2012-07-22, 17:43 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 72
|
Szczęka po wyrwaniu ósemki
W poniedziałek miałam chirurgicznie usuwaną dolną ósemkę. Zabieg trwał ponad godzinę, ponieważ była trudna do usunięcia - leżała poziomo i miała dużą koronę.
Po zabiegu czułam się ok, prawie w ogóle mnie nie bolało, aż byłam w szoku bo dentystka ostrzegała mnie, że może boleć prawie tydzień. Nic mi nie było, tylko prawy policzek cały czas mi się zasysa do środka i lekko pobolewa. Dzisiaj zauważyłam, że szczęka zapadła mi się do środka, tam przy uchu. Jest tak jakby wciśnięta do środka, jak myślicie co to jest ?! Wydaje mi się, że została ona wepchnięta do środka podczas gdy chirurg usuwał zęba i musiał naciskać szczękę. Przepraszam, że piszę tutaj, ale może ktoś się orientuje co to może być ? |
2012-07-22, 18:03 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
kontrola u dentysty
|
2012-07-22, 18:05 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
najlepiej do dentysty i przeswietlenie
|
2012-07-22, 18:31 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 72
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Wiem, wiem jutro idę na zdjęcie szwów więc od razu powiem. Jednak pomyślałam, że może też ktoś tak miał i bym się trochę uspokoiła
|
2012-07-22, 19:01 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
moja koleżanka miała upiłowany kawałek szczęki (tam na końcu) przy usuwaniu 8, ale nie ma żadnego wgłębienia na twarzy - może tak Ci spuchło dziwnie?
|
2012-07-22, 19:12 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 72
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Właśnie nie mam nic spuchnięte tylko czuję, że właśnie tam na końcu po prawej stronie szczęka idzie do środka ... dziwne
|
2012-07-22, 21:06 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
wydaje mi się, że to może być przetoka. Jak miałam usuwane ósemki to właśnie przez 3 dni musiałam chodzić na kontrolę żeby mi się ona nie zrobiła. Raz mi tak "zasysało" i wyszło, że zaczęła się ona robić, więc od razu dentysta mi to "naprawił". Jeśli to przetoka to nie ma się czym martwić
__________________
"Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny." Ernest Hemingway Okaż serce i pomóż -->klik--> http://www.karmimypsiaki.pl/ |
2012-07-22, 21:55 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
ojejj... ja w tym tygodniu idę usuwać ósemkę (a zostaną jeszcze trzy) i tak się boję... czy to nie jest aż tak straszne? Serio pytam... Panicznie się boję, ale muszę to zrobić do aparatu...
|
2012-07-22, 22:03 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Cytat:
Także przyłączam się do pytania, czy bardzo boli, szczególnie po i czy później byłyście bardzo spuchnięte? Ja też do aparatu właśnie wyrywam i dosłownie tyle stresu!
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
|
|
2012-07-22, 22:03 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Ja miałam usuwane wszystkie 4 ósemki (były w dziąśle, bo nie było szans żeby wyszły)- sam zabieg nie był baaardzo przyjemny, ale całkowicie do zniesienia. Ból się utrzymywał przez jakieś 4 dni (najgorsze były 2), a opuchlizna około 5-7dni. Najgorszy jest sam początek, bo trudno się przyzwyczaić do szczękościsku, ale naprawdę nie ma się czym stresować. Myślałam, że będzie dużo gorzej, a poszło gładko. U Ciebie też na pewno tak będzie
__________________
"Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny." Ernest Hemingway Okaż serce i pomóż -->klik--> http://www.karmimypsiaki.pl/ |
2012-07-22, 23:19 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Ja miałam usuwane trzy ósemki, dolna położona poziomo, w dziąśle, dwie górne usadowione nad siódemkami (tu konieczne było piłowanie czy tam dłutowanie, w każdym razie te były dużo gorsze do usunięcia).
