Farbowanie henną - część III - Strona 38 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury

Notka

Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-08, 14:32   #1111
20101988
Raczkowanie
 
Avatar 20101988
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 157
Dot.: Farbowanie henną - część III

A ja się chyba obrażę na hennę.
Prawie 2 tyg. temu sie farbowałam i do tej pory podczas mycia włosów leci kolorowa woda, a ręcznik jest pomarańczowy.
Co jest z moimi kłakami nie tak?
Nie dosyć,że nie wiadomo z jakiego powodu wyszłam czerwona to jeszcze henna nie trzyma się tam gdzie powinna.
20101988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-08, 17:42   #1112
Afiore
Rozeznanie
 
Avatar Afiore
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 502
Dot.: ciemna henna na rozjaśnionych włosach, czyli mały eksperyment

Cytat:
Napisane przez DMkAnia Pokaż wiadomość
Poczytaj wątek, proszę

Załamujecie mnie dziewczyny takie pytania się powtarzają, korzystajcie z wyszukiwarki...
Tego ostatniego pytania to chyba jeszcze nie było. Przecież nie zapytała czy tak jest, tylko jaka jest nasza opinia na temat źródła takich dyrdymałów
__________________
Zapuszczam włosięta

Długość od karczku do końcówek
32-34-✄-31-...-37-✄-30-32-34-36-38-40-42-44-46-48-50
Afiore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-08, 21:27   #1113
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez Dikej Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jak myślicie, skąd tyle się wzięło niepochlebnych opinii jeśli chodzi o hennę? Że niszczy włosy, nie przepuszcza balsamów, odżywek itp?
Bo się biznes musiał kręcić.
Kiedyś nie było swobodnego przepływu informacji i ktoś kiedyś usłyszał, że jest takie coś jak henna i jest dobre na włosy. Dlatego tą nazwą zaczęto nazywać przeróżne chemiczne syfy, które rzeczywiście niszczyły włosy i z henną nie miały nic wspólnego. Ale ludzie kupowali. Teraz nawet na balsam w tubce niektórzy mówią henna Ten mit o oblepianiu wziął się z ignorancji, a utrzymuje się, bo ludzie generalnie mają tendencję do bezpodstawnej wiary w nieuzasadnione (i nieprawdopodobne) pierdoły. Nie dotyczy to tylko henny niestety.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 00:59   #1114
Dikej
Rozeznanie
 
Avatar Dikej
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Tychy (Śląskie)
Wiadomości: 601
GG do Dikej
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez Afiore Pokaż wiadomość
Tego ostatniego pytania to chyba jeszcze nie było. Przecież nie zapytała czy tak jest, tylko jaka jest nasza opinia na temat źródła takich dyrdymałów
Dokładnie, chodzi mi o Wasze opinie, nie o to czy tak jest faktycznie, bo po sobie zauważam, że nie jest.

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36977464]Bo się biznes musiał kręcić.
Kiedyś nie było swobodnego przepływu informacji i ktoś kiedyś usłyszał, że jest takie coś jak henna i jest dobre na włosy. Dlatego tą nazwą zaczęto nazywać przeróżne chemiczne syfy, które rzeczywiście niszczyły włosy i z henną nie miały nic wspólnego. Ale ludzie kupowali. Teraz nawet na balsam w tubce niektórzy mówią henna Ten mit o oblepianiu wziął się z ignorancji, a utrzymuje się, bo ludzie generalnie mają tendencję do bezpodstawnej wiary w nieuzasadnione (i nieprawdopodobne) pierdoły. Nie dotyczy to tylko henny niestety.[/QUOTE]

Dzięki Lisbeth za odpowiedź. Wzięło mnie ostatnio na czytanie opinii o hennie i zastanawiam się co musiały robić kobiety, którym "po hennowaniu po jakimś czasie połowa włłosów wypadła" i, że "to jest największe świństwo na świecie"

Cytat:
Napisane przez 20101988 Pokaż wiadomość
A ja się chyba obrażę na hennę.
Prawie 2 tyg. temu sie farbowałam i do tej pory podczas mycia włosów leci kolorowa woda, a ręcznik jest pomarańczowy.
Co jest z moimi kłakami nie tak?
Nie dosyć,że nie wiadomo z jakiego powodu wyszłam czerwona to jeszcze henna nie trzyma się tam gdzie powinna.
U mnie może ręcznika nie brudzi, ale zauważyłam po 2 tygodniach, że dłonie nadal mi lekko na żółtawy kolor maluje. Znika po kilkunastu godzinach, ale jednak.
__________________
2a/F/ii

