Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ IV

[Korah]

Napisane przez margoltka

Ech to znowu tylko ja czekałam na przesyłkę z iherb prawie miesiąc. Do tego jeszcze jedyną rzeczą jaką zamówiłam był ten feralny filtr AO.

Jak pech to na całego

Anula, tylko tyle

Gratuluję, daj znać jak przetestujesz

[Klolcia]

Napisane przez anakazar

Czyli tak:cassie nałożyłam i trzymałam ją 6 godzin.Spłukałam wodą,odżywki nie nakładałam(bo liczyłam na efekt wow po cassi).Włosy umyłam zaraz następnego dnia,bo efekt tak niefajny u mnie był

Dziękuję pięknie za wszystkie informacje o cassi

anula, ja nie wiem kiedy ty to wszystko zużyjesz, ale gratuluję zakupów Odżywka w sprayu mnie zainteresowała

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Znacie ten sklep http://www.e-naturalne.pl ? Mam ochotę wykupić połowę asortymentu i kręcić swoje mazidła

[p4w]

dziewczyny, czy o tym filtrze JMO piszecie http://johnmasters.pl/pl/p/Naturalny...zny-SPF-30/131 ?

[fiolka85]

Napisane przez Melya

Boskie. Bo nawet w czasie snu trzeba się pięknie prezentować! Nigdy nie wiadomo, kto Cię nagle obudzi (np. Johnny Depp).

dobrze że Tżeta nie było w domu,pomyślałby że oszalałam, gdyby zobaczył,że maluję się czerwoną szminką do snu

skąd wiedziałaś że johnny depp jest w moim typie ?

Anula piękne zakupy czy madre labs można dostać gdzieś w Polsce?

[aga89s]

Napisane przez p4w

dziewczyny, czy o tym filtrze JMO piszecie http://johnmasters.pl/pl/p/Naturalny...zny-SPF-30/131 ?

tutaj jest aktualnie chyba najtaniej

Napisane przez fiolka85

skąd wiedziałaś że johnny depp jest w moim typie ?

a w której typie nie jest

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez aga89s

a w której typie nie jest

np. w moim.

Aby nie było, że ja nie w temacie. Pielęgnacja wieczorna zaliczona.
Przeglądam korektory mineralne.

[aga89s]

Napisane przez SekretnyWachlarz

np. w moim.

Aby nie było, że ja nie w temacie. Pielęgnacja wieczorna zaliczona.
Przeglądam korektory mineralne.

Justynko, jak się będziesz systematycznie pielęgnować i korzystać z wprowadzonych kosmetyków, to korektor mineralny może nie być potrzebny. więc lepiej trzymaj tak dalej, trwaj w systematyczności i nie będzie co kryć.

jeszcze trochę (jakiś miesiąc kwasów, no może z pół) i u mnie też nie będzie co kryć

[p4w]

Napisane przez aga89s

tutaj jest aktualnie chyba najtaniej


a w której typie nie jest

[Korah]

Ok, nałożyłam tonik migdałowy i czuję lekkie nawilżenie i lekkie napięcie skóry, przez ok. 3 minuty czułam szczypanie na policzkach, ale minęło. Zobaczymy się rano, o ile się poznam w lustrze. Dobranoc

[Melya]

Napisane przez fiolka85

dobrze że Tżeta nie było w domu,pomyślałby że oszalałam, gdyby zobaczył,że maluję się czerwoną szminką do snu

skąd wiedziałaś że johnny depp jest w moim typie ?

Strzelałam w ciemno, spore szanse.

Napisane przez aga89s

a w której typie nie jest

No właśnie!

Napisane przez SekretnyWachlarz

np. w moim.

Aby nie było, że ja nie w temacie. Pielęgnacja wieczorna zaliczona.
Przeglądam korektory mineralne.

Oj, wyłamujesz się.

