2014-03-24, 21:29 | #151 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 364
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ---------- Cytat:
Cytat:
A tak na marginesie, to Ja najbardziej lubię orchidee ale po lekturze tego wątku mam ochotę coraz bardziej na Vandę, bo taki zielony z różowym środkiem piękniutki jest, chabrowy też by się ładnie na moim parapecie komponował. A dzisiaj kupiłam osłonkę dla mojego nowego nakrapianego, ale niestety nie wiem co z niego za jeden, bo był ładnie opakowany w ozdobny papier, a karteczki z nazwą nie było ale wygląda mi na Phalenopsis. Wiem w której kwiaciarni go kupiono to podjadę i zapytam I przy okazji przyjrzę się bliżej jednemu takiemu koleżce trzypędowemu widziałam go tam ostatnio, ale miałam mało czasu, żeby dobrze mu się przyjrzeć. Edytowane przez Jazzmanka Czas edycji: 2014-03-24 o 21:40 |
||||
2014-03-25, 05:30 | #152 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 089
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Cytat:
Tutaj jest mowa praktycznie cały czas o Phalaenopsisach. Wiele ludzi pisząc "storczyk" ma na myśli Phalaenopsis, bo po prostu sa one najpopularniejsze i niejednokrotnie ludzie nie wiedzą, ze w kwiaciarniach można spotkać jeszcze inne storczyki. A ten Twój nakrapiany to od razu widać że Phalaenopsis, nie trzeba nikogo w kwiaciarni o to pytać. Vanda potrzebuje całkiem innej opieki niż Phalaenopsis i niestety ale jest to już wydatek rzędu około 150-250zł. |
|
2014-03-25, 11:16 | #153 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 246
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
ja myśląc: storczyk mam na myśli ogólnie storczyki, nie tylko phalaenopsisy, wiem że są najpopularniejsze - sama je mam, ale chodziło mi ogólnie o wszystkie storczyki, co do niebieskiego to pytanie też tak odebrałam
a niebieski naturalny jest piękny, widziałam gdzieś na blogu, za to farbowany mi się kompletnie nie podoba, farbnik nierównomiernie się "rozkłada" na kwiatach i ogólnie nieciekawie wygląda... przynajmniej dla mnie. dobrze że nie pracuję w kwiaciarni, wynosiłabym do domu
__________________
"Już wiele razy słyszałam, że nic nie trwa wiecznie. Ponoć gdy czujemy się naprawdę szczęśliwi, to coś musi, za przeproszeniem, je*nąć, aby człowiekowi nie było za dobrze." |
2014-03-25, 12:58 | #154 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 089
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
No więc niebieskie storczyki to głównie Vandy- coerulea, Blue Magic, są także niebieskie Laelie i Cattleye m.in. Laelia purpurata var werkhauseri, która ma piękną niebiesko-błękitną warżkę.
Jeśli chodzi o zielone storczyki to jest cała masa zielonych form Paphiopedilum- Claire de Luna, venustum Album, usitanum, cudowny zielony Paphiopedilum spicerianum z fioletową warżką, jest także dużo typowych hybryd amerykańskich, w których dominuje kolor zielony. Osoby kochające zielone storczyki na pewno też nie przejdą obojętnie obok BLC Sea Swirl "Whirlpool" czy BLC Ports of Paradise 'Emerald Isle'.
|
2014-03-25, 19:23 | #155 |
Zadomowienie
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Witam piękne te wasze storki
O tak zielony i niebieski też mi się marzy Moje jak na razie pięknie kwitną Pokaże wam teraz storka od mojej babci którego musiałam zabrać do reanimacji bo jak go zobaczyłam to mi się go żal zrobiło mianowicie chodzi mi o korzenie bo jak widać na zdjęciu dużo jest suchych korzeni i zastanawiam się co z tym zrobić. Czy przesadzić czy zostawić na razie tak jak jest i użyć jakiegoś nawozu. Wypuścił pęd na którym jest pączek ale wydaje się trochę zasuszony. ( nie patrzcie na listki bo nie zdążyłam ich jeszcze powycierać z kurzu) myślicie że nie ma jeszcze tragedii czy nic z niego nie będzie?? |
2014-03-26, 05:12 | #156 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 089
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Tragedii nie ma przy prawidłowej opiece odżyje i będzie pięknie kwitł.