162cm wredoty

61-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50-49-48-47-46,5-46 !
CEL OSIĄGNIĘTY!

talia 59cm (-15cm)
pas 68cm (-14cm)
udo 49cm (-6cm)
łydka 33cm (-4cm)

Edytowane przez Dikej
Czas edycji: 2012-10-09 o 01:03
Dikej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 09:13   #1115
judge
Zadomowienie
 
Avatar judge
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 111
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez lewa102 Pokaż wiadomość
henna opakowanie 325 gram kosztuje 8 funtow czyli okolo 40 zł i koszt przesylki do 2 kg do Polski to tez 8 funtow czyli 40 zł. To w zaleznosci ile nas sie zbieze to koszty przesylki beda mniejsze.
No i pasuje to co dziewczyny zamawiamy?

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Suvia Pokaż wiadomość
Niemal każda fryzjerka zapytana o hennę natychmiast powie Ci, że oblepia włosy, po pewnym czasie obciąży włosy i spowoduje łamanie, a dodatkowo jest odpowiedzialna za porost dodatkowych włosów między palcami. A potem od razu zaproponuje farbowanie chemiczne u niej, bo przecież amoniak to cud miód i orzeszki

Więc chyba stąd to się bierze. Można sobie pięknie pofarbować i odżywić włosy nie płacąc fryzjerom ani grosza. Więc ktoś ma interes w szkalowaniu henny i rozsiewaniu takich rzetelnych informacji o niej.

Mnie tam, swoją drogą, odkąd się hennuję, odżywki już po prostu nie są potrzebne. psikam się tam czymś dla przyzwoitości, od czasu do czasu. A każdy pyta co robię, że mam takie grube, błyszczące i piękne włosy <skromność, skromność>



I dalszy ciąg mojej fascynacji khadi naturalną - dziś umyłam włosy pierwszy raz po farbowaniu i: piana biała, ręcznik czysty. Nic nie zeszło z koloru do wody. Cuda panie, cuda
Swięta racja podpisuje się nie radze się fryzjerki w kwestiach henny bo wiem że szelma i tak będzie zachwalać farby
Widzisz twoja henna nienaruszona a ja jak pohennuje włosie to i tak nikt nie spostrzegnie że mam odswiezony kolor...
Mówia że wygląda tak naturalnie, nie wiem czy sie cieszyc czy płakać
__________________
dbam o włosy i skóre - naturalnie )
judge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 09:13   #1116
Afiore
Rozeznanie
 
Avatar Afiore
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 502
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez judge Pokaż wiadomość
No i pasuje to co dziewczyny zamawiamy?
Ja jednak rezygnuje bo potrzebne mi były dwie kostki w dwóch rożnych kolorach i zamówiłam sobie z Allegro. Wybaczcie
__________________
Zapuszczam włosięta

Długość od karczku do końcówek
32-34-✄-31-...-37-✄-30-32-34-36-38-40-42-44-46-48-50
Afiore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 09:24   #1117
judge
Zadomowienie
 
Avatar judge
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 111
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez Afiore Pokaż wiadomość
Ja jednak rezygnuje bo potrzebne mi były dwie kostki w dwóch rożnych kolorach i zamówiłam sobie z Allegro. Wybaczcie
o a czy Pan/Pani sprzedawca z allegro ma w swojej ofercie kostki brązów? jeśli tak bardzo proszę o link
__________________
dbam o włosy i skóre - naturalnie )
judge jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-09, 10:10   #1118
Afiore
Rozeznanie
 
Avatar Afiore
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 502
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez judge Pokaż wiadomość
o a czy Pan/Pani sprzedawca z allegro ma w swojej ofercie kostki brązów? jeśli tak bardzo proszę o link
Wpisz po prostu henna lush w wyszukiwarce, jest tylko jeden sprzedawca . W ofercie ma maroon, brun, rouge i noir
__________________
Zapuszczam włosięta

Długość od karczku do końcówek
32-34-✄-31-...-37-✄-30-32-34-36-38-40-42-44-46-48-50
Afiore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 10:23   #1119
judge
Zadomowienie
 
