Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia?

[Shazney]

yattagirl, jak już będziesz mieć mleczko jedwabne do włosów, to proszę napisz jak się sprawuje

[madziamaria]

Napisane przez Himka

mówisz o tym serum-olejku regulującym LEMON wersja z olejem tamanu ??
ma ktoś może porównanie (najlepiej ktoś to też ma cerę mieszaną naczynkową) hyd. oczarowego i geraniowego?
Chciałam też zapytać o te maseczki wulkaniczne, czy nie wysuszają za bardzo? czy dają taki efekt jak standardowe glinki zielone ?

ja mam cerę mieszaną naczynkową . miałam oba hydrolaty i zdecydowanie wolę oczarowy, geraniowego już na pewno nie kupie - nie widziałam żadnych efektów po nim. oczarowy....hmm.....to inna bajka, cera jaśniejsza, mniejsze pory. tylko różany jeszcze tak uwielbiam. a maseczka wulkaniczna.....mnie osobiście nie spasowała. użyłam chyba z dwa razy i koniec, wydaje mi się że przy mocno tłustych, zanieczyszczonych cerach lepiej by się sprawdziła, ale wiadomo....każdemu pasuje co innego

[Hexxana]

Napisane przez KKZJ

a jak sądzisz, bambusek nadawałby się również do cery suchej?
przymierzam się do zakupu, ale obawiam się wyciągania wilgoci ze skóry i tego, że podkreśli istniejące i nieistniejące zmarszczki

masz może porównanie do skrobi z Mazideł / pudru Hauschki?

Z tym moze byc roznie i lepiej byloby wybrac z dodatkiem jedwabiu bo duzo typowo suchych cer narzeka,ze krzemionka potrafi je dodatkowo wysuszac.
Puder Hauschki to zupelnie inny produkt w porownaniu do pudru bambusowego i na dodatek potrafi sie o wiele bardziej podkreslac niedoskonalosci/widocznie pobiela i jest bardziej "tępy" niz puder bambusowy solo bez jedwabiu.

[KKZJ]

Napisane przez Hexxana

Z tym moze byc roznie i lepiej byloby wybrac z dodatkiem jedwabiu bo duzo typowo suchych cer narzeka,ze krzemionka potrafi je dodatkowo wysuszac.
Puder Hauschki to zupelnie inny produkt w porownaniu do pudru bambusowego i na dodatek potrafi sie o wiele bardziej podkreslac niedoskonalosci/widocznie pobiela i jest bardziej "tępy" niz puder bambusowy solo bez jedwabiu.

dziękuję
Hauschkę mam, idzie głównie na stopy, bo u mnie do niczego innego się nie nadaje;
zatem będzie jedwabny bambus

[yattagirl]

Napisane przez Shazney

yattagirl, jak już będziesz mieć mleczko jedwabne do włosów, to proszę napisz jak się sprawuje

Jasne, paczka już do mnie leci, ale dojdzie pewnie dopiero po świętach...

[Hexxana]

Napisane przez Shazney

yattagirl, jak już będziesz mieć mleczko jedwabne do włosów, to proszę napisz jak się sprawuje

Teraz tak sie zastanawiam czy jednak nie kupic polproduktow na Mazidlach i samej nie zrobic tego mleczka tylko chcialabym sie dowiedziec czy moze ono byc na bazie hydrolatu migdalowego.

[yattagirl]

Napisane przez Hexxana

Teraz tak sie zastanawiam czy jednak nie kupic polproduktow na Mazidlach i samej nie zrobic tego mleczka tylko chcialabym sie dowiedziec czy moze ono byc na bazie hydrolatu migdalowego.

Oczywiście ekspertem nie jestem , ale na mój rozum to można- serum keratynowo-jedwabne z przepisu na mazidłach jest właśnie na bazie hydrolatu, a na BU hydrolat migdałowy jest polecany jako lekko nawilżająca mgiełka do włosów, czyli chyba się nadaje. Ale może wypowie się jeszcze ktoś bardziej doświadczony

[Hosenka*]

Napisane przez Himka

Jest jeszcze wersja z olejem dyniowym

Faktycznie, teraz sa 2 Nawet nie zauwazyłam
Ja mam z olejem dyniowym, ale czasem przed nałożeniem mieszam jeszcze z tamanu.

