Zapuszczamy grzywkę

[CukrowaPanna]

Napisane przez Peggy89

Może zrób sobie przedziałek na bok i grzywkę również zaczesuj na bok, ja tak robie

Tylko że ja własnie mam grzywkę na boka i nie wiem czy to coś da

[henieczka]

Ja niestety jestem przeogromnie niezadowolona z grzywki..nie wiem co mnie podkusilo i od niecalych trzech tygodni mam dosyc gesta grzywke na czolo. Dodam, ze chyba mialam calkowite zacmienie mozgu wtedy, bo mam falowane wlosy i dobrze wiem, ze mi sie zwiaja, zreszta nawet fryzjerka probowala mnie uswiadomic, a ja sie glupia uparlam Musze przyznac, ze do pierwszego mycia bylo baardzo ladnie, ale teraz nie moge sobie z nia poradzic. Chodze ciagle w zwiazanych wlosach i spietej grzywce i chyba bede tak chodzic poki nie odrosnie

[luffka]

dobra i ja też się przyłączę...

Od kilku lat mam różne wariacje grzywkowe na głowie, ale mam już serdecznie dość codziennego jej układania! Mam włosy falowane więc moja grzywa nie układa się tak jak powinna. Mam jej dość. Zapuszczam od wakacji, aktualnie mam chyba najgorszą długość z możliwych- czyli już nie da się jej ułożyć na bok ani na prosto a jeszcze nie da się jej założyć za ucho...
No i brak mi już pomysłów jak ją układać- bo ciągle albo opaska albo spinki do góry ;/

ps. i nawet moje wysokie czoło nie zniechęci mnie do zapuszczania tym razem

[ziaaa]

a ja po raz 3 w tym roku znowu zapuszczam grzywkę....

[Peggy89]

Napisane przez CukrowaPanna

Tylko że ja własnie mam grzywkę na boka i nie wiem czy to coś da

Właśnie raczej daje, bo jak zaczesujesz na bok to zakrywasz część czoła więc powinno wydawać się mniejsze.

[Sunday Rose]

Melduje się wysokie czoło, grzywka w rożnych wariantach [prosto, na skos, strzępiona] i zero pomysłu na ciąg dalszy. Nigdy nie udało mi się osiągnąć wymarzonej gęstej i długiej grzywki [ o ile z długością nie było problemu, to gęstości się już nie dało tak łatwo zrobić..] . i może bym tak zaczęła zapuszczać? tylko obawiam się, że długo nie wytrwam, moje czoło nie lubi pokazywać się światu, a ja sama nie jestem zdecydowana na konkretną grzywkowa fryzurkę.. podobaja mi się długie grzywki czesane na skos, ale nie wiem, czy podołam, bo już teraz mam taką irytująca długośc, kiedy niedaję rady układacna prosto [bo wchodzi od oczu], ani na skos, bo jeszcze za krotka.. ech (

[CukrowaPanna]

Ja ogólnie zapuszczam włosy,więc samej grzywki chyba nie ma sensu ścinać,więc jak narazie jestem "zdecydowana"

[God Of War 20]

moja juz troche podrosła i powiem wam ze zakupiłam nowa prostownice i jestem z niej zadowolona bo jak wyprostuje to grzywka ładnie wyglada tylko ze wkurza mnie jak mi lezy na czole heh wolałabym jej nie miec, nie lubie miec włosów na czole... no ale za głupote trzeba teraz płacić;-( niech rosnie sobie i ani mi sie sni jej scinac, nigdy wiecej

[katlis]

Ja już jestem na ostatnim etapie zapuszczania grzywki, ale miałam łatwiej, bo mam zawsze krótkie włosy.

[kamila997]

Ja też dołączam
Zapuszczam grzywkę już od jakiegoś czasu. Zawsze miałam ją obciętą, ale w końcu zaczęła mi przeszkadzać. Teraz sięga górnej wargi.

