Nie mam niczego na własność... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-03-19, 13:42   #1
Kaboo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8

Nie mam niczego na własność...


Witam.
Pisze ten post pod wpływem emocji, dlatego jeśli będzie trochę niezrozumiały - przepraszam.

Potrzebuje obiektywnych opini, bo sama już nie wiem czy ja coś robię źle, jestem beznadziejną ofiara losu, czy może ktoś mnie źle traktuje i robi mnie "w konia". No i co mam z tym zrobić, bo mam w głowie pustkę.

Mianowicie moja siostra absolutnie nie liczy się ze mną, "kradnie" mi moje rzeczy.
Wszystkie. Począwszy od bielizny, przez kosmetyki, ubrania, kurtki, torebki buty. Bierze je bez pozwolenia, notorycznie ją przyłapuję na tym. Wiele razy bywało, że nie miałam w czym wyjść z domu, bo wzięła mi kurtkę, buty + torebkę + moje spodnie + sweter.
Może to zabrzmiało jakbym miała pełno ubrań, ale tak nie jest. W rodzinie się nie przelewa, ale nie jest tak że ona nie ma w czym chodzić. Gdyby zakładała na siebie tylko swoje rzeczy, nie stałaby się tragedia, nie wyglądała by jak żebrak.
Ja ciężko pracowałam aby sobie kupić to co mi potrzebne. Ona jeszcze sie uczy, co za tym idzie uważa że wszystko jej się nalezy. Stwierdziła, że rodzice (również harujący jak woły) MUSZĄ jej kupować ubrania, a chce ciągle coś nowego. Ciągle jej mało. Jako że ich nie stać na jej zachcianki, podbiera mi moje rzeczy. Normalnie jej rzeczy plus moje to sporo jak na JEDNĄ osobę.
Korzysta z sutuacji jaka mnie spotkała, gdy to załamałam sie po odejściu z pracy, przestałam wierzyć w siebie, często siedziałam całymi dniami w domu. Opustoszyła mi szafę jak szarańcza, nieraz serio nie miałam w czym wyjść, nie mówiąc o szukaniu nowej pracy. Zostały mi tylko jedne spodne. Większośc moich ubrań wygląda jak z lumpeksu, bo pierze praktycznie codziennie, są tak znoszone, porozciągane itd. nie mam czym się pomalować, bo wszystko mi zużyła. Zaczynam wpadac w doła, bo serio coraz bardziej głupio mi wyjść do ludzi, chodząc cały czas w tym samym.
Wiem, wiem, że są tacy co mają gorzej. Ja wiem. Staram się zebrać w sobie i zrobić coś z życiem. Ale czy powinnam obarczać winą siostrę? Niektórzy twierdzą, że szukam winnego swojej sytuacji.
Ale ona naprawdę mnie dobija tym jak mnie traktuje.
Dzieliłam mieszkanie z ludźmi obcymi, ale nikt NIGDY nie był tak bezczelny i bezwzględny jak moja własna siostra. Obcy ludzie szanowali moją prywatność, nie dotykali nawet moich rzeczy.
Jestem więc w sytuacji, kiedy mimo że zarabiałam pieniądzę, kupowałam za nie, to nie mam NIC.
Zero czegokolwiek na własność.
Zanim znajdę pracę, zarobię na jakąś stancję, ona wykradnie i żużyje mi wszystko co tylko sobie kupię. Jak krowa dojna bez dna. mam wrażenie że mieszkając z nią, będę pracować na nią całe moje życie.

Mam już w głowie mętlik, mam wrażenie że piszę jak mała żaląca się dziewczynka.

Prosze Was o szczere opinie.
Nawet jęśli uważacie że wyolbrzymiam, że to moja wina. Potrzebuję żeby ktoś mi naświetlił sytuacje, ew. podsunął pomysł, co zrobić, jak z nią "walczyć"...
Kaboo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 13:45   #2
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Nie mam niczego na własność...

A co na to Twoi rodzice? Czy wiedzą o tej sytuacji i czy jakos reagują?

Jeśli nie, to zwyczajnie trzepnęłabym smarklulę jakbym ją przyłapała na noszeniu moich ciuchów. Albo zainstaluj sobie zamek w drzwiach i noś klucz przy sobie.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 13:47   #3
stilll
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 149
Dot.: Nie mam niczego na własność...

kłódka w szafkach.
stilll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 13:54   #4
Kaboo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
A co na to Twoi rodzice? Czy wiedzą o tej sytuacji i czy jakos reagują?