[Patryka]

Ale wcześniej bylo serum LEMON i serum TAMANU, oba z salicylem, o ile się nie mylę, a teraz jest jedno LEMON w dwóch wersjach

[Hexxana]

Napisane przez yattagirl

Oczywiście ekspertem nie jestem , ale na mój rozum to można- serum keratynowo-jedwabne z przepisu na mazidłach jest właśnie na bazie hydrolatu, a na BU hydrolat migdałowy jest polecany jako lekko nawilżająca mgiełka do włosów, czyli chyba się nadaje. Ale może wypowie się jeszcze ktoś bardziej doświadczony

No wlasnie tez mi sie tak wydaje,ze nie powinno byc problemu bo zalezy mi na wiekszej pojemnosci,ktora bedzie tez bardziej ekonomiczna a co za tym idzie bardziej oplacalne byloby zamowienie polproduktow na Mazidlach niz gotowca z BU

[yattagirl]

Napisane przez Hexxana

No wlasnie tez mi sie tak wydaje,ze nie powinno byc problemu bo zalezy mi na wiekszej pojemnosci,ktora bedzie tez bardziej ekonomiczna a co za tym idzie bardziej oplacalne byloby zamowienie polproduktow na Mazidlach niz gotowca z BU

Rzeczywiście dobry pomysł, jak mi podpasuje to pewnie następnym razem też tak zrobię, bo wychodzi dużo taniej. Poza tym można dodać jeszcze keratynę, a z komentarzy na stronce wynika, że fajnie zwiększa objętość włosów, co mi osobiście by się przydało

Teraz zerknęłam dokładnie na skład tego mleczka z BU i widzę, że ma olej słonecznikowy i rycynowy... Jestem ciekawa jak dużo ich jest i czy czuć tą oleistość. Mam bardzo cienkie włosy i nawet odżywki do spłukiwania potrafią je obciążyć, więc takie "olejowe" serum chyba im nie posłuży. No cóż, okaże się jak przyjdzie paczka

[Hexxana]

Napisane przez yattagirl

Rzeczywiście dobry pomysł, jak mi podpasuje to pewnie następnym razem też tak zrobię, bo wychodzi dużo taniej. Poza tym można dodać jeszcze keratynę, a z komentarzy na stronce wynika, że fajnie zwiększa objętość włosów, co mi osobiście by się przydało

Teraz zerknęłam dokładnie na skład tego mleczka z BU i widzę, że ma olej słonecznikowy i rycynowy... Jestem ciekawa jak dużo ich jest i czy czuć tą oleistość. Mam bardzo cienkie włosy i nawet odżywki do spłukiwania potrafią je obciążyć, więc takie "olejowe" serum chyba im nie posłuży. No cóż, okaże się jak przyjdzie paczka

Dostalam odpowiedz od P.Lidii i mozna spokojnie zamienic wode destylowana na wybrany hydrolat

Mam podobne wlosy do Ciebie ale przez ostatnie eksperymenty sa wysuszone wiec wszelkie olejowe cuda dobrze na nie dzialaja choc nie wiem jak zachowalaoby sie polaczenie oleju slonecznikowego i rycynowego wiec jak cos to czekam na relacje

Korci mnie ukrecenie tego serum takze z tego powodu,ze moge doluzyc cos wiecej i takze myslalam o keratynie-lubie wszelkie cuda,ktore nadaja objetosci

[April007]

Mnie się na hydrolacie psikadło nie sprawdziło - włosy były sztywne i nieprzyjemne w dotyku. Ale drugie ukręciłam na mleczku migdałowym ( dodałam jedwab, keratynę i nmf ). I ta wersja jest super - następnym razem może cyknę ciut pantenolu albo karagenianu

[Hosenka*]

Napisane przez Patryka

Ale wcześniej bylo serum LEMON i serum TAMANU, oba z salicylem, o ile się nie mylę, a teraz jest jedno LEMON w dwóch wersjach

No tak, ja mam lemon z dyniowym. Mam też serum tamanu Nie zauwazyłam po prostu kiedy "polaczyli" lemon z tamanu, sama sobie tak mieszałam przed nałożeniem na twarz. Teraz będę mogła zamówić "gotowca"

[yattagirl]

Napisane przez April007

Mnie się na hydrolacie psikadło nie sprawdziło - włosy były sztywne i nieprzyjemne w dotyku. Ale drugie ukręciłam na mleczku migdałowym ( dodałam jedwab, keratynę i nmf ). I ta wersja jest super - następnym razem może cyknę ciut pantenolu albo karagenianu

A na jakim hydrolacie robiłaś?