[kidzior771]

JEJ,ostatni raz pisałam tutaj 30 sierpnia. ( grzywka do brwi)
obecnie moja grzywka już dotyka końca nosa : jupi::j upi::ju pi::jup i::jupi :

[mysia m]

zapuszczałam grzywkę od początku listopada i z długości troszkę przed brwi, miałam kilka dni temu za oczy.. i głupia obcięłam. Jestem taka wsciekła! Nie wiem co mnie podkusiło, a juz tak fajnie wyglądałam. Na domiar złego podcięłam tez włosy o jakies 3-5cm i jestem w plecy parę miesięcy zapuszczania.

na chandrę lepsza jest jednak czekolada.. buu..

no więc od 7 stycznia już nie obcinam, za nic w świecie! chce miec wreszcie długie włosy.

[laza]

ja obcinałam grzywke pod koniec wakacji teraz jest za nos ;p a potrzebuję taką za brodę, mam nadzieję, że już nie długo mi się uda, bo zapuszczam nie wiem już który raz..nie cały rok temu udało mi się zapuścić taką do brody, ale oczywiście poszłam ściąć i fryzjerka mi zrobiła mega krótką, po paru miesiącach znowu poszła i wyszłam w krótką..ech..

[kruszyna90]

mogę się do was dolączyc?

moja jest sciachana na ukos, w najkrótszym miejscu ma z 5cm, zapuszczam taką do nosa ścięta jest dobrze i nie powinnam mieć problemow z zapuszczeniem, ale jak wiadomo silna wola jest strasznie slaba i jak zaczyna wchodzic w oczy od razu ruszam do fryzjera a pozniej zaluje.. teraz dam radę !

[moniq92]

Witam wszystkie panie
Chciałabym też trochę zapuścić grzywkę. Teraz mam zupełnie prostą, długą mniej więcej do połowy brwi, ale miałam już krótką na skos obcięta, i taką do połowy nosa, ale wyglądałam okropnie i obcięłam. Bez grzywki ani rusz, bo czoło wysokie, ale taka prościutka już mi się znudziła... Co radzicie?

[fruitkkaax3]

Też się dolaczam . Moja grzywka sięga już prawie do ust tylko problem w tym że ostatnio jak bylam u fryzjera (kiedy to bylo, jakoś we wrześniu ) skusilam się na grzywkę asymetryczną no i teraz ta grzywka ma różne dlugości . Ale dam radę , nie pójdę do fryzjera i jak już będę mogla ja zebrać w kucyk to dopiero ją wyrównam
A i wlosy też ogólnie zapuszczam . Mam już prawie do lopatek

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Napisane przez fruitkkaax3

Też się dolaczam . Moja grzywka sięga już prawie do ust tylko problem w tym że ostatnio jak bylam u fryzjera (kiedy to bylo, jakoś we wrześniu ) skusilam się na grzywkę asymetryczną no i teraz ta grzywka ma różne dlugości . Ale dam radę , nie pójdę do fryzjera i jak już będę mogla ja zebrać w kucyk to dopiero ją wyrównam
A i wlosy też ogólnie zapuszczam . Mam już prawie do lopatek

Chodzilo mi o to , że do końca lopatek , rzecz jasna

[mysia m]

moniq92, jest masa mozliwości układania grzywki. Można ją zaczesac na bok, postrzępic, zrobic asymetryczną, miec naprawdę długą wyczesywaną na szczotce na bok. Mnóstwo możliwosci.

Ja zapuszczam swoją nie tak całkiem całkiem, tylko do końca nosa, żeby miec coś jednak na czole, bo choc jest przecietne, to nie wyglądam fajnie w całkiem odsłoniętym. Grzywka dobrze zakrywa też problemy z cerą

[moniq92]

Myślałam o czymś takim, ale nie wiem czy będzie mi się dobrze układać taka grzywka, chociaż chyba powinna bo mam proste włosy...