Avatar judge
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 111
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez Afiore Pokaż wiadomość
Wpisz po prostu henna lush w wyszukiwarce, jest tylko jeden sprzedawca . W ofercie ma maroon, brun, rouge i noir
__________________
dbam o włosy i skóre - naturalnie )
judge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 10:34   #1120
earthpace
Zakorzenienie
 
Avatar earthpace
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
Dot.: Farbowanie henną - część III

Hej planuje 2 stopniowe farbowanie. Mam rozjaśniane końcówki, trochę przygasiłam blond khadi cassia. Teraz planuje pofarbować naturalną a następnie już ciemny brąz (to zbliżony do mojego naturalnego koloru jaki mam do połowy dł. włosów)
Macie dla mnie jakieś rady? Trochę się boję, bo mam dosyć suche włosy po hennie i maski za szybko tego nie naprawiają, ale co tam, będzie dobrze. Zamierzam zrobić 2 dni przerwy między farbami. Coś warto dodać do henny aby ulepszyć efekt?
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj

Moja pielęgnacja
earthpace jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 11:45   #1121
katie100
Wtajemniczenie
 
Avatar katie100
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 247
Dot.: Farbowanie henną - część III

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36689363]
katie100 - musisz sama sprawdzić co pasuje twoim włosom. Nie ma jedynie słusznej pielęgnacji po hennowaniu. Ja na przykład nic nie zmieniam, bo po farbowaniu pasuje mi to samo co przed.[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez Ag Rafka Pokaż wiadomość
Garnier AiK to moja ulubiona odżywka, z tym,że zaraz po hennowaniu jej nie stosuję, bo zauważyłam,że przy jej spłukiwaniu leci o wiele bardziej zółta woda niż nawet po myciu Babydream. Być moze przez obecnosć gliceryny. Dlatego zastepuję ja którąś z Bingo (najczęściej shea i 5 alg-bo nie zawiera protein, a te też są niewskazane zaraz po hennie). Trzeba również uważać na olej kokosowy, bo wnikający, wiec sprawdź czy ten fur mama go nie zawiera.
dzięki Dziewczyny użyłam na początek 5 alg, a teraz testuję swoje stare odżywki i wychodzi na to, że najfajniej do mycia sprawdza się obecnie Joanna Naturia z makiem

Cytat:
Napisane przez DMkAnia Pokaż wiadomość
katie! gdzie się podziewałaś? Pokazuj kręcioły
ojjj... miałam urwanie głowy i nie starczało czasu na przyjemności :/ ale teraz jest better specjalnie dla Ciebie moje kręcioły na trzeciej focie (jeszcze sprzed henny, ostatnio częściej układam "na prosto", albo lekkie fale "artystyczny nieład" więc nie mam nowszych fotek

Dziewczyny mam pytanie - jaka henna da najczerwieńszy odcień? chciałabym zrobić dwuetapowe farbowanie z czerwonym poblaskiem, bo khadi (1/2 orzechowy brąz+1/2 jasny brąz) pokryło mi siwe włosy do pierwszego mycia i wypłukało się na pomarańczowo... po kilku dniach pokryłam samym orzechowym brązem włosy tylko przy twarzy i było lepiej ale na skroniach znów jest mocny poblask - całe włosy wyglądają mega naturalnie, ale te skronia zdradzają farbowanie (na skroniach mam najwięcej siwków, ale problem głównie w tym, że mam tam najjaśniejsze delikatne włoski w zasadzie blond, a resztę włosów mam grubszą i ciemniejszą
wiem, że ktoś miał już na tym wątku podobny problem i zapowiadał powrót do chemii, ale ja do chemii nie chcę wracać i prędzej zostanę z tym poblaskiem... no ale może się jednak da uzyskać równy kolor na "baby hair"???

no i wklejam obiecane fotki - 1) tuż przed henną i następnego dnia; 2) po "dohennowaniu" włosów przy twarzy orzechem 3) kręcioły sprzed henny dla DMki
generalnie moje włosy są zniszczone i nadają się do ścięcia, bo dół pamięta mocno rozjaśniające farby blond, ale ze względu na w koncu uzyskana długość ich nie ścinam, tylko czekam, aż jeszcze ciut podrosną zanim obetnę końce
możśe tego nie widać a fotkach, ale henna dała błysk i trochę więcej życia włosom
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg PRZED I PO.jpg (109,5 KB, 55 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg KOLOR2.jpg (130,7 KB, 63 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg KRĘCIOŁY.jpg (63,1 KB, 52 załadowań)
__________________
NAKARM ZWIERZAKI

