Efekt podniesienia włosów u nasady

[aguskaaa]

No wlasnie nie znosze przyklapnietych wlosow do glowy
Macie jakies pomysly jak na codzien podniesc te wloski?
Ciekawa jestem tez jakie kosmetyki do tego bylyby dobre.
Macie jakies swoje sposoby aby osiagnac ten efekt?

[nebya]

Też się chętnie dowiem, suszenie z głową do dołu, piankę do włosów i modelowanie na okrągłej szczotce już przerabiałam

[truskaffka]

pianka i lakier taft- push up.. dobry nawet

[_dAria86]

ja robiłam tak, brałam kosmyki właosó suchych u nasady spryskiwałam żelem mocnym w spreyu joanny zawijałkam na duzy wałek i zostawiałam na 1,5-2 godzin przed ściągnieciem wąłków ,,obsuszałam,, suszarką. Wałów uzywałam 5-ciu tylko na włosy na ,,górze,, znaczy te podspodem zostawiałam. Pozniej prostowałam ale miejsce przy nasadzie włosów tam gdzie było spryskane zelem zostawiałam.
Troszke to czasu zabiera, ale teraz spróbuje zakładac grubsze piankowe wałki na noc zobaczymy

[nebya]

Napisane przez _dAria86

ja robiłam tak, brałam kosmyki właosó suchych u nasady spryskiwałam żelem mocnym w spreyu joanny zawijałkam na duzy wałek i zostawiałam na 1,5-2 godzin przed ściągnieciem wąłków ,,obsuszałam,, suszarką. Wałów uzywałam 5-ciu tylko na włosy na ,,górze,, znaczy te podspodem zostawiałam. Pozniej prostowałam ale miejsce przy nasadzie włosów tam gdzie było spryskane zelem zostawiałam.
Troszke to czasu zabiera, ale teraz spróbuje zakładac grubsze piankowe wałki na noc zobaczymy

I mam rozumieć że były tego jakieś efekty? Jeśli tak to chętnie spróbuje, bo mam już naprawdę dosyć tych moich przyklapniętych włosinów. Największy problem jest wtedy gdy muszę umyć włosy wieczorem bo np. jutro rano wcześniej wychodzę i nie zdążę umyć przed wyjściem. Po nocy mam po prostu przylizane włosy i naprawdę nie wiem co zrobić żeby to jakoś wyglądało... chciałabym żeby były choć trochę puszystsze. Próbowałam już wielu rzeczy, chciałam je tapirować, ale wtedy mam problem z końcówkami bo się strasznie puszą. Chciałabym zrezygnować z suszarki bo wtedy mam jakoś uporządkowane końce włosów, ale też nie mogę bo wtedy to już w ogóle fryzura byłaby płaska. I tak brnę w to wszystko bez efektów... nie mam już siły po prostu

[aguskaaa]

Na wałki fajny pomysl ale na codzien to raczej odpada
Moze ktos jeszcze sie wypowie

[Emilcia_1616]

suszenie tapirowanie no ok daje to cos. ale ja prostuje wlosy i po wyprosotwaniu ten efekt znika a niektorzy i po prostowaniu maja uniesione dlaczego?

niektorzy to maja szczescie......!!!

[aguskaaa]

Wpadlam dziewczyny na pewien pomysl
A moze tak uzywac karbownicy? Wloski beda puszyste itd
Wiem ze to dla wloskow niezdrowe,alecos kosztem czegos
Probowal ktos ??

[zielonejabłuszko]

coś kosztem czegoś... ale czy naprawdę warto niszczyć włosy karbownicą tylko dlatego by były trochę uniesione? wątpię :/

[nebya]

szczerze to nie podobają mi się karbowane włosy

[jennifer777]

To i ja sie wypowiem
Karbowaniu mówie stanowczo NIE.