Jednak koniecznie musisz go przesadzić, bo podłoże nie nadaje się już do niczego, jest w fatalnym stanie, rozłożone i zasolone. Musisz jednak wsadzić go do dobrego i przepuszczalnego podłoża bo w innym wypadku nie da rady. No i nie dawaj mu teraz nawozu, podczas przesadzania obetnij wszystkie suche i zgnite korzenie. |
2014-03-26, 07:06 | #157 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 506
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
dziewczyny, w jakim markecie znajde obecnie storczyki w promocji?
|
2014-03-26, 21:45 | #158 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 364
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Mmmm chyba w Leroy Merlin mają całkiem niedrogie, ale tak generalnie, nie wiem czy w promocji.
---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ---------- Cytat:
No Ja mam problem czasami z odróżnieniem Phale od Orchidei, tylko po wielkości kwiatów strzelam nazwę Cytat:
|
||
2014-03-27, 07:46 | #159 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: z miasteczka
Wiadomości: 407
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Cytat:
__________________
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.” Przekaż swój 1% z podatku na rehabilitację dziecka:www.marcel.mlody.pl |
|
2014-03-27, 08:23 | #160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
W ubiegłym roku marcowe słońce poparzyło liście u falka stojącego na wschodnim oknie Musiałam zabrać go na północne, tam sobie ładnie rośnie i oz grudnia kwitnie
Nie wiem jakie warunki zapewnić Mini Markowi aby kwitł. Około listopada wypuszcza po 2-3 nowe pędy, ale z racji, że jest to pora raczej ciemna niż słoneczna, nie rosną za duże a potem usychają
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2014-03-27, 12:04 | #161 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 089
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Cytat:
Orchideami ( storczykami) nazywamy Phalaenopsisy, Vandy, Sophronitisy, Cattleye, Cambrie, Paphiopedila, Aerangis, Angraceum, Bifrenarie i wiele wiele innych Na południowo-zachodnie okno nadają się Phalaenopsisy, dla Vand będzie to idealne miejsce bo one kochają dużo światła, natomiast wiadomo, że jak za bardzo słoneczko przyświeci to mogą pojawić się poparzenia słoneczne na listkach. Ja na początku wiosny, kiedy rośliny nie są jeszcze przyzwyczajone do mocnych promieni słonecznych, zawieszam w oknach zazdroski tak jak Marcelkowa, a później kiedy storczyki już się przyzwyczają do mocniejszych promieni bywa że ściągam firaneczki. Bardzo ładne i pachnące kwiatuszki ma Bifrenaria harrisoniae, (lubi dużo jasnego światła) tyle tylko, że ona potrzebuje wyeksmitowania w miesiącach letnich na zewnątrz, zresztą Vandy też kochają wakacje na świeżym powietrzu, dzięki temu chętniej kwitną. Co jeszcze moge polecić- Cattleye rzecz jasna- one kochają duuuużo dużo słońca, są dość odporne na poparzenia słoneczne i mają niejednokrotnie kwiaty większe niż dłoń dorosłego człowieka. Niejednokrotnie kwiaty cudownie pachną. W marketach można spotkać hybrydy, które również mają cudne kwiaty. W Polsce tak naprawdę można dostać praktycznie każdy gatunek storczyka. Jest kilka sklepów internetowych, które zajmują się sprzedażą orchidei. Natomiast jeśli chciałabyś kupować storczyka w markecie to są tam głównie Cambrie, Oncidia, Vandy, Dendrobia, bywają Cattleye, Paphiopedila. Raz spotkałam także Masdevallie i Promenee co było dla mnie wielkim szokiem. No i pytanie jeszcze jak dużego chciałabyś storczyka. Vandy do małych nie należą, Cattleye takie marketowe zwykle nie są duże natomiast Brasolaeliocattleye są zwykle pokaźnych rozmiarów. Zobacz sobie na poniższe linki Vandziulki http://orchidgarden.pl/sklep/details...y-gold-fs.html http://orchidgarden.pl/sklep/details...b-waxy-fs.html a tu masz już BLC, która jest dużych rozmiarów http://orchidgarden.pl/sklep/details...hoenix-fs.html http://orchidgarden.pl/sklep/details...-elvis-fs.html Cytat:
też mam tak zrobione |
||
2014-03-27, 20:29 | #162 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
dziewczyny, może poradzicie
