2008-01-30, 21:10 | #91 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 719
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Sis, po twoim opisie poleciałam dziś oglądać Vanilkę. Faktycznie śliczna
Równie fajny i bardzo podobny jest 33 Pamplemousse. Nadrobinkowany do granic możliwości
__________________
|
2008-01-30, 22:35 | #92 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Cytat:
Potem gdy usłyszałam o JT kupiłam jeden taki błyszczyk zwiedziona ciekawością- użyłam dwa czy trzy razy i stwierdziłam, że przereklamowany. Do tego nie lubiłam tubek. Po pewnym czasie, akurat nie miałam innego błyszczyka w torebce więc używałam tego JT- jak się skończył to okazało się, że nie mogę bez niego żyć Nie mam teraz czasu na malowanie ust pędzelkiem, więc JT to zbawienie (teraz tylko tubki używam), do tego jako jedyny błyszczyk nie wysuszył i nie zniszczył mi ust- każdy inny na dłuższą metę strasznie masakrował skórę. No i oczywiście ta wydajność Dla mnie błyszczyk powinien dawać ładny błysk na ustach (lekką taflę, ale lubię też taki delikatny połysk, unikam takich sztucznych wyglądających jakby mi coś z ust spływało), uwielbiam drobinki (ale w planach mam zamiar kupić kompletnie bezdrobinkowy błyszczyk, dający efekt takich bladych ust), konsystencja średnia- jak w JT, oraz tylko tubka- na inne nie mam czasu i do tego trudno dyskretnie się umalować Cytat:
EDIT: Aaa już wiem który to
__________________
|
||
2008-02-01, 10:33 | #93 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 719
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Nowości
__________________
|
2008-02-01, 11:42 | #94 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
__________________
|
2008-02-04, 20:09 | #95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Chciałam poinformować, że miałam przyjemność przetestować ten nowy podkład Lancome Lumessence
Jest bardzo przyjemny w aplikacji, dobrze się rozprowadza, nie robi maski na twarzy, kryje lekko a i jak więcej się nałoży to mocniej Jest trwały, raczej nie matuje. Jego główne zadanie- rozświetlenie twarzy, czy chociaż zmiękczenie rysów, jakieś lekkie ożywienie- nic takiego nie widzę. Niestety Ale podkład jest dobry. Możliwe, że go kupię ale będę musiała go jeszcze trochę potestować
__________________
|
2008-02-04, 23:52 | #96 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 066
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Ja testowałam dziś najnowszy tusz Lancome Hypnose Onyx Z maleńkimi drobinkami...Już mam na niego chrapkę..
__________________
"Cierpliwość - spokój, że przecież się stanie..." /J. Twardowski/ |
2008-02-05, 00:00 | #97 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 598
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Cytat:
Gdzie ?
__________________
next life - KNK |
|
2008-02-05, 00:08 | #98 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: K.......
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
tez b. lubie Lancome
moja kolekcja jest bardzo skromna.. z kolorowki posiadam jedynie tusz Hypnose , pomadke Color Fever , eyeliner. z pielegnacji - miniaturke plynu do demakijazu, kilka probek kremow z zapachow Hypnose ,prawie cala serie wode perfumowana , krem do ciala, balsam do ciala i letnia wersje Hypnose Sheer legere |
2008-02-05, 00:09 | #99 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
|
2008-02-05, 00:31 | #100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 066
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Tusz Hypnose Onyx zawiera maleńkie migoczące drobinki, wyglądające jak brokat, ale efekt jest bardzo delikatny i wcale nie "brokatowy". Ja testowałam go w perfumerii na tusz, który już miałam na rzęsach, więc efekt na pewno nie był taki, jaki powinien być. Ale rzęsy były po nim śliczne, bardzo czarne i błyszczące. Miałam rzęsy pomalowane tuszem Clinique High Impact, a po użyciu Hypnose Onyx stwierdziłam, że jednak tusze Lancome nie mają sobie równych! Ostatnio moim faworytem był Virtuose, który jest świetny, no, ale jak pojawił się ten, to przecież ja muszę go mieć Przyjrzę mu się jeszcze raz jutro Kamisio nie wiem, czy ten tusz jest już w Polsce, bo ja jestem w Irlandii. Ale myślę, że szybko się pojawi
__________________
"Cierpliwość - spokój, że przecież się stanie..." /J. Twardowski/ |
2008-02-05, 00:34 | #101 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 598
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Cytat:
__________________
next life - KNK |
|
2008-02-05, 01:33 | #102 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Ciekawe bo nie słyszałam przedtem o tym tuszu aż będę się musiała rozejrzeć, jestem strasznie ciekawa jaki efekt daje.
