Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/II 2011

[lilijka3]

witam się środowo
mojej godziny nocne się poprzestawiały ale nie jest źle
co za pogoda dzisiaj:/

[agape]

Napisane przez charmeuse_25

Cześć Dziewczynki ,
mam do Was takie pytanko jak wasze dzieciaczki reagują na leżenie na brzuszku?? Mój synuś strasznie tego nie lubi. Każda próba układania go w ten sposób kończy sie płaczem i histerią. Praktycznie nie było sytuacji żeby wytrzymał wiecej jak 5 minut na brzuszku. Boję sie że ta jego awersja do tej pozycji może spodowodować jakies problemy np z bioderkami (chociaż na pierwszej kontroli było oki) albo z trzymaniem główki. Poradźcie coś !!!!

Nasz synek żeby leżeć na brzuszku musi mieć sucho w pieluszce, byc najedzony i przede wszystkim w dobrym humorze tez to różnie u niego bywa więc staramy się z TZ kłasc go u siebie na brzuszku i tak razem lezymy jak malec juz reaguje na zabawki to mozna mu ulubiona położyc obok główki

[madelinem]

Napisane przez charmeuse_25

Cześć Dziewczynki ,
mam do Was takie pytanko jak wasze dzieciaczki reagują na leżenie na brzuszku?? Mój synuś strasznie tego nie lubi. Każda próba układania go w ten sposób kończy sie płaczem i histerią. Praktycznie nie było sytuacji żeby wytrzymał wiecej jak 5 minut na brzuszku. Boję sie że ta jego awersja do tej pozycji może spodowodować jakies problemy np z bioderkami (chociaż na pierwszej kontroli było oki) albo z trzymaniem główki. Poradźcie coś !!!!
Marika - wiem że żadko sie tu udzielam ale też chętnie przyłączyłabym sie do klubu jeśli oczywiście byście mnie zechciały. Bardzo cenie sobie wasze opinie bez nich była bym zielona jak trawka na wiosne.

u nas to samo, nie wiem co poradzić,
ale np jak leży na brzuszku u mnie na brzuchu to główkę podnosi,
a jak gdzie indziej to krzyczy.

[lilijka3]

Napisane przez charmeuse_25

Cześć Dziewczynki ,
mam do Was takie pytanko jak wasze dzieciaczki reagują na leżenie na brzuszku?? Mój synuś strasznie tego nie lubi. Każda próba układania go w ten sposób kończy sie płaczem i histerią. Praktycznie nie było sytuacji żeby wytrzymał wiecej jak 5 minut na brzuszku. Boję sie że ta jego awersja do tej pozycji może spodowodować jakies problemy np z bioderkami (chociaż na pierwszej kontroli było oki) albo z trzymaniem główki. Poradźcie coś !!!!
Marika - wiem że żadko sie tu udzielam ale też chętnie przyłączyłabym sie do klubu jeśli oczywiście byście mnie zechciały. Bardzo cenie sobie wasze opinie bez nich była bym zielona jak trawka na wiosne.

moja nienawidziła leżenia na brzuszku
nauczyła się w szpitalu, ale w domu jak marudzi to kładę ją sobie na brzuszek i tak chwilę pomiałczy i uspakaja się, a potem to już problemu nie ma z przełożeniem ją do łóżeczka na brzuszek
potrzeba wytrwałości i samozaparcia, żeby to przetrwać, a to oznacza, że jak dziecko wyje 5 minut to trzeba poczekać conajmniej do tej 6 minuty i wtedy dopiero działać...........
marleen to może spotkanko w Katowicach w sierpniu?? Oczywiście jak znajdziesz czas
agape ciuszki śliczne,a synek dorodny

[MARIKA.S]

