Zabieg Cosmelan - Pamiętnik

[ivonako]

Napisane przez dome

no to świetnie : ja sobie jutro zacznę masować tylek raz szczotką a raz odkurzaczem kama to ma fajnie... kupiła bezprzewodowy, to będzie mogła sobie tyłek masować chodząc po domu heh

Dziewczyny, a czy tym odkurzaczem to może i depilację się załatwi? Kamilia koniecznie daj znać. Słuchajcie ale będzie jazda

Cos1 powinien wystarczyć na twarz szyje i dekolt, mój lekarz jedną maską wysmarowuje 3 pacjentki (twarz). Więc jak zapytałam, czy dostanę resztę maski - stanowcze NIE usłyszałam.

[madziusia777]

Napisane przez Malgosia0123

Madziusia777 Taki też mam zamiar. Dzięki, że mnie wspieracie bo mam trochę mieszane uczucia. Ale jak pomyślę, że lekarz nałoży mi tylko tą maskę i to nie zawsze tak jak należy, to skłaniam się do samodzielnego działania. Chodzi tylko o to, że mam troche pytań co do całego zabiegu i nie wiem czy z niewiedzy nie popełnię jakiegos błędu. Chyba zaraz zacznę Was tu przeptywać na ten temat ;-)

Kochana pytaj śmiało, pisz nawet najgłupsze pytania- odpowiemy bo Cie rozumiemy. Nie krępuj sie tu same swoje- Twoje cosmelanki.

[madziusia777]

Napisane przez Szelma29

Na celulitis ..dobry jest piling z fusów kawy...a wiec...kawe zaparzamy..tak z 3 lyzeczki...niech postoi..nastepnie odlewamy wode ...
do fusow dodajemy odrobine cynamonu, mozna dodac...soli morskiej gruboziarnistej...to wszystko mieszamy..
nastepnie w trakcie kapieli z zelem do mycia ..wcieramy w tyłek w nogi ile sie da...im dłuzej tym lepiej
efekty sa..trzeba robic czesto..kofeina ma własciwosci antycelulitisowe...
pyling tani i super..
minus...zabrudzimy wanne ale wszystko ładnie sie spłukuje...
a na BU jest do kupienia pyling czekoladowo - mietowy...na forach dziewczyny pieja z zachwytu...ja nie mialam ..ale czytalam , ze jakies cudo
pozdrawiam

stosuje ten peeling, należy dodać że skóra po nim jest jak pupa niemowlaka, albo i lepiej. Stosuje go od dłuższego czasu- no coż cellulit jak był tak jest ale skóra wyrażnie gładsza. Teraz wzięłam sie za masaże ręczne- wieczorem miętole te uda.
Cellulit pewnie zniknie jak ostawie tabletki anty. już odliczam dni....

[Malgosia0123]

O! To ja podam przepis na suchą skórę, tz. na jej zwalczenie. A nóż sie komus przyda. Ja z suchościa skóry borykam sie pół mojego życia (po 30-e jestem). Jakis miesiąc stosuję:
do kompieli: Emolium-kremowy żel i Balneum Intensiv z mocznikiem, na przemian
do smarowania: Pharmaceris D nawilżająco-natłuszczający po każdej kompieli. Doskonale się wchłania i pielegnuje skórę. 3 razy w tyg. nakładam Emolium Krem specjalny (tylko na całe nogi). Troche brzydko pachnie, jest tłusty i się nie wchłania ale za to działa!!! Po kilku godz od nałożenia lecę po prysznic. Wiadomo-piling i po kompieli, wspomniany juz balsam Pharmaceris.
U mnie działa to doskonale. Skóre miałam suchą jak nie wiem. Pani dermatolog stwierdziła, ze mam ceratę jak u staruszki. Stosuje ten zestaw juz jakiś miesiac i efekty są baaardzo duże.
Dodam, że suchość skóry dotknęła mnie w 100-u procentach, czyli całe moje kochane ciałko ale nogi w szczególności piszczele. Polecam więc jeśli ktos ma podobny problem. Do nabycia w aptekach w przystępnych cenach, co ważne. Ja próbowałam już wszystkiego chyba czym można nawilzyć skórę, ale efekty były takie, ze po paru godzinach skóra znów się łuszczyła. Teraz nie mam tego problemu.
Mam nadzieje, ze nie będziecie złe, że tak wystrzeliłam ni z gruchy ni z pietruchy z tą sucha skórą ;-)

[ivonako]

Napisane przez madziusia777;8572110
[SIZE=3

a wiecie co ja to jestem Boska, śliczna śnieżka a co tam bede sobie żałować??? dosyć już mam dołów (ale czasami sie zdarzają jeszcze). po cosmelanie świat wydaje mi sie piekniejszy.2 lata już mnie cieszy poranny widok w lusterku:pazurki :.[/SIZE]
Teraz was kochane rozumiem, bo sama przez to przechodziłam , moje plamiska i stan mojej skóry doprowadziły mnie prawie do depresjii.