Jeśli nie, to zwyczajnie trzepnęłabym smarklulę jakbym ją przyłapała na noszeniu moich ciuchów. Albo zainstaluj sobie zamek w drzwiach i noś klucz przy sobie.
Rodzice juz nie mają siły reagować, tyle razy były o to awantury...
A "trzepnąć" nie mogę, bo gdyby ona mi oddała to mogłabym wstawiać nowe zęby.
Brzmi to jak patologia... Ale w zasadzie wszystko przez nią. To typ słodej dziewczynki, co sie uśmiecha i wdzięczy, taka aktoreczka.
Nikt poza rodziacami i babcią nie wie co ona wyprawia.
Kłódka, zamek, to może i patent, ale ja nie jestem typem osoby która jak największy sknerus chowa wszystko w najciemniejsze czeluście. Zresztą ona potrafi bez mojej wiedzy zrobić pranie i zaraz zabrać to co wyschnie.
Nie nadążyłabym z chowaniem...
P.s. mamy wspólny pokój. Ciężko będzie z zamkami heh

Edytowane przez Kaboo
Czas edycji: 2009-03-19 o 13:56
Kaboo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 13:54   #5
PastelowaKredka
Rozeznanie
 
Avatar PastelowaKredka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 517
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Zgadzam się z dziewczynami. Po pierwsze zamek w drzwiach od pokoju/lub w szafie z ciuchami. Po drugie pogadaj z siostrą, wiem że to może niewiele dać, ale może jednak warto spróbować... Powiedz jej szczerze co myślisz o jej zachowaniu. Po trzecie... to na Twoim miejscu chybabym tą siostrę udusiła
__________________


Edytowane przez PastelowaKredka
Czas edycji: 2009-03-19 o 13:56
PastelowaKredka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 13:56   #6
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Cytat:
Napisane przez Kaboo Pokaż wiadomość
Rodzice juz nie mają siły reagować, tyle razy były o to awantury...
A "trzepnąć" nie mogę, bo gdyby ona mi oddała to mogłabym wstawiać nowe zęby.
Taka jest agresywna?
Brak reakcji rodziców jest porażający - wiem, że nie wolno bić dzieci, ale jak można nie mieć do tego stopnia posłuchu?

I ile ona ma lat, bo uczć się może studentka. Jak pełnoletnia - zamknąć drzwi na klucz i niech smarkula stoi sobie na wycieraczce. Ale rodzice pewnie by sie nie zgodzili, bo córunia tak abiedna... Moimm zdaniem to jedyne wyjście, nie może być tak, aby jedna smarkula terrozywoała całą rodzinę.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655

Edytowane przez Aggie125
Czas edycji: 2009-03-19 o 13:57
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 13:59   #7
LaLaRe
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 840
Dot.: Nie mam niczego na własność...

kaboo ... może to nie jest idealny sposób,ale tymczasowo możesz zalozyc zamek w swoich drzwiach od pokoju i go zamykać! przynajmniej tymczasowo!
__________________
:::: Norwegia ::::
LaLaRe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-19, 14:03   #8
Kaboo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Cytat:
Napisane przez LaLaRe Pokaż wiadomość
kaboo ... może to nie jest idealny sposób,ale tymczasowo możesz zalozyc zamek w swoich drzwiach od pokoju i go zamykać! przynajmniej tymczasowo!
Pokój mamy wspólny.

Ona jest jeszcze w liceum, 17 lat.
Czasami jak o niej myśle to zauważam podobienstwo z dzieciakiem z filmu "The Whisper - Zabójczy Szept" Manipulatorka z niej świetna. Gdy chce pomocy, miła, do rany przyłóż. Ja cały czas mam nadziejże się zmieni, zauważy co robi. Mam za miękkie serce chyba.

Edytowane przez Kaboo
Czas edycji: 2009-03-19 o 14:05
Kaboo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 14:04   #9
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Idź do jej szafki, weź wszystkie swoje rzeczy i przenieś do własnej. Potem zakomunikuj jasno, że ma nie ruszać.
Jak nie posłucha, a pewnie nie posłucha - zacznij brać jej rzeczy. Skoro ona bierze Twoje, to Ty bierz jej.
Albo pokaż jej swoją zniszczoną przez nią bluzkę i powiedz "Zniszczyłaś, to teraz ją już sobie zostaw, ja w zamian wezmę sobie jedną z twoich nowych.". I weź.