Wczoraj wieczorem znów dopadł mnie ból żołądka....całe szczęście wiem już co robić i że Mała chwilę wcześniej zasnęła. Ja też po wzięciu tabletek kimnęłam się dwie godziny a potem do 1 nie mogłam spać.....Ale Dziabąg obudził się o 5 dopiero więc trochę spałam.
Teraz ucina sobie poranną drzemkę, więc siedzę w necie

karinaaa faktycznie jakbym słyszała o swojej teściowej....Moja mama też by się rozpływała z zachwytu. Tak ma jak jej coś dla Sary pokazuje. Piszczy przy tym, że jakie to słodkie

supernovaja, agape chłopaki boskie Ależ będziecie miały kolejki przed drzwiami jak dorosną
supernovaja a córcia......brak słów....śliczna Pewnie po mamie

iga masz racje z tą wagą....Sara urodziła się miesiąc za wcześnie i miała 2810g a i tak w miarę szybko nadrobiła. Zdaje sobie sprawę z tego, że wymyślam, ale tak to jest jak się jest matką. Moja pediatra powiedziała mi na pierwszej wizycie, że w pierwszej kolejności jest się matką a dopiero później lekarzem/położną. I coś w tym chyba jest.....mimo, że uczyli nas o noworodkach i niemowlakach to i tak teoria a praktyka to zupełnie inna bajka

LadySith te naklejki są boskie! I nawet w przystępnej cenie....zapisałam sobie do ulubionych sprzedawców, jak uda nam się zdobyć pokój dla małej to na pewno tam zajrzę

marleen32 z tą szczepionką masz rację. Ja już tutaj parę razy mówiłam, ze kilka osób z branży, że tak powiem, mi ją odradzało ze względu na powikłania
Nie wiem ile w tym prawdy a ile lobbingu ale wydaje mi się że Infanrix Hexa jest jako jedyny na naszym rynku w postaci 6w1, więc nawet nie ma z czym konkurować. Ale lekarze też mówią, że jeśli już skojarzoną to Infanrix IPV+Hib a przecież to ta sama działka.
W każdym bądź razie pediatrzy mówili mi, że mieli osobiście przypadki powikłań po Hexie. Dzieci był zdrowe wcześniej.

To w takim razie zakładamy klub Tylko wydaje mi się, ze może dobijemy do tych magicznych 5000 postów tutaj na tym wątku
Jak nazwać klub? I co umieścić w avatrze? Macie jakieś pomysły co by nas fajnie określało?
Będę sukcesywnie wysyłała do Was zaproszenia

No i oczywiście nie ominęłam All z rana
http://allegro.pl/next-balerinki-w-k...501272811.html muron pod Ciebie
http://allegro.pl/sliczne-butki-i1502616472.html
http://allegro.pl/next-sliczne-baler...509668265.html

O Pyrtek się obudził i gada z miśkami

[monis 1]

Napisane przez charmeuse_25

Cześć Dziewczynki ,
mam do Was takie pytanko jak wasze dzieciaczki reagują na leżenie na brzuszku?? Mój synuś strasznie tego nie lubi. Każda próba układania go w ten sposób kończy sie płaczem i histerią. Praktycznie nie było sytuacji żeby wytrzymał wiecej jak 5 minut na brzuszku. Boję sie że ta jego awersja do tej pozycji może spodowodować jakies problemy np z bioderkami (chociaż na pierwszej kontroli było oki) albo z trzymaniem główki. Poradźcie coś !!!!
Marika - wiem że żadko sie tu udzielam ale też chętnie przyłączyłabym sie do klubu jeśli oczywiście byście mnie zechciały. Bardzo cenie sobie wasze opinie bez nich była bym zielona jak trawka na wiosne.

Mój synek też nie lubi leżenia na brzuszku, odrazu marudzi i zaczyna płakać.Także raczej nie masz sie czym martwic to nie tylko Twój szkrab taki wybredny

[elizziak]

Za nami fajna noc, tylko 2 pobudki! Żeby tak było co noc... Zwykle pobudka co 2 godzinki, a mały ma już prawie 7 tygodni.

Co do wkładek laktacyjnych - wypróbowałam 2 firmy Johnson's i Canpol. Zdecydowanie polecam te pierwsze, mięciutkie i milutkie. Canpol jak cerata, szeleszczące i twarde.

