpcje- zakupy, knajpki, kluby.

[hathayoga]

Primark jest tuż za Edynburgiem, jakieś 20-30 minut autobusem się jedzie z bus station Nazwa miejscowości wypadła mi z pamięci, niedługo minie rok odkąd wróciłam do Polski Zapominam nazw ulic i dzielnic w Edin, nie pamiętam już którym autobusem dokąd się dojeżdża. Chlip. Tęsknię za moim miastem

edit. Już wiem, Dunfermline. Uff, skleroza