[mysia m]

Napisane przez moniq92

Myślałam o czymś takim, ale nie wiem czy będzie mi się dobrze układać taka grzywka, chociaż chyba powinna bo mam proste włosy...

bardzo fajna grzyweczka, tylko ją się najpierw wygładza płaską szczotką szkieletową a potem odrobiną wosku modeluje pazurki . Mnie się podobają takie 'zapuszczone' grzywki

[201607040946]

dołączam się, bo też pragnę mieć dłuższą grzywkę! nA RAZIe mam taką, że nie moge jej jeszcze do końca załozyć na ucho, ale juz jniedługo! czy wydaje mi się, czy grzywka rośnie szybciej niż reszta włosów?

[fruitkkaax3]

Napisane przez kaguya

dołączam się, bo też pragnę mieć dłuższą grzywkę! nA RAZIe mam taką, że nie moge jej jeszcze do końca załozyć na ucho, ale juz jniedługo! czy wydaje mi się, czy grzywka rośnie szybciej niż reszta włosów?

Mi też się tak wydaje . Ale to chyba niemożliwe że rośnie szybciej , jest po prostu krótsza od reszty wlosów i tylko tak się wydaje .

[mysia m]

nie, nie rośnie szybciej, ale szybciej widac efekt tego wzrostu, bo albo jest dopiero do brwi albo już za oczodoły

a ja trzymam się juz ze 2 tygodnie i coraz bardziej zaczynam wątpic w słusznosc mojego pomysłu na zapuszczanie grzywki, z zarośniętą czuję się jakas zaniedbana..

[201607040946]

właśnie, "zaniedbana" też się czuję, ale bardzo chcę mieć długą grzywkę, więc wytrzymam!

[Inez17]

Nawet nie zauważyłam, jak mój wątek się rozrósł Po długiej nieobecności wracam z nowiną, że kiedy w końcu dopięłam swego (miałam już dosyć długą grzywkę, modelowałam ją tak, żeby wyglądało, że jej prawie w ogóle nie ma, było mi bez niej całkiem dobrze, znajomi chwalili) poszłam do fryzjerki i... ścięłam :P Co prawda nie na bardzo krótko, ale tak, że jest na bok. Ale teraz przynajmniej wiem, że się DA (Uff... Nareszcie )
Trzymam za was kciuki.

[Amaranthis]

Ja tez zapuszczam, pomimo wielkiego, tlustego czola z problemami pryszczowymi nie moge miec grzywki bo mam cienkie i tluste wlosy i nie wyglada to ladnie :P mam ogolnie krotkie wlosy, a grzywka jest dlugosci najkrotszych (czasami przez to wygladam jak grzyb, ale nie zawsze ), a ze zapuszczam cale dlugie i na rowno to bedzie mi o wiele latwiej

[God Of War 20]

Dawno nie zaglądałam, moja grzywka siega juz ciut za oczy, jak na to ze sciełam pod koniec wakacji to strasznie powoli rosnie na szczescie tych krotszych wlosów(wlasnie tych za oczy) jest mniej ufff... bo grzywke mialam asymetryczna, na bok ale moj typ wlosów nie lubi grzywek a od dziecka zawsze ja miałam... i ciezko sie jej wyzbyc ale teraz sie juz nie dam i musze sie jej pozbyc!;D juz mialam dosc podpinania jej do gory wiec zmienilam sposob aby z nia przetrwac hehe no i teraz jest lepiej

[201607040946]

ja mam grzywkę prawie do linii ust, no żesz, niech szybciej rośnie...

[Amaranthis]

Napisane przez kaguya

ja mam grzywkę prawie do linii ust, no żesz, niech szybciej rośnie...

heh, prawie do ust... tez bym tak chciala

[nadaa]

Czelo wam, wg przyłączam się do zapuszczania grzywki. Zapuszczam grzywkę od miesiąca, wpada mi już do oczu, a nie mam jak jej spiąć, macie może jakieś pomysły jak radzicie sobie już z grzywką wpadającą do oczu? Mam ją już normalnie ochotę ściąć, ale jeszcze się 3mam; p Dodam, że opaski są już nie modne i brzydko w niej wyglądam.

[Amaranthis]

ja dawalam na boki i psikalam lakierem zeby nie wlazily mi do oczu wlosy, ale nie wytrzymalam i scielam do brwi