2013-10-27, 00:22 | #4621 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
No tak, może na te pozostałości moich lęków starczą, bo jak pisałam czuje takie przeczucie, że umrę niedługo, a wiecie, mi zazwyczaj przeczucia się sprawdzały. No ale to pewnie takie "nerwicowe" przeczucie.
Tolvaj, a na co Ty chorujesz? CHAD? |
2013-10-27, 00:33 | #4622 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 787
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
ja na wenli czuję się dużo lepiej niż wcześniej na seronilu. z dziwnych objawów polekowych mam jeszcze masę niezidentyfikowanych siniaków, tiki nerwowe w nogach i ciągłe ziewanie, chociaż to wszystko jest do przeżycia. |
|
2013-10-27, 07:25 | #4623 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 435
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
A mówiłaś lekarce o tym "przeczuciu" ?
__________________
|
2013-10-27, 16:32 | #4624 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Mi venlafaksyna tak dźwigła ciśnienie ( 180/140), że nawet po odstawieniu musiałam brać leki na obniżenie cisnienia przez chyba pół roku
|
2013-10-27, 20:23 | #4625 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
|
2013-10-27, 20:26 | #4626 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 435
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
A to nie mówisz lekarce takich rzeczy? No może leki mogłyby to wyeliminować. Ej, to powinnaś lekarce powiedzieć.
__________________
|
2013-10-27, 21:13 | #4627 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
psychiatrze jak najbardziej trzeba mówić o WSZYSTKICH OBJAWACH.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2013-10-28, 00:08 | #4628 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
|
2013-10-28, 00:37 | #4629 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
No macie rację, ale uznałam, że i tak skoro coraz mniejsze lęki mam itp, to jakoś zapomniałam. Czasem mam nawet tak, że zapomnę o czymś powiedzieć, bo denerwuję się, zawsze tak się denerwuje przy wizycie i to nie jest specjalnie, jakoś tak mam. A nie wiem czy jest jakiś lek na "przeczucie, że się wkrótce umrze". No, ale macie rację, następnym razem na pewno powiem jej, nie powinnam tak sobie wybierać.
|
2013-10-28, 06:27 | #4630 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
to nie jest przeczucie tylko lęk
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2013-10-28, 08:34 | #4631 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Wiem, wiem, tylko nazywam to przeczuci8em, bo teraz to w formie przeczucia, a zwłaszcza jak coś zakuje czy serca podskoczy do gardła- w sensie wiecie ten skurcz dodatkowy co idzie do gardła, rzadziej mi się zdarza, ale jak mam.. to masakra.
To tak jak przeczucie np ktoś ma, że coś tam się stanie i się dzieje, toteż często miewałam jakieś przeczucia i sprawdzały się.. no i to też w formie przeczucia. No, ale to pewnie tak nerwica mnie myli, że to niby przeczucie Ona potrafi różne rzeczy wyczyniać. |
2013-10-28, 10:08 | #4632 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 66
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Dzisiaj łyknęłam ostatnią dawkę escitalopramu, od jutra biorę wenlę Właśnie zrobiłam zamówienie na dozie
Do psychiatry chodzę z kartką bo tez nieraz "zapomniałam" powiedzieć np. o tym, że serducho mi wyskakuje z piersi itp. drobiazgach |
2013-10-28, 10:24 | #4633 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Uczucie derealizacji i depersonalizacji odczuwam dość często, głównie na większych przestrzeniach. Czasem mam wrażenie, że zaraz się przewrócę.
|
2013-10-28, 10:31 | #4634 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 734
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Asiuk, mam identycznie.
I też ciągle zapominam powiedzieć o czymś lekarzowi. Dziś miałam mieć wizytę u psychologa, zadzwonili, że odwołane, bo Pani doktor zachorowała. Mój termin to... 19 listopad. Chyba się załamie
__________________
Kiedy się rodzimy potrafimy tylko żyć... |
2013-10-28, 12:05 | #4635 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 491
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Czy też miałyście takie bóle głowy podczas zażywania leków? Obecnie dobowo biorę 200mg Asertinu, 30 Mirtor plus Chloroprotixen Zentiva trzy razy dziennie.
__________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki". |
2013-10-28, 15:47 | #4636 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 734
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Ja mam ból głowy, ale nie wiązałam tego z lekami. Boli mnie z tyłu po prawej stronie i nie jest to ból ciągły, tylko chwilę zaboli zaraz przestanie i tak w kółko. Ciężko mi opędzić sie od myśli, że to guz mózgu albo tętniak.
__________________
Kiedy się rodzimy potrafimy tylko żyć... |
2013-10-28, 16:08 | #4637 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 435
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Nie miałam bólu głowy.
__________________
|
2013-10-28, 23:44 | #4638 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Jak pisałam przed braniem leków miałam chyba wszystkie możliwe objawy nerwicy, jak zaczęłam brać leki to też niestety miałam wszystkie chyba skutki uboczne A męczyły mnie dość długo, bo miesiąc z hakiem. Także tak, bóle głowy też miałam, czasem takie jakby mi ktoś coś w głowie gotował, ale najbardziej dokuczliwe chyba zawroty głowy, jeszcze mocniejsze kołatanie serca, jeszcze szybsze męczenie się, praktycznie brak siły na nic i wiele innych. Brałam i biorę inne leki niż TY, ale objawy mogą być przeróżne.
|
2013-10-29, 10:01 | #4639 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 240
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cześć dziewczyny, jestem po wizycie u psychiatry.