|
2008-02-05, 06:35 | #103 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Cytat:
__________________
|
|
2008-02-05, 07:25 | #104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 149
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Tez mam próbkę nowego podkładu i sama mie wiem. Musze jeszcze potestować. Kryje średnio, można dokładać warstw, wtapia się w skórę, średnio trwały, nie ciemnieje. Specjalnego rozświetlenia nie widzę. Czoło mi się po nim błyszczy. Nie wiem czy kupię. Mam kolor 01.
|
2008-02-05, 08:09 | #105 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Kolejny fajny wątek do czytania
Ale ja osobiście za Lancome nie przepadam - cieni nigdy nie stosowałam, jakoś do mnie nie mówią. Nie widziałam żadnego zestawu, żadnej paletki, który jakoś by mi się spodobał i chwycił za serce Za to lubię tusze no i JT |
2008-02-05, 14:59 | #106 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: K.......
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Cytat:
mam kolor nr 324, sama nie wiem cos pomiedzy czerwienia a wisnia , dosyc ciemny ,ale mi odpowiada moja mama rowniez uzywa color fever w kolorze brudnego rozu (chyba 306 ,ale pewna w 100% nie jestem) i jest b.zadowolona. Co sadzicie o pudrach w kompakcie Lancome? jeszce nie mialam okazji nawet przetestowac :-/ |
|
2008-02-06, 01:26 | #107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 066
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Testowałam dziś jeszcze raz Hypnose Onyx -tym razem solidniej-i muszę nieco zmienić moją opinię o nim Jest, niewątpliwie, śliczny, ale efekt jest bardziej wyrazisty, niż sądziłam. Rzęsy są pięknie migoczące i połyskujące. Tusz pozostawia na nich maleńkie srebrne drobinki. Wygląda to bardzo efektownie, ale raczej wieczorowo
Ja również dopisuję się do grona Wielbicielek Juicy Tubes W tym momencie mam Caramel Gospel, Toffee,Fraise,Marshmallow Electro i jeszcze 2 rózowe, których nazw nie pamiętam... Z Lancome mam też cienie Color Focus poczwórne, kredkę, oczywiście tusze-virtuose, fatale, hypnose i l'extreme. Miałam kiedyś flextencils i extencils(chyba tak się nazywał). Nie zachwycił mnie puder sypki ME.Z pielęgnacji-kremy Primordiale Optimum pod oczy, na dzień i na noc(bardzo lubię), oraz serum(nie podobało mi się, oddałam siostrze),do demakijażu bi-facil, krem pod oczy renergie morpholift, serum sensation totale(bardzo dobre), krem na noc bienfait multi-vital. No i oczywiście perfumy-długo byłam wierna Tresor, teraz często wracam do Hypnose...
__________________
"Cierpliwość - spokój, że przecież się stanie..." /J. Twardowski/ |
2008-02-06, 13:36 | #108 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Też lubię Lancome Szczególnie malowidła do ust i tusz Vitruose. Wklejam swoją skromną kolecję
|
2008-02-06, 17:17 | #109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Ja na pewno kupię ten tusz Lancome Hypnose Onyx- cudownie go opisałaś Serenite
Będzie super na lato, bo Hypnose jest jedynym tuszem w którym mogę wyjść na plażę, leżeć 5h, trochę pospać, a tusz cały czas jest w tym samym miejscu
__________________
|
2008-02-06, 17:55 | #110 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Wielka Brytania
Wiadomości: 998
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Cytat:
|
|
2008-02-06, 18:06 | #111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Ciekawa jestem czy ten Onyx pogrubia tak samo jak normalna wersja Hypnose?
__________________
|
2008-02-06, 18:13 | #112 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 598
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
__________________
next life - KNK |
2008-02-06, 18:22 | #113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Onyx brzmi super
|
2008-02-06, 18:32 | #114 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Ech.... wpadłam
Dobrze, że na razie go u nas nie ma, odwyk kończy mi się dopiero 29 lutego....