Edytowane przez katie100
Czas edycji: 2012-10-09 o 11:52
katie100 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-09, 12:30   #1122
DMkAnia
Strażnik Wizażu
 
Avatar DMkAnia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez katie100 Pokaż wiadomość
ojjj... miałam urwanie głowy i nie starczało czasu na przyjemności :/ ale teraz jest better specjalnie dla Ciebie moje kręcioły na trzeciej focie (jeszcze sprzed henny, ostatnio częściej układam "na prosto", albo lekkie fale "artystyczny nieład" więc nie mam nowszych fotek

no i wklejam obiecane fotki - 1) tuż przed henną i następnego dnia; 2) po "dohennowaniu" włosów przy twarzy orzechem 3) kręcioły sprzed henny dla DMki
Kocham Twoje włosy, obie wersje! ile Ty ich masz
__________________
Moje włosy z CG - ZDJĘCIA

"Świat przeszkadza mi w życiu."
DMkAnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 13:41   #1123
Ag Rafka
Rozeznanie
 
Avatar Ag Rafka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 949
Dot.: Farbowanie henną - część III

Katie!! No witaj, nie poznałam Cię, gdy Ci ostatnio odpowiadałam, avka zmieniłaś!
Widzę, że po Marylin zostało wspomnienie... i w kolorze, i długości. Ależ gęste masz te włosiska, a jak urosły!!!

Najczerwieńsza to chyba czysta henna. Ja od ponad roku farbuję czystą(z małymi odstepstwami -raz szamponetką i raz Castingiem) i tak wyglądają obecnie-widać ze sto odcieni-na rozjaśnionych dawno temu pasemkach jest intensywniej rudo-czerwono, na zdrowszych bardziej w kasztan wchodzi). Rozumiem, że chcesz tę czerwień na pierwszy etap i na to jakis brąz? Przygotuj się na marchewkę na jasnych bejbikach i siwkach.
Ag Rafka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 15:16   #1124
katie100
Wtajemniczenie
 
Avatar katie100
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 247
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez DMkAnia Pokaż wiadomość
Kocham Twoje włosy, obie wersje! ile Ty ich masz
dzięki! no jest ich sporo

Cytat:
Napisane przez Ag Rafka Pokaż wiadomość
Katie!! No witaj, nie poznałam Cię, gdy Ci ostatnio odpowiadałam, avka zmieniłaś!
Widzę, że po Marylin zostało wspomnienie... i w kolorze, i długości. Ależ gęste masz te włosiska, a jak urosły!!!

Najczerwieńsza to chyba czysta henna. Ja od ponad roku farbuję czystą(z małymi odstepstwami -raz szamponetką i raz Castingiem) i tak wyglądają obecnie-widać ze sto odcieni-na rozjaśnionych dawno temu pasemkach jest intensywniej rudo-czerwono, na zdrowszych bardziej w kasztan wchodzi). Rozumiem, że chcesz tę czerwień na pierwszy etap i na to jakis brąz? Przygotuj się na marchewkę na jasnych bejbikach i siwkach.
a farbujesz khadi, czy jakąś inną? masz bardzo fajny kolor!
chodzi mi o bazę do dwuetapowego, gdzie drugi etap to byłby orzechowy brąz, ale nie wykluczam, że jeśli rudość wyjdzie mi korzystnie, to chwilę się nią pocieszę, zanim rzucę na nią orzech tylko właśnie chciałabym uzyskać podobny kolor do Twojego - ciemna rudość, ale z poblaskiem bardziej czerwonym niż pomarańczowym

zastanawiam się, czy robić pierwszy etap khadi czy jakąś inną henną naturalną - perska podobno daje najbardziej czerwony/najmniej pomarańczowy efekt???

a odnośnie baby hair domyślam się, że wyjdą jarzeniowo - ale czy potem orzech już je wyrówna, czy będą takie wyraźnie inne od reszty włosów?
__________________
NAKARM ZWIERZAKI