[Villemo.]

czesc, mam dziewczyny do was prośbe o pomoc przy wyborze olejku z BU. Na tą chwilę stosuje dwa razy w tygodniu diacneal a pomiędzy tym sporadycznie serum z witaminą C. jednak potrzebuje czegoś do nałożenia po diacnealu, jako nawilżacza. Do tej pory stosowałam kapsulki allegal ale mi się znudziły i szukam czegoś nowego.
Zastanawiam się nad kupnem dwóch olejów: arganowego lub z róży rdzawej, który jest lepszy?
dodatkowo myślałam o tym kremie lipionwym jako działanie przeciwzmarszczkowe (mam 28 lat) ale chyba nie znajde "wolny" dni aby go uzywać

[April007]

Napisane przez yattagirl

A na jakim hydrolacie robiłaś?

Robiłam 3 podejścia: raz na wodzie destylowanej, drugi raz na hydrolacie rozmarynowym i trzeci na mleczku. Do rozmarynu domieszałam nawet panthenol i żel hialuronowy, ale to nic nie pomogło - włosy jak druty...

[LouLou25]

Napisane przez Villemo.

czesc, mam dziewczyny do was prośbe o pomoc przy wyborze olejku z BU. Na tą chwilę stosuje dwa razy w tygodniu diacneal a pomiędzy tym sporadycznie serum z witaminą C. jednak potrzebuje czegoś do nałożenia po diacnealu, jako nawilżacza. Do tej pory stosowałam kapsulki allegal ale mi się znudziły i szukam czegoś nowego.
Zastanawiam się nad kupnem dwóch olejów: arganowego lub z róży rdzawej, który jest lepszy?
dodatkowo myślałam o tym kremie lipionwym jako działanie przeciwzmarszczkowe (mam 28 lat) ale chyba nie znajde "wolny" dni aby go uzywać

mam arganowy od niedawna i jestem bardzo zadowolona, roze mam z mazidel (pizmowa) i arganowy w mojej ocenie lepszy

[Hexxana]

Napisane przez Villemo.

czesc, mam dziewczyny do was prośbe o pomoc przy wyborze olejku z BU. Na tą chwilę stosuje dwa razy w tygodniu diacneal a pomiędzy tym sporadycznie serum z witaminą C. jednak potrzebuje czegoś do nałożenia po diacnealu, jako nawilżacza. Do tej pory stosowałam kapsulki allegal ale mi się znudziły i szukam czegoś nowego.
Zastanawiam się nad kupnem dwóch olejów: arganowego lub z róży rdzawej, który jest lepszy?
dodatkowo myślałam o tym kremie lipionwym jako działanie przeciwzmarszczkowe (mam 28 lat) ale chyba nie znajde "wolny" dni aby go uzywać

Postawilabym na arganowy-jest duzo lepszy

Napisane przez April007

Robiłam 3 podejścia: raz na wodzie destylowanej, drugi raz na hydrolacie rozmarynowym i trzeci na mleczku. Do rozmarynu domieszałam nawet panthenol i żel hialuronowy, ale to nic nie pomogło - włosy jak druty...

Hmmm...zrobie mala porcje na test i zobaczymy w kazdym razie chce hydrolat migdalowy uzyc.