Jeśli to nie pomoże, to zamontuj zamek w szafce/szafie. Nie rozumiem czemu masz tu jakieś skrupuły, skoro siostra najwyraźniej ich nie ma.
W takiej sytuacji zrobiłabym po prostu co się da żeby "chronić" swoje rzeczy, choćbym miała suszarkę ustawić w pokoju, żeby się nie dobrała.

Kurczę, czasem dobrze mieć brata.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 14:05   #10
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Cytat:
Napisane przez Kaboo Pokaż wiadomość
Pokój mamy wspólny.

Ona jest jeszcze w liceum, 17 lat.
No to tym bardziej się zdziwi, jak zamkniesz jej drzwi przed nosem na klucz i panienka będzie na korytarzu spała.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 14:13   #11
Kaboo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
No to tym bardziej się zdziwi, jak zamkniesz jej drzwi przed nosem na klucz i panienka będzie na korytarzu spała.
Już to widzę
Zrobiłaby aferę w środku nocy nawet. Krzyki, walenie w drzwi.
Tylko sąsiadów i policji pod drzwiami nam brakuje.
Jakby to ująć, ona do tego stopnia świetnie udaje, że wszyscy znajomi mają ją za swietną dziewczynę, pomocną wesołą bla bla bla. Gdyby tylko wiedzieli jak odnosi sie choćby do własnej matki, co ona wyprawia...
Dziwne tylko, że to ja czuję się czarną owcą, mimo że to ona nią jest.
Chyba tylko sąsiedzi moga się domyślać, bo czasem słychac jak się drze, no ale to nie tylko ona, mi tez czasem nerwy puszczają.

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Idź do jej szafki, weź wszystkie swoje rzeczy i przenieś do własnej. Potem zakomunikuj jasno, że ma nie ruszać.
Jak nie posłucha, a pewnie nie posłucha - zacznij brać jej rzeczy. Skoro ona bierze Twoje, to Ty bierz jej.
Albo pokaż jej swoją zniszczoną przez nią bluzkę i powiedz "Zniszczyłaś, to teraz ją już sobie zostaw, ja w zamian wezmę sobie jedną z twoich nowych.". I weź.
Ale mi się jej ubrania nie podobają haha. Czasem tak robiłam, ale kończyło się na awanturze i zemście z jej strony, w postaci kolejnych "chwilowo zaginionych" rzeczy.

Edytowane przez Kaboo
Czas edycji: 2009-03-19 o 14:11
Kaboo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-19, 14:14   #12
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Cytat:
Napisane przez Kaboo Pokaż wiadomość
Już to widzę
Zrobiłaby aferę w środku nocy nawet. Krzyki, walenie w drzwi.
Tylko sąsiadów i policji pod drzwiami nam brakuje.
No to niech się wszyscy zlecą. Nawet policja. Wtedy informuje sie policji, że córka jest agresywna. Poza tym mówiłam raczej o zamknięciu POKOJU na klucz, niechby spała w przedpokoju. Jak wybije szybę w drzwiach, to sie poharata i skończy się cudowanie.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 14:17   #13
Kaboo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Na to raczej ojciec sie nie zgodzi. A on ma głos decydujacy.
Pamiętam jak kiedyś w podstawówce usłyszała gdzieś o prawach dziecka i zaczęła sie matce odgrażać że ją zaskarży za "więzienie w domu i znęcanie się" (tak określiła szlaban).
Kaboo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 14:25   #14
Monifash34
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 235
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Cytat:
Napisane przez Kaboo Pokaż wiadomość
Ale mi się jej ubrania nie podobają haha. Czasem tak robiłam, ale kończyło się na awanturze i zemście z jej strony, w postaci kolejnych "chwilowo zaginionych" rzeczy.