Ja na każda impreze mam natapirowane, nie wierze w środki typu push-up, chyba ze ktos po umyciu włosów i wklepaniu pianki juz dalej nic z nim nie robi.. mam na myśli prostowanie albo loki w stylu gwiaz, gdzie krecony włosy zaczynają się mniej wiecej na wysokości oczu. Mój sposób na tapirowanie? podzielić włosy na poszczególne partie i tapirowanie zaczynac od warsty która jest najbardziej na dole, przechodzac do kolejnych 'porcji włosów' na koniec spryskac mocno lakierem i gotowe. Oczywiście najpierw wyprostowac( jeśli ktos prostuje) cale włosy, pozniej tapirować, a na koncu raz jeszcze przejechac prostownicą po końcówkach włosów(jesli ktos ma niesforne tak jak jak to ta metoda sie sprawdza)

[kosmita77]

od skory mozna pryskac wlosem w plynie, jest wiele rodzajow z roznych firm, mozna uzywac lotionu nr 2 - unosi wlosy ale ma alkohol denat w skladzie, sok brzozowy (z apteki, firma - phyto pharm, koszt ok 5-6zl)wcierany codziennie poprawia puszystosc wlosow wcieramy w skore sama na calej glowie. wlosy od nasady staja sie sztywniejsze i nie oklapuja tak szybko. pomaga tez na wypadanie. stosuje i pomaga na moje wlosy dlugosci za stanik, przyklapniete jakby je krowa polizala

[Emilcia_1616]

jenifer777 a to przetrzyma cala impreze??moze jakies zdjecie

[jennifer777]

dobrze postaram się wkleić tylko jak będe miała dostęp do osobistego kompa

[aguskaaa]

Sama czasem tapiruje wloski, ale nie hcce przegiac zeby nie wygladac jak wiedzma))
A odnoscie tego soku z brzozy to sprobuje
Pozdrawiam

[nebya]

Podnoszę, bo chyba znalazłam sposób na to żeby po nocy włosy nie były bardzo oklapnięte. To może mało odkrywcze, ale na mnie działa. Robię sobie kucyka ale bardzo wysoko ( z przodu głowy, przy samej grzywce). Lekko związuje gumką, resztę włosów czasami podpinam wsuwkami. Wygląda to przekomicznie, jak palma ale przynajmniej trochę pomaga...

[Sylwiasta]

Mam krotsze wlosy niz Nebya ale sposobu z palma chetnie bym sprobowala, gdybym miala dluzsze! Ale czy to na dluzsza mete, nie bedzie powodowalo oslabienia wlosow?
Moja taktyka na cieniutkie, falujace sie wlosy jest po podsuszeniu na pianke i gruba, okragla szczotke, pochylenie glowy i pryskanie lakierem (Sunsilk) na palce, ktorymi wcieram go we wlosy tuz przy nasadzie glowy. Wlosy u nasady odbite a nie robi sie helmofon

Duze okragle walki chetnie bym stosowala, ale nie mam na nie czasu i jestem niechetna, zeby pokazywac sie w nich TZ (chyba umarlby ze smiechu), zostaje trwala Headlines Welli (hm, przynajmniej kiedys o niej slyszalam, nie wiem, czy nadal ja wykonuja w salonach), oraz wsparcie szuszarko - lokowki Brush Active Rowenty, kotra ma dobre recenzje na KWC (jutro wybiore sie do MediaMarkt, zeby ja obejrzec) - niestety to jeszcze jedna rzecz do dolozenia do bagazu a ja sporo podrozuje...

Teraz jestem "wyjechana" wiec pochodzilam w duzych, okraglych walkach i roznica jest w objetosci wlosow spektakularna! Ale codziennie, to sie nie podejmuje...

[SaruniaL]

Napisane przez aguskaaa

No wlasnie nie znosze przyklapnietych wlosow do glowy
Macie jakies pomysly jak na codzien podniesc te wloski?
Ciekawa jestem tez jakie kosmetyki do tego bylyby dobre.
Macie jakies swoje sposoby aby osiagnac ten efekt?

Z własnego doświadczenia polecam specjalną pianke do unoszenia włosów u nasady Loreala Tecni.art Volume Lift. Ma taka specjalną nasadke, ułatwiaaca aplkacje. Nie skleja wlosow, dla mnie bomba.

[nebya]

Napisane przez Sylwiasta

Mam krotsze wlosy niz Nebya ale sposobu z palma chetnie bym sprobowala, gdybym miala dluzsze! Ale czy to na dluzsza mete, nie bedzie powodowalo oslabienia wlosow?
Moja taktyka na cieniutkie, falujace sie wlosy jest po podsuszeniu na pianke i gruba, okragla szczotke, pochylenie glowy i pryskanie lakierem (Sunsilk) na palce, ktorymi wcieram go we wlosy tuz przy nasadzie glowy. Wlosy u nasady odbite a nie robi sie helmofon

Duze okragle walki chetnie bym stosowala, ale nie mam na nie czasu i jestem niechetna, zeby pokazywac sie w nich TZ (chyba umarlby ze smiechu), zostaje trwala Headlines Welli (hm, przynajmniej kiedys o niej slyszalam, nie wiem, czy nadal ja wykonuja w salonach), oraz wsparcie szuszarko - lokowki Brush Active Rowenty, kotra ma dobre recenzje na KWC (jutro wybiore sie do MediaMarkt, zeby ja obejrzec) - niestety to jeszcze jedna rzecz do dolozenia do bagazu a ja sporo podrozuje...