Madziusia pokazałabyś to swoje piękne pocosmelanowe lico

[ane120]

Witam nowe cosmelanki!Kupujcie zestawy na ebayu i róbcie zabiegi w domu .Ja za pierwszym razem robiłam u lekarza za 1700 zł .Nie stosowałam cos2 ciągle i plamy wróciły.Teraz zrobiłam sobie sama i jest ok.Musiałam tylko dokupić drugi słoiczek cos 2 bo mi się skończył.Niestety na ebayu akurat nie było i musiałam kupić u lekarza.Ale teraz czekam jak wystawią kupuję hurtem.

[Malgosia0123]

Madziusia777, o dzieki Ci wielkie Kochana!!! to ja juz pytam:
1. włosy-ciemny blond, oczy piwne, skóra na twarzy biała jak u córki młynarza, opalam sie raczej na brązowo ale to od jakiegoś czasu dopiero, wcześniej opalałam sie wyłącznie na czerwono. jak długo więc powinnam trzymać cos1 na twarzy?
2. czy na dekolcie powinnam skrócic czas trzymania tej maski, no bo wiadomo, że tam skóra jest delikatniejsza
3. czego powinnam używać do mycia twarzy by nie podrażnic skóry i wyrównać ph po cos1.
4. Ile razy dziennie używać cos2 i po jakim czasie zastosować go po zmyciu maski?
5. ile razy dziennie używać cos2. Niektórzy piszą, że 1 tydz. 3 razy potem analogicznie 2 razy dziennie a potem raz. Przeczytałam tez, że w pierwszym tyg 2 razy w drugim juz raz i nie wiem, która opcja jest lepsza.
6. ile razy używać cos2 po upływie 3 tyg? Czy tez codziennie czy juz może rzadziej
7. kiedy nakładać ten krem nawilżający, czy zaraz po nałożeniu cos 2 czy może jakis czas odczekać i ile razy dziennie.
to na razie tyle ;-)
Za haos serdecznie przepraszam.

[ane120]

A ja tez mam w pracy na śniadanko pomidorki tylko koktailowe i do tego mozarella z bazylią delikatnie doprawione pieprzem i olejem lnianym(podobno najzdrowszy) mniam pychotka.A co do suchej skóry na ciele. To moja 8 letnia córka ma ten problem.Po wypróbowaniu wszystkich mozliwych kremów balsamów ,oliwek itp. poszłam do dermatologa i pani doktor przepisała krem robiony na recepte 5 zł.Rewelacja!A co najważniejsze leczy tę suchą skóre.Robię jej kurację raz w roku.

[Malgosia0123]

O Kochane! Coś czuję, że się uzależniam od Was i tego Szanownego Forum. Nic tylko śledzę posty. Nic innego nie robię ;-) A ciekawych rzeczy tu cała masa!!!!

[Malgosia0123]

Napisane przez ane120

A ja tez mam w pracy na śniadanko pomidorki tylko koktailowe i do tego mozarella z bazylią delikatnie doprawione pieprzem i olejem lnianym(podobno najzdrowszy) mniam pychotka.A co do suchej skóry na ciele. To moja 8 letnia córka ma ten problem.Po wypróbowaniu wszystkich mozliwych kremów balsamów ,oliwek itp. poszłam do dermatologa i pani doktor przepisała krem robiony na recepte 5 zł.Rewelacja!A co najważniejsze leczy tę suchą skóre.Robię jej kurację raz w roku.

A co to za maść to cudeńko?

[ane120]

robiona mogę wrzucić skład z recepty ale dopiero wieczorem jak będę w domu i jak mi mój synuś pomoże.Ale naprawdę rewelacja z czystym sumieniem mogę polecić.Miałam z tym ogromny problem bo "dostała" tej suchości jak miała chyba ze 4 lata czego ja nie próbawałam...a mazidełko super.