Wracasz powoli do żywych.
Tylko dobrze się zastanów odnośnie korektora, bo nie warto wydawać kasy, jeśli nie będziesz go potem używać. Piszę tak tylko dlatego, bo wiem, jakie masz podejście do makijażu. Ale jakby interesowała Cię moja opinia, to wal śmiało (albo poszukaj, bo już chyba o tym wspominałam). Ja miałam korektory EDM i Lily Lolo. Dzisiaj zresztą podrasowałam Multi-taksing z EDM, który jest dla mnie o drobinę za ciemny i różowy. Wymieszałam ze szczyptą Sunlighta (żółtego z EDM, który walał się od dawna nieużywany) i Blush Away'a (zielonego z LL). Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym przy tym nie obsypała połowy mieszkania. Ale nareszcie mam niemal idealnie dobrany korektor.

[mhm0808]

Napisane przez vea7

Gwiazdy Moje, a szczególnie Aurario, szukam naturalnego sposobu na wzmocnienie paznokci

Ja bym postawiła także na ochronę, bo oprócz tego, o czym Cloche wspomniała, istnieje przypuszczenie, że po prostu prawa ręka ( o ile jesteś praworęczna się "zużywa" (woda, detergenty itp.)

Napisane przez noseknosek

Cześć dziewczyny!

Witamy

Napisane przez anula_ga

- herbatka i chusteczka do okularów (tak sądzę )

A może to muślinowa szmatka do buzi jednak...
Tak czy owak:

Napisane przez p4w

dziewczyny, czy o tym filtrze JMO piszecie http://johnmasters.pl/pl/p/Naturalny...zny-SPF-30/131 ?

Ech też muszę go zamówić

Byłam wczoraj w TKMaxxie w Centrum - wida=ziałam kilka tubek Shellera o nieznanym mi przeznaczeniu (wszystko po niemiecku i kilka sztuk deo ALVY po 16 z groszami.... Ktoś miał to może?

[anakazar]

Napisane przez Klolcia

Dziękuję pięknie za wszystkie informacje o cassi

Nie ma za co
Napisz wrażenia jak będziesz już po

Napisane przez p4w

dziewczyny, czy o tym filtrze JMO piszecie http://johnmasters.pl/pl/p/Naturalny...zny-SPF-30/131 ?

Tak,to to cudo

Napisane przez fiolka85

dobrze że Tżeta nie było w domu,pomyślałby że oszalałam, gdyby zobaczył,że maluję się czerwoną szminką do snu

[p4w]

Napisane przez mhm0808

Ech też muszę go zamówić

Napisane przez anakazar

Tak,to to cudo

[mhm0808]

Jeszcze zapomniałam - w temacie, który Sicilia poruszała kiedyś:
widziałam w Warszawie eko salon (raczej salonik) fryzjerski - reklamują się jako pracujący na naturalnych kosmetykach (dla kobiet w ciąży) w al. Solidarności

[anakazar]

Napisane przez p4w

Jeszcze dodam,że w tym sklepie,który podała Agusia jest filtr najtaniej i ja tak zrobiłam zakupy.Wysyłka jeszcze tego samego dnia,Pani strasznie pomocna i miła-polecam

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez aga89s

Justynko, jak się będziesz systematycznie pielęgnować i korzystać z wprowadzonych kosmetyków, to korektor mineralny może nie być potrzebny. więc lepiej trzymaj tak dalej, trwaj w systematyczności i nie będzie co kryć.

jeszcze trochę (jakiś miesiąc kwasów, no może z pół) i u mnie też nie będzie co kryć

Napisane przez Melya

Oj, wyłamujesz się.

Wracasz powoli do żywych.
Tylko dobrze się zastanów odnośnie korektora, bo nie warto wydawać kasy, jeśli nie będziesz go potem używać. Piszę tak tylko dlatego, bo wiem, jakie masz podejście do makijażu. Ale jakby interesowała Cię moja opinia, to wal śmiało (albo poszukaj, bo już chyba o tym wspominałam). Ja miałam korektory EDM i Lily Lolo. Dzisiaj zresztą podrasowałam Multi-taksing z EDM, który jest dla mnie o drobinę za ciemny i różowy. Wymieszałam ze szczyptą Sunlighta (żółtego z EDM, który walał się od dawna nieużywany) i Blush Away'a (zielonego z LL). Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym przy tym nie obsypała połowy mieszkania. Ale nareszcie mam niemal idealnie dobrany korektor.

