|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2004-04-05, 19:16 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 197
|
Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
Witam i prosze o pomoc!!!!! Kupilam spodnie wranglera w kolorze ciemny granat i co sie dzieje - spodnie farbuja tzn brudzą mi rzeczy ktore maja z nimi stycznosc i sie obcieraja o nie. tak wiec po jednym zalozeniu jasniejszej bluzki idze ona do prana gdzy brzegi ma granatowe. Ja nie wiem co z nimi nie tak, nigdy w zyciu tak mi sie nie dzialo ze spodniami. Może ktoraś z was tez to przerabiałą albo zna sposób rzeby to zlikwidować??? Bardzo prosze o pomoc
|
2004-04-05, 19:37 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 807
|
Re: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
A prałaś już te spodnie? Jeśli nie, to wypierz je i do ostatniego płukania dodaj łyżeczkę octu. Jeśli już były prane i nadal farbują, to nie znam sposobu oprócz reklamacji.
|
2004-04-05, 19:50 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 197
|
Re: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
Spodnie były kilkakrtonie prane, myslalam ze po poraniu bedzie lepiej a tu nic. Z octem sprubuje moze pomoze. Ciekawe czy takie cos uwzględnia reklamacja??
|
2004-04-05, 20:36 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 124
|
Re: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
Wszystkie wranglery granatowe farbują Moje, które mają już jakieś 4 miesiące ostatnio zafarbowały mi białą kurteczkę w miejscach, gdzie jej dotykały i musiałam ją odnieść do pralni.Wranglery znane są z tego, że ciemne kolorki strasznie farbują i wszystko brudzą, a reklamacji nie uwzględniają, bo tak już jest z wszystkimi ich jeansami.Troche to dziwne.... Ale mój wujek uważa, że stare dobre jeansy zawsze się strasznie spierają :p Chociaż denerwują mnie te ciągle brudne ubrania!!
|
2004-04-05, 22:33 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 534
|
Re: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
mam podobny problem Wczoraj na spodnie moego W. poszła cała flaszka octu. Jego spodnie tak farbowały że dawki w stylu łyżka nie robiły na nich żadnego wrażenia A farbowały nie tylko ciuchy, ale także ciało Jak na razie przeschły i wydaje mi się że już nie farbują, ale jak jest naprawdę, to się okaże.
|
2004-04-06, 06:26 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 767
|
Re: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
Miałam podobny problem z Levisami - nawet po kilku praniach. W końcu zaniosłam je do reklamacji - wprawdzie w sklepie usiłowali mnie przekonać, że to jest zupełnie normalne i że mam jakieś dziwne wymagania. Ogólnie byłam strasznie zniesmaczona zachowaniem sprzedawców, ale się uparłam i reklamację złożyłam i została uwzględniona! Dodam jeszcze, że to nie były moje pierwsze Levisy, miewałam też w ciemnych kolorkach i nigdy wcześniej nie farbowały...
|
2004-04-06, 07:22 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Re: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
Jak ocet nie pomoże, to reklamuj. Nawet jak nie będą chcieli przyjąć w sklepie, bo to nie podlega reklamacji. Zmuś ich i tyle. Zazwyczaj potem okazuje się, że jednak podlegało. Możesz też dołączyć zafarbowaną bluzkę na dowód.
Też myślałam, że takie wady jak farbowanie czy mechacenie nie podlegają reklamacji. Ale niedawno sama byłam świadkiem jak dziewczynie uznali reklamację swetra, który zmechacił się strasznie po pierwszym praniu! Spróbować warto. |
2004-04-06, 07:23 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 197
|
Re: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
Widze ze duzo jest problemów tego typu z tymi spodniami. To straszne ze placac ponad 200 zl za spodnie dostaje sie coś takiego. Mam nadzieję że wypłukanie w occie Ci się powiodło, bo mam zamiar zrobić to samo. U mnie spodnie farbujątylko białą bieliznę ale to też okropne :-/ Ciekawa jestem , czy gdybym złożyja je do reklamacji by mi ją uzględnili. Może przejdę się do sklepu, bo co z takimi spodniami zrobić jak nie można ich normalnie użytkować. Dzięki za wszystkie ważw notki o tych okropnych spodniach. Teraz wiem że nie jestem sama
|
2004-04-06, 07:42 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 197
|
Re: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
Tak też zrobię. Nikt mi nie da w twarz jak je zareklamuję. Tylko muszę znaleźć paragonik
|
2004-04-06, 23:38 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 492
|
Re: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
Ja też mam taki problem ale z pimkim. Na łatwiznę wszystkie firmy idą i produkuja szajs. Kiedyś kupowałam mnóstwo jeansów i nic nie farbowała a teraz większość ciemnych...
