Keratynowe prostowanie włosów cz.IV

[justine333]

Napisane przez SceneQueene

Jakie piękne....!

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

Dziękuję

Napisane przez yolca

Super efekt 😊.
Jakie wrażenia po coco ??? Dużo zuzylas kreatyny na takie długie włosy ???

Włosy jak druciki, ale jestem jeszcze przed myciem
Zużyłam 100 ml, a dzisiaj robiłam jeszcze 75 ml na włosach siostry i wygląda świetnie.

[yolca]

Napisane przez SceneQueene

Skąd bym mogła pewnie zamówić sama keratyne? 70 ml około, i żebym ja mogła zrobić na 180 stopni. Pomóżcie, proszę. W końcu się namyślilam, widząc ostatnie zdjęcie tu dodane :-D

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

Cocochoco kupujesz tylko keratynę. I chyba min ilość u sprzedawców to 100ml....ja robię I jestem zadowolona, I ostatnie zdjęcie tu wstawione - też efekt po cocochoco (nie mój)

[tifeneb]

Uff, skończyłam. Dobrze mieć mamę-mistrza fryzjerstwa. Sama nie dałabym rady. Zabieg zajął nam 4h. Zuzylysmy 75ml keratyny encanto. Pokazuje zdjęcie

[SceneQueene]

Ładne

[Wenaa]

No i umyłam zwykłym szamponem i efekt był jeszcze gorszy Włosy na drugi dzień przetłuszczone, w dodatku skóra strasznie swędziała no i mam wrażenie, że włosy teraz nie są już takie jak wcześniej, plączą się Dziewczyny nie myjcie zwykłymi szamponami z solą! Odradzam

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Napisane przez czarna_kiecka

mam dosyc mocno krecone, ale ze wzgledu na to, ze sa dlugie, to po prostu staly sie ciezkie i skret jest slabszy, teraz to tez bardziej fale, wklejalas moze zdjecia z efektem na Twoich wlosach ? ja w weekend wkleje zdjecia moich wlosow

dziewczyny ponawiam pytanie, czy ktoras z Was jest z Wroclawia i moze mi odsprzedaz male ilosci cocochoco / encanto lub wiecie, gdzie kupie je w takich malutkich ilosciach zebym mogla zrobic probe?

Nie wklejałam swoich zdjęć- niestety nie mam zdjęć "przed" zabiegiem.
Raczej nie kupisz nigdzie takiej małej ilości keratyny.

[sylwusapple]

Dziewczyny,
minęło 2,5 miesiąca od zrobienia INOAR' u na moich włosach.
Muszę powiedzieć ze to co się dzieje z moimi włosami od niecałego miesiąca jest dość dziwne.
Po wyszuszeniu wlosów jest miód malina, natomiast po nocy moje wlosy to jedne wielkie siano gorzej niż tragedia.
O dziwo jak zwilże włosy wodą (praktycznie 3/4 długości musze zwilżyc) to włosy po wysuszeniu są znowu w idealnym stanie (proste i gladkie)
Czemu tak sie dzieje? odstawiłam szampony i odżywki z keratyną, nie działa...

[Wenaa]

Napisane przez sylwusapple

Dziewczyny,
minęło 2,5 miesiąca od zrobienia INOAR' u na moich włosach.
Muszę powiedzieć ze to co się dzieje z moimi włosami od niecałego miesiąca jest dość dziwne.
Po wyszuszeniu wlosów jest miód malina, natomiast po nocy moje wlosy to jedne wielkie siano gorzej niż tragedia.
O dziwo jak zwilże włosy wodą (praktycznie 3/4 długości musze zwilżyc) to włosy po wysuszeniu są znowu w idealnym stanie (proste i gladkie)
Czemu tak sie dzieje? odstawiłam szampony i odżywki z keratyną, nie działa...

A sama robiłaś zabieg czy u fryzjera?
Moim skromnym zdaniem nie powinnaś odstawiać kosmetyków z keratyną, bo to może jeszcze gorzej zadziałać na włosy tak jak w moim przypadku.