Ból zależy od dwóch rzeczy: 1. czynników indywidualnych 2. lekarza - tu moim zdaniem pies jest pogrzebany. Ja nie jestem odporna na ból, ale miałam naprawdę rewelacyjnego chirurga, nic mnie nie bolało. Dobre znieczulenie i czuje się tylko nacisk.. Po zabiegu tak samo - opuchlizna się pojawiła (tu polecam płukankę szałwiową), ból też jakiś był, ale spokojnie starczały mi zwykłe tabletki przeciwbólowe. Po 2-3 dniach spokojnie mogłam funkcjonować, w sumie nawet dentysta był zdziwiony, że tak szybko wszystko się goi. Co do tematu.. Zdecydowanie kontrola, takie zasysanie czy obniżenie szczęki to chyba nic normalnego. U mnie nic takiego nie miało miejsca, a moje ósemki zdecydowanie należały do kategorii 'skomplikowane'. Powodzenia, trzymam kciuki za szczękę i ząbki
__________________
"La curiosidad mató al gato." - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - [ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ] [ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M |
2012-07-22, 23:43 | #12 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Cytat:
__________________
"Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny." Ernest Hemingway Okaż serce i pomóż -->klik--> http://www.karmimypsiaki.pl/ |
|
2012-07-23, 09:58 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
ja już mam pojutrze dłutowanie pierwszego zęba... na pantomogramie mam dwa ząbki już prawie wyrznięte, jeden jest pod dziąsłem ale już przebił kość, a drugi pod samą kością... natomiast trzeci całkiem głęboko w kości. Strasznie się boję, choć podobno ten chirurg szczękowy do którego idę jest świetny... fakt, że cały dzień wyrywa te zatrzymane ósemki trochę mnie uspokaja, ale mimo wszystko mam już powoli stres.
Najbardziej boję się samego zabiegu, nie wiem czemu bo przecież jest znieczulenie... widziałam te zabiegi na płycie , boję się np, że ząb wpadnie mi do gardła jak wyjmą go już (bo wyrywam najpierw górny) no i generalnie do górnych chyba jest gorszy dostęp... Po zabiegu to właśnie nie wiem, jak to mocno puchnie? Czy w środku w buzi też jest opuchlizna, czy raczej puchnie "na zewnątrz" - policzek robi się jak u chomika? i jaki szczękościsk ? Pierwsze słyszę... Kurcze chyba za mocno już panikuję. |
2012-07-23, 16:54 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Ja wszędzie słyszałam, że to dolne są gorsze, ale problemy miałam z górnymi (otwarte zatoki..), więc to nie ma reguły.
Jeśli chodzi o opuchliznę- jest wewnątrz trochę, ale przynajmniej ja miałam głównie na zewnątrz (właśnie jak chomik ). A szczękościsk miałam przez 2-3 dni, więc "jadłam" płynne serki, jogurty. Wszystko przez dużą ilość szwów, ból i ogólny dyskomfort. Ja miałam blokadę przed otwieraniem ust, bo przy każdym ruchu bałam się, że mi się szwy obluzują (tak też mnie przestrzegano). Ja miałam szczęście mieć zabieg u dyrektora kliniki w Krakowie, który wykonał go w 15-20min. Jeśli więc wiesz, że masz świetnego chirurga to tym bardziej nie ma się czym stresować
__________________
"Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny." Ernest Hemingway Okaż serce i pomóż -->klik--> http://www.karmimypsiaki.pl/ |
2012-07-23, 17:12 | #15 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Cytat:
Ale...nie chcę nikogo straszyć, wyrywanie 8mki to sprawa indywidualna. Jednego boli, drugiego wcale. |
|
2012-07-23, 18:33 | #16 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Cytat:
Miłej zabawy |
|
2012-07-23, 20:28 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