[kamilia]

Napisane przez Szelma29

Na celulitis ..dobry jest piling z fusów kawy...a wiec...kawe zaparzamy..tak z 3 lyzeczki...niech postoi..nastepnie odlewamy wode ...
do fusow dodajemy odrobine cynamonu, mozna dodac...soli morskiej gruboziarnistej...to wszystko mieszamy..
nastepnie w trakcie kapieli z zelem do mycia ..wcieramy w tyłek w nogi ile sie da...im dłuzej tym lepiej
efekty sa..trzeba robic czesto..kofeina ma własciwosci antycelulitisowe...
pyling tani i super..
minus...zabrudzimy wanne ale wszystko ładnie sie spłukuje...
a na BU jest do kupienia pyling czekoladowo - mietowy...na forach dziewczyny pieja z zachwytu...ja nie mialam ..ale czytalam , ze jakies cudo
pozdrawiam

Ja kupiłam ten peeling- jest super. Tylko potem muszę sprzątnąć całą łazienkę , bo wygląda tak, jakby się w niej tarzała
ale Twój przepis też wypróbuję, bo może to zaparzenie jeszcze coś dodatkowo daje ?

[kamilia]

Napisane przez ivonako

Dziewczyny, a czy tym odkurzaczem to może i depilację się załatwi? Kamilia koniecznie daj znać. Słuchajcie ale będzie jazda

Cos1 powinien wystarczyć na twarz szyje i dekolt, mój lekarz jedną maską wysmarowuje 3 pacjentki (twarz). Więc jak zapytałam, czy dostanę resztę maski - stanowcze NIE usłyszałam.

wiecie, coraz mniejsza mam ochotę być kulturalna wobec tych lekarzy , którzy w żywe oczy nas oszukują na tym cosmalnie. Jedna maska na 3 osoby ???? Jeśli nie masz jakiś powodów , by milczeć ( i przysługuje Ci adwokat ;-), napisz kto tak , albo gdzie oszukuje, bo pewnie cena za zabieg nie był z tego powodu niższa ? Ci lekarze naprawdę czują sie bezkarni i może warto dać im po łapkach ?

[ane120]

widzę że Małgosia czeka na odpowiedzi:1. myślę że 7-8 godz.2.tyle samo pod oczami i na powiekach też jest delikatniejsza a trzyma się tyle samo.3.może być sama woda ale ja uzywałam cetapil.4.po zmyciu maski w pierwszym dniu hydravital(jest w zestawie)tyle razy ile bedzie potrzeba.Co do cos2 różni lekarze różnie zalecają zwykle 1 tydz 2x a potem 1x do końca życia a przynajmniej przez rok.5.po nałozeniu cos 2 należy odczekać myślę ok30 min.Ja cały czas używam cos 2 jako kremu na noc.

[ane120]

nie muszę chyba dodawać że o opalaniu twarzy i dekoltu możesz zapomnieć na zawsze i również na zawsze musisz się zaprzyjażnić z filtrem 50+ już od pierwszego dnia zabiegu

[Malgosia0123]

Napisane przez ane120

nie muszę chyba dodawać że o opalaniu twarzy i dekoltu możesz zapomnieć na zawsze i również na zawsze musisz się zaprzyjażnić z filtrem 50+ już od pierwszego dnia zabiegu

Czy w takim razie jadąc na wakacje i stosując filtr np. 25 czy 30 nie mogę opalać twarzy choc troszeczkę?
Czym to grozi?

[kamilia]

Napisane przez Malgosia0123

Czy w takim razie jadąc na wakacje i stosując filtr np. 25 czy 30 nie mogę opalać twarzy choc troszeczkę?
Czym to grozi?

Nie możesz ! po trzykroć - nie, nie nie!!!! Plamy wyłażą .

[Malgosia0123]

Kurczę, myslałam, ze jak będę ciagle stosować cos2 to to jakos powstrzyma ten proces. Głupio się wyglada z białym dekoltem i twarzą przy opalonej reszcie ciała. Eh...

