trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika

gothic8891 · 2012-09-23, 11:24

Od października idę zaocznie na magisterkę... sama jestem po pedagogice.

Stoję teraz przed dylematem, który jutro muszę rozwiązać:
- iść na resocjalizację (która jest moim marzeniem pedagogicznym)
- iść na polonistykę - nauczycielstwo (moje marzenie, od dziecka...)

Oba kierunki mają plusy i minusy... główny minus to ten, że oba są chyba mało przyszłościowe... ale daleko mi np. do ekonomii czy matematyki.

Poza tym... nie mam za bardzo kasy... pedagogika droższa jest o 500zł od filologii...

Z drugiej strony redukcja etatów nauczycielskich...

Jak Wy wybrałybyście?

Mileva_ · 2012-09-23, 11:33

Ja bym wybrała polonistykę. Daje trochę więcej możliwości zatrudnienia niż pedagogika. No i perspektywa tej pracy jest jednak bardziej realna.

JustShe · 2012-09-23, 11:39

Mam sporo koleżanek po polonistyce, które od lat szukają pracy.

gothic8891 · 2012-09-23, 11:46

No właśnie... choć teoretycznie można dostać pracę na kilka godzin tygodniowo w szkołach prywatnych, czasem państwowych...no ale ja nie wiem czy za to da się wyżyć....

No ale z pedagogiką jest lepiej?

Tak sobie myślę, że po takiej filologii...to można też np. prywatnie uczyć polskiego obcokrajowców...

Kojaniskatsi · 2012-09-23, 14:11

Ja skończyłam pedagogikę, moja dawna współlokatorka polonistykę - obie, choć w różnych miastach (ja Radom, ona Lublin i Biała Podlaska) nie mogłyśmy znaleźć pracy w zawodach...

Niemniej jednak jedyne moje koleżanki ze studiów, które pracują w zawodzie, osadziły się w Warszawie, więc jakaś tam szansa może jest. Młodego polonisty pracującego jako polonista niestety nie znam. Szkoły wypełnione są paniami +60, które czekają do emerytury.

Swoją drogą dziwi mnie, że po licencjacie z pedagogiki możesz tak radykalnie zmienić kierunek i iść na magisterkę z polonistyki. Ja studiując na UMCS w Lublinie nie mogłam nawet zmienić specjalizacji ( skończyłam ped. opiekuńczo-wychowawczą, a magistra chciałam z przedszkolnej lub wczesnoszkolnej, moja koleżanka zaś ze specjalnej), więc z powodu nie utworzenia naszej spec. z licencjatu, byłyśmy zmuszone wybrać ped ogólną czyli tzw wielkie gie

gothic8891 · 2012-09-23, 15:36

U nas po prostu realizuje się dodatkowo różnice programowe jeżeli są.
Ja też jestem po PO-Wie ale na UŚ. Kiedyś już studiowałam polonistykę, jednak później ją przerwałam z powodów osobistych... Jeszcze na 3 roku PO-Wu pytałam się władz wydziału filologicznego czy mam możliwość pójść na magisterkę z polonistyki po pedagogice i powiedzieli, że nie ma najmniejszego problemu.
Jutro jadę na wydział z dokumentami i zamierzam się dokładniej zorientować jak to jest...

Oba kierunki mnie interesują... sprawdzałam już jak to wygląda z podyplomówkami... i np. resocjalizację mogłabym mieć o 1100zł tańszą za semestr niż na magisterce.

skazana_na_bluesa · 2012-09-23, 16:10

w szkolach aktualnie zwalniaja nauczycieli, bo jest niz demograficzny. ja bym nie liczyla na prace w szkole.

mallinna · 2012-09-23, 16:46

Jeżeli nie będziesz miała problemu z robieniem magisterki na polonistyce,to dlaczego miałabyś rezygnować z marzeń jakie miałaś kiedyś? A skoro jeszcze myślisz o zrobieniu podyplomowo resocjalizacji i lepiej też przedstawiają się kwestie finansowe to tym bardziej wybrałabym polonistykę