Mój synek też nie lubi na brzuszku leżeć. Jak macie jakieś pomysły, jak mu to umilić, to podzielcie się, proszę O, juz doczytałam, że na swój brzuch spróbować położyć - spróbuję dziś

A ja się nadal martwię o słabe przybieranie na wadze... Mały waży 4900g w 7. tygodniu, a jak się urodził ważył 3840... Dobrą ma wagę czy za mało waży?

[ligotka]

Witamy sie i my
Mala dopiero niedawno usnela ;/ a ja glodna bylam juz jak nie wiem
LadySith my od urodzenia pieluchujemy wiec juz miesiac, lekarz kazal kolejny, jak nie bedzie poprawy to tez dostaniemy szyne
agape ale ten Twoj maly pieknie podnosi glowke!!! Wlasnie przy okazji spytam kiedy dzieciaki trzymaja glowke same, bo moja ostatnio coraz czesciej trzyma dlugo i nie wiem czy to dobrze, odnosnie odciagania to widze ze kiepsko mi szlo 100 ml bym chyba z tydzien odciagala... ale ja sie boje ostatnio o ilosc mleczka w piersiach musze sie wziasc ostro za pobudzenie laktacji!
charmeuse moja tez nie znosi brzuszka, proboje do skutku, wczoraj polezala 5 minut!!!
iga lekarz mowi ze pieluchowanie pomaga, ale trzeba szeroko! Nawet dwie tetry , poszukam dzis ponoc mozna tez jakies cwiczenia nozkami robic i tez dziala, albo odpowiednie noszenie, wiec sie musze doedukowac
zakupow na alle zazdroszcze, nie mam czasu posiedziec, a jak juz szukam to nic ciekawego a mam ochote zrobic malej nowe zakupy
Znikam bo nieogarnieta jestem a mala niedlugo pewnie wstanie.
Buzka milego dnia,

[lilijka3]

zabawy z maluchem
http://www.osesek.pl/wychowanie-i-ro...-miesiaca.html

[make_up_istka]

Napisane przez elizziak

A ja się nadal martwię o słabe przybieranie na wadze... Mały waży 4900g w 7. tygodniu, a jak się urodził ważył 3840... Dobrą ma wagę czy za mało waży?

Przybral ponad kilo to dobrze. Moja tez przybrała 1kg w 6 tyg i wazyła 4100g i pediatra chwaliła ze pięknie.

[hawea]

cześć Dziewczyny,

Dawno mnie tu nie było, mam nadzieję, że jeszcze mnie pamiętacie.

Dzisiaj Mały kończy miesiąc. Rozwija się prawidłowo, w poniedziałek byliśmy u pediatry, i przybrał 400 gram w.. tydzień aż się boję, co będzie dalej
Któraś z Was pytała o leżenie na brzuszku Nasz nie ma z tym problemów, ja go dość wcześnie zaczęłam kłaść na brzuszku, bo czytałam, że później dzieci mogą płakać, bo nie są przyzwyczajone do tej pozycji. Ale u nas jest OK, Mały ładnie podnosi już główkę i umie ją ładnie trzymać kilkanaście sekund

Tatuś kupił mu wczoraj leżaczek Fisher Price, zasnął w nim dość szybko

Pozdrawiam Was serdecznie

[mika_am]

Napisane przez MARIKA.S

Wczoraj wieczorem znów dopadł mnie ból żołądka....całe szczęście wiem już co robić i że Mała chwilę wcześniej zasnęła. Ja też po wzięciu tabletek kimnęłam się dwie godziny a potem do 1 nie mogłam spać.....Ale Dziabąg obudził się o 5 dopiero więc trochę spałam.
Teraz ucina sobie poranną drzemkę, więc siedzę w necie




marleen32 z tą szczepionką masz rację. Ja już tutaj parę razy mówiłam, ze kilka osób z branży, że tak powiem, mi ją odradzało ze względu na powikłania
Nie wiem ile w tym prawdy a ile lobbingu ale wydaje mi się że Infanrix Hexa jest jako jedyny na naszym rynku w postaci 6w1, więc nawet nie ma z czym konkurować. Ale lekarze też mówią, że jeśli już skojarzoną to Infanrix IPV+Hib a przecież to ta sama działka.
W każdym bądź razie pediatrzy mówili mi, że mieli osobiście przypadki powikłań po Hexie. Dzieci był zdrowe wcześniej.