__________________
|
2008-02-06, 18:41 | #115 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 79
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Ja też bardzo lubie Lancome, od zawsze jednym z moich ulubionych zapachów jest Miracle.
Bardzo ciekawi mnie również ten nowy tusz Lancome Hypnose Onyx, tylko czy on tak pogrubia jak ten normalny hypnose? Dziewczyny czy któraś z Was używała kiedyś jakiś bronzerów, samoopalaczy z Lancome, tych do twarzy??? Jeśli tak prosze o opinie, dzięki |
2008-02-06, 22:04 | #116 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 513
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Cytat:
Pachnie na początku ładnie ale smrodek samoopalacza pojawia sie nieuchronnie po jakimś czasie. Jedna ważna sprawa - ten samoopalacz daje dość intensywną, brązową opaleniznę - mam średnią karnacje a opalił mnie mocno - latem byłoby ok, ale zimą stosuję clarinsa bo daje łagodniejszy efekt. Jeśli masz dość ciemną karncję to radzę wypróbować, będzie ok. Ja napewno do niego wrócę ale właśnie latem, kiedy jestem opalona. |
|
2008-02-07, 00:57 | #117 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Obawiam sie tylko ze taki tusz na co dzien nie spisze sie za dobrze skoro efekt ma byc wyjatkowy to musi byc uzywany sporadycznie
a kupowanie pelnowymiarowego tuszu zeby stosowac go od swieta = taki sobie pomsyl Czy jest tu ktos kto jest w stanie porownac tusze Fatale i Virtuose? bylabym wdzieczna za opinie
__________________
Było miło ale się skończyło |
2008-02-07, 03:07 | #118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 066
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Dziś odkryłam, dlaczego przy pierwszym i drugim testowaniu Hypnose Onyx uzyskałam 2 różne efekty Otóż są 2 wersje czarnego tuszu- jedna bardzo czarna, z bardzo niewielką ilością drobinek, prawie niezauważalnych-jak najbardziej nadaje się na makijaż dzienny. Druga-właśnie ta wieczorowa, bardziej brokatowa, aczkolwiek również śliczna
Sisleys, Onyx pogrubia tak samo, jak klasyczny Hypnose, więc klasycznego teraz bym nie kupiła, bo ten nowy daje ładniejszy efekt, a nadaje się do każdego makijażu. Mam wrażenie, że czerń tego mniej "nadrobinkowanego" H.Onyx jest głębsza niż klasycznego Hypnose. Czy aby nie namieszałam?? Kasiu, ja mam tusz Fatale i Virtuose. Fatale daje bardziej teatralny efekt, bardziej pogrubia-i przede wszystkim rozdziela rzęsy. Virtuose bardziej podkręca i wydłuża, daje efekt takiej "firanki rzęs". Jeden i drugi bardzo lubię, ale chyba wolę Virtuose.
__________________
"Cierpliwość - spokój, że przecież się stanie..." /J. Twardowski/ |
2008-02-07, 11:34 | #119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Serenite, nie namieszałaś Dziękuję za opis, nie wiedziałam, że są dwa rodzaje tych tuszy.
Ale i tak nawet jak efekt będzie jakiś wyskokowy to za to można delikatniej pomalować powieki i już efekt będzie dobry na dzień. Przynajmniej dla mnie Ojej będę musiała zatem albo wybrać którąś wersję, albo kupić dwa tusze Jeżeli ten mniej nadrobinkowany Onyx jest bardziej czarny to wolę jego
__________________
|
2008-02-07, 11:47 | #120 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 15 045
|
Dot.: Kocham Lancome!!!
Cytat:
Fatale - pogrubia, wydłuża, efekt bardzo wyrazisty, ale wymaga dożo staranności, na pewno nie jest to tusz, którym machniesz dwa razy grzebykiem i pędzisz dalej z umalowanymi rzęsami, bo efekt mógłby być "kontrowersyjny" Virtuose - daje delikatniejszy i subtelniejszy efekt, ale baaardzo ładnie podkręca, rozczesuje rzęsy, idealny do delikatnego, codziennego makijażu ja stosuję te tusze razem, bo na Virtuose Fatale łatwiej się nakłada i rzęsy są uniesione przez Virtuose i pogrubione przez Fatale dodam, że Fatale mam brązowy, więc efekt przy czarnym jest na pewno jeszcze mocniejszy |
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:22.