[anakazar]

Witam was dziewczyny
Złożyłam swoje pierwsze zamówienie na BU i własnie zauważyłam że do serum LEMON dodajecie żel hialuronowy i mam pytanie ,czy konieczny jest żel hialuronowy?czy LEMON bez żelu będzie za tłusty?To moje początki na biochemi,więc proszę o wyrozumiałośc dla takiego laika jak ja

[yattagirl]

Wg mnie nie jest konieczny - ja stosuje czasem z żelem, a czasem bez. Rzeczywiście olejek jest dość tłusty i u mnie bez żelu nie wchłania się całkowicie, tylko pozostawia na skórze tłusty film (choć to pewnie zależy od cery - ja mam tłustą). Osobiście mi to nie przeszkadza, bo i tak smaruję się na noc, ale zaczęłam mieszać z HA, bo wtedy Lemon jest bardziej wydajne, a różnicy w działaniu nie zauważyłam, oprócz ww wchłaniania.

[April007]

Napisane przez Hexxana

Hmmm...zrobie mala porcje na test i zobaczymy w kazdym razie chce hydrolat migdalowy uzyc.

Spróbuj Może Ci podpasuje - ja mam dość zniszczone włosy i dodatkowo używam wcierki na wodzie brzozowej więc ona też trochę wysusza mi te kudły. Muszę mieć coś mocniejszego niż hydrolat

[anakazar]

Napisane przez yattagirl

Wg mnie nie jest konieczny - ja stosuje czasem z żelem, a czasem bez. Rzeczywiście olejek jest dość tłusty i u mnie bez żelu nie wchłania się całkowicie, tylko pozostawia na skórze tłusty film (choć to pewnie zależy od cery - ja mam tłustą). Osobiście mi to nie przeszkadza, bo i tak smaruję się na noc, ale zaczęłam mieszać z HA, bo wtedy Lemon jest bardziej wydajne, a różnicy w działaniu nie zauważyłam, oprócz ww wchłaniania.

Dziękuje za odpowiedz

[aprilla]

Zwykle pisze w tym watku zeby poradzic sie co nowego zamowic, tym razem mam problem, moze ktos bedzie w stanie rozwiac moje watpliwosci. Bede wdzieczna

Bylam dotad ogromna wielbicielka peelingu z bromelaina. Robilam go co 2 lub 3 dni. Okolo 2 tygodnie temu zamowilam kolejna partie i zaczely sie problemy. Po 1 uzyciu nowego opakowania peelingu wyskoczyly mi jedynie na czole malutkie, praktycznie niewidoczne krostki. Po raz pierwszy tez bezposrednio po nalozeniu peelingu, czulam leciutkie szczypanie. Odlozylam peeling na kilka dni, wiekszosc krostek znieknela, ale niestety nie wszystkie. Wczoraj postanowilam do peelingu wrocic, ciagle wierzylam ze to nie moze byc jego wina i znow ten sam problem, tyle ze pojawila sie wieksza ilosc krostek.
Pytanie dlaczego? Czyby moj idealny peeling jednak robil mi krzywde? Ale zuzylam juz mnostwo opakowan, dlaczego teraz? Zastanawialam sie nawet czy dobrze go wykonalam, ale co mozna zepsuc? I najwazniejsze pytanie co robic zeby krostki jak najszybciej zeszly? Czy to zaskorniki? Znacie skuteczna masc, tonik ktore pomoga? Boje sie teraz wszystkiego.

Z gory dziekuje za odpowiedzi

[loss_lauri]

może go 'przedawkowałaś'? po prostu robiłaś zbyt często ( bo byłaś zadowolona z efektów) i twoja skóra nie wytrzymała? może odstaw go na jakiś czas, żeby skóra się uspokoiła i zrób kolejne podejście

[Ineso]

Zadałam podobne pytanie w innym wątku, ale od dawna nikt nie odpowiada. więc może tutaj się uda. Dopiero od niedawna stosuję kwasy w postaci Effaclar K na noc i raz w tyg. maseczka aspirynowa, więc konkretnych efektów (najbardziej zalezy mi na rozjaśnieniu piegów i przebarwień) nie widac. Teraz wiosna i zastanawiam się czy należy odstawic te kwasy i wrócic do nich jesienią? A jesli tak to może na sezon wakacyjny na dzień serum z wit. c a na noc tonik PHA?