O Pyrtek się obudził i gada z miśkami

a ja mam recepte na pentaxim i Infanrix Heksa
słyszałaś jakieś opinie o pentaximie, bo czytając neta można nieźle sie wystraszyć dotyczy to obu szczepionek!

pochwaliłam się wczoraj jak to mały 2 razy w nocy wstaje i masz...dziś się budził znacznie częściej, niewyspana jestem że hej

zastanawiam się, bo teraz ma takie małe wypryski na twarzy, nie są one z daleka widoczne i nie podczerwienione, ale blade i odczuwalne pod palcem...czy to reakcja na alergię??
wprowadzam nowe produkty i sie zastanawiam cz cos go mogło uczulic!

supernovaja- śliczne dzieciaczki masz
agape- mój s. tez się tak podnosi ale jak jest na naszym brzuszku, na łóżku mu się nie chce

[madelinem]

Napisane przez agape

i zdjecia mojego marzyciela

przystojniak

Napisane przez lilijka3

witam się środowo
mojej godziny nocne się poprzestawiały ale nie jest źle
co za pogoda dzisiaj:/

u nas wiatr, a wczoraj tak cieplutko było ale słoneczko jest, więc na spacer i tak pójdziemy.

wczoraj przyszła mata, mała zachwycona. nie żałuje zakupu.

a co do leżenia na brzuszku, mama mówiła, że ja i moje rodzeństwo też nie lubiliśmy tej pozycji.

[Enia_]

hej mamuśki
My nocke mialysmy super , Natalia obudzila sie tylko o 23 a później o 4 i spała do 7
Właśnie dzwoniłam do przychodni i 29mara idziemy na usg bioderek, już się boje

Napisane przez marleen32

Szukam kurtki dla malej na wiosne i zastanawiam sie czy kupic 68 czy 74.
Ta mi sie podoba, ale cena straszy

Ja chodze i spie w staniku, tak ze mnie cieknie, ze nie nadazam wkladek zmieniac :/

śliczna kurteczka

Napisane przez lilijka3

witam się środowo
mojej godziny nocne się poprzestawiały ale nie jest źle
co za pogoda dzisiaj:/

u mnie też brzydkoszaro , buro i pada

Napisane przez agape

Nasz synek żeby leżeć na brzuszku musi mieć sucho w pieluszce, byc najedzony i przede wszystkim w dobrym humorze tez to różnie u niego bywa więc staramy się z TZ kłasc go u siebie na brzuszku i tak razem lezymy jak malec juz reaguje na zabawki to mozna mu ulubiona położyc obok główki

Moja też uwielbia leżakować na brzuszku jak płacze to kładziemy na brzuszek i już się uspokaja
No i podnosi i kręci główką we wszystkie strony

Napisane przez elizziak

Za nami fajna noc, tylko 2 pobudki! Żeby tak było co noc... Zwykle pobudka co 2 godzinki, a mały ma już prawie 7 tygodni.

Co do wkładek laktacyjnych - wypróbowałam 2 firmy Johnson's i Canpol. Zdecydowanie polecam te pierwsze, mięciutkie i milutkie. Canpol jak cerata, szeleszczące i twarde.

A ja się nadal martwię o słabe przybieranie na wadze... Mały waży 4900g w 7. tygodniu, a jak się urodził ważył 3840... Dobrą ma wagę czy za mało waży?

ja teraz kupiłam Penaten, też super chłoną
Co do wagi , pani dr powiedziala wczoraj ze nasza troszke za mało przybrała chociaż po niej nie widać więc od wczoraj dostaje całą flachę bo trzeba nadrobić

Napisane przez lilijka3

zabawy z maluchem
http://www.osesek.pl/wychowanie-i-ro...-miesiaca.html

fajna stronka przyda sie na pewno

[mysiopez]

witam!
nie mam czasu wchodzic, bo moj synek ciągle płacze... oczywiście jak go na rekach nie nosze.
I chyba mam kryzys laktacyjny, bo wydaje mi się, że on ciągle jest głodny. ostatnio ciągle ulewał, a teraz prawie nic, a siedzi przy cycu co godzinę.

a od rana walczy z kupą..prezy się i nic...

