Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

[xjustyniaaax]

Papaya super choineczka teraz tylko czekac na prezent

[kamisha]

papaya - sliczna choinka

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[papaPapaya]

Dziekuje 😊

Az z tego wrazenia chyba wypadl mi ten slynny czop sluzowy 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xjustyniaaax]

Napisane przez papaPapaya

Dziekuje 😊

Az z tego wrazenia chyba wypadl mi ten slynny czop sluzowy 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no nie gadaj !

[papaPapaya]

Napisane przez xjustyniaaax

no nie gadaj !

No na to mi wyglada 😏

Fajnie ze moj organizm zdaje sobie sprawe ze zblizajacego sie porodu 😀 bo juz tracilam nadzieje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelinuus]

Napisane przez papaPapaya

Dziekuje 😊

Az z tego wrazenia chyba wypadl mi ten slynny czop sluzowy 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo super
Przynajmniej wiesz ze ci odpadl)
Bo mi tp tylko co nieraz wypadnie glut taki ale śluzu.
No wstalam na siusiu i ide dalej spax poki maly mi pozwala bo zasnac nie bylo latwo

[folinka]

Góra prasowania za mną i jeszcze kolejna przede mną Ale przynajmniej widać postępy!
Nowe żelazko robi furorę że aż Maks chciał dziś się nauczyć prasować i wyprasował Lidce kilka pieluch

madi, co tam u Ciebie i Kubusia?? Zaglądasz do nas?

Napisane przez iwona335

Brawo Ty!

A Ty? Spakowana?
Coś ostatnio pisałaś o błędzie z Twoim tp na liście. To skąd taka aż duża różnica? Skąd był ten termin 31.12?

Napisane przez monika0185

Dziewczynki mam nadzieje, że nie zapominacie, żeby oprócz fb zdać relację na forum ☝w wolnej chwili oczywiscie. Chyba, że wszystkie jesteście na fb oprócz mnie?

Nie, Monia, ja też nie. Też odniosłam takie wrażenie ostatnio, że tylko Ty i ja nie jesteśmy, jak zapytałaś o Darunię, czy wiadomo coś więcej po porodzie... I pewnie mewka też nie, bo czasem wspominała, że nie jest chętna ku takim akcjom
Ja niby mam fb, ale go nie cierpię i może raz na rok coś tam kliknę, wszystko mam poblokowane co się da, a w znajomych jedynie naprawdę bliskich znajomych i tylko rzadko tam zajrzę przelecieć wzrokiem, co u kogo słychać...
Też tak myślałam, że fb miał służyć do przekazania informacji o porodzie np i że ktoś potem będzie tą informację przekazywać tu na forum, ale widocznie nie. A miło by było, bo chyba wszystkie tu jakoś zżyte jesteśmy i się o siebie nawzajem martwimy i myślimy, jak już wiadomo, że któraś pojechała rodzić...
Cóż, kto lubi pisać tu, to zostanie tu, kto chce fb, będzie na fb i tyle
Ja się nigdzie nie wybieram!

Napisane przez kaziowa

Cos mi się wydaje ze nam wątek będzie powoli się rozwijał teraz bo coraz więcej dzieciaczkow i coraz mniej czasu dla forum ��

Hehe, powiedziałabym wręcz przeciwnie Ja kojarzę czas porodów na wątkach jako najbardziej burzliwy i gadatliwy. Nowe mamusie czuwają przy dzieciakach po nocach albo siedzą sobie długo z bobasami przy piersiach i stukają posty po nocach, a czekające na porody też spać nie mogą i siedzą jak na szpilkach, i analizują każdy objaw. Ale mogę się mylić...

Napisane przez Velvet Wave

Mnie też nie ma Jestem jedną z nielicznych która nie ma w ogóle fb

Spoko, szacun
Ja to w sumie nie wiem, po co to kiedyś założyłam... Sporadycznie zdarza się, że jakaś firma czy organizacja nie ma normalnej strony www, tylko profil na fb i chyba po to kiedyś mi to było potrzebne.

Napisane przez papaPapaya

monia cho na fb, tam jest szybszy przepłw informacji

To zależy, co komu szybciej kliknąć w tel
Dla mnie napisać posta to tak jak wysłać smsa więc jak coś, to ja Wam wszystko sama będę na bieżąco relacjonować
Gratki za zakończenie urządzania domku! To wreszcie można Cię zacząć brać pod uwagę w kolejce do rodzenia?


A propos, chyba teraz Kazik kolejny, cooo? I marlen? Dajecie dziewczyny, bez krępacji!!! Tak by wypadało za koleją z listy Bo DoDoo i moniki na razie nie biorę pod uwagę, bo mają różne hece z tp
Coś nam się teoria rodzenia parami sypie, ale pestka pewnie urodziła z madi albo dziś z Migdałkiem
A co Wy na to, żeby wymazać z listy te osoby nieudzielające się zupełnie? Ja to lubię porządek i przejrzystość A zawsze przecież można wpisać z powrotem, jeśli wrócą! Pestki właśnie już nie ma trzeci wątek, a himery i Sky to chyba od kilku miesięcy...


Kciuki za jutrzejsze wizyty! Chyba mamy ich trochę znowu, nie? Ja znowu usg

[malaDarunia]

Nie mam mleka w piersiach a Ala nie chce ssac ani piersi ani butelki.
Kurna ratunku. W szpitalu nie wiedzą o co chodzi. Dałam jej dopiero 10ml z butli, teraz pierwszy raz. I to na raty bo się krztusila.

Właśnie wstałam po 3 godzinach snu. Czuje się jak mlody Bóg.

Jutro zapewne w szpitalu będzie ktoś z poradni laktacyjnej wiec może coś mi pomogą.

Zastanawiam się czy czasem na sali nie mamy za gorąco i tego co wypijam to zaraz nie wypacam z siebie. i przez to nie mam z czego mleka robic.
Niestety kaloryfer odkrecony na 4 bo jednej dziewczynie która przy nim śpi jest zimno. Pewnie ma super tropikalne warunki w domu i nam tu je stworzyła...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[folinka]

Przez ostatnie 2 czy 3 dni mało czasu miałam, to odpisywałam tylko na najważniejsze, ale coś tu jeszcze zachomikowałam do cytowania...

Napisane przez monika0185

Folinka i ja trzymam kciuki za poród wodzie! ✊✊✊ ja też chce

To i ja trzymam za Ciebie!!! W Pl to chyba bardzo rzadko się zdarza... Wiesz, jak jest w praktyce w Twoim szpitalu?