Teraz jestem "wyjechana" wiec pochodzilam w duzych, okraglych walkach i roznica jest w objetosci wlosow spektakularna! Ale codziennie, to sie nie podejmuje...

Szczerze mówiąc nie wiem jak to będzie na dłuższą metę, czy nie będzie szkodziło włosom. Moim to nawet szczotka szkodzi, są tak cienkie i podatne na uszkodzenia że ja już nie wiem co mam z nimi zrobić:/ Nawet nie widać jak rosną bo końcówki kruszą się w takim tempie że wydaje się że włosy w ogóle się nie wydłużają. Naprawdę mam ich serdecznie dosyć.

[katiem]

a ja pytałam ostatnio o to fryzjerkę i poleciła mi jakieś wałki na rzepy czy coś. ponoć są bardzo szerokie. może kiedyś kupię. mojego TŻ już nic nie zdziwi

jak narazie mocno wycieniowałam włosy bo fryzjerka stwierdziła, że jak ma się długie, proste włosy to one też maja swoja wagę i stąd u mnie taki efekt. no i kurcze te krótsze zaczęły sie falować i teraz faktycznie wygląda jakbym miała więcej na głowie

[Broniecka]

Ja mam ten sam problem Muszę się nieźle nagimnastykować z pianką i szczotką, żeby po umyciu chociaż na trochę moje włosy nie były przylizane Najgorsze jest to, że znajomi mi to często wytykają, a ja naprawdę nie umiem sobie z tym poradzić. Te grube wałki rzepowe mam, ale jakoś nie umiem z nich za bardzo korzystać, bo jak na razie niczego dobrego na mojej głowie nie zrobiły. Ten sposób z 'palemką' na noc chyba zastosuję, bo nie dość, że w czasie snu włosy mi sie uklepują, to jeszcze z tyłu głowy robi mi się dodatkowy przedziałek w bok od końca normalnego przedziałka, co wygląda jakbym łysiała Kosmetyków w aerozolu nie używam, bo noszę soczewki.

[Truskawkowe widmo]

Uhh uhh.. mam dosc podobny problem ;/ nagimastykuje sie ze szczotką, pianką i innymi kosmetykami i po praktycznie godzinie wlosy robią klaaaaap juz probowalam wszystkiego ;/ polazlam do fryzjerki zeby wycieniowala, to teraz zaluje, bo wiekszego rezultatu nie ma ;/
tak gdzies tu wyzej przeczytalam o tym soku brzozowym.. sprobuję.. a spac z palemką nie moge niestety bo myc glowe musze kazdego dnia rano ;/

[kalcia92]

Hm. Jestem tylko ciekawa czy codziennie rano znajde dodatkowe 30 minut na ułożenie włosów. Bo zazwyczaj same się układają, ale planuję zmiane fryzury i tapirowanie będzie konieczne.
Nie wspominając o tym, że nie umiem tapirować :X. Najpierw jest cacy a po godzinie/dwóch nie ma śladu po zmarnowanych 30 minutach.
Może zainwestuje w lakier, który sklei włosy i będą wyglądać jak hełm, ale będzie się to wszystko trzymać. Trzymajcie kciuki- we wtorek do fryzjera~~

[kami828]

Ja karbuje włosy od jakiś trzech lat i to codziennie i nic oprócz rozjaśniania nie zniszczyło mi ich! Karbowanie nie jest zdrowe ale nie niszczy mi włosów,żałuje ze je kiedyś rozjaśniałam bo zrobiły sie strasznie suche i bardzo dużo ich straciłam dlatego teraz mam przełużone włosy żeby mieć ich więcej.Ułożenie ich zajmuje mi 30min. ale przez cąły dzień są takie same,używam lakieru SUNSILK utrwalenie objętości,nie znam lepszego lakieru od tego.Samą góre zawijam na dużą szczotkę,spryskuje lakierem i susze suszarką żeby z tłyu były uniesione,grzywke zawijam na mniejszą szczotke i robie to samo.Na koniec utrwalam lakierem i gra