[madziusia777]

Napisane przez Malgosia0123

Madziusia777, o dzieki Ci wielkie Kochana!!! to ja juz pytam:
1. włosy-ciemny blond, oczy piwne, skóra na twarzy biała jak u córki młynarza, opalam sie raczej na brązowo ale to od jakiegoś czasu dopiero, wcześniej opalałam sie wyłącznie na czerwono. jak długo więc powinnam trzymać cos1 na twarzy?
2. czy na dekolcie powinnam skrócic czas trzymania tej maski, no bo wiadomo, że tam skóra jest delikatniejsza
3. czego powinnam używać do mycia twarzy by nie podrażnic skóry i wyrównać ph po cos1.
4. Ile razy dziennie używać cos2 i po jakim czasie zastosować go po zmyciu maski?
5. ile razy dziennie używać cos2. Niektórzy piszą, że 1 tydz. 3 razy potem analogicznie 2 razy dziennie a potem raz. Przeczytałam tez, że w pierwszym tyg 2 razy w drugim juz raz i nie wiem, która opcja jest lepsza.
6. ile razy używać cos2 po upływie 3 tyg? Czy tez codziennie czy juz może rzadziej
7. kiedy nakładać ten krem nawilżający, czy zaraz po nałożeniu cos 2 czy może jakis czas odczekać i ile razy dziennie.
to na razie tyle ;-)
Za haos serdecznie przepraszam.

- maske trzymaj 9-10 godz, (ja tak jak ty -tylko czarne włosy, brwi rzęsy, skóra śnieg- 10hza drugim razem), przed nałozeniem maski umyj dokładnie twarz, mydełkiem wodą- czymkolwiek? i w zestawie jest taki smierdzący zmywaczem do paznokci płym którym przecierasz twasz po umyciu a przed nałożeniem maski cos1. i nakładasz maske.
- uważam że powinnaś trzymać wszystko tak samo, (skóra najcieńsza jest pod oczami, i przeżyłam 10h i nic mi sie wielkiego nie stało) z tego co wyczytałam kiedyś to cosmelan najlepiej działa na skórze twarzy a na ciele troche gorzej- więc moja propozycja trzymaj wszystko tak samo długo.
- do mycia twarzy mi doktor zaleciła - fizjożel kupowany w aptece( kurcze nie pamietam jak to sie dokładnie pisze- phizjogel- czy jakos tak. kupiłam i używałam, obecnie stosuje mydło dove i wode i nie widze różnicy?ph ma jak skóra.
- cos 2 zaczynasz stosować 24 godz po zmyciu maski, czyli jak maske zmyjesz np.o 20 wieczorem to o 20 wieczorem następnego dnia smarujesz pierwszy raz cos2. proste nie?. po zmyciu maski od razu smarujesz sie tym hydrawital-k który jest w zestawie. i smarujesz sie tylko tym kremem. do woli bo przynosi ulge.
- cosmelan 2 używasz według schematu. 1-szy tydzień od zmycia maski smarujesz 3 razy dziennie(najlepiej tak w odstępach co 8 godz) 2-gi tydzień dwa razy dziennie(rano i wieczorem) 3 -ci tydzień raz dziennie najlepiej na noc. i tak już do końca do wyczerpania słoiczka cos2. Ważne- cos2 smarujesz na czystą umytą bużkę. Czyli np. smarujesz cos2 twarz , chodzisz tak np 8 godz, poczym zmywasz wszystko i na nowo smarujesz cos2. Cosmelan2 zawsze na czystą buzie.. w miedzy czasie smarujesz również hydrawital-k. Czyli dokładniej- po posmarowaniu cos2, odczekujesz 20 min aż cosmelan sie troche wchłonie w skóre, poczym smarujesz tem hydra-k. I tak smarujesz sie do woli aż do czasu następnego smarowania cos2. przynosi wielką ulgę. Jeżeli szybko zużyjesz ten hydrawital-k to mozesz dokupic sobie zwykły krem nawilżający, lub odżywczy i smarować do woli.
-po upływie 3 tyg cos2 możesz używac codziennie na noc( ja tak robie już 2 rok- bo pokochałam ten krem.) ważne- po masce1 cosmelan2 musisz dokupowac przez rok czasu(tak mówiła mi lekarz -żeby nie wróciły pklamiska). pirwszy słoiczek cosmelanu zużywasz szybciej, następne wystarczają do 4,5 miesiąca. ale ty jak dekolt i szyja to musisz sie zaopatrzyć
-no krem nawilżający używasz20 min po aplikacji cos2. i krem nawilzający do woli.
Mam nadzieje, że w miare dokładnie i zrozumiale to opisałam.
Malgosiu najlepiej to sobie gsdzieś zapisz bo jak zaczniesz robić to bedziesz miała taka cosmelanową instrukcie obsługi, my tu tyle piszemy ze pożniej to nawet ciezko jest odnależć i wroócić do tych postów.
I namawiam cie goraco do samodzxielbnego wykonania zabiegu- bo to pestka.
Tez juz to pisałam- ale jeszcze raz- GDYBYM WCZESNIEJ ODKRYŁA TO FORUM TEZ SAMA BYM ROBIŁA GO W DOMU. A TAK ZA DWA ZABIEGI MUSIAŁAM ZAPŁACIC 2800ZŁ. (A MASKA COS1 WYSTARCZA NA DWA RAZY JAK NIE NA 3)NO ZA NIEWIEDZE SIE PŁACI.....