Napisane przez iwona335

Dobrze pamietasz mam corke, i wlasnie ona byla wykurzana z brzucha po terminie, dlatego z ginem o tym mowolam bo wg 22.12 to wywolanie musialoby byc 29.12 wiec i ja i on doszlismy do wniosku ze lepiej po nowym roku. Wtedy tez moj gin zaczyna prace w szpitalu w ktorym chce rodzic i nawet mam znajpma polozna ktora 1.01 ma dyzur wiec byloby super

To racja w sumie. Pewnie też by mi taki plan awaryjny bardziej pasował
U mnie to na pewno, gdyby cokolwiek, to wywołanie byłoby dobrze po Nowym Roku, ale choć pierwszy syn był wywoływany, to drugi wyskoczył sam 4 dni po tp, więc tak idąc za ciosem, to teraz powinnam jakoś równo w okolicy tp urodzić
A jak Twoje samopoczucie?
Z facetami to tak różnie bywa... Czasem muszą dorosnąć do pewnych rzeczy. Hm, znam niestety z doświadczenia kryzys przy drugim dziecku... Za to przy trzecim jest już o 180 st lepiej! Powodzenia, żebyście doszli do porozumienia jak najszybciej

Napisane przez mmgi

Folinka dobrze pamiętasz, u mnie jest córka i czekamy na syna jeszcze 6 dni, to nasz ostatni weekend w trójkę.
U mnie cały czas wahania, taka mieszanka radości, ekscytacji że strachem i przykro mi jak pomyślę że to już ostatnie chwilę kiedy mam dla córki tyle czasu i boję się jak sobie poradzi podczas mojego pobytu w szpitalu. Jak zaczynam sobie wkręcać to też wieczorami płacze mężowi w ramię.

Ech, widać i oczekiwanie na cc nie jest łatwe. Jedynie ten plus, że wiesz, kiedy urodzisz... Będziemy trzymać kciuki! Tylko przypomnij datę
Córcia da radę na pewno! Nie zdarzyło jej się wcześniej zostawać u dziadków np? A po cc tym bardziej pewnie szybko staniesz na nogi, mając dodatkową motywację, żeby do niej wrócić jak najszybciej

Napisane przez LuckySparkle

Właśnie sie zorientowalam, ze zaczynam dzis 38tc jupiii

Napisane przez CAR0LKA

Aaaa i uwielbiam kindla, kiedys tez myslalam ze nic nie zastapi papieru a teraz się lapie na tym ze jak czytam tradycyjna ksiazke to pukam w kartke zeby mi sie strona zmienila ��

Dobre!
To ja mam jakiś inny model (starszy?), bo nie mam takiej funkcji, tylko przyciskami z boku przerzucam strony. Też masz e-inka? (Chyba wszystkie kindle mają, ale nie wiem ) Swoją drogą czytanie na leżąco jest przez to milion razy wygodniejsze. Obojętnie, którą rękę trzymam "książkę", to mogę przerzucać stronę.

Napisane przez nudnylogin

Pan doktor zepsuł mi wszystkie plany Hania waży ok. 3500g w 37tc, małe szanse, że doczekamy do świąt, a tym bardziej do nowego roku. Teoretycznie nic sie nie dzieje, skurczy brak ale lekarz powiedzial, ze po 10 grudnia niech sie dzieje co chce, i lepiej dla nas zeby Pyza urodzila sie przed terminem. Przepisal mi zelazo, bo spadlo i jest na granicy i mam przez 3 dni mierzyc cisnienie, bo dzisiaj gorne dobilo do 150. Niby jednorazowo wiec poki co mam tylko kontrolowac. Waga moze wynikac z tego, ze jest starsza, bo mialam nieregularne okresy, ale moze byc po prostu duza, bo koksi. Chcialam rodzic sn a poki co szanse sa 50% na 50% i tak jak cieszylabym sie, ze Bedzie z nami juz za chwile tak ta cesarka mnie przeraza

Brawo dla Hrabiny, że ładnie rośnie.
Widzę, że już dziewczyny Cię pocieszyły dość
Nie bój nic, będzie co ma być!!!

Napisane przez mewkaa

Dziękuję Ci dobra kobieto ✌
Zaczęłam ta hafije czytać w nocy podczas karmienia
Mądrze pisze ✌
Tak jak ty mądrze gadasz Folinka ��

Jjb to ty jak robisz?
W jakiej kolejności?
Mi w szpitalu kazali gdy jest płacz
To najpierw pieluche obczaić
Potem może chce bliskości
A na końcu dawać cyca
Kupa w trakcie jedzenia - zostawić gdy zaśnie w trakcie
Zmiana po przebudzeniu
Na razie z pupa nic mu się nie dzieje więc trzymam się tego planu
Bo mi ładnie zasypia podczas jedzenia
To odbijanie mi przez to umknęło...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też te pierwsze około 2 tyg, gdy dziecię przez większość doby śpi, stosuję z bólem serca tą metodę, jak pójdzie kupa w trakcie jedzenia, a dziecię sobie słodko po karmieniu zasypia, to daję spać i po obudzeniu przebieram, jeśli nic się z pupą nie dzieje
Też mnie tak uczono, że jeśli przebiorę, to małe znowu marznie przy przebieraniu i złości się, i znowu je bierzemy do piersi, żeby uspokoić i może pójść kolejna kupa przy tym dojadaniu (tzw. efekt tłoczka - uwielbiam to określenie) i znowu przebieranie i takie błędne koło by to było... Lepiej dać dziecku spać spokojnie z pełnym brzuszkiem, skoro mu dobrze

Napisane przez ewelinuus

Hehe mnie tez ostatnio pupcia boli a to my 38t5d jak by brzusio troche nizej w porownaniu do moich wczesniejszych fot ale nie wiem

Ty to w ogóle wyglądasz jakbyś dopiero w połowie ciąży była. Pięknie To pewnie pomaga w tym, że czujesz się generalnie dobrze w ciąży i nie za ciężko z tego co pisałaś. Super!