Powiedzcie mi tylko czy taki ocet na pewno spodni nie zniszczy? Bo jak zaleję octem i będzie jakiś ślad to już na pewno mi reklamacji nie uznają... I di kiedy można takie spodenki reklamować, bo moje to już ze 4m-ce mają, więc pewnie za późno... |
2004-04-07, 07:03 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Re: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
Minerwa napisał(a):
> Powiedzcie mi tylko czy taki ocet na pewno spodni nie zniszczy? Bo jak zaleję octem i będzie jakiś ślad to już na pewno mi reklamacji nie uznają... > I di kiedy można takie spodenki reklamować, bo moje to już ze 4m-ce mają, więc pewnie za późno... Nie powinien zniszczyć. Ja nieraz ocet do ciuchów dolewałam, chociaż głównie do bluzek, i nigdy nic się nie stało. A co do reklamacji, to w tej chwili masz na to chyba dwa lata. A na 100% rok, więc nie jest za późno. |
2004-04-07, 07:29 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
Minerwa napisał(a):
> Ja też mam taki problem ale z pimkim. Na łatwiznę wszystkie firmy idą i produkuja szajs. Kiedyś kupowałam mnóstwo jeansów i nic nie farbowała a teraz większość ciemnych... > Powiedzcie mi tylko czy taki ocet na pewno spodni nie zniszczy? Bo jak zaleję octem i będzie jakiś ślad to już na pewno mi reklamacji nie uznają... > I di kiedy można takie spodenki reklamować, bo moje to już ze 4m-ce mają, więc pewnie za późno... Wczoraj byłam w H&M i na spodniach dżinsowych wypatrzyłam etykietę mówiącą o tym, że spodnie mogą farbować.. Niby idą na łatwiznę, ale przynajmniej nie ściemniają, bo na przykład wranglery czy levisy też farbują a nikt o tym nie ostrzega. Jeśli idzie o reklamację - wraglery farbują "bo tak zachowuje się szlachetny ciemny dżins" - taką odpowiedź kiedyś usłyszałam.
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2004-04-07, 10:50 | #13 |
Rozeznanie
|
Re: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy/farbujący szal
a co mam zrobić z szalem, który farbuje?? kupiłam śliczny bordowy szal w sklepie z indyjskimi ciuchami do jasnego płaszcza niestety teraz mam jasny płaszcz z bordowymi plamami na kołnierzu, ramionach tam gdzie szal stykał się z płaszczem....
próbowałam wyczyścić płaszcz Vanishem, nie pomaga... a szal dalej farbuje. |
2006-02-02, 13:08 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 922
|
Dot.: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
Też mam problem z jeansami (granatowe, Ravela) - zafarbowały mi płaszcz od wewnątrz, farbują wszystkie jasne sweterki i żakiety, nawet dłonie jak nimi dotknę spodni Prałam je kilka razy, do ostatniego płukania dodawałam octu, ale nic nie pomogło. W końcu postanowiłam oddać je do reklamacji. Pani ze sklepu odradzała mi ten pomysł, twierdząc, że już kiedyś miała do czynienia z podobnym przypadkiem i reklamacja nie została uwzględniona. Ja jednak byłam nieugięta. Wtedy sprzedawczyni powiedziała, że w sumie to mogę je oddać, bo sytuacja o której wspominała była taka, że jakaś klientka reklamowała jeansy, z powodu tego, że jak je prała, to miała brudną wodę w misce ehhh. I tak czekałam 3 tygodnie na rezultat, po czym wczoraj dowiedziałam się, że mogę odebrać spodnie, ponieważ reklamacja nie została uwzględniona. Podobno przy spodniach była metka informująca mnie o tym, że mogą farbować i kupiłam je na własne ryzyko Tylko, że ja tak owej metki w życiu na oczy nie widziałam i napewno przy moich spodniach jej nie było I jak tu z nimi wygrać Po tym incydencie Ravel jako firma w moich oczach straciła dużo a zawsze byłam zadowolona z zakupów u nich
|
2006-02-02, 13:53 | #15 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
phoebe, ja bym złożyła reklamację jeszcze raz, z informacją, że takiej metki NIE było i dopisała, że list został sporządzony w 2 jednobrzmiących egzemplarzach, z czego jeden do wiadomości Rzecznika Praw Konsumenta
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
2006-02-02, 14:14 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
Mi tak farbuja Wranglery caly plaszcz od spodu mam zafarbowany ojaaa
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje DUKAM |