Skoro ona bierze Twoje ubrania to Ty bierz jej!Choć Ci się nie podobają.Bierz i już.Zrobi pranie swoich ciuchów to też jej ściągnij ze sznura i sobie weż.
Używa Twoich kosmetykow to Ty używaj jej kosmetyków.
Najlepiej zrobisz jak wyznaczysz jedną szafkę w meblach dla siebie i założysz w tej szafce zamek.
A jak jest taka cwana i ciągle chce mieć nowe ciuchy to niech idzie do pracy!
Młodocianych pracodawcy też zatrudniają.
Uff,dobrze,że mam brata.
__________________
Monika
Monifash34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 14:28   #15
sungold
Rozeznanie
 
Avatar sungold
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: .
Wiadomości: 833
Dot.: Nie mam niczego na własność...

no kurcze nie moge zrozumiec nie jej postawy ale Twojej..
zamkniecie szafek najlepszy pomysl.
ja choc z reguly jestem ustepliwa, nie pozwolilabym sobie na takie wyskoki z jej strony, nawet jakby byla starsza.
sungold jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 14:29   #16
summerka
Raczkowanie
 
Avatar summerka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 58
Dot.: Nie mam niczego na własność...

moja siostra też podkradała moje rzeczy... wiec założyłam sobie zamek na szafki xD
__________________
.. budzimy się i odkrywamy.. że mimo wszystko jest nadzieja..
summerka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 14:34   #17
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Kaboo no wyjsc nie masz za wiele. Albo wyprowadzka, albo zamek, czy kłodka na szafe, klucz przy sobie i wsadzic tam wszystkie rzeczy, które ewentualnie moze pozyczac. Ja miałam ten sam problem z siostra, choc to ja jestem ta młodsza i to sporo. No tak bywa, ale ja tam sie nie przejmuje, sa gorsze problemy, choc wiem, jak sie mozna wkurzyc jak sie ubiera i nie ma wycelowanej rzeczy w szafce.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 14:34   #18
Susanah
Raczkowanie
 
Avatar Susanah
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 208
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Gratuluję cierpliwości, ja mając taką siostrę, zapewne bym ją utłukła
Sądząc po jej zachowaniu, myśli, że wszystko jej wolno, i nikt nie może jej w żaden sposób powstrzymać. Ale nie daj się, najwidoczniej sama musisz dać jej popalić, jeśli chcesz by się nauczyła :P Może jej też niech zginie trochę rzeczy, hm?
Susanah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 14:35   #19
LadyD
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 92
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Dziewczyny mają racje ZAMEK to najlepszy sposób... co prawda ja bym pewnie miala problem z wmontowaniem go samodzielnie... zawsze można poprosić kolegę czy sąsiada
LadyD jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-19, 14:46   #20
sungold
Rozeznanie
 
Avatar sungold
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: .
Wiadomości: 833
Dot.: Nie mam niczego na własność...

dubel

Edytowane przez sungold
Czas edycji: 2009-03-19 o 14:56 Powód: dubel
sungold jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 14:49   #21
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Niech Ci rodzice zainstalują zamek. To będzie wyraźny znak, że siostra nie powinna przy nim majstrować. Innej możliwości nie widzę (pomijam przeczekanie jej wydłużającego się okresu dorastania lub wyprowadzkę z domu)
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 14:49   #22
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
A co na to Twoi rodzice? Czy wiedzą o tej sytuacji i czy jakos reagują?

Jeśli nie, to zwyczajnie trzepnęłabym smarklulę jakbym ją przyłapała na noszeniu moich ciuchów. Albo zainstaluj sobie zamek w drzwiach i noś klucz przy sobie.

albo wrzuc jej cos na przeczyszczenie do herbaty.
Moze problemu nie zkliwiduje albo ubaw bedzie co niemiara

Cytat:
Napisane przez Kaboo Pokaż wiadomość
Już to widzę
Zrobiłaby aferę w środku nocy nawet. Krzyki, walenie w drzwi.
Tylko sąsiadów i policji pod drzwiami nam brakuje.
tym lepiej jak przyjedzie policja.
Powiesz, ze masz zlodzieja w domu.
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 14:55   #23
olcia 810
Wtajemniczenie
 
Avatar olcia 810
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 632
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Nie daj się wykorzystywać Zabroń jej brania swoich rzeczy.
Pochowaj ciuchy, czy kosmetyki, zamknij na klucz..
Z jednej strony ją rozumiem, jest młoda, chce wyglądać, ale w takim razie do roboty na weekendy, wtedy zarobi sobie na ciuchy.
olcia 810 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 14:56   #24
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Cytat:
Napisane przez Kaboo Pokaż wiadomość
Na to raczej ojciec sie nie zgodzi. A on ma głos decydujacy.
To niech ojciec załatwi tę sprawę raz na zawsze, a nie - ma głos decydujący, ale nic nie potrafi zrobić...
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 16:35   #25
Kaluch
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Cntr.Śl.
Wiadomości: 550
Dot.: Nie mam niczego na własność...

hah z tym środkiem na przeczyszczenia rewelacja

Ja bym ja zatłukła zamki w szafce, plus nagłe gubienie się jej czesci garderoby, pojedynczych skarpet i bielizny

rób jej rózne numerynie bedzie miala dowodów, żeby Cie oskarzyc

i jeszcze raz ZAMKI w szafkach
__________________
Live Life given now.!
Tomorrow can wait .