Jeszcze pamiętam, że jakieś życzenia zdrowia dla nas były, więc dziekujemy! Lepiej późno niż wcale
Na Kaja podziałały... Jak go w pt z tej szkoły zabierałam, to już miałam wizję ciężkiego zapalenia uszu, gorączek po 39-40 st i jeżdżania na dyżur całodobowy, a on tylko w pt przespał popołudnie, a sb i nd niby mówił, że go uszko boli, ale szalał jak zawsze albo i bardziej No nic, jutro go biorę do lekarza, bo to jednak uszy... I sama też się chyba zarejestruję do kontroli przy okazji, bo nie całkiem dobrze się czuję jeszcze, choć już po 5 dobach antybiotyku jestem


No to na mnie też już chyba wreszcie pora do spania. Jestem na bieżąco ze wszystkim, przygotowana na kolejny burzliwy tydzień!

---------- Dopisano o 02:38 ---------- Poprzedni post napisano o 02:34 ----------

Napisane przez malaDarunia

Nie mam mleka w piersiach a Ala nie chce ssac ani piersi ani butelki.
Kurna ratunku. W szpitalu nie wiedzą o co chodzi. Dałam jej dopiero 10ml z butli, teraz pierwszy raz. I to na raty bo się krztusila.

Właśnie wstałam po 3 godzinach snu. Czuje się jak nowonarodzony Bóg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To przykre, że w szpitalu nie potrafią pomóc
Polecę jak zawsze jak najszybsze spotkanie z doradcą laktacyjnym. Szukaj już, żeby się spotkać zaraz po wyjściu ze szpitala.
Poczytaj też, jak prawidłowo przystawiać dziecko. to bardzo ważne i może bardzo pomóc. Nie daję linków, bo tego jest mnóstwo w necie (żeby jak najwięcej piersi było w buzi, policzki niezapadnięte, dźwięk przełykania).
I spojrzyj na linki, które ostatnio wrzuciłam. Widziałam, że Lucky już dała na pierwszą stronę Tam pewnie też coś dla siebie znajdziesz.
Powodzenia!!!

[malaDarunia]

Folinka juz właśnie szukałam doradcy laktacyjnego. U nas w poznaniu 150 zl.
Nie będę zalowac. Zacznę jednak od położnej i zobaczymy co ona mi powie czy tam zrobi.
Póki co pobudzam laktatorem. Może coś poleci .

Kurna a ostatnio w domu leciało mi. Teraz nie. Masakra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[iwona335]

Napisane przez papaPapaya

Dziekuje 😊

Az z tego wrazenia chyba wypadl mi ten slynny czop sluzowy 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bedzie porodzik

Napisane przez folinka

Góra prasowania za mną i jeszcze kolejna przede mną Ale przynajmniej widać postępy!
Nowe żelazko robi furorę że aż Maks chciał dziś się nauczyć prasować i wyprasował Lidce kilka pieluch

madi, co tam u Ciebie i Kubusia?? Zaglądasz do nas?



A Ty? Spakowana?
Coś ostatnio pisałaś o błędzie z Twoim tp na liście. To skąd taka aż duża różnica? Skąd był ten termin 31.12?


Nie, Monia, ja też nie. Też odniosłam takie wrażenie ostatnio, że tylko Ty i ja nie jesteśmy, jak zapytałaś o Darunię, czy wiadomo coś więcej po porodzie... I pewnie mewka też nie, bo czasem wspominała, że nie jest chętna ku takim akcjom
Ja niby mam fb, ale go nie cierpię i może raz na rok coś tam kliknę, wszystko mam poblokowane co się da, a w znajomych jedynie naprawdę bliskich znajomych i tylko rzadko tam zajrzę przelecieć wzrokiem, co u kogo słychać...
Też tak myślałam, że fb miał służyć do przekazania informacji o porodzie np i że ktoś potem będzie tą informację przekazywać tu na forum, ale widocznie nie. A miło by było, bo chyba wszystkie tu jakoś zżyte jesteśmy i się o siebie nawzajem martwimy i myślimy, jak już wiadomo, że któraś pojechała rodzić...
Cóż, kto lubi pisać tu, to zostanie tu, kto chce fb, będzie na fb i tyle
Ja się nigdzie nie wybieram!


Hehe, powiedziałabym wręcz przeciwnie Ja kojarzę czas porodów na wątkach jako najbardziej burzliwy i gadatliwy. Nowe mamusie czuwają przy dzieciakach po nocach albo siedzą sobie długo z bobasami przy piersiach i stukają posty po nocach, a czekające na porody też spać nie mogą i siedzą jak na szpilkach, i analizują każdy objaw. Ale mogę się mylić...


Spoko, szacun
Ja to w sumie nie wiem, po co to kiedyś założyłam... Sporadycznie zdarza się, że jakaś firma czy organizacja nie ma normalnej strony www, tylko profil na fb i chyba po to kiedyś mi to było potrzebne.



To zależy, co komu szybciej kliknąć w tel
Dla mnie napisać posta to tak jak wysłać smsa więc jak coś, to ja Wam wszystko sama będę na bieżąco relacjonować
Gratki za zakończenie urządzania domku! To wreszcie można Cię zacząć brać pod uwagę w kolejce do rodzenia?


A propos, chyba teraz Kazik kolejny, cooo? I marlen? Dajecie dziewczyny, bez krępacji!!! Tak by wypadało za koleją z listy Bo DoDoo i moniki na razie nie biorę pod uwagę, bo mają różne hece z tp
Coś nam się teoria rodzenia parami sypie, ale pestka pewnie urodziła z madi albo dziś z Migdałkiem
A co Wy na to, żeby wymazać z listy te osoby nieudzielające się zupełnie? Ja to lubię porządek i przejrzystość A zawsze przecież można wpisać z powrotem, jeśli wrócą! Pestki właśnie już nie ma trzeci wątek, a himery i Sky to chyba od kilku miesięcy...


Kciuki za jutrzejsze wizyty! Chyba mamy ich trochę znowu, nie? Ja znowu usg

Torbe mam od tygodnia spakowana i dobrze bi wczoraj od rana do 13 mialam dziwne straszaki.
A moj tp z om to 22.12, ten 31.12 to byl z pierwszego usg, z 12tygodnia i do teraz wychodzi mi 28.12. Mialam bardzo pozna owulacje wiec w sumie nastawiam sie na ten styczen chociaz milo by bylo urodzic tego 22.12

Napisane przez malaDarunia

Nie mam mleka w piersiach a Ala nie chce ssac ani piersi ani butelki.
Kurna ratunku. W szpitalu nie wiedzą o co chodzi. Dałam jej dopiero 10ml z butli, teraz pierwszy raz. I to na raty bo się krztusila.