Aguś, wiem wiem. Ja zawsze chciałam się malować, ale jak będę mieć idealną cerę. Powtarzam to sobie od 16stki. Ta... Oczywiście malować z umiarem, skupiając się głównie na oczach.
Melya, no wyłamuje, wiem wiem. Ja po prostu mam specyficzny hm... gust? ideał?
Melya, będę wiedziała do kogo się zgłosić jak będę to i owo chciała przetestować. I pamiętaj to ty oferujesz mi pomóc, więc jak cię zamęczę na śmierć to będzie to twoja wina.

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Napisane przez mhm0808

Jeszcze zapomniałam - w temacie, który Sicilia poruszała kiedyś:
widziałam w Warszawie eko salon (raczej salonik) fryzjerski - reklamują się jako pracujący na naturalnych kosmetykach (dla kobiet w ciąży) w al. Solidarności

Ja jeszcze coś takiego znalazłam. Kraków, ul. Sodowa.
http://www.ekofryzjer.pl/index.php/strona-glowna.html

[anula_ga]

Napisane przez Korah

Anula, tylko tyle

Gratuluję, daj znać jak przetestujesz

tak, tylko 1 szampon i 3 odżywki w końcu na odwyku jestem.

Napisane przez Klolcia

anula, ja nie wiem kiedy ty to wszystko zużyjesz, ale gratuluję zakupów Odżywka w sprayu mnie zainteresowała

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Znacie ten sklep http://www.e-naturalne.pl ? Mam ochotę wykupić połowę asortymentu i kręcić swoje mazidła

Dziękuję
Wiesz, to jest naprawde dobre pytanie - sama nie wiem, kiedy to wszystko zużyję
Ale mam zamiar przez dłuższy czas nie kupowac nic do włosów - no oczywiście takich promocji jak na madre labs ponad -70% to nie przepuszczę , ale mam nadzieję, że więcej juz takich nie będzie
Sklepu nie znam, ale juz go sobie otworzyłam

Napisane przez fiolka85

Anula piękne zakupy czy madre labs można dostać gdzieś w Polsce?

Dziękuję
Nie sądzę, aby madre labs w polsce było
A co? Masz ochotę? Na iherbie fajnie jest

Napisane przez aga89s

Justynko, jak się będziesz systematycznie pielęgnować i korzystać z wprowadzonych kosmetyków, to korektor mineralny może nie być potrzebny. więc lepiej trzymaj tak dalej, trwaj w systematyczności i nie będzie co kryć.

jeszcze trochę (jakiś miesiąc kwasów, no może z pół) i u mnie też nie będzie co kryć

tak będzie!

Napisane przez Korah

Ok, nałożyłam tonik migdałowy i czuję lekkie nawilżenie i lekkie napięcie skóry, przez ok. 3 minuty czułam szczypanie na policzkach, ale minęło. Zobaczymy się rano, o ile się poznam w lustrze. Dobranoc

gratuluję premiery kwasowej
I jak było rano?
Ukłoniłaś się ładnie nieznajomej Pani w lustrze?

Napisane przez Melya

Tylko dobrze się zastanów odnośnie korektora, bo nie warto wydawać kasy, jeśli nie będziesz go potem używać. Piszę tak tylko dlatego, bo wiem, jakie masz podejście do makijażu. Ale jakby interesowała Cię moja opinia, to wal śmiało (albo poszukaj, bo już chyba o tym wspominałam). Ja miałam korektory EDM i Lily Lolo. Dzisiaj zresztą podrasowałam Multi-taksing z EDM, który jest dla mnie o drobinę za ciemny i różowy. Wymieszałam ze szczyptą Sunlighta (żółtego z EDM, który walał się od dawna nieużywany) i Blush Away'a (zielonego z LL). Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym przy tym nie obsypała połowy mieszkania. Ale nareszcie mam niemal idealnie dobrany korektor.

to naprawdę świetny korektor
Chociaz powiem Wam, że ja od długiego czasu porzuciłam wszystkie korektory i zamiast nich używam po prostu swojego podkładu mineralnego lauressik na paszczę, a co trzeba dokładniej schowac to znowu lauressik punktowo. Tym sposobem mam pewność, że kolor korektora nie będzie sie wyróżniał na twarzy. A poza tym bardzo dobrze sie w tej roli sprawdza

Napisane przez mhm0808

A może to muślinowa szmatka do buzi jednak...
Tak czy owak:


Ech też muszę go zamówić

Byłam wczoraj w TKMaxxie w Centrum - wida=ziałam kilka tubek Shellera o nieznanym mi przeznaczeniu (wszystko po niemiecku i kilka sztuk deo ALVY po 16 z groszami.... Ktoś miał to może?