Fakt i polonistom i pedagogom trudno znaleźć pracę,ale zawsze "jakby co" masz licencjat z pedagogiki i możesz spróbować szukać pracy w przedszkolu/podstawówce

waits · 2012-09-23, 16:46

Aktualnie, blabla. Nie patrzcie na to, co się dzieje aktualnie, tylko na to, co będzie się działo, gdy skończycie studia.

skazana_na_bluesa · 2012-09-23, 17:24

tja. za dwa lata bedzie jeszcze mniej dzieci?

waits · 2012-09-23, 17:45

Cytat:

Napisane przez skazana_na_bluesa

tja. za dwa lata bedzie jeszcze mniej dzieci?

To była uwaga ogólna. ;}
Sorry za OT.

Kojaniskatsi · 2012-09-23, 21:39

Jak ja szłam na pedagogike to wszędzie krzyczano ze brakuje pedagogów... wiec świat sie zmienia, nie wiadomo co bedzie jutro

_joannag · 2012-09-23, 22:14

No właśnie, trudno powiedzieć. Teraz podobno znowu zbliża się wyż i np. w wielu przedszkolach już brakuje miejsc. Dzieci rodzą bowiem kobiety z roczników wyżowych (lata 80-te i I poł. lat 90-tych).

mallinna · 2012-09-24, 12:03

Cytat:

Napisane przez _joannag

No właśnie, trudno powiedzieć. Teraz podobno znowu zbliża się wyż i np. w wielu przedszkolach już brakuje miejsc. Dzieci rodzą bowiem kobiety z roczników wyżowych (lata 80-te i I poł. lat 90-tych).

dokładnie tak! jest niż teraz w szkołach,ale za to wyż w przedszkolach i żłobkach,więc praca na pewno będzie

poza tym panie +60 w szkołach w końcu pójdą na emeryturę ;p

gothic8891 · 2012-09-24, 16:31

Dziękuję za rozjaśnienie różnych kwestii...
Już wszystko wiem jak to będzie wyglądać na filologii... więc wybrałam też tę opcję... miała więcej plusów

skazana_na_bluesa · 2012-09-24, 17:42

Cytat:

Napisane przez mallinna

dokładnie tak! jest niż teraz w szkołach,ale za to wyż w przedszkolach i żłobkach,więc praca na pewno będzie

poza tym panie +60 w szkołach w końcu pójdą na emeryturę ;p

czyli przez kilka lat praca w innym zawodzie?

_joannag · 2012-09-24, 19:08

skazana_na_bluesa, dzisiaj praca nie w wyuczonym zawodzie to bardzo częste zjawisko. Tutaj nie ma co się dziwić absolwentce polonistyki czy pedagogiki. Mój kolega 2 lata temu skończył geodezję i dopiero teraz udało mu się znaleźć pracę w zawodzie.

gothic8891 · 2012-09-24, 19:49

Tak to wygląda niestety... na razie praca, która pozwoli chociaż opłacić studia...mieszkanie... a potem szukanie czy przypadkiem nie zwolniło się jakieś miejsce w szkole czy placówce

Kojaniskatsi · 2012-09-24, 20:09

Ja skończyła studia 3 lata temu i mimo prób ani minuty nie pracowałam w zawodzie

_joannag · 2012-09-24, 20:40

Kojaniskatsi, mogę wiedzieć, jakie studia podjęłaś i w jakiej branży pracujesz/ szukasz pracy?