Właśnie wstałam po 3 godzinach snu. Czuje się jak mlody Bóg.

Jutro zapewne w szpitalu będzie ktoś z poradni laktacyjnej wiec może coś mi pomogą.

Zastanawiam się czy czasem na sali nie mamy za gorąco i tego co wypijam to zaraz nie wypacam z siebie. i przez to nie mam z czego mleka robic.
Niestety kaloryfer odkrecony na 4 bo jednej dziewczynie która przy nim śpi jest zimno. Pewnie ma super tropikalne warunki w domu i nam tu je stworzyła...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wogole nie lapie sutka? Nie szuka? Niech lekarz zobaczy wedzidelko

---------- Dopisano o 05:05 ---------- Poprzedni post napisano o 05:04 ----------

Folinka
Moje samopoczucie juz ok, z TZ okazalo sie ze on ma stresy w pracy, we wtorek ma rozmowe kwartalna i sie dowie czy dostanie awans, martwil sie tez premia swiateczna. Wiec nie ma nas w nosie tylko zamknal sie w swoim swiecie jak ktoras z Was tu mi juz uswiadomila, ciesze sie ze nie zrobilam z tego dymu bo juz chcialam sie rozwodzic

---------- Dopisano o 05:08 ---------- Poprzedni post napisano o 05:05 ----------

Dobra madre glowy prosze o rade. W nocy nie moge spac bo mnie tak napier.ni.cza.ja biodra ze to jakis kosmos, ciagle zmieniam boki raz prawy raz lewy ale i tak dlugo nie wytrzymuje i dzic np od 1:20 nie spie. W dzien jak usypiam Zuze tez nie spie bo pojawia sie ten sam problem :/ do tego jest placz bo mama obraca sie do niej plecami. No i swedza mnie sutki aaaaa !!!!

[ewelinuus]

Napisane przez folinka

Przez ostatnie 2 czy 3 dni mało czasu miałam, to odpisywałam tylko na najważniejsze, ale coś tu jeszcze zachomikowałam do cytowania...



To i ja trzymam za Ciebie!!! W Pl to chyba bardzo rzadko się zdarza... Wiesz, jak jest w praktyce w Twoim szpitalu?


To racja w sumie. Pewnie też by mi taki plan awaryjny bardziej pasował
U mnie to na pewno, gdyby cokolwiek, to wywołanie byłoby dobrze po Nowym Roku, ale choć pierwszy syn był wywoływany, to drugi wyskoczył sam 4 dni po tp, więc tak idąc za ciosem, to teraz powinnam jakoś równo w okolicy tp urodzić
A jak Twoje samopoczucie?
Z facetami to tak różnie bywa... Czasem muszą dorosnąć do pewnych rzeczy. Hm, znam niestety z doświadczenia kryzys przy drugim dziecku... Za to przy trzecim jest już o 180 st lepiej! Powodzenia, żebyście doszli do porozumienia jak najszybciej


Ech, widać i oczekiwanie na cc nie jest łatwe. Jedynie ten plus, że wiesz, kiedy urodzisz... Będziemy trzymać kciuki! Tylko przypomnij datę
Córcia da radę na pewno! Nie zdarzyło jej się wcześniej zostawać u dziadków np? A po cc tym bardziej pewnie szybko staniesz na nogi, mając dodatkową motywację, żeby do niej wrócić jak najszybciej





Dobre!
To ja mam jakiś inny model (starszy?), bo nie mam takiej funkcji, tylko przyciskami z boku przerzucam strony. Też masz e-inka? (Chyba wszystkie kindle mają, ale nie wiem ) Swoją drogą czytanie na leżąco jest przez to milion razy wygodniejsze. Obojętnie, którą rękę trzymam "książkę", to mogę przerzucać stronę.


Brawo dla Hrabiny, że ładnie rośnie.
Widzę, że już dziewczyny Cię pocieszyły dość
Nie bój nic, będzie co ma być!!!





Ja też te pierwsze około 2 tyg, gdy dziecię przez większość doby śpi, stosuję z bólem serca tą metodę, jak pójdzie kupa w trakcie jedzenia, a dziecię sobie słodko po karmieniu zasypia, to daję spać i po obudzeniu przebieram, jeśli nic się z pupą nie dzieje
Też mnie tak uczono, że jeśli przebiorę, to małe znowu marznie przy przebieraniu i złości się, i znowu je bierzemy do piersi, żeby uspokoić i może pójść kolejna kupa przy tym dojadaniu (tzw. efekt tłoczka - uwielbiam to określenie) i znowu przebieranie i takie błędne koło by to było... Lepiej dać dziecku spać spokojnie z pełnym brzuszkiem, skoro mu dobrze


Ty to w ogóle wyglądasz jakbyś dopiero w połowie ciąży była. Pięknie To pewnie pomaga w tym, że czujesz się generalnie dobrze w ciąży i nie za ciężko z tego co pisałaś. Super!

Jeszcze pamiętam, że jakieś życzenia zdrowia dla nas były, więc dziekujemy! Lepiej późno niż wcale
Na Kaja podziałały... Jak go w pt z tej szkoły zabierałam, to już miałam wizję ciężkiego zapalenia uszu, gorączek po 39-40 st i jeżdżania na dyżur całodobowy, a on tylko w pt przespał popołudnie, a sb i nd niby mówił, że go uszko boli, ale szalał jak zawsze albo i bardziej No nic, jutro go biorę do lekarza, bo to jednak uszy... I sama też się chyba zarejestruję do kontroli przy okazji, bo nie całkiem dobrze się czuję jeszcze, choć już po 5 dobach antybiotyku jestem


No to na mnie też już chyba wreszcie pora do spania. Jestem na bieżąco ze wszystkim, przygotowana na kolejny burzliwy tydzień!

---------- Dopisano o 02:38 ---------- Poprzedni post napisano o 02:34 ----------



To przykre, że w szpitalu nie potrafią pomóc
Polecę jak zawsze jak najszybsze spotkanie z doradcą laktacyjnym. Szukaj już, żeby się spotkać zaraz po wyjściu ze szpitala.
Poczytaj też, jak prawidłowo przystawiać dziecko. to bardzo ważne i może bardzo pomóc. Nie daję linków, bo tego jest mnóstwo w necie (żeby jak najwięcej piersi było w buzi, policzki niezapadnięte, dźwięk przełykania).
I spojrzyj na linki, które ostatnio wrzuciłam. Widziałam, że Lucky już dała na pierwszą stronę Tam pewnie też coś dla siebie znajdziesz.
Powodzenia!!!