[kardab]

Cześć dziewczyny
Piszę mając nadzieję, że któraś z Was będzie w stanie doradzić mi co robić z moimi włosami.
W przeciągu ostatnich 3 lat zrobiłam 4 zabieg keratynowego prostowania włosów przy użyciu Encanto. Zabiegi wykonywałam w domu i byłam bardzo zadowolona z ich efektów. Pierwszy raz w życiu byłam w stanie zapuścić swoje włosy, co wcześniej było po prostu niemożliwe przez codzienne prostowanie i palenie włosów, które okropnie się łamały. Po zabiegach efekt utrzymywał mi się jakieś 4 miesiące. Włosy były gładkie, proste, wyglądały na zdrowe i zadbane. Po ostatnim zabiegu prostowania, który wykonałam już ponad pół roku temu, moje włosy zaczęły okropnie wypadać. Wypadanie było tak intensywne, że musiałam ściąć włosy w sumie prawie 25cm, bo były one bardzo rzadkie i po prostu brzydkie. Obecnie jestem na etapie, który określiłabym jako "nijaki". Włosy wypadają w ilościach standardowych. Łykałam różne suplementy diety więc zahamowały one pewnie wypadanie. Odrosty po keratynie mam już dość spore, więc włosy wyglądają dość śmiesznie jeśli ich nie wyprostuję. Od nasady kręcą się i puszą (czyli wróciły do ich naturalnego stanu) natomiast końce są proste lecz w dalszym ciągu rzadkie i takie po prostu liche. Nie wiem co dalej robić z włosami. Fryzjerzy doradząją, aby zrezygnować z keratynowych zabiegów. Dać włosom odpocząć itp. Ja jednak wiem, że moje codzienne prostowanie włosów doprowadzi do stanu, w którym były zanim zaczęłam robić keratynę - włosy będą zniszczone i połamane jeszcze bardziej niż są teraz. Myślałam, że może preparat CocoChoco byłby dobrym pomysłem na teraz. Wiele z Was pisało, że nie jest tak mocny jak Encanto.
Czy któraś z Was miała podobne doświadczenia do moich? Będę wdzięczna za każdą informację

[anulita30]

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

[/COLOR]

Napisane przez SceneQueene

Skąd bym mogła pewnie zamówić sama keratyne? 70 ml około, i żebym ja mogła zrobić na 180 stopni. Pomóżcie, proszę. W końcu się namyślilam, widząc ostatnie zdjęcie tu dodane :-D

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

http://allegro.pl/keratyna-cocochoco...085766913.html
tu masz samą keratyne ale cocochoco , nie encanto.

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Napisane przez kardab

Cześć dziewczyny
Piszę mając nadzieję, że któraś z Was będzie w stanie doradzić mi co robić z moimi włosami.
W przeciągu ostatnich 3 lat zrobiłam 4 zabieg keratynowego prostowania włosów przy użyciu Encanto. Zabiegi wykonywałam w domu i byłam bardzo zadowolona z ich efektów. Pierwszy raz w życiu byłam w stanie zapuścić swoje włosy, co wcześniej było po prostu niemożliwe przez codzienne prostowanie i palenie włosów, które okropnie się łamały. Po zabiegach efekt utrzymywał mi się jakieś 4 miesiące. Włosy były gładkie, proste, wyglądały na zdrowe i zadbane. Po ostatnim zabiegu prostowania, który wykonałam już ponad pół roku temu, moje włosy zaczęły okropnie wypadać. Wypadanie było tak intensywne, że musiałam ściąć włosy w sumie prawie 25cm, bo były one bardzo rzadkie i po prostu brzydkie. Obecnie jestem na etapie, który określiłabym jako "nijaki". Włosy wypadają w ilościach standardowych. Łykałam różne suplementy diety więc zahamowały one pewnie wypadanie. Odrosty po keratynie mam już dość spore, więc włosy wyglądają dość śmiesznie jeśli ich nie wyprostuję. Od nasady kręcą się i puszą (czyli wróciły do ich naturalnego stanu) natomiast końce są proste lecz w dalszym ciągu rzadkie i takie po prostu liche. Nie wiem co dalej robić z włosami. Fryzjerzy doradząją, aby zrezygnować z keratynowych zabiegów. Dać włosom odpocząć itp. Ja jednak wiem, że moje codzienne prostowanie włosów doprowadzi do stanu, w którym były zanim zaczęłam robić keratynę - włosy będą zniszczone i połamane jeszcze bardziej niż są teraz. Myślałam, że może preparat CocoChoco byłby dobrym pomysłem na teraz. Wiele z Was pisało, że nie jest tak mocny jak Encanto.
Czy któraś z Was miała podobne doświadczenia do moich? Będę wdzięczna za każdą informację

Może encanto którym zrobiłaś było stare, albo podróbka . Zawsze brałaś od tego samego sprzedawcy ? Trudno powiedzieć. Mi po żadnym keratynowym prostowaniu włosy nie wypadały. Najgorsze miałam tylko po kativie bo siano mi się zrobiło po dwóch tygodniach. Może spróbuj cocochoco , trochę je odżywisz.