Edytowane przez katie100
Czas edycji: 2012-10-09 o 15:19
katie100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 15:36   #1125
Ag Rafka
Rozeznanie
 
Avatar Ag Rafka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 949
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez katie100 Pokaż wiadomość
dzięki! no jest ich sporo



a farbujesz khadi, czy jakąś inną? masz bardzo fajny kolor!
chodzi mi o bazę do dwuetapowego, gdzie drugi etap to byłby orzechowy brąz, ale nie wykluczam, że jeśli rudość wyjdzie mi korzystnie, to chwilę się nią pocieszę, zanim rzucę na nią orzech tylko właśnie chciałabym uzyskać podobny kolor do Twojego - ciemna rudość, ale z poblaskiem bardziej czerwonym niż pomarańczowym

zastanawiam się, czy robić pierwszy etap khadi czy jakąś inną henną naturalną - perska podobno daje najbardziej czerwony/najmniej pomarańczowy efekt???

a odnośnie baby hair domyślam się, że wyjdą jarzeniowo - ale czy potem orzech już je wyrówna, czy będą takie wyraźnie inne od reszty włosów?
Zaczynałam od Khadi red, potem mumtaz, a ostatnio Khadi amla i jathropa (taka w puszce 150g-ekonomiczniej). Nie mam pojecia, jak wyjdzie brąz, bo nigdy nie robiłam. Podejrzewam,ze pokryje ładnie, tyle ze może się wypłukać do rudawego.
Ag Rafka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 00:43   #1126
lewa102
Raczkowanie
 
Avatar lewa102
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 205
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez Afiore Pokaż wiadomość
Ja jednak rezygnuje bo potrzebne mi były dwie kostki w dwóch rożnych kolorach i zamówiłam sobie z Allegro. Wybaczcie

Tez widzialam tylko to sie totalnie nie oplaca. 15 zł za jedna kostke okolo 50-60g. plus przesylka. Takze ja wole ze strony angielskiej To kto jeszcze chetny do zamawiania? bo teraz to chyba tylko we dwie jestesmy:P
lewa102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 07:06   #1127
hennaya
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 98
Dot.: Farbowanie henną - część III

Kostki a'la lush można zrobić samemu- zmieszać dobrej jakości hennę z olejem kokosowym (trzymać w lodówce) albo z masłem kakaowym. Lush chyba ma w składzie masło kakaowe, ale olej kokosowy lepszy dla włosów.

Jeśli chodzi o zmywanie się henny- to pierwszych kilka aplikacji może tak wyglądać. każda kolejna to mniej kłopotu ze zmywaniem się i trwalszy efekt- ale i ciemniejszy, głębszy kolor.

Romans z henną najwięcej daje jeśli jest długotrwały. Pierwsza aplikacja to coś w rodzaju bazy pod kolejne, i zazwyczaj nie daje optymalnych efektów.
hennaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 08:11   #1128
moee
Zakorzenienie
 
Avatar moee
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez lewa102 Pokaż wiadomość
Tez widzialam tylko to sie totalnie nie oplaca. 15 zł za jedna kostke okolo 50-60g. plus przesylka. Takze ja wole ze strony angielskiej To kto jeszcze chetny do zamawiania? bo teraz to chyba tylko we dwie jestesmy:P
no to poszla w gore o złocisza ja zamawiałam po 14 za kostkę całkiem nie dawno - po obliczeniu wychodziło mi tyle co za Sante z przesyłka - wiec akuratnie dla mnie to różnica żadna
Lush wysyła w końcu kurierem ? zamawiałam z ich strony 3 razy - 3 razy paczki do mnie nie doszły - poczta sobie pożyczyła bo mi odpisywali ze wysłali , wiec przesyłki ginęły sobie w drodze


Nałożyłam przed chwila Sante " Orzechowy braz" - wstawie pozniej zdjecia dla ktos kto bylby zainteresowany jak wyglada kolor
__________________
"Lubię być kurą domową
Do pralki wrzucić problem wraz z głową
Pralka pierze, ja nie wierzę w nic
Słodko jest nie myśleć o niczym
Się zgubić we własnej spódnicy.."
moee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 08:35   #1129
judge
Zadomowienie
 