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Po drugie, coraz trudniej będzie osobom po studiach - w zwłaszcza humanistycznych - pracować w wyuczonym zawodzie. Zbyt wielu mgrów, zbyt małe na nich zapotrzebowanie. Ewidentnie zaczyna brakować fachowców: rzemieślników i czeladników.
Najczęściej spotykane przeze mnie oferty dotyczą m.in. pracy w charakterze:
- patroszacza ryb (łososi)
- rzeźnika-ubojnika
- tapicera - renowacja wersalek
A pedagodzy, psycholodzy, socjolodzy itp. stają się coraz mniej potrzebnym "towarem" nadwyżkowym.

skazana_na_bluesa · 2012-09-24, 21:49

Cytat:

Napisane przez _joannag

skazana_na_bluesa, dzisiaj praca nie w wyuczonym zawodzie to bardzo częste zjawisko. Tutaj nie ma co się dziwić absolwentce polonistyki czy pedagogiki. Mój kolega 2 lata temu skończył geodezję i dopiero teraz udało mu się znaleźć pracę w zawodzie.

no to chyba warto szukac studiow, ktore chociaz minimalizuja cos takiego? bo w takim ukladzie jest to marnowanie 2 lat zycia i KASY.

Kojaniskatsi · 2012-09-25, 05:39

Już pisałam wyżej - licencjat z ped. opiekuńczo wychowawczej a magistra w ogólnej. Szukałam pracy w przedszkolach, żłobkach, domu dziecka i w szkołach (zarówno jako pedagog jak i świetliczanka). Prócz tego w innych miejscach, kompletnie nie związanych ze studiami. Przez ostatnie 2lata pracowałam w sklepie na pol etatu a teraz znów szukam pracy

Jedyne ogłoszenia jakie znalazłam w moim mieście, to takie typu:

-tapicer, operator dźwigu itp, które z wiadomych względów omijam
- telemarketerzy, ankieterzy łażący po domach z laptopem i przeprowadzający ankiety, przedstawiciele handlowi, doradcy klienta (czyli inaczej nazwani przedstawiciele handlowi), rozkładanie towaru na półkach w supermarkecie, szumnie nazwane marchendesingiem. Wszystko na umowę zlecenie, z żałosną stawką godzinową.

Zanim znalazłam pracę w sklepie, przez 3 miesiące pracowałam jako ankieter telefoniczny i miesięcznie zarabiałam ok 490 zł.... Mimo pracy każdego dnia.. bo supervisorzy w jakiś tam sobie tylko znany sposób obliczali produktywność i od stawki godzinnej odliczali kasę jeśli im ta produktywność wychodziła za mała

Jak to obliczali?? Nie wiem, jak ktos z nas pytał, to słyszeliśmy najpierw kręcenie nosem a potem teksty typu, że jak się nie podoba to można sobie stąd iść i tu nie pracować....Co najlepsze, umowy były podpisywane z miesięcznym opóźnieniem (np w listopadzie podpisywałam za październik) i nikt z nas nie mógł wziać kopii umowy do domu. Jak koleżankę zwolnili i chciała umowę jako dowód, że tam pracowała, usłyszała, że nie ma takiej możliwości

Eh trzeba było się uczyć przedmiotów ścisłych.

52arotka · 2012-09-25, 11:22

Cytat:

Napisane przez gothic8891

Od października idę zaocznie na magisterkę... sama jestem po pedagogice.

Stoję teraz przed dylematem, który jutro muszę rozwiązać:
- iść na resocjalizację (która jest moim marzeniem pedagogicznym)
- iść na polonistykę - nauczycielstwo (moje marzenie, od dziecka...)

Oba kierunki mają plusy i minusy... główny minus to ten, że oba są chyba mało przyszłościowe... ale daleko mi np. do ekonomii czy matematyki.

Poza tym... nie mam za bardzo kasy... pedagogika droższa jest o 500zł od filologii...

Z drugiej strony redukcja etatów nauczycielskich...