[kardab]

Napisane przez anulita30

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

[/COLOR]

http://allegro.pl/keratyna-cocochoco...085766913.html
tu masz samą keratyne ale cocochoco , nie encanto.

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------



Może encanto którym zrobiłaś było stare, albo podróbka . Zawsze brałaś od tego samego sprzedawcy ? Trudno powiedzieć. Mi po żadnym keratynowym prostowaniu włosy nie wypadały. Najgorsze miałam tylko po kativie bo siano mi się zrobiło po dwóch tygodniach. Może spróbuj cocochoco , trochę je odżywisz.

Podróbka raczej to nie była, ponieważ zawsze zamawiałam od tej samej osoby. Tak sobie jednak teraz myślę, że mogła być stara ta keratyna ... Zamówiłam cały komplet, nie odlewki, bo miałam robić zabieg sobie i siostrze. Siostra się jednak potem wykręciła i zostało mi sporo keratyny, więc po upływie jakichś 4 miesięcy zrobiłam sobie zabieg z tego co zostało w butelce. Trzymałam w ciemnym i chłodnym miejscu no ale może coś się faktycznie stało z tą keratyną.
Kusi mnie właśnie, żeby zrobić CocoChoco, ale jak pomyślę, że znowu mi zaczną włosy wypadać to mogę tym razem zostać całkiem bez włosów

[sylwusapple]

Napisane przez Wenaa

A sama robiłaś zabieg czy u fryzjera?
Moim skromnym zdaniem nie powinnaś odstawiać kosmetyków z keratyną, bo to może jeszcze gorzej zadziałać na włosy tak jak w moim przypadku.

Robiłam u fryzjerki.
Kombinuje jak mogę, raz kosmetyki z keratyną, raz bez...żadna różnica

[SceneQueene]

https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.n...18369821_o.jpg myślicie, że starczy mi 50 ml keratyny, jeśli nakładałabym odkąd zaczyna mi się ucho?

[kasza80]

Napisane przez sylwusapple

Robiłam u fryzjerki.
Kombinuje jak mogę, raz kosmetyki z keratyną, raz bez...żadna różnica

Niestety, nic z tym nie zrobisz, pisałam wielokrotnie, że inoar nadaje się dla osób, które codziennie rano myją włosy, efekt wtedy jest super. Po nocy włosy sa pogniecione i zmierzwione i czasem nie pozostaje nic innego, jak po prostu zapleść warkocz... Moge Cię pocieszyć, że nie jest to efekt stały, ja jestem 6 miesięcy po inoarze i już tego nie mam, po prostu chyba się już wypłukał i włosy są sztywne, nie zmierzwione, a z kolei nie wróciły do stanu sprzed zabiegów tzn. puch (lew) i dziwne fale.
Teraz jestem już 3 tygodnie poza domem, za tydzień wracam i biorę się za zakup czegoś do prostowania i właśnie nie wiem czy nie wejdę w cocochocco, mam mętlik w głowie

[Wenaa]

Napisane przez SceneQueene

https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.n...18369821_o.jpg myślicie, że starczy mi 50 ml keratyny, jeśli nakładałabym odkąd zaczyna mi się ucho?

Jeśli masz włosy cienkie, to starczy spokojnie, jeśli grube- nie. Ja mam włosy cienkie, lekko za ramiona i na całą głowę poszło 50ml a fryzjerka nakładała oszczędnie

[kardab]

Dziewczyny którą wersję CocoChoco polecacie? Pure czy Original?