Avatar judge
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 111
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez lewa102 Pokaż wiadomość
Tez widzialam tylko to sie totalnie nie oplaca. 15 zł za jedna kostke okolo 50-60g. plus przesylka. Takze ja wole ze strony angielskiej To kto jeszcze chetny do zamawiania? bo teraz to chyba tylko we dwie jestesmy:P
Racja to ja nadal trzymam z Wami Lushami jak co to pisz mi na priva i juz pieniazki przelewam
__________________
dbam o włosy i skóre - naturalnie )
judge jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-10, 09:08   #1130
Afiore
Rozeznanie
 
Avatar Afiore
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 502
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez lewa102 Pokaż wiadomość
Tez widzialam tylko to sie totalnie nie oplaca. 15 zł za jedna kostke okolo 50-60g. plus przesylka. Takze ja wole ze strony angielskiej To kto jeszcze chetny do zamawiania? bo teraz to chyba tylko we dwie jestesmy:P
Mnie sie opłaca, bo z lusha kupuje sie w tabliczkach, a ze ja chce zmierzać kolory to musiałabym kupić dwie tabliczki. A poza ty nie wiem czy będę hennować dalej. :P
__________________
Zapuszczam włosięta

Długość od karczku do końcówek
32-34-✄-31-...-37-✄-30-32-34-36-38-40-42-44-46-48-50
Afiore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 11:07   #1131
moee
Zakorzenienie
 
Avatar moee
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
Dot.: Farbowanie henną - część III

Spłukałam głowe , wysuszylam i co ? gdzie ten braz ja sie pytam

nałożyłam sante na głowę - była dosłownie czarna po godzinie - się przestraszyłam ze będę fest ciemna i zmylam po półtorej .
Kolor włosy zmieniły bo i owszem ( mniej czerwone są), odżywione są ładnie , ale brązu to ja się dopatrzeć jakoś nie mogę , chyba ten rudy mi się już tak wżarł
Następnym razem potrzymam dużo dłużej
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg sante.jpg (23,3 KB, 37 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg sante1.jpg (26,5 KB, 30 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg sante2.jpg (36,9 KB, 29 załadowań)
__________________
"Lubię być kurą domową
Do pralki wrzucić problem wraz z głową
Pralka pierze, ja nie wierzę w nic
Słodko jest nie myśleć o niczym
Się zgubić we własnej spódnicy.."
moee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 11:36   #1132
katie100
Wtajemniczenie
 
Avatar katie100
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 247
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez moee Pokaż wiadomość
Spłukałam głowe , wysuszylam i co ? gdzie ten braz ja sie pytam

nałożyłam sante na głowę - była dosłownie czarna po godzinie - się przestraszyłam ze będę fest ciemna i zmylam po półtorej .
Kolor włosy zmieniły bo i owszem ( mniej czerwone są), odżywione są ładnie , ale brązu to ja się dopatrzeć jakoś nie mogę , chyba ten rudy mi się już tak wżarł
Następnym razem potrzymam dużo dłużej
piękny kolor!


Dziewczyny, co bardziej polecacie - Logonę, Sante czy Lush? Chyba tylko Lush z nich nie jest do konca naturalny?
Nie wiem, czy ktoś tego wcześniej nie wklejał, ale znalazłam taką stronkę z przed i po (głównie po Logonie, chyba jedna osoba po Sante) http://www.organichaircare.com.au/in...=page&pageId=9
__________________
NAKARM ZWIERZAKI
katie100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 12:15   #1133
moee
Zakorzenienie
 
Avatar moee
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez katie100 Pokaż wiadomość
piękny kolor!


Dziewczyny, co bardziej polecacie - Logonę, Sante czy Lush? Chyba tylko Lush z nich nie jest do konca naturalny?
Nie wiem, czy ktoś tego wcześniej nie wklejał, ale znalazłam taką stronkę z przed i po (głównie po Logonie, chyba jedna osoba po Sante) http://www.organichaircare.com.au/in...=page&pageId=9
dziekuje

ja robiłam Lusha i Sante ( po kilka razy ) - oby dwie firmy z moich włosów spłukują sie bardzo szybko - co mi w sumie nie przeszkadza bo farbuje co 2 tygodnie .
Lush super nawilża włosy sa jak po olejowaniu- przynajmniej taki efekt jest na moich włosach i kompletnie nie wyszusza. Sante za to daje piękny połysk , chociaż troche przesusza końcówki ( po użyciu maski jest w porzadku).
__________________
"Lubię być kurą domową
Do pralki wrzucić problem wraz z głową
Pralka pierze, ja nie wierzę w nic
Słodko jest nie myśleć o niczym
Się zgubić we własnej spódnicy.."
moee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 15:30   #1134
20101988
Raczkowanie
 