2006-02-02, 15:08 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z nad Morza Śródziemnego :)
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
tez mam Wranglery "Megan'y" i mi też farbują.Prane były dopiero 3 razy ale widze,że już mniej.I teraz kupiłam białą kurteczke na zime,niestety cały ściągacz na dole jest granatowy :/
|
2006-02-15, 10:37 | #18 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 922
|
Dot.: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
Cytat:
__________________
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
Moje Aniołki wiem, że kiedyś się spotkamy [*] |
|
2008-03-14, 11:50 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 257
|
Dot.: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
Wznawiam wątek. Jutro ide reklamować spodnie za które zapłaciłam 150 zł. Pominę fakt, że zafarbowaną mam bieliznę. Przede waszystkim bardzo przecierają się po wewnetrznej stronie nogawki. Robi się dosłownie sito. Miałam je zaledwie kilka razy na sobie. A do tego w wyniku tego farbowania szwy spodni zrobiły się prawie białe. tragedia. Reklamację złoże na piśmie. Dam znać jak poszło. W każdym razie łatwo nie odpuszczę. Jeśli reklamacji nie uznają, oddam sprawę do Rzecznika Praw Konsumenta
|
2008-04-01, 10:18 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 257
|
Dot.: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
Moja reklamacja została uznana bez problemów. Zwrócono mi pieniądze
|
2008-04-01, 10:24 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
Pogratulowac terminowego rozpatrzenia reklamacji
Ja raz reklamowalam spodnie westman tez mi sie wlasnie w expresowym tempie zaczely przecierac i na szczescie tez mi uznali reklamacje. |
2010-10-10, 13:40 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 4 492
|
Dot.: Spodnie farbują mi ubrania!!!-pomocy
Podbijam wątek... może znacie jakieś nowe sposoby na farbowanie spodni?
Kupiłam czarne spodnie i strasznie farbują Bieliznę, bluzki, jasne sweterki! A jak je zdejmuję to nogi mam całe czarne... Bardzo lubię te spodnie Boje się spróbować octu, żeby mi nie zniszczyło koloru... |
2011-05-20, 08:59 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 179
|
Dot.: marynara mi farbuje..czarna jest piekielnie
witam,
jak w temacie - mam marynarkę, czarną, niestety okropnie farbuje!! cokolwiek pod nią ubiorę materiały pod wpływem ocierania się o siebie są zafarbowane! co ciekawe nie farbuje sama podszewka a materiał, z którego wykonano marynarkę (poliester z domieszka elastanu). Farbowanie nie nasila się pod wpływem temperatury. najbardziej denerwuje mnie, że farbuja te części marynarki, które zachodzą do wewnątrz tak, aby mogły byc elegancko połączone z podszewką czyli góra kołnierza i kawałek zachodzący na kark, mankiety i klapy oraz dolna krawędź. Czytałam na jakimś forum, że dobrym rozwiązaniem jest wymieszać litr octu z litrem letniej wody i moczyć, moczyc...ale może znacie jakies inne sposoby?? Marynarka jest świetna, nie chciałabym się jej pozbywać jednak nie wiem co zrobić abym mogła ubrać pod nią coś jasnego bez obaw, że zaraz pojawią się na tym czarne zabrudzenia. Zastanawiam się, czy nie wyprać jej tak kilka razy ....na dzinsy zwykle to działało... Drogie Panie obeznane z tematem farbowania i zapobiegania proszę o radę |
2014-10-23, 11:37 | #24 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 103
|
Dot.: marynara mi farbuje..czarna jest piekielnie
Cytat:
|
|
2014-10-30, 23:16 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 179
|
Dot.: marynara mi farbuje..czarna jest piekielnie
zrobiłam wtedy ta akcję z octem.
nic nie pomogło, tylko strasznie zasmrodziła mi ciuchy w szafie, bo zapach octu to jakis koszmar. W końcu pozbyłam się tej marynarki. Ja bym teraz na Twoim miejscu spróbowała ja reklamować. Kiedyś w reserved przyjęli mi do reklamacji i uznali - dwie koszulki gdzie z jednej sprała się aplikacja a druga (biała w czarne pasy) została tymi czarnymi pasami zafarbowana pod wpływem prania. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:57.