Jak Wy wybrałybyście?

ja ci nie polecam ani pedagogiki ani polonistyki , wybierz logopedie cos bardziej przyszlosciowego
resocjalizacja ?nie wiem znam naczelnika wiezienia obok poprawczaka ,ktory przyjmuje tylko mezczyzn i to roslych do tej pracy bo pracuje sie z przestepcami mlodocianymi
ja skonczylam dzienikarstwo moja przyjaciolka polonistyke i prace socjalna (zaocznie jest pracownikiem socj.) , druga przyjaciolka pedagogike i dziennikarstwo ( pracuje w biurze a psychologie ze studiow wykorzystuje w handlu na tyle tylko jej sie to przydalo) dostalam wiadomosc ze dwie moje kolezanki dostaly wymowienie obie b. ladne i zdolne zeby nie bylo
zadna z nas nie pracuje w zawodzie, co gorsze nigdy nie pracowala ,goska kiedys miala praktyki w predszkolu i troche dorabiala polecalabym jakis kierunek praktyczny choc w polsce nawet rachunkowosc /informatyka bez praktyki na nic sie nie zda , zaluje szczerze z enie polszma na prywatna filologie przynajmniej moglbym dorabiac sobie korepetycjami z niemieckiego
sama zastanawiam sie czy zrobis tylko kurs fryzjerski czy pomecyc sie 3 lata np. na kosmetologii
ja pracowalam w branzy rozrywkowej od pol roku jestem na zasilku tyle na temat ,jesli nic mi nie przyjdzie do glowy to od grudnia planuje londyn tu wsytarcza 1lub 2 studia -college zeby miec zawod anie jak w polsce

gothic8891 · 2012-09-25, 13:47

Gdyby to było takie łatwe...wybrać kierunek, dzięki któremu jeszcze znajdzie się pracę... bo trzeba najpierw mieć "dobrą głowę" żeby np. pójść na medycynę, prawo czy biotechnologię albo nanotechnologię... albo kupę kasy.

Poza tym ja już nie mam wyboru... bo zapisy na wiele kierunków już po prostu się skończyły... Zresztą nawet gdyby jakiś ciekawy kierunek był jeszcze "otwarty", to trzeba płacić za kolejne wpisowe...

Fakt... znaleźć teraz pracę w zawodzie jest trudne... ja skończyłam kilka kursów, kilka szkół... w tym kosmetologię i w żadnym z moich zawodów nie mam pracy.
Kosmetologia to też najniższa krajowa, chyba że zatrudnisz się w renomowanym salonie, spa...albo sama otworzysz własny gabinet...

No i właśnie... ja mam swoje plany...otworzyć kiedyś coś własnego... świetlicę, itp.
Polski...też myślę, że jest dzieci trochę więcej i niedługo znowu będzie zapotrzebowanie... ale póki co, trudno...trzeba szukać roboty w innym zawodzie... i ważne żeby ją w ogóle mieć...

skazana_na_bluesa · 2012-09-25, 20:58

czyli calkiem bez sensu podchodzisz do swojej edukacji. lapiesz kilka srok za ogon, bo masz kilka kursow/szkol, ale pewnie zadnego doswiadczenia w jakiejkolwiek dziedzinie.

gothic8891 · 2012-09-25, 21:33

Doświadczenie też zdążyłam zebrać i to całkiem spore... Problem w tym, że musiałabym wyjechać w Polskę... żeby praca była lepsza...
Region, w którym mieszkam obfituje w bezrobocie, ale z drugiej strony... mam swoje plany więc małymi kroczkami je realizuję... ale wiadomo różnie w życiu bywa... i czasem trudności mogą zwalić z nóg.

skazana_na_bluesa · 2012-09-25, 21:48

nie wiem, ile masz lat, ale czasami nie warto robic kolejnego kursu/kierunku, ktory wcale nie wiaze sie z poprzednimi. lepiej inwestowac w "baze", ktora sie juz ma.

mellisse · 2012-09-26, 13:58

Ja właśnie zaczynam pedagogikę społeczno-opiekuńczą, od II roku chcę zacząć psychologię niestacjonarnie, a potem kurs psychoterapii. To moje marzenie, a z tym, że z pracą ciężko niestety wiem, ale życzę Ci powodzenia i nie poddawaj się! ; )

gothic8891 · 2012-09-26, 20:52

Cytat:

Napisane przez mellisse

Ja właśnie zaczynam pedagogikę społeczno-opiekuńczą, od II roku chcę zacząć psychologię niestacjonarnie, a potem kurs psychoterapii. To moje marzenie, a z tym, że z pracą ciężko niestety wiem, ale życzę Ci powodzenia i nie poddawaj się! ; )

Widzę, że Ty też łapiesz "byka za rogi"

... Dobrze jest tak planować życie, by wszystko za co się chwytasz prowadziło Cię do tego jednego celu...