Dziękuję
Wiesz, przyznam szczerze, że niegdy nie macałam szmatki muśłinowej, ale ta jest taka cienka i w dotyku własnie jak szmatki do okularów.......? Muślinowa chyba grubsza i delikatniejsza, co?
Ja mam obecnie dezodorant alvy - kokos z limonką. Pogoda nie jest zbyt ekstremalna jesli chodzi o pocenie, więc trudno stwierdzić jak sie w upały sprawdzi, ale dezodorant bardzo sympatyczny ja jestem zadowolona.
Kurde - ja byłam w tkmaxxie na marszałkowskiej wczoraj po pracy i nic nie widziałam fakt, że jakoś tak tylko rzuciłam okiem po półkach, ale nie zauwazyłam żadnego dezodorantu

Napisane przez mhm0808

Jeszcze zapomniałam - w temacie, który Sicilia poruszała kiedyś:
widziałam w Warszawie eko salon (raczej salonik) fryzjerski - reklamują się jako pracujący na naturalnych kosmetykach (dla kobiet w ciąży) w al. Solidarności

No cóż...... chyba trzeba mi w ciążę zachodzić!

[SekretnyWachlarz]

http://www.youtube.com/watch?v=Jwngb...ayer_embedded#!
Pomijając to jakich kosmetyków użyto. Przeżyłam szok, że kosmetyki mogą aż tyle zakryć. A ja się dołuję, że na mieście tyle pięknych cer widzę, a to może być zwykła ściema. Zawsze za to zauważam te nieumiejętnie położone makijaże, które jeszcze wszystko podkreślają zamiast ukryć i myślę sobie: To już wolę się nie malować, bo to i tak nic nie daje.

[anula_ga]

Klolcia!!!
Ten sklep jest boski!!
A jakie maja świetne sera z witC ( nie wiem jaka jest liczna mnoga od serum)

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez SekretnyWachlarz

http://www.youtube.com/watch?v=Jwngb...ayer_embedded#!
Pomijając to jakich kosmetyków użyto. Przeżyłam szok, że kosmetyki mogą aż tyle zakryć. A ja się dołuję, że na mieście tyle pięknych cer widzę, a to może być zwykła ściema. Zawsze za to zauważam te nieumiejętnie położone makijaże, które jeszcze wszystko podkreślają zamiast ukryć i myślę sobie: To już wolę się nie malować, bo to i tak nic nie daje.

dobrze dobrany podkład naprawdę może cuda robić!
chcesz próbki moich?
Mam naturado sable (lekkie krycie, ale dobrze pielęgnuję cerę) i alvę kolor medium (lubi sie rolować, ale kryje dobrze). Pooglądaj sobiekolory w necie i jak będziesz chciała wypróbowac to daj znać.
Od razu uprzedzam, że nie mam już pojemniczków, więc mogę Ci wysłac próbki w woreczkach strunowych.

[anakazar]

Napisane przez anula_ga

Klolcia!!!
Ten sklep jest boski!!
A jakie maja świetne sera z witC ( nie wiem jaka jest liczna mnoga od serum)

Też siedzę w tym sklepie

[123sciri]

anula_ga boskie zakupy - daj znać jak przetestujesz

co do Cassi to ja używałam i używać będę jej jako odżywki do włosów.
Bardzo ja lubię, a efekty też mam fajne po niej: włosy pogrubione, sypkie, fajowe.
Ja ją zakwaszam normalnie jak zakwasza się henne, i po spłukaniu nakładam trochę odżywki bo mi troszkę plącze włoski .

[margoltka]

Anula "ach ach" :ehem"

Napisane przez SekretnyWachlarz

np. w moim.

Aby nie było, że ja nie w temacie. Pielęgnacja wieczorna zaliczona.
Przeglądam korektory mineralne.