[dark01]

Napisane przez aprilla

Zwykle pisze w tym watku zeby poradzic sie co nowego zamowic, tym razem mam problem, moze ktos bedzie w stanie rozwiac moje watpliwosci. Bede wdzieczna

Bylam dotad ogromna wielbicielka peelingu z bromelaina. Robilam go co 2 lub 3 dni. Okolo 2 tygodnie temu zamowilam kolejna partie i zaczely sie problemy. Po 1 uzyciu nowego opakowania peelingu wyskoczyly mi jedynie na czole malutkie, praktycznie niewidoczne krostki. Po raz pierwszy tez bezposrednio po nalozeniu peelingu, czulam leciutkie szczypanie. Odlozylam peeling na kilka dni, wiekszosc krostek znieknela, ale niestety nie wszystkie. Wczoraj postanowilam do peelingu wrocic, ciagle wierzylam ze to nie moze byc jego wina i znow ten sam problem, tyle ze pojawila sie wieksza ilosc krostek.
Pytanie dlaczego? Czyby moj idealny peeling jednak robil mi krzywde? Ale zuzylam juz mnostwo opakowan, dlaczego teraz? Zastanawialam sie nawet czy dobrze go wykonalam, ale co mozna zepsuc? I najwazniejsze pytanie co robic zeby krostki jak najszybciej zeszly? Czy to zaskorniki? Znacie skuteczna masc, tonik ktore pomoga? Boje sie teraz wszystkiego.

Z gory dziekuje za odpowiedzi

..........
co 2-3 dni? WOWwwww.....
wygląda na to,ze skóra się uczuliła...szczerze to nie wyobrażam sobie takiej częstotliwosci stosowania bromelianiny..peeling wydaje się łagodny,ale działa na zasadzie enzymów ..az dziwie się,ze skóra dopiero teraz zareagowała alergią. Daj jej odpocząć przez jakiś czas...a potem używaj rzadziej,raz na tydzien np.... krostki powinny same się wyleczyć po odstawieniu peelingu...nawilżaj skóre,fajnie powinien zadziałać tez panthenol<do kupienia w aptece w postaci pianki np.>Jeśli po przerwie skóra znowu zareaguje wysypką to oznacza,ze peeling nie jest juz dla Ciebie.Cęsto tak jaest,ze uczulamy się na cos stopniowo.

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Napisane przez Ineso

Zadałam podobne pytanie w innym wątku, ale od dawna nikt nie odpowiada. więc może tutaj się uda. Dopiero od niedawna stosuję kwasy w postaci Effaclar K na noc i raz w tyg. maseczka aspirynowa, więc konkretnych efektów (najbardziej zalezy mi na rozjaśnieniu piegów i przebarwień) nie widac. Teraz wiosna i zastanawiam się czy należy odstawic te kwasy i wrócic do nich jesienią? A jesli tak to może na sezon wakacyjny na dzień serum z wit. c a na noc tonik PHA?

....
serum z vit C i tonik PHA jak najbardziej
kwasy AHA/BHA lepiej odstawic i wrócic do nich jesienią...
jednak i to nie zwalnia nas do ochrony przed słoncem w ciągu lata/filtr obowiązkowo.

[Ineso]

Napisane przez dark01

..........

serum z vit C i tonik PHA jak najbardziej
kwasy AHA/BHA lepiej odstawic i wrócic do nich jesienią...
jednak i to nie zwalnia nas do ochrony przed słoncem w ciągu lata/filtr obowiązkowo.

Bardzo Ci dziękuję oczywiście się filtruję i nie mam zamiaru przestac.

[Patryka]

Napisane przez dark01

..........
co 2-3 dni? WOWwwww.....

bez przesady, ja tez używałam z taką częstotliwością i było ok teraz oprócz tego peelingu używam codziennie rano chusteczek peelingujących, wieczorem peelingu Dax, ponadto co trzeci dzień tonik AHA/BHA, na wieczór serum LEMON, i prawie codziennie Brevoxyl* - i dopiero teraz moja cera jakoś wygląda, że mogę wyjść z domu z samym filtrem, bez makijażu.


*tak, tak, jestem świadoma tego co robię, taka pielęgnacja służy mi już od około miesiąca, wcześniej było podobnie, tylko bez brevoxylu

[aprilla]

loss_lauri

dark01

Dziekuje za odpowiedzi. No coz wychodzi na to, ze to alergia po 'przedawkowaniu' peelingu Mam nadzieje, ze szybko sie z nia uporam. Pozdrawiam