[madelinem]

Napisane przez elizziak

Za nami fajna noc, tylko 2 pobudki! Żeby tak było co noc... Zwykle pobudka co 2 godzinki, a mały ma już prawie 7 tygodni.

Co do wkładek laktacyjnych - wypróbowałam 2 firmy Johnson's i Canpol. Zdecydowanie polecam te pierwsze, mięciutkie i milutkie. Canpol jak cerata, szeleszczące i twarde.

Mój synek też nie lubi na brzuszku leżeć. Jak macie jakieś pomysły, jak mu to umilić, to podzielcie się, proszę O, juz doczytałam, że na swój brzuch spróbować położyć - spróbuję dziś

A ja się nadal martwię o słabe przybieranie na wadze... Mały waży 4900g w 7. tygodniu, a jak się urodził ważył 3840... Dobrą ma wagę czy za mało waży?

moja 2980 a po 6 tyg ok 3900 pediatra mówiła, że ok

[Stokrotka81]

Witam moja córcia dalej zaglucona, w pon znow bylismy u lekarza dostalysmy kropelki i troche jakby lepiej... oby nie zapeszyc, bo bidulka sie strasznie meczy

moja lubi lezec i spac na brzuszku... ja robilam tak ze kladalm ja na brzuszek i masowalam plecki, glowke, albo kladlam na kolanach i oklepywalam(u nas to tym bardziej bylo wskazane ze wzgledu na gluty) i wtedy sie bardzo wyciszala i mogla tak lezec bez konca

Mariko Sara gada uroczo, az sie nie moge doczekac naszego gadania

a jak bylysmy w przychodni to mowily wlasnie ze teraz Hexa sie szczepi ze lepsza... i juz zglupialam

a moja kruszyna wazy 4600(5 tyg) a ur 3410 wiec chyba sie najada

a te ubranka i buciki co kupujecie ślicznosci dzieciaczki oczywiscie CUDNE

[Kaliope26]

Witajcie w środę!

W tym tygodniu mam czas tylko na podczytywanie Was, przyjechała do mnie mama, żeby pomóc w przygotowaniach do chrztu i nagle mimo kolejnej pary rąk do pomocy okazało się, że mam mniej czasu
Małgoś zrobiła się ciut spokojniejsza, ale nie chcę się cieszyć na zapas, bo zawsze moze jej się odmienić, nauczyłam się ją szybko usypiać...takze mam malutki sukces na swoim koncie

Cudne te wasze dzieciaczki!!

Ja też bardzo proszę o zaproszenie do klubu!!

Małgosia z babcią

[gabishing]

Napisane przez MARIKA.S

Nie wiem ile w tym prawdy a ile lobbingu ale wydaje mi się że Infanrix Hexa jest jako jedyny na naszym rynku w postaci 6w1, więc nawet nie ma z czym konkurować. Ale lekarze też mówią, że jeśli już skojarzoną to Infanrix IPV+Hib a przecież to ta sama działka.
W każdym bądź razie pediatrzy mówili mi, że mieli osobiście przypadki powikłań po Hexie. Dzieci był zdrowe wcześniej

jeżeli jakikolwiek lekarz, a tym bardziej pediatra, miał/ma doczynienia z poważnymi powikłaniami po podaniu szczepionki to jest nieodpowiedzialnym kretynem, że zamiast opublikować ten fakt w pismach medycznych, chodzi i opowiada o rzekomych skutkach ubocznych... TŻ siostra pracuje w szpitalu - ile się już nasłuchaliśmy o chorobach i powikłaniach po szczepionkach skojarzonych wogóle... powtarzam - jeśli ktoś zna OSOBIŚCIE przypadki powikłań nie wymienionych w ulotce to zamiast gadać po kątach o tym niech powiadomi szersze grono albo opublikuje

zgadzam się ze zdaniem MURON odnośnie szczepionek

a zresztą wiecie co - to tak naprawdę każdego chyba indywidualna sprawa czym zaszczepi, znam takich co wogóle nie szczepią dzieci i one mają się świetnie i nie znam żadnego przypadku powikłań po podaniu szczepionek skojarzonych