ja mam nadzieję, że będzie dobrze zdam relacje w środę wieczorem
|
2012-07-23, 20:43 | #18 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Cytat:
|
|
2012-07-23, 20:47 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
pocieszyłaś mnie troszkę Ale tak na prawdę to czy będzie dobrze czy źle to i tak mnie to nie ominie, nie ma szans. Więc jeśli mi się będzie super goiło to świetnie (a w większości przypadków tak słyszałam od znajomych, bo studiuję medycynę więc akurat stomatologię mam "obok" - tak większość nosi aparaty ) ale jeśli będę w tej mniejszości i będzie strasznie to i tak musze wyrwać wszystkie ósemki bo po prostu nie mogę pozwolić na krzywienie się zębów... ;-)
|
2012-07-23, 21:08 | #20 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 241
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Cytat:
Cytat:
Cytat:
No to i ja się wypowiem. Moje dolne ósemki rosły poziomo, były zepsute, ale wyszły całe, więc z nimi nie było tak źle. Jednak na górze miała ósemki ciągle w kości. Musiałam usuwać do aparatu. A więc prześwietlenie, znieczulenie i zaczęło się. Ponad godzina zeszła, zanim usunął jednego zęba (bo robiliśmy jednego, potem za 2 tygodnie bodajże następnego. A te na dole usunęłam jak miałam już aparat na zębach). Więc znieczulenie, ok, rozciął mi dziąsło, słyszałam skalpel jak jeździ mi po kości. Potem się zaczęło, wiercenie, dłutowanie, o matko boska, nie wiem jak tam przeżyłam. Wyrwał mi 4 ósemki, tylko raz poleciała mi łza z oka. Wmawiałam sobie, że ból fizyczny nie istnieje - chyba pomogło. Też mi chirurg opowiadał, że przychodzą do niego babki po 30stce z dziurką w zębie i mdleją. No i w sumie cały zabieg ok, dopiero potem mega dziwne uczucie, jak znieczulenie przestanie działać, to źle się czujesz, ale to trwa do 5 dni. Wtedy ważne, aby jeść kaszki, różnego rodzaju papki, pić dużo wody. Szczękościsk najgorszy ! Ja nie mogłam otworzyć buzi na więcej niż 1 cm, to chyba był drugi dzień. Po 5 dniach pojechałam na kontrolę, wtedy umiałam otworzyć buzię na szerokość może 3 cm. Siadam na fotelu, chirurg mówi, żeby buzię otworzyć. Szerzej ! Mówię, że się nie da. A on jak to się nie da ? Po czym włożył swoje palce w moją buzię, rozszerzył, mi pociekły łzy z oczu, a on się uśmiecha i mówi: jak to się nie da ? da się. Potem z aparatem już na górze musiałam usuwać dolne ósemki. Przyjeżdżam do gabinetu, a tam chirurg i młody, przystojny stażysta. Ja burak od razu, a chirurg oznajmia, że stażysta będzie z nami. Ok, siadam na fotelu, otwieram buzie i czekam. Na co mój chirurg znowu uśmiech na twarzy i mówi do młodego coś w stylu: patrz, jaka dzielna dziewczyna, tu aparat, tu ósemki rwane, pełen serwis.
__________________
"Eat clean, train hard and surround yourself with those on the same mission as you". Aparatka: 16.08.2007-10.09.2009 11.03.2015-? Walczę: 82,6 kg --> 80,2 kg --> 75,9 ? cel I: 79 kg cel II: 75 kg cel III: 71 kg "Per aspera ad astra". |
|||
2012-07-23, 21:13 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
a mogę zapytać z jakiego powodu jest ten szczękościsk ?? Bo nie bardzo rozumiem czemu on jest...
|
2012-07-23, 21:14 | #22 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Mały offtop zrobię, ale sprawa mnie interesuje od jakiegoś czasu:
czy naprawdę trzeba wyrywać ZDROWE zęby, żeby założyć aparat? W czym te zęby przeszkadzają? Chodzi o to, że przez nie jest mało miejsca w szczęce i nie byłoby jak rozsunąć innych zębów, które rosną krzywo właśnie przez ten brak miejsca?