[ivonako]

Napisane przez kamilia

wiecie, coraz mniejsza mam ochotę być kulturalna wobec tych lekarzy , którzy w żywe oczy nas oszukują na tym cosmalnie. Jedna maska na 3 osoby ???? Jeśli nie masz jakiś powodów , by milczeć ( i przysługuje Ci adwokat ;-), napisz kto tak , albo gdzie oszukuje, bo pewnie cena za zabieg nie był z tego powodu niższa ? Ci lekarze naprawdę czują sie bezkarni i może warto dać im po łapkach ?

Kamilia, na szczęście są takie miejsca jak to forum. Tutaj dowiedziałam się co i jak i ile co może kosztować. Będąc u lekarza dokładnie wypytałam, bo wiedziałam dzięki WAM o co pytać. I będąc świadomą tego ile zdzierca chce zedrzeć, co i jak zrobić, mam wybór, świadomy wybór. Lekarz (nie każdy oczywiście) zedrze tyle, ile pacjent zapłaci. Ten lekarz był na tyle uczciwy, że powiedział mi, że za zabieg w skład którego wchodzi 1/3maski+cos2+Hydrocośtam+ jedna wizyta+kontakt telefoniczny płacę 1700. Lekarz zdzierca. Tyle, że ja nie zostanę - dzięki Wam - jego pacjentem.

[madziusia777]

Małgosia-
-NIE MOŻNA SIE OPALAĆ PO COSMELANIE!!!!!! (NO CHYBA ŻE CHCESZ MIEĆ PLAMISKA Z POWROTEM.)
- NIEODŁĄCZNĄ RZECZĄ PRZY ZABIEGU COSMELANU JEST UŻYWANIE FILTRÓW. (JAK NI BEDZIESZ ICH STOSOWAĆ TO TEŻ MASZ SZANSE NA PORÓT PLAMISK.) CZYLI FILTRY ZAWSZE- CZY PADA DESZCZYK, CZY SŁOŃCE ŚWIECIE CZY LATO CZY ZIMA - ZAWSZE UZYWAJ FILTRÓW.
-PO ZABIEGU NAJLEPIEJ DO DWOCH TYD NIE UŻYWAĆ KOSMETYKÓW KOLOROWYCH(PUDER, CIENIE DO POWIEK , RÓŻ NA POLICZKI, SAMOOPALACZY, BRĄZERÓW) BO GROZI TO WTÓRNYMI PZREBARWIENIAMI( LEKARZ MI MÓWIŁA ŻE COSMELAN Z NIEKTORYMI SKŁADNIKAMI KOSMETYKÓW KOLOROWYCH REAGUJE A GROZI PLAMISKAMI).
- MOŻNA POKOCHAĆ SWOJE BLADOŚCI.

ALEŻ SIE ROZPISAŁAMALE TO DAL WASZEGO DOBRA.
KOCHANE CZYTAJCIE I RÓBCIE NOTATKI.

[madziusia777]

Napisane przez ivonako

Kamilia, na szczęście są takie miejsca jak to forum. Tutaj dowiedziałam się co i jak i ile co może kosztować. Będąc u lekarza dokładnie wypytałam, bo wiedziałam dzięki WAM o co pytać. I będąc świadomą tego ile zdzierca chce zedrzeć, co i jak zrobić, mam wybór, świadomy wybór. Lekarz (nie każdy oczywiście) zedrze tyle, ile pacjent zapłaci. Ten lekarz był na tyle uczciwy, że powiedział mi, że za zabieg w skład którego wchodzi 1/3maski+cos2+Hydrocośtam+ jedna wizyta+kontakt telefoniczny płacę 1700. Lekarz zdzierca. Tyle, że ja nie zostanę - dzięki Wam - jego pacjentem.