Ach temat dla mnie pudernicy W zasadzie już o tym na forum pisałyśmy. Nie ma sensu czekać z makijażem, aż cera będzie idealna. Wtedy makijaż będzie niepotrzebny. Gdybym chciała czekać na idealną cerę, nie doczekałabym się. Mam 30stkę i nadal bywa, że buzia jest jak u nastolatki

Moim zdaniem korektor nic nie da, wręcz bedzie to wygladało jakbyś miała ospę. Delikatniej mówiąc, korektor nawet mineralny postada inną tłustość, konsystencję i trudniej zatrzeć granice pomiędzy skórą, a korektorem. Jeśli nie nałożysz podkładu będzie to dziwnie wyglądało.

Sposób Anuli jest zdecydowanie lepszy. Osobiście nie uzywam korektora, a w charakterze korektora stosuje po prostu podkład. Na pewno ma on mniejszą trwałość, ale nie ma obaw że będzie sie odznaczał.

Napisane przez mhm0808

Jeszcze zapomniałam - w temacie, który Sicilia poruszała kiedyś:
widziałam w Warszawie eko salon (raczej salonik) fryzjerski - reklamują się jako pracujący na naturalnych kosmetykach (dla kobiet w ciąży) w al. Solidarności

Właśnie zamierzam o tym napisać na blogu z okazji oTAGowania. Marzę o naturalnej kosmetyczce i fryzjerze. Znając życie pierwsze tego typu "lokale" powstaną pewno w dużych miastach, więc będę miała pół świata do przejechania

Jeśli znacie takie salony na Śląsku piszcie!

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Napisane przez SekretnyWachlarz

http://www.youtube.com/watch?v=Jwngb...ayer_embedded#!
Pomijając to jakich kosmetyków użyto. Przeżyłam szok, że kosmetyki mogą aż tyle zakryć. A ja się dołuję, że na mieście tyle pięknych cer widzę, a to może być zwykła ściema. Zawsze za to zauważam te nieumiejętnie położone makijaże, które jeszcze wszystko podkreślają zamiast ukryć i myślę sobie: To już wolę się nie malować, bo to i tak nic nie daje.

To jest kwestia wprawy. Też tak kiedyś myślałam. Teraz potrafię zrobić SmokeyEyes. Kilka lat temu tylko się śliniłam do zdjęć lub filmików.

Oj że też nie mieszkasz bliżej

[mhm0808]

Napisane przez anula_ga

Wiesz, przyznam szczerze, że niegdy nie macałam szmatki muśłinowej, ale ta jest taka cienka i w dotyku własnie jak szmatki do okularów.......? Muślinowa chyba grubsza i delikatniejsza, co?
Ja mam obecnie dezodorant alvy - kokos z limonką. Pogoda nie jest zbyt ekstremalna jesli chodzi o pocenie, więc trudno stwierdzić jak sie w upały sprawdzi, ale dezodorant bardzo sympatyczny ja jestem zadowolona.
Kurde - ja byłam w tkmaxxie na marszałkowskiej wczoraj po pracy i nic nie widziałam fakt, że jakoś tak tylko rzuciłam okiem po półkach, ale nie zauwazyłam żadnego dezodorantu

O to się minęłyśmy, ja byłam tak około 16.30 - 17

A jeszcze co do deo - ja mam odwrotnie - zimą się bardziej pocę niż latem - latem ubieram się cienko i przewiewnie, a zimą - jakby mnie mieli wywieźć na Sybir zaraz (z tym,że u mnie zima trwa od października do kwietnia) i jest mi tak ciężko i zawsze się jeszcze tak zmacham,że normalnie sauna

[noseknosek]

Dzięki za miłe przywitanie.

Dzisiaj odbieram moje serum AMB. Nie mogę się doczekać. Aż się boję iść do tego sklepu, bo ostatnio dostałam tam oczopląsu.

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez anula_ga

dobrze dobrany podkład naprawdę może cuda robić!
chcesz próbki moich?
Mam naturado sable (lekkie krycie, ale dobrze pielęgnuję cerę) i alvę kolor medium (lubi sie rolować, ale kryje dobrze). Pooglądaj sobiekolory w necie i jak będziesz chciała wypróbowac to daj znać.
Od razu uprzedzam, że nie mam już pojemniczków, więc mogę Ci wysłac próbki w woreczkach strunowych.