Napisane przez ligotka

iga lekarz mowi ze pieluchowanie pomaga, ale trzeba szeroko! Nawet dwie tetry , poszukam dzis ponoc mozna tez jakies cwiczenia nozkami robic i tez dziala, albo odpowiednie noszenie, wiec sie musze doedukowac

trzeba nosić na żabkę, czyli nóżki mają z pupą tworzyć jakby literę M, zasadniczo nie ograniczać niczym tego naturalnego odwiedzenia nóg na boki, a jak śpi Wasza mała?? w jakimś becie, rożku czy ma możliwość spać z nóżkami swobodnie rozłożonymi?? naszego przykrywamy kocykiem albo śpi w śpiworku i on jak leży na pleckach to ma nóżki szeroko na boki i podkurczone, nosimy go też z szeroko nóżkami, jak kładziemy u siebie na brzuchu to też stópki do siebie a kolanka na boki, mały miał USG w poniedziałek i jest z biodrami idealnie

co do leżenia na brzuchu mój też nie cierpi ale ortopeda powiedziała nam że słusznie że nie cierpi bo to nie pora nakładzenie na brzuchu nie linczujcie bo aj się na tym nie znam powtarzam co mówił ortopeda, fakt że pediatra kazała kłaśc na brzuchu i na wyraźne protesty Ludzika powiedziała, że za tydzień się przyzwyczai ale on się wcale nie przyzwyczaił a ortopeda powiedziała że jak mały zacznie się przekręcać sam z boku na bok i na brzuszek to się sam przyzwyczai do leżenia tak i trzymania główki, ja póki co kładę sobie na brzuchu zresztą ludzik każe się nosić w pionie to głowę trzyma jak człowiek prosto i ja tam tej ortopedzie wierzę

Napisane przez hawea

cześć Dziewczyny,

cześć Haweo, fajnie że zajżałaś

Napisane przez mysiopez

nie mam czasu wchodzic, bo moj synek ciągle płacze... oczywiście jak go na rekach nie nosze.
I chyba mam kryzys laktacyjny, bo wydaje mi się, że on ciągle jest głodny. ostatnio ciągle ulewał, a teraz prawie nic, a siedzi przy cycu co godzinę.

a od rana walczy z kupą..prezy się i nic...

jest śliczny, poprostu cudny Ty nie masz kryzysu ale chyba Twój Mały ma skok mój miał chyba wczoraj albo taki maruda po szczepieniu no ale dzis już jest OK śpi na kolanach

[Justine1988]

Napisane przez LadySith

ten sab czeski jest tanszy, ale podobno gorszy w działaniu..


a ile pieluchowałaś dotychczas? my mamy 8go kwietnia wizytę, i lekarz powiedział, że jak pieluszki nie poskutkują, to frejka :/.


ja już byłam poszerzyć obrączkę i pierścionek zaręczynowy [6,5 tyg po porodzie nie wchodziły]...
rozmiar buta też mam większy... i kurde kilkadziesiąt par butów poszło się je***** :/

ja tez widze ze stope mam wieksza.A jesli moge spytac ile cie kosztowało powiekszenie obraczki i pierscionka, pewnie cena zalezy od rozmiaru ale tak mniej wiecej zeby sie zorientowac.

witam sie, karmie własnie core i zaraz do lekarza idziemy.nowy lekarz przepisalismy sie przed narodzinami nadi, ciekawa jestem jak bedzie.