[kalcia92]

Będzie kaszana jak sobie wycieniuje a na następny dzień będę musiała podnieść włosy i mi nie wyjdzie

[aguskaaa]

Napisane przez kami828

Ja karbuje włosy od jakiś trzech lat i to codziennie i nic oprócz rozjaśniania nie zniszczyło mi ich! Karbowanie nie jest zdrowe ale nie niszczy mi włosów,żałuje ze je kiedyś rozjaśniałam bo zrobiły sie strasznie suche i bardzo dużo ich straciłam dlatego teraz mam przełużone włosy żeby mieć ich więcej.Ułożenie ich zajmuje mi 30min. ale przez cąły dzień są takie same,używam lakieru SUNSILK utrwalenie objętości,nie znam lepszego lakieru od tego.Samą góre zawijam na dużą szczotkę,spryskuje lakierem i susze suszarką żeby z tłyu były uniesione,grzywke zawijam na mniejszą szczotke i robie to samo.Na koniec utrwalam lakierem i gra

Ale czy ten efekt nawijania na szczote jest dlugotrwaly?
Czy taka fryzurka wytrzyma dluzej niz godzinke?
Ja mam dosc dlugie wlosy za lopatki ( zapuszczam) takze mysle ze im wiecej wlosow, tym trudniej je uniesc u nasady.
A styling juz mialam, wloski sie pokreciily.

[kami828]

Napisane przez aguskaaa

Ale czy ten efekt nawijania na szczote jest dlugotrwaly?
Czy taka fryzurka wytrzyma dluzej niz godzinke?
Ja mam dosc dlugie wlosy za lopatki ( zapuszczam) takze mysle ze im wiecej wlosow, tym trudniej je uniesc u nasady.
A styling juz mialam, wloski sie pokreciily.

Z reguły efekt jest taki sam przez cały dzień chybaże tak jak dzisiaj padał śnieg z deszczem a ja nie miałam parasolki to wtedy włosy są oklapnięte ale bardziej po bokach niż ten tył czy grzywka.

[irda899]

wiem że "Push up" to podniesienie włosów u nasady i nie tylko...czy miałyście robiony taki zabieg? jesli tak to piszcie jaki był efekt po wyjściu od fryzjera..i czy długo ten zabieg sie "tzryma" na głowie:P aha.. no i nie znam ceny tego zabiegu :P piszcie dziewczynki,piszcie...POZ DRAWIAM ciepło wszystkie wizażanki buuziol

[Morellaa]

Taki zabieg mi nie potrzebny , i nie mialam takowego . Ale to znalazlam :

Odkształcanie włosów metodą "push up" jest nową usługą w salonie fryzjerskim (nie wszędzie wykonują ją jeszcze). Trwa ona 45 min., a efekt od 4 do 6 tygodni.
Metoda "push up" jest idealnym systemem do każdego rodzaju włosów, naturalnych, farbowanych jak i rozjaśnianych.
Ma ma celu odbicie włosów od nasady i zwiększenia objętości włosów.
Wszytkie środki wykożystane do tego zabiegu nie niszczą włosów, dlatego po upływie 4-6 tygodni można powtórzyć zabieg. Włosy po zabiegu są odpowiednio nawilżone, lekkie i łatwe do ułożenia.
Metoda "push up" może być stosowana na całej głowie lub tylko na czubku i tyle (pozwala zlikwitować wicherek).
Co potrzebne do przeprowadzenia zabiegu metodą "push up":
- specjalne urządzenia push up (wygląda to jak lokówka z grzebieniem)
- folia wykonana z elastycznego i naturalnego materiału (zapobiega naciąganiu włosów - wyglądają jak papierki z dziurami)
- specjalna pianka push up (dobierana do okreslonego rodzaju włosów)
- stabilizator push up o natychniastowym działaniu (płyn)
Po zabiegu włosy są myte i suszone.

Jeśli masz oklapłe włosy to polecam ten zabieg fryzjerski =)

Z jakiegoś bloga Mam nadzieje ze o to chodzilo

[irda899]

dziekuje za te wiadomości ale chcialam sie spytać o fekt kogoś kto już miał robiony ten zabieg fryzjerski...czy faktycznie wtedy włosy są ładnie podniesione u nasady..ale jakoś widze ze nikt sie nie odzywa aaa no i jeszcze jestem ciekawa ile sobie życzą za tą robocizne:P pozdrawiam