Napisane przez margoltka

Ach temat dla mnie pudernicy W zasadzie już o tym na forum pisałyśmy. Nie ma sensu czekać z makijażem, aż cera będzie idealna. Wtedy makijaż będzie niepotrzebny. Gdybym chciała czekać na idealną cerę, nie doczekałabym się. Mam 30stkę i nadal bywa, że buzia jest jak u nastolatki

Moim zdaniem korektor nic nie da, wręcz bedzie to wygladało jakbyś miała ospę. Delikatniej mówiąc, korektor nawet mineralny postada inną tłustość, konsystencję i trudniej zatrzeć granice pomiędzy skórą, a korektorem. Jeśli nie nałożysz podkładu będzie to dziwnie wyglądało.

Sposób Anuli jest zdecydowanie lepszy. Osobiście nie uzywam korektora, a w charakterze korektora stosuje po prostu podkład. Na pewno ma on mniejszą trwałość, ale nie ma obaw że będzie sie odznaczał.

To jest kwestia wprawy. Też tak kiedyś myślałam. Teraz potrafię zrobić SmokeyEyes. Kilka lat temu tylko się śliniłam do zdjęć lub filmików.

Oj że też nie mieszkasz bliżej

Anula, co ja bym bez was zrobiła? Nie mówię tego, ale wy mnie naprawdę mega mobilizujecie. Czasami to w taką lekką euforię wpadam. Idę zaraz oblukać te kolorki, chociaż pewnie nie wiele mi to da.
Margoltka, to prawda. Ale ja już tak mam, chyba pisałam. System 0-1, wszystko lub nic, A lub B. Mnie wersje pośrednie nie zadowalają, a że łatwiej osiągnąć nic niż wszystko to często szybko się zniechęcam.
No ja się ślinię od dawna i mocno zazdroszczę. Np. do dzisiaj się nie nauczyłam robić ładnej kreski na górnej powiece, a moja koleżanka rachu ciachu i się nauczyła. Ja umiem tylko linię wodną czarną kreską maznąć.
No szkoda, szkoda iż ja bliżej nie mieszkam.

[anula_ga]

Napisane przez 123sciri

anula_ga boskie zakupy - daj znać jak przetestujesz

co do Cassi to ja używałam i używać będę jej jako odżywki do włosów.
Bardzo ja lubię, a efekty też mam fajne po niej: włosy pogrubione, sypkie, fajowe.
Ja ją zakwaszam normalnie jak zakwasza się henne, i po spłukaniu nakładam trochę odżywki bo mi troszkę plącze włoski .

Dziękuję
Madre labs do normalnych testowałam wczesniej - sa super!

Napisane przez mhm0808

O to się minęłyśmy, ja byłam tak około 16.30 - 17

A jeszcze co do deo - ja mam odwrotnie - zimą się bardziej pocę niż latem - latem ubieram się cienko i przewiewnie, a zimą - jakby mnie mieli wywieźć na Sybir zaraz (z tym,że u mnie zima trwa od października do kwietnia) i jest mi tak ciężko i zawsze się jeszcze tak zmacham,że normalnie sauna

pamiętam, że nawet coś z lekka narzekałas na "upał" jak sie ostatnio widziałysmy.
Ja tez zaraz po 16.30 tam wpadłam!!! Ale tylko rzuciłam powłóczystym wzrokiem na półki z kosmetykami i poleciałam

[Korah]

Napisane przez anula_ga

tak, tylko 1 szampon i 3 odżywki w końcu na odwyku jestem.
gratuluję premiery kwasowej
I jak było rano?
Ukłoniłaś się ładnie nieznajomej Pani w lustrze?

to naprawdę świetny korektor
Chociaz powiem Wam, że ja od długiego czasu porzuciłam wszystkie korektory i zamiast nich używam po prostu swojego podkładu mineralnego lauressik na paszczę, a co trzeba dokładniej schowac to znowu lauressik punktowo. Tym sposobem mam pewność, że kolor korektora nie będzie sie wyróżniał na twarzy. A poza tym bardzo dobrze sie w tej roli sprawdza

Wiesz, przyznam szczerze, że niegdy nie macałam szmatki muśłinowej, ale ta jest taka cienka i w dotyku własnie jak szmatki do okularów.......? Muślinowa chyba grubsza i delikatniejsza, co?