[lilijka3]

Czy któraś spotkała się z INFANRIX DTPa?? czy to ta o której pisała Marika?? błonica, tężec, krztusiec??

[make_up_istka]

Ja tez nie znam przypadkow powiklan po skojarzonych szczepieniach, po tych z nfz tez nie, wiec mysle ze tak naprawde wszystko jedno - bardziej kwestia wygody i komfortu maluszka.

hawea wlasnie sie zastanawialam co z Toba

Moja Gabrysia tez juz pieknie glowke podnosi. I coraz bardziej lubi lezenie na brzuchu - nawet czasami jej sie tak przyśnie

[Justine1988]

Napisane przez gabishing

Kochana jesteś 3 tygodnie po porodzie, wszystko jest jeszcze opuszczone bo mięśnie tego nie trzymają, ale spokojnie z czasem i w miarę uprawiania seksu wszystko się z powrotem ułoży na swoim miejscu, TYLKO ĆWICZ MIĘŚNIE KEGLA!!!



ja mam chustę hoppediz i jest rewelacyjna sprzedaje ją sklep tublu.pl jest też an allegro jako jedyny sprzedawca tych chust, mają też chyba nosidła ale do nosideł to warto się w realu przymierzyć bo mają różne zapięcia i nie każde, każdemu pasuje



ee tam jak stanik dobrze dobrany i bez fiszbin to nie ma prawa nic uciskać a poza tym utrzyma biust na swoim miejscu, zresztą ja sobie nie wyobrażam latanie z pieluchą zamiast stanika... no ale to moje zdanie



grecki chyba niestety jest z laktozą w PL można kupić mleko bez laktozy - ja kupiłam w sklepie z artykułami eko, jest upiornie drogie - będę się starała wyeliminować laktozę z diety ze względu na gazy małego, a mleka ryżowego lub migdałowego musze poszukać



u mnie sucho nie było ale dziwnie zaś rozmiarowo to ja niestety nieco się powiększyłam na szczęście ponoć nie za dużo



cudnie gada ta Twoja mała ja jestem za klubem



Tobie?? heheheh chyba Alicji


jak czytam ile ważą wasze dziecki to mój jest niezły kloc, w sobotę skończył 6 tygodni i waży 5500

to nie słuchac połoznej|?a dzieci pieluchujecie|?

[make_up_istka]

Napisane przez Justine1988

ja tez widze ze stope mam wieksza.A jesli moge spytac ile cie kosztowało powiekszenie obraczki i pierscionka, pewnie cena zalezy od rozmiaru ale tak mniej wiecej zeby sie zorientowac.

Pytanie niedo mnie ale odpowiem bo jakis czas temu zmniejszalam. Wszystko zalezy od tego czy pierscionek jest z kamieniem czy bez. Jak z kamieniem to zmniejszenie ok. 100zł (powiekszenie pewnie wiecej bo trzeba by złota dołożyć), jak bez to taniej i to chyba sporo (kamien w trakcie zmniejszania/zwiekszania trzeba zabezpieczyc, stad cena)

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Napisane przez Justine1988

to nie słuchac połoznej|?a dzieci pieluchujecie|?

Jak mówie - ja non stop nosze stanik i nic mi nie uciska. To wylacznie kwestia dobrze dobranego stanika
Nie pieluchuje sie podwojnie jak nie ma potrzeby - kazda polozna i pediatra mi to mowili.

[MARIKA.S]

gabishing moje zdanie jest takie, że te wszystkie dodatkowe szczepienia np. rotawirusy, grypy i Bóg wie co jeszcze to tylko nabijanie kabzy producentom i nic więcej....Wiadomo, że każdy sam powinien decydować o tym czy szczepić czy nie i na co, ale po to jest forum, żeby wymieniać się spostrzeżeniami
Gdybyśmy się tak szczepili na wszystko co możliwie w końcu zatarcilibyśmy naturalną obronę organizmu.
A jeśli chodzi o lekarzy to niestety tak to jest w naszej służbie zdrowia że wszystko kuleje. Dlaczego nie zgłaszają takich przypadków?
Jeden z tych pediatrów zgłosił właśnie po Hexie powikłania i powiedział mi że już więcej tego nie zrobi bo miał później na głowie wszystkie możliwe instytucje zaczynając od sanepidu, pielęgniarki składały oświadczenia były sprawdzane itd.
Tak to niestety jest....oni wychodzą z założenia, że lepiej robić swoje i nie przejmować się za bardzo innymi problemami.
Cóż, gdyby każdy lekarz zgłaszał powikłania być może w Polsce też by ją wycofali tak jak w Niemczech