Myślę ze właśnie dlatego ze brzuch mam maly to bardzo dobrze znoszę te ostatnie dni do terminu.
Ktora dzis wizytuje?
My dopiero w czwartek a mój mąż stwierdził ze on już torbe nam pakuje do samochodu widzę ze przeżywa to ze to juz nie dlugo,.ze nie dlugo bedzie Szymon z nami i jak czasem rozmawiamy to obawy o to jakimi bedziemy rodzicami, jak tk tak zrobic zeby dobrze wychować.
I to jest takie miłe jak o tym mówi, bo wiem że bierze taką odpowiedzialność na siebie, ze mu zależy na nas itd ogolnie to on jest taki kochany nie chce mi sie juz spać:/ i.co tu robic?

[LuckySparkle]

Hej dziewczyny

Leze i nadrabiam wieczorne posty. Od dwoch dni mnie tu bylo duzo mniej bo cos mnie lapie. W sobote spedzilismy caly dzien poza domem o zalatwilam sobie ucho chodzac po centrum handlowym(chyba musialam je gdzies przeciąć, a jeszcze godzinke przed wyjazdem bralam prysznic i myslam glowie więc jest to mozlowe).

Napisane przez folinka

Góra prasowania za mną i jeszcze kolejna przede mną Ale przynajmniej widać postępy!
Nowe żelazko robi furorę że aż Maks chciał dziś się nauczyć prasować i wyprasował Lidce kilka pieluch

madi, co tam u Ciebie i Kubusia?? Zaglądasz do nas?



A Ty? Spakowana?
Coś ostatnio pisałaś o błędzie z Twoim tp na liście. To skąd taka aż duża różnica? Skąd był ten termin 31.12?


Nie, Monia, ja też nie. Też odniosłam takie wrażenie ostatnio, że tylko Ty i ja nie jesteśmy, jak zapytałaś o Darunię, czy wiadomo coś więcej po porodzie... I pewnie mewka też nie, bo czasem wspominała, że nie jest chętna ku takim akcjom
Ja niby mam fb, ale go nie cierpię i może raz na rok coś tam kliknę, wszystko mam poblokowane co się da, a w znajomych jedynie naprawdę bliskich znajomych i tylko rzadko tam zajrzę przelecieć wzrokiem, co u kogo słychać...
Też tak myślałam, że fb miał służyć do przekazania informacji o porodzie np i że ktoś potem będzie tą informację przekazywać tu na forum, ale widocznie nie. A miło by było, bo chyba wszystkie tu jakoś zżyte jesteśmy i się o siebie nawzajem martwimy i myślimy, jak już wiadomo, że któraś pojechała rodzić...
Cóż, kto lubi pisać tu, to zostanie tu, kto chce fb, będzie na fb i tyle
Ja się nigdzie nie wybieram!


Hehe, powiedziałabym wręcz przeciwnie Ja kojarzę czas porodów na wątkach jako najbardziej burzliwy i gadatliwy. Nowe mamusie czuwają przy dzieciakach po nocach albo siedzą sobie długo z bobasami przy piersiach i stukają posty po nocach, a czekające na porody też spać nie mogą i siedzą jak na szpilkach, i analizują każdy objaw. Ale mogę się mylić...


Spoko, szacun
Ja to w sumie nie wiem, po co to kiedyś założyłam... Sporadycznie zdarza się, że jakaś firma czy organizacja nie ma normalnej strony www, tylko profil na fb i chyba po to kiedyś mi to było potrzebne.



To zależy, co komu szybciej kliknąć w tel
Dla mnie napisać posta to tak jak wysłać smsa więc jak coś, to ja Wam wszystko sama będę na bieżąco relacjonować
Gratki za zakończenie urządzania domku! To wreszcie można Cię zacząć brać pod uwagę w kolejce do rodzenia?


A propos, chyba teraz Kazik kolejny, cooo? I marlen? Dajecie dziewczyny, bez krępacji!!! Tak by wypadało za koleją z listy Bo DoDoo i moniki na razie nie biorę pod uwagę, bo mają różne hece z tp
Coś nam się teoria rodzenia parami sypie, ale pestka pewnie urodziła z madi albo dziś z Migdałkiem
A co Wy na to, żeby wymazać z listy te osoby nieudzielające się zupełnie? Ja to lubię porządek i przejrzystość A zawsze przecież można wpisać z powrotem, jeśli wrócą! Pestki właśnie już nie ma trzeci wątek, a himery i Sky to chyba od kilku miesięcy...


Kciuki za jutrzejsze wizyty! Chyba mamy ich trochę znowu, nie? Ja znowu usg

Tez mi chodzilo po glowie usunąć te osoby, ktore sie nie odbywają. Nie widzę sensu, żeby były na 1 stronie skoro nie odezwaly sie od 2-3 wątków.

Tylkochce potwierdzenia wszystkich-sama decyzji niechce podejmowac.

Napisane przez malaDarunia

Nie mam mleka w piersiach a Ala nie chce ssac ani piersi ani butelki.
Kurna ratunku. W szpitalu nie wiedzą o co chodzi. Dałam jej dopiero 10ml z butli, teraz pierwszy raz. I to na raty bo się krztusila.

Właśnie wstałam po 3 godzinach snu. Czuje się jak mlody Bóg.

Jutro zapewne w szpitalu będzie ktoś z poradni laktacyjnej wiec może coś mi pomogą.

Zastanawiam się czy czasem na sali nie mamy za gorąco i tego co wypijam to zaraz nie wypacam z siebie. i przez to nie mam z czego mleka robic.
Niestety kaloryfer odkrecony na 4 bo jednej dziewczynie która przy nim śpi jest zimno. Pewnie ma super tropikalne warunki w domu i nam tu je stworzyła...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki za laktacje! Oby sie udalo, bo jednak raz to wygoda, a dwa samo zdrowie dla Ali!