[SceneQueene]

Napisane przez Wenaa

Jeśli masz włosy cienkie, to starczy spokojnie, jeśli grube- nie. Ja mam włosy cienkie, lekko za ramiona i na całą głowę poszło 50ml a fryzjerka nakładała oszczędnie :

Raczej cienkie, dzięki

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[yolca]

Napisane przez kardab

Cześć dziewczyny
Piszę mając nadzieję, że któraś z Was będzie w stanie doradzić mi co robić z moimi włosami.
W przeciągu ostatnich 3 lat zrobiłam 4 zabieg keratynowego prostowania włosów przy użyciu Encanto. Zabiegi wykonywałam w domu i byłam bardzo zadowolona z ich efektów. Pierwszy raz w życiu byłam w stanie zapuścić swoje włosy, co wcześniej było po prostu niemożliwe przez codzienne prostowanie i palenie włosów, które okropnie się łamały. Po zabiegach efekt utrzymywał mi się jakieś 4 miesiące. Włosy były gładkie, proste, wyglądały na zdrowe i zadbane. Po ostatnim zabiegu prostowania, który wykonałam już ponad pół roku temu, moje włosy zaczęły okropnie wypadać. Wypadanie było tak intensywne, że musiałam ściąć włosy w sumie prawie 25cm, bo były one bardzo rzadkie i po prostu brzydkie. Obecnie jestem na etapie, który określiłabym jako "nijaki". Włosy wypadają w ilościach standardowych. Łykałam różne suplementy diety więc zahamowały one pewnie wypadanie. Odrosty po keratynie mam już dość spore, więc włosy wyglądają dość śmiesznie jeśli ich nie wyprostuję. Od nasady kręcą się i puszą (czyli wróciły do ich naturalnego stanu) natomiast końce są proste lecz w dalszym ciągu rzadkie i takie po prostu liche. Nie wiem co dalej robić z włosami. Fryzjerzy doradząją, aby zrezygnować z keratynowych zabiegów. Dać włosom odpocząć itp. Ja jednak wiem, że moje codzienne prostowanie włosów doprowadzi do stanu, w którym były zanim zaczęłam robić keratynę - włosy będą zniszczone i połamane jeszcze bardziej niż są teraz. Myślałam, że może preparat CocoChoco byłby dobrym pomysłem na teraz. Wiele z Was pisało, że nie jest tak mocny jak Encanto.
Czy któraś z Was miała podobne doświadczenia do moich? Będę wdzięczna za każdą informację

Jeżeli włosy wypadają to przyczyn może być milion, a samo wypadanie jest tylko objawem. Wg mnie mozesz mieć niedobór czegoś, możesz mieć problemy z hormonami, powinnaś się przebadać, zwl że napisałaś ze jak zaczęła s brać suplementy to wypadanie ustalo.
Przez wypadanie włosy ci się przerzedzily i z tym nie zrobisz nic, musisz poczekać aż nowe ci odrosna, a te najlepiej ściąć do ramion, ciut krócej albo ciut dłużej, zależy jak ci pasuje i czekać aż zaczną odrastac. W międzyczasie coś łykac, wcierac i się pilnować.
Ja miałam podobnie, okazało się że miałam jakieś hormonalne niedobory, włosów wylecialo mi nie wiem ile, ale wyglądaly marnie, a że były długie to efekt był oplakany. Więc scielam na boba, bo stwierdził am, że na takie włosy szkoda kasy na pielęgnację bo i tak nie pomoże dopóki nie odrosna. Keratyne robię cały czas nawet podczas kuracji wcierkowej, bo nienawidzę puchu. No i lo jakimś czasie się unormowalo, włosy przestały lecieć.....Więc wg mnie nie jest to wina kreatyny, zresztą gdyby była bo miałabys podrażniona skórę to zaczelyby wypadac od razu a nie po takim czasie.

[kardab]

Dziękuję Ci za odpowiedź. Trochę mnie utwierdziłaś w mojej teorii, że to nie musi być wina keratyny. Fryzjerzy twierdzili, że używałam zbyt mocnej keratyny bla bla bla... Jak sama jednak napisałaś, przyczyn mogło być wiele. Planuję teraz zamówić keratynę CocoChoco, żeby nie musieć prostować włosów i niestety czeka mnie kolejne cięcie. Myślę, że aby włosy były w miarę gęste to właśnie bob będzie konieczny

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

A jeszcze dopytam... jakie wcierki polecasz przy takim wzmożonym wypadaniu? Co Tobie pomogło?

[Bambarylec]

Napisane przez Wenaa

Tylko pytanie co ile wykonujesz zabieg? Jeśli przestrzegasz określonych reguł, tzn. szampon BEZ SOLI i odżywka z keratyną to zbieg utrzymuje się o wiele dłużej bo zwykłe szampony i odżywki z solą i SLS szybciej wypłukują keratynę.