Dziękuję Ci, a Tobie życzę wytrwałości w swoich zamiarach

mellisse · 2012-09-27, 07:42

wiesz aż czasem jestem w szoku ( tak jak i moja rodzina, przyjaciele ) że mam tyle samozaparcia, ale myślę, że jak ktoś czegoś bardzo chce to ma siłę walczyć bo wie jaka jest nagroda, o wiele łatwiej się starać jak ma się określony cel. Słyszałam wiele opinii na ten temat, ludzie mówią, że jestem jak dziecko, bujam w obłokach i myślę, że wszystko co sobie zaplanowałam mi się uda. Tego nie wiem, ale na pewno wolę robić wszystko żeby jednak się udało niż siedzieć bezczynnie i narzekać, że nie mam pracy, że chodzę do pracy której mam dość. Mamy jedno życie i każdy sam sobie pisze scenariusz więc nic nikomu do tego jak je przeżyjemy i o co zawalczymy, a nóż się uda

2012-09-23, 11:24	#1
gothic8891 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 74	trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika Od października idę zaocznie na magisterkę... sama jestem po pedagogice. Stoję teraz przed dylematem, który jutro muszę rozwiązać: - iść na resocjalizację (która jest moim marzeniem pedagogicznym) - iść na polonistykę - nauczycielstwo (moje marzenie, od dziecka...) Oba kierunki mają plusy i minusy... główny minus to ten, że oba są chyba mało przyszłościowe... ale daleko mi np. do ekonomii czy matematyki. Poza tym... nie mam za bardzo kasy... pedagogika droższa jest o 500zł od filologii... Z drugiej strony redukcja etatów nauczycielskich... Jak Wy wybrałybyście?

2012-09-23, 11:33	#2
Mileva_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 4 679	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika Ja bym wybrała polonistykę. Daje trochę więcej możliwości zatrudnienia niż pedagogika. No i perspektywa tej pracy jest jednak bardziej realna.

2012-09-23, 11:39	#3
JustShe Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Honolulu Wiadomości: 520	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika Mam sporo koleżanek po polonistyce, które od lat szukają pracy. __________________ M. : *

2012-09-23, 11:46	#4
gothic8891 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 74	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika No właśnie... choć teoretycznie można dostać pracę na kilka godzin tygodniowo w szkołach prywatnych, czasem państwowych...no ale ja nie wiem czy za to da się wyżyć.... No ale z pedagogiką jest lepiej? Tak sobie myślę, że po takiej filologii...to można też np. prywatnie uczyć polskiego obcokrajowców...

2012-09-23, 14:11	#5
Kojaniskatsi Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: Centropoland :P Wiadomości: 287	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika Ja skończyłam pedagogikę, moja dawna współlokatorka polonistykę - obie, choć w różnych miastach (ja Radom, ona Lublin i Biała Podlaska) nie mogłyśmy znaleźć pracy w zawodach... Niemniej jednak jedyne moje koleżanki ze studiów, które pracują w zawodzie, osadziły się w Warszawie, więc jakaś tam szansa może jest. Młodego polonisty pracującego jako polonista niestety nie znam. Szkoły wypełnione są paniami +60, które czekają do emerytury. Swoją drogą dziwi mnie, że po licencjacie z pedagogiki możesz tak radykalnie zmienić kierunek i iść na magisterkę z polonistyki. Ja studiując na UMCS w Lublinie nie mogłam nawet zmienić specjalizacji ( skończyłam ped. opiekuńczo-wychowawczą, a magistra chciałam z przedszkolnej lub wczesnoszkolnej, moja koleżanka zaś ze specjalnej), więc z powodu nie utworzenia naszej spec. z licencjatu, byłyśmy zmuszone wybrać ped ogólną czyli tzw wielkie gie __________________ 17-07-2012 Narzeczona 15-11-2014 Żona "Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza" Albert Einstein