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
2012-07-23, 21:20 | #23 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Cytat:
A że zajmują dość dużo miejsca to naciskają na zęby z przodu - bo one są najbardziej wrażliwe - małe - tzn najpierw naciskają na siódemki, szóstki itd ale one są ogromne, wiadomo, mocne i nie przesuwają się, więc siła przenosi się na jedynki, dwójki, trójki ... a one się wykrzywiają... tak więc dotąd piękne, proste ząbki, które miałam nagle zaczęły się krzywić przez ósemki, które nie chcą wyjść z kości. Nie ma miejsca, żeby ustawić inne ząbki, które się pokrzywiły, więc trzeba wyrwać ósemki. Często też osoby, które mają z innych powodów wykrzywione zęby - np wady zgryzu w okresie rozwoju (a nie z powodu ósemek) także wyrywają ósemki, które jeszcze są w kości, na zapas - bo jak założy się aparat, a one zaczną rosnąć i zatrzymają się to kasa w błoto i komplikacje... |
|
2012-07-23, 21:23 | #24 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Nie u mnie Akurat do ósemek mam ogromnego farta
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
2012-07-23, 22:16 | #25 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Cytat:
Aa i też się pochwalę- ja również byłam grzeczna i lekarz z pielęgniarką byli w szoku, że tak mi dobrze poszło Zwłaszcza, że na fotelu obok ktoś miał zwykłe leczenie zęba i jęczał co niemiara Cytat:
Nie taki diabeł straszny Powiem Wam prawdziwy hardcore: moja koleżanka miałam NARAZ usuwane wszystkie 4 ósemki- nie wiem nadal jak ona to przeżyłą
__________________
"Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny." Ernest Hemingway Okaż serce i pomóż -->klik--> http://www.karmimypsiaki.pl/ |
||
2012-07-23, 23:10 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 43
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Dzisiaj miałam usuwane 2 ósemki więc też się wypowiem
Muszę mieć usunięte wszystkie 4, ponieważ każda ułożona jest w poprzek, w dodatku wcale nie wyszły na wierzch tylko są w kości i rozpychają inne zęby. Noszę aparat zdejmowany póki co żeby wyprostować jednego zęba z przodu - gdybym nie usunęła ósemek, to by mi się wszystkie zęby pokrzywiły. Zostałam znieczulona urządzeniem o nazwie WAND (z ang. różdżka) dlatego lekarka powiedziała że dostanę magiczne znieczulenie. Był to mój pierwszy zabieg w ogóle w życiu, nigdy nie miałam nawet borowanych zębów, dlatego nie wiedziałam czego się spodziewać. Ten cały wand jest całkowicie bezbolesny - nie czuć nic. Smarują tylko jakąś czerwoną pastą o smaku malin albo wiśni - dobre było Najpierw miałam usuniętą prawą dolną, a chwilę później prawą górną - obie wycinane z kości. Długo szło, bo były ciężkie. I pół twarzy miałam zdrętwiałe Ale... jak puściło znieczulenie to popłakałam się z bólu... Okropne! Wzięłam ketonal, ale nic nie pomagał, potem następny i po godzinie zero efektu, więc łącznie wzięłam 4 ketonale (końska dawka!!!) i dalej nie przestało boleć. Nie mogę otworzyć szeroko ust, ani gryźć. Jadłam zupę krem, lody (pomagało na maksa, fajne uczucie chłodu), robiłam okłady z lodu (nawet teraz jak to piszę to mam okład). Trochę spuchłam i widzę że na policzku w jednym miejscu mam małego siniaka. Ale zobaczy się jutro, jak będę wyglądała. Aktualnie już jest trochę lepiej, najgorzej było po południu. Ale mimo wszystko nie żałuję. Wolę się przemęczyć teraz, niż zniszczyć sobie proste zęby. |
2012-07-24, 08:31 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
a Wy robicie te zabiegi prywatnie czy państwowo ?
Ja się zapisałam państwowo do chirurga, ale trochę boję się, że będzie inny "standard" niż prywatnie... |
2012-07-24, 08:53 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Ja usuwałam prywatnie u sprawdzonego chirurga. Był to mój pierwszy ząb w życiu usuwany, bo wszystkie mam Może dlatego tak się bałam. Pamiętam raz poszłam na wypełnienie zęba państwowo i za 3 dni mi plomba wypadła. Nie chodzę państwowo. Nie ma co jednak generalizować, pójdziesz to się dowiesz
|
2012-07-24, 09:31 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
ehh, generalnie do wszystkich lekarzy czy stomatologa chodzę prywatnie (oprócz rodzinnej oczywiście) ale tutaj nie stać mnie na usunięcie 3 ósemek za 500zł, plus za chwilę aparat..
|
2012-07-24, 11:04 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: Szczęka po wyrwaniu ósemki
Ja też w przypadku ósemek chodzę państwowo. Kiedy idziesz na usunięcie? Ja 1 sierpnia i teraz po przeczytaniu tego wszystkiego boję sie bardziej niż wcześniej
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
|
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:32.