Odżywki bardzo rzadko kiedy zawierają sól i SLES. Co do szamponów z SLES to szampony dedykowane włosom po zabiegu zazwyczaj zawierają ALS, czy jest on słabszy od SLESu- trochę, dla mnie osobiście to sprawa dyskusyjna, bo moje włosy po szamponach z ALSem są zazwyczaj bardzo szorstkie.

U mnie efekt po Encanto utrzymywał się pół roku, stosowałam normalne odżywki i maski, trochę olejowałam, a szamponów używałam tych, co zwykle- z SLESem, patrzyłam tylko, żeby sól była na samym końcu składu. No i nie kąpałam się w morzu, basenów też unikałam

Dodam jedynie, że oczywiście nie myłam dokładnie włosów na długości szamponem- bo i po co- długość się sama myła odżywką/maską z Cetrimonium Chloride.

[malaDarunia]

Jestem po zabiegu w salonie. Bardzo zadowolona! !!

[weyda12]

cześć zrobiłam sobie prostowanie encanto włosy są proste ale nie tak jak bym chciała. Po wysuszeniu są proste ale coś mi nie pasuje..;/

Chcę go powtórzyć. Pytanie co ile mogę robić taki zabieg?
W ulotce w encanto jest napisane, że STRAIGHTENING TREATMENT po nałożeniu trzymamy 15 minut czy jak potrzymam dłużej to coś się stanie ?

Po wysuszeniu i wyprostowaniu - 30 minut. Czy mogę dłużej ?

Podczas robienia zabiegu stosowałam się do instrukcji co do sekundy


i czy tymi produktami mogę pielęgnować włosy
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...acy-kolor.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...owy-blask.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...om-wlosow.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...edwabisty.html

[Wenaa]

Napisane przez weyda12

cześć zrobiłam sobie prostowanie encanto włosy są proste ale nie tak jak bym chciała. Po wysuszeniu są proste ale coś mi nie pasuje..;/

Chcę go powtórzyć. Pytanie co ile mogę robić taki zabieg?
W ulotce w encanto jest napisane, że STRAIGHTENING TREATMENT po nałożeniu trzymamy 15 minut czy jak potrzymam dłużej to coś się stanie ?

Po wysuszeniu i wyprostowaniu - 30 minut. Czy mogę dłużej ?

Podczas robienia zabiegu stosowałam się do instrukcji co do sekundy


i czy tymi produktami mogę pielęgnować włosy
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...acy-kolor.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...owy-blask.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...om-wlosow.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...edwabisty.html

Szampon Nivea zawiera sól, która o wiele szybciej wypłukuje keratynę niż szampony bez soli. Szampony bez soli: dziecięce-Babydream, Hipp - do kupienia w Rossmanie koszt 5- 7 zł. lub szampon po zabiegu keratynowym z Montibello koszt ok. 40 zł do kupienia na allegro.
Jeśli chodzi o odżywki i maski to najlepiej by były one z keratyną, by uzupełniać jej braki, które się już wypłukają z włosa, myślę że ta z Gliss Kur jest znośna, lecz można również na allegro zamówić specjalne odżywki po zabiegu.

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez Bambarylec

Odżywki bardzo rzadko kiedy zawierają sól i SLES. Co do szamponów z SLES to szampony dedykowane włosom po zabiegu zazwyczaj zawierają ALS, czy jest on słabszy od SLESu- trochę, dla mnie osobiście to sprawa dyskusyjna, bo moje włosy po szamponach z ALSem są zazwyczaj bardzo szorstkie.

U mnie efekt po Encanto utrzymywał się pół roku, stosowałam normalne odżywki i maski, trochę olejowałam, a szamponów używałam tych, co zwykle- z SLESem, patrzyłam tylko, żeby sól była na samym końcu składu. No i nie kąpałam się w morzu, basenów też unikałam

Dodam jedynie, że oczywiście nie myłam dokładnie włosów na długości szamponem- bo i po co- długość się sama myła odżywką/maską z Cetrimonium Chloride.

Mnie fryzjerka poleciła po zabiegu myć włosy Babydream a tam nie ma żadnych ALS, tylko słabsze zamienniki: betaina kokamidopropylowa, Lauryl Glucoside, Coco Glucoside. Soli nie ma wcale. a odżywki jak napisałaś bardzo rzadko ale jednak niektóre zawierają, więc napisałam że tych lepiej nie używać.