2012-09-23, 15:36	#6
gothic8891 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 74	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika U nas po prostu realizuje się dodatkowo różnice programowe jeżeli są. Ja też jestem po PO-Wie ale na UŚ. Kiedyś już studiowałam polonistykę, jednak później ją przerwałam z powodów osobistych... Jeszcze na 3 roku PO-Wu pytałam się władz wydziału filologicznego czy mam możliwość pójść na magisterkę z polonistyki po pedagogice i powiedzieli, że nie ma najmniejszego problemu. Jutro jadę na wydział z dokumentami i zamierzam się dokładniej zorientować jak to jest... Oba kierunki mnie interesują... sprawdzałam już jak to wygląda z podyplomówkami... i np. resocjalizację mogłabym mieć o 1100zł tańszą za semestr niż na magisterce.

2012-09-23, 16:10	#7
skazana_na_bluesa . Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: koniec świata Wiadomości: 28 112	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika w szkolach aktualnie zwalniaja nauczycieli, bo jest niz demograficzny. ja bym nie liczyla na prace w szkole. __________________ -27,9 kg

2012-09-23, 16:46	#8
mallinna Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 56	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika Jeżeli nie będziesz miała problemu z robieniem magisterki na polonistyce,to dlaczego miałabyś rezygnować z marzeń jakie miałaś kiedyś? A skoro jeszcze myślisz o zrobieniu podyplomowo resocjalizacji i lepiej też przedstawiają się kwestie finansowe to tym bardziej wybrałabym polonistykę Fakt i polonistom i pedagogom trudno znaleźć pracę,ale zawsze "jakby co" masz licencjat z pedagogiki i możesz spróbować szukać pracy w przedszkolu/podstawówce __________________ Prawdą jest, że to ciosy od życia i bolesne doświadczenia pomagają nam dorosnąć blogowa reaktywacja!

2012-09-23, 16:46	#9
waits Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 113	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika Aktualnie, blabla. Nie patrzcie na to, co się dzieje aktualnie, tylko na to, co będzie się działo, gdy skończycie studia. __________________ http://www.youtube.com/watch?v=_-KoEofNim4

2012-09-23, 17:24	#10
skazana_na_bluesa . Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: koniec świata Wiadomości: 28 112	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika tja. za dwa lata bedzie jeszcze mniej dzieci? __________________ -27,9 kg

2012-09-23, 21:39	#12
Kojaniskatsi Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: Centropoland :P Wiadomości: 287	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika Jak ja szłam na pedagogike to wszędzie krzyczano ze brakuje pedagogów... wiec świat sie zmienia, nie wiadomo co bedzie jutro __________________ 17-07-2012 Narzeczona 15-11-2014 Żona "Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza" Albert Einstein

2012-09-23, 22:14	#13
_joannag Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 116	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika No właśnie, trudno powiedzieć. Teraz podobno znowu zbliża się wyż i np. w wielu przedszkolach już brakuje miejsc. Dzieci rodzą bowiem kobiety z roczników wyżowych (lata 80-te i I poł. lat 90-tych). __________________ 'The grass was greener The light was brighter With friends surrounded The nights of wonder'.

2012-09-24, 16:31	#15
gothic8891 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 74	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika Dziękuję za rozjaśnienie różnych kwestii... Już wszystko wiem jak to będzie wyglądać na filologii... więc wybrałam też tę opcję... miała więcej plusów

2012-09-24, 19:08	#17
_joannag Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 116	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika skazana_na_bluesa, dzisiaj praca nie w wyuczonym zawodzie to bardzo częste zjawisko. Tutaj nie ma co się dziwić absolwentce polonistyki czy pedagogiki. Mój kolega 2 lata temu skończył geodezję i dopiero teraz udało mu się znaleźć pracę w zawodzie. __________________ 'The grass was greener The light was brighter With friends surrounded The nights of wonder'.