mój jeden storczyk przekwitł jakoś w wakacje. Pędy zostawiłam, sztuk trzy. I tak stał, mówiłam do niego codziennie, a on nic nie chciał się puścić ale się okazało, że jednak się posłuchał i puszcza teraz nowy pęd. No i tu moje pytanie właśnie, czy zostawiać te stare pędy czy obciąć? Bo może to dla niego zbyt duże obciążenie? A może jak już tak długo nic nie wypuścił z tych starych pędów to już raczej nie puści? |
2014-03-27, 21:24 | #163 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 364
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Diana33, bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. Poszukam tych polecanych przez Ciebie. Na balkon mogę wystawić, a na oknie mam rolety i w lecie od tej strony co słońce bezpośrednio w szyby świeci, to opuszczam i zostawiam odsłonięte tylko od strony balkonu, ale cały parapet od strony balkonu jest już zajęty i wolne miejsce zostaje tylko od tej najbardziej naświetlonej strony. Jak postawię tam kwiaty i odsłonię w lecie rolety, to zanim wrócę z pracy to dwie godziny już będą pod ostrzałem mocnych promieni słonecznych. Ale poszukam tego Cattleya, może mu się tam spodoba, to go pokocham, będę mu liście czyścić i wszystko co lubi będę mu robić, tylko niech mi okno kwiatami przyozdobi - tylko tyle od niego będę wymagała
Cieszę się, że trafiłam na ten wątek Edytowane przez Jazzmanka Czas edycji: 2014-03-27 o 21:25 |
2014-03-28, 06:52 | #164 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: z miasteczka
Wiadomości: 407
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Cytat:
Dlatego dobrym rozwiązaniem są zazdroski. Rolety do końca nie musisz zaciągać, a i pokój ma więcej słońca
__________________
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.” Przekaż swój 1% z podatku na rehabilitację dziecka:www.marcel.mlody.pl Edytowane przez marcelkowa Czas edycji: 2014-03-28 o 06:55 |
|
2014-03-28, 07:40 | #165 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
|
2014-04-12, 20:56 | #166 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 11 118
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Hej,
przychodzę do was z małym problemem. Od 2 lat jestem posiadaczka storczyków. "Kolekcja" zaczeła się od 1 , z biegiem czasu rozrastała się, do w chwili obecnej- 7 storczyków.. Ogólnie tylko 1- pierwszego kupiłam jako na prawde pięknie rozwiniętego, a pozostałe tak jakby z odzysku... Kupowałam przecenione, gdzie pogubiły już kwiaty lub były w trakcie gubienia. Niczym matka teresa zajełam sie nimi i odwdzieczają mi się pięknymi kwiatami No, ale do rzeczy... problem dotyczy 1 storczyka. Po tym jak go kupiłam miał 2 msc przestoju w kwitnieniu. Po tym gdy kwiaty znów opadły z boku kwiata zaczeły rosnąć nowe liście....zupełnie jakby nowa odnoga.... Nastepnie kwiat znowu dostał pąki zakwitł, ale już nie miał tak duzo kwiatów...Za to liście obok urosły. w tej chwili czekam na nowe pąki już 3 miesiąc...Kwiata podlewam, wg wskazówek 1x w tygodniu, od marca wprowadziłam znów odżywke-jak to na opakowaniu bylo...po odżywce jedynie zauważyłam, że od tej "nowej rośliny" wyrastają te światłolubne korzenie ... i pytanie brzmi co mam zrobić z tą nową rosliną? Rozerwać?Przesadzić? Czy zostawić? Moze głupie pytanie, ale nie mam pomysłu co z nim dalej robić... :/
__________________
|
2014-04-12, 21:08 | #167 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 11 118
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Tak to mniej więcej wygląda:
uploadfromtaptalk1397333247464.jpg uploadfromtaptalk1397333263420.jpg uploadfromtaptalk1397333312410.jpg uploadfromtaptalk1397333426615.jpg Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
__________________
|
2014-04-12, 21:22 | #168 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: z miasteczka
Wiadomości: 407
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Cytat:
Oddzielać nie ma potrzeby. Prawdopodobnie roślina mateczna obumiera i w związku z tym wytworzyła basal keik. Wydaje mi się, że z korzeniami coś się dzieje. Dokładnie przy stożku wzrostu coś z korzeniami jest nie tak. Skoro przez 2 lata nie zmieniałaś podłoża, to warto to zrobić. Przy okazji można obejrzeć korzenie rośliny matecznej. Te przegniłe, przesuszone odetnij a resztę wsadź do nowego podłoża wraz z basal keik.