Avatar 20101988
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 157
Dot.: Farbowanie henną - część III

moee
Śliczny Ci ten kolor wyszedł,taki intensywny

A ja cały czas byłam święcie przekonana że Logona i Sante to farby naturalne coś jak Biokap.
Lush nie jest naturalny?A co ma w sobie takiego "nienaturalnego"?


Przed chwilą zrobiłam eksperyment (na potrzeby weekendowego rozjaśniania i hennowania).
Na pasmo wlosow w kolorze bardzo jasny blond (wlosy na tasmie naturalne) nałożyłam mieszankę cassia(1 lyżeczka),henna(2 szczypty),kurkuma(1/2 łyżeczki),odżywka alterra (2 łyżeczki) i zakwasiłam cytryną ,od razu nakładałam na 50min.

Włosy wyszły intensywnie żółte.
Wygląda to tak,że głównie złapała cassia i kurkuma,henna pewnie też,ale było jej tak mało,że tego nie widać.
Może kolor się jeszcze zmieni,poczekam ze 2 dni.

Teraz się zastanawiam jak wymieszać hennę,cassię i kurkumę,zeby uzyskać jasną rudość.
W planach jest 1-2 kąpiele rozjaśniające a na to wyżej wymieniona mieszanka.
Zdaję sobie sprawę,że kąpiele rozjaśniające nie dadzą mi jasnego blondu i ze raczej nie będę miała zółtych włosów.
Myślę tylko czy np. mieszanka cassia (50g), henna(5g),kurkuma(10g) i odżywka będą w stanie zabarwić włosy na stałe i na tą nieszczęsną jasną rudość.
Jak myślicie?
Przypominam,że u mnie naturalna henna z cassią 1:1 dały intensywną ciemną czerwień, dlatego chcę ją teraz mieszać w tak malej ilości.

Zdjęcie włosów po tej eksperymentalnej mieszance.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_5740.jpg (137,8 KB, 36 załadowań)
20101988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 15:59   #1135
katie100
Wtajemniczenie
 
Avatar katie100
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 247
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez 20101988 Pokaż wiadomość
Lush nie jest naturalny?A co ma w sobie takiego "nienaturalnego"?

Przypominam,że u mnie naturalna henna z cassią 1:1 dały intensywną ciemną czerwień, dlatego chcę ją teraz mieszać w tak malej ilości.
no, z tego co czytałam na niektórych blogach podobno po Lushu pewnych osób powrót do chemii może dawać bardziej nieprzewidywalne efekty kolorostyczne niż po np. khadi i chemia gorzej chwyta... no i jak się poczyta listę składników na stronie lusha to tam jest ciut więcej w składzie niż same ziółka (podobno też w ogóle coś czego nie podają w składzie, ale tu akurat niedowierzam)

widziałam fotkę tej ciemnej czerwieni - była boska!
__________________
NAKARM ZWIERZAKI

Edytowane przez katie100
Czas edycji: 2012-10-10 o 16:03
katie100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 16:10   #1136
Ignis00
Raczkowanie
 
Avatar Ignis00
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 136
Dot.: Farbowanie henną - część III

Dziewczyny mam problem, po tygodniu po henowaniu włosów henną czystą i cassią z khadi z centrymetrowego odrostu henna prawie całkowicie się wypłukała, jest tylko delikatny refleks. Na długości farbowanej wcześniej chemicznie kolor się trzyma. Co jest nie tak?
Ignis00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 16:26   #1137
20101988
Raczkowanie
 
Avatar 20101988
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 157
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez Ignis00 Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam problem, po tygodniu po henowaniu włosów henną czystą i cassią z khadi z centrymetrowego odrostu henna prawie całkowicie się wypłukała, jest tylko delikatny refleks. Na długości farbowanej wcześniej chemicznie kolor się trzyma. Co jest nie tak?

Chyba u wielu dziewczyn tak się dzieje.
Henna trzyma się lepiej na wlosach które wcześniej były farbowane chemią.