Dostałam przepisany Escitalopram ale bardzo boję się go brać - pracuję w aptece (nie jestem farmaceutą) i gdy przekazałam receptę mojej kierowniczce bardzo się zdziwiła i zaczęła wypytywać co się dzieje.... :/ Czy macie jakieś doświadczenia z tym lekiem? Przebrnęłam przez część wątku, nie całośc - przyznaję się bez bicia, ale strasznie ciężko mi się skupić na czymkolwiek ostatnio.
__________________
butoholiczka Edytowane przez oh-bunny Czas edycji: 2013-10-29 o 10:04 |
2013-10-29, 12:39 | #4640 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
Niepotrzebnie się obawiasz, Escitalopram jest ponoć najlepiej tolerowanym lekiem z grupy SSRI (wg mojego lekarza). Mi nie pomógł, ale nie działo się po nim nic strasznego |
|
2013-10-29, 13:55 | #4641 | |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
2013-10-29, 14:14 | #4642 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 639
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
Cytat:
A ja dzisiaj dostałam trochę opieprz od terapeutki... że tak identyfikuję się z chorobą, jakby poza nią nie było w ogóle mnie. A mi wydaje się, że właśnie teraz odkrywam, kim jestem, a co jest objawem. Dla chadowych dziewczyn: czy korzystałyście z tego podręcznika? Ja właśnie ostatnio kupiłam, wydaje się być całkiem ok http://www.wuj.pl/page,produkt,prodi...,katid,47.html |
||
2013-10-29, 15:14 | #4643 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 734
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
__________________
Kiedy się rodzimy potrafimy tylko żyć... |
|
2013-10-29, 17:09 | #4644 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
|
2013-10-29, 17:23 | #4645 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 66
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ---------- Co do escitalopramu: u mnie zadziałał szybko, brak większych efektów ubocznych, ale po około 6-ciu miesiącach stopniowo przestał działać a nastrój zaczął iść systematycznie w dół i w dół. |
|
2013-10-29, 18:16 | #4646 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
Nigdy nie miałaś problemu z interakcjami leków itd.? Nikt Cię nigdy nie pytał, jakie leki bierzesz (tzn.takie pytanie ogólne)? |
|
2013-10-29, 19:24 | #4647 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 66
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
No, że wymyślam i najlepiej abym się wzięła w garść. Zabrała się za zarabianie pieniędzy i pracowanie na przyszłość moich dzieci a nie tylko płakała, truła wątrobę proszkami... No ale moi rodzice to alkoholik+współuzależnion a więc tu się nie można za dużo spodziewać, niestety :-( Co nie zmienia faktu, że bywa mi przykro po ich komentarzach.
Edytowane przez Summertime Sadness Czas edycji: 2013-10-29 o 19:28 |
2013-10-29, 22:30 | #4648 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
U mnie wie mój partner, najbliższa rodzina, częściowo rodzina partnera, przyjaciółki i kilka znajomych ( którym po pijaku się kiedyś wygadałam, ale już wtedy wiedziały, że coś jest nie tak, bo miałam zaburzenia odżywiania i nie trudno było zauważyć, że coś jest ze mną nie tak ). Nie mam problemu ze swoją chorobą i mówieniem o niej, ale z drugiej strony nie wszyscy muszą wiedzieć, bo i po co, prawda?
Swoją drogą ostatnio zmieniałam lekarza rodzinnego i zwróciłam się do niego z okropnymi bólami brzucha, więc musiałam powiedzieć jakie leki przyjmuję. Był wielce zdziwiony, że ktokolwiek zdiagnozował mi Chad bez obserwacji na oddziale.
__________________
ANTOŚ 28.10.2012 |
2013-10-29, 22:59 | #4649 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Cytat:
Domyślam się, dlaczego się zdziwił. Zdiagnozowanie CHAD jest o tyle trudne, że w przypadku hipomanii człowiek może mieć problem z rozróżnieniem hipo od poprawy. I zazwyczaj nie odnotowuje tego jako objawu. Moja znajoma przez dwa lata była leczona na nawracającą depresję, a okazało się, że ma CHAD. Właśnie z takich względów. Akurat ona trafiła do szpitala z epizodem depresji, a wyszło z hipomanią (wtedy tego nikt nie zauważył). |
|
2013-10-30, 09:38 | #4650 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Psychiatra- cz 3
Czas Komety, i właśnie ja się wielokrotnie zastanawiałam, jak jest z diagnozowaniem CHAD u kogoś, kto miewa "tylko" hipomanie? Mania jest wyraźnie widoczna, ale hipomania już niekoniecznie.
A mój psychiatra i terapeuci zawsze mi mówili, że "chad od razu widać" U mnie wie mąż - wie dokładnie. Niektórzy znajomi wiedzą, że ciągnie się za mną jeszcze depresja poporodowa, dwie przyjaciółki wiedzą o ZO. A moja mama zna diagnozę, a siostra jedynie, że chodzę na terapię. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:16.