__________________
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.” Przekaż swój 1% z podatku na rehabilitację dziecka:www.marcel.mlody.pl |
|
2014-04-12, 21:33 | #169 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 11 118
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
o dziękuję
Tego akurat storczyka mam od 1 roku Gdy go kupiłam miał opadające już niebieskie kwiaty (tak, wiem atrament) ale zadecydowałam, ze bede hodowac biale kwaity, bez udziwnień. Idąc za radą w przyszłym tygodniu przesadze go... a rozumiem, że te przesuszone korzenie światłolubne, tzn te które przy liściach widac na zdjeciu, mam też poodcinać? ---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ---------- Widzę, ze muszę zapoznać się z konkretnym nazewnictwem
__________________
|
2014-04-13, 14:22 | #170 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 033
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Witajcie dziewczyny dołączę do Was jako storczykomaniaczka posiadam w domu 20szt wszystkie to phalaenopsis. Niestety chyba się trochę na mnie obraziły, bo nie chcą kwitnąć ale liczę, że zaczęła się wiosna więcej słońca i w końcu się ruszą
__________________
15.08.2015 |
2014-04-13, 19:01 | #171 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 402
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Moje się ruszyły jak dostały więcej słońca. Już sądziłam, że będą sobie tylko stać i stać, a tu nagle nie dość, że wypuszczają nowe liście to jeszcze w korzenie idą. Teraz czekam na jakiś pęd.
|
2014-04-13, 19:15 | #172 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 11 118
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
widzę, ze ja z moimi siedmioma sztukami się poprostu chowam
__________________
|
2014-04-13, 19:40 | #173 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 402
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Ja mam aktualnie 6 sztuk, więc chyba też się mogę schować. Ostatnio musiałam pożegnać jednego.
|
2014-04-13, 19:48 | #174 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 11 118
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Cytat:
ja jestem chora, bo jak wchodze do sklepu to chciałabym wszystkie storczyki zabrać
__________________
|
|
2014-04-13, 20:00 | #175 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
|
2014-04-13, 20:07 | #176 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 402
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Cytat:
A tak to ciągle gdzieś w głowie mam wizję posiadania Vandy, najlepiej niebieskiej, ale to może kiedyś. |
|
2014-04-13, 20:10 | #177 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 11 118
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
ulala To już wyższa szkoła jazdy
u mnie same phalaenopsis
__________________
|
2014-04-14, 08:25 | #178 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: z miasteczka
Wiadomości: 407
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Cytat:
Pamiętaj aby kupić porządne podłoże do storczyków. Tylko nie ziemia ogrodowa. tutaj masz dużo napisane o tych zwykłych phalaenopsis http://www.storczykarze.pl/forum/vie...php?f=11&t=179
__________________
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.” Przekaż swój 1% z podatku na rehabilitację dziecka:www.marcel.mlody.pl Edytowane przez marcelkowa Czas edycji: 2014-04-14 o 08:27 |
|
2014-04-14, 12:12 | #179 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 11 118
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Cytat:
inne sa juz wysuszone z zewnatrz, a w srodku maja zielona zyłke...wiec domyslam się ze te korzenie jeszcze zyją Specjalne podłoże już zamówiłam przez internet i nie jest to ziemia ogrodowa tylko specjalna kora http://www.amazon.de/gp/product/B003...?ie=UTF8&psc=1 A dziś zauważyłam, że basal keik wypuszcza pęd kwiatowy Póki co ma 0,5cm Pytanie brzmi czy jesli go wtorek /sroda przesadze nie zaszkodze temu pędowi?Bo słyszałam, ze storczyki przesadza sie po kwitnieniu...
__________________
Edytowane przez Czarnulka7891 Czas edycji: 2014-04-14 o 13:10 |
|
2014-04-14, 13:04 | #180 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: z miasteczka
Wiadomości: 407
|
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V
Cytat:
Jeśli chodzi o pęd to ja bym go ucięła. Po przesadzeniu, i oczyszczeniu go z tych korzeni suchych/pogniłych, kwiatek nie będzie miał zbytnio sił na pęd. Po za tym niech trochę odpocznie, a zakwitnąć to zakwitnie , tylko w innym czasie. Co do tej żyłki od korzenia to nie ucinaj.
__________________
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.” Przekaż swój 1% z podatku na rehabilitację dziecka:www.marcel.mlody.pl |
|
Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:48.