2012-09-24, 19:49	#18
gothic8891 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 74	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika Tak to wygląda niestety... na razie praca, która pozwoli chociaż opłacić studia...mieszkanie... a potem szukanie czy przypadkiem nie zwolniło się jakieś miejsce w szkole czy placówce

2012-09-24, 20:09	#19
Kojaniskatsi Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: Centropoland :P Wiadomości: 287	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika Ja skończyła studia 3 lata temu i mimo prób ani minuty nie pracowałam w zawodzie __________________ 17-07-2012 Narzeczona 15-11-2014 Żona "Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza" Albert Einstein

2012-09-24, 20:40	#20
_joannag Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 116	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika Kojaniskatsi, mogę wiedzieć, jakie studia podjęłaś i w jakiej branży pracujesz/ szukasz pracy? ---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ---------- Po drugie, coraz trudniej będzie osobom po studiach - w zwłaszcza humanistycznych - pracować w wyuczonym zawodzie. Zbyt wielu mgrów, zbyt małe na nich zapotrzebowanie. Ewidentnie zaczyna brakować fachowców: rzemieślników i czeladników. Najczęściej spotykane przeze mnie oferty dotyczą m.in. pracy w charakterze: - patroszacza ryb (łososi) - rzeźnika-ubojnika - tapicera - renowacja wersalek A pedagodzy, psycholodzy, socjolodzy itp. stają się coraz mniej potrzebnym "towarem" nadwyżkowym. __________________ 'The grass was greener The light was brighter With friends surrounded The nights of wonder'. Edytowane przez _joannag Czas edycji: 2012-09-24 o 20:41

2012-09-25, 05:39	#22
Kojaniskatsi Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: Centropoland :P Wiadomości: 287	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika Już pisałam wyżej - licencjat z ped. opiekuńczo wychowawczej a magistra w ogólnej. Szukałam pracy w przedszkolach, żłobkach, domu dziecka i w szkołach (zarówno jako pedagog jak i świetliczanka). Prócz tego w innych miejscach, kompletnie nie związanych ze studiami. Przez ostatnie 2lata pracowałam w sklepie na pol etatu a teraz znów szukam pracy Jedyne ogłoszenia jakie znalazłam w moim mieście, to takie typu: -tapicer, operator dźwigu itp, które z wiadomych względów omijam - telemarketerzy, ankieterzy łażący po domach z laptopem i przeprowadzający ankiety, przedstawiciele handlowi, doradcy klienta (czyli inaczej nazwani przedstawiciele handlowi), rozkładanie towaru na półkach w supermarkecie, szumnie nazwane marchendesingiem. Wszystko na umowę zlecenie, z żałosną stawką godzinową. Zanim znalazłam pracę w sklepie, przez 3 miesiące pracowałam jako ankieter telefoniczny i miesięcznie zarabiałam ok 490 zł.... Mimo pracy każdego dnia.. bo supervisorzy w jakiś tam sobie tylko znany sposób obliczali produktywność i od stawki godzinnej odliczali kasę jeśli im ta produktywność wychodziła za mała Jak to obliczali?? Nie wiem, jak ktos z nas pytał, to słyszeliśmy najpierw kręcenie nosem a potem teksty typu, że jak się nie podoba to można sobie stąd iść i tu nie pracować....Co najlepsze, umowy były podpisywane z miesięcznym opóźnieniem (np w listopadzie podpisywałam za październik) i nikt z nas nie mógł wziać kopii umowy do domu. Jak koleżankę zwolnili i chciała umowę jako dowód, że tam pracowała, usłyszała, że nie ma takiej możliwości Eh trzeba było się uczyć przedmiotów ścisłych. __________________ 17-07-2012 Narzeczona 15-11-2014 Żona "Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza" Albert Einstein