No cóż...... chyba trzeba mi w ciążę zachodzić!

Dzień Dobry, a więc szału nie ma, cera była taka jak zawsze rano, wypoczęta, ale trochę wymięta, napięcie zniknęło, ale zdaje sobie sprawę, że po jednym użyciu nie można się spodziewać cudów. W każdym razie cieszę się, że nie ma podrażnienia, wiec będę używać codziennie na noc

Ja też korektorów już nie używam, bardzo mi się cera poprawiła na naturalnych kosmetykach, nawet już specjalnie nie zwracam uwagi na to, czy podkład jest kryjący, najważniejsze, żeby był trwały i wyrównywał koloryt i wygładzał.

A muślin to nie przypadkiem to samo, co pieluszka tetrowa

Napisane przez SekretnyWachlarz

http://www.youtube.com/watch?v=Jwngb...ayer_embedded#!
Pomijając to jakich kosmetyków użyto. Przeżyłam szok, że kosmetyki mogą aż tyle zakryć. A ja się dołuję, że na mieście tyle pięknych cer widzę, a to może być zwykła ściema. Zawsze za to zauważam te nieumiejętnie położone makijaże, które jeszcze wszystko podkreślają zamiast ukryć i myślę sobie: To już wolę się nie malować, bo to i tak nic nie daje.

No właśnie trzeba jeszcze umieć makijaż zrobić, żeby nie przesadzić. Po pierwsze dopasować kolor podkładu, a przy tłustej cerze także pudru do wykończenia. Ja mam jeden prosty sposób, żeby nie odcinał mi się nigdzie kolor, używam podkładów płynnych i zawsze po nałożeniu zbieram nadmiar podkładu chusteczką u nasady brwi i włosów i tam, gdzie podkład się kończy, na szyji i na uszach.

[gayenka]

Napisane przez 123sciri

anula_ga boskie zakupy - daj znać jak przetestujesz

co do Cassi to ja używałam i używać będę jej jako odżywki do włosów.
Bardzo ja lubię, a efekty też mam fajne po niej: włosy pogrubione, sypkie, fajowe.
Ja ją zakwaszam normalnie jak zakwasza się henne, i po spłukaniu nakładam trochę odżywki bo mi troszkę plącze włoski .

A jak długo trzymasz ją na włosach? i czy podgrzewasz ją jakoś? Zauważyłaś może rozjaśnienie, albo zmianę koloru włosów?
Przepraszam za tyle pytań, ale mam cassię i nie wiem czy ją nakładać czy nie.. boję się jej troszkę

[anula_ga]

Napisane przez Korah

Dzień Dobry, a więc szału nie ma, cera była taka jak zawsze rano, wypoczęta, ale trochę wymięta, napięcie zniknęło, ale zdaje sobie sprawę, że po jednym użyciu nie można się spodziewać cudów. W każdym razie cieszę się, że nie ma podrażnienia, wiec będę używać codziennie na noc

Ja też korektorów już nie używam, bardzo mi się cera poprawiła na naturalnych kosmetykach, nawet już specjalnie nie zwracam uwagi na to, czy podkład jest kryjący, najważniejsze, żeby był trwały i wyrównywał koloryt i wygładzał.

A muślin to nie przypadkiem to samo, co pieluszka tetrowa

Pojęcia nie mam.
Tetrę pary razy w zyciu widziałam , ale muślinu nie.
Ważne, że początek z kwasami bezbolesny

[anakazar]

Napisane przez gayenka

A jak długo trzymasz ją na włosach? i czy podgrzewasz ją jakoś? Zauważyłaś może rozjaśnienie, albo zmianę koloru włosów?
Przepraszam za tyle pytań, ale mam cassię i nie wiem czy ją nakładać czy nie.. boję się jej troszkę

Nie bój się Gajusia
Zrób tylko z cytryną