mysiopez piszesz, że Ci synek płacze a on taki grzeczniutki sobie leży Piękne zdjęcia

mika_am pewnie masz na recepcie dwa ale masz sobie wybrać jedną z tych. Bo to jest to samo, innego producenta,tylko Hexa ma dodatkowo WZWB.
Pentaxim jest 5w1 a Hexa 6w1

lilijka Infanrix DTp to ten którym ja szczepiłam ok. 60 zł, bł+tęż+krzt.

[Justine1988]

my z nadia co rano tak spimy, ze kłade ja sobie na moim brzuchu i tak zasypiamy.uwielbiam to
ale mąż juz zapowiedział, ze jak nadia skonczy miesiac bedzie spała w swoim łózeczku....aj nie damy sie
chociaz moze to i dobry pomysł bo jakos ostatnio za mezem sie steskniłam...

[stalowamagnolia]

Ach, te nasze dzieciaczki! Jakie one są śliczne!

mysiopez, widzę, że Adaś zaliczył profesjonalną sesję! Świetne zdjęcia! Adaś cudny

A ja muszę jak najszybciej udać się do Poradni Laktacyjnej, bo od wczorajszego wieczora boli mnie lewy cycek. Boję się, że to może być zapalenie! Oby mnie jakoś poratowali!

Aha, któraś pisała o czeskich Sab Simplex. To podróby i raczej się nie sprawdzają!

[LadySith]

Napisane przez ligotka

LadySith my od urodzenia pieluchujemy wiec juz miesiac, lekarz kazal kolejny, jak nie bedzie poprawy to tez dostaniemy szyne
...
iga lekarz mowi ze pieluchowanie pomaga, ale trzeba szeroko! Nawet dwie tetry , poszukam dzis ponoc mozna tez jakies cwiczenia nozkami robic i tez dziala, albo odpowiednie noszenie, wiec sie musze doedukowac

lepiej flanelowymi pieluszkami, ja robie 2 flanele i zapinam takie ceratkowe majteczki

Napisane przez elizziak

A ja się nadal martwię o słabe przybieranie na wadze... Mały waży 4900g w 7. tygodniu, a jak się urodził ważył 3840... Dobrą ma wagę czy za mało waży?

w porównaniu z moim to mały, dzis ważony, 5900 [7t 2d], waga urodz. 3550

my po szczepieniach, kompleksowo (5w1,pneumo,rota i 2dawka wzw), 680zl poszlo się ^&%$%^$;
mały zapłakał nieziemsko ale bardzo szybko się uspokoił i zara kimnał... na razie spokojny, śpi.. zobaczymy co dalej w ciągu dnia będzie

Justine - ja płaciłam po 20 zł za powiększanie (obrączka gładka, tylko grawer w środku - nie zmienił się, pierścionek ma oczko i ozdoby ze złota, ale oni powiększyli tylko na tej części cieńszej, więc bez dołożenia złota)

havana też nam zniknęła gdzieś...

do klubu też jestem chętna ;]

[make_up_istka]

hmm jednak powiekszanie jest u nas tansze - od 50zł za taki z kamieniem.

[lilijka3]

Napisane przez MARIKA.S

lilijka Infanrix DTp to ten którym ja szczepiłam ok. 60 zł, bł+tęż+krzt.

tak też pomyślałam plus do tego WZW szczepiłaś z refundowanych??
bo właśnie wylukałam to na kartce od mojej pediatry
napisała mi Infanrix DTp + WZW lub Infanrix IPV + Hib