klask i:kla ski:k laski:: oklaski:

[ane120]

filtr 50 + tylko i wyłącznie a na nos okulary a na głowę kapelusz z duzym rondem.A filtrem 25 mozesz posmarować.......plecki

[kamilia]

Napisane przez madziusia777

Małgosia-
-NIE MOŻNA SIE OPALAĆ PO COSMELANIE!!!!!! (NO CHYBA ŻE CHCESZ MIEĆ PLAMISKA Z POWROTEM.)
- NIEODŁĄCZNĄ RZECZĄ PRZY ZABIEGU COSMELANU JEST UŻYWANIE FILTRÓW. (JAK NI BEDZIESZ ICH STOSOWAĆ TO TEŻ MASZ SZANSE NA PORÓT PLAMISK.) CZYLI FILTRY ZAWSZE- CZY PADA DESZCZYK, CZY SŁOŃCE ŚWIECIE CZY LATO CZY ZIMA - ZAWSZE UZYWAJ FILTRÓW.
-PO ZABIEGU NAJLEPIEJ DO DWOCH TYD NIE UŻYWAĆ KOSMETYKÓW KOLOROWYCH(PUDER, CIENIE DO POWIEK , RÓŻ NA POLICZKI, SAMOOPALACZY, BRĄZERÓW) BO GROZI TO WTÓRNYMI PZREBARWIENIAMI( LEKARZ MI MÓWIŁA ŻE COSMELAN Z NIEKTORYMI SKŁADNIKAMI KOSMETYKÓW KOLOROWYCH REAGUJE A GROZI PLAMISKAMI).
- MOŻNA POKOCHAĆ SWOJE BLADOŚCI.

ALEŻ SIE ROZPISAŁAMALE TO DAL WASZEGO DOBRA.
KOCHANE CZYTAJCIE I RÓBCIE NOTATKI.

Ja ciągle to samo - ale wg. tego,co wiem od mojej lekarki to kolorówki nalezy unikać do 2 - óch m-scy po cos1. Jakiejkolwiek. Ew. puder transparentny ( tam nie ma pgmentu). I przeczytaj nasze posty o tym, co destabilizuje filtry ( tj. przestają działać, i masz na twarzy zwykły krem, który Cię nie chroni pzred uva i uvb i plamy znowu ... )

[ivonako]

Napisane przez Malgosia0123

Kurczę, myslałam, ze jak będę ciagle stosować cos2 to to jakos powstrzyma ten proces. Głupio się wyglada z białym dekoltem i twarzą przy opalonej reszcie ciała. Eh...

Małgosiu są takie wynalazki jak pudry brązujące. Maźniesz sie trochę i będzie cudnie.

[Malgosia0123]

Kochane jesteście. Dziękuję bardzo za wszystki rady. Napewno zastosuję sie do nich jak tylko przyjdzie co mnie paczuszka z tym cudeńkiem. Dzis zamawiam na ebay-u. A jak już zacznę swoją przygodę z Cos, będę nabieżąco (na bieżąco) informować Was o wynikach.

Kurczę, ja już uzależniłam się od Was. Normalnie będę tu przesiadywać chyba codziennie ;-)
Jeszcze raz bardzo dziękuję za odpowiedzi na moje pytania.

[Malgosia0123]

Dużo piszecie tu o Flavo C i BU. Co to takiego?

[kamilia]

Napisane przez Malgosia0123

Dużo piszecie tu o Flavo C i BU. Co to takiego?

wrzuć w google :biochemia urody ( po naszemu BU). tam zakładka :serum i znajdziesz info o flavo c

[madziusia777]

Napisane przez Malgosia0123

Dużo piszecie tu o Flavo C i BU. Co to takiego?

BU- to jest Biochemie Urody- sklep internetowy gdzie można kupić naturalne kosmetyki, tzn raczej składniki z których sie samemu kręci kosmetyki.
Flawo-c to takie serem pod oczy, sama sie zastanawiam nad kupnem tego cudka.
Jeszcze są mazidła- to też taki sklep jak BU, kupiłam sobie tam Hydrolat różany i zakochałam sie w nim od poerwszego uzycia9hydrolat to jak tonik do twarzy- ale boski hmmmm.
Też dopiero zaczynam i sie ucze codo czego

[madziusia777]

Malgosia- Ty uwazja kobito bo to forum uzależnia jak narkotyk- baaa nawet gorzej.