[DeathQueen]

Hej kochane! Dziś zrobiłam keratynowe prostowanie włosów. I mam do Was pytanie. Trochę nie przemyślałam dnia, w którym to robię. W piątek mam ważne wyjście, także nie mogę pójść w tłustych włosach. I kwestia taka, czy jeśli w środę o godz. 15 zakończyłam cały zabieg, to czy rano w piątek nie zrobi większej różnicy, jak wymyje włosy? Co sądzicie?

[Wenaa]

Napisane przez DeathQueen

Hej kochane! Dziś zrobiłam keratynowe prostowanie włosów. I mam do Was pytanie. Trochę nie przemyślałam dnia, w którym to robię. W piątek mam ważne wyjście, także nie mogę pójść w tłustych włosach. I kwestia taka, czy jeśli w środę o godz. 15 zakończyłam cały zabieg, to czy rano w piątek nie zrobi większej różnicy, jak wymyje włosy? Co sądzicie?

A czym robiłaś?

[DeathQueen]

Robiłam na produktach CocoChoco.

[yolca]

Napisane przez DeathQueen

Robiłam na produktach CocoChoco.

Ja osobiście myje zwykle po dwóch pełnych dniach , ale mi bardzo na wyproscie włosów nie zależy....tobie z kolei wyjdzie półtora dnia, wg mnie troszkę mało ....Ale możesz użyć też suchego szamponu

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Napisane przez kardab

Dziękuję Ci za odpowiedź. Trochę mnie utwierdziłaś w mojej teorii, że to nie musi być wina keratyny. Fryzjerzy twierdzili, że używałam zbyt mocnej keratyny bla bla bla... Jak sama jednak napisałaś, przyczyn mogło być wiele. Planuję teraz zamówić keratynę CocoChoco, żeby nie musieć prostować włosów i niestety czeka mnie kolejne cięcie. Myślę, że aby włosy były w miarę gęste to właśnie bob będzie konieczny

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

A jeszcze dopytam... jakie wcierki polecasz przy takim wzmożonym wypadaniu? Co Tobie pomogło?

Z suplementów zazywalam coś z dużą ilością skrzypu, nazwy nie pamiętam ....jak będziesz szukała w aptece to patrz na zawartosc skrzypu, 500 mg albo coś w tym stylu, i moja rada - szukaj czegoś w kapsułkach bo tabletki czasem ciężko się łyka.
Natomiast wcierki - to była amla (taka na wypadajace włosy), loxon zapisał mi lekarz (niższe stężenie ), seboradin. Wszystko zależy od kasy jaką dysponujesz. Ja tego używałam na zmianę, jednego dnia to, następnego albo za dwa dni coś innego, za następne dwa dni znowu coś i tak w kółko. To trwało rok ponad, bo z włosami jest taki problem ze wypadną szybko ale odrastaja bardzo powoli. Używałam też kerium z la roche i olejek rycynowy.....no i przede wszystkim trzeba leczyć przyczynę czyli badania powinnas jednak zrobić i jakiegoś lekarza się poradzić. Bo tak naprawdę jeżeli te suplementy i wcierki ci pomogą to jak przyczyn nie wyeliminujesz to po odstawieniu problem wróci, niestety

[kardab]

Dziękuję Ci za porady odnośnie wcierek. Stosowanie tych kosmetyków nie "wypłukiwało" Ci szybko keratyny?
Jeśli chodzi o odnalezienie przyczyny mojego wypadania to już działam w tym kierunku. Będę się badać u ginekologa endokrynologa. Mam jednak nadzieję, że te włosy nie okażą się zwiastunem czegoś poważnego...

[emilia0508]

Encanto zrobione teraz będę się cieszyć prostymi włosami

[malaDarunia]

efekt u mnie.

foto 1. po umyciu i wysuszeniu włosów suszarką
foto 2. po skończonym zabiegu. fryzjerka używała CocoChoco

mam nadzieję, że po umyciu włosów efekt będzie równie ładny.

[Lukrecja_Borgia]

Zastanawiam się nad Cocochoco Pure. Czy polecacie maskę z zestawu, czy nie jest ona szczególnie dobra? Nie wiem, czy kupić samą keratynę czy dopłacić za zestaw z maską do włosów...