Byla u mnie wczoraj niespodziewanie znajoma, ktora nie ma jeszczw dzieci bo dla niej obecnie najważniejsza jest kariera... mowila mi jakie to karmienie piersia jest feeee... i ogolnie pouczala jak to jest w czasie porodu(bo przecież wie od koleżanek), ze ja chce rodzic w wodzie, a w czasie porodu wszystko sie zmienia i mysle tylko o bólu i ulegneznieczuleniu zzo. Ach... nie ma to jak usluszec opinie i porodzie, dzieciach i laktacji od dziewczyny, ktora prawdopodobnie nigdy na rekach nie miala noworodka...
Tz siesmieje, ze to on wie duzo wiecej o noworodkach,porodzie i laktacji i nie raz ja wczoraj zgasil... wogole to moj maz stwierdził, ze cieszy sie, ze trafilam na "to forum"(bo on nawet nie wie gdzie jest to forum i ze istnieje cos takiego jak wizaz-on to bardziej fan weszlo, wyszlo i joe monater...), bo dzieki wam tyle wiem i on sie jeszcze ode mnie duzo uczy. Ostatnio jak zasnelam na sofie i sie przebudzilam to widzialam jak czyta moja książkę o niemowlakach. Wczoraj nawet dumnie pierwszy znajomemu zaproponował, ze pokaże mu pokoik dla Liliany. Widzę, ze juz nie moze sie doczekac kiedy urodze i zostanie tatą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[iwona335]

Napisane przez LuckySparkle

Hej dziewczyny

Leze i nadrabiam wieczorne posty. Od dwoch dni mnie tu bylo duzo mniej bo cos mnie lapie. W sobote spedzilismy caly dzien poza domem o zalatwilam sobie ucho chodzac po centrum handlowym(chyba musialam je gdzies przeciąć, a jeszcze godzinke przed wyjazdem bralam prysznic i myslam glowie więc jest to mozlowe).





Tez mi chodzilo po glowie usunąć te osoby, ktore sie nie odbywają. Nie widzę sensu, żeby były na 1 stronie skoro nie odezwaly sie od 2-3 wątków.

Tylkochce potwierdzenia wszystkich-sama decyzji niechce podejmowac.



Kciuki za laktacje! Oby sie udalo, bo jednak raz to wygoda, a dwa samo zdrowie dla Ali!


Byla u mnie wczoraj niespodziewanie znajoma, ktora nie ma jeszczw dzieci bo dla niej obecnie najważniejsza jest kariera... mowila mi jakie to karmienie piersia jest feeee... i ogolnie pouczala jak to jest w czasie porodu(bo przecież wie od koleżanek), ze ja chce rodzic w wodzie, a w czasie porodu wszystko sie zmienia i mysle tylko o bólu i ulegneznieczuleniu zzo. Ach... nie ma to jak usluszec opinie i porodzie, dzieciach i laktacji od dziewczyny, ktora prawdopodobnie nigdy na rekach nie miala noworodka...
Tz siesmieje, ze to on wie duzo wiecej o noworodkach,porodzie i laktacji i nie raz ja wczoraj zgasil... wogole to moj maz stwierdził, ze cieszy sie, ze trafilam na "to forum"(bo on nawet nie wie gdzie jest to forum i ze istnieje cos takiego jak wizaz-on to bardziej fan weszlo, wyszlo i joe monater...), bo dzieki wam tyle wiem i on sie jeszcze ode mnie duzo uczy. Ostatnio jak zasnelam na sofie i sie przebudzilam to widzialam jak czyta moja książkę o niemowlakach. Wczoraj nawet dumnie pierwszy znajomemu zaproponował, ze pokaże mu pokoik dla Liliany. Widzę, ze juz nie moze sie doczekac kiedy urodze i zostanie tatą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehe tez mam taka kolezanke, ona za to tylko pyta czy mala kopie, a jak mowie ze tak to nie wierzy ze to czuje non stop, raz sie juz troche wkurzylam to jej powiedzialam ze gdybym nie czula bylabym juz na IP bo to oznacza smierc dziecka - zdziwila sie bardzo

[LuckySparkle]

Napisane przez iwona335

Hehe tez mam taka kolezanke, ona za to tylko pyta czy mala kopie, a jak mowie ze tak to nie wierzy ze to czuje non stop, raz sie juz troche wkurzylam to jej powiedzialam ze gdybym nie czula bylabym juz na IP bo to oznacza smierc dziecka - zdziwila sie bardzo

Coz... kazdy jest inny. Tylko czasem sie dziwie, ze ktos gdzies cos podslyszy i dalej glosi brednie zamiast poczytac o tym o czym sie wypowiada.

Tez spac nie mozesz? Ja od 4 leze i nadrabiam instagrama, fb i wizaz.
Daria chyba w koncu zasnela

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malaDarunia]

Ha. Lucky
Wcale nie 😁😁
Ale Alicja tak więc luzzz. Bo już prawie płakałam o 23 ze jestem beznadziejna

Ale masz kochanego tztaaa Lucky

Idę zmieniać pieluche. Ile jeszcze dni walki ze smólką??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mmgi]

Też spać nie mogę nocami :/

Iwona, mam to samo z biodrami, a sutki mnie nie swędzą, tylko bolą.

Folinka, cc mam w ten czwartek 8 grudnia.

Darunia, przystawiaj mała jak najwięcej i tak jak Folinka pisała spróbuj jej wepchnąć całego sutka wraz z otoczka, a nie tylko końcówkę. Ja też miałam wrażenie, że noc nie leci ale coś tam było, na początku to jest na prawdę nie wiele, kilka kropel wystarcza. Mam nadzieję, że będzie tam u was w szpitalu jakaś ogarnięta położna.

Mnie też nie ma na fb.

Ewelinus, ile masz w obwodzie brzucha? Super zgrabnie wyglądasz

Ja mam dziś wizytę.

---------- Dopisano o 06:59 ---------- Poprzedni post napisano o 06:56 ----------

https://www.google.pl/search?q=ile+m...5Ujmg45UxsM%3A

[nudnylogin]

Folinka, dziękuje za dobre słowo już się z tą myślą oswoiłam i jakoś mi raźniej, ale boje się okropnie tego wywoływania, i ten strach mi nie przechodzi

Dzien dobry wszystkim dzisiejsza noc udana, tylko jedna pobudka. Czuje sie jak młody bóg 🏼️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mmgi]

https://www.google.pl/search?q=ile+m...5Ujmg45UxsM%3A

[iwona335]

Napisane przez LuckySparkle

Coz... kazdy jest inny. Tylko czasem sie dziwie, ze ktos gdzies cos podslyszy i dalej glosi brednie zamiast poczytac o tym o czym sie wypowiada.