Zrób 2 raz same odrosty,powinno się już lepiej trzymać.


katie100

O,no to ładnie,Lushem jakoś się nie interesowałam i nie wiedziałam,że takie cuda na patyku wyrabiają.

Co do czerwieni to mi się nie podobała,tzn. u kogoś może i tak,ale mi nie pasuje.
Teraz już się wymyła i mam tylko coś w rodzaju rudawego brązu.
A po nocach śni mi się coś takiego
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 00.jpg (27,3 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1.jpg (48,2 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 3.jpg (48,4 KB, 26 załadowań)
20101988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 19:10   #1138
katie100
Wtajemniczenie
 
Avatar katie100
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 247
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez 20101988 Pokaż wiadomość
Co do czerwieni to mi się nie podobała,tzn. u kogoś może i tak,ale mi nie pasuje.
Teraz już się wymyła i mam tylko coś w rodzaju rudawego brązu.
A po nocach śni mi się coś takiego
no a ja bym chciała coś takiego (miałam kiedyś podobny efekt po szamponetce i było genialnie - tylko mniej genialnie jak się zmywało )
jak to mi się uda henną, to sobie trochę pochodzę w takich i może na wiosnę dopiero rzucę na to brąz (pytanie, czy wtedy pokryje...)
ale nie dzielmy skóry na niedźwiedziu... bo nie wiem, czy henną tak u mnie się da
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Burgandy1.jpg (16,7 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg newbb_4caa5455d02be.jpg (62,0 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg AAAADLWHwcIAAAAAAVFo6w.jpg (14,3 KB, 13 załadowań)
__________________
NAKARM ZWIERZAKI
katie100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 20:54   #1139
Dikej
Rozeznanie
 
Avatar Dikej
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Tychy (Śląskie)
Wiadomości: 601
GG do Dikej
Dot.: Farbowanie henną - część III

Dziewczyny, szukałam w wątku, nie znalazłam odpowiedzi (chyba, że źle szukałam! Jeśli tak to najmocniej przepraszam).
Czy zamiast soku z cytryny mogę wlać kwasek cytrynowy (taki w butelce)? Jak mam znowu tyle cytryn wyciskać to mnie chyba coś trafi..
A jeśli mogę to rozcieńczyć go z wodą, tak?
__________________
2a/F/ii

162cm wredoty

61-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50-49-48-47-46,5-46 !
CEL OSIĄGNIĘTY!

talia 59cm (-15cm)
pas 68cm (-14cm)
udo 49cm (-6cm)
łydka 33cm (-4cm)
Dikej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 21:22   #1140
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez katie100 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, co bardziej polecacie - Logonę, Sante czy Lush? Chyba tylko Lush z nich nie jest do konca naturalny?
Taki jest skład w internecie: Red Henna, Cocoa Butter, Indigo Herb, Ground Coffee, Fresh Organic Lemon Juice, Irish Moss Powder, Clove Bud Oil, Citral, Eugenol, Geraniol, Citronellol, Limonene, Linalool, Perfume
Wszystko naturalne.
Cytat:
Napisane przez 20101988 Pokaż wiadomość
A ja cały czas byłam święcie przekonana że Logona i Sante to farby naturalne coś jak Biokap.
Biokap nie jest farbą naturalną
Cytat:
Napisane przez katie100 Pokaż wiadomość
no, z tego co czytałam na niektórych blogach podobno po Lushu pewnych osób powrót do chemii może dawać bardziej nieprzewidywalne efekty kolorostyczne niż po np. khadi i chemia gorzej chwyta... no i jak się poczyta listę składników na stronie lusha to tam jest ciut więcej w składzie niż same ziółka (podobno też w ogóle coś czego nie podają w składzie, ale tu akurat niedowierzam)
Żeby porównanie między tymi farbami należałoby znaleźć dostatecznie dużą grupę osoób, które robiły przejścia np. Khadi-chemia, a potem Lush-chemia i to jeszcze z wyeliminowaniem innych czynników. Założę się, że nikt takich obserwacji nie przeprowadzał.
Te dodatkowe składniki nie reagują z farbami chemicznymi. Są to rzeczy powszechnie spotykane w kosmetykach do włosów np. oleje albo kilka pozycji z końca składu. Do farbowania służy to co zwykle.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:52.