-z czystym sumieniem stwierdzam, że jestem szczęśliwa.


sty-love.blogspot.com




Kaluch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 16:56   #26
SerenaVDW
Raczkowanie
 
Avatar SerenaVDW
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 321
GG do SerenaVDW
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Powiedz jej jasno i dosadnie ze sobie wiecej tego nie zyczysz a jak jeszcze raz cos takiego zrobi to tak sie zemscisz ze popamieta. I zainstaluj te klodki w szafach. Mam wrazenie ze jestes w ogole nieasertywna osoba i nie potrafisz walczyc o swoje. Niby dlaczego bezczelna pyskata smarkula ma Ci podbierac rzeczy mimo Twojego wyraznego braku zgody?! A skoro nawet rodzice nie umieja albo nie chca zapanowac nad smarkata to mimo tych klodek itd. jezeli by mi cos podbrala( np. sciagnela ze sznurka) to bym jej tak dala popalic zeby zapamietala do konca zycia. A dziecko ma nie tylko prawa ale tez jakies obowiazki i obowiazuja ja jak wszystkich pewne reguly. A jak sie nie potrafi do nich dostosowac to niech sobie wsadzi te prawa dziecka w nos.
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
SerenaVDW jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 17:14   #27
Lucka91
Wtajemniczenie
 
Avatar Lucka91
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: pokoik na poddaszu :)
Wiadomości: 2 776
Dot.: Nie mam niczego na własność...

czasem dziekuje Bogu ze nie mam rodzenstwa, ale tylko czasem.

Chyba bym pekla ze zlosci jak bym zaplanowala zalozyc niebieska bluzke, a niebieskiej bluzki nie ma w szafie...
__________________
Narysujesz mi coś?
Lucka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 17:23   #28
lizawietta
Zadomowienie
 
Avatar lizawietta
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 310
Dot.: Nie mam niczego na własność...

rozumiem cie doskolane tez miałam taka sytuację z tym ze to dwa lata starsza siostra mi ciagle cos zabierała :kosmetyki, ubrania,bizuterie , a nawet kradła kase-takze znam ten ból:/ pozostawala bezkarna, a ja myslalam ze szalu dostane,kiedy ciagle mi sie rzeczy ,,zawieruszaly". Na szczescie juz sie wyprowadzila i mam spokoj, ale jak przyjezdza musze co cenniejsze chowac:P jedyny wyjsciem jest chyab wyprowadzka... albo wlasnie zamykanie na klucz.
lizawietta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 17:30   #29
Lucka91
Wtajemniczenie
 
Avatar Lucka91
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: pokoik na poddaszu :)
Wiadomości: 2 776
Dot.: Nie mam niczego na własność...

Cytat:
Napisane przez lizawietta Pokaż wiadomość
rozumiem cie doskolane tez miałam taka sytuację z tym ze to dwa lata starsza siostra mi ciagle cos zabierała :kosmetyki, ubrania,bizuterie , a nawet kradła kase-takze znam ten ból:/ pozostawala bezkarna, a ja myslalam ze szalu dostane,kiedy ciagle mi sie rzeczy ,,zawieruszaly". Na szczescie juz sie wyprowadzila i mam spokoj, ale jak przyjezdza musze co cenniejsze chowac:P jedyny wyjsciem jest chyab wyprowadzka... albo wlasnie zamykanie na klucz.
co jak co... ale pieniedzy bym nie odpuscila...
__________________
Narysujesz mi coś?
Lucka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-19, 17:36   #30
lizawietta
Zadomowienie
 
Avatar lizawietta
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 310
Dot.: Nie mam niczego na własność...

sa ludzie ktorzy nawet jak sie zlapie za reke klamia w zywe oczy:/ oczywsice walczylam o to co moje jednak ciesze sie ze to użeranie sie juz za mna.
lizawietta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:21.