Tez spac nie mozesz? Ja od 4 leze i nadrabiam instagrama, fb i wizaz.
Daria chyba w koncu zasnela

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie spie od 1:20 przez moje biodra tak daja do wiwatu :/

[soulie]

Dzień dobry

Gratuluję rozpakowanym! Cudownie, że możecie już tulić Wasze maleństwa 😍

U mnie nic się nie dzieje. Sraszaków brak, czop siedzi i się nie rudza. Jestem już sfrustrowana :/

Z pozytywnych rzeczy to wczoraj kupiliśmy choinkę. Nasza pierwsza żywa 😍 Na razie stoi na tarasie. Może za tydzień ubierzemy.

Miłego dnia dziewczyny

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[ewelinuus]

Napisane przez mmgi

Też spać nie mogę nocami :/

Iwona, mam to samo z biodrami, a sutki mnie nie swędzą, tylko bolą.

Folinka, cc mam w ten czwartek 8 grudnia.

Darunia, przystawiaj mała jak najwięcej i tak jak Folinka pisała spróbuj jej wepchnąć całego sutka wraz z otoczka, a nie tylko końcówkę. Ja też miałam wrażenie, że noc nie leci ale coś tam było, na początku to jest na prawdę nie wiele, kilka kropel wystarcza. Mam nadzieję, że będzie tam u was w szpitalu jakaś ogarnięta położna.

Mnie też nie ma na fb.

Ewelinus, ile masz w obwodzie brzucha? Super zgrabnie wyglądasz

Ja mam dziś wizytę.

---------- Dopisano o 06:59 ---------- Poprzedni post napisano o 06:56 ----------

https://www.google.pl/search?q=ile+m...5Ujmg45UxsM%3A

Mmgi w brzuszku mam 95 cm.

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ----------

Napisane przez iwona335

Nie spie od 1:20 przez moje biodra tak daja do wiwatu :/

Ojej to nieźle...:/ współczuję.

[monika0185]

Napisane przez papaPapaya

Załącznik 6778246

😍😍😍
To teraz czekam na Julka i prezenty! 🙌🎁🎄

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaka urocza choineczka 😄 Piękna!

[ewelinuus]

Napisane przez soulie

Dzień dobry

Gratuluję rozpakowanym! Cudownie, że możecie już tulić Wasze maleństwa 😍

U mnie nic się nie dzieje. Sraszaków brak, czop siedzi i się nie rudza. Jestem już sfrustrowana :/

Z pozytywnych rzeczy to wczoraj kupiliśmy choinkę. Nasza pierwsza żywa 😍 Na razie stoi na tarasie. Może za tydzień ubierzemy.

Miłego dnia dziewczyny

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Soulie na kiedy masz termin, bo nie widzę cie na pierwszej stronie?
Ubostwiam żywe choinki, w ubieglym roku udało mi sie przekonać rodzicow na żywa choinke i juz powiedzialam z mężem że sztucznej nie będzie. Ten zapach..mm ja w tym tyg chce zmienic wystroh w pokoju juz na świąteczny, bo w reszcie domu to rzadzi mama i ona to w wigilie by najchetniej choinke ubierala.

[monika0185]

Napisane przez papaPapaya

moja mama drży z każdym moim telefonem

Moja Mama dnia nie wytrzyma bez info ode mnie 😂

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

Napisane przez papaPapaya

Dziekuje 😊

Az z tego wrazenia chyba wypadl mi ten slynny czop sluzowy 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Świetnie! ✊✊✊

[soulie]

Napisane przez ewelinuus

Soulie na kiedy masz termin, bo nie widzę cie na pierwszej stronie?
Ubostwiam żywe choinki, w ubieglym roku udało mi sie przekonać rodzicow na żywa choinke i juz powiedzialam z mężem że sztucznej nie będzie. Ten zapach..mm ja w tym tyg chce zmienic wystroh w pokoju juz na świąteczny, bo w reszcie domu to rzadzi mama i ona to w wigilie by najchetniej choinke ubierala.

Na 15.12. Podobnie jak Ty
Ale muszę się przyznać, że końcówka ciąży jest dla mnie ciężka... Prawie w ogóle nie śpię, jestem jakaś rozdrażniona i jeszcze co chwilę ktoś się pyta czy już rodzę, co dodatkowo mnie wnerwia

Napisane przez monika0185

Moja Mama dnia nie wytrzyma bez info ode mnie 😂

Moja to samo

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[kaziowa]

Napisane przez papaPapaya

Załącznik 6778246

😍😍😍
To teraz czekam na Julka i prezenty! 🙌🎁🎄

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pięknie jest! 😍

Napisane przez papaPapaya

Dziekuje 😊

Az z tego wrazenia chyba wypadl mi ten slynny czop sluzowy 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi wypadł 10 dni temu, to może ja ide w te dwa tygodnie po wypadnięciu a Ty w 24h?:d

Napisane przez folinka

Góra prasowania za mną i jeszcze kolejna przede mną Ale przynajmniej widać postępy!
Nowe żelazko robi furorę że aż Maks chciał dziś się nauczyć prasować i wyprasował Lidce kilka pieluch

madi, co tam u Ciebie i Kubusia?? Zaglądasz do nas?



A Ty? Spakowana?
Coś ostatnio pisałaś o błędzie z Twoim tp na liście. To skąd taka aż duża różnica? Skąd był ten termin 31.12?


Nie, Monia, ja też nie. Też odniosłam takie wrażenie ostatnio, że tylko Ty i ja nie jesteśmy, jak zapytałaś o Darunię, czy wiadomo coś więcej po porodzie... I pewnie mewka też nie, bo czasem wspominała, że nie jest chętna ku takim akcjom
Ja niby mam fb, ale go nie cierpię i może raz na rok coś tam kliknę, wszystko mam poblokowane co się da, a w znajomych jedynie naprawdę bliskich znajomych i tylko rzadko tam zajrzę przelecieć wzrokiem, co u kogo słychać...
Też tak myślałam, że fb miał służyć do przekazania informacji o porodzie np i że ktoś potem będzie tą informację przekazywać tu na forum, ale widocznie nie. A miło by było, bo chyba wszystkie tu jakoś zżyte jesteśmy i się o siebie nawzajem martwimy i myślimy, jak już wiadomo, że któraś pojechała rodzić...
Cóż, kto lubi pisać tu, to zostanie tu, kto chce fb, będzie na fb i tyle
Ja się nigdzie nie wybieram!