2012-09-25, 13:47	#24
gothic8891 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 74	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika Gdyby to było takie łatwe...wybrać kierunek, dzięki któremu jeszcze znajdzie się pracę... bo trzeba najpierw mieć "dobrą głowę" żeby np. pójść na medycynę, prawo czy biotechnologię albo nanotechnologię... albo kupę kasy. Poza tym ja już nie mam wyboru... bo zapisy na wiele kierunków już po prostu się skończyły... Zresztą nawet gdyby jakiś ciekawy kierunek był jeszcze "otwarty", to trzeba płacić za kolejne wpisowe... Fakt... znaleźć teraz pracę w zawodzie jest trudne... ja skończyłam kilka kursów, kilka szkół... w tym kosmetologię i w żadnym z moich zawodów nie mam pracy. Kosmetologia to też najniższa krajowa, chyba że zatrudnisz się w renomowanym salonie, spa...albo sama otworzysz własny gabinet... No i właśnie... ja mam swoje plany...otworzyć kiedyś coś własnego... świetlicę, itp. Polski...też myślę, że jest dzieci trochę więcej i niedługo znowu będzie zapotrzebowanie... ale póki co, trudno...trzeba szukać roboty w innym zawodzie... i ważne żeby ją w ogóle mieć...

2012-09-25, 20:58	#25
skazana_na_bluesa . Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: koniec świata Wiadomości: 28 112	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika czyli calkiem bez sensu podchodzisz do swojej edukacji. lapiesz kilka srok za ogon, bo masz kilka kursow/szkol, ale pewnie zadnego doswiadczenia w jakiejkolwiek dziedzinie. __________________ -27,9 kg

2012-09-25, 21:33	#26
gothic8891 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 74	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika Doświadczenie też zdążyłam zebrać i to całkiem spore... Problem w tym, że musiałabym wyjechać w Polskę... żeby praca była lepsza... Region, w którym mieszkam obfituje w bezrobocie, ale z drugiej strony... mam swoje plany więc małymi kroczkami je realizuję... ale wiadomo różnie w życiu bywa... i czasem trudności mogą zwalić z nóg.

2012-09-25, 21:48	#27
skazana_na_bluesa . Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: koniec świata Wiadomości: 28 112	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika nie wiem, ile masz lat, ale czasami nie warto robic kolejnego kursu/kierunku, ktory wcale nie wiaze sie z poprzednimi. lepiej inwestowac w "baze", ktora sie juz ma. __________________ -27,9 kg

2012-09-26, 13:58	#28
mellisse Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 89	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika Ja właśnie zaczynam pedagogikę społeczno-opiekuńczą, od II roku chcę zacząć psychologię niestacjonarnie, a potem kurs psychoterapii. To moje marzenie, a z tym, że z pracą ciężko niestety wiem, ale życzę Ci powodzenia i nie poddawaj się! ; ) __________________ ♥

2012-09-27, 07:42	#30
mellisse Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 89	Dot.: trudny wybór kierunku polonistyka vs pedagogika wiesz aż czasem jestem w szoku ( tak jak i moja rodzina, przyjaciele ) że mam tyle samozaparcia, ale myślę, że jak ktoś czegoś bardzo chce to ma siłę walczyć bo wie jaka jest nagroda, o wiele łatwiej się starać jak ma się określony cel. Słyszałam wiele opinii na ten temat, ludzie mówią, że jestem jak dziecko, bujam w obłokach i myślę, że wszystko co sobie zaplanowałam mi się uda. Tego nie wiem, ale na pewno wolę robić wszystko żeby jednak się udało niż siedzieć bezczynnie i narzekać, że nie mam pracy, że chodzę do pracy której mam dość. Mamy jedno życie i każdy sam sobie pisze scenariusz więc nic nikomu do tego jak je przeżyjemy i o co zawalczymy, a nóż się uda __________________ ♥

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)