Hehe, powiedziałabym wręcz przeciwnie Ja kojarzę czas porodów na wątkach jako najbardziej burzliwy i gadatliwy. Nowe mamusie czuwają przy dzieciakach po nocach albo siedzą sobie długo z bobasami przy piersiach i stukają posty po nocach, a czekające na porody też spać nie mogą i siedzą jak na szpilkach, i analizują każdy objaw. Ale mogę się mylić...


Spoko, szacun
Ja to w sumie nie wiem, po co to kiedyś założyłam... Sporadycznie zdarza się, że jakaś firma czy organizacja nie ma normalnej strony www, tylko profil na fb i chyba po to kiedyś mi to było potrzebne.



To zależy, co komu szybciej kliknąć w tel
Dla mnie napisać posta to tak jak wysłać smsa więc jak coś, to ja Wam wszystko sama będę na bieżąco relacjonować
Gratki za zakończenie urządzania domku! To wreszcie można Cię zacząć brać pod uwagę w kolejce do rodzenia?


A propos, chyba teraz Kazik kolejny, cooo? I marlen? Dajecie dziewczyny, bez krępacji!!! Tak by wypadało za koleją z listy Bo DoDoo i moniki na razie nie biorę pod uwagę, bo mają różne hece z tp
Coś nam się teoria rodzenia parami sypie, ale pestka pewnie urodziła z madi albo dziś z Migdałkiem
A co Wy na to, żeby wymazać z listy te osoby nieudzielające się zupełnie? Ja to lubię porządek i przejrzystość A zawsze przecież można wpisać z powrotem, jeśli wrócą! Pestki właśnie już nie ma trzeci wątek, a himery i Sky to chyba od kilku miesięcy...


Kciuki za jutrzejsze wizyty! Chyba mamy ich trochę znowu, nie? Ja znowu usg

Dobrze ze sytuacja zdrowotna trochę lepsza, ale byłam pewna ze juz macie to całkiem za sobą ...
Zgin wiruchu wredny! ✊
Co do fb to mi tez bez różnicy czy post tu czy tam, ale żeby nie pisać dwa razy to pisze tu bo tu jesteście wszystkie i Ty matko doświadczona tez 😁


Spalam od 23 do 8 z jedna pobudka na siku i bolalo mnie tylko w kroku, nic więcej! 🙌
I takie piękne słońce wpada mi do sypialni 😍
Albo organizm daje mi się wyspac przed porodem albo Iza się wycofała 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika0185]

Napisane przez folinka

A propos, chyba teraz Kazik kolejny, cooo? I marlen? Dajecie dziewczyny, bez krępacji!!! Tak by wypadało za koleją z listy Bo DoDoo i moniki na razie nie biorę pod uwagę, bo mają różne hece z tp
Coś nam się teoria rodzenia parami sypie, ale pestka pewnie urodziła z madi albo dziś z Migdałkiem
A co Wy na to, żeby wymazać z listy te osoby nieudzielające się zupełnie? Ja to lubię porządek i przejrzystość A zawsze przecież można wpisać z powrotem, jeśli wrócą! Pestki właśnie już nie ma trzeci wątek, a himery i Sky to chyba od kilku miesięcy...

Też mi się wydawało, że parę dziewczyn się nie odzywa od dłuższego czasu 😮 może ich nie usuwać z listy a przesunąć do zaginionych?

[kaziowa]

[QUOTE=monika0185;68274996]

Napisane przez folinka

A propos, chyba teraz Kazik kolejny, cooo? I marlen? Dajecie dziewczyny, bez krępacji!!! Tak by wypadało za koleją z listy Bo DoDoo i moniki na razie nie biorę pod uwagę, bo mają różne hece z tp
Coś nam się teoria rodzenia parami sypie, ale pestka pewnie urodziła z madi albo dziś z Migdałkiem
A co Wy na to, żeby wymazać z listy te osoby nieudzielające się zupełnie? Ja to lubię porządek i przejrzystość A zawsze przecież można wpisać z powrotem, jeśli wrócą! Pestki właśnie już nie ma trzeci wątek, a himery i Sky to chyba od kilku miesięcy...
/QUOTE]

Też mi się wydawało, że parę dziewczyn się nie odzywa od dłuższego czasu 😮 może ich nie usuwać z listy a przesunąć do zaginionych?

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie 😎

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Monia wiem dlaczego Iza się wstrzymała! Czeka, żeby być młodszą niż Roksi dla Karola 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika0185]

Napisane przez malaDarunia

Nie mam mleka w piersiach a Ala nie chce ssac ani piersi ani butelki.
Kurna ratunku. W szpitalu nie wiedzą o co chodzi. Dałam jej dopiero 10ml z butli, teraz pierwszy raz. I to na raty bo się krztusila.

Właśnie wstałam po 3 godzinach snu. Czuje się jak mlody Bóg.

Jutro zapewne w szpitalu będzie ktoś z poradni laktacyjnej wiec może coś mi pomogą.

Zastanawiam się czy czasem na sali nie mamy za gorąco i tego co wypijam to zaraz nie wypacam z siebie. i przez to nie mam z czego mleka robic.
Niestety kaloryfer odkrecony na 4 bo jednej dziewczynie która przy nim śpi jest zimno. Pewnie ma super tropikalne warunki w domu i nam tu je stworzyła...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mleko masz (a raczej siarę) tylko malutkie ilości jak na tak krótki czas po porodze. A zaglądali Ali pod języczek i wszystko ok? Może próbuj różnych pozycji. Trzymam kciuki 💪✊✊✊

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Napisane przez folinka

To i ja trzymam za Ciebie!!! W Pl to chyba bardzo rzadko się zdarza... Wiesz, jak jest w praktyce w Twoim szpitalu?

U mnie w szpitalu jest jedna sala z wanną i jeżeli nie ma przeciwskazań to można rodzić do wody 😊 moja położna jest wielkim zwolennikiem takich porodów. Także liczę na ta wolną salę 😄 jest moja!

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Napisane przez malaDarunia

Folinka juz właśnie szukałam doradcy laktacyjnego. U nas w poznaniu 150 zl.
Nie będę zalowac. Zacznę jednak od położnej i zobaczymy co ona mi powie czy tam zrobi.
Póki co pobudzam laktatorem. Może coś poleci .

Kurna a ostatnio w domu leciało mi. Teraz nie